Pok贸j i緕piecze艅stwo w stosunkach mi臋dzynarodowych (13 str 5CJJ6MSGVQC2GJBKVI2YDNUR4TRZSHQB53S5NOI


Pok贸j i bezpiecze艅stwo w stosunkach mi臋dzynarodowych

Wst臋p

W pracy tej pr贸buje pokaza膰, na czym w teorii polega zagadnienie pokoju i bezpiecze艅stwa na arenie mi臋dzynarodowej. Ju偶 samo wyt艂umaczenie tych poj臋膰 sprawia niema艂e problemy. Istnieje wiele mo偶liwych definicji tych zjawisk, a o ka偶dej z nich mo偶emy powiedzie膰, 偶e t艂umaczy czym one s膮. Niestety, prawd膮 jest te偶, 偶e 偶adna z nich nie jest w stanie dok艂adnie opisa膰 istoty tych zjawisk. Pok贸j i bezpiecze艅stwo s膮 bowiem, tak jak wszystkie dziedziny stosunk贸w mi臋dzynarodowych, procesem dynamicznym i wymykaj膮cym si臋 ograniczaniu w sztywnych definicjach.

Nie brakuje w tej pracy tak偶e konkretnych przyk艂ad贸w, maj膮cych zilustrowa膰 opisywane zjawiska i procesy. Jest to spowodowane w艂a艣nie ich dynamik膮, potrzeb膮 ukazania jak funkcjonuj膮 w praktyce, a tak偶e konieczno艣ci膮 urozmaicenia tekstu. W ten spos贸b ka偶dy czytaj膮cy go, nie b臋d膮cy znawc膮 zagadnie艅 stosunk贸w mi臋dzynarodowych, a zw艂aszcza ich teorii, ma szans臋 dostrzec pojmowanie pokoju i bezpiecze艅stwa we wsp贸艂czesnym 艣wiecie, oraz zobaczy膰 wyst臋powanie tych zjawisk w dzisiejszej polityce.

Prezentowane tu pogl膮dy na otaczaj膮c膮 nas rzeczywisto艣膰 s膮 moimi w艂asnymi przemy艣leniami. Niepochlebne komentarze dotycz膮ce Stan贸w Zjednoczonych nie s膮 przejawem niech臋ci wobec tego pa艅stwa, ale raczej sceptycznym podej艣ciem do jego dzia艂a艅 na arenie mi臋dzynarodowej. Doceniaj膮c ich skuteczno艣膰, nie mog臋 oprze膰 si臋 wra偶eniu, 偶e maj膮 wy艂膮cznie charakter dora藕ny, brak im koncepcji d艂ugofalowej i podejmowane s膮 z pozycji jedynego supermocarstwa, z lekcewa偶eniem pa艅stw sojuszniczych i organizacji mi臋dzynarodowych.

Zdaj膮c sobie spraw臋 z faktu, 偶e o zagadnieniach pokoju i bezpiecze艅stwa mo偶na napisa膰 grube ksi臋gi, mam nadziej臋, 偶e uda艂o mi si臋 w jaki艣 spos贸b je przybli偶y膰 i pom贸c w ich zrozumieniu.

1. Poj臋cie pokoju

Zapewnienie 艣wiatu pokoju i bezpiecze艅stwa jest najwa偶niejszym zadaniem, stoj膮cym przed aktorami sceny stosunk贸w mi臋dzynarodowych. Jest te偶 wyzwaniem chyba najtrudniejszym, cho膰by dlatego, ze poj臋膰 tych nie da si臋 jednoznacznie zdefiniowa膰.

