PUM kancerogeny 2

PUM

WNoZ

PIELĘGNIARSTWO I rok II⁰ NST

Związki kancerogenne – mechanizm i skutki działania.

Bajda Karolina

Barszczewska Joanna

Bibliw Ewelina

Giedrys Katarzyna

Kołodziej Ewelina

Wilczopolska Maria

Wstęp

Czynniki kancerogenne (rakotwórcze) to ogół czynników zwiększających ryzyko rozwoju nowotworu, przy współistniejących predyspozycjach genetycznych danego organizmu. Czynnik kancerogenny oddziałuje na materiał genetyczny komórki i jego „punkty kontrolne” (zabezpieczenia pozwalające uniknąć powielania materiału genetycznego zawierającego błędnie zapisane sekwencje lub też uniemożliwiające powstawanie takich błędnych zapisów), prowadząc do powstawania utrwalonych zmian w materiale genetycznym. Konsekwencją tego są nieprawidłowe produkty ekspresji, co jest przyczyną zmiany komórki. Zaczyna się ona szybko i niekontrolowanie dzielić, co w efekcie daje patologiczną tkankę czyli nowotwór.

Rozwój cywilizacyjny ma znaczny wpływ na wzrost ilości kancerogenów, które spotykamy w życiu codziennym. Czynniki rakotwórcze pochodzenia zewnętrznego (organizm może też sam „stworzyć” nowotwór z powodu „pomyłki przy pracy na materiale genetycznym”) dzieli się na grupy ze względu na sposób działania i ich charakter:

Czynniki kancerogenne biologiczne

Zwiększone ryzyko zachorowania na nowotwory, nie wynikające z ingerencji w materiał genetyczny jest związane z takimi patogenami jak:

Inne wirusy onkogenne to:

Niewłaściwe życie seksualne również może być przyczyną powstania nowotworu. Chodzi tu przede wszystkim o zarażenie się wirusami onkogennymi, które mogą być przenoszone drogą płciową. Duża liczba partnerów seksualnych (częste zmiany partnera) zwiększa ryzyko trafienia na osobę chorą. Posiadanie dużej liczby dzieci (chodzi głównie o kobiety) osłabia organizm, co czyni go mniej odpornym na powstające komórki nowotworowe.

Czynniki kancerogenne chemiczne

Czynniki kancerogenne chemiczne to takie, które w odpowiednich warunkach mogą doprowadzić do powstania nowotworu złośliwego. Niektóre kancerogeny działają bezpośrednio, aby wywołać uszkodzenie komórki, inne to prokancerogeny, które przekształcają się metabolicznie w aktywne kancerogeny.

Tutaj przykładem może być azbest jako produkt przemysłowy . Respirabilne włókna pyłu azbestowego zawierają swoisty czynnik, nie stwierdzony dotąd w innych substancjach kancerogennych, który jest w zadziałać musi wystąpić w odpowiedniej dawce i postaci. Czynnik ten jest związany z wydłużonym kształtem cząstki, a więc z kształtem typu „włókno lub igła”. Dlatego też włókna należy traktować jako czynnik kancerogenny. Należy jednak wyraźnie zaznaczyć, że fakt ten absolutnie nie wyklucza udziału innych właściwości azbestu w rozwoju procesu nowotworowego.Już kilkanaście lat temu azbest uznany został za jedną z  najbardziej rakotwórczych substancji. Jego włókna dostają się do organizmu drogą oddechową. Powodują nie tylko raka płuc, lecz także opłucnej, krtani oraz przewodu pokarmowego. Choroba daje znać o sobie po dwudziestu, trzydziestu latach od zetknięcia się z tym związkiem. Zazwyczaj jest nieuleczalna. W krajach Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych od wielu lat obowiązuje zakaz stosowania azbestu. W Polsce przepisy zabraniające jego produkcji i sprzedaży po wielkich bojach weszły w życie dopiero w 1999 roku. Do końca 1998 r. można było bez ograniczeń handlować eternitem z azbestem. Chroniono w ten sposób rynek pracy. W Europie Zachodniej zrywane są tynki i ocieplenia, wymieniane rury i izolacje. Prowadzona jest też szczegółowa inwentaryzacja budynków i miejsc, w których materiał ten mógł być stosowany. Na składowiskach odpady azbestowe są zalewane cementem i zakopywane. W Polsce nikt nawet nie wie, w których budynkach wykorzystano ten surowiec. Nie ma także specjalnych ekip remontowych ani dobrze zabezpieczonych miejsc na odpady. Składowanie w workach umożliwia przedostawanie się szkodliwych włókien do środowiska.

 

 

Przykłady kancerogenów chemicznych
Czynniki chemiczne
Węglowodany policykliczne: sadza, dym tytoniowy
Aminy aromatyczne:-benzydyna,2-naftyloamina
Nitrozoaminy:-chemioterapeutyki,cyklofosfamid,chlorambucyl,tiotepa,busulfan
Chlorek winylu
Aflatoksyny
Metale ciężkie :-nikiel, kadm, chrom, arsen

 

 Czynniki kancerogenne fizyczne

Następną omawianą grupą są czynniki fizyczne. Do nich zaliczamy promieniowanie, które możemy podzielić na:

Promieniowanie jonizujące - promienie X (rentgenowskie ) może wywołać jak również wyleczyć raka. Promienie mogą powodować nowotwory złośliwe, najczęściej mięśniaki. Pojawiają się po upływie kilku miesięcy lub lat po leczeniu napromieniowaniem np. w płucach, ośrodkowym układzie nerwowym, kościach, nerkach, wątrobie. Izotop promieniotwórczy - jod ,używany do leczenia chorób tarczycy, może spowodować zachorowanie nawet po 15-25 latach po leczeniu.

