Depilujący nici się chwyta
środa 16 październik 2013
Jedna z najstarszych metod usuwania niechcianego owłosienia narodziła się w Turcji, choć najbardziej popularna jest dziś w Indiach i innych krajach środkowego wschodu. Depilacja nicią zdobywa również coraz więcej uznania w świecie zachodnim, jako wydajna i mniej bolesna alternatywa dla pęsety.
Zabieg przeprowadzany jest najczęściej przez kosmetyczkę, która skręca ze sobą zapętloną nić bawełnianą, wkręcając w splot nasadę włosa i tak go usuwając. Zabieg, gdy przeprowadzony przez osobę doświadczoną, odbywa się zaraz przy powierzchni skóry, minimalizując bolesne jej naciąganie. Oznacza to, że jest mniej nieprzyjemny, niż inne formy depilacji. Nić zapętlona może być między palcami (jeden jej koniec jest często przytrzymywany w zębach), lub za pomocą akcesoriów do tego przeznaczonych. Mimo swojej prostoty, zabieg wymaga jednak dużej wprawy i nie jest przez to polecany jako technika domowa.
Jak w przypadku wszystkich technik usuwania owłosienia, depilacja nicią ma swoje plusy i minusy. Niewątpliwą zaletą prawidłowo przeprowadzonego zabiegu jest mała jego inwazyjność. Ponieważ nie wiąże się z naciąganiem, ani naruszaniem struktury naskórka, jest on dużo zdrowszy dla skóry niż np. woskowanie. Zmniejsza również ryzyko wrastania włosów. Można stosować go u osób o wrażliwej skórze - nie reagującej dobrze na inne formy depilacji. Jest też metodą dość szybką i dokładną, doskonale sprawdzającą się w przypadku regulacji brwi.
Warto również wspomnieć, że depilacja nicią jest zabiegiem nie wymagającym użycia jakichkolwiek preparatów, ograniczając tym ryzyko wystąpienia niepożądanych reakcji skórnych lub uczuleń. Sprawia to również, że jest on niedrogi, a jego efekty utrzymują się od dwóch do czterech tygodni.
Wspominając o zaletach zabiegu, nie możemy pominąć wiążącego się z nim ryzyka. Środki ostrożności i przeciwwskazania wydają się jednak stosunkowo logiczne. Przede wszystkim - jeśli stykamy się z nią po raz pierwszy - depilacja nicią przeprowadzona powinna być przez doświadczoną kosmetyczkę. W przeciwnym razie zabieg może być bolesny i mało efektywny. Co więcej, zastosować można go jedynie na płaskich powierzchniach - nie nadaje się do np. regulowania linii bikini. Jak w przypadku każdej innej metody depilacji i epilacji, z oczywistych powodów nie jest wskazany u osób z trądzikiem, mogąc też powodować zaczerwienienie czy nawet zapalenie mieszków włosowych.
Podsumowując - depilacja nicią to ciekawa alternatywa dla najczęściej stosowanych metod usuwania niechcianego owłosienia. Co więcej, jest ona w naszym kraju nadal usługą niszową, oferowaną przez niewiele gabinetów kosmetycznych. Może więc stanowić nie tylko propozycję dla nas samych, ale i szansę na rozszerzenie oferty naszego salonu.
Na podst. PAMF oprac. M.D