prawo 2C+a+moralno 9C E6 4O5QOES2ZXDYURSSUTDOYRE5EYNZOAYI2O2FGWI


Prawo a moralność






Nietrudno dostrzec, że prawo jest pojęciem wieloznacznym i nie każdy kto tego słowa używa, ma na myśli to samo. Są prawa przyrody ,prawa ekonomiczne, jest prawo narodów do samookreślania ,prawo cywilne i przysługujące pracownikom prawo do urlopu

Pojęciem prawa ,na gruncie nauk prawnych posługujemy się, mając na myśli to ,że jest ono zespołem norm wydanych lub usankcjonowanych przez państwo i zagwarantowanych przymusem państwowym.

Normy prawne powstają w dwojaki sposób: są wydawane(ustanawiane)przez państwo lub też przez nie sankcjonowane .Z wydawaniem mamy do czynienia wówczas ,gdy państwo-działając poprzez upoważniony do tego organ-tworzy nową ,nie istniejącą przedtem normę. O usankcjonowaniu mówimy natomiast wtedy , gdy państwo normę stosowaną dotychczas zwyczajowo uznaje za obowiązującą poprzez działalność organów stosujących prawo, które zwyczajem zaczynają posługiwać się tak jak prawem. Wiele norm zwyczajowych, moralnych i innych uzyskało w ten sposób rangę norm prawnych. W państwach współczesnych, o rozwiniętym systemie prawnym, prawo powstaje niemal wyłącznie w drodze ustanawiania norm.

Prawo jest nierozerwalnie związane z państwem. Charakter i moc tych więzi znajduje wyraz w dość powszechnym poglądzie, że prawo nie może istnieć bez państwa, bez ośrodka najwyższej władzy, ogarniającej wszystkich ludzi na terytorium kraju. Wynika to z faktu, że integralną cechą prawa jest przymus, stanowiący zabezpieczenie jego przestrzegania. Przymusem zaś dysponuje państwo, które stwarza w tym celu specjalny aparat, zwany też aparatem przymusu. Przestrzeganie prawa nie jest więc uzależnione wyłącznie od dobrej woli obywatela. W razie potrzeby państwo- działając poprzez odpowiedni w danej sytuacji organ- fizycznie zmusza do podporządkowania się jego woli. Oczywiście można sobie wyobrazić wysoko rozwinięte społeczeństwo przyszłości, w którym nie będzie aparatu przymusu- bo wskutek wysokiego poziomu świadomości społecznej stałby się zbędny- natomiast istniałby szeroko rozwinięty system norm postępowania, regulujący różne dziedziny życia. Jednakże taki system norm postępowania nie może być nazwany prawem w dzisiejszym tego słowa znaczeniu.

Prawo nie jest zwykłym, bezładnym zbiorem norm, lecz stanowi zbiór uporządkowany. Ma to ogromne znaczenie, co stanie się jasne, gdy weźmiemy pod uwagę, że prawo składa się z setek tysięcy norm. Posługiwanie się takim zbiorem nie byłoby możliwe, gdyby nie panował w nim określony ład. Uporządkowanie prawa wyraża się w podziale na gałęzie, w ramach których występują instytucje prawne.

Prawo jest również zjawiskiem kulturowym, ponieważ budowane jest na gruncie pewnych wartości w celu ich realizacji i ochrony. Wartości z kolei są zasadniczym elementem każdej kultury we wszystkich jej przejawach- artystycznej, moralnej, naukowej, politycznej, obyczajowej itp.








Wokół pojęcia „wartość” toczą się w filozofii zadawnione spory. Zasadniczo wyróżnić można dwa podejścia: absolutyzm aksjologiczny, gdzie wartości ( np. dobro, piękno, sprawiedliwość, prawda) uznawane są za byty obiektywne istniejące samoistnie lub z woli Boga. W tym ujęciu wartości są niezmienne, stanowią trwały i pewny układ odniesienia, na podstawie którego ludzkość tworzy swą kulturę, w tym prawo. Pogląd taki wyznają m.in. zwolennicy filozofii tomistycznej (neotomistycznej). Łączy się z nim przekonanie, że wartości, takie, tak jak inne byty istniejące obiektywnie, mogą być przedmiotem poznania ludzkiego. Przekonanie to nosi nazwę- kognitywizm (od łac. Cognoso)

