Archetypy świadomości europejskiej


Jerzy Tomasz BÄ…bel
Archetypy świadomości europejskiej.
Przeszłość i współczesność.
(Wybrane problemy).
Charakterystyczne zachowania
zbiorowe danej populacji ma swe
główne zródło w archetypach
rządzących jej nieświadomością
zbiorowÄ…. Objawia siÄ™ to przede
wszystkim w tzw. "charakterze
narodowym", a więc szczególnych,
dominujących cechach, które są łatwo
rozpoznawalne przez obcych, a które rzutują
na stosunek tej populacji do siebie i innych a
tak\e na cały szereg relacji typu
społeczeństwo - władza, społeczeństwo -
ekonomia, historia, martyrologia, zaświat itd.
Archetypy rządzące nieświadomością
zbiorową, zostają wzmacniane lub osłabiane
przez ró\ne dramatyczne doświadczenia całej
społeczności. Są one najwa\niejszymi
składnikami ideologicznego systemu
sterujÄ…cego danÄ… populacjÄ…, warunkujÄ… jej
zachowania, aktualny a tak\e przyszły byt.
Dlatego te\ mają one tak ogromną wartość
dla całego narodu. Uzewnętrzniają się one
przede wszystkim w formie wyobra\eń
religijnych. Ze względu na szczupłość miejsca
ograniczymy siÄ™ tu jedynie do przedstawienia
hasłowych stwierdzeń dotyczących tej
tematyki.
Podstawowe archetypy opisane przez
C.G.Junga np. archetypy Matki i Ojca
towarzyszą ludzkości od zarania jej dziejów.
Szczególne znaczenie w epoce kamienia, jak
to udowodniła w swoich pracach Mariji
Gimbutas, posiadała Wielka Bogini. Zło\oną
rolę tego najpotę\niejszego archetypu opisał
z kolei w swej ksiÄ…\ce "The Great Mother",
uczeń Junga, Erich Neumann. Okres neolitu, w
którym upowszechniło się rolnictwo, powstały
stałe osiedla, wielkie budowle megalityczne,
transport kołowy, meble, garncarstwo i wiele
innych dziś dla nas oczywistych wynalazków,
upłynął pod znakiem Wielkiej Bogini, patronki
dobrobytu i płodności, \ycia i śmierci. Wielka
Bogini jawiła się ówczesnym ludziom jako
wszechogarniająca władczyni ziemi i nieba,
całego Kosmosu. Jej partnerem był bóg męski
wegetacji lub światła, boski zapładniacz,
ojciec jej męskiego potomka. Ten system
wierzeń tworzył społeczeństwo matrylokalne i
matrilinearne, w którym rytualna śmierć
władcy odtwarzała boski kosmiczny dramat i
gwarantowała istnienie świata. To właśnie w
tym czasie pojawił się syndrom "świętego
króla" doskonale opisany przed wielu laty
przez G.Frazera w jego "Złotej Gałęzi". Istotą
tego systemu jest zbawienie poprzez śmierć,
poprzez święta ofiarę. Śmierć bowiem rodzi
\ycie a \ycie - śmierć.
"Druga rewolucja neolityczna" rozpoczęła się
w III tys. p.n.e. katastrofÄ… ekologicznÄ…,
odlesieniem znacznej części Europy oraz
zmianami klimatycznymi. System
wypaleniskowej gospodarki rolniczej
doprowadził do wyjałowienia ziemi i upadku
tej dziedziny ludzkiej produkcji \ywnościowej.
Katastrofa ta związana równie\ z brakiem
wody, wymusiła na ludziach przejście od
rolnictwa i hodowli do pasterstwa. Ta zmiana
pociągnęła za sobą cały szereg dalszych, a
więc przejście do systemu patriarchalnego,
odejście od osadnictwa stałego, pojawienie
siÄ™ wyspecjalizowanych pasterzy -
wojowników. Upowszechnił się wynalazek
Å‚uku refleksyjnego oraz rydwanu bojowego
zaprzÄ™\onego w konie oraz technologia
wytopu brązu. Degradacji uległą pierwotna
rola Wielkiej Matki. Jej miejsce na niebie zajÄ…Å‚
wodo- i \yciodajny bóg burzy i piorunów,
pogromca smoka - syna Wielkiej Matki, bóg -
wojownik, Ojciec ludzi. IstotÄ… tego z kolei
systemu jest zwycięstwo nad Kosmicznym
ZÅ‚em - Smokiem (=archetyp Antypersony), "tu i
teraz" oraz zaprowadzenie w
dotychczasowych chaosie Å‚adu i porzÄ…dku. Z
myśli tej rozwinęły się wszystkie pózniejsze
inicjacje wojowników - smokobójców. Klasa
wojowników stworzyła równie\ specyficzny dla
siebie etos, w którym liczyły się honor, chwała
i sława. Powszechny ranking dawał mo\liwość
ustalenia na pewien czas dominujÄ…cej pozycji
wybitnych wojowników w populacji. Tworzył
on hierarchię. Od tego czasu królowie ludów
indoeuropejskich wywodzili swe pochodzenie
od boga nieba i burzy i tytułowali się jego
potomkami ( np. władcy achajscy nazywali
siebie "synami Zeusa", itd. ).
Okres ten przyniósł tak\e inicjacje (tzw. "lewej
ręki") banitów i outsiderów odwołujących się
do Zła, którego symbolem stał się Wilk (a
tak\e Smok, Niedzwiedz i Lew). Dalekim
echem tych praktyk sÄ… do dziÅ› popularne w
Europie opowieści o wilkołakach.
Po kilkuset latach \ycia w nowym
gospodarczym systemie, okazało się, \e
pasterstwo było równie\ swego rodzaju
pułapka ekologiczną. Pojawił się bowiem
dotkliwy brak białka roślinnego w po\ywieniu
ludzi. Koniecznością stał się więc powrót do
rolnictwa i kontynuacja dwutorowej
gospodarki . Miało miejsce w epoce brązu i
zbiegło się w czasie z restytucją i sukcesją
lasów. Wtedy właśnie nastąpiła powolna
rewaloryzacja kultów płodnościowych, w
których główną rolę odrywały bóstwa
\eńskie.