Promieniowanie jądrowe - osoby które przeżyły wybuch bomby atomowej w Hiroszimie i Nagasaki oraz wybuch elektrowni atomowej w Czarnobylu są w grupie podwyższonego ryzyka wystąpienia nowotworu złośliwego, białaczki, raka piersi, płuc i tarczycy.

Promieniowanie ultrafioletowe UV - po długotrwałym działaniu dochodzi do degeneracji włókien kolagenowych i sprężystych. Prowadzi do zmniejszenia elastyczności skóry, staje się ona cieńsza, bardziej sucha, często powstają zmarszczki i głębokie bruzdy. Jest ono przyczyną występowania wielu różnych rodzajów nowotworów złośliwych skóry, szczególnie:

Z tego względu należy z rozsądkiem korzystać z kąpieli słonecznych jak również z solarium.

 

Szeroko rozumiany styl życia jako czynnik kancerogenny

Wpływ na rozwój chorób nowotworowych może mieć również styl życia jaki prowadzimy. Palenie tytoniu, nadużywanie alkoholu, niewłaściwa dieta to niektóre z czynników szeroko rozumianego stylu życia, które mogą okazać się karcogenami.

Palenie tytoniu to nie tylko farmakologiczne uzależnienie od nikotyny, ale przede wszystkim nawyk o charakterze behawioralnym, psychologicznym i społecznym. Palenie tytoniu, niestety nadal pozostaje olbrzymim problemem społecznym w Polsce . Liczne badania wykazały związek przyczynowo - skutkowy pomiędzy paleniem tytoniu, a rozwojem chorób.

Analizy chemiczne dowodzą, że w tytoniu i dymie tytoniowym znajdują się co najmniej 4 tysiące substancji chemicznych, z pośród których ponad 40 zostało zidentyfikowanych jako substancje o działaniu rakotwórczym u ludzi. Choć dym tytoniowy wchłania się do organizmu przede wszystkim przez układ oddechowy, to jego składniki, w tym substancje rakotwórcze, krążą w krwiobiegu, docierając właściwie do wszystkich narządów. Substancje te wydalane są nie tylko z powietrzem, ale także z kałem i moczem, osadzając się m.in. w nerkach i pęcherzu moczowym.

Do najgroźniejszych substancji rakotwórczych zawartych w tytoniu lub dymie tytoniowym należą: wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, specyficzne dla tytoniu N-nitrozoaminy (NNN, NNK, NNAL), aminy aromatyczne, aldehydy, benzen oraz inne organiczne i nieorganiczne związki rakotwórcze, w tym metale ciężkie (także promieniotwórcze, takie jak polon-210, kadm czy ołów). Wiele z nich posiada potencjał inicjowania procesu nowotworowego, inne promują ten proces, a jeszcze inne działają prokancerogennie, czyli współuczestniczą w zwiększaniu ryzyka zachorowania, także z innymi substancjami rakotwórczymi obecnymi w środowisku człowieka. Z ostatnich badań wynika, że osoby eksponowane na działanie amin aromatycznych w miejscu pracy, które jednocześnie palą tytoń (jest to najgroźniejszy czynnik ryzyka zachorowania na raka pęcherza moczowego), narażone są na znacznie większe ryzyko zachorowania niż osoby eksponowane tylko na jeden z tych czynników. Podobne interakcje z paleniem tytoniu obserwowano w odniesieniu do wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych oraz ekspozycji na spaliny silników diesla.

Substancje smoliste, powstające w wyniku spalania papierosa, zawierają największe spektrum rakotwórczych związków chemicznych i są uznawane za kancerogeny klasy A. We frakcji substancji smolistych znajduje się 11 wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych, z których każdy może zainicjować proces nowotwory.

Skutki zdrowotne palenia papierosów obserwowane są nie tylko w obrębie jamy ustnej czy płuc (wchłanianie), ale także we wszystkich innych narządach, np. w pęcherzu moczowym, trzustce, narządach rodnych itp. Badania wykazały, że palenie tytoniu wykazuje istotny związek i w dużym stopniu zwiększa ryzyko wystąpienia wszystkich głównych typów histologicznych raka płuc, raka pęcherza moczowego, wrzodu żołądka, impotencji u mężczyzn i zmniejszenia płodności kobiet.

Negatywny wpływ dymu tytoniowego dotyczy nie tylko palących, ale także osób przebywających w atmosferze dymu tytoniowego. W ostatnich latach zwraca się większą uwagę na konsekwencje zdrowotne tzw. „palenia biernego”, dotyczące zwłaszcza dzieci palaczy. Stale rosnąca liczba osób uzależnionych od tytoniu w Polsce wymaga prowadzenia aktywnej edukacji prozdrowotnej w celu przeciwdziałania negatywnym następstwom uzależnienia od tytoniu. Na razie specjaliści nie mają wątpliwości co do jednej zależności: nowotwory płuc są w ogromnym stopniu spowodowane paleniem papierosów, i to zarówno biernym, jak i czynnym. Centrum Onkologii szacuje, że w Polsce na początku lat 90. była to przyczyna choroby ponad połowy mężczyzn w średnim wieku- na nowotwór płuc zapada rocznie niemal 16 tys. Polaków i 4 tys. Polek.

Jeśli zaś chodzi o alkohol to badania epidemiologiczne i eksperymentalne pokazują, że jego spożycie zwiększa ryzyko występowania wielu nowotworów takich jak rak jamy ustnej, gardła, krtani i przełyku, jelita grubego, wątroby i piersi. Ryzyko wzrasta wraz z ilością spożywanego alkoholu. Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) uznała alkohol za karcinogen pierwszej klasy dla raka wątroby. Początkowo powoduje on alkoholowe stłuszczenie wątroby i przez marskość prowadzi do powstania nowotworu. Alkohol w organizmie jest metabolizowany do aldehydu octowego, który może uszkadzać materiał genetyczny i zaburzać mechanizmy jego naprawy. Alkohol dodatkowo może zwiększać stężenie niektórych hormonów ( takich jak estrogeny), co może być przyczyną powstawania raka piersi. Inny mechanizm, przez który alkohol może mieć działanie kancerogenne to zmiana wchłaniania i metabolizmu niektórych witamin (A, C, D, E, B6, B12, kwas foliowy) i składników mineralnych, a enzymy biorące udział w metabolizmie alkoholu generują wolne rodniki, które uszkadzają DNA.