Inni teoretycy głoszą relatywizm aksjologiczny uznający, że wartości są tym, co ludzie w danym czasie i miejscu subiektywnie uważają za cenne. Wartości nie są więc czymś stałym i niezmiennym, lecz historycznie i społecznie uwarunkowanym i zmiennym . z twierdzeniem tym wiąże się teza, iż wartości nie są i nie mogą być przedmiotem poznania, lecz ludzkiej kreacji , tworzenia. Stąd akognitywizm lub antykognitywizm owego podejścia . Takie jest Zasadniczo stanowisko zwolenników m. in. filozofii będącej źródłem pozytywizmu prawniczego; zbliżone jest do niego podejście socjologiczne w nauce prawa. Pośredni punkt widzenia wyraża się w przyznaniu , że pewne wartości mają charakter trwały lub niemal niezmienny i są dorobkiem całej ludzkości w toku jej dziejów, inne zaś są zrelatywizowane do czasu, miejsca i grupy społecznej, które je wyznaje.

Wspólnota podstawowych wartości przenika cały układ kultury danego społeczeństwa . Stanowi ona fundament aksjologiczny prawa będącego elementem tej kultury. Jednakże obok wartości wspólnych w społeczeństwach funkcjonują wartości partykularne, grupowe. Sprawia to, że społeczeństwa są pod względem aksjologicznym zróżnicowane, pluralistyczne.

O istnieniu związków między prawem a innymi elementami kultury danego społeczeństwa, takimi zwłaszcza : jak moralność, obyczaje, dominujące koncepcje filozoficzne, polityczne i ekonomiczne, religia, a nawet literatura piękna , przekonują studia m. in. nad dziejami prawa i myśli polityczno- prawnej . Np. bardzo wyraźnie rysują się związki między filozofią i dotkrynami politycznymi wieku Oświecenia a ówczesnymi rozwiązaniami normatywnymi z zakresu prawa cywilnego (np. tzw. Kodeks Napoleona), karnego i konstytucyjnego(np. konstytucje:USA-1787, Polski i Francji-1991, francuska deklaracja praw człowieka z 1789 r.)Wartości właściwe danej kulturze wyznaczają treść, formy i granice prawa; określają też to, co wolno czynić posługując się prawem jako instrumentem władzy politycznej.

W języku nauk prawnych i w języku potocznym funkcjonuje termin kultura prawna . Ma on najczęściej dwa znaczenia: węższe i szersze. W znaczeniu węższym kultura prawna (danego społeczeństwa, grupy, jednostki) tyle co: wiedza jednostki i grup społecznych o obowiązującym prawie , stosunek do tego prawa( gotowość lub brak gotowości przestrzegania jego norm), oceny prawa i postulaty co do jego zmian. W znaczeniu szerszym termin „kultura prawna” obejmuje stan prawa ( jego treść i formę), dotkryny prawne i naukę o prawie, instytucje polityczne zajmujące się tworzeniem i stanowieniem prawa oraz prawa oraz to wszystko, co wchodzi w skład pojęcia „kultura prawna” w węższym znaczeniu . W tym sensie mówimy o kulturach prawnych pewnych epok, społeczeństw, narodów . można wyróżnić rozmaite typy kultur prawnych np. rzymską, klasyczną kulturę prawną, kulturę prawną systemu common law, kulturę prawną wczesnego średniowiecza europejskiego, kultury prawne społeczeństw islamu, Dalekiego Wschodu itp.

Między prawem a moralnością występują rozmaite związki . Powiąznia te dotyczą zarówno treści każdego z tych porządków normatywnych, jak i ich funkcjonowania w praktyce społecznej . Z tego względu można wyodrębnić dwa rodzaje takich powiązań

  1. treściowe i

  2. funkcjonalne

Gdy mówimy o związkach treściowych między prawem a moralnością , skupiamy uwagę na przedmiotach i zachowaniach, których dotyczą , których dotyczą normy obu rodzajów . Analizujemy przede wszystkim, to, jakie zachowania są regulowane przez prawo, a jakie przez moralność . Łatwo wówczas dostrzec że moralność ma inny zakres regulacji niż prawo. Wynika to z powodów przedstawionych wyżej . Spotykamy więc sferę zachowań, które poddane są tylko regulacji moralnej, oraz sferę zachowań , które są regulowane zarówno przez normy moralne jak i prawne . Bywają też takie regulacje prawne , których związek z moralnością lub obyczajami jest jedynie pośredni. Tak np. sposób odnoszenia się dzieci w stosunku do rodziców lub przyjaciół wobec siebie jest przykładem pierwszej sytuacji , gdyż z wyjątkiem kilku przepisów prawo nie ingeruje w te sfery.