Pok贸j to przede wszystkim idea艂, taki stan, kt贸rego osi膮gni臋cie sta艂oby si臋 spe艂nieniem marze艅 ludzko艣ci i prawdziwym ko艅cem historii. Mimo, 偶e powinien on by膰 stanem normalnym w stosunkach mi臋dzyludzkich i mi臋dzynarodowych, trudno sobie nawet wyobrazi膰, jak go osi膮gn膮膰. Teoretycznie, pok贸j istnieje wtedy, kiedy nie ma wojny. Czy jednak mo偶na nazwa膰 pokojem sytuacj臋 panuj膮c膮 na 艣wiecie przez ponad czterdzie艣ci lat, w czasie tzw. „zimnej wojny”? Panuj膮ce w tym czasie napi臋cie, efekt rywalizacji dw贸ch wrogich blok贸w, kt贸rym przewodzi艂y mocarstwa atomowe, nawet je艣li nie dochodzi艂o do po艣redniego czy bezpo艣redniego starcia militarnego, trudno nazwa膰 stanem pokoju. Mieli艣my raczej do czynienia z r贸wnowag膮 si艂, wzajemnym odstraszaniem, wynikaj膮cym z celowego dzia艂ania zar贸wno Zwi膮zku Radzieckiego, jak i Stan贸w Zjednoczonych. Istnienie tego systemu nie mog艂o jednak doprowadzi膰 do wytworzenia poczucia bezpiecze艅stwa czy trwa艂ego pokoju. Zgodzi膰 mo偶na si臋 zatem z pogl膮dem, 偶e pok贸j to „werbalne porozumienie” pomi臋dzy pa艅stwami, narodami i politykami, kt贸rego kwestionowa膰, ani podwa偶a膰 jego znaczenia po prostu nie wypada. Problemy pojawiaj膮 si臋 natomiast w momencie, gdy dochodzimy do konkretnych tre艣ci, mo偶liwych do jednoznacznego zdefiniowania i do oczekiwa艅 pa艅stw wobec pokoju.

W efekcie tych trudno艣ci z jednoznacznym okre艣leniem znaczenia terminu „pok贸j”, powsta艂y dwa rodzaje definicji: negatywna i pozytywna.

W tej pierwszej pok贸j jest stanem, w kt贸rym nie prowadzi si臋 wojen. Jest to ujecie statyczne, w kt贸rym 艣wiat nie podlega 偶adnym przemianom, a sam brak akt贸w przemocy oceniany jest jako warto艣膰. Zachowanie status quo, czyli pokoju, nawet je艣li jest on niesprawiedliwy, jest celem nadrz臋dnym.

Natomiast definicja pozytywna ujmuje pok贸j jako tre艣膰 dynamiczn膮 i kreacyjn膮 stosunk贸w mi臋dzynarodowych. Ich uczestnicy prezentuj膮 takie warto艣ci jak: poszanowanie odmiennych racji i interes贸w, zasad i norm wsp贸艂偶ycia mi臋dzynarodowego, prawa mi臋dzynarodowego. Nie wyklucza to jednak 艣cierania si臋 odmiennych interes贸w i racji. Istot膮 tak pojmowanego pokoju nie jest wy艂膮cznie brak wojny, ale przede wszystkim wsp贸艂praca, kompromis, konsensus. Wszystko to ma sprzyja膰 rozwojowi pa艅stw, grupom pa艅stw i ca艂ej spo艂eczno艣ci mi臋dzynarodowej. W ramach definicji pozytywnej nie rozwi膮zanym problemem pozostaje kwestia tzw. „wojny sprawiedliwej”, skierowanej przeciwko pa艅stwu 艂ami膮cemu przyj臋te w 艣wiecie normy. Doskona艂ym przyk艂adem mo偶e tu by膰 post臋powanie Stan贸w Zjednoczonych wobec Afganistanu i Iraku. Oczywi艣cie, po zamachach terrorystycznych z 11 wrze艣nia 2001 roku, Amerykanie mieli prawo do obrony. Jednak atak na rz膮dzony przez talib贸w, wspieraj膮cych dzia艂ania terrorystyczne, Afganistan, na pewno nie przyczyni艂 si臋 ani do umocnienia pokoju, ani do zlikwidowania zagro偶enia ze strony organizacji terrorystycznych. Uda艂o si臋 co prawda rozbi膰 re偶im fanatyk贸w religijnych, uwi臋zi膰 osoby podejrzewane o dzia艂ania terrorystyczne, ale nie przyczyni艂o si臋 to w 偶aden spos贸b do wyeliminowania zagro偶enia ze strony ich wsp贸艂towarzyszy. Zamach na Bali jest tego najlepszym potwierdzeniem. Poza tym, Amerykanie ponie艣li w tym przypadku tak偶e presti偶ow膮 pora偶k臋. Osama ibn Laden nadal jest na wolno艣ci i co pewien czas grozi im kolejnymi zamachami. Podobnie wygl膮da sytuacja Iraku. W tym przypadku odbi贸r ameryka艅skich dzia艂a艅 pogarsza brak dowod贸w na posiadanie przez re偶im Saddama Husseina. O wiele skuteczniej mo偶na by walczy膰 z terrorystami i religijnym fanatyzmem spod znaku d偶ihadu poprzez odci臋cie ich od 藕r贸de艂 finansowania. Wydaje si臋 to jednak niemo偶liwe, poniewa偶 oznacza艂oby och艂odzenie stosunk贸w z wieloma pa艅stwami arabskimi, eksporterami ropy i sojusznikami USA. Tej sytuacji w 偶aden spos贸b nie zmienia fakt, 偶e irackie w艂adze by艂y jednym z g艂贸wnych sponsor贸w terroru palesty艅skiego.

