Na krawędzi prawa Where the Sidewalk Ends [1950] AC3 DVDRip XviD NAPISY PL


{1}{1}23.976
{488}{634}NA KRAWĘDZI PRAWA
{1020}{1124}13 komisariat.|Adres, 3 aleja numer 238.
{1126}{1238}Wozy 1235,1236 i 78.
{1240}{1378}Kod, 30. Upoważnienie, CB.|Godzina, 21.03.
{1380}{1510}Dyspozytor nr 79.|Wóz 905, odezwać się do centrali.
{1513}{1629}88, 394. Dyspozytor nr 88.
{1631}{1745}73 komisariat.|Adres, ulica Herzla 171.
{1747}{1871}Wozy 1634, 1635 i 89.
{1875}{1987}Kod, 32|Auto, wyjazd z tablicami rejestracyjnymi.
{1989}{2087}Operator poda adres.
{2087}{2169}CB. Godzina 21.05.
{2171}{2291}Komisariaty 88, 394.|Operator nr 79.
{2749}{2807}Cześć, Murphy.|- Spóźniłeś się na ceremonię.
{2809}{2883}- W pokoju operacyjnym?|- Tak.
{2905}{2979}Za ten komisariat|odpowiada porucznik Thomas...
{3071}{3121}i nikt więcej.
{3123}{3229}Jeśli was to interesuje,|to nie ma przełożonych.
{3231}{3293}Macie z nim współpracować...
{3333}{3381}i wykonywać jego rozkazy,
{3383}{3441}i oczekuję, że komisariat
{3444}{3575}utrzyma swój wysoki poziom|pod nowym porucznikiem.
{3579}{3645}Ma pan jakieś uwagi, poruczniku?
{3647}{3701}Porozmawia z nimi indywidualnie.
{3703}{3741}Dobry pomysł.
{3744}{3797}Dixon, chodź ze mną.
{3799}{3861}- Wykorzystam twój pokój, Thomas.|- Tak, sir.
{3863}{3933}- To wszystko chłopcy.|- Gratulacje.
{3935}{3985}Powodzenia poruczniku.
{4033}{4083}Usiądź Dixon.
{4095}{4220}W tym miesiącu mamy kolejnych 12 skarg|na ciebie od obywateli,
{4222}{4274}o napad z pobiciem.
{4290}{4378}Od kogo? Bandziorów, łobuzów, meneli.|Same kanalie.
{4380}{4460}Rozczarowujesz mnie Dixon.
{4462}{4546}Właśnie widziałeś człowieka,|który startował w tym samym czasie co ty
{4548}{4604}a teraz zrobił duży krok w wydziale
{4606}{4672}co tobie nigdy nie będzie dane,|dopóki nie weźmiesz się za siebie.
{4674}{4732}Wiem, co mogłoby pomóc.|Trochę układów.
{4734}{4778}Siadaj!
{4780}{4892}Musisz się nauczyć,|co wypada oficerowi policji, a co nie.
{4894}{4970}Tak, sir. Spróbuję nauczyć się|nie nienawidzić za bardzo bandziorów.
{4972}{5082}Ty ich nie nienawidzisz, lubisz ich bić.|Sprawia ci to przyjemność.
{5084}{5158}Lubisz jak cię opisują w gazetach
{5160}{5234}jako o twardym policjancie|który nie przestraszy się nikogo.
{5236}{5312}Twój zawód to łapanie kryminalistów,|a nie ich karanie.
{5410}{5448}To wszystko, sir?
{5470}{5580}Degraduję cię, Dixon.|Wracasz na drugi poziom.
{5582}{5680}Jeszcze jedna skarga na ciebie|za brutalność czy burdy
{5682}{5746}a wrócisz do|szorowania chodników w mundurze.
{5748}{5814}Nie jest mi miło ci to mówić.
{5816}{5878}Jesteś dobrym człowiekiem, bystrym
{5880}{5980}ale dla wydziału nie będzie dobrze,|dopóki nie nauczysz się kontrolować.
{6024}{6072}To wszystko, teraz możesz odejść.
{6074}{6126}Dziękuje, sir, za radę.
{6632}{6682}Hej, Willie. Willie!
{6738}{6788}Jak się czujesz, Willie?
{6791}{6843}Dobrze, dzięki.
{6845}{6897}Nie sądzisz,|że powinieneś być w łóżku?
{6898}{6985}Zwolnienie warunkowe pozwala|mi być do 12. Mam jeszcze 20 minut.
{6989}{7043}Jak tam pan Scalise, Willie?
{7045}{7095}Próbujesz złapać mnie w pułapkę?
{7097}{7197}Nie zadaję się z podejrzanymi typami|i nikt mi tego nie udowodni.
{7198}{7309}Co za miły chłopak.|Lepiej idź do łóżka, dobrze ci to zrobi.
{7311}{7359}Pewnie.
{8184}{8245}- Kto tam?|- Willie.
{8397}{8489}Mój punkt. Wchodzę,|osiem pod górkę, dwie czwórki.
{8491}{8579}- Siódemka przegrała.|- Ma pan szczęście, panie Morrison.
{8581}{8637}Ta panienka przynosi mi szczęście.
{8639}{8711}- Twój rzut, panie Paine.|- Pasuję.
{8713}{8791}- Twój rzut, panie Morrison.|Stawiam 3,000.
{8817}{8871}- Biorę jeden.|- Wezmę 500.
{8873}{8937}Biorę resztę.
{8939}{9017}- Witam.|- Przyłączysz się, panie Bender?
{9019}{9093}- Pewnie.|- Jak sprawy?
{9095}{9133}Świetnie.
{9135}{9241}Wpadłem na naszych starych kumpli,|Dixona i Kleina.
{9243}{9333}Pytali o ciebie|ale myślę, że są zbyt zajęci, żeby tu wpaść.
{9335}{9386}To niedobrze.
{9387}{9462}Dobrze rzucam!|Dajcie mi szóstkę.
{9464}{9512}Mamy 6.
{9514}{9552}- 10.|- 10.
{9554}{9636}Pan Morrison z Teksasu, jest bardzo bogaty.
{9648}{9696}Chuchnij.
{9698}{9788}Teraz pani Szczęście prowadzi kości.|Będzie 6!
{9790}{9828}Dawać mi tu!
{9830}{9872}Teraz jest 6!
{9874}{9962}-I staje się bogatszy.|- Szóstka to mój szczęśliwy numer.
{9964}{10024}Stawiam całe 6,000.
{10056}{10122}- Wchodzisz, dżentelmenie?|- 1000.
{10124}{10166}Tak samo.
{10182}{10230}Czwórka otwiera.
{10232}{10284}Asekurujesz się, panie Morrison.
{10286}{10376}Lubię twoich przyjaciół, panie Paine.|Nic lepszego nie mogło mnie spotkać w Amarillo.
{10378}{10454}Dobra, rzucaj teraz stawka idzie|o wielkie pieniądze.
{10456}{10498}No dalej.
{10500}{10544}Skąd wiedziałaś?|Siedem!
{10546}{10600}Jeśli nie ma pan nic przeciw,|pójdę do domu.
{10602}{10684}- Morgan.|Ken, zaczynam pracę o 8.30.
{10686}{10760}W porządku,|nie możesz pracować tyle godzin.
{10762}{10860}- Odwiozę cię do domu.|- Wszyscy idziemy. Wezmę twoje rzeczy.
{10860}{10882}Trzymaj.
{10912}{10968}- Panie Morrison.|- Tak, sir?
{10970}{11028}Wygrałeś dziewiętnaście tysięcy.
{11076}{11162}No cóż, fajnie,|ty odegrasz się innym razem.
{11164}{11218}Nie wyjeżdżam z miasta jeszcze przez tydzień.
{11246}{11322}Powiedz mu, że zmieniłaś zdanie,|chcesz zostać.
{11324}{11406}Nie Ken, mówiłam ci,|że mogę zostać tylko do północy.
{11408}{11488}- Nie zrobisz mi tego!|- Nic dla ciebie nie zrobię tego.
{11490}{11540}Ja go tutaj sprowadziłem.
{11698}{11746}-Więc to tak.|- Tak!
{11748}{11826}Znowu robisz ze mnie głupka.|Jak zawsze!
{11828}{11876}Powiedz mu, że zostajesz
{11878}{11914}- Nie.|- Ty...
{12024}{12059}Morgan!
{12081}{12119}Ty śmieciu!
{12655}{12779}Szesnasta dzielnica. Adres:|Hotel 43rd Street, ulica Zachodnia 372c.
{12779}{12897}Wozy 618, 619 i 12,|stawić się natychmiast.
{12899}{12937}To my.
{13205}{13261}- Witam, sierżancie.|- Cześć.
{13263}{13321}- Foley.|- Witam, sierżancie.
{13369}{13447}- Gra w kości?|- Tak. Uczestnik.
{13449}{13517}- Macie jego nazwisko?|- Morrison. gruba ryba.
{13519}{13581}Nie żył jak przybyliśmy.|Nóż ugodził go w serce.
{13583}{13633}Nikt nic nie widział i nie słyszał.
{13634}{13692}Ma rozcięcie na dłoni.
{13693}{13761}Kogoś mocno uderzył.|Kto prowadzi ten salon?
{13763}{13817}Tommy Scalise.|Jest tam.
{13819}{13884}Więc marzyciel w końcu w coś wdepnął
{13887}{13937}Trochę na to czekałem.
{14065}{14142}Powinieneś pójść do domu spać Willie,|tak jak nam powiedziałeś.
{14145}{14206}Spałbyś sobie i nie miał żadnych problemów.
{14209}{14307}Mieszkam w tym hotelu.|Właśnie wpadłem na papierosa.
{14329}{14392}Witam, panie Scalise?
{14419}{14481}Gdzie ukryłeś nóż, marzycielu?
{14483}{14547}Spokojnie, Dixon.|Trzymaj ręce przy sobie.
{14549}{14609}-Gadaj.|- Spójrz prawdzie w oczy, panie Dixon.
{14611}{14690}Ośmieszyłeś się wcześniej,|próbując mnie w coś wmieszać.
{14692}{14750}Kto go zabił, ty, czy jeden z twoich?
{14752}{14802}Znajdujesz ciało|i od razu ja jestem zabójcą.
{14804}{14850}Jesteś mordercą od dawna.
{14852}{14940}Ja? O ile pamiętam ława uznała,|że jestem niewinny
{14942}{15000}i zajęło jej to nie więcej niż 15 minut.
{15002}{15042}Dalej jesteś mordercą.
{15043}{15106}Czemu zawsze|próbujesz mnie zepchnąć do rynsztoka?
{15107}{15157}Na chodniku, mam takie samo prawo jak ty.
{15158}{15221}Nie mów mi o prawie.|Jesteś łobuzem i mordercą.
{15224}{15304}Jesteś szczwanym lisem,|Scalise, ale to twój wolny wieczór.
{15306}{15372}Dlaczego zawsze na mnie naskakujesz?
{15376}{15460}Od czterech lat,|tak jakby był kimś wyjątkowym. Czemu?
{15462}{15526}To prawda, zapuszkowanie cię|to dla mnie coś ekstra.
{15530}{15590}Nie mogę tego zrozumieć.|Twój ojciec mnie lubił...
{15592}{15634}Zamknij się!
{15635}{15707}- Witam pana porucznika.|- Coś nowego, Dixon?
{15710}{15778}Czekałem na pana poruczniku,|żeby powiedzieć co się stało.