Istnieją też liczne dziedziny życia społecznego, do których odnoszą się wzory zachowań zarówno o charakterze norm moralnych, jak i prawnych. Jeśli pewna sfera życia społecznego poddana jest regulacji obu systemów norm , wówczas być zbieżna lub rozbieżna.

Często normy prawne i moralne ( obyczajowe) są zbieżne, tzn. pokrywają się w tej samej części, która dotyczy wzoru zachowania uznawanego za wiążący, czyli tzw. dyspozycji normy. Konsekwencje naruszenia tych norm, z samej swej natury, bywają różne. Z jednej strony mamy do czynienia ze sformułowanymi reakcjami organów państwa, a drugiej z reakcjami grupy społecznej, w której żyje niesubordynowana jednostka. Konsekwencje te nie wykluczają się, lecz raczej dopełniają. Reakcją państwa na załamanie dyspozycji norm jest sankcja prawna ( np. kara kryminalna), reakcją grupy – potępienie moralne czynu i negatywny stosunek do jego sprawcy ( np. bojkot towarzyski )n. W ten sposób normy prawne i moralne wzmacniają nawzajem siłę swego oddziaływania. Tak jest np. w przypadku znakomitej części norm prawa karnego materialnego ( odpowiedzialność za taki czyny, jak: uszkodzenie ciała, kradzież, oszustwo, składanie fałszywych zeznań), części norm prawa cywilnego i rodzinnego ( np. ochrony własności, opieki nad dziećmi, spadkobrania).

Normy prawne oraz moralne, które regulują tę samą sferę ludzkich zachowań, mogą też znajdować się w kolizji. Polega ona najczęściej na tym, iż jedne normy nakazują czynić to , co dozwalają ( rzadziej nakazują inne normy. Tak jest np. w przypadku norm moralnych ( min. Moralności katolickiej ) zakazujących rozwiązywania małżeństwa i norm współczesnego polskiego prawa rodzinnego dopuszczających rozwód pod pewnymi warunkami. Podobnie, w kolizji pozostają normy prawa państw dopuszczających aborcję i normalności katolickiej zakazującej jej.

Przedmiotem sporu jest natomiast to, czy można wyodrębnić trzecią kategorię zachowań – regulowanych przez prawo, lecz jednocześnie obojętnych moralnie.

Oprócz związków treściwych prawo i moralność powiązane są jeszcze na wiele innych sposobów. Ujawniają się one w procesie tworzenia prawa, jego stosowania przez organy państwa oraz przestrzegania przez obywateli. Są to szeroko rozumiane związki funkcjonalne.

W fazie tworzenia prawa przekonania aksjologiczne, moralne i obyczajowe motywują prawodawców do stanowienia określonych norm, np. w celu zrealizowania stanów uznawanych za sprawiedliwe, zgodnie z ideą równości obywateli, z godnością człowieka itp.

Niekiedy ustawodawca lub nauka prawa celowo wprowadzają określone zasady moralne do prawa ujmując je w przepisach lub regułach formułowanych przez jurysprudencję. Są to np. takie zasady, jak zasada niedopuszczalności stosowania kary bez wyroku sądu, prawo do stowarzyszania się, politycznych, do możliwie nieograniczonej ekspresji twórczej itp. W ten sposób normy i ideały moralne określają treść prawa oraz sposób jego stosowania.