Ciekawym wydaje si臋 r贸wnie偶 fakt, 偶e zwolennicy pozytywnej definicji pokoju uwa偶aj膮, za von Clausewitzem, wojn臋 za naturalne przed艂u偶enie polityki zagranicznej pa艅stwa, wynikaj膮ce z warunk贸w istniej膮cych na scenie mi臋dzynarodowej.

2. Bezpiecze艅stwo mi臋dzynarodowe

Tak偶e bezpiecze艅stwo jest poj臋ciem wieloznacznym. Istnieje wiele definicji, maj膮cych wyja艣ni膰 jego istot臋. Bezpiecze艅stwo to mi臋dzy innymi:

Czym jest bezpiecze艅stwo mo偶e wskazywa膰 te偶 Akt Ko艅cowy Konferencji Bezpiecze艅stwa i Wsp贸艂pracy w Europie. Zawarta w nim „Deklaracja zasad rz膮dz膮cych wzajemnymi stosunkami mi臋dzy pa艅stwami uczestnicz膮cymi” wymienia dziesi臋膰 warunk贸w maj膮cych zapewni膰 bezpiecze艅stwo w stosunkach mi臋dzynarodowych. S膮 to:

  1. Suwerenna r贸wno艣膰 i poszanowanie praw nieod艂膮cznych od suwerenno艣ci.

  2. Powstrzymanie si臋 od gro藕by u偶ycia si艂y lub u偶ycia si艂y.

  3. Nienaruszalno艣膰 granic.

  4. Integralno艣膰 terytorialna pa艅stw.

  5. Pokojowe za艂atwianie spor贸w.

  6. Nieingerencja w sprawy wewn臋trzne.

  7. Poszanowanie praw cz艂owieka i podstawowych wolno艣ci, 艂膮cznie z wolno艣ci膮 my艣li, sumienia, religii i przekona艅.

  8. R贸wnouprawnienie i prawo narod贸w do samostanowienia.

  9. Wsp贸艂praca miedzy pa艅stwami.

  10. Wykonywanie w dobrej wierze zobowi膮za艅 wynikaj膮cych z prawa mi臋dzynarodowego.

Definicje i zasady te wskazuj膮 przede wszystkim na znaczenie szeroko poj臋tej suwerenno艣ci dla bezpiecze艅stwa. Bowiem tylko pa艅stwo suwerenne, niezagro偶one agresj膮, albo cho膰by jej gro藕b膮, jest w stanie rozwija膰 si臋, aktywnie kreowa膰 sytuacj臋 wewn臋trzn膮 i zewn臋trzn膮. Innym niezb臋dnym do tego warunkiem jest integralno艣膰 terytorium i nienaruszalno艣膰 granic oraz nieingerencja w sprawy wewn臋trzne. Natomiast zasada pokojowego rozwi膮zywania spor贸w i r贸wnouprawnienie ma da膰 pa艅stwu gwarancj臋, 偶e ewentualny konflikt nie przerodzi si臋 w wojnie i jego istnienie nie b臋dzie zagro偶one. Daje to szczeg贸lnie tym pa艅stwom, kt贸re nie dysponuj膮 wielkim potencja艂em militarnym, szans臋 dochodzenia swoich praw, nawet wobec 艣wiatowych mocarstw. Taki porz膮dek i r贸wnowag臋 w stosunkach mi臋dzynarodowych ma zapewni膰 te偶 przestrzeganie prawa, r贸wnego i obowi膮zuj膮cego dla wszystkich. Oczywi艣cie, musza istnie膰 procedury, umo偶liwiaj膮ce dyscyplinowanie tych pa艅stw, kt贸re nie wype艂niaj膮 tego obowi膮zku.

