Jak Pan Symcha Ajer Fajer z Tarnowa gospodarował w Warszawie 1915


L' % ^s '  :
http://rcin.org.pl
/ m
http://rcin.org.pl
 % E g A :
112
J A K P A N S y iW C H A =
= A j e R = F A J 6 R
gospodarował w Warszawie.
f&f&f&f&f&f& %
Z
i «
X bć
H- ~ fcc ^
f!
^ " 'f
H- : : s
?: 2 0 , = : «
Lri
U) !i- O
^ Ä™ a |
< .-.
!
" .3 S
r
Skład główny w Drukarni Krajowej, Żelazna 89, tel. 188-70.
http://rcin.org.pl
f Å‚ î D ' - w o b f : rir-'
" rw'y 1. -
i ' '.

Ä
U  ^^ :,
, 1
, ^ ,. .
" 15^4
J f i t s « S y 'rv ':Ć .> iL S V v < : (s !>?* t^«- ' i î - Z - ' C ' «. i ï K i )* 2
http://rcin.org.pl
t *l
^t* %v,Ä…îîiü® : l
.
%
Jak Pan SYMCHAAJER-FAJER Z Tarnowa
gospodarował w WARSZAUIIIE...
UCIESZNA W IE L C E HISTORJA, PIOSENKAMI
Å» Y D O WS K I E MI WY Åš P I E WA N A .
Z %opowiadania pana Ajer-Fajera spisaÅ‚ i ku wiecznej pa­
miątce ludzkiego rodzaju do druku podał:
f
W OJTEK ze ZAOTEJ.
W A R S Z A W A .-------------------- ----  1915.
http://rcin.org.pl
J-/'\
<^'
C
 ^ % ? .0 o /
Odbito w Drukarni Krajowej, Żelazna 89.
fl03B0JJ8H0 BoeHHOK) UeHsypoK) Bapuiasa 6 (|)eBpanH 1915 r.
http://rcin.org.pl
% % % ^ |||,] i||ii|
% %
Powrót z wesela.
...Ajer-Fajer, ten z Tarnow a
T o jest bardzo grube //5z!
T o jest delikatna głowa,
Co ma wikształcenie tysz!
Skończył ctieder i  dw a klassy'*
W szkółce, co jest przy kałiale,
I dokończył wikształcenia
Przez rok cały... w kryminale!
Za co karze tam odbywał,
To sÄ… polityczne spraw y 
Trochę z armią był na bakier,
Z a fałszerstwo, za dostawy!
Ajer-P'ajer czytał wiele,
B o to była głowa przednia:
W y p is y w a ł żargonówki
Z Pesztu, Lw o w a, Pragi, Wiednia;
tego  od W a rs z a w y " ,
http://rcin.org.pl
I w ychwalał, mówiąc:  lepszy ,
Niż wiedeński nawet  B la tt !
B 3 Å‚o wczesnÄ… to jesieniÄ…,
Pogodny się kończył dzień;
Z a ziemię słońce się kryło,
I już zmroku, padał cień.
Ajer-Fajer był dzień cały
Na hassene u cadyka!
Ja k to dobrze, gdy czasami
Człow iek sobie tak pobryka!
Åšledz myt semmel, szczupak w sosie,
 T rochę w ino", sznaps, miód, bier
I wiedeńskie cygarette 
Niczem w raju! aJ-waj-mier\
Piątek...  szabes machen można.,.
Ajer-Fajer czuł aż dreszcze!..
W ię c rozmyślał o swej żonie
I  o innych rzeczach jeszcze.
Usiadł sobie na fotelu.
Na ręku się oparł skronią,
A cycełe na dół zwisłe
Drugiej ręki gładził dłonią.
Na w'eselu, gdy miód pito.
M ów ił mądrze rebe Jojne;
Opowiadał, jakie zyski
Żydkom da dziś z Rosją wojna.
Austriacy na W arszaw Ä™
Idą już z radosnym krzykiem
I wypędzą te wojak i,
Co to ostrym kłóją pikiem!
http://rcin.org.pl
f
5
Austrjacka mądra władza 
T o dla żydków nie macocha:
Å» yd k i rzÄ…dzÄ… GalicyjÄ…,
Choć W ied eń Polaków kocha!...
Ja k wejdziemy do W arszaw y,
Inny zapanuje Å‚ad!
Na plan pierwszy żydków spraw}? ,
C zy kto rad im czy nie rad!
Un podobno strasznie głupi,
Je s t ten od W arsz aw y goj...