Występowanie nowotworów u ludzi w dużym procencie jest uzależnione od czynników środowiskowych, do których zalicza się także sposób odżywiania. Żywność, którą spożywamy może nam bowiem tak samo pomóc jak i zaszkodzić. Substancje mutagenne i kancerogenne występują w wielu produktach żywnościowych. Przyczyną obecności tych związków w pożywieniu mogą być niewłaściwie prowadzony proces technologiczny, kulinarna obróbka termiczna bądź nieodpowiednie warunki przechowywania produktów żywnościowych. Temperatura i czas ogrzewania są najważniejszymi czynnikami odpowiedzialnymi za powstawanie mutagennych wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych (WWA), heterocyklicznych amin aromatycznych (HAA) oraz akrloamidu (AA). Większość mutagenów oraz związków rakotwórczych, które obecne są w żywności stanowią substancje naturalne, a także substancje powstające w wyniku przechowywania i przetwarzania żywności. Pożywienie zwiększa ryzyko zachorowania szczególnie na nowotwory złośliwe żołądka, jelita grubego, odbytnicy, raka przełyku, wątroby i pęcherza moczowego. Czynnikami ryzyka wynikającymi ze sposobu odżywiania jest:

Szczególną uwagę zwraca się na karcynogenne substancje zawarte w pożywieniu, a zwłaszcza na nitrozoaminy i inne N-nitrozwiązki, których małe ilości są zawsze obecne w żywności i które mogą być wytwarzane bezpośrednio w żołądku. Nitrozoaminy należą do najbardziej niebezpiecznych substancji powodujących powstawanie nowotworu złośliwego. Substancje te występują w wielu artykułach spożywczych, takich jak jarzyny (pozostałości nawozów, pestycydów) oraz jako środki konserwujące w mięsie, serze, piwie. Ryzyko zachorowania na raka żołądka jest szczególnie wysokie przy dużym spożyciu peklowanego, mocno solonego i wędzonego pożywienia w skład którego wchodzi saletra zawierająca azotan, która pod wpływem soku trzustkowego lub żołądkowego jest przekształcana przez bakterie w azotyny. Azotyny z kolei mogą łączyć się z białkiem, znajdującymi się w pokarmach lub w organizmie, tworząc rakotwórcze nitrozoaminy.

Benzopiren jest kolejnym związkiem zwiększającym ryzyko rozwoju raka żołądka i jelita. Źródłem jego jest proces wędzenia żywności w trakcie którego powstają substancje utrwalające mięso m.in. benzopiren, który wnika do zewnętrznej powierzchni wędzonych artykułów. Benzopiren powstaje także z topiącego się tłuszczu podczas smażenia i pieczenia na otwartym ogniu (grilowanie). Główne obciążenie policyklicznymi węglowodorami aromatycznymi do których należy benzopiren wiąże się z roślinnymi produktami pokarmowymi a w szczególności z roślinami uprawianymi w pobliżu dróg komunikacyjnych oraz obszarów przemysłowych. Benzopiren gromadzi się szczególnie w zielonej kapuście i sałacie, przy czym mycie ich wcale nie powoduje usunięcia węglowodorów z powierzchni liści.

Spożywanie dużych ilości tłuszczu, zwłaszcza zwierzęcego niesie za sobą wyższe ryzyko zachorowania na nowotwory złośliwe jelita grubego, piersi, płuca, trzonu macicy, gruczołu krokowego i innych.

Bardzo ważne zagadnienie stanowi możliwość zanieczyszczenia żywności pestycydami, konserwantami, barwnikami (np. żółcień maślana) i innymi substancjami, które mogą mieć związek z powstawaniem nowotworów złośliwych.

Niebezpieczna jest również produkowana przez grzyby aflatoksyna będąca silnym karcynogenem roślinnym, której przypisuje się dużą rolę w rozwoju raka wątroby. Głównymi źródłami aflatoksyny są zboża, kukurydza i przede wszystkim spleśniałe orzechy, także orzeszki ziemne. Uważa się również, że duża zawartość aflatoksyn w pożywieniu może powodować raka żołądka.

Oprócz w/w substancji, żywność może zawierać także metale ciężkie, spośród nich najbardziej znany jest kadm, uznany za czynnik zagrożenia rozwoju nowotworów złośliwych układu moczowo-płciowego. Również środki słodzące takie jak sacharyna i cyklamat podejrzewane są o działanie rakotwórcze. Jednak mimo, że uważa się, że tylko bardzo duże dawki tych związków mogą pobudzić powstawanie raka pęcherza moczowego, to jednak wskazane jest zachowanie ostrożności. Inne związki o właściwościach mutagennych i kancerogennych wstępujące w żywności to: NN-dimetylonitrozoamina (w peklowanym mięsie), benzo[a]piren (w wędzonych rybach), Trp-P-2 oraz Glu-P-1 (w mięsie i rybach pieczonym na ruszcie) , MelQ (w wywarach mięsnych), MelQx (w smażonym mięsie) i metyloglioksal (w kawie). Ponadto do potencjalnych mutagenów i kancerogenów pochodzenia roślinnego zalicza się: pochodne hydrazyny, alkaloidy pyrolizydynowe, flawonoidy, alkenylobenzeny oraz wiele innych. Człowiek spożywa te substancje w ilościach nawet kilku gramów dziennie. Mitotoksyny to silnie toksyczne związki wytwarzane przez pleśnie, głównie Penicillium, Asparagillus i Fusarium. Należą one do najgroźniejszych zanieczyszczeń, które pojawiają się przede wszystkim w trakcie przechowywania licznych produktów żywnościowych, najczęściej w kukurydzy i orzechach ziemnych.
Spośród wielu klas związków należących do mitotoksyn, tylko kilka wykazuje właściwości rakotwórcze.