Wi臋cej problem贸w stwarzaj膮 kwestie prawa do samostanowienia i praw cz艂owieka. Teoretycznie, ka偶dy nar贸d ma prawo do decydowania o swoich losach i jest to s艂uszne postanowienie. W praktyce jednak nie zawsze tak jest. Trudno艣ci z realizacja tej zasady napotykamy na przyk艂ad w wypadku pa艅stw dwu- i wielonarodowych. W najnowszych dziejach Europy mamy przyk艂ady r贸偶nych rozwi膮za艅 tego problemu. Rozpad Czechos艂owacji na pa艅stwa czeskie i s艂owackie odby艂 si臋 na drodze pokojowej, bez jednego wystrza艂u, na drodze porozumienia obu stron. Z kolei likwidacja Jugos艂awii zaowocowa艂a szeregiem krwawych wojen, w kt贸rych dochodzi艂o do zbrodni przeciw ludzko艣ci, okrutnego traktowania ludno艣ci cywilnej, czystek etnicznych. Powsta艂e na gruzach nowe pa艅stwa przez d艂ugi czas b臋d膮 jeszcze odczuwa膰 skutki tych wydarze艅. R贸wnie d艂ugo potrwa os膮dzenie sprawc贸w tamtych zbrodni. Dodatkowo, rozw贸j wypadk贸w w by艂ej Jugos艂awii pokaza艂, 偶e nie mo偶na w tej chwili m贸wi膰 o europejskim systemie bezpiecze艅stwa. Opiera on si臋 na partnerstwie p贸艂nocnoatlantyckim, sile i 艣rodkach Stan贸w Zjednoczonych. Mimo, 偶e z politycznego punktu widzenia nie jest to zbyt korzystne dla samej Europy, w praktyce nie wida膰 w najbli偶szej przysz艂o艣ci dla niego 偶adnej alternatywy.

Tendencje separatystyczne obserwujemy tak偶e w krajach rozwini臋tych, na przyk艂ad w Hiszpanii i W艂oszech. Gdyby spe艂ni膰 偶膮dania Bask贸w, Katalo艅czyk贸w i pozosta艂ych grup zamieszkuj膮cych Hiszpani臋, pa艅stwo to przesta艂oby istnie膰. Podobnie ma si臋 rzecz w przypadku d膮偶e艅 w艂oskiej p贸艂nocy. R贸wnie nieprzewidywalne efekty przynios艂oby powstanie pa艅stwa kurdyjskiego. Nasz 艣wiat obfituje w liczne przyk艂ady tego typu, a ka偶dy z nich m贸g艂by sta膰 si臋 zarzewiem kolejnego konfliktu.