Ze względu na podobną intencję wśród norm prawnych spotykamy świadomie nie doprecyzowane i ogólne przepisy, które ocenę konkretnego powierzają podmiotowi przestrzegającemu prawo lub organowi stosującemu prawo. Taka swoboda ( luz ocenny, luz interpretacyjny) łączy się niekiedy z odesłaniem poza systemowym, bowiem przepisy prawa odsyłają do pozaprawnych kryteriów oceny lub interpretacji wyrażeń użytych w tekście aktu normatywnego lub oceny faktów. Ma więc miejsce wprowadzenie do tekstów aktów normatywnych nieostrych określeń, jak „ dobra wiara” ; „społeczno – gospodarcze przeznaczenie rzeczy ”, „należyta staranność”, „niskie pobudki” , bądź też odesłanie wprost do poza prawnych porządków normatywnych np. do norm miejscowego obyczaju kupieckiego, zasad współżycia społecznego itp. Przepisy, które wprowadzają takie sposoby regulacji nazywane są klauzulami generalnymi. Czynią one prawo bardziej elastycznym, bardziej bliskim społecznemu poczuciu sprawiedliwości, moralności i obyczajności. Klauzule generalne oddziaływują na stosowanie konkretnych przepisów prawa, ale mogą mieć też znaczenie fundamentalne dla całych gałęzi prawa. Szczególnie znawcy prawa cywilnego podkreślają, że w tej dziedzinie oceny słuszności, staranności działania i właściwego korzystania z uprawnień są nierozerwalnie związane z każdym zachowaniem podmiotem prawa.

Niezależnie od zamierzonych przez prawodawcę form włączenia wartości i norm pozaprawnych ( moralnych i obyczajowych itp.) do treści lub do procesu działania prawa, z sięganiem do nich mamy niezwykłe często do czynienia w trakcie stosowania prawa. Interpretacja prawa nie może pominąć znaczeń, jakie w praktyce codziennego nadaje się rozmaitym zjawiskom i zdarzeniom. Te z kolei są na ogół w określony sposób oceniane lub kwalifikowane z punktu widzenia moralności czy obyczajów. Tym samym moralność i obyczaje kształtują funkcjonowanie regulacji prawnych.

Zależności między moralnością i obyczajami a prawem w procesie działania tych systemów normatywnych ( relacje funkcjonalne ) są w istotnym zakresie zdeterminowane przez związki treściowe. Jak powiedziano wyżej, zbieżna regulacja wzmacnia posłuch wobec norm prawnych. Natomiast regulacja rozbieżna może mieć rozmaite skutki. Najradykalniejszym byłoby odebranie mocy obowiązywania normom prawnym sprzecznym z normami moralnymi. Takie stanowisko przyjmują zwolennicy tradycyjnych koncepcji prawnonaturalnych. Dla bytu normy prawnej lub zespołu norm ( np. ustawy) sprzeczność z normami moralności, zwłaszcza jednostkowej lub grupowej nie ma rozstrzygającego znaczenia. Niesprawiedliwe prawo jest nadal prawem, choć domaga się zmiany.

Natomiast na poziomie całego porządku prawnego, inaczej mówiąc systemu prawa, rzecz ma się nieco inaczej. Tu sprzeczność z systemem wartości i norm moralnych, szczególnie dominującym w danym społeczeństwie, może prowadzić do stopniowego odbierania prawu cechy prawowitości ( legitymacji społecznej ), a w dalszej konsekwencji nawet do odrzucenia porządku prawnego przez obywateli w całości lub w części.

Częściej natomiast konflikt norm prawnych i moralnych prowadzi w praktyce do ich wzajemnego osłabienia. Osłabienie to wyraża się w spadku gotowości adresatów do ich przestrzegania. Nie musi to wszakże prowadzić wyłącznie do ograniczenia skuteczności norm prawnych. W niektórych kulturach prawnych charakteryzujących się szacunkiem dla podstaw legalistycznych funkcjonują generalnie normy moralne nakazujące respektowanie prawa pozytywnego, nie tyle ze względu na jego dodatnio ocenianą treść, ile z uwagi na przekonanie, iż nieposłuszeństwo prawu jest czymś gorszym niż podporządkowanie się złemu prawu. Wyraża się to m. in. w łacińskiej maksymie: „Dura lex , sed leks”- „Twarde prawo, ale prawo”, przestrzegać go należy nawet, gdy nie rodzi to naszej satysfakcji moralnej.



Jest rzeczą oczywistą , że rozpowszechnienie takich poglądów i postaw sprzyja przestrzeganiu prawa. Jednocześnie jednak stępia zmysł krytyczny i hamuje konieczne zmiany w treści prawa pozytywnego.