{15780}{15868}Wyprowadźcie ich. Przesłuchamy ich później.
{15870}{15926}Gratuluje z okazji awansu.
{15928}{15974}OK,OK. A więc zaczynamy.
{16002}{16118}Morrisona przyprowadził tutaj gość,|który nazywa się Ken Paine,
{16120}{16184}taki mój znajomy.
{16185}{16278}Był z dziewczyną,|ale nie pamiętam jak się nazywała.
{16280}{16328}Morgan jakoś tak.
{16330}{16393}Pan Morrison chciał trochę pograć dla zabawy.
{16394}{16484}- Jak dużo wygrał?|- Nie wygrał. Przegrał.
{16486}{16578}- Kłamiesz, Scalise.|-Posłuchajmy najpierw jego wersji, Dixon.
{16580}{16648}Przegrał coś koło tysiaka,|ale go to nie obeszło.
{16650}{16760}Grał dla tej dziewczyny, popisywał się.|A Paine był zazdrosny.
{16762}{16868}Najpierw uderzył dziewczynę,|mocno w twarz, a ona uciekła.
{16870}{16928}Potem Morrison i Paine zaczęli się szarpać.
{16930}{17022}Morrison wyciągnął pistolet, ale Paine|złapał go tak, że nie mógł strzelić,
{17024}{17078}i siłowali się w sypialni.
{17092}{17146}Zanim zadzwoniłem po policję,|Paine wyszedł.
{17148}{17208}Nic nie powiedział, po prostu wyszedł.
{17210}{17274}Potem Morrison wyszedł|i przewrócił się na podłogę.
{17277}{17355}- Nie żył jak do niego doszedłem.|- Co zrobiłeś z nożem?
{17357}{17409}Nie było żadnej broni.
{17411}{17479}- Paine musiał wziąć.|- Kłamiesz, Scalise.
{17481}{17555}- Ja się nim zajmę, poruczniku.|- Jaki jest adres Paina?
{17557}{17605}Nie wiem.
{17857}{17931}"K. Paine, 58 Pike Street,|Chelsea 32099."
{17933}{18019}Drugi numer telefonu:|Murray Hill 59970. Co to?
{18021}{18085}Sala bilardowa na 3 Alei.
{18087}{18179}Chyba nie chcesz kłopotów,|przy jego aresztowaniu. Był ślepy.
{18181}{18261}Wszystko pięknie wyjaśnione, co.|Pozwól mi się nim zająć...
{18263}{18315}Idź po Paina, Dixon.
{18387}{18437}Chodź, Paul.
{18797}{18845}Reszty nie trzeba.
{19779}{19853}...S-O-N. Tak, Ted Morrison.
{19855}{19905}Kenneth Paine dzwoni.
{19907}{20010}Nie odpowiada? Może jest w barze.|Masz go przywołać.
{20012}{20072}Ale chcę z nim rozmawiać,|to ważne.
{20074}{20144}Próbujesz złapać Teda Morisona?
{20182}{20226}Kim jesteś?
{20292}{20356}Detektyw Dixon, szesnasty posterunek.
{20382}{20416}Wynoś się.
{20418}{20478}Może próbuje wygrać te pieniądze,|które przegrał.
{20480}{20546}Nie wciskaj mi kitu.|On wygrał.
{20548}{20580}Jak dużo?
{20582}{20646}I mnie pociął.
{20648}{20700}Po tym co mu zrobiłeś?
{20702}{20750}On zaczął!
{20752}{20802}Jak to wśród przyjaciół.
{20838}{20870}Halo.
{20890}{21020}Nie ma go? Słuchaj, powiedz,|że Kenneth Paine chce z nim rozmawiać.
{21022}{21072}Właśnie
{21192}{21276}Mówiłem ci wynocha.|Nie lubię gliniarzy.
{21296}{21364}Ted Morrison nie oddzwoni do ciebie Paine.
{21392}{21430}Nikt nie pyta cię o zdanie.
{21432}{21536}Ktoś go zadźgał.|Nie żyje.
{21538}{21572}Nie żyje?
{21574}{21624}Kłamiesz.
{21626}{21704}Scalise próbuje wrobić ciebie,|mówi, że zabiłeś Mirrisona.
{21746}{21788}Idź do domu.
{21790}{21862}Próbuję ci pomóc.|Scalise chce cię wrobić w morderstwo.
{21864}{21946}Zabili go jak wyszedłeś.
{21948}{22020}- Dawaj.|-Żaden gliniarz nie będzie mnie dotykał!
{22022}{22076}To wstawaj.
{22078}{22142}Wstanę, kiedy ja będę chciał.
{22182}{22230}Zjeżdżaj stąd.
{22270}{22314}Wynocha!
{22775}{22843}OK, kolego.|No już, idziemy.
{23081}{23131}No.
{24567}{24617}- Halo?|- Halo, Mark?
{24637}{24713}- Halo, Paul.|- Znalazłeś go?
{24715}{24765}Mark?|Mark?
{24781}{24815}Halo?
{24837}{24933}Halo?|Operator, coś nie łączy.
{24935}{24987}Mark, słyszysz mnie?
{24989}{25019}Tak.
{25021}{25081}Dowiedziałem się trochę o nim|i powinieneś o tym wiedzieć.
{25083}{25123}To bohater wojenny,|traktuj go łagodnie.
{25125}{25212}Dostał kupę medali|i ma dużo przyjaciół w prasie.
{25214}{25286}Jak wyszedł z wojska,|był felietonistą.
{25288}{25364}Pomyślałem, że ci to powiem,|żebyś nie nabałaganił jak go spotkasz.
{25366}{25418}Będziesz tam na niego czekał?
{25468}{25536}Tak, będę w okolicy,|jakby się pokazał.
{25538}{25588}No to na razie.
{26434}{26512}Czy mogę zamówić taksówkę|na 58 Pike Street?
{28469}{28539}- To pani dzwoniła po taksówkę?|- Nie, ja nie.
{28683}{28752}- Pennsylvania Station, proszę.|- Tak, sir.
{29195}{29279}Bilet do Pittsburgha na najbliższy pociąg.
{29390}{29449}17 dolarów i 8 centów.
{30972}{31066}Cześć, Paul.|Obszedłem okoliczne bary.
{31068}{31128}Ja trafiłem tutaj.|Widzisz?
{31169}{31225}Wymknął się po tym jak tu byłem.
{31228}{31290}Pewnie cię obserwował.
{31291}{31340}Ja to mam szczęście.
{31342}{31390}Nie możesz być wszędzie.
{31391}{31469}Zabrał wszystkie swoje rzeczy z szafy,|przed wyjściem..
{31472}{31530}Został tylko mundur i jeden but.
{31559}{31606}Tam jest kolejna szafa.
{31736}{31818}- Nic. Jest pusta.|Może ktoś pomógł.
{31819}{31898}Na dole w oknie jest starsza pani.
{32416}{32475}Policja. Możemy chwilę porozmawiać.
{32575}{32625}A o co chodzi?
{32628}{32675}Jak długo pani tu siedziała?
{32678}{32753}Zaraz po kolacji.|Zawsze tu siedzę całą noc.
{32756}{32831}- Zan pani Kennetha Paina?|- O, tak, znam.
{32834}{32910}- Widziała go pani dzisiaj?|- Tak, odjechał taksówką.
{32912}{32980}- Kiedy?|- Nie wiem.
{32982}{33065}Kiedy będziesz w moim wieku,|nie będziesz się przejmował czasem.
{33067}{33161}- W przybliżeniu, jak dawno temu?|- Około 20 minut.
{33163}{33221}Taksówkarz mnie przebudził.
{33223}{33341}Dzisiaj wszyscy mnie budzą.|Zazwyczaj śpię tutaj.
{33343}{33435}Zawsze tu śpię|odkąd zmarł mój mąż.
{33437}{33505}Czuję się mniej samotna.|muzyka mi pomaga.
{33507}{33555}Dziękujemy pani. Chodź, Paul.
{33557}{33603}To wszystko, dziękuję.
{33757}{33841}- Uciekł.|- Dostaniemy go.
{33967}{34061}Ty zajmij się Yellow Cab,|spróbuj odszukać kierowcę.
{34063}{34127}Ja zajmę się pozostałymi taksówkami.
{35908}{35982}Hej! Otwieraj!|Wiem że tam jesteś!
{36004}{36068}Otwieraj, ty brudny szczurze!|Otwieraj...
{39219}{39303}- Gdzie jest porucznik?|- Podpisz się. Tam jest.
{39429}{39497}Poruczniku, mamy przełom.
{39499}{39571}Bagażowy widział Paina,|jak wkładał do schowka.
{39573}{39613}To dobrze.
{39649}{39717}To zeznanie kierowcy taksówki.
{39749}{39833}"Podwiozłem klienta z 58 Pike Street|około 1.10." Czy to prawda?
{39835}{39879}Tak.
{39939}{39993}Poznajesz tą torbę?
{39995}{40087}Tak, ten facet miał ją,|gdy wychodził z domu.
{40089}{40161}Nazywał się:|Kenneth jakoś tam.
{40195}{40247}Tak, Kenneth Paine.
{40249}{40303}Miał opatrunek pod jednym okiem.
{40305}{40357}Tak, kawałek plastra.
{40359}{40419}Które oko?
{40451}{40503}Lewego, o tak.
{40505}{40629}Pod lewym okiem. Możesz iść.|Wiemy gdzie cię znaleźć.
{40685}{40753}Wygląda na to, że mamy trop, poruczniku.
{40755}{40847}Kasjer na Penn Station powiedział,|że sprzedał mu bilet do Pittsburgha.
{40849}{40944}Najwyraźniej próbuje nas zmylić.|Pewnie zaszył się w mieście.
{40945}{41028}- Nic nie wiadomo o dziewczynie, poruczniku.|- Dzwoń dalej, Benson.
{41030}{41104}Według Scalise to aktorka, czy modelka.
{41106}{41194}Zadzwońcie do obu agencji,|z rana jak tylko zaczną pracę.
{41196}{41288}Wyślijcie jego rysopis do Pittsburgha.
{41290}{41414}Dixon, odpocznij.|Klein ty też, a potem zajmijcie się hotelami.
{41416}{41508}- Proszę łączyć.|- Idę do domu na parę godzin.
{41510}{41584}Kończ pracę Cesy,|a potem zgłoś się o 8-ej..
{41606}{41650}Dobranoc, chłopcy.
{41652}{41746}Teleks do Pittsburgha o treści:|Wiek, około 36;...
{41748}{41798}Proszę mnie połączyć.
{41800}{41904}...wzrost, 6 stóp; waga,|180 funtów; włosy ciemne...
{41940}{42024}Mark, wyglądasz na przybitego.|Źle się czujesz?
{43430}{43508}- Hej Mark, wstałeś już?|- Tak.
{43510}{43575}Wiemy kim jest dziewczyna.
{43731}{43823}Nazywa się Morgan Taylor,|mieszka na Washington Heights. Mam jej numer.
{43825}{43899}- Jaki?|- Wentworth 35098.
{43901}{43955}Wentworth 35098.
{44457}{44511}No dobrze.
{44621}{44647}Halo.
{44649}{44699}Czy tu mieszka Morgan Taylor?
{44731}{44787}Tak, mieszka.
{44789}{44895}Ale teraz jej nie ma.|Poszła do pracy. A z kim rozmawiam?
{44897}{44953}Nieważne, zadzwonię potem.
{44955}{45019}Jest w pracy.|Możesz dać mi adres do pracy?