Nie ulega najmniejszej w膮tpliwo艣ci, 偶e prawa cz艂owieka powinny by膰 przestrzegane na ca艂ym 艣wiecie. Problem w tym, jak ustali膰 ich standard, obowi膮zuj膮cy wszystkie pa艅stwa. Niestety, uchwalenie Powszechnej Deklaracji Praw Cz艂owieka nie rozwi膮za艂o tej kwestii. Na przeszkodzie stoi tu w wielu przypadkach ich tradycja, kultura, specyfika sytuacji politycznej. Kwestie praw cz艂owieka w swojej polityce szczeg贸lnie mocno (od czas贸w prezydenta Cartera) akcentuj膮 Stany Zjednoczone. Ich obron臋 cz臋sto podaj膮 za motyw swoich dzia艂a艅. Tymczasem po wydarzeniach 11 wrze艣nia w艂adze ameryka艅skie zdecydowa艂y o ograniczeniu pewnych praw, co zreszt膮 spotka艂o si臋 z aprobat膮 wi臋kszo艣ci 偶yj膮cego w strachu spo艂ecze艅stwa. Jednak ju偶 wcze艣niej Amnesty International informowa艂a o przypadkach 艂amania praw cz艂owieka w USA. Cz臋sto zarzuca si臋 wi臋c Amerykanom, 偶e kwesti臋 praw cz艂owieka traktuj膮 instrumentalnie, dla uzasadnienia swoich poczyna艅, maj膮cych w rzeczywisto艣ci s艂u偶y膰 realizacji ich cel贸w politycznych. I 偶e nie s艂u偶y to tworzeniu poczucia bezpiecze艅stwa w 艣wiecie.

Zadanie to spe艂nia natomiast jak najszersza wsp贸艂praca mi臋dzynarodowa. Pa艅stwa wsp贸艂pracuj膮ce ze sob膮 b臋d膮 mniej sk艂onne do wszczynania konflikt贸w zbrojnych. Oczywi艣cie powstaj膮ce wsp贸艂zale偶no艣ci (czyli wzajemne relacje interes贸w, w ramach kt贸rych zmiany pozycji jednego z uczestnik贸w dotykaj膮 pozycji pozosta艂ych) aby s艂u偶y膰 budowie bezpiecze艅stwa, musz膮 mie膰 charakter pozytywny. Powinny nie tylko pomaga膰 w rozwoju wsp贸艂pracy, ale tak偶e nie generowa膰 konflikt贸w a ich zerwanie by艂oby szkodliwe dla wszystkich stron. To stwierdzenie powinno by膰 wskaz贸wk膮 dla pa艅stw takich jak Niemcy i Francja, kontestuj膮cych polityk臋 USA wobec dyktatury Saddama Husseina.

Ogromne znaczenie maj膮, wspomniane przez Rotfelda i Dobrosielskiego, szeroko rozumiane kwestie gospodarcze. Bezpieczne nie mo偶e czu膰 si臋 pa艅stwo, kt贸remu grozi ca艂kowita zale偶no艣膰 od innego kraju, szczeg贸lnie je艣li chodzi o zasoby surowc贸w. Sytuacja, w kt贸rej istnieje tylko jedno 藕r贸d艂o dostaw na przyk艂ad ropy czy gazu, powoduje realne zagro偶enie ich wstrzymania i parali偶u ca艂ej gospodarki. Korzystna jest natomiast, tak stanowczo krytykowana przez 艣rodowiska partii narodowych, obecno艣膰 inwestycji zagranicznych. Wyst臋puj膮c膮 obecnie internacjonalizacj臋 kapita艂u nale偶y uzna膰 za czynnik sprzyjaj膮cy tworzeniu bezpiecze艅stwa w 艣wiecie. Trudno wyobrazi膰 sobie niemieckich przedsi臋biorc贸w wspieraj膮cych plany zbombardowania polskich, czeskich czy francuskich filii ich przedsi臋biorstw.

Aby m贸wi膰 o bezpiecze艅stwie mi臋dzynarodowym, nie wystarczy 偶e wszystkie pa艅stwa 艣wiata maja subiektywne poczucie bezpiecze艅stwa. Konieczne jest tak偶e istnienie mechanizm贸w, wzajemnych stosunk贸w i odpowiednich warunk贸w, mog膮cych zapewni膰 je og贸艂owi. W tym celu pa艅stwa d膮偶膮 do stworzenia systemu bezpiecze艅stwa. W tym celu mog膮:

- utrzymywa膰 w艂asne si艂y zbrojne nie wi膮偶膮c si臋 sojuszami z innymi pa艅stwami (ciekawym przyk艂adem mo偶e by膰 Szwajcaria, kt贸ra wbrew pozorom, nie jest pa艅stwem s艂abym militarnie. Ka偶dy Szwajcar przechodzi przeszkolenie wojskowe i w razie wojny ka偶dy dom m贸g艂by sta膰 si臋 punktem oporu.),

