nadmiar+ 282 29

Renesans to optymizm i proporcje, barok to niepokój i nadmiar.


Serce roście patrząc na te czasy ! ” – ta głośna formuła poetycka rozpoczynająca pieśń drugą z “Ksiąg pierwszych” Pieśni Jana Kochanowskiego uważana jest za manifestację renesansowego optymizmu. Odnosi się ona do przyrody, radość jaką wywołują zmiany i nadzieje, jakie przynosi wiosna.

Nie lekceważmy jednak tego “ przyrodniczego” punktu widzenia, ponieważ przemiany pór roku jak i pogody, były w twórczości Kochanowskiego bardzo częstą i znaczącą metaforą ludzkiego losu, źródłem pocieszenia i zapowiedzią na lepsze:


“... Nie porzucaj nadzieje,

Jakoć się kolwiek dzieje:

Bo nie już słońce zachodzi,

A po złej chwili piękny dzień przychodzi. ...”

(“Pieśni” II, 9, w. 1 – 4 )


Ład przyrody stanowił gwarancję ładu w świecie spraw ludzkich, nienaruszalności i niezmienności raz ustanowionego porządku moralnego.

Najbardziej znana dla renesansowego pojmowania świata jest słynna i otoczona poetycką legendą pieśń Kochanowskiego “ Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary ?”, w której optymizm poety renesansowego ugruntowany został wiarą w opatrzność boską. Bóg kieruje sprawami świata i obdarza człowieka dobrodziejstwami, które są wieczne jak ład natury.

Optymizm Hymnu wspiera się nie tylko na przekonaniu, że “dobroć [ boska ]

nigdy nie ustanie” , ale i na zaufaniu do wartości ludzkiego rozumu. Pieśń Kochanowskiego jest zarazem manifestacją wiary w poznawcze możliwości człowieka. Stwierdzenie, że świat jest bardzo harmonijny i piękny, że jest odbiciem boskiej doskonałości, jest odbiciem boskiej doskonałości, jest zarazem stwierdzeniem, że człowiek zdolny jest poznać harmonię tego świata, przeniknąć i zrozumieć prawa nadane przez Boga naturze.

We wczesnym, optymistycznym okresie renesansu, Kochanowskiemu i innym pisarzom wydawało się, że nie tylko poznali świat, ale znaleźli receptę