{45021}{45065}Proszę.
{45107}{45165}Friedman and Lyon, Eighth Avenue 525.
{45213}{45309}Bardzo gustowne.|Ale za eleganckie dla moich klientów.
{45311}{45409}- Może dorobimy bolero, Oleg.|- Zrobię szkic.
{45411}{45525}Nie jestem pewna.|Dam wam znać, jak złożę zamówienie.
{45527}{45569}Dziękuję, Morgan.
{45571}{45649}Pasuje. Mamy więcej zamówień,|niż jesteśmy w stanie zrobić.
{45681}{45759}- Zauważyli?|- Nie sądzę.
{45761}{45829}Chodź,|zobaczę w świetle.
{45831}{45879}Jeszcze trochę widać.
{45881}{45941}Trochę bardziej przypudruję.
{45943}{46015}Wiesz Morgan, to twoja wina.|Przytrzymaj.
{46017}{46085}Wciąż masz go za przystojniaka.
{46087}{46189}Nie chcesz widzieć go takim jakim jest,|a jest palantem.
{46191}{46260}Wygrał wojnę i dostał mnóstwo odznaczeń.
{46262}{46372}Czy to upoważnia go|do wypijania beczek whisky
{46374}{46438}i walenia dziewczyn w nos?
{46440}{46530}Nie martw się.|Już się z nim nie spotkam.
{46532}{46622}Mówiłaś to wcześniej.|Przewróci do ciebie swoimi oczami alkoholika
{46624}{46690}i znowu ustawisz się na kolejny lewo-sierpowy.
{46692}{46738}Nie pomożesz mu, Morgan.
{46740}{46820}- Chyba masz rację.|- Ktoś do pani, pani Taylor.
{46822}{46890}- Kto?|- Powiedz mu niech spada.
{46892}{46984}To ważne. Pan Friedman powiedział,|że ma pani natychmiast przyjść do jego biura
{47202}{47268}Pani Taylor,|to panowie Dixon i Klein.
{47270}{47330}Są z policji.
{47332}{47380}- Witam|- Milo mi.
{47382}{47442}Proszę usiąść, pani Taylor.
{47458}{47530}Chcemy zadać kilka pytań.
{47532}{47578}Co chcielibyście wiedzieć?
{47580}{47644}Czy zeszłej nocy była pani z Kenneth Paine?
{47646}{47674}Tak.
{47676}{47740}Była pani w tak zwanym salonie gier
{47742}{47810}w apartamencie mężczyzny|o nazwisku Scalise
{47812}{47858}w 43rd Street Hotel. Zgadza się?
{47860}{47890}Tak.
{47892}{47950}Kontaktowała się pani z Painem dzisiaj rano?
{47952}{47986}Nie.
{47988}{48036}Czy wie pani, gdzie może być?
{48038}{48076}Nie, nie wiem.
{48078}{48146}Z tego co słyszeliśmy|dobrze się znacie z Painem.
{48148}{48210}- Tak.|- Jak dobrze? Mogłaby nam pani powiedzieć?
{48212}{48280}- Jestem jego żoną.|- Naprawdę?
{48282}{48356}Ale jak rozumiem,|mieszka pani z ojcem.
{48358}{48420}Jesteśmy z Kenem|w separacji od trzech miesięcy.
{48422}{48512}Co zdarzyło się u Scalise'a?
{48552}{48620}Mogę wiedzieć|dlaczego zadajecie mi te wszystkie pytania?
{48622}{48692}Potem, jeśli pani pozwoli.
{48722}{48790}A więc, Kenneth był pijany
{48793}{48836}i pokłóciliśmy się.
{48839}{48905}Rozumiem, że panią uderzył.
{48951}{48983}Tak.
{48993}{49071}- Widziała pani jak uderzył Morrisona?|- Nie wiedziałam, wyszłam.
{49073}{49131}- Dokąd?|- Do domu.
{49133}{49181}Wzięła pani taksówkę?
{49183}{49271}Nie, na postoju przecznicę od hotelu|spotkałam ojca.
{49273}{49333}Jest taksówkarzem.|Podwiózł mnie do metra.
{49335}{49389}Miała pani jakieś wieści od Peinie'a|po powrocie do domu?
{49391}{49425}Tak, dzwonił.
{49427}{49491}- Co mówił?|- Nie wiem, odłożyłam słuchawkę.
{49493}{49543}- O której to było?|- Około 12.30.
{49545}{49601}Dzwonił od siebie?
{49603}{49675}- Nie.|- Skąd pani wie, skoro odłożyła słuchawkę?
{49677}{49745}Bo mój ojciec pojechał do mieszkania Kena,|jak mnie wysadził.
{49747}{49831}- Dlaczego?|- Naprawdę to konieczne?
{49833}{49887}Chyba tak, pani Taylor.
{49889}{49937}Nie chciałam mu nic powiedzieć,
{49939}{50001}ale płakałam i zobaczył siniaka.
{50003}{50055}- Co powiedział?|- Był wściekły.
{50057}{50117}- Mówił mi wcześniej...|- Co?
{50153}{50245}Jak jeszcze raz uderzy mnie|to da mu popalić.
{50247}{50299}Morrisona zamordowano zeszłej nocy.
{50329}{50359}Nie!
{50361}{50433}W mieszkaniu Scalise'a,|zaraz jak pani wyszła.
{50477}{50533}Został zabity nożem.
{50583}{50663}I szukacie Kena,|bo myślicie, że on to zrobił?
{50665}{50721}Czy pani mąż był zazdrosny o Morrisona?
{50743}{50803}Zazdrosny?|To bzdura.
{50805}{50855}Pan Morrison był kimś,|kogo ledwie znałam.
{50857}{50939}- Ale przyszła pani z nim.|- Nie, Ken zaprosił mnie na kolację.
{50941}{50997}Dopiero co pani mówiła,|że byliście w separacji.
{50999}{51085}Tak, ale bardzo nalegał|i poczuło mi się go żal.
{51087}{51149}Kiedy przyszłam do restauracji,|Pan Morrison był z nim.
{51151}{51223}Po kolacji, zabrał nas,|do tego salonu gier.
{51225}{51295}Wtedy zdałam sobie sprawę,|że tylko dlatego chciał się ze mną zobaczyć
{51296}{51407}aby mnie wykorzystać jako wabik,|do ściągnięcia tam pana Morrisona.
{51431}{51491}Pomyślałam, że nisko upadłam.
{51522}{51602}Biedny Ken.|Musiał bardzo potrzebować pieniędzy.
{51603}{51644}Dlaczego Paine panią uderzył?
{51646}{51732}Bo chciałam iść do domu.|A nie chciał, żeby Morrison wyszedł.
{51735}{51788}Bo Morrison wygrywał.
{51790}{51838}- Tak.|- Jak dużo?
{51841}{51918}Bardzo dużo.|Słyszałam jak mówili o 19.000.
{51944}{52047}Dziękujemy za informację.|Nie będziemy już pani niepokoić.
{52272}{52328}- Cześć!|- Cześć!
{52328}{52372}Witam, Jack.
{52376}{52432}- Witam, Morgan.|- Dobranoc, Mary.
{52432}{52452}Dobranoc.
{52510}{52558}Pani Taylor.
{52578}{52622}- Witam.|- Dobry wieczór.
{52622}{52691}- Mógłbym chwilę porozmawiać.|- Znaleźliście Kena?
{52694}{52728}Nie.
{52728}{52791}Myśli pan, że wiem gdzie się ukrywa,|i nie chcę powiedzieć.
{52794}{52841}Dokąd pani teraz idzie?
{52844}{52906}Do domu.|- Mogę iść z panią?
{52908}{52982}Miły sposób,|by wziąć mnie w krzyżowy ogień pytań.
{52985}{53052}Żadnego krzyżowego ognia pytań,|To sprawa pozasłużbowa.
{53053}{53126}Przyszedł pan mnie przymknąć,|za to, że lubię salony gry?
{53128}{53216}Tak nie jest.|Nigdy wcześniej, w czymś takim nie byłam.
{53218}{53297}Czy...je pani z kimś kolację?
{53300}{53368}- Zaprasza mnie pan?|- Tak.
{53370}{53441}Wsiądziemy do metra.|Potem dasz mi trochę czasu na przebranie się.
{53444}{53491}Tak jest dobrze.
{53524}{53585}- Hej tatku, jesteś w domu?|- Jestem w kuchni.
{53588}{53652}- mam towarzystwo.|- Dziewczyny?
{53653}{53688}Nie.
{53744}{53808}To jest mój ojciec.|Pan Dixon.
{53834}{53908}- Mark Dixon!|- Jestem bardzo zadowolony.
{53928}{53982}Nie pamiętasz mnie.
{53984}{54032}Jestem Jiggs Taylor.
{54034}{54133}- Przepraszam, nie przypominam sobie.|- Wybaczcie, przygotuję się.
{54135}{54209}Usiądź, opowiem ci o tym.
{54265}{54369}Była druga w nocy.|Krążyłem po Central Parku.
{54385}{54447}Była wtedy zamieć.
{54448}{54504}Do mojej taksówki wskakuje detektyw i mówi
{54507}{54586}"Jedź za tym czarnym sedanem,|jest pełen złodziei."
{54589}{54642}I dałem na gaz.
{54669}{54763}Tutaj jest dyplom,|który dał mi burmistrz.
{54783}{54877}"Za pomoc dla detektywa Marka|Dixona, w momencie zagrożenia."
{54879}{54942}Och, tak.|Sześć lat temu.
{54945}{55019}Opowiedz tatku jak otworzyli ogień
{55021}{55077}i podziurawili ci taksówkę kulami.
{55079}{55145}Mark sam ci może opowiedzieć.|Prawda, Mark?
{55147}{55213}Tak, były jakieś strzały.
{55215}{55298}Jakieś strzały? Tata zawsze mówił, że|to była bitwa większa niż pod Argonne w 1918.
{55301}{55392}Takie jest to nowe pokolenie,|żadnego szacunku.
{55395}{55436}Drinka, Mark?
{55439}{55507}- Nie, dziękuję.|- Na służbie?
{55509}{55577}Pewnie pracujesz nad zabójstwem Morrisona?
{55579}{55633}- Tak.|- Papierosa?
{55663}{55704}Dziękuję.
{55727}{55783}Macie jakichś podejrzanych,|poza Kenem?
{55819}{55904}Ten koleś Scalise, co?|Słyszałem o nim.
{55907}{56017}Zdaniem wydziału jest czysty.|Wyszedł za kaucją.
{56019}{56109}- Zajmuje się tylko hazardem.|- Ale ty wiesz swoje, co?
{56111}{56207}Kłamał mówiąc, że Morrison przegrał,|kiedy gra się skończyła.
{56209}{56291}Twoja córka mówi,|że wygrał 19000.
{56292}{56351}Wydaje się, że dla ciebie to pestka.
{56353}{56403}Nie powiedziałbym, że dużo ludzi
{56404}{56477}chciało wpaść do mieszkania Paine'a|i spuścić mu manto.
{56479}{56547}Nie obchodzi mnie, ilu ludzi to słyszało.|Kiedyś musiał przyjść.
{56548}{56642}Tatku proszę!|Pana Dixona nie interesuje moje życie.
{56645}{56737}Co byś zrobił jakbyś miał takiego zięcia?
{56740}{56832}Wiesz, miałem szczęście,|że nie zastałem go zeszłej nocy.
{56834}{56874}Mógłbym...