- uczestniczy膰 w sojuszach skierowanych przeciwko wsp贸lnemu zagro偶eniu i d膮偶膮cych do zachowania r贸wnowagi si艂 (w latach „zimnej wojny” tak funkcjonowa艂y Uk艂ad Warszawski i Organizacja Paktu P贸艂nocnoatlantyckiego),

- tworzy膰 system bezpiecze艅stwa zbiorowego ,

- utrzymywa膰 bezpiecze艅stwo w ramach imperium 艣wiatowego, opartego na olbrzymiej przewadze jednego z pa艅stw nad innymi,

- d膮偶y膰 do utworzenia pa艅stwa 艣wiatowego.

W czasach wsp贸艂czesnych, po upadku bloku komunistycznego, przed problemem okre艣lenia swojej roli stan臋艂y Stany Zjednoczone i NATO. Organizacja ta mia艂aby sta膰 si臋 zacz膮tkiem wymienionego ju偶 zbiorowego systemu bezpiecze艅stwa. Na przeszkodzie stoj膮 jednak r贸偶nice w pojmowaniu tych zada艅 przez stron臋 europejsk膮 i ameryka艅sk膮. Pa艅stwa europejskie nie s膮 sk艂onne ponosi膰 olbrzymich nak艂ad贸w na zbrojenia, jak czyni膮 to USA. Te ostatnie uwa偶aj膮, 偶e Europa powinna unowocze艣ni膰 i dofinansowa膰 swoje armie, tak aby operacje NATO nie by艂y przeprowadzane g艂贸wnie z u偶yciem ameryka艅skich wojsk i za pieni膮dze tamtejszych podatnik贸w. Z drugiej jednak strony europejscy cz艂onkowie NATO nie chc膮 wsp贸艂finansowa膰 dzia艂a艅 maj膮cych na celu g艂贸wnie realizacj臋 ameryka艅skich interes贸w. Zarzucaj膮 te偶 Stanom, 偶e d膮偶膮 do zbudowania Pax Americana i narzuci膰 reszcie 艣wiata swoj膮 dominacj臋. To t艂umaczy na przyk艂ad raczej wstrzemi臋藕liwe pocz膮tkowo wypowiedzi w sprawie interwencji w Iraku i p贸藕niejszy op贸r wobec jej podj臋cia.

Pocz膮tkiem drogi do przekszta艂cenia NATO w system bezpiecze艅stwa zbiorowego jest przyj臋cie do niego nowych pa艅stw, na czele z by艂ymi republikami radzieckimi: Litw膮, 艁otw膮 i Estoni膮. Obecno艣膰 w Pakcie pa艅stw dawnego bloku komunistycznego, przy daj膮cym si臋 ostatnio zauwa偶y膰 braku sprzeciwu Rosji, pozwala 偶ywi膰 nadziej臋, 偶e przynajmniej w Europie uda si臋 stworzy膰 system bezpiecze艅stwa, kt贸ry w przysz艂o艣ci m贸g艂by sta膰 si臋 wzorem do tworzenia podobnych system贸w w innych regionach. Jednak jak ju偶 wcze艣niej wspomina艂em, nie wida膰 szansy aby w kr贸tkim czasie zosta艂 on zbudowany z pomini臋ciem lub zmniejszeniem udzia艂u Stan贸w Zjednoczonych.