Do najważniejszych genotoksycznych mitotoksyn należą alfatoksyna i sterigomatocystyna, które indukują nowotwory wątroby, jak również ochratoksyna A, mająca wpływ na rozwój nowotworu nerek u zwierząt doświadczalnych. Aflatoksyna B1 uznana jest za najbardziej rakotwórczą. Jako jeden z pierwszych związków została ona uznana za kancerogen u ludzi. Z kolei ochratoksyna A, stanowi głównie zanieczyszczenie żywności w Europie i Ameryce Północnej, przeważnie mleka krowiego, produktów zbożowych i kawy.

Ponadto powszechnie występującymi mitotoksynami, które mają właściwości kancerogenne, są fumonizyny, wśród których najczęstszym zanieczyszczeniem żywności jest fumonizyna B1, która występuje w ziarnach kukurydzy i zbóż. Jednakże fumonizydyny nie są genotoksyczne. Ich działanie opiera się na indukcji apoptozy w tkance docelowej, a następnie niewłaściwej regeneracji ubytków.

Silne właściwości rakotwórcze wykazuje wiele związków należących do grupy nitrozoamin. Nitrozoaminy obecne są w wielu produktach żywnościowych, głównie w wędzonych rybach i peklowanym mięsie, ale również w sosie sojowym, piwie i innych. Ponadto prekursory nitrozoamin, przede wszytkim azotany (V), znajdują się w niektórych warzywach, np. czerwonych burakach czy sałacie.

Wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA) zawierają układ skondensowanych pierścieni aromatycznych i powstają w wyniku niepełnego spalania materii organicznej. Do silnie rakotwórczych przedstawicieli tej grupy należy benzopiren i benzoantracen. Związki te występują m.in. w świeżych warzywach, herbacie, wędzonej szynce i kiełbasie.

Silne działanie mutagenne wykazuje kawa palona, rozpuszczalna i bezkofeinowa. Poza naturalnymi mutagenami, np. kwasem chlorogenowym, zawierają one metyloglioksal powstający w wyniku pirolizy, a także mniej aktywne substancje, jak glioksal i biacetyl. Substancje te obecne są także w herbacie, napojach alkoholowych typu brandy i whisky oraz w sosie sojowym. W wyniku metabolizmu alkoholu etylowego powstaje ponadto mutagenny aldehyd octowy, jak również inne szkodliwe aldehydy. Z kolei kawa i herbata zawierają kofeinę, która jest inhibitorem syntezy naprawczej DNA, przez co może się przyczynić do z zwiększenia ryzyka rozwoju nowotworów. Do najgroźniejszych czynników kancerogennych zaliczane są też dioksyny. Nasze przepisy nie zobowiązują jednak służb sanitarnych do ustalania ich obecności w pożywieniu. Tymczasem z analiz przeprowadzonych na zamówienie polskich eksporterów żywności przez Zakład Chemii Analitycznej Politechniki Krakowskiej wynika, że ich stężenie w niektórych gatunkach ryb słodkowodnych i morskich oraz składnikach pasz przekracza europejskie

Dodatki do żywności jako czynnik kancerogenny

Od ponad 30 lat, krążą plotki na temat rzekomych rakotwórczych właściwości dodatków do żywności. Jak podaje francuska agencja ANSES dodatek do żywności jest substancją, która zazwyczaj nie jest konsumowana jako produkt spożywczy albo używana jako składnik jedzenia. Dodawany jest on w celach technologicznych w stadium produkcji, przetwarzania, przygotowywania, przerabiania, pakowania, transportu albo przechowywania żywności. Jest on dopuszczony do użytku, jedynie wtedy, kiedy niczym nie zagraża zdrowiu konsumentów w odpowiednich dawkach. Wszystkie dodatki do żywności są stale nadzorowane. Tak zwane 'E dodatki' to składniki chemiczne dodawane do żywności w celu poprawienia jej smaku, wyglądu, trwałości lub innych właściwości. Lista 'E' dopuszczonych do użycia w produkcji żywności została ustalona przez Komitet Naukowy Technologii Żywności, a warunki ich stosowania określone są w unijnych dyrektywach. Odpowiednie ilości 'E składników' są uznawane za bezpieczne, jednak w indywidualnych przypadkach przy częstym ich spożyciu mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie, np. powodując alergie - dlatego też istnieje obowiązek podawania 'E' oznaczeń na etykietach produktów.

Skażenie środowiska

Główną przyczyną zachorowań na nowotwory oprócz dziedziczonego obciążenia, stylu życia i wpływu środowiska, są  chemiczne zanieczyszczenia. Przedostanie się do powietrza, wody i gleby rakotwórczych substancji (chemicznych, fizycznych) jest przyczyną od 1-4% przypadków wszystkich rodzajów nowotworów. Dzięki badaniom epidemiologicznym specjaliści ustalili, że mieszkańcy różnych regionów świata chorują na określone rodzaje raka. Na przykład ludzie żyjący w uprzemysłowionych regionach Azji niezmiernie rzadko zapadają na nowotwór piersi i okrężnicy. Japończycy natomiast najczęściej chorują na raka żołądka. Okazało się jednak, że po przeprowadzce do USA zaczynają cierpieć na te same nowotwory co Amerykanie. A zatem to prawdopodobnie nie geny odgrywają główną rolę w powstawaniu raka.