Obserwacja destrukcyjnego wpływu moralności na prawo ignorujące powszechnie przyjmowane wartości i normy moralne prowadzi często teoretyków ( a jeszcze częściej polityków ) do formułowania tez o nieuniknionej nieobojętności moralnej prawa, czyli do pewnych wersji tezy o prawie jako „ minimum moralności” . Wierzy i głosi się, że normy prawne zawsze powinny być dostosowane do treści norm moralnych dominujących w społeczeństwie, albo wyznawanych przez grupę sprawującą władzę. Interpretacja taka pozbawia jednak porządek prawny istotnej autonomii i sprawia, iż można wówczas myśleć o prawie jako rodzaju moralności, tyle że wprowadzonej przez państwo.

Prawo jako zjawisko kulturowe jest splecione niezliczonymi więzami z innymi wytworami kultury, w tym i z normami moralnymi. Dlatego też radykalne stanowisko, zgodne z którym prawo jest całkowicie odseparowane od moralności, nie wytrzymuje krytyki. Nie można jednak popadać w przeciwną skrajność. Od czasów Oświecenia, choćby od traktatów politycznych Johna Locke’a i Woltera za fundamentalne uważa się zasady wolności i tolerancji, Prawo powinno więc regulować tylko niektóre sfery życia społecznego, te co do których i co do sposobu regulacji których istnieje społeczne przyzwolenie ( konsensus). W pozostałych dziedzinach jednostka powinna mieć możność kierowania się akceptowanymi przez siebie wzorcami religijnymi, moralnymi i obyczajowymi, niezależnie od wartości uznawanych przez władców, elity rządzące bądź większości parlamentarne. W państwie liberalno-demokratycznym przyjmuje się, że prawo nie służy doprowadzeniu ludzi do doskonałości. Może jedynie określać zasady unikania konfliktów czyniących życie jednostek nieznośnym, a życie społeczne niemożliwym.


2




Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
wolno 9c e6+i+prawa+ekonomiczne 2c+socjalne+ikulturalne 2c+wolno 9c e6+stowarzyszania+si ea TZOPFULQ
moralno 9C E6+pani+dulskiej+ +gabrieli+zapolskiej QRUZVJ3MNFPYVO7QRAKLT3FE7E6ZI5ELHWNND7A
prawo ca b3o 9c e6 LC7WAS7RN3GNP67IGXOW7RQ44YBT2LLCFZGTIAY
snu e6+mi b3o 9c e6 2c+w b9t +mi b3os + 5T52AWYH4VOTANCTEE3G4CTJO4XNZR3EXHOBQTY
zobowi b9zania 2c+cz ea 9c e6+og f3lna+ +materia b3y+z+wyk b3adu BFIB2LADIBZNOPKLSRY7HBVHGTQ6WB26NNH
ko 9Cci F3 B3+w+ 8Credniowieczu+ +jedno 9C E6 2C+schizmy 2C+herezje UJTGU4NICSC74RMJBIDT6OK3MM4GZE6Z
przekr f3j+ 2b+warto 9c e6 IUADRKDENKE5BTI3TL4VDINTK5SAJDLEU2CZZTQ
warto 9c e6+celna+ 289+stron 29 JVGVQUH6DFMVGZ3ZIB3BVGRINXW6ZZ2FUGSWKTI
cz ea 9c e6+i NC2UQ6V4FCZPGUSXI2HYSBJ2Z7Q4VRJA4LS3BZI
rachunkowo 9c e6+zarz b9dcza+ +zadania+ 2825+stron 29 bprmtgd32vpq4yommnrm2zfbzh565bji5seiamq BPRMTG
bankowo 9c e6+ 2815+stron 29 KQFSX44AHZ5SY62QCN7HXQ3IKKTOH2QWPXHWNRY
umiej eatno 9c e6+przeprowadzania+negocjacji+ 287+stron 29 RZHUF5Z626YT2ZRETOK5P56RYXLPOSGX3EZB34Q
asertywno 9c e6+1 WKRP2BZMMD6QJUG2EBNQ7C5O34ZWONBPZAMMDUA
efektywno 9c e6+organizacji 647OW4ZXG63GZBPV3OB5C7YOARTZZFV6TLQHSXY
p b3atno 9c e6+okresowa POLA4YYJD63KPLAJIV2VZGLGU62ZQDJ6JDUXASQ