3. Modele bezpiecze艅stwa mi臋dzynarodowego

Do roku 1989 system bezpiecze艅stwa opiera艂 si臋 na r贸wnowadze si艂. Istnia艂a ona jednak znacznie przed rozpocz臋ciem „zimnej wojny”, stosunki w Europie opiera艂y si臋 na niej przez kilka stuleci. Zawsze jednak prowadzi艂o to do konflikt贸w i wybuchu wojen. Najwi臋ksza z nich by艂a I wojna 艣wiatow膮. Po niej postanowiono zabezpieczy膰 si臋 na przysz艂o艣膰, os艂abiaj膮c pozycj臋 Niemiec i powo艂uj膮c Lig臋 Narod贸w. Jednak oba te pomys艂y przynios艂y niepowodzenie. Spo艂ecze艅stwo niemieckie, kt贸re po zako艅czeniu wojny znalaz艂o si臋 w trudnej sytuacji, dodatkowo pog艂臋bionej wybuchem wielkiego kryzysu, odebra艂o warunki pokoju jako niesprawiedliwy dyktat. W rezultacie odda艂o w艂adz臋 tym, kt贸rzy obiecywali odbudowanie pot臋gi Niemiec. W kr贸tkim czasie doprowadzi艂o to do wybuchu II wojny 艣wiatowej. Natomiast Liga Narod贸w okaza艂a si臋 organizacja s艂ab膮, niezdoln膮 do realizacji swoich podstawowych cel贸w, pozbawion膮 jakiegokolwiek autorytetu.

Obecnie r贸wnowag臋 si艂 zast膮pi膰 ma zasada bezpiecze艅stwa zbiorowego. Jej g艂贸wnym za艂o偶eniem jest doprowadzenie do takiej sytuacji, w kt贸rej pa艅stwa nastawione pokojowe dysponuj膮 wi臋ksz膮 si艂a ni偶 potencjalny agresor. Aby to osi膮gn膮膰, pa艅stwa te:

To ostatnie zobowi膮zanie ma na celu u艣wiadomi膰 potencjalnego agresora, 偶e wyst臋puje nie przeciwko jednemu podmiotowi, ale przeciw ca艂ej grupie.

System bezpiecze艅stwa zbiorowego zak艂ada identyfikacj臋 interes贸w poszczeg贸lnych pa艅stw z zachowaniem pokoju i bezpiecze艅stwa na 艣wiecie oraz wsp贸ln膮 walk臋 z przejawami agresji wobec jednego z pa艅stw systemu. Jest to podstaw膮 funkcjonowania NATO. Prezydent Stan贸w Zjednoczonych tak偶e opiera艂 si臋 na tej zasadzie, tworz膮c „koalicj臋 antyterrorystyczn膮”. Pa艅stwa uczestnicz膮ce w takim systemie przyjmuj膮, 偶e zagro偶enie jednego z nich jest jednocze艣nie zagro偶eniem dla nich wszystkich. Wynika to przede wszystkim z dotychczasowych do艣wiadcze艅. Obie wojny 艣wiatowe zacz臋艂y si臋 przecie偶, przynajmniej formalnie, od konflikt贸w mi臋dzy dwoma pa艅stwami.

Zako艅czenie

Jak ju偶 wspomnia艂em, zapewnienie 艣wiatu pokoju i bezpiecze艅stwa, jest jednym z najwi臋kszych wyzwa艅 naszych czas贸w. Niestety, mo偶na odnie艣膰 wra偶enie, 偶e na d艂ugo pozostanie w sferze marze艅. Wizja 艣wiata, w kt贸rym nie tocz膮 si臋 konflikty zbrojne, a wszystkie pa艅stwa 偶yj膮 w przyjaznych stosunkach, pozostanie pi臋kna utopi膮.

Ma艂o realna wydaje si臋 co prawda gro藕ba III wojny 艣wiatowej, w kt贸rej wyst膮pi膮 przeciwko sobie dwa wrogie obozy. Czasy zimnej wojny mamy szcz臋艣liwie za sob膮, a i wtedy chodzi艂o raczej o wzajemne odstraszanie ni偶 o nuklearna konfrontacj臋. Nie mo偶na jednak wykluczy膰 u偶ycia broni atomowej przez kt贸re艣 z mniejszych pa艅stw.

Praktycznie od formalnego zako艅czenia II wojny 艣wiatowej na 艣wiecie trwaj膮 wi臋ksze lub mniejsze konflikty zbrojne. Wojny tocz膮 miedzy sob膮 pa艅stwa, inne szargane s膮 konfliktami wewn臋trznymi. Od wielu lat utrzymuje si臋 r贸wnie偶 zagro偶enie terroryzmem, dla kt贸rego nie istniej膮 granice pa艅stwowe, a w ostatnich czasach jednorazowe ataki przynosz膮 olbrzymie liczby ofiar.