{56874}{56968}Zapomniałem spytać, byłem tak|podekscytowany, że znowu cię zobaczyłem:
{56970}{57037}Może zjemy coś?|Wystarczy dla trojga.
{57040}{57148}- Nie tato. Wychodzimy|- Powspominalibyśmy o starych czasach.
{57149}{57214}Jeszcze się zobaczymy.|Miło było się znowu spotkać.
{57216}{57287}Niemniej cieszę się,|że wychodzi z kimś
{57287}{57358}kto nie zrobi jej krzywdy.
{57360}{57408}Jesteś okropny, tatku!
{57440}{57524}- Dobranoc.|- Dobranoc kochanie. Bawcie się dobrze.
{57662}{57734}Dobry wieczór, panie detektywie.|Gdzie byłeś jak cię nie było?
{57736}{57784}- Cześć, Martha.|- Dobry wieczór.
{57786}{57834}Jak się masz?
{57866}{57918}Wiesz lubię takie miejsca,
{57920}{58008}gdzie specjalizują się w dobrym jedzenie,|a nie kelnerach.
{58010}{58055}To najgorsze jedzenie w mieście.
{58058}{58137}Ale nie martw się,|zwykle serwują płukanie żołądka z deserem.
{58140}{58224}Kto cię zapraszał do mojej|restauracji panie detektywie? Ja nie.
{58224}{58280}Martha jest szefem|gangu włamywaczy.
{58284}{58328}Moja obecność ją denerwuje.
{58330}{58412}Zeszłej nocy zrobiliśmy cały kosz brylantów.|Chcesz zobaczyć?
{58414}{58478}Daj nam, te twoje dwie niebezpieczne kolacje,|Martha.
{58480}{58537}Wiesz, ile daję za otrucie tego człowieka?
{58540}{58608}- 10 dolarów.|- Daję 15.
{58610}{58684}- Dwie kolacje. Chcecie wino?|- Daj małą butelkę.
{58687}{58746}Jak stara sknera!
{58748}{58787}Ona cię ubóstwia, nie?
{58787}{58862}- Powinna, bo usadziłem jej męża.|- Naprawdę był włamywaczem?
{58864}{58943}- Przemoc domowa.|- Jest cudowna.
{58946}{59037}Zachowa to dla siebie.|Zwykle nie jadam tu z damą.
{59037}{59072}To znaczy...
{59074}{59140}Może być dama.|Pewnie przychodzisz tu z żoną.
{59142}{59208}- Nie ma takiej możliwości.|- Mój tatko mówił, że jesteś żonaty.
{59210}{59280}Twój tata|nie jest wiarygodnym źródłem informacji.
{59282}{59371}To by się zgadzało.|Nie znam nikogo, kto by tyle nakłamał.
{59373}{59463}Chociaż robi to dla zgrywy.|Wozi królów i królowe
{59465}{59559}czy gwiazdy filmowe|i słyszy najbardziej niesamowite rozmowy.
{59561}{59625}- Lubisz swojego tatę, co?|- Przepadam za nim.
{59629}{59681}Mam nadzieję, że będziesz|tu przychodzić częściej młoda damo.
{59685}{59750}Od lata siada w mojej restauracji|strasząc wszystkich na zewnątrz.
{59753}{59829}Detektyw w oknie: wyobraź sobie|jak ludzie mają tu wejść.
{59831}{59919}Ale teraz z piękną damą|wygląda prawie jak człowiek. Jak zupa?
{59921}{59975}- Okropna.|- Bardzo dobra!
{59977}{60031}Dziękuję.|Jedz co chcesz.
{60056}{60129}Próbowałaś kontaktować się z Paine'm?
{60155}{60223}Nie, tak naprawdę nie wiem co robić.
{60244}{60323}- Kiedy wyszłaś za niego za mąż?|- Jak wrócił z wojny.
{60325}{60385}Ale znaliśmy się wcześniej.
{60387}{60449}Mówiłaś, że jesteście w separacji.
{60450}{60506}- Od trzech lat.|- Czemu?
{60519}{60617}Ciężko powiedzieć czemu kogoś opuszczasz,|albo przestajesz go kochać.
{60619}{60697}Zawsze winiłam Kena,|ale pewnie to też moja wina,
{60699}{60794}nie rozumiem, co sprawiło,|że stał się taki wredny i niemożliwy.
{60797}{60875}Chyba najważniejsze było to,|że nie miał pracy,
{60879}{60927}i dużo pychy.
{60929}{60971}Za dużo.
{60973}{61067}Facet zwykle znajduje pracę,|jeśli chce.
{61069}{61117}Niezręcznie się przy mnie czujesz,
{61119}{61179}bo mają go aresztować, co?
{61197}{61319}- Coś w tym stylu.|- Myślę, że będę wobec niego lojalna.
{61350}{61419}Będzie mnie potrzebował.|Jestem mu to winna.
{61441}{61525}Wciąż go kochasz?|Mimo tego wszystkiego.
{61527}{61600}Nie.|To już nie jest miłość.
{61603}{61667}Panie detektywie!|Telefon!
{61669}{61738}Wybacz.|To musi być mój partner.
{61741}{61813}Prawdopodobnie chce się dowiedzieć co jem.
{61906}{61941}Tu Dixon.
{61944}{62032}Szukamy cię od godziny.|Znaleźliśmy Paina.
{62057}{62101}Gdzie?
{62104}{62170}Strażnik na molo,|złożył raport na 6 posterunek
{62172}{62257}ktoś uderzył go nocą.|Rozbił zegarek o 3 rano..
{62260}{62338}Wysłaliśmy tam dwóch ludzi, ale nie stwierdzili,|ani uderzenia w głowę, ani w korpus
{62339}{62376}Nic nie ukradziono, nic nie zginęło.
{62378}{62451}Aż strażnik przypomniał sobie,|że facet niósł jakby ciało.
{62454}{62516}Zaczęliśmy przeszukiwać rzekę|i pół godziny temu znaleźli Peina.
{62518}{62568}- Kto to?|- Mark.
{62589}{62666}Mark? Thomas.|Znaleźliśmy w rzece Peina z rozbitą głową.
{62668}{62726}Spotkamy się w jego|mieszkaniu za 15 minut.
{62730}{62778}OK, poruczniku.
{62868}{62948}- Co się stało? Źle wyglądasz.|- Daj rachunek.
{62950}{63024}Opuszczasz piękną dziewczynę teraz,|jak zaczęła cię lubić.
{63026}{63086}Co z tego masz, że jesteś detektywem.
{63088}{63156}Żadnych przyjemności,|zawsze ścigasz złych ludzi.
{63295}{63388}- Coś się stało?|- Muszę iść do pracy.
{63389}{63426}Proszę, dokończ jeść.
{63426}{63486}To jest najlepszy|kurczak z ryżem.
{63489}{63550}- Przykro mi, że musisz iść.|- Dziękuję.
{63551}{63592}- Na razie.|- Pa.
{63594}{63638}Dobranoc.
{63730}{63826}- Lubisz go?|- Myślę, że bardzo miły.
{63826}{63939}Cieszę się.|Wiesz, czego trzeba temu gościowi? Rodziny.
{63942}{64039}Nie ma nikogo.|Dzień i noc myśli o pracy.
{64042}{64162}Od czasu do czasu zawróci mu w głowie|jakaś blondynka, ale co to za życie.
{64164}{64230}Facet taki jak on powinien,|ożenić się z piękną dziewczyną,
{64232}{64330}- mieć dom, dzieci i...|Marnujesz swój czas.
{64332}{64432}- Jestem mężatką.|- Trajkoczę z mężatką!
{64434}{64501}Niech no zobaczę znowu tego palanta.
{64627}{64701}- Znalazłeś coś?|- Krew, dość świeżą.
{64702}{64752}Myślę, że sprzed 24 godzin.
{64755}{64801}Wyślijcie to zaraz do laboratorium.
{64802}{64871}To rozstrzyga sprawę.|Paine został zabity w swoim pokoju.
{64873}{64969}Ktoś tu przyszedł i go walnął.|Upadając rozbił sobie głowę.
{64971}{65017}W głowie miał srebrną płytkę
{65019}{65101}z powodu rany od pocisku w czasie wojny.|Ten upadek musiał go zabić.
{65102}{65155}Zrozumiałem, poruczniku.
{65157}{65240}Zabójca próbował pozbyć się ciała,|ale ktoś go zaskoczył,
{65243}{65307}pewnie Dixon,|jak stanął przed drzwiami.
{65333}{65407}Schylił się pod schodami i ukrył ciało..
{65408}{65481}To dlatego|na ścianie są plamy krwi.
{65483}{65577}- O ile to krew Paina.|- Wkrótce będziemy mieć raport.
{65577}{65651}Teraz możemy ustalić godzinę zabójstwa
{65653}{65733}pomiędzy wpół do pierwszej,|wtedy Paine musiał tu być
{65735}{65853}a 3 rano, wtedy zabójca|uderzył strażnika na pomoście.
{65905}{65989}Cześć, Dixon. Znasz pana Gilroy|z prokuratury.
{65991}{66035}- Pewnie. Witam.|- Cześć.
{66037}{66131}Dużo się nachodziłeś zeszłej nocy.|Ty i pan Paine.
{66133}{66185}Nic to nie dało, poruczniku.
{66187}{66257}Nie rozumiem|jak mogłeś go nie spotkać.
{66259}{66337}Przyszedłeś o 12.50.|Rozmawiałeś z Kleinem przez telefon.
{66339}{66373}To prawda.
{66375}{66467}Paine wyszedł, spakowany o 1.10.|Wtedy przyjechała zamówiona taksówka.
{66469}{66533}Właściwie musieliście się minąć.
{66535}{66605}Nie było go tutaj,|więc pomyślałem, że gdzieś pije.
{66607}{66649}I postanowiłem rozejrzeć się po barach.
{66651}{66737}To jest dziwne, że pomyślałeś,|że będzie chodził po barach.
{66739}{66805}- O której Dixon wrócił?|- O 1.50.
{66807}{66889}- I zaraz wyruszyliście?|- Tak. Ruszyliśmy za Paine'm.
{66891}{67003}To jasne. Zostawił fałszywy trop.|Pojechał do Pennsylvania Station,
{67005}{67077}i wtedy zdecydował się wrócić|i ukryć się we własnym mieszkaniu.
{67079}{67159}Założył że policja już była|i nie wróci więcej.
{67161}{67230}O której Jiggs Taylor mówił,|że był tutaj?
{67232}{67312}- O 2.15.|- To obszedł się smakiem..
{67314}{67376}Tak. zgodnie z tym co mówiła jego córka,|wyskoczył bardzo wkurzony.
{67378}{67458}- gotów pobić Paina.|- Marnujesz czas na Taylora.
{67460}{67552}Jak to? Wszystko się składa.|Motyw i okazja.
{67554}{67628}- To zrobił Scalise.|- Ja tak tego nie widzę, Dixon.
{67630}{67696}Mówię ci,|to Scalise zasztyletował Morrisona.
{67698}{67762}Bał się, że Paine|pójdzie na policję
{67764}{67812}i wysłał kogoś, by go wykończył.
{67814}{67852}To się nie trzyma kupy.
{67854}{67958}Ktokolwiek zabił Paina, zrobił to|przez przypadek. Ktoś tylko go uderzył.
{67960}{68028}Zbiry Scalise'a,|nie robiliby takiego zamieszania.
{68030}{68090}Zasztyletowaliby lub zastrzelili go.|Tak, Benson?
