Oświecenie (5), Epoki


Ignacy Krasicki wychowawcą społeczeństwa polskiego

Znakomity filozof niemiecki Immanuel Kant określił oświecenie jako "wyjście

człowieka z niepełnoletności, w którą popadł z własnej winy", przy czym

niepełnoletność rozumiał jako "niezdolność człowieka do posługiwania się

własnym rozumem". Dlatego, dowodził, hasło oświecenia brzmi: "Sapere aude",

co znaczy: "miej odwagę posługiwać się własnym rozumem". Również słowa

Kartezjusza "cogito ergo sum" ("myślę więc jestem") podkreślały znaczenie

i możliwości ludzkiego umysłu, uznawały rozum za najbardziej istotny i twórczy

element każdego człowieka. Na podstawie tych dwóch wypowiedzi widzimy potrzebę

szerzenia oświaty i wpajania w społeczeństwo przekonania o konieczności

powszechnej edukacji. Tak więc zadanie wychowania światłego, rozumnego

obywatela przyjęła na siebie literatura, a nauczycielami stali się pisarze

i poeci.

Najwybitniejszym poetą polskiego oświecenia, nazywanym "księciem poetów", był

Ignacy Krasicki i on to właśnie podjął się realizacji powyższych postulatów -

stał się nauczycielem i wychowawcą, mentorem i mistrzem dla jemu współczesnych.

Rozpoczął działalność literacką jako współpracownik "Monitora". Treść jego

artykułów i felietonów obejmowała rozmaite tematy. Krasicki bowiem interesował

się zarówno zagadnieniami społecznymi i moralnymi, jak też problemami kultury

i literatury.

W jednym z artykułów rozważał przymioty sędziego i znaczenie sprawiedliwości w

życiu publicznym, w innym uzasadniał potrzebę powszechności handlu i rzemiosła

w kraju, dowodząc, że "łokieć, warsztat i pług" to "pierwszej szlachetności

naszej instrumenta".

Potępiając pogardę, jaką szlachta okazywała kupcom i rzemieślnikom, tłumaczył

Krasicki konieczność przezwyciężenia przestarzałych przesądów i wskazywał, że

"już narody, z których wykwintności czerpamy, przetarły oczy w tak grubym

błędzie". W innych felietonach rozważał problem edukacji, uzasadniając

wyższość wychowania publicznego nad kształceniem domowym, głosił pochwałę

pracy, gromił pijaństwo i próżniactwo. Wypowiadał się także na temat sztuki

poetyckiej, teatru i doskonalenia mowy ojczystej.

"Nie wstydźmy się języka naszego" pisał i dowodził, że "jeżeli inne są w

pospolitym używaniu, nasza rzecz i polski wsławić, co stać się może, gdy w nim

wychodzić będą księgi godne tłumaczenia".

Początki drogi poetyckiej Krasickiego odnoszą się również do sfery poezji

obywatelskiej i patriotycznej. Na łamach "Zabaw Przyjemnych i Pożytecznych"

ogłosił on wiersz, rozpoczynający się do słów:

"Święta miłości kochanej ojczyzny,

Czują cię tylko umysły poczciwe!

Dla ciebie zjadłe smakują trucizny,

Dla ciebie więzy, pęta niezelżywe..."

Utwór ten znany jako "Hymn do miłości ojczyzny", surowy w swej prostocie,

zwięźle i wyraziście określa istotę patriotyzmu, wymagającego ofiary od każdego

obywatela. Każda ofiara złożona ojczyźnie dla jej wolności przynosi chlubę, tak

więc: "byle ją można wspomóc, byle wspierać, Nie żal żyć w nędzy, nie żal i

umierać" Do utworów przepojonych tendencją wychowawczą należą również

poematy heroikomiczne "Myszeidos pieśni X", "Monachomachia"

i "Antymonachomachia", które odznaczają się lekkością, ironią i humorem.

"Myszeida" godziła w anarchię szlachecką i prywatę, ośmieszała także sferę

obyczajów i rozpowszechnione maniery literackie, nie oszczędzała ciemnoty

zagnieżdżonej w klasztorach. Znacznie ostrzejszy w tonie jest drugi poemat

heroikomiczny - "Monachomachia". Satyryczny obraz "świętych próżniaków" to

świadomy cios poety wymierzony w oświatę kierowaną przez duchowieństwo zakonne.

O intencjach autora świadczą słowa jednego z bohaterów: "Szanujmy mądrych,

przykładnych, chwalebnych. Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych".

W okresie, gdy Komisja Edukacji Narodowej dokonywała reformy szkolnictwa, gdy

walczono o jego świecki charakter, utwór Krasickiego był ważnym narzędziem w

rękach wszystkich zwolenników walki o postęp i oświatę. Broniąc się przed

rozgniewanymi i obrażonymi czytelnikami Krasicki napisał "Antymonachomachię",

w której tylko pozornie wycofuje się z wcześniej przedstawionych poglądów.