W wierzeniach patriarchalnych ludów
indoeuropejskich głównym suwerennym
bóstwem był bóg nieba, jednak\e w okresie
wędrówek tych ludów, symbiozy lub walki z
napotkanymi społecznościami
"staroeuropejskimi" a tak\e na skutek samego,
wewnętrznego rozwoju rodzimej mitologii,
pozycja owego boga podlegała ró\nym
zmianom.
Pojawienie się na arenie Historii ludów
germańskich toczących wielowiekowe boje z
sąsiadami a tak\e pomiędzy sobą,
doprowadził do gloryfikacji wojny
przynoszącej chwałę i zysk.
Ogromne znaczenie w tych społecznościach
zaczęli odgrywać mistrzowie inicjacji
wojennych i ich bóg -mag i szaman
Odyn/Wodan. Był on "pierwszym
inicjowanym", "wiszÄ…cym na Drzewie
Kosmicznym", opiekunem i Ojcem
wojowników oraz przewodnikiem do świata
zmarłych. W jego postaci zawarł się archetyp
Maga, który zwycię\a i rządzi światem dzięki
swej tajemnej wiedzy i mądrości. W panteonie
bogów wysuwa się na pierwsze miejsce,
detronizujÄ…c archaicznego Boga -
Smokobójcę. Stosuje podstęp wojenny oraz
bez skrupułów wykorzystuje "ciemne, złe
moce". Cel, jakim jest zwycięstwo, uświęca
bowiem wszelkie środki. Z tego punktu
widzenia, jest więc bóstwem ambiwalentnym i
amoralnym. Z czasem z boga wojowników
staje się rodzicem wszystkich bogów, a tym
samym i ludzi. Oznacza to, i\ jest on równie\
projekcjÄ… archetypu Ojca.
Odyn /Wodan został na obecnych ziemiach
polskich uto\samiony z celtyckim bogiem
Lugiem, który miał identyczne cechy. Stąd te\
mo\liwa była symbioza plemion celtycko-
germańskich i powstanie amfiktionii lugijskiej
w okresie wpływów rzymskich.
Wojny z Rzymianami wpływały na technikę,
organizację i strategie walki lecz zwycięstwo
przyniosły Germanom w V w. wewnętrzny
kryzys Imperium Rzymskiego oraz przyjęcie
chrześcijaństwa w wersji ariańskiej. Ich
plemienne bóstwo wojny Odyn/Lug zostało
uto\samione z "Wielkim Inicjowanym",
"wiszÄ…cym na Drzewie" Krzy\a - Chrystusem. W
ten sposób archetyp Maga został w
nieświadomości zbiorowej na trwale
ugruntowany. Sytuacji tej nie zmieniła nawet
konwersja na katolicyzm, czy te\
bezpośrednie przyjęcie chrześcijaństwa z
Rzymu. Czas reformacji niemieckiej i hasło
"powrotu do korzeni", zanegowania kultu
maryjnego i wysunięcie na plan pierwszy
Boga - Ojca i Chrystusa, jest tylko
konsekwentnym następstwem wynikłym z
dominacji tego archetypu. Postać Maga
stanowi klucz do zrozumienia ezoteryki
niemieckiej oraz całej problematyki ukazanej
w "Fauście" Goethego. Z tego archetypu
wynika bowiem kult do nauki i wiedzy, która
przekłada się w świecie doczesnym na
władzę. Mag - Szaman wojenny w czas
pokoju jest Mędrcem.
Działanie ka\dego archetypu mo\e być
zródłem potę\nej siły ale i zarazem wielkiego
zagro\enia dla danej społeczności. W sytuacji
głębokiego kryzysu polityczno -
gospodarczego, powszechnej frustracji i
poczucia zbiorowego zagro\enia, następuje
masowa projekcja dominujących archetypów
(Matki, Ojca itd.), pojawia siÄ™ te\ tzw.
"epidemia objawień". Populacja, której
nieświadomość zbiorowa jest zdominowana
przez obraz Maga, mo\e zostać owładnięta
przez zdolnego polityka, który w najpełniejszy
sposób upodabnia się do owego archetypu.
Następuje bowiem zbiorowa jego projekcja
na konkretną fizyczną osobę. Doskonałą
ilustracjÄ… tego psychicznego zjawiska sÄ…
dzieje Hitlera, jego dojście do władzy oraz
charyzmatyczny wpływ jaki miał na narody
niemieckojęzyczne. Atmosfera masowych
wieców, zastosowanie ró\nych efektów
socjotechnicznych wywoływały histeryczną
reakcję tłumów, które potem modliły się do
Hitlera jak do Boga a nawet uto\samiały go z
samym Chrystusem. Uaktywnienie tego
archetypu w społeczeństwie niemieckim dało
niezwykły w jej dziejach wybuch energii i
maksymalny zasięg ekspansji militarnej,
skrajny szowinizm i fanatyzm połączony z
masowymi mordami rzeczywistych i urojonych
przeciwników Wodza (=Boga) i Narodu.
Znamiennym jest te\ istnienie w Niemczech
wyjątkowo słabego ruch oporu przeciwko
hitleryzmowi i to powstałego dopiero w chwili
zwątpienia w zwycięstwo Wodza-Maga
wojennego. Pomimo klęski w 1945 r. (=
odpowiednik germańskiej mitycznej
Ragnarokk) i procesów ponad półwiecznej
denazyfikacji Niemiec, odradzanie siÄ™
neofaszyzmu i ksenofobii narodowej w tej
społeczności jest równie\ w jakimś stopniu
efektem aktywizacji w sprzyjajÄ…cych dla
siebie okolicznościach omawianego
archetypu.
C. G. Jung opisując osobowości dyktatorów
europejskich porównywał Hitlera do szamana
a wszystko to co wynikło z ideologii
niemieckiego faszyzmu nazywał
"eksperymentem Wodana", boga wichru i
zamętu.