{68092}{68150}Jest Jiggs Taylor i jego córka.
{68152}{68218}Wprowadź ich, Harrington.|Coś mówił?
{68220}{68290}Cały czas.|Można by pomyśleć, że jedzie na piknik.
{68292}{68356}Myślę, że dzisiaj skończymy tę sprawę.
{68358}{68406}Weź zeznania od obojga.
{68486}{68540}- Jestem porucznik Thomas.|- Dzień dobry?
{68542}{68596}Witam, poruczniku?
{68698}{68776}Spodziewałem się tego.|Jak mówiłem chłopcom po drodze,
{68778}{68832}kiedy usłyszałem, że Ken został zamordowany.
{68834}{68890}Wiedziałem, że będę podejrzany,
{68892}{68960}byłem na miejscu morderstwa.
{68962}{69014}Jesteś gotowy opowiedzieć nam|swoją wersję?
{69016}{69090}Nie zajmie to długo.|Oszczędzi wam to mnóstwo czasu.
{69092}{69158}Powiem bez pociągania za język,
{69160}{69210}wszystko jak było.
{69212}{69356}Przyszedłem tutaj nocą około 2.15|szukając zięcia.
{69358}{69416}Byłeś zdenerwowany, co?
{69418}{69516}Tak. Mówiłem mu miesiąc temu,|jak jeszcze raz uderzy Morgan,
{69518}{69562}to mu dołożę.
{69564}{69642}Mów dalej.|Powiedz wszystko, Jiggs.
{69692}{69752}Więc to było tak.
{69754}{69846}Drzwi nie były zamknięte,|wszedłem, rozejrzałem się,
{69849}{69929}nikogo nie było, więc wyszedłem.
{69931}{69979}Z jego ciałem.
{69981}{70035}- Z jakim ciałem?|- Paina.
{70057}{70123}Bardzo śmieszne,|poruczniku.
{70125}{70203}- Powiem ci...|- Nie waż się kłamać, Jiggs!
{70205}{70257}Mamy odnotowany, każdy twój ruch.
{70259}{70305}Wziąłeś ciało nad rzekę,
{70307}{70385}uderzyłeś strażnika na pomoście|i wrzuciłeś Peina do wody.
{70387}{70467}Więc uderzyłem też strażnika?|Super!
{70469}{70537}OK, coś ci powiem.
{70539}{70629}Nie widziałem Paina.|Jeśli bym go spotkał dostał by bańki,
{70631}{70687}nie zaprzeczam.|Zasługiwał na to.
{70689}{70757}Ale wyszedłem stąd|dwie minuty po tym jak wszedłem.
{70759}{70833}Potem po około trzech minutach|na rogu, wziąłem pasażera.
{70835}{70881}Kongresmana Reynoldsa.
{70883}{70943}Zawiozłem go do hotelu Astor.
{70945}{71001}- Powiedz mi...|- Sprawdź to, Klein.
{71003}{71063}- Tak jest.|- Pewnie, sprawdzaj!
{71065}{71109}Sprawdzę co tylko zechcesz.
{71111}{71185}O której dojechałeś do hotelu Astor, Jiggs?
{71187}{71237}O 2.40.
{71239}{71297}Ktoś cię tam widział?
{71299}{71433}Tak. Pat Rafferty|i Hymie Berg. To taksówkarze.
{71443}{71533}Kongresman nie odpowiada.|Mam do niego jechać?
{71535}{71579}Nie, potem to sprawdzimy.
{71581}{71685}Strażnik został uderzony o godzinie 3|tak jest w raporcie. Zgadza się?
{71687}{71731}Tak.
{71733}{71813}To daje Jiggs'owi Taylor'owi 20 minut|pomiędzy 2.40 a 3,
{71815}{71889}aby tu wrócić|z hotelu Astor i zrobić swoje.
{71891}{71965}Nie mógł wrócić|z hotelu Astor, zabić Paine,
{71967}{72035}zataszczyć jego ciało do samochodu,|dotrzeć na molo
{72037}{72129}i zaatakować strażnika o 3,|nie w 20 minut.
{72131}{72179}To nie ten człowiek,|poruczniku,
{72181}{72235}zwłaszcza jak kongresman da mu alibi.
{72237}{72315}To ten człowiek.|Jeśli Paine już nie żył o 2.15
{72317}{72421}i Taylor ukrył jego ciało,|potem wepchnął do samochodu...
{72423}{72459}Jakieś bzdury!
{72462}{72522}Mówiłem już, że zabrałem|kongresmana Reynolda.
{72524}{72606}Pewnie, że tak. Ale jechałeś wyrzucić Peina,
{72608}{72652}kiedy Reynolds cię zatrzymał..
{72654}{72764}Zawiozłeś go do hotelu.|20 minut starczyło, żeby dojechać do pomostu.
{72766}{72836}o 3 uderzyć strażnika|i wrzucić ciało Peina do wody.
{72838}{72906}Paine wyszedł o 1.10|zgodnie z tym co mówi starsza pani na dole.
{72908}{72948}Tracimy czas, poruczniku.
{72950}{73000}Nie sądzę, Dixon.
{73152}{73202}Zabierzcie ich.
{73426}{73486}Widziała pani jak ktoś wychodził z budynku
{73488}{73556}taszcząc coś na ramieniu,|np. duży tobół?
{73558}{73626}- Nie widziałam nic takiego.|- Dokończę, Casey.
{73628}{73710}- Mówi, że nie widziała nikogo...|- Nie ważne
{73712}{73830}Zadam bardzo ważne pytanie, pani Tribaum.
{73832}{73918}Jest pani pewna, że Kenneth Paine|wychodził o 1.10?
{73920}{74014}Pewnie, że tak.|Nigdy nie słyszałam tylu głupich pytań.
{74016}{74092}Zrobimy mały eksperyment,|pani Tribaum.
{74094}{74202}Taylor!|Chcę byś założył ten płaszcz i kapelusz.
{74204}{74238}Po co?
{74240}{74320}Przylep plaster pod okiem,|jak w opisie Paine'a.
{74324}{74398}Zaraz chwila.|Po co to wszystko?
{74400}{74466}Nie rób głupot, Taylor,|to cię do nikąd nie zaprowadzi.
{74468}{74538}Zeszłej nocy|założyłeś kapelusz i płaszcz Paina
{74540}{74606}i wziąłeś jego torbę o 1.10
{74608}{74682}po tym jak zabiłeś go|i gdzieś ukryłeś ciało.
{74684}{74732}Chcesz się oczyścić, Jiggs?
{74734}{74812}- Powiedziałem prawdę.|- To załóż kapelusz i płaszcz.
{74814}{74912}Nie rób tego, tato.|Nie mają prawa, żeby cię o to prosić.
{74914}{75008}Nie zrobię tego.|Nie będę brał udziału w tej małpiej intrydze.
{75010}{75129}Dobrze. Dixon, ty jesteś podobnej budowy:|Załóż płaszcz i kapelusz.
{75131}{75181}To jak w komiksie.
{75183}{75255}Pani powiedziała, że widziała Paina|jak wychodził.
{75257}{75355}Pewnie.|Widziałam pana Peina przez okno.
{75357}{75475}Widziała pani kapelusz, płaszcz i torbę.|Dawaj Dixon.
{75499}{75567}- Ma ktoś plaster?|- Proszę.
{75643}{75701}Pod lewe oko.
{75703}{75811}Pani Tribaum, szedł prosto do samochodu,|czy spojrzał na panią?
{75813}{75883}- Spojrzał.|- Dixon, weź bagaż.
{75885}{75945}Idź do samochodu|i spojrzyj.
{75947}{75995}To tu pani wtedy siedziała?
{75997}{76073}Nie. Stałam tutaj|zamykając okno.
{76075}{76155}Taksówkarz zapytał mnie,|czy dzwoniłam po taksówkę.
{76157}{76235}Jest pani pewna, że mogła rozpoznać twarz|przy tej odległości, pani Tribaum?
{76323}{76405}Mogę powiedzieć, że ten facet,|to nie jest pan Paine.
{76407}{76475}Dostrzegła pani jego twarz|w tym świetle?
{76477}{76577}Nie, ale mogę powiedzieć jeszcze coś,|to nie jest pan Paine.
{76579}{76621}Dlaczego?
{76623}{76667}Nie pomachał mi.
{76669}{76745}- Czy pan Paine zawsze do pani machał?|- Zawsze.
{76747}{76799}Idąc robił tak jakoś.
{76801}{76867}A ostatniej nocy.|Pomachał pani?
{76919}{76967}Pamięta pani?
{76991}{77031}Tak, pamiętam.
{77033}{77085}Zeszłej nocy, nie pomachał.
{77087}{77155}Ma pan rację,|to nie był Paine.
{77157}{77201}Nie, nigdy.
{77203}{77251}On by pomachał.
{77253}{77321}Dziękujemy, pani Tribaum.
{77323}{77395}To wszystko, zabierzcie go na posterunek|i aresztujcie.
{77397}{77483}- Żartujesz.|- Nikt nie żartuje, Taylor.
{77485}{77577}Myślałeś, że jesteś sprytny,|wychodząc jako Paine o 1.10.
{77579}{77623}Ciało zabrałeś o 2.15,
{77625}{77689}potem podrzuciłeś kongresmana|do hotelu Astor
{77691}{77736}a potem na pomost.
{77738}{77800}- To jakieś szaleństwo! Ja...|- Zabrać go, chłopcy.
{77802}{77866}- Chciałabym porozmawiać z ojcem.|- Śmiało.
{77868}{77974}- Mogę na osobności?|- Nie. Jest aresztowany.
{78078}{78104}Tato,
{78106}{78148}proszę,
{78150}{78208}widziałeś Paina zeszłej nocy?
{78228}{78276}Przysięgam
{78278}{78322}na imię twojej mamy,
{78324}{78394}że ani go nie widziałem|ani go nie tknąłem.
{78424}{78482}Wierzę ci.
{78546}{78626}Zabierz panią Taylor do domu.|Musimy odpocząć.
{78628}{78692}Jeśli mogę, pójdę sama.
{79158}{79246}Godzinę cię szukałam, Mark.|Szkocka z wodą, Bill.
{79272}{79342}Musisz to oddać Thomasowi:|szybko się z tym uwinął.
{79344}{79404}To też jego pierwsza robota.|Nie sądziłem, że go dopadnie.
{79406}{79480}Przestań mówić jak idiota.|On to spartaczył.
{79482}{79540}Chwileczkę, Mark, to nie fair.
{79542}{79632}Nie mów mi co jest fair, ja to wiem.|Scalise zrobił to.
{79634}{79712}Scalise załatwił obu:|Morrisona i Paina.
{79714}{79764}Nie możesz zaprzeczać faktom.
{79766}{79850}Zakładam się, że Jiggs Taylor|przyzna się w dzień lub dwa.
{79852}{79910}- Na razie.|- Dokąd idziesz?
{79912}{79962}Idę dorwać Scalise.
{79964}{80024}Poczekaj, Mark.|Nie ty masz to kończyć.
{80026}{80098}Znasz rozkazy szefa,|ma plan w sprawie Scalise.
{80100}{80140}Puść mnie.
{80142}{80214}Posłuchaj, powiem prosto z mostu,|jak przyjaciel.
{80216}{80313}Nie podoba mi się, jak robisz z siebie małpę|przez dziewczyny z ładną twarzą.
{80359}{80417}Jesteś takim samym durniem jak Thomas.