Czystość wody jest niewątpliwie problemem w skali światowej. W krajach rozwiniętych nie wchodzi już w rachubę nie tylko picie wody bezpośrednio z rzek, ale i jakość wody z kranu często budzi wątpliwości. Skażenie rzek i wód gruntowych, z których człowiek czerpie wodę pitną stale rośnie. Woda ta, do której zresztą spływają ścieki, jest oczywiście oczyszczana, ale najbardziej zaawansowane technologie nie zdołają wyeliminować wszystkich zanieczyszczeń. W jednej trzeciej z 860 polskich miast - w tym w największych - nie ma oczyszczalni, zaś w 125 działają wyłącznie oczyszczalnie mechaniczne, przestarzałe i nie zapewniające wystarczającego stopnia oczyszczenia. W dodatku ścieki pochodzące z przemysłu, rolnictwa i gospodarstw domowych coraz bardziej pogarszają stan wód. Analizy przeprowadzone niedawno przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej na zlecenie Komitetu Badań Naukowych dowiodły, że w wodzie płynącej ze stołecznych kranów znajduje się aż 31 toksycznych substancji: fenoli, pestycydów, chlorowanych bifenyli i benzenów nie występujących w sposób naturalny w przyrodzie. Lekarze odradzają picie wody prosto z kranów - w ostateczności po przegotowaniu dłuższym niż 10 minut. Dzieciom nie powinno się jej podawać w ogóle. Zawarty w wodzie chlor, jako środek dezynfekujący, reaguje z materią organiczną i wytwarza przy tym THM – trójchlorometan, silnie kancerogenny.

Przepisy dotyczące oceny jakości wody w Polsce są liberalne. Tylko 44 substancje chemiczne i biologiczne występujące w niej uznawane są za rakotwórcze. Światowa Organizacja Zdrowia zaś zaleca analizowanie 150 związków. Niektóre zachodnie laboratoria badają 300 składników wpływających na jakość wody pitnej. W Polsce nie sprawdzamy na przykład obecności w wodzie takich substancji rakotwórczych, jak chlorek winylu, który może się dostać do wody z uszkodzonych rur PCV, wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, bromiany. Stężenie niektórych z tych związków w wodzie kilkakrotnie przekracza normy obowiązujące w Unii Europejskiej i opracowane przez WHO. Obserwuje się zależność między liczbą zachorowań Ślązaków na nowotwory żołądka a wieloletnim korzystaniem z wody (czerpanej z wodociągów lokalnych i studni przydomowych) skażonej związkami azotu. Niedawno okazało się, że nawet stosowanie chloru do dezynfekcji wody nie jest całkowicie bezpieczne.

Wodociągówka zawiera też chloraminy, związki chloru i aminokwasu, stosowane zamiast chloru. Chloraminy tworzą o wiele mniej THM niż chlor, podejrzewa się jednak, że wywołują raka. Mają tę istotną wadę - nie ulatniają się w trakcie gotowania wody. Są też bardzo trujące dla pacjentów poddawanych dializie. Trójchloroetylen – TCE – trująca substancja organiczna, często występuje w wodzie pitnej. TCE jest składnikiem wielu rozpuszczalników w gospodarstwie domowym, przemyśle i czyszczeniu chemicznym. Przypuszcza się, że wywołuje raka.

Zwykle uważa się, że ekspozycja środowiskowa na czynniki rakotwórcze to ekspozycja dotycząca całej populacji, na którą pojedyncza osoba nie ma bezpośredniego wpływu. Mowa tu o zanieczyszczeniach powietrza i wody pitnej, biernym paleniu, produktach rozpadu radonu emitowanych z budynków, promieniowaniu słonecznym, rakotwórczych substancjach chemicznych, których źródłem są zakłady przemysłowe, skażeniu pożywienia na przykład dioksynami i estrogenami środowiskowymi itp. Ekspozycja może mieć zasięg szeroki - jak w przypadku skażenia powietrza - lub ograniczony, jak w przypadku ludzi mieszkujących w pobliżu zakładów przemysłowych emitujących zanieczyszczenia zawierające czynniki rakotwórcze. Stwierdzono związek między tego typu ekspozycją a wieloma typami nowotworów, w tym rakiem płuca i pęcherza moczowego, białaczkami oraz nowotworami złośliwymi skóry. Nie oceniano oddziaływania wielu czynników środowiskowych, na przykład arsenu w wodzie pitnej, jednak na ten związek eksponowane są jedynie ograniczone grupy ludzi. W wielu badaniach wykazano powiązania między skażeniem powietrza na przykład pyłami drobnocząsteczkowymi a niewielkim wzrostem zachorowań na raka płuc. Badania ekspozycji na inne, szeroko rozpowszechnione czynniki, jak na przykład zawarte w wodzie pitnej produkty uboczne procesu odkażania, nie doprowadziły dotychczas do jednoznacznych wniosków. Chociaż czynniki środowiskowe, na jakie przez długi czas narażona jest liczna grupa osób, takie jak bierne palenie czy skażenie powietrza, w niewielkim stopniu zwiększają ryzyko zachorowania na niektóre nowotwory złośliwe, dotyczy to jednak kilku tysięcy zachorowań w UE rocznie.

  Coraz lepiej poznajemy dziedziny działalności człowieka, w których wyniku powstają gazy szkodliwe dla zdrowia. Ozon stratosferyczny, cząsteczka utworzona przez trzy atomy tlenu (03), znajduje się na wysokości 15-. Wzrost ilości O3 jest rezultatem procesów fotochemicznych. Głównymi czynnikami powodującymi zmniejszenie warstwy ozonowej są freony (CFC), a w mniejszym stopniu inne gazy, takie jak metan czy tlenki azotu. Niszczenie ozonu jest groźne, jego warstwa jest rodzajem naturalnej tarczy, chroniącej życie na Ziemi przed niebezpiecznym promieniowaniem nadfioletowym UVC (o długości fali poniżej 280 nm.), a częściowo także przed UVB (280-320 nm.). Likwidacja tego ekranu zagraża ludzkiemu zdrowiu. Według raportu ONZ z listopada 1991 r. spadek zawartości ozonu w atmosferze o 10% pociąga za sobą wzrost liczby przypadków raka o 26%, co oznacza 300 tys. nowych zachorowań na całym świecie. Według ustaleń Agencji do Spraw Ochrony Środowiska wzrost ten rozkłada się następująco: o 10% więcej czerniaków złośliwych i o 50% więcej przypadków raka skóry, który wprawdzie nie zabija, ale oszpeca.