Nieco inną ewolucję duchową przeszły ludy
słowiańskie. W zródłach historycznych
z I tys. n.e. Słowianie występują jako
patriarchalni czciciele "boga nieba i
błyskawicy, stwórcy świata". Zachował się
więc u nich archetyp indoeuropejskiego Boga
- Ojca, wojownika smokobójcy, który z
czasem został zidentyfikowany z
chrześcijańskim św. Jerzym. Znana jest równie\
w dziejach Rosji państwowo twórcza rola
Rusów, potomków szwedzkich wikingów,
czcicieli Thora (= germańskiego boga burzy).
Grecki Zeus, rzymski Jowisz, celtycki Taranis,
germański Thor i wschodniosłowiański Perun -
Gromowładca byli odpowiednikami tego
samego archetypu. Przyjęcie chrześcijaństwa
przez RuÅ› z bizantyjskiego Konstantynopola w
wersji prawosławnej (patrz: cezaropapizm)
umocniło jedynie ten archetyp, poprzez
postać Władcy Świata - Chrystusa Pankratora.
Jego ziemskim odpowiednikiem stał się z
czasem car, który w XIX w. czczony był wręcz
jako Bóg i w ka\dej rosyjskiej chacie jego
portret eksponowano na głównym miejscu.
Ju\ w 1608 r. cara tytułowano "słońcem
sprawiedliwości" ( a nie miłosierdzia!!) .
RewolucjÄ™ rosyjskÄ… i zamordowanie rodziny
carskiej w interpretacji freudowskiej uznać
nale\y za zbiorowy bunt przeciwko dyktatowi
Ojca i swego rodzaju akt ojcobójstwa.
Dopiero w tym kontekście zrozumiałe staje się
uznanie Mikołaja II za świętego przez cerkiew
prawosławną. Jest to bowiem akt skruchy i
kompensacji.
Bolszewicy po dojściu do władzy rychło
zorientowali się, i\ nie mo\na rządzić
narodami Rosji bez WÅ‚adcy - Ojca Narodu.
Funkcje tą powierzyli zmarłemu Leninowi ( =
archetyp Mędrca) i jego uczniowi,
"duchowemu synowi" - Stalinowi zazwyczaj
portretowanemu w mundurze wojskowym
(=Wojownik Smokobójca, Ojciec narodu, "car
batiuszka" itd.). Warto tu zauwa\yć, i\ w
mitologiach wschodniosłowiańskich a\ roi się
od smoków i ich pogromców, zaś motyw ten
wykorzystywała ju\ od początku propaganda
komunistyczna ( porównaj np. plakat
autorstwa Deni pt. "Trocki rozprawia siÄ™ z
kontrrewolucją" przedstawiający twórcę Armii
Czerwonej jako rycerza mordujÄ…cego smoka
w "bur\uazyjnym" cylindrze na gadzim Å‚bie).
Rzecz ciekawa, i\ po upadku ZwiÄ…zku
Radzieckiego to właśnie św. Jerzy zabijający
smoka natychmiast pojawił się w herbie
stolicy Rosji - Moskwy.
Jak ju\ mówiliśmy, z
archetypem Ojca wiÄ…\e siÄ™
problem hierarchii, dlatego
te\ w państwie sowieckim,
propagandowo głoszono
powszechną równość ludzi,
natomiast w istocie panoszyła
siÄ™ w nim piramidalna
hierarchia władzy, która była
wręcz kalką carskiej administracji.
Do tej tradycji świadomie nawiązuje aktualny
prezydent Rosji, W. Putin, który lubi publicznie
demonstrować swoje umiejętności walki
wręcz ( posiadacz czarnego pasa judo). Stara
się on umocnić swój wizerunek "twardego
człowieka" ( = Archetyp Ojca, Wojownika),
który zaprowadzi prawo i porządek w
państwie siłą (patrz: II wojna czeczeńska). Te
jego działania znajdują powszechne
zrozumienie i poparcie u Rosjan ("Przemoc jest
radością duszy"- Rasputin; "Rosja pójdzie tam,
dokąd zaprowadzi ją władza, a w Rosji zawsze
dą\y ona do wszechwładzy"- Siergiej
Kowaliow). Dodajmy w uzupełnieniu, i\ Rosja
ma obecnie ustrój prezydencki, który daje
wielkie prerogatywy głowie państwa.
Jednak\e ustrój ten zawsze będzie z sobą niósł
niebezpieczeństwo tzw. "syndromu króla
Rybaka" ( patrz: legendy św. Graala), tzn.
chory władca będzie miał zawsze chore
państwo. Uwidoczniło się to bardzo wyraznie
w dobie prezydentury Jelcyna.
Przypomnijmy tu równie\, i\ muzułmańscy
Czeczeni prowadzÄ…cy wojnÄ™ z Rosjanami
odwołują się z kolei do symboliki wilka (
porównaj: hymn wolnej Czeczenii -
"Urodziliśmy się tej nocy, której szczeniła się
wilczyca...." ; oraz jej godło - biały wilk), a
wiele innych elementów ich tradycyjnej
kultury ma swe zródła w archaicznych
czasach narodzin inicjacji wilkołackich oraz
szamańskiej identyfikacji duchowej
wojownika - banity z wilkiem. Społeczność
taka w czasach totalnego zagro\enia swego
bytu zawsze korzystała z pomocy swych
banitów a to automatycznie powodowało
zmianÄ™ negatywnego nastawienia do
tradycyjnego symbolu wilka - burzyciela Å‚adu
i symbolu zła.