{80465}{80563}- Chodź, odwiozę cię do domu.|- Nigdzie mnie nie odwieziesz.
{80565}{80647}Trzymaj się swego szefa|i jego rozkazów.
{80663}{80729}Puść mnie albo ci dołożę.
{81275}{81323}Nocą mamy zamknięte.
{81325}{81385}- Scalise jest tutaj?|- Zobaczę.
{81387}{81435}Nie kłopocz się.
{81715}{81777}Ubieraj się, Scalise.
{81779}{81833}Kiedy będę gotowy, panie Dixon.
{81835}{81909}- Hej, przestań!|- OK, Steve.
{81945}{81997}Ostrzegam cię, nie dotykaj mnie.
{81999}{82091}Czemu?|Wydaje się, że teraz nie masz noża..
{82093}{82157}Znaleźliśmy jeden,|którego użyłeś do Morrisona.
{82159}{82227}- To kłamstwo.|- Czyżby?
{82229}{82287}Zawsze przyjemnie
{82289}{82359}patrzeć jak gliniarz blefuje.
{82375}{82427}Nie lubię jak szczury szczerzą do mnie zęby.
{82429}{82481}To niedobrze.
{82483}{82557}Może lepiej wytłumaczę to ręcznie, marzycielu.
{82663}{82759}Dzisiaj nie żartuję, Scalise.|Będziesz mówić.
{82761}{82875}Wiemy że Morrison zrobił cię na|około 20 tysięcy i chciał wyjść.
{82877}{82945}Więc go załatwiłeś nożem.|Potem zacząłeś się martwić
{82947}{83046}że jak Kenneth Paine wytrzeźwieje,|będzie mówić co się stało,
{83048}{83130}więc wysłałeś swoich przydupasów,|żeby spuścili mu manto.
{83132}{83190}Próbujesz mnie wrobić w Paina?
{83192}{83262}Zabiłeś Morrisona i zabiłeś Paina,
{83264}{83332}i wydobędę od ciebie zeznanie.
{83334}{83444}Na zewnątrz dupki.|On będzie mówił i to sam na sam.
{83446}{83494}Wynocha powiedziałem!
{83528}{83582}OK, Steve.
{84134}{84190}Joe, Ernie!
{84800}{84870}- Wyjrzyj na zewnątrz, Kramer.|- Tak.
{85216}{85260}Weźcie płaszcze
{85262}{85338}Powinienem to dokończyć.|Ten facet mi nie odpuści.
{85340}{85424}To nie byłoby rozsądne.|Zrobiliby piekło za martwego glinę.
{85426}{85474}- Wciąż tam są?|- Tak.
{85476}{85526}- Obaj?|- Obaj.
{85528}{85606}- Nie mogę się powstrzymać.|- Nie rób tego.
{85609}{85677}W porządku, niech ci będzie.|Idziemy.
{85721}{85771}Weź klucz, Steve.
{86507}{86575}- Tak?|- Mark Dixon.
{86705}{86781}Jeśli nie masz nic przeciw,|chciałbym trochę porozmawiać, pani Taylor.
{86783}{86837}Co się stało?
{86839}{86883}Jesteś ranny.
{86969}{87017}Napiłbym się drinka.
{87179}{87239}Gdzie ja do diabła jestem?
{87241}{87303}Przychodzę i odchodzę.
{87569}{87635}Nie wiem dlaczego tu przyszedłem.
{87697}{87741}Zaraz wyjdę.
{87767}{87815}Nie możesz wyjść w takim stanie.
{87899}{88017}Czemu tu przyszedłem?|Musiałem mieć jakiś powód.
{88019}{88073}Co ci się stało?
{88095}{88165}Starcie ze Scalise i jego kumplami.
{88181}{88243}Powinnam dzwonić na policję?
{88246}{88314}Nie mieszaj w to policji.
{88316}{88422}Zrobiłem dziś z siebie, wielkiego idiotę.
{88424}{88514}Większego niż zwykle.|Spartaczyłem sprawę!
{88516}{88566}Opatrzę ci głowę.|Chodź ze mną.
{88568}{88632}Proponuję skorzystać z siekiery.
{88966}{89028}Chodź i siadaj.
{89102}{89156}Czym cię pobili?
{89158}{89208}Różnymi przedmiotami.
{89240}{89308}Dlaczego biłeś się ze Scalise?
{89310}{89390}Czy miało to coś wspólnego|z moim tatą?
{89392}{89440}W pewnym sensie, tak.
{89460}{89586}Ty nie myślisz, że tato to zrobił.|Nie uważasz, że jest winny, prawda?
{89588}{89670}To co ja sądzę nie jest warte funta kłaków.
{89672}{89756}Najważniejsze to to,|że musisz wynająć adwokata.
{89758}{89836}To po to przyszedłem.|Potrzebujesz sławnego adwokata.
{89838}{89888}Masz, przytrzymaj.
{89890}{89942}Takiego co nie przegrywa.
{89944}{90024}- Ale jeśli tato jest niewinny...|- To nie zawsze pomaga.
{90026}{90116}Niewinni ludzie, też mogą wpaść|w straszne opały.
{90170}{90268}Jeden fałszywy ruch|i masz coś co cię przerasta.
{90270}{90356}Ile masz pieniędzy|ty i ojciec, na adwokata?
{90358}{90402}Nic.
{90404}{90444}Żadnych oszczędności?
{90446}{90492}Nie.
{90494}{90548}Paine je wziął, co?
{90574}{90608}Tak.
{90704}{90758}Dziękuję za twarz.
{90782}{90838}Czuje się teraz dużo lepiej.
{90945}{91059}Wracaj do łóżka.|Wrócę rano około 8.30.
{91061}{91115}Czekaj tu na mnie.
{91117}{91163}Nie oszukasz mnie.
{91165}{91235}Robisz to, bo wierzysz, że tata jest niewinny.
{91237}{91319}Twój ojciec nigdy go nie dotknął.|Dobranoc.
{91321}{91375}Dobranoc.
{92153}{92265}Przepraszam, że cię obudziłem, Paul.|Ja tylko na chwilkę.
{92299}{92351}Potrzebuje trochę kasy.
{92353}{92431}Kto ci podbił oko?
{92433}{92541}Mam w banku 700.|Brakuje mi 300.
{92593}{92695}To dla adwokata.|Pomyślałem, że mógłbyś się dołożyć.
{92697}{92793}Chcę, żeby Norman Ackerman|zajął się sprawą Taylora.
{92795}{92867}Nigdy nie przegrał sprawy o morderstwo,
{92869}{92945}ale musisz mu dać tysiaka, minimum.
{93047}{93103}Zaraz przyjdę.
{93167}{93209}Kto to, Paul?
{93211}{93279}Mark. Chce 300 dolców.
{93281}{93371}- Po co?|- Na adwokata dla swojej dziewczyny.
{93373}{93421}Odkąd dostał małpiego rozumu...
{93423}{93465}Cii!
{93498}{93546}Proszę, Shirley, nie kłócimy się.
{93548}{93622}Po tym jak cię potraktował,|ma tupet prosić cię o pieniądze!
{93624}{93690}Mówiłem: bez kłótni proszę.
{93692}{93802}Mówiłeś mi, że już nie będziesz z nim gadać!
{93846}{93900}Nie wiem, Shirley.
{93902}{94008}Czasami naprawdę mnie wkurzasz,|tą jędzowatością
{94010}{94138}$300 dla faceta, który może cię uderzyć|w szczękę, jak go znowu zobaczysz.
{94892}{95004}Tym razem weź je do Acme.|Dostaniesz więcej.
{95034}{95140}Kto wie?|Może jeszcze kiedyś je założę.
{95246}{95278}Tak?
{95280}{95336}Przyszedł detektyw Dixon z młodą damą.
{95338}{95382}Niech wejdzie.
{95384}{95464}Wyślij ten telegram, Mary,|Zadzwonię do ciebie później.
{95518}{95604}- Cześć, Mark.|- Witaj, Gerry.
{95606}{95654}Co ci się stało?
{95676}{95740}Nic mi nie jest.|Panie Marsh, to pani Taylor.
{95742}{95796}- Miło mi.|- Witam, pani Taylor?
{95798}{95836}- Proszę usiąść.|- Dziękuje.
{95840}{95906}Rozumiem, że Ackermana nie ma w mieście.|Kiedy ma wrócić?
{95908}{95978}Jest w Waszyngtonie,|powinien być około piątej popołudniu.
{95980}{96040}Chciałbym żebyś umówił z nim panią Taylor.
{96042}{96098}Jej ojciec jest wplątany|w sprawę Paine-Morrison.
{96101}{96167}Rozumiem.|Myślałem, że to ty jesteś w to wplątany, Mark.
{96169}{96273}Jestem. Dlatego tu przyszedłem.|Lubię ostrą rywalizację.
{96275}{96349}Tu jest honorarium za ojca pani Taylor.|To $1,000.
{96351}{96419}Zatrzymam to.|Proszę przyjść o 5.30.
{96433}{96519}Pan Ackerman zobaczy się, z panią,|pani Taylor.
{96521}{96583}Dziękuję.|Bardzo dziękuję.
{96641}{96759}Nigdy nie słyszałam, o czymś tak szlachetnym.|To co zrobiłeś.
{96761}{96821}Mój partner też się dołożył.
{96847}{96943}Jesteś cudownym człowiekiem.|Wiesz co?
{96945}{97005}Mogłabym cię pocałować, tutaj.
{97027}{97117}Muszę to jeszcze przemyśleć.|Dam ci zwolnienie dla szefa:
{97119}{97189}Powiesz mu, ze się spóźniłaś,|bo policja cię przesłuchiwała.
{97211}{97279}Pan Friedman zrezygnował z moich usług.
{97281}{97367}Jestem ciesząca się złą sławą,|panią Morgan Taylor: To źle dla kupujących.
{97369}{97433}Mogą zrezygnować z kreacji pana Friedmana.
{97435}{97487}To ryj!|Już ja go przekonam.
{97489}{97539}Pewnie mógłbyś to zrobić.
{97557}{97617}Dobrze.|Do widzenia.
{97639}{97699}Telefon do ciebie, panie detektywie.|Odbierzesz?
{97701}{97751}- Nie. Jestem zajęty.|- Tak też myślałam.
{97753}{97799}Powiedziałam mu, że cię tu nie ma.
{97801}{97877}To cudowne jak na ciebie patrzy.|Nawet nie zjadł swojego ravioli,
{97879}{97957}ciebie zjadał oczami,|bo jesteś tak piękna.
{97959}{98007}- Przestań!|- O co chodzi?
{98009}{98097}Nie wiesz jak pobudzić miłość,|więc ja to robię za ciebie.
{98099}{98149}- Do widzenia, Martha.|- Cześć.
{98277}{98339}Co za wspaniały dzień.
{98381}{98489}Nie mam pracy, wszyscy są przeciwko mnie,|mój biedny tato siedzi w celi
{98491}{98565}i taki cudowny dzień.|Czyż to nie dziwne?
{98567}{98617}Hej, Mark!
{98619}{98667}Wybacz mi na chwilę.
{98683}{98756}- Cześć, Mike.|Gdzieś się ukrywał, w studzience?
{98758}{98810}- Co się stało?|K- Szef się wścieka przez telefon.
{98812}{98846}Wsiadaj!
{98874}{98962}Spotkasz się z Ackermanem sama?|Może nawet tak będzie lepiej.
{98964}{99040}I czekaj na mnie,|w moim hotelu na 230a East 54.