Produkty przemysłowe.

Rak płuca i pęcherza moczowego, międzybłoniak opłucnej, rak krtani, białaczki, naczyniakomięsak wątroby, nowotwory złośliwe jamy nosowej oraz skóry (inne niż czerniak), nowotwory złośliwe jamy ustnej, nosogardzieli, przełyku, żołądka, okrężnicy i odbytnicy, trzustki, piersi, jądra, nerki, stercza, mózgu, kości oraz mięsaki tkanek miękkich, chłoniaki i szpiczak mnogi to skutki niektórych produktów i odpadów w szeroko rozumianym przemyśle. Międzynarodowa Agencja Badań nad Nowotworami (International Agency for Research on Cancer - IARC) z siedzibą w Lyonie przeanalizowała większość karcinogenów zawodowych lub substancji podejrzewanych o takie działanie i zaklasyfikowała do tej grupy (grupa 1 w klasyfikacji IARC) 99 (stan na styczeń 2006 r.) czynników chemicznych lub fizycznych oraz grup czynników lub mieszanin. Do tej samej grupy zaliczono 13 procesów produkcyjnych (np. w przemyśle gumowym) i zawodów (np. malarze). W krajach UE nie jest dozwolona produkcja i stosowanie szeregu substancji rakotwórczych (np. gazu musztardowego, 2-naftyloaminy czy azbestu). Ponadto zlikwidowano niektóre działy przemysłu, uznane za obciążone wysokim ryzykiem (np. wydobycie rud uranu w kopalniach, związane z ekspozycją na produkty rozpadu uranu). Narażenie na inne karcinogeny, takie jak metale i dioksyny, nadal jeszcze jest powszechne.

Sześćdziesiąt sześć (stan na styczeń 2006 r.) czynników i procesów produkcyjnych uznano za prawdopodobnie rakotwórcze (grupa 2A w klasyfikacji IARC). Wiele z nich pozostaje w powszechnym użyciu, na przykład 1,3-butadien, tlenek styrenu czy tetrachloroetylen. W przypadku ponad 200 czynników, grup czynników lub sposobów ekspozycji stwierdzono, że mogą być szkodliwe dla człowieka (grupa 2B), głównie na podstawie wyników oceny ich rakotwórczego działania na zwierzętach. Szacuje się, że na początku lat 90. ubiegłego stulecia około 32 miliony robotników (23% zatrudnionych) w UE było narażonych na działanie czynników rakotwórczych w dawkach przekraczających wartości podstawowe. Ekspozycja na te czynniki pozostaje powszechna, ale zwykle jest na niskim poziomie. Do najczęstszych ekspozycji zawodowych zalicza się: promieniowanie słoneczne, bierne wdychanie dymu tytoniowego, pył zawierający wolną krzemionkę, gazy spalinowe z silników Diesla, produkty rozpadu radonu, pył drzewny, benzen, azbest, formaldehyd, wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, związki chromu VI, kadmu i niklu.

Dzięki intensywnym działaniom zapobiegawczym, podejmowanych w miejscach pracy w ciągu ostatnich dziesięcioleci, zmniejszeniu uległa zapadalność na nowotwory związane z zawodowym narażeniem na karcinogeny. Przykład stanowi dobrze udokumentowany spadek zachorowalności na raka pęcherza po zarzuceniu stosowania naftyloaminy w przemyśle chemicznym i gumowym. Przypuszcza się jednak, że opóźnienia w podejmowaniu środków zapobiegawczych oraz długi okres latencji w rozwoju wielu nowotworów doprowadzą w nadchodzących latach do ciągłego wzrostu liczby niektórych nowotworów wywołanych przez karcinogeny zawodowe. Zgodnie z przewidywaniami w ciągu kolejnych 10-20 lat w UE nastąpi wzrost liczby zachorowań na międzybłoniaka złośliwego opłucnej wywołanego stosowanym w przeszłości azbestem, mimo że używania go zabroniono w niektórych krajach UE już na początku lat 90. (w Polsce w 1997 r.). Trudny do wiarygodnej oceny jest odsetek nowotworów złośliwych, które można by uznać za choroby zawodowe, a więc choroby, którym można całkowicie lub częściowo zapobiec poprzez kontrolę narażenia na substancje rakotwórcze. Szacuje się, że 5% nowotworów można przypisać karcinogenom zawodowym. Odsetek ten zależy od samej ekspozycji, a także od położenia geograficznego, płci, statusu społeczno-ekonomicznego oraz badanego okresu, a także od równoległego narażenia na inne czynniki rakotwórcze, w szczególności na dym tytoniowy. Ponadto działanie niektórych karcinogenów zawodowych, na przykład amin aromatycznych czy wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych, zależy od czynników genetycznych, takich jak polimorfizm genów NAT2 czy GSTM1. Ponieważ jednak polimorfizmy te występują dość równomiernie w populacjach krajów UE, ich wpływ na zróżnicowanie odsetka zachorowań na nowotwory zawodowe w obrębie UE nie ma istotnego znaczenia.

Przy analizowaniu czynników rakotwórczych nie można też pominąć produktów ubocznych procesów technologicznych.