Do niedawna wydawa膰 mog艂o si臋, 偶e w miar臋 bezpiecznie mog艂y czu膰 si臋 Europa i Stany Zjednoczone. Niestety, najpierw wojna na Ba艂kanach, a potem atak al-Kaidy na World Trade Center, zburzy艂y to z艂udzenie. Wypada mie膰 nadziej臋, 偶e spo艂ecze艅stwa i w艂adze USA i pa艅stw europejskich, wyci膮gn膮 z tych wydarze艅 w艂a艣ciwe wnioski.

Bibliografia

1. Kuku艂ka J., Teoria stosunk贸w mi臋dzynarodowych, Wydawnictwo Naukowe SCHOLAR, Warszawa 2000

2. Parzymies S., Stosunki mi臋dzynarodowe w Europie 1945 - 1989, Wydawnictwo Akademickie DIALOG, Warszawa 1999.

3. Stosunki mi臋dzynarodowe, praca zbiorowa pod redakcj膮 W. Malendowskiego i Cz. Mojsiewicza, Wydawnictwo Atla2, Wroc艂aw 2000.

4. Stosunki mi臋dzynarodowe, geneza, struktura, dynamika, praca zbiorowa pod redakcj膮 E. Hali偶aka i R. Ku藕niara, Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2000.

5. Wsp贸艂czesne stosunki mi臋dzynarodowe, praca zbiorowa pod redakcj膮 T 艁o艣-Nowak, Wydawnictwo Uniwersytetu Wroc艂awskiego, Wroc艂aw 1997.

Stosunki mi臋dzynarodowe, praca zbiorowa pod redakcj膮 W. Malendowskiego i Cz. Mojsiewicza, Wroc艂aw 2000, s. 381.

Stosunki mi臋dzynarodowe, geneza, struktura, dynamika, praca zbiorowa pod redakcj膮 E. Hali偶aka i R. Ku藕niara, Warszawa 2000, s. 132-133.

Wsp贸艂czesne stosunki mi臋dzynarodowe, praca zbiorowa pod redakcj膮 T 艁o艣-Nowak, Wroc艂aw 1997, s. 131-132..

Wsp贸艂czesne stosunki mi臋dzynarodowe, …, s. 132-133.

Stosunki mi臋dzynarodowe, …, s. 385-386.

S. Parzymies, Stosunki mi臋dzynarodowe w Europie 1945 - 1989, Warszawa 1999, s. 145-146.

By艂y one opisywane na przyk艂ad w wewn臋trznych biuletynach polskiej AI.

J. Kuku艂ka, Teoria stosunk贸w mi臋dzynarodowych, Warszawa 2000, s. 236-238.

Ibidem, s. 187-188.

Stosunki mi臋dzynarodowe, …, s. 386.

Stosunki mi臋dzynarodowe, geneza, struktura, dynamika, …, s.133-134.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
finanse miedzynarodowe (13 str)
stosunki mi臋dzynarodowe- 艣ci膮ga (8 str), Ekonomia, ekonomia
finanse miedzynarodowe (13 str)
POKOJ I BEZPIECZENSTWO, Stosunki mi臋dzynarodowe
13, 郓郓郓 Edukacja 郓郓郓, Polityka i prawo, Podstawy stosunk贸w mi臋dzynarodowych
MAKRO 03 wyk艂ad 18.03.13, Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie - STOSUNKI MI臉DZYNARODOWE, Semestr II,
istota mi臋dzynarodowych stosunk贸w gospodarczych (33 str), Ekonomia, ekonomia
13 konspekt. Litwa i Rumunia, Stosunki Mi臋dzynarodowe, Polska Polityka Zagraniczna
stosunki mi臋dzynarodowe (4 str), Ekonomia, ekonomia
mi臋dzynarodowe stosunki gospodarcze (55 str), Ekonomia, ekonomia
Hali偶ak Stosunki mi臋dzynarodowe w regionie Azji i Pacyfiku str 81 131
mi臋dzynarodowe stosunki gospodarcze (19 str), Ekonomia

wi臋cej podobnych podstron