{99042}{99114}Będę tam, Mark.|I dziękuje za wszystko.
{99218}{99260}Jedziemy.
{99498}{99594}- Chciał się pan ze mną widzieć inspektorze?|- Ty, podejdź tutaj.
{99640}{99726}To jest jeden z tych,|którzy cię pobili zeszłej nocy?
{99728}{99798}To była sprawa osobista, sir.
{99800}{99850}Twoja prywatne sprawy,
{99852}{99918}stają się sprawami wydziału, Dixon.
{99920}{99998}Zabierzcie go|i zatrzymajcie jako świadka.
{100102}{100166}Nie powinieneś ścigać Scalise.
{100168}{100248}Nie pytałeś o pozwolenie.|Skłamałeś przełożonemu.
{100276}{100334}Myślałem, że wydobędę z niego zeznanie.
{100336}{100402}Nie wydobyłeś,|a przez ciebie Scalise się ukrył
{100404}{100488}Teraz zanim go znajdziemy,|minie wiele czasu.
{100490}{100544}- Znajdę jego.|- Nikogo nie znajdziesz!
{100586}{100674}Nie wyrzucę cię z wydziału, jak powinienem,
{100676}{100768}ale masz iść na tydzień urlopu
{100770}{100818}począwszy od teraz.
{100820}{100890}Nie chcę cię widzieć|i słyszeć o tobie przez tydzień.
{100892}{100966}Jedź gdzieś i się zaszyj.
{100968}{101032}- Tak, sir.|- Spójrz na siebie!
{101034}{101110}Poklejony jak włóczęga z saloonu.
{101112}{101226}Pierwsze co powinieneś teraz zrobić, to|doprowadzić do porządku głowę, w środku też.
{101228}{101272}To wszystko.
{101274}{101314}Tak, sir.
{101389}{101465}On ma rację.|Nie powinieneś pozwolić, aby Scalise prysnął
{101467}{101527}dopóki nie wyjaśnimy sprawy Morrisona.
{101529}{101591}Wyglądało na to,|że Paine to zrobił, sir.
{101593}{101705}Weź się za tego gościa, Steve. Mam przeczucie,|że będzie śpiewał, jeśli go przyciśniesz.
{101707}{101771}Porozmawiaj z nim|tak jak by to zrobił Dixon.
{101773}{101807}Tak, sir.
{102181}{102231}Siadaj!
{102243}{102293}Będziesz mówił.
{102295}{102357}Brałeś udział|w tej gównianej grze z Morrisonem.
{102359}{102433}- Tak, ale nic nie widziałem.|- Słuchaj!
{102435}{102483}Chcę prostych odpowiedzi,
{102485}{102535}i to już.
{102611}{102675}Cześć.|Widziałaś się z Ackerman?
{102694}{102727}Tak.
{102913}{102969}Płakałaś.|Co się stało?
{102969}{103093}Powiedział, że nie weźmie|tej sprawy. Jest zbyt zajęty.
{103094}{103161}Są jeszcze inni adwokaci.
{103220}{103291}Odezwę się do Billa Cantwell'a.
{103331}{103381}Jest równie dobry jak Ackerman.
{103382}{103437}To na nic.
{103470}{103539}Nic się nie zmieniło.
{103541}{103593}Po południu dobrze się czułaś.
{103594}{103663}Nie zdawałam sobie sprawy|jaka to poważna sprawa,
{103665}{103717}ale teraz wiem.
{103719}{103811}Myślałam, że jak tato jest niewinny,|to nic się mu nie stanie,
{103813}{103870}- ale się stanie.|- Nie stanie się.
{103873}{103944}Już się stało.|Jest w więzieniu.
{103944}{104032}Skażą go,|a on nic nie zrobił.
{104062}{104145}Ktoś inny to zrobił,|a on za to zapłaci.
{104148}{104240}- Nie będzie sądzony.|- Nie żartuj sobie.
{104242}{104333}Ackerman nie wziął tej|sprawy, bo bał się przegranej.
{104333}{104388}To znaczy,|że mogą go uznać za winnego.
{104390}{104488}Nie oszukuje cię.|Twojemu ojcu nic się nie stanie.
{104533}{104559}Dlaczego?
{104595}{104654}Wcześniej nie miałeś takiej pewności.
{104656}{104716}Teraz jesteś pewien.
{104718}{104776}Bo on nie zabił Paine'a.
{104778}{104824}Ale możesz to udowodnić?
{104826}{104868}- Tak.|- Jak?
{104933}{105020}Mark, wiesz coś, czego mi nie powiedziałeś.
{105024}{105064}Zgadza się.
{105066}{105112}Co?
{105114}{105158}Co to jest?
{105192}{105240}Powiem ci.
{105364}{105412}Proszę.
{105464}{105568}To nie w porządku,|jak tak stoisz i mi nie mówisz,
{105570}{105646}nawet gdybyś musiał złamać,|jakieś policyjne zasady.
{105650}{105708}Jeśli coś wiesz, Mark...
{105746}{105816}Nie mogę przestać myśleć jak on się czuje.
{105862}{105980}Nigdy nie zrobił nic złego.|Nie znasz go. Jest uroczy.
{105982}{106050}Zawsze traktował każdego,|jakby był jego przyjacielem.
{106052}{106114}Teraz jest w więzieniu, jak kryminalista.
{106178}{106295}Nie wiesz jak to jest,|kiedy twój ojciec ma kłopoty.
{106295}{106358}Mój ojciec był złodziejem.
{106362}{106395}Co...
{106440}{106566}Nie żyje. Zmarł jak miałem 17 lat,|zastrzeli go jak próbował uciec z więzienia.
{106568}{106679}Pracowałem całe życie,|aby stać się inny niż on.
{106731}{106771}Mark...
{106791}{106829}Kochanie.
{107151}{107231}- Lepiej idź do domu.|- Czemu, Mark?
{107233}{107321}Bo jesteś frajerką|dla takich złych facetów jak Ken i ja.
{107347}{107409}Nie jesteś zły.
{107415}{107471}Ufam ci całym swoim sercem.
{107497}{107571}Cieszę się,|że powiedziałeś mi o swoim ojcu.
{107572}{107627}Nie jesteś taki jak on.
{107629}{107669}Wiem.
{107701}{107771}Dziękuje. Muszę pomyśleć co robić.
{107796}{107843}W sprawie twego ojca.
{107865}{107913}Co?
{107915}{108034}Nie zadawaj żadnych pytań.|Muszę coś zrobić w pewien sposób.
{108059}{108141}Wyglądasz na zmęczoną.|Prześpij się.
{108143}{108191}Już się nie boję.
{108193}{108255}Wszystko będzie dobrze,|prawda?
{108257}{108315}Oczywiście.|Wszystko dobrze się skończy.
{108417}{108497}- Na razie.|- Będę tu czekać na ciebie.
{108801}{108881}- OK, Mac.|- Mógłby pan być delikatniejszy.
{108883}{108941}O mało nie uderzyłem głową o drzwi.
{108943}{108995}W porządku, Willie,|taksówka jest ubezpieczona.
{108996}{109072}Nic nie zrobiłem,|czytałem tylko gazetę, to wszystko.
{109075}{109184}Nie interesuje mnie to. W poniedziałek|naruszyłeś zasady zwolnienia warunkowego.
{109187}{109244}- Wiem.|- Dodatkowe trzy lata, co?
{109246}{109322}- To prawda.|- Chciałbyś tego uniknąć?
{109326}{109385}Nie może pan nic zrobić, panie Dixon.
{109388}{109478}Mogę powiedzieć że cię wysłałem|do hotelu Scalise'a jako kapusia.
{109480}{109522}Tak?
{109526}{109588}Szczególnie jak to udowodnisz.
{109604}{109638}A jak?
{109640}{109711}- Nie udawaj głupiego!|- Zakablować o Morrisonie?
{109714}{109814}Nie, powiesz mi, gdzie jest Scalise.|Powiesz mi,
{109816}{109916}a oszczędzisz trzy lata|i dużo kłopotów, poważnych kłopotów.
{109918}{109976}- No już.|- A to co to jest, miłe kłopoty?
{109978}{110014}Prosisz się o to,
{110016}{110078}- to dostaniesz.|- Czekaj, czekaj! Czekaj.
{110080}{110132}- Oni mnie zabiją, panie Dixon.|- Gdzie jest Scalise?
{110135}{110240}Najpierw muszę go znaleźć.|Proszę dać mi skorzystać z telefonu.
{110242}{110282}OK.
{110285}{110366}- Hej, Mac, zatrzymaj się koło baru.|- OK.
{110432}{110510}- Zatrzymaj resztę, Mac.|- Dziękuję, panie Dixon.
{110604}{110654}Nie popychaj mnie, bo się kapną.
{110778}{110847}Właź do kabiny.|Nie będę podsłuchiwał.
{111242}{111266}Halo?
{111268}{111354}Halo, tu Willie Bender.|To ty, Kramer?
{111356}{111430}Słuchaj, Kramer,|mam przerąbane!
{111432}{111514}Jak to nie wiesz o co mi chodzi?|Mam Dixona na karku!
{111516}{111566}Jest na zewnątrz.
{111568}{111659}Nie, nie, nic nie słyszy.|Chce się spotkać ze Scalise'm.
{111660}{111744}Co to za pomysł dzwonić tutaj?|Nie masz już mózgu?
{111747}{111792}Gliniarz przechwyci ten numer.
{111794}{111889}- Kto to?|- Willie Bender. Dixon chce go dorwać.
{111891}{111955}Tu Scalise. Czy Dixon jest sam?
{111998}{112057}W porządku, Willie.
{112060}{112115}Załatwmy to.
{112117}{112195}Chętnie porozmawiam sobie|z Dixon'em, ale musi być sam.
{112227}{112291}Oto co masz zrobić.
{112293}{112424}Zapisz to, jeśli cię obserwuje,|będzie wiedział, że na placu.
{112437}{112461}Poczekaj chwilę.
{112515}{112548}Już.
{112551}{112633}Powiedz, że spotkam się z nim|pod następującymi warunkami.
{112709}{112743}Tak.
{112773}{112811}Tak, tak.
{112841}{112869}Tak.
{112889}{112923}OK, rozumiem.
{112923}{112960}Tak, tak.
{113017}{113061}Co powiedział Scalise?
{113062}{113133}Nie rozmawiałem ze Scalise'm,|rozmawiałem z Kramerem.
{113136}{113198}Powiedział, że skontaktuje się ze Scalise'm|w ciągu godziny
{113201}{113298}a pan powinien być na East River Drive|naprzeciw Bellevue o 3 rano.
{113298}{113409}Jeśli wszystko będzie ok.|Zabierze cię do niego, ale musisz być sam.
{113411}{113467}- Co jeszcze?|- To wszystko.
{113469}{113535}- Dziękuję.|- Co z moim zwolnieniem warunkowym?
{113536}{113586}Zrobiłem wszystko co mogłem.
{114724}{114772}Halo, Blue Star Service?
{114774}{114868}Przyślijcie posłańca do hotelu Greystone.|Wiecie, gdzie to jest.
{114870}{114972}Ma czekać w holu.|Moje nazwisko Dixon, Mark Dixon.
{114974}{115028}Natychmiast.
{115916}{115968}Inspektor Nicholas Foley.
{115970}{116016}Szanowny Panie,
{116018}{116128}Nie miałem odwagi,|aby panu to powiedzieć, kiedy żyłem,
{116130}{116184}bo nie chciałem skończyć
{116186}{116246}jako dziecko Sandy Dixona.