Udowadnia, że skoro "prawdziwa cnota krytyk się nie boi", nie powinni

"Monachomachią" poczuć się dotknięci ci, którzy są w porządku, a ci, których

dotknęła, widocznie na krytykę zasłużyli.

Wyżyny artyzmu Krasicki osiągnął w "Satyrach" oraz "Bajkach i przypowieściach".

"Satyry" Krasickiego są przede wszystkim satyrami obyczajowymi. Piętnują one

pogoń za modą cudzoziemską i życie nad stan, odsłaniają zdrożności życia

dworskiego i zamiłowanie do pijaństwa, krytykują rozrzutność i marnotrastwo,

słowem - poddają krytyce wszelkie ujemne zjawiska społeczne, szkodliwe dla

moralności narodu. Nie brak w nich także akcentów społecznych ("Pan nie wart

sługi") i politycznych ("Do króla"). Występują tutaj satyry-kazania, skupiające

uwagę na zjawiskach ogólnych, znamionujących kulturę XVIII wieku. Kultura ta

budzi uwagi krytyczne: pomaga bowiem z jednej strony postępowi w nauce, usuwa

przesądy i zabobony, z drugiej zaś niepokoi obniżeniem poziomu moralnego. Poeta

dostrzegł sprzeczności tkwiące we współczesnym świecie i ujawnił je, krytykując

to wszystko, co było złe i niebezpieczne dla moralności indywidualnej i

społecznej.

"Pijaństwo" - jest nie tylko krytyką zgubnego nałogu, odbierającego człowiekowi

jego godność, ale zawiera również smutną refleksję nad słabością natury

ludzkiej i bezsilnością racjonalnych argumentów.

Za podsumowanie sądów Krasickiego o czasach, w jakich mu przyszło żyć, należy

uznać satyrę "Świat zepsuty". Nie ma w niej nic zabawnego. Jest pełna gorzkiego

szyderstwa, ostro atakuje zepsuty świat, który stworzyło zepsute społeczeństwo.

"Gdzieżeś, cnoto? gdzieś, prawdo? gdzieście się podziały?" - pyta poeta niemal

z rozpaczą.

Dobre obyczaje minęły, uczciwość i prawda nie popłaca, "wszędzie nierząd,

rozpusta, występki szkaradne". Jak pisze Krasicki, od tego wzięła początek

słabość naszego kraju, od tego zaczął się początek końca potęgi

Rzeczpospolitej: "Ten nas nierząd, o bracia, pokonał i zgubił, Ten nas cudzym w

łup oddał...". Autor uważa jednak, że nie można poddawać się ani rozpaczy, ani

zaistniałej sytuacji. Bez względu na rezultat, bronić trzeba kraju jak tonącego

okrętu: "Okręt nie zatonie, Majtki, zgodnie z żeglarzem, gdy staną w obronie;

A choć bezpieczniej okręt opuścić i płynąć, Podściwiej być w okręcie, ocalić lub

zginąć.". Cechy satyry występują także w listach poetyckich, w których krytykuje

zbytkowne wojaże zagraniczne, atakuje przesądy stanowe, wskazuje na snobizm

magnatów trwoniących majątki.

Prawdziwe mistrzostwo osiągnął Krasicki w bajkach, które podobnie jak satyry,

stanowiły gatunek literacki, rozpowszechniony w dobie oświecenia. Oprócz bajek

o treści społecznej i politycznej, występują bajki o problematyce moralnej,

które wyrażają filozofię poety, głoszą określone zasady postępowania, formułują

ideały życiowe i przynoszą praktyczne wskazania. Mądrość bajek płynie z

obserwacji świata i ludzi. A świat ten przedstawia się posępnie. Rządzi w nim

siła przed prawem. Władca, a jest nim władca absolutny, kieruje się interesem

własnym, podporządkowuje sobie poddanych i robi to w sposób przewrotny pod

maską praworządności. Wiele jest w życiu obłudy, zarówno w społecznym

i politycznym, jak i w stosunkach osobistych. Trudno o prawdziwą przyjaźń, która

sprawdza się w chwilach próby. Bajki są znakomitym zwierciadłem stosunków

i układów międzyludzkich o ponadczasowej wartości, gdyż i dzisiaj znajdziemy

w nich naszą wiedzę o życiu i ludziach nam współczesnych, a przestrogi w nich

zawarte i mądrość morałów mogą zawsze służyć jako broń przeciwko skutkom

ludzkiej głupoty i niespodziankom codzienności. Krasicki jest moralistą. Uczy

skromności i umiaru, głosi zasadę "złotego środka", ostrzega przed złudnymi

pozorami. Chwali pracowitość i rzetelność, ceni zdrowy rozsądek i doświadczenie,

potępia natomiast próżność, zarozumialstwo i lekkomyślność.