Plemiona polskie w czasach pogańskich
niczym nie ró\niły się od reszty Słowian. Były
patriarchalne a na czele panteonu stał bóg
Gromowładca. Przyjęcie chrześcijaństwa
przez Mieszka I związane z budową państwa
Polan, dość wcześnie doprowadziło do sojuszu
tronu i kościoła. Nie ma tu miejsca na
przedstawienie szczegółów tego procesu,
które w wyniku wnikliwych prac
archeologicznych i historycznych, ujawniajÄ…
zgoła niespodziewane fakty i odsyłają do
lamusa dziejów nauki dotychczasowe
wyobra\enia o "sielankowych" poczÄ…tkach
powstania naszego państwa. Zniszczone
grody plemienne i wielkie pogańskie
sanktuaria, gwałtowna zmiana obrządku
pogrzebowego i wreszcie tzw. "reakcja
pogańska" w XI w. oraz jej bezwzględne
zdławienie, świadczą o tym, \e
chrześcijaństwo w Polsce było wprowadzone
"ogniem i mieczem", "słowem i \elazem"
(A.Gieysztor). W kategoriach psychologii
oznacza to dla podbitych i obracanych w
niewolę (patrz: wczesnośredniowieczny
handel niewolnikami!!) zbiorowe prze\ycie
traumatyczne. SkalÄ™ tego prze\ycia mo\na
uznać za wystarczająco wielką , aby doszło
do swego rodzaju "przeprogramowania"
nieświadomości zbiorowej. Miejsce
pokonanego pogańskiego Ojca zajęła
chrześcijańska Matka. Pokonani w
Ukrzy\owanym dostrzegli samych siebie, zaÅ› w
Jego Matce, swe płaczące kobiety - matki,
\ony i córki. Średniowieczny katolicyzm
rozwijał kult maryjny co sprzyjało temu
procesowi adaptacyjnemu. Władze kościelne
starały się za wszelką cenę rugować z
pamięci narodu dawne bóstwa, czego
dowodem jest zupełny brak informacji o nich
w zródłach pisanych przez prawie 500 lat od
powstania państwa polskiego, a i te
wymienione w tekstach z XV w. budzÄ… dziÅ›
liczne dyskusje i kontrowersje wśród
naukowców. Z najwy\szego boga Słowian
Peruna pozostał w języku polskim zwykły
piorun. Zaniechano szeregu praktyk uznanych
za pogańskie, m.in. starego zwyczaju
postrzy\yn, w trakcie którego syn przechodził
od opieki matki pod pełną władzę ojca, a
tak\e innych tradycyjnych inicjacji męskich.
Znamiennym siÄ™ staje, i\ w bitwie pod
Grunwaldem w 1410 r. Polacy śpiewają
"Bogurodzicę", która była pieśnią bojową
rycerstwa a\ do XVIII w. włącznie. Natomiast
rycerze Zakonu Najświętszej Marii Panny
Domu Niemieckiego w Jerozolimie - Krzy\acy
krzepią swe serca słowami pieśni "Christ ist
erstanden" ("Chrystus jest zwycięzcą"). Ten
stan rzeczy bardzo wyraznie ujawnia
dominujące archetypy w nieświadomości
zbiorowej Polaków i Niemców. Wieki XVI i
następne umacniają rolę kobiet w polskich
majÄ…tkach szlacheckich. MÄ™\czyzni sÄ… poza
domem ( wojny, podró\e, sejmiki, sejmy itp.).
Pomimo oficjalnie deklarowanego
patriarchatu w społeczeństwie naszego
baroku panował ukryty matriarchat. W efekcie
młody szlachcic nawet w wieku dojrzałym
znajdował się pod opieką i władzą matki (
patrz: "wilczyce kresowe") . Ojciec był w
rodzinie nieobecny, co odbiło się po jakimś
czasie w sferze religii. Stopniowo zanikł
bowiem kult Boga Ojca na korzyść kultu Matki
Bo\ej.
Reformacja w Polsce odniosła jedynie
cząstkowy i w zasadzie krótkotrwały sukces a
powy\ej opisane procesy dodatkowo
wzmocnione natÄ™\onÄ… propagandÄ…
kontrreformacji
i stosowną polityką władców (od czasów
Zygmunta III Wazy) ugruntowały i tak ju\ silną
pozycję kultu maryjnego. Przełomowy
moment nastąpił w trakcie szwedzkiego
"potopu" ( 1655-1660). Wtedy to, patrzÄ…c na
ówczesne dzieje z punktu widzenia
psychologii Junga, nastąpiła kolejna krwawa
konfrontacja czcicieli Boga Ojca z
wyznawcami Matki. StosujÄ…c analizÄ™
freudowską nale\y uznać u\ycie kolubryny
przez Szwedów w czasie oblę\enia
Częstochowy za symboliczny akt gwałtu na
Dziewicy Maryi (Matki Bo\ej), zagwo\d\enie i
wysadzenie tego działa natomiast za akt
kastracji Ojca dokonany przez dziecko -
wyznawcÄ™ Matki. W tym samym czasie
dochodzi do ślubów lwowskich króla Jana
Kazimierza i do uznania Matki Boskiej za
Królową Korony Polskiej, która chroni swe
królestwo i staje się "Hetmanką Wojska
Polskiego", a więc otrzymuje prerogatywy
nale\Ä…ce tradycyjnie do Boga Ojca -
Wojownika. "Nic nie jest w stanie
przeciwstawić się Twojej mocy" , głosi jedna z
modlitw. Zjawisko to najdobitniej objawiło się
w trakcie tzw. "cudu nad Wisłą", tj. wojny
polsko -bolszewickiej w 1920 r. Owo wielkie
zwycięstwo polskie w propagandzie
katolickiej przedstawiano jako tryumf Matki
Bo\ej nad bezbo\nymi bolszewikami.
Materialnym aktem dziękczynienia za
rozgromienie sowieckich armii stało się m.in.
wybudowanie w Aodzi kościoła pod
wezwaniem Matki Boskiej Zwycięskiej. Dla
porównania dodajmy, \e Rosjanie po
pokonaniu armii napoleońskiej w wojnie 1812
r., wybudowali w Moskwie potę\ny sobór pod
wezwaniem Chrystusa Zwycięskiego. Decyzją
Stalina zniszczono owÄ… budowlÄ™, lecz po
upadku komunizmu w latach 90-tych XX w.
nakładem wielu sił i środków obiekt ten został
w całości odbudowany.
W XVII w. nastąpiła tak\e w Polsce zmiana
Centum religijnego. Dotychczasowym był
odziedziczony po pogańskich przodkach
Święty Krzy\ (góra Aysiec).