{116334}{116468}To dlatego każdy lump w Nowym Yorku|nazywa mnie dzieciakiem Sandy Dixona,
{116472}{116580}nawet w wydziale,|za moimi plecami.
{116616}{116762}Pragnę skończyć jak policjant|i tak zrobię.
{116787}{116892}Zabiłem Kenneth'a Paine.|To był wypadek.
{117066}{117122}Poszedłem trochę go przycisnąć.
{117125}{117191}On walnął mnie, a ja mu oddałem.
{117247}{117343}Skąd miałem wiedzieć,|że ma srebrną płytkę w głowie?
{117501}{117579}Ale ukryłem to jak gangster,
{117625}{117737}bo nie potrafiłem się zmienić.
{117762}{117825}Teraz się zmieniam.
{117864}{117935}Zamierzam dorwać Scalise dla pana.
{118007}{118075}On jest zbirem,|jak mój stary.
{118162}{118291}Nie będzie pan musiał się martwić,|jak przypiąć jemu zabójstwo Morrisona.
{118313}{118397}Może pan przypiąć go do mnie,
{118413}{118497}i to wszystko załatwi.
{118499}{118561}Z poważaniem, Mark Dixon.
{123425}{123475}Gdzie jest Scalise?
{123477}{123555}Scalise'go tu nie ma.|Zostawił dla ciebie wiadomość.
{123585}{123631}Co to za wiadomość?
{123633}{123695}Chętnie się zobaczy|pod pewnymi warunkami.
{123697}{123749}Jakimi warunkami?
{123751}{123809}Oddasz swój pistolet.
{123857}{123931}- Gdzie on jest?|- Działamy według instrukcji.
{123935}{123987}Nie pójdziesz z gnatem.
{124102}{124152}Połóż go tutaj.
{124183}{124231}Co jeszcze?
{124233}{124323}- Przeszukamy cię.|- Marnujemy czas.
{124493}{124561}- Jest czysty.|- Idziemy.
{124590}{124625}Jest OK.
{124890}{124940}Siadnij sobie, panie Dixon.
{124984}{125041}Mówiłem chłopcom, że przyjdziesz sam.
{125041}{125108}To dlatego, że cię rozumiem,|panie Dixon.
{125110}{125160}Ale nie rozumiem,
{125162}{125244}dlaczego akurat teraz.
{125246}{125294}Powiedziałem siadaj.
{125296}{125382}Nigdy nie widziałem człowieka,|tak pełnego nienawiści jak ty.
{125384}{125432}To niemal humorystyczne,
{125434}{125502}sposób w jaki tak ochoczo|i samotnie mnie ścigasz.
{125503}{125554}Nie jestem podejrzanym w sprawie Morrisona.
{125558}{125622}Policja jest usatysfakcjonowana|i dała mi spokój,
{125624}{125691}Ale ty wciąż siedzisz mi na karku,|jak zawsze.
{125694}{125734}Siadaj, Dixon.
{125736}{125784}Nie żartuję.
{125886}{125958}To się nie trzyma kupy, Dixon,|że wciąż siedzisz mi na karku.
{125960}{126056}Może pomyślałeś,|że zacznę uciekać jak tak za mną chodzisz.
{126058}{126182}My nie uciekamy.|Już wszystko załatwione, by rano wyjechać,
{126184}{126252}paszporty i wszystko inne.
{126253}{126310}I pozostawię cię zamkniętego tutaj.
{126312}{126376}Będziemy mieli z czego się pośmiać.
{126378}{126432}Posiedzisz tutaj parę dni
{126434}{126500}próbując rozpaczliwie|zwrócić na siebie uwagę.
{126504}{126579}Może i wydział się też pośmieje.
{126582}{126632}Śmiało, panie Dixon.
{126634}{126716}Po coś tu przyszedłeś.|Posłuchajmy co to jest.
{126717}{126803}Coś ci chodzi po głowie,|jak tak patrzysz, panie Dixon.
{126804}{126856}Dam ci pewną radę,
{126858}{126910}i lepiej posłuchaj uważnie.
{126912}{126994}Zaczniesz mnie targać|i ci się uda, słyszysz?
{126996}{127084}Zadasz tylko jeden cios|i oni ci pozwolą.
{127086}{127134}Wydałem im instrukcje.
{127186}{127241}- Przestań. Nie strzelaj już.|- Prosił się o to.
{127244}{127291}Pewnie, pewnie, że się prosił.
{127294}{127396}Po to przyszedł:|więc powinniśmy go sprzątnąć.
{127398}{127474}To wariat.|Widziałem to w jego oczach.
{127476}{127538}Kramer, daj swój sprzęt, opatrz go.
{127541}{127612}W taki fantazyjny sposób|próbując kogoś wrobić,
{127615}{127665}sam zostaje wydymany.
{127667}{127733}Facet musi mieć coś z głową.
{127775}{127883}Nie wiedziałem, że facet może|aż tak nienawidzić, nawet ty.
{127885}{127971}To wszystko dlatego,|że twój staruszek wprowadzał mnie do interesu.
{127973}{128030}Dopiero teraz na to wpadłem, Dixon.
{128033}{128083}Powinienem dojść do tego zeszłej nocy,
{128085}{128142}jak próbowałeś mi przypiąć|robotę Paine'a.
{128145}{128207}Ty byłeś pierwszym gliniarzem,|który poszedł do domu Peina.
{128209}{128304}Znalazłeś Paine'a, walnąłeś, zabiłeś.|Zabrałeś ciało nad rzekę.
{128305}{128357}Uderzyłeś nocnego strażnika.
{128359}{128442}I chodziłeś sobie,|w połowie policjant w połowie morderca.
{128445}{128501}Facet, która nienawidzi przestępców.
{128503}{128567}Prawo działa po swojemu.
{128568}{128639}Policjant, który nie może znieść,|że widzi mordercę na wolności.
{128642}{128717}Więc kim jest? Bandytą i gangsterem,|takim jak jego ojciec.
{128866}{128933}Masz to we krwi.
{128935}{128997}Twój ojciec mógłby być z ciebie dumny,
{128999}{129061}gdyby zobaczył,|że w końcu podążasz jego śladami.
{129063}{129149}Ty i ja powinniśmy się zaprzyjaźnić,|kiedy znowu staniesz na nogi, Dixon.
{129151}{129211}Jest kupa spraw,|które bystry policjant mógłby dla mnie robić.
{129213}{129301}Mają Steve'a, złamali go.|Powie o Morrisonie.
{129304}{129361}Wychodzimy!|- Nie skończyłem bandażowania.
{129363}{129425}Niech krwawi.|Chodźcie!
{129854}{129904}Weź windę.
{130852}{130917}- Otwórz drzwi! Są zablokowane.|- Co się dzieje?
{130918}{130968}- Wciśnij przycisk.|- Nie ma prądu.
{130968}{131030}Utknęliśmy!
{131130}{131180}To ten brudny gliniarz.
{131302}{131346}Nie zmienisz się, co?
{131348}{131426}Nigdy nie wykonujesz rozkazów,|wszystko robisz po swojemu.
{131428}{131494}Tym razem muszę ci to przyznać.|Trafiłeś w sedno.
{131496}{131530}Dziękuje, inspektorze.
{131606}{131640}Mark.
{131684}{131746}Wypuścili tatę.
{131748}{131818}Nie wiem, co powiedzieć, ale dziękuję.
{131820}{131884}Nie zrobił tego sam,|pani Taylor.
{131886}{131990}Wydział miał swój wkład|w uniewinnieniu pani ojca.
{131992}{132042}Nie, żebym, nie był z ciebie dumny, Mark.
{132044}{132144}Poprę cię z tego miejsca|i wystąpię o awans.
{132146}{132204}- To wspaniale.|- Oddaję twój list.
{132206}{132284}Skoro nie było raportu|o twojej śmierci nie otwierałem go.
{132334}{132388}Spodziewałeś się śmierci!
{132390}{132450}Nie sądzę, żeby pan Dixon|wiedział czego się spodziewać.
{132452}{132510}Był na mnie bardzo urażony,|kiedy to pisał.
{132512}{132620}Myślę, że teraz jest w innym humorze.|Podrzyj to, bez urazy.
{132622}{132694}I odpocznij, dopóki ramię się nie zagoi.
{132722}{132830}Tato czeka, Mark.|Pojedziesz z nami do domu?
{132832}{132903}Wygląda, że będzie miłe święto, Mark.
{132905}{132943}Idź, zarobiłeś na to.
{133237}{133297}Chciałbym, żeby pan otworzył ten list,|inspektorze.
{133325}{133359}Jesteś pewien?
{133361}{133407}Tak, sir.|Proszę otworzyć.
{133849}{133893}Co w nim jest?
{134041}{134087}Mark!
{134221}{134269}To wyjaśnia obie sprawy.
{134271}{134323}Jesteś aresztowany, Mark.
{134339}{134405}Nie!|O co chodzi?
{134407}{134457}Proszę powiedz, Mark!
{134459}{134529}Pozwoli jej pan,|by przeczytała ten list?
{134733}{134823}Zgłoś się do porucznika Thomasa|. Oskarżenie przygotuję sam.
{134825}{134873}Tak, sir.
{135121}{135155}Mark!
{135205}{135243}Żegnaj, Morgan.
{135263}{135375}Nie, Mark. Oni ci uwierzą.|Muszą uwierzyć.
{135377}{135431}To był wypadek, pomyłka.
{135447}{135509}Każdy może się pomylić.
{135546}{135622}To znaczy, że dasz dzieciakowi Sandy Dixon'a|jeszcze jedną szansę?
{135624}{135694}Wszystkie szanse świata.
{135736}{135830}Wystarczy żeby dla tego żyć.|Do zobaczenia, Morgan.
{135848}{135896}Do zobaczenia, kochanie.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Wiek niewinności The Age of Innocence (1993) DVDRip XviD Napisy PL
Czarownicy The Sorcerers [1967] AC3 DVDRip XviD NAPISY PL
The Racket 1928 DVDRip XviD NAPISY PL
Narzeczony mimo woli The Proposal 2009 DVDRip XviD Napisy PL
The Naked Prey [1966] DVDRip XviD NAPISY PL
heres where the story ends
Czwarty stopień The Fourth Kind 2009 [DVDRip XviD] [Lektor PL]
The World Unseen (2007) LiMiTED DVDRip XviD NODLABS
Alone In The Dark II 2009 PROPER DVDRip XviD FiCO
The Girl Next Door unrated dvdrip xvid deity (1)
Zły Porucznik The Bad Lieutenant Port of Call New Orleans LIMITED DVDRip XviD NeDiVx pl
Watchmen Tales of the Black Freighter 2009 STV DVDRip XviD NODLABS
The Lady from Shanghai [Dama z Szanghaju] [1947] [napisy pl]
Shoguns Samurai The Yagyu Clan Conspiracy 1978 DVDRip XviD SAPHiRE CD2
hitler the rise of evil (2003) dvdrip xvid cd2
Pirates Of The Caribbean On Stranger Tides DVDRip XviD NeDiVx CD1
Północ w ogrodzie dobra i zła Midnight in the Garden of Good and Evil (1997) Napisy Pl
The Edge Of Love LiMiTED DVDRip XviD DoNE 1
Kac Vegas The Hangover (2009) DVDScr XviD Napisy PL ( IDEALNIE DOPASOWANE )

więcej podobnych podstron