Procesy produkcyjne w przemyśle chemicznym są źródłem emitowanych do atmosfery zanieczyszczeń: pyłu przemysłowego oraz substancji lotnych o różnej aktywności chemicznej. Wnikając przez drogi oddechowe, mogą być potencjalnie źródłem różnego rodzaju schorzeń. Do substancji chemicznych emitowanych przez zakłady przemysłowe zaliczamy m.in.:

Stwierdzono, że skażone powietrze zwiększa częstotliwość zachorowań lub nasila objawy przewlekłego zapalenia oskrzeli, dychawicy oskrzelowej i nowotworów płuc. Rak płuc znacznie częściej występuje wśród ludności miejskiej niż w populacji wiejskiej.

Poszczególne substancje toksyczne prawie nigdy nie występują w powietrzu indywidualnie. W związku z tym należy zawsze liczyć się z synergetycznym działaniem wielu związków chemicznych, wchodzących w skład zanieczyszczeń powietrza. Przyjmuje się np. że mieszanina dymu w stężeniu - 0,75 mg/cm3 oraz dwutlenek siarki - 0,65 mg/cm3 może już być poważnym niebezpieczeństwem dla zdrowia niektórych osób.

Modernizacja w krajach rozwiniętych i wprowadzenie skali przemysłowej niektórych upraw w krajach rozwijających się wymagają systematycznej mechanizacji, doboru genetycznego gatunków, racjonalnego i regularnego zaopatrzenia w wodę, użycie na masową skalę nawozów sztucznych i pestycydów. Wraz z zastosowaniem tych środków rośnie wydajność i zbiory ale jednocześnie niszczeje gleba, w której zmienione zostały proporcje substancji odżywczych. Nawozy i pestycydy zatruwają ziemię, pozostawiając ślady arsenu, kadmu i ołowiu. Gleba, naszprycowana dzisiaj metalami ciężkimi, będzie wpływać na jakość produkcji rolniczej lub wód podziemnych nawet za kilkadziesiąt lat. Nadmierne użycie chemii w rolnictwie daje co prawda wyższe plony, lecz obniża ich wartość. Azotany i azotyny w warzywach przekształcają hemoglobinę w methemoglobinę, nie wiążącą tlenu, co powoduje zaburzenia w układzie krążenia. Te związki przyczyniają się także do powstawania chorób nowotworowych.

Według Światowej Organizacji Zdrowia około 80% metali ciężkich przenika do organizmu człowieka drogą pokarmową, reszta drogą oddechową. Narządami szczególnie narażonymi na zatrucie są: mózg, nerki, wątroba i szpik kostny. Niejednokrotnie udowodniono także rakotwórcze działanie metali ciężkich.

Wiele toksyn osadza się w naszych organizmach na zawsze. Bardzo trudno się ich pozbyć lub je zneutralizować. Mają swoje ulubione miejsca, w których się gromadzą: arsen lubi wątrobę, mięśnie, skórę i włosy, rtęć – mózg i inne tkanki ośrodkowego układu nerwowego, kadm – wątrobę, nerki, trzustkę oraz jądra. Wszystkie metale ciężkie oraz substancje lipofilne (rozpuszczalne w tłuszczach) kumulują się w organizmie.

Czynniki rakotwórcze w środowisku pracy.

Ponad 40 substancji, mieszanin oraz warunków narażenia(procesów technologicznych) występujących w środowisku ma działanie rakotwórcze dla ludzi. Czynniki te tworzą grupę sklasyfikowaną jako czynniki rakotwórcze w środowisku pracy. Problem nowotworów pochodzenia zawodowego od dawna jest przedmiotem kontrowersyjnych poglądów dotyczących głównie rozmiarów i znaczenia tego zjawiska. Sądzi się, że czynniki występujące w środowisku pracy powodują od 2-3% do 30% ogólnej liczby rejestrowanych w okresie jednego roku przypadków chorób nowotworowych. Długotrwałe narażenie na niektóre substancje chemiczne może spowodować niekontrolowany wzrost komórek prowadzący do zmian nowotworowych. Zmiany nowotworowe mogą ujawnić się po upływie wielu lat od chwili pierwszego narażenia na substancje chemiczne. Okres tego opóźnienia nazywany jest okresem latencji i może wynosić od 4 do 40 lat. Nowotwory powstałe w następstwie narażenia zawodowego mogą być zlokalizowane w różnych miejscach organizmu, niekoniecznie ograniczonych do miejsca bezpośredniej styczności z substancją chemiczną.

Zgodnie z Konwencją Nr 139 Międzynarodowej Organizacji Pracy, każdy kraj ratyfikujący tę Konwencję sam okresowo ustala obowiązującą prawnie listę czynników rakotwórczych w odniesieniu, do których istnieje przymus podjęcia określonych środków zapobiegawczych w różnej postaci, od zakazu produkcji i stosowania do reglamentacji ekspozycji, jej kontroli oraz kontroli następstw zdrowotnych. W tekście Konwencji m.in. zobowiązuje się kraje członkowskie do podjęcia wysiłków mających na celu zastąpienie w gospodarce substancji rakotwórczych innymi substancjami, nie wywierającymi takiego działania lub mniej szkodliwymi, zmniejszenia ekspozycji do osiągalnego minimum, systematycznej kontroli stanu zdrowia narażonych pracowników, informowania pracowników o ponoszonym ryzyku i środkach zapobiegawczych, określenia osoby lub instytucji odpowiedzialnych za prewencję.

Międzynarodowa Organizacja Badań nad Rakiem (IARC, 2003) jest w skali międzynarodowej najbardziej znaną i autorytatywną instytucją zajmującą się zarówno badaniami naukowymi w tym zakresie, jak również gromadzeniem i oceną informacji dotyczących biologicznego działania i zdrowotnych następstw ekspozycji na czynniki rakotwórcze.