W przedchrześcijańskim systemie magiczno -
religijnym szczyt ten poświęcony był trójcy
najwa\niejszych bóstw . Po chrystianizacji
zbudowano tam klasztor pod wezwaniem
Trójcy Świętej i umieszczono relikwię - drzazgę
z Krzy\a Świętego. Miejsce to było więc przez
prawie tysiąc lat związane z męskimi,
suwerennymi bogami. "KalwariÄ™ ( tj. Aysiec -
przyp. J.B.) ponad wszystkie góry ze względu
na rozgłos i sławę stawiam i księciem innych
gór ją mianuję, jako te\ jest", stwierdzał w
opisie ziem Królestwa Polskiego Jan Długosz w
XV w. Do niej przez wieki pielgrzymowali
wieśniacy, rycerze i królowie ( m.in. król
Jagiełło przed bitwą pod Grunwaldem).
Ostatnim z władców polskich, który odwiedził
to miejsce ze względów prywatnych
(odwiedziny grobu ojca, Jaremy
Wiśniowieckiego) był Michał Korybut
Wiśniowiecki. Po "potopie" szwedzkim
Centrum przeniosło się na Jasną Górę w
Częstochowie, do miejsca całkowicie
przypisanemu Matce Boskiej. Oznacza to
ostateczne zerwanie z archetypem Ojca.
Stopniowo klasztor popada w ruinÄ™ a samo
święty szczyt górski ulega desakralizacji . W I
poł. XX w. było cię\kim więzieniem zaś w
czasach okupacji niemieckiej obozem dla
jeńców radzieckich. Odbudowa świątyni po
zniszczeniach niestety nie doprowadziła jak
dotychczas do restytucji Centrum.
XVIII w. to z jednej strony niebywały rozwój
religijności i duchowości katolickiej w Polsce,
z drugiej natomiast upadek ekonomiczny,
polityczny i militarny kraju. Próby
reformowania królestwa (m.in. rozwój oświaty,
Konstytucja 3 Maja itd.) okazały się za pózne i
skończyły się katastrofą państwa - rozbiorami i
całkowitą utratą niepodległości. W wieku XIX,
dzięki ideologii romantycznej, Polska została
całkowicie uto\samiona z cierpiącą Matką
Boską, natomiast naród z Chrystusem (patrz
np. symbolika bi\uterii z czasów powstania
styczniowego - ukrzy\owany Orzeł Polski).
Nawiasem dodajmy tu, \e u\ywane od
wieków słowo polskie ojczyzna (tj. kraj ojca)
jest rodzaju \eńskiego ( ona!).
Doszła te\ do głosu ideologia mesjanistyczna
("Polska mesjaszem narodów", "Polska
Winkelridem narodów" itd.). Klęska powstań
nabrała w tych doktrynach wartości
eschatologicznej. Za Polskę nale\ało walczyć
nie po to, aby zwycię\yć, lecz aby
doświadczyć zbawczego męczeństwa i
zginać (=archetyp wczesnoneolityczny -
zbawienie poprzez ofiarÄ™ a nie poprzez
zwycięstwo "tu i teraz"). W tym kontekście
pozytywistyczna ideologia nie miała
większych szans powodzenia. Człowiek,
któremu się w \yciu powiodło, który zwycię\ył
"tu i teraz" zawsze był podejrzany o brudne
szwindle i nieczyste reguły gry. Jedynie
męczennicy rzucający swe \ycie "jak
kamienie na szaniec" mieli swoje miejsce w
Historii i sercach narodu. DowodzÄ… tego m.in.
losy i mitologia polityczna konfederacji
barskiej oraz wszystkich nieudanych powstań
z największym -Powstaniem Warszawskim a
tak\e minimalne zainteresowanie obywateli i
mediów zwycięskim Powstaniem
Wielkopolskim. W efekcie tego typu zachowań
a\ do końca XX w. hucznie obchodzi się w
Polsce rocznice klęsk narodowych a nie
zwycięstw. Kult zmarłych osiągnął niebywałe
rozmiary, czci się ich wręcz cały rok. Na
najwy\sze piedestały stawia się ofiary Katynia
i/lub Oświęcimia. Brak jest pomników
zwycięskich wodzów a i te budowane w
ostatnim dziesięcioleciu ( np. oba pomniki
Piłsudzkiego w Warszawie) przedstawiają
bohaterów w postawie ludzi przegranych i
pokonanych. Silnie to kontrastuje z
tradycyjnymi wyobra\eniami wodzów w
sztuce europejskiej (porównaj pomniki
wodzów - jezdzców: Bohdana Chmielnickiego
w Kijowie, cara Piotra I w Petersburgu, Henryka
IV w Pary\u itd.). Gwoli prawdy dodajmy, \e w
Warszawie tylko pomnik Sobieskiego w
Aazienkach oraz zbudowany ostatnio przez
Polonię amerykańską ( !! Patrz: ideologia
sukcesu) monument Błękitnej Armii Hallera
odpowiadajÄ… tym kanonom. W narodowej
sztuce filmowej i literaturze po 1956 r.
królowała postać tzw. "nieudacznika
polskiego", który budził w identyfikujących się
z nim współczucie a u innych natomiast
za\enowanie, politowanie i protest. Do tej
ideologii męczeństwa usiłują świadomie i
wręcz nachalnie nawiązywać niektórzy
politycy III RP, eksponujÄ…c na wszelkie
sposoby własne rzeczywiste i urojone
cierpienia jakich doznali "za czasów
komuny".
W sytuacji całkowitej dominacji archetypu
Matki, ( "gwiazdy Morza","Królowej Nieba i
Ziemi" a więc władającej całym Kosmosem)
największą uwagę społeczeństwa i mediów
budzÄ… dzieci (nie narodzone i dopiero co
narodzone) oraz zmarli. śyjącym nie poświęca
siÄ™ tyle czasu, gdy\ najistotniejsze jest \ycie
tylko w tych dwóch ekstremach (narodziny i
śmierć), z akcentem postawionym na
zaświaty. W sztuce religijnej manifestuje się to
przede wszystkim wyobra\eniem Matki Boskiej
z DzieciÄ…tkiem oraz Chrystusa Ukrzy\owanego
lub Piety. W obrzędowości najwa\niejszymi
datami roku sÄ… Bo\e Narodzenie i Wielkanoc.
Zsakralizowany element męski ukazany jest
zatem w sytuacji dziecka całkowicie
zale\nego od Matki lub te\ człowieka
martwego. W obu sytuacjach jest on pasywny,
pozbawiony naturalnej dla mÄ™\czyzn
aktywności. Ewangeliczne "Jeśli się nie
odmienicie i nie staniecie jak dzieci..." (Mt
18,1; Ak 18,17) odnoszące się wyłącznie do
czystości duchowej człowieka, godnego
przyjęcia do królestwa Bo\ego, w praktyce
przekłada się na bierność i
podporzÄ…dkowanie. W modlitwach prosi siÄ™
MatkÄ™ BoskÄ… - "Poka\ mi przeto, \e jesteÅ›
moją matką". Typową staje się więc reakcja
histeryczna na wszelkie kłopoty i stresy.
Płaczące dziecko zawsze mo\e liczyć na
litość i miłosierdzie ludzi dorosłych a
szczególnie matki. Stąd te\ cię\ko ranni
\ołnierze le\ący na pobojowiskach często w
malignie wzywajÄ… matki (a nigdy ojca !). W
sytuacji człowieka dorosłego oznacza to
wieczne narzekanie i u\alanie siÄ™ nad swym
ciÄ™\kim \yciem i losem, co jest
charakterystyczne dla Polaków. Dotyczy to
tak\e osób, które odniosły \yciowy sukces.
Biadający mo\e liczyć na współczucie i
ewentualnÄ… pomoc otoczenia, natomiast
człowiek sukcesu na skrytą lub otwartą walkę
zawistników (osławione "piekło Polaków" i ich
tzw. bezinteresowna nie\yczliwość). W
polityce odbija siÄ™ to zawsze walkÄ… z silnÄ…
władzą centralną jakakolwiek ona by była
(patrz : np. wyjątkowo słaba pozycja królów
elekcyjnych w Polsce, prezydentów III RP itd.).
Szokująca dla wielu Polaków jadących "za
chlebem" do USA i starajÄ…cych siÄ™ o pracÄ™,
jest reakcja amerykańskich pracodawców na
"biadajÄ…cych i wiecznie pokrzywdzonych"
(przez okupantów, bolszewików, komunę itp.)
naszych robotników. W kraju, w którym
najwy\szą wartością są zysk i sukces ( "I am
the best", "Country of oportunity") a
uniwersalnÄ… odpowiedziÄ… na wszystkie pytania
jest "no problem", postać \ebrzącego o pracę
i litość Polaka - malkontenta budzi odruch
niechęci i pogardę. W najlepszym przypadku
staje siÄ™ on przedmiotem niewybrednych
\artów ("polish jokes"). Zderzenie mentalności
mieszkańca kraju nad Wisłą, gdzie błagający
odnosili dotychczas swego rodzaju sukces, z
mentalnością potomków protestantów jest
tragiczna. Protestantyzm bowiem zawsze
stawiał na aktywne działanie ("Pomó\ sobie a
Bóg ci pomo\e"), co sprzyjało inicjatywie,
indywidualnym karierom i gospodarczemu
sukcesowi całej społeczności.
Zachwianie równowagi między pierwiastkiem
męskim a \eńskim doprowadza do powstania
osobowości "miękkich, mazgajowatych
maminsynków" i twardych, męskich kobiet
("bussines women"). Poniewa\ tak wychowani
mę\czyzni nie są w stanie pełnić swych
naturalnych funkcji odpowiedzialnego ojca i
pracownika, budzi to zrozumiałe
niezadowolenie kobiet, które wbrew swej
naturze i chęci muszą przejąć dodatkowo na
siebie "męskie obowiązki". Kłótnie rodzinne,
stresy kojone alkoholem ( =efekt ucieczki od
nierozwiÄ…zywalnego problemu), bicie i
maltretowanie swych mał\onek i dzieci (=
odreagowanie stresu), "domowe piekła",
rozwody a w ostateczności śmierć w przytułku
- to kolejne stadia \ycia wielu Polaków.
Synowie Wielkiej Matki są zazdrośni o Jej
miłość (patrz np. reakcja prezydenta Wałęsy -
nosiciela plakietki z wizerunkiem Matki Boskiej
Częstochowskiej na widok modlącego się na
Jasnej Górze premiera Oleksego: "Jak on
śmiał do MOJEJ Matki Boskiej pojechać!").
Walczą zatem między sobą, uwa\ając się za
Jej wybrańców. Dlatego te\ politykom
prawicy deklarujÄ…cym swoje religijne
przekonania tak trudno zjednoczyć się do
wspólnego działania pod jednym
przywództwem ("Więcej wodzów ni\ Indian").
Polak "dzieckiem podszyty" (W.Gombrowicz)
jest naiwny, szczery, Å‚atwy do wykorzystania
przez obcych, wręcz bezbronny wobec
drapie\nego kapitalizmu ostatniego
dziesięciolecia. Dotyczy to nie tylko tzw.
szarych ludzi lecz równie\ wielu decydentów.
PRL ze swą polityką państwa opiekuńczego
konserwowała ów syndrom "dzieci Wielkiej
Matki". Poniewa\ nie mogła dać więcej ni\
miała, z matki stała się złą macochą. Stąd
powszechny bunt w 1980-81 r. Wymarzona
przez wielu III RP, obecnie w coraz
powszechniejszym odczuciu obywateli
równie\ przybiera postać "złej macochy". A to
jest powodem powstania resentymentów za
"utraconym rajem" i znacznego poparcia dla
postkomunistycznej lewicy. Ten sam syndrom
dotyczy tak\e Unii Europejskiej, która w
wypowiedziach polityków - euroentuzjastów
urasta do roli miłosiernej Wielkiej Matki.
Nale\y się więc liczyć z wielkim
rozczarowaniem oraz coraz większą falą
eurosceptycyzmu i narastajÄ…cym tradycyjnym
nacjonalizmem skupionym wokół kultu
maryjnego ("Polskiej, narodowej Matki
Boskiej").
Brak archetypu Starca - Mędrca w
nieświadomości zbiorowej Polaków odbija się
niekorzystnie na stosunku decydentów (Sejmu,
Rządu itd.) do nauki i oświaty (patrz:
katastrofalne finansowanie! nieudane reformy,
40 % analfabetów funkcyjnych itd.). Co
gorsze, w dalszy ciÄ…gu istnieje pogarda tzw.
"fizycznych", kombinatorów i ró\nej maści
cwaniaków do mało zarabiających
inteligentów ("jajogłowych") i wiedzy jako
takiej. W wyniku tego Polska staje siÄ™ coraz
większym rezerwuarem taniej,
niewykształconej siły roboczej dla Zachodu a
Polak kojarzy siÄ™ tam nie z filozofem,
myślicielem i wynalazcą lecz z pijakiem,
prymitywem, głupcem i złodziejem
samochodów.
Archetyp Matki dominujÄ…cy w
nieświadomości zbiorowej Polaków, ma tak\e
i inne konotacje. Matka nie tworzy prawa i nie
jest jego stra\nikiem. Prawo zawsze daje Bóg
Ojciec, który staje na stra\y porządku
kosmicznego oraz sprawiedliwości i to on jako
Sędzia karze za grzechy. Matka kocha
wszystkie swoje dzieci. StÄ…d w Polsce nie ma
poszanowania do prawa. Istnieje korupcja
oraz powszechne mniej lub bardziej
uzasadnione przekonanie, i\ przestępcy są
przez prawo i sÄ…dy znacznie lepiej traktowani
ni\ ich ofiary. Konstytucja III RP konstruowana
była przez lat 7 (!!) i do dziś budzi
kontrowersje.
śarliwa modlitwa do miłosiernej Matki Boskiej
,, o PROTEKCJ (narodu lub jednostki) u Jej
Syna i Boga" bezwiednie sakralizuje samo
pojęcie protekcji. Jeśli jest ona konieczna i
po\Ä…dana w Niebiosach, to rzecz jasna, tym
bardziej nie budzi sprzeciwu i odrazy na Ziemi.
Protekcja wśród Polaków ju\ od wieków nie
ma znaczenia jednoznacznie pejoratywnego,
lecz przeciwnie, jest ona niejednokrotnie
powodem do dumy (,,Tylko ja ci to mogÄ™
załatwić, to dla mnie małe piwko" itp.).
Oznacza to, i\ w społeczeństwie tym nie liczą
się rzeczywiste zdolności i umiejętności
danego człowieka lecz tylko tzw. ,,układy".
Powszechne jest więc obsadzanie wa\nych
stanowisk przez miernoty i osoby
niekompetentne lecz za tu
,,ustosunkowane"(,,republika kolesiów",
"mierny lecz wierny").
Naturalną cechą dzieci są kłamstwa i
koloryzowanie rzeczywistości. Dzieci nie biorą
odpowiedzialności za swoje decyzje. Dlatego
te\ cechÄ… charakterystycznÄ… wielu ludzi ( w
tym oczywiście polityków) jest obarczanie
innych odpowiedzialnością za skutki swoich
nieprzemyślanych a wielokrotnie głupich i
katastrofalnych decyzji ("to nie ja, to on!"). Jak
się wydaje, właśnie z tego uczucia bierze się
chęć ucieczki od odpowiedzialności i
podświadome poszukiwanie nowego,
zagranicznego Wielkiego Brata, którego
obcią\y się wszystkimi swymi winami. Wolność
nie jest nigdy łączona z odpowiedzialnością
lecz z anarchiÄ… i bezprawiem.
Dla równowagi dodam, i\ bezsprzecznie
pozytywnym działaniem archetypu Matki jest
natomiast tolerancja, łatwość uznania i
akceptowania obcych, integrujÄ…ca rola
rodziny oraz znaczenie miłosierdzia w
relacjach międzyludzkich. Stąd te\ \ywe
reakcje i pomoc społeczeństwa dla ofiar
kataklizmów (np. powodzi). Przede wszystkim
pomoc ta kierowana jest dla obcych ( np.
Albańczyków, Czeczenów itd.). W skrajności
np. w ostatnich 200 latach nasze historii, te
zbiorowe emocje przybrały radykalną formę
walki zbrojnej "Za wolność WASZ i naszą". W
haśle owym wybija się na pierwsze miejsce
interes obcych nacji, co zazwyczaj, niestety
skutkowało utratą sił i środków potrzebnych
do walki za wolność NASZ. Politycy - realiści,
którzy nie ulegli mira\owi propagandowej idei
"przyjazni między narodami" ("Istnieje tylko
egoizm narodowy i czasowa wspólnota
interesów"), nazywali tego typu działania nie
"szlachetnym porywem serca" lecz "głupotą
polityczną" ( porównaj np. myśli A.
Bocheńskiego w jego "Dziejach głupoty w
Polsce").
W społecznościach, w których dominuje
archetyp Ojca na pierwsze miejsce wybija siÄ™
sprawiedliwość i prawo ("Dura lex sed lex") a
relacje międzyludzkie w skrajnym przypadku
są niestety pozbawione "ciepła", współczucia
oraz ulegajÄ… cynicznej instrumentalizacji (por.
np. wypowiedz Wiktora Jerofiejewa o
współczesnych Rosjanach: "..zamiast
współczucia - wyłazi z duszy złośliwa
satysfakcja: no, kto winien jest tragedii? Czyje
głowy polecą?...Skryliśmy się niczym ślimaki,
\ółwie w swoich pancerzach, genetycznie
pozbawieni Å‚ez.").
Eskalacja roli archetypu Wielkiej Matki w
ideologicznym systemie sterujÄ…cym
doprowadza u niektórych współczesnych
teologów katolickich w Polsce do powstania
zdumiewających koncepcji. Mówi się np. o
konieczności ogłoszenia w XXI w. dogmatu o
odkupicielskiej roli Matki Bo\ej. Z trudem
dostrzega siÄ™ przy tym, \e dogmat ten
całkowicie zaprzecza znaczeniu
odkupicielskiej śmierci Jezusa i z religii
Chrystusa (chrześcijaństwa) tworzy religię
Maryji ("maryjaństwo"). Przyspieszony proces
tych religijnych przemian obserwować mo\na
poprzez fakty organizowania licznych w
ostatnich czasach sanktuariów maryjnych,
masowego do nich pielgrzymowania,
częstych prywatnych "objawień" (oficjalnie nie
uznawane przez Kościół) a tak\e znaczącą
rolę jaką w \yciu politycznym kraju pełni radio
- nomen omen - "Maryja".