O tym, że zadaniem bajek jest nie tylko bawić, ale także uczyć, mówi sam autor:

"Jeśli z nich zdatna nauka nie płynie, Natenczas blaskiem czczym tylko

jaśnieją, I, na kształt próchna, świecą, a nie grzeją".

Ważną rolę odegrał Krasicki w dziejach powieści polskiej. Z jego imieniem łączy

się bowiem powstanie pierwszej nowoczesnej powieści - "Mikołaja

Doświadczyńskiego przypadki". Na przykładzie dziejów głównego bohatera pragnął

Krasicki pouczyć czytelników, jak wygląda życie przeciętnego szlachcica, jak

się przedstawia jego wychowanie, jakie grożą mu niebezpieczeństwa, gdy dostanie

się pod złe wpływy, jak niedobrze kończą się wojaże zagraniczne dla

niedoświadczonych i lekkomyślnych młodzieńców. Bohater powieści odradza się

moralnie dopiero dzięki pracy. Praca stanowi bowiem wartość moralną i jest

także źródłem zdrowia fizycznego. "Zabawa rolnictwa jak pożądane za sobą

prowadzi skutki, uczułem własnym doświadczeniem. Praca, która z początku

zdawała mi się nieznośna, stała się z czasem zabawą przyjemną. Spazmy, wapory,

reumatyzmy, z których mnie nie mogły wyprowadzić wody salcerskie i

karlsbadzkie, ustąpiły dobrowolnie z rzęsistym potem... Praca i myśl wolna

wzmocniły słaby niegdyś mój temperament". Powieść Krasickiego stanowi w

literaturze polskiej zjawisko nowe. Wątek przygodowy splata się tu z dydaktyką.

Przygody bohatera zabawiają, a jego działalność jako gospodarza i obywatela

uczy i może być wzorem do naśladowania.

Druga powieść Krasickiego "Pan Podstoli" jest po części traktatem społeczno-

polityczno-filozoficznym. Konstrukcja fabularna sprowadza się do podróży

narratora oraz do rozmów, które prowadzi on ze wzorowym gospodarzem. Treścią

tych rozmów są aktualne zagadnienia społeczne, ekonomiczne, obyczajowe i

pedagogiczne. "Moribus antiquis" - motto umieszczone na wstępie powieści można

uznać za dewizę pana Podstolego. Oznacza ona, że "dawnymi obyczajami trwa

Rzeczpospolita", inaczej mówiąc, że w reformach nie należy iść za daleko, a

tradycja i doświadczenie przeszłości stanowi trwałą wartość kultury.

Twórczość Krasickiego obejmuje poematy heroikomiczne, epos, satyry, bajki,

listy poetyckie, komedie, powieści, wiersze, rozprawy o treści

moralno-filozoficznej i estetycznej. Ale w tym bogactwie i w tej różnorodności

wyczuwa się jednolity pion duchowy wyznawcy ideologii oświecenia. Jako satyryk,

bajkopisarz i powieściopisarz czuł się wychowawcą społeczeństwa, wskazując i

krytykując zjawiska ujemne, ale kreując także wzory pozytywne. Szerzył

filozofię "złotego środka", upatrując w umiarkowaniu i w skromności cnoty godne

pochwały. Uwydatniał wartość pracy, uczciwości i rozsądku. Walczył z ciemnotą,

gdziekolwiek się ona objawiła. Podstawowe cechy twórczości Krasickiego:

trafność obserwacji, jasność i precyzja języka, mistrzostwo w zamykaniu ważkich

treści w aforystycznym skrócie oraz w operowaniu dowcipem, ironią, kpiną,

parodią, znakomicie przystawały do przyjętej przez poetę koncepcji literatury

jako narzędzia społecznej edukacji. Bo przecież jako pisarz był też Krasicki

przede wszystkim wychowawcą.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Oświecenie (6), Epoki
Oświecenie (2), Epoki
Oświecenie, Epoki
Oświecenie (8), Epoki
Oświecenie (9), Epoki
Oświecenie (7), Epoki
Oświecenie (4), Epoki
Oświecenie (3), Epoki
Oświecenie (6), Epoki
Oświecenie (2), Epoki
05 oswiecenie, polski epoki
Oświecenie, J. POLSKI, EPOKI, 05 - Oświecenie
EPOKI, OSWIECENIE 2
polski-kandyd ideal czlowieka obywatela , IDEAŁ CZŁOWIEKA I OBYWATELA OŚWIECENIA W WYBRANYCH UTWORAC
lektury ver. word 2003, epoki - oświecenie, Ignacy Krasicki
lektury ver. word 2003, epoki - oświecenie, Ignacy Krasicki
epoki oswiecenie id 162847 Nieznany

więcej podobnych podstron