Na podstawie art. 222 § 3 kodeksu pracy minister właściwy do spraw zdrowia, w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw pracy, uwzględniając zróżnicowane właściwości substancji, preparatów, czynników lub procesów technologicznych o działaniu rakotwórczym lub mutagennym, ich zastosowanie oraz konieczność podjęcia niezbędnych środków zabezpieczających przed zagrożeniami wynikającymi z ich stosowania, określa, w drodze rozporządzenia:

W załączniku do projektu rozporządzenia zamieszczono wykaz procesów technologicznych i prac, w których dochodzi do uwalniania czynników rakotwórczych lub mutagennych (produkcja auraminy; procesy technologiczne lub prace związane z narażeniem na działanie wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych, obecnych w sadzy węglowej, smołach węglowych i pakach węglowych; procesy technologiczne lub prace związane z narażeniem na działanie pyłów, dymów i aerozoli tworzących się podczas rafinacji niklu i jego związków; produkcja alkoholu izopropylowego metodą mocnych kwasów; prace związane z narażeniem na pył drewna twardego (dąb i buk). Wykaz ten jest zgodny z wykazem umieszczonym w dyrektywach Rady WE. Dyrektywy Rady WE dotyczące czynników rakotwórczych lub mutagennych i projekt nowego ww. rozporządzenia ministra zdrowia wprowadzają nakazy dla pracodawcy dotyczące bezpieczeństwa pracy z czynnikami rakotwórczymi (informacja o czynniku rakotwórczym, stosowanie ochron indywidualnych, kontrola stężeń, badania okresowe pracowników narażonych).

Częstość wykonywania badań i pomiarów stężeń substancji rakotwórczych w środowisku pracy reguluje zgodnie z art. 227 § 2 kodeksu pracy rozporządzenie Ministra Zdrowia (DzU nr 86, poz. 394 ze zm.) - „w razie występowania czynników rakotwórczych pracodawca powinien zapewnić stałą kontrolę (monitorowanie) stężeń tych czynników. Jeśli stała kontrola (monitorowanie) nie jest możliwa, należy wykonywać badania i pomiary co najmniej raz na sześć miesięcy. Badania i pomiary czynników rakotwórczych należy wykonywać w każdym przypadku wprowadzenia zmian w warunkach stosowania tych czynników oraz co najmniej raz na trzy miesiące – w przypadku narażenia na pyły zawierające azbest”.

Zgodnie z art. 176 i art. 204 § 1 kodeksu pracy wzbronione są kobietom w ciąży i w okresie karmienia oraz młodocianym prace w narażeniu na działanie czynników i procesów technologicznych o działaniu rakotwórczym lub mutagennym, określonych w odrębnych przepisach (Rozporządzenie Rady Ministrów z dn. 10 września 1996 r. w sprawie wykazu prac szczególnie uciążliwych lub szkodliwych dla zdrowia kobiet, DzU nr 114, poz. 542 ze zm.;. Rozporządzenie Rady Ministrów z dn. 24 sierpnia 2004 r. w sprawie wykazu prac wzbronionych młodocianym i warunków ich zatrudniania przy niektórych z tych prac, DzU nr 200, poz. 2047 ze zm.).

Ocenę narażenia zawodowego pracowników gospodarki narodowej wykonuje Główny Urząd Statystyczny na podstawie sprawozdania o warunkach pracy.

Leki jako czynnik kancerogenny

Leki czyli coś co ma nam pomagać, może nam również poważnie zaszkodzić.

Zakończenie

Lista rakotwórczych związków chemicznych z roku na rok się wydłuża. W Polsce oficjalnie mówi się o ponad 40 substancjach chemicznych i mieszaninach rakotwórczych (szczegółowy wykaz tych związków zawiera załącznik do rozporządzenia ministra zdrowia z 1996 r.). Amerykańscy eksperci uważają, że jest ich o wiele więcej. Ostatnio trafiła na listę związków rakotwórczych marihuana. Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles zaobserwowali, że narkotyk ten ma silniejsze działanie kancerogenne niż papierosy (jeden ze składników marihuany powoduje wzrost guza poprzez osłabianie układu immunologicznego, a występujące w niej substancje smoliste wywołują raka płuc). Wszystkie te substancje są wynikiem działalności człowieka. To „co pijemy z kranów” nie spowoduje oczywiście naszej natychmiastowej śmierci. Działa jednak w dłuższym okresie mniej więcej tak, jak szkodliwe substancje zawarte w papierosach. Każdy człowiek, bez wyjątku, chciałby żyć w krystalicznie czystym środowisku. Jednak postęp cywilizacyjny jest nieodłącznie związany ze zmianami w środowisku, którego człowiek jest przecież częścią. Chcąc zapobiec dewastacji środowiska człowiek powinien zwracać większą uwagę na rozwijający się świat, który produkuje nowe maszyny, a nie potrafi zapobiec niszczeniu życia na Ziemi.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Układ płciowy żeński, Studia- PUM biotechnologia medyczna, Anatomia- materiały PUM
opracowanie pytan egz, STUDIA PUM, Neurologia
czynniki mutagenne i kancerogenne
testENDOKR2007, PUM, Interna, ENDOKRYNOLOGIA, Testy - Endokrynologia
Konspekt metoda redukcyjna, ENZYMOLOGIA, PUM
OBECNOŚĆ MUTAGENÓW I KANCEROGENÓW W ŻYWNOŚCI
pum, Medycyna
kancerogeneza
Układ moczowy, Studia- PUM biotechnologia medyczna, Anatomia- materiały PUM
Konspekt katalaza, ENZYMOLOGIA, PUM
,Ekotoksykologia,KANCEROGENEZA CHEMICZNA
Elektro-Pneumatyczne układy sterowania, Technikum, Technik Mechatronik, PUM, Sprawozdania
TEST Z GATSROENTEROLOGII 2014, PUM, Interna, GASTROLOGIA
EGZAMINY let 2011, PUM-Lekarski
Rozwoj uzebienia [PUM Szczecin]
Egzamin z Mechanizmów kancerogenów pytania
Osteologia, Studia- PUM biotechnologia medyczna, Anatomia- materiały PUM

więcej podobnych podstron