Na szczęście dla katolików polskich, papie\
Jan Paweł II, który w nieświadomości
zbiorowej Polaków uto\samiany jest z
archetypem Ojca i Mądrego Starca i któremu
w Świętej Rodzinie odpowiada św. Józef, coraz
silniej akcentuje w swych homiliach
podstawowe dla wierzÄ…cych znaczenie
Chrystusa. Znamiennym jest tu równie\ dar
ofiarowany przez Ojca (!) Świętego, Jana
Pawła II prezydentowi III RP. A.
Kwaśniewskiemu na wiosnę 2000 r. Podarunek
ten był bowiem płaskorzezbą
przedstawiajÄ…cÄ… Chrystusa
zmartwychwstałego, co w świetle tradycyjnej
polskiej symboliki (Chrystus = naród polski)
daje mo\liwość zerwania z masochistycznym
kultem bezpłodnego ofiarnictwa i
męczeństwa ( Zmartwychwstanie Chrystusa -
Narodu jest bowiem Zwycięstwem "tu i teraz"!)
oraz zrównowa\enia zachwianego od wieków
u Polaków stosunku między elementami
męskim i \eńskim. Dla narodu w ponad 90 %
uwa\ajÄ…cego siÄ™ za katolicki, jedynym
wyjściem z zaklętego kręgu "grzechów
polskich" jest powrót do Chrystusa -
Nauczyciela (= archetyp Mędrca!) oraz Boga -
Ojca (= Sprawiedliwość). W tym zakresie
wszystko jednak spoczywa w rękach
tysiącletnich stra\ników i kreatorów "dusz
polskich" - kleru katolickiego. To od jego
mądrości i zrozumienia istoty problemu zale\y
masowe "przeprogramowanie"
podświadomości zbiorowej następnych
generacji naszego narodu, tak aby mógł on
zwycięsko sprostać wyzwaniom III tysiąclecia.
Zdaniem J. Jacobi, "zbiorowa nieświadomość
nie jest kierowana przez świadomość i nie
ulega wpływom jej krytycznej i porządkującej
działalności, natomiast przekazuje nam głos
tej pierwszej natury, która \adnym wpływom
nie ulega a którą Jung nazywa obiektywną
psychiką". Nie da się nigdy świadomie
wyrugować archetypów ani te\ ich
korygować. Przytoczone powy\ej fakty (od
epoki kamienia po XX w.) świadczą, \e
istniejÄ… jednak obiektywne procesy (stan
permanentnego zagro\enia \ycia całej
populacji), które aktywizują, osłabiają lub
wzmacniają działania poszczególnych
archetypów. W tej prawidłowości widzieć
nale\y dla nas, Polaków budującą nadzieję i
zachętę do wytrwałego działania.
LITERATURA:
Dumezil G., The Destiny Of The Warrior, The
University of Chicago Press, Chicago and
London
1970.
Dumezil G.,Wierchownyje Bogi
Indojewropiejciew, Moskwa 1986.
Eliade M., Inicjacja, Obrzędy, Stowarzyszenia
Tajemne. Narodziny Mistyczne, przekł. K.
Kocjan.
Wyd. Znak, Kraków 1997.
Fromm E., Miłość, Płeć I Matriarchat, przekł. B.
Radomska, G. Sowiński, Dom Wyd. Rebis,
Poznań 1997.
Gimbutas M., The Gods And Goddesses In Old
Europe. 7000 To 3500 BC. Myths, Legends And
Cult Images, University of California Press,
Berkeley and Los Angeles 1974.
Gimbutas M., The Language Of The Goddess,
Foreword by Joseph Campbell, Harper and
Row, publishers, San Francisco; New York,
Grand Rapids, Philadelphia,
St.Louis, London, Singapore, Sydney, Tokyo
1989.
Grünberg K., Hitler-Jugend, Wyd. "Dom
Organizatora", Toruń 1998.
Jacobi J., Psychologia C.G.Junga,
Wprowadzenie do całości dzieła, przekł. S.
Aypacewicz, Wyd.
Wodnika, Warszawa 1993.
Jerofiejew W., Czy Rosja prze\yje XXI wiek ?
"Rzeczpospolita", nr 221 z 21 września 2000 r.,
s.A8, przekł. S.Popowski.
Jung C.G., Rozmowy, Wywiady, Spotkania,
przekł. R. Reszke, Wyd. KR, Warszawa 1999.
Kruk J., Milisauskas S., Rozkwit i Upadek
Społeczeństw Rolniczych Neolitu, Wyd. IAiE
PAN,
Kraków 1999.
Krzak Z., Megality Europy, Wyd. PIW, Warszawa
1994.
Labuda G., Słowiańszczyzna Staro\ytna i
Wczesnośredniowieczna, Poznań 1999.
Mallory J.P. , In Search Of The Indo-Europeans,
Thames and Hutson Ltd, London 1991.
Neumann E., The Great Mother, An Analysis of
the Archetype, Princeton University Press,
Princeton 1974.
Słupecki L.P., Wojownicy i wilkołaki, Warszawa
1994.
Uspienski B. A., śywow W. M., Car I Bóg.
Semiotyczne Aspekty Sakralizacji Monarchy W
Rosji.
Przekł. H. Paprocki, PIW, Warszawa 1992.
Uspieński B. A., Kult Św. Mikołaja Na Rusi,
przekł. E. Janus, M. R. Mayenowa, Z.
Kozłowska,
Redakcja Wydawnictw Katolickiego
Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin 1985.
Wierciński A., Magia i religia. Szkice z
antropologii religii, Kraków 1994


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
J Chodorowski Swiadomosc narodowa czy swiadomosc europejska
w11 uwaga swiadomosc?z
Zastap Diety Åšwiadomym Odzywianiem
Åšwiadoma zgoda
PRAWO EUROPEJSKIE
ABC UE Wspólna polityka transportowa Unii Europejskiej (2002)
Geneza polityki spójności Unii Europejskiej prezentacja

więcej podobnych podstron