Ż y d z G alicyi mu wyłupi
Skórę ein zwei drei! a zoj\
Sym cha pierwszy tam pojedzie
Do ten obiecany kraj;
Jem u dobrze siÄ™ powiedzie,
Bo un rozum ma, a j aj!...
U n ma głowę jak stodoła,
Ja k z najlepszym skrytem kadz;
Sam go burmistrz nieraz woła:
 Panie Sym cha mów i radz!..
Błogo siedzieć na fotelu.
Fotel to rarytna sztuka;
C hciał już Sym cha drzemkę uciąć.
W tem ... KtoÅ› silnie do drzwi puka.
T o pachołek przyszedł miejski.
Chłop niemrawy, Grześ Ambaras
I gardłuje:  Burm istrz proszą,
C o b y pan tam przyśli zaraz!
http://rcin.org.pl
u bur mi st r za.
Ten pan burmistrz od Tarnow a
N azyw ał się Izaak Bajer,
Siedział właśnie w gronie radnycłi
G dy wszedł Sym cłia Ajer-Fajer.
Ja k pokazał się na progu
Ratuszowej wielkiej sali,
 A g iten la g ! rebe Symche!'' 
W ie lk im głosem zawołali. 
 W z ią ł już cesarz nasz W arszaw ę
I żydkom ją odda w darze;
M y w Królestw ie tak będziemy,
Ja k w G alicyi gospodarze!
Mi tam Å‚ad zaprowadzimy,
Mi w ręce ujmiemy rząd,
Oczyścim y ten gojami
Zaśmiecony dzisiaj kąt!
Zaraz ciebie delegujem,
T y od nas pojedziesz tam
I ty nam zadepeszujesz.
Co należy zrobić tam;
T y nie jesteÅ› myszygenes
A n i inny żaden fryc!
Dam y bares geld na koszta,
A ty siadaj zaraz w blitzl^
http://rcin.org.pl
Gospodar ka.
Już w W arszaw ie dwa tygodnie
Sym cha jest, Sym cha jest.
M ądra każda jego rada.
Każdy gest, każdy gest.
D aw ne prawa magistrackie
Poszły w kąt, poszły w kąt,
Już żydowski utworzony
SamorzÄ…d, samorzÄ…d!
Sekretarzem jest przy Sym che
Mojsze Katz, Mojsze Katz,
W yzn aczają naczelników
Wszystkich władz, wszystkich władz!
Sym cha sam jest nadburmistrzem.
W a ż n y ptak! ważny ptak!
Kto od jakiej ma być w ładzy 
Daje znak, daje znak!
Od Miejskiej Rady Lekarsl(iej, Intperktorzie.
Szmul Serenga, kuzyn Sym chy,
Cyrulikiem był w Psim Aanie,
Golił brody,  spuszczał włosy,
W iedział, co jest krw i puszczanie.
Staw iał bańki, umiał naw et
I do chłopskiej zajrzeć gęby.
Choć dość często, zamiast chory^ch.
i^drowe rw ał chłopu zęby!
k %%-i
; o %o W
http://rcin.org.pl
8
Jeg o rady i recepty
M iał aptekarz nawet w cenie,
G d y przeczytał:  z<7 5 centy
Trzeba olej na ściśnienie''...
O peracyi dokonywał
I raz szczęście miał prawdziwe,
Że swą własną ręką dawał
Rabinow i  lew atywÄ™!
Ż e to człowiek był uczony 
Przyznacie mi państwo sami;
W W arszaw ie też starszym został
Nad wszystkimi doktorami!
Z jego woli i instrukcyi
Rzecz zostiiła ta przyjęta,
Ż e na kahał od lekarzy
Brano procent za pacyenta.
B y zaÅ› lokaj u doktora
Z b yt się z czasem nie zbogacił,
O d pacjenta swego pana
Jeden cent na gminę płacił!
Rabini i mełamedzi,
Kied}^ brał coś z apteki,
A n i centa nie płacili 
Darmo mieli wszelkie leki!
C ałą więc lekarską rzeszą
Trząsł w W arszaw ie Szmul Serenga,
T o był doktór nad doktory,
A kepełe potęga!
http://rcin.org.pl
Dyrektorze od kontroli druku i pisma.
Josek Szwanzhut
Z pod Przeni3^śla
0 cenzurze
Dziś rozmyśla.
Bo to umysł
Å» w a w y , dziarski,
W ię c skupował
Szmelc drukarski.
1 handlował
W swoim czasie,
Zna siÄ™ dobrze
W iÄ™ c na prasie.
RzÄ…dzi teraz
Energicznie,
I celowo
I praktj^cznie.
W dwóch językach
W szelkie druki
O d zabawy
I nauki!
W ięc w miejscowym
1 żargonie,
A jak nie chce
Kto tak, to nie!
Przedstawienia
Teatralne
S ą w żargonie
Codzień walne,
http://rcin.org.pl
" 10
A po polsku
D la hołoty,
T ylk o mogÄ…
G rać w soboty!
Dostać tyRedaktora
D la goima
Rzecz nie skora!
A b y spełniać
T o zadanie,
Trzeba przejść
Przez... obrzezanie!
W szabas wszelkim
Drukom meta!
Chce, czy nie chce
Åšpi gazeta!
Od milicyi naczelnik.
Ja k odważn57m, gdy potrzeba,
Jest żyd:
Trzym a pałasz i pistolet 
Ganz gifl
Idzie śmiało do potyczki
Ja k tur:
 A dy ganefl a Å‚obuznik!
Szwarc juń"
Naczelnikiem od milicyi 
B e r Kruk,
http://rcin.org.pl
W ie on dobrze, co brzęk broni,
Dział huk,
Z po nad Sanu, gdzie fortece,
Jest stron,
dostaw y dla konnicy
M iał on,
Milicjantów na ulicy
P o dwóch,
Każdy z nich nie bylejaki
Jest zuch,
A że złodziej i bandyta
Ma spryt,
W ię c przez dni sześć trwa porządek.
Sza! cyt!
Z a to, kiedy już szabasu
T rw a cień.
W te d y złodziej i bandyta 
Nie leń!
G d y milicja szabasuje 
A j waj!
, Temu, kto chce kraść, rabować,
Jest raj!
I przez sześć dni gród bezpieczny
Jest znów;
Czy nie dzielnÄ… ta i^ilicja,
C o ? Mów!
http://rcin.org.pl
% i V
...........
12
NaczeM ofl Straży przestrzepla rytiała w ubiorze.
 Całkiem nowe instytucje
M yśm y sobie wymiszlili;
Bez niej bardzo nieporzÄ…dnie
B yło w mieście do tej cłiwili!
Ja k cłicieli, się ubierali
I mechesy, i te goje,
I nieprzyzwoite bardzo
Kłaść na siebie zw ykli stroje.
Teraz to jest już inaczej,
B o czy cham to, czy to książę.
T a k się w szabas stroić musi,
Ja k instrukcja mu nawiąże!
Aksamitne duże czapkę,
Pod niÄ… myckÄ™ brudne troch}",
I cycełe z pod kamzeli
W isz yć ma aż na pończoch}^!
Pejsy koło każde uche.
Chałat, a u gemby brodę
Z włosem długim,  to jest piękne
Rytualne nasze mode!
T e przepisy i kobity
Także w swój paragraf chw3^cą;
Każda fartuch nosić musi
Na wierzchu lub pod spódnicą
Bo, jak babe bez fartucha.
T o w Talmudzie nawet stoi,
D jabeł ma do baby przystęp.
W p a d a w niÄ… i, co chce broi!
http://rcin.org.pl
13
Ja k w sobotę dzień pogodny,
Ciepło, słońce spuszcza blaski,
Miło starozakonnemu
Przejść spacerem O gród Saski.
A lbo sobie iść w Aleje,
W Botaniczny, do Aazienki:
Ja k z perukiem  to mężatki.
Ja k bez tego  to panienki!
A menszczyzny wszystkie majÄ…
Rytualne bardzo miny,
U ni Å‚adne, uni zgrabne,
Ja k rycerze  z Palestyny!
Naczelnik od miejskie rogatki.
Cygełe-migełe! kozunie-oj!
Co robić, co robić, jak głupi goj?
.Przez rogatki chodzić, jezdzić
MogÄ… biedni i bogaci,
Tylko każdy za przyjemność
T e niech  kopytkow e płaci.
Niech mieszkaniec każdy o tem
Dobrze sobie zapamięta,
y e się  kopytkow e płaci
Z a ludzi i za zwierzęta.
A le kto wprowadza szwynie
(T fy! na co siÄ™ to goj kusi!).
T en nie płaci  kopytkow e ,
A   w ło so w e płacić musil
http://rcin.org.pl
il
Ile włosów i szczecine
Ma na swojej skórze one,
T o właściciel płacić musi
Z a kazdziutki włos koronę!
Ja k chce goj pożywać takie
Szwynie, co jest trefne zwierze.
Niech za jego to Å‚akomstwo
Kahał choć reboche bierze!
Instrukcyja rogatkowa
Takie mądre mówi słowa:
Cygełe-migełe! kozunie-oj!
Co. robić, co robić, jak głupi goj?
Oyrektorie ad dozoru nad piciem i paleniem.
 Niech za naszych, polskich czasów,
W ró c ą dobre czasy stare:
Niech żyd w swojem ręku dzierży
O d wódki i piwa miarę!
M y pić będziem spirytusik,
Todres  to dla goja będzie;
Å» y d ma prawo do wyszynku,
Gdzie podoba mu siÄ™: wszedzie!
A b y piwem się nie spijał,
C zy to stary, czy to młody,
Ż y d ma prawo zawsze, wszędzie
D o piwa dolewać  wody!
Koniak będzie z naszą  m arką :
Mycka nad niÄ…  ogon rybki\
http://rcin.org.pl
Rum dostarczy rektyfika
Z pod W ieliczki  Jojne Szybki''.
15
Cene będzie bardzo duże,
Miare będzie bardzo ciasne,
A le za to wszystko nasze,
W szystko polskie, wszystko własne!
T ak instrukcja moja głosi,
Moja: pana naczelnika!
T a instrukcia najważniejszych
Narodowych spraw dotyka!
Ja widajÄ™ ten manifest:
Niechaj wolność szynku żyje!
Niechaj pijÄ… wszystkie stany.
E to ma za co, niechaj pije!
W o d a dobra jest dla konia,
D la koguta, dla kur, owiec,
A le trunek szlachetniejszy
Niechaj pije  narodowiec!
Gospodarki pana Symchy... koniec!
W idząc, że za jego rządów
W W arszaw ie siÄ™ dobrze dzieje,
Pan nadburmistrz Ajer-Fajer
Chciał przejechać się w Aleje!
Automobil magistracki
Przed ratuszem kopci, parska,
Do landary siÄ™ pakuje
Pana Sym chy postać dziarska.
 Słuchaj, szofer, co ci każę:
T y masz jechać na most trzeci!...
Szofer tylko się pochylił
I samochód, jak ptak, leci...
W szyscy, w szyscy się kłaniają!
 C y y y ! taki dygnitarz pędzi;
Un jest jeden, jak dÄ…b w lasu,
http://rcin.org.pl
A nas tyle, ja k żołędzi!...
16
Już most widać...
Nagle straszne
Zderzenie siÄ™ samochodu!...
Masę żaru p^ili plecy...
Niżej pleców  masę chłodu...
Jakaś postać rosła, krzepka!
Ręką silną, jak ze stali,
Podejmuje pana Sym chÄ™
I po karku pięścią wali!
 Nu-ka! wstawaj, jew reiszka!
Już pan Sym cha się nie łudził:
Nie w W arszaw ie, a  w Tarnow ie
W swym fotelu się  obudził!
Cała prawda dotykalna
Zajaśniała w Sym chy głowie:
Nie w W   arszawie  Austrjacy,
A Rosjanie sÄ… w  Tarnowie!
Pluje sobie w brodÄ™ Sym cha
I na losu figiel sarka:
T o snem tylko austrjackim
T a w W arszaw ie gospodarka!
K ONI E C.
http://rcin.org.pl
" - I.
^ ï if''- 
T ' - . ^ "  :
< U ^'' ' ,. ^ ^ - K ' -
f 4, -u ^ ' ] 1
 " ,  %.i>*
i*
% ?
W
j
http://rcin.org.pl
PRAWO WAASNOÅšCI ZASTRZEGA SI.
http://rcin.org.pl
.' %,. %  % " %
%
, %. %í';.^'í'"ii.. : " v'-i-..-i.(,Å‚j.,v , ..,., %,«« %>;>" r '- '' %; % ^ % % " %.." '-." %oj- . " ......... .. / %' % % % :' %>'" -
« i ...'. % %" % .. % " %/" >-
%
http://rcin.org.pl
%e^: % %' % ^
' %^^
":# % % % %'i %:.
: : " "
:^m- % ^^-Å‚ .i'.--: " %
^. V-V %
" v^' 
:
:'c,K
:?
t
: ż , "

-.*-Ví.':J<-,-''- %'.iTv
.;-%> .-^1 '
;:- :\^ i. L t , i ' - t f V ,;
' %ż %lí-' Í- litis.. ,- "ÍV
-
%;V- - . -.
%
http://rcin.org.pl
Rw';
ii -
SS; % -
:


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
jak pan alfabet do przedszkola maszerowal
Jak Pan mogł Studio Buffo
Jak Pan Alfabet do przedszkola maszerował scenariusz
Jak Pan Alfabet do przedszkola maszerował scenariusz
jak zrujnowac gospodarke
jak sie mieszka w warszawie part1
Któż jest jak nasz Pan
Jak Warszawa broniła się przed żydami J Mazur

więcej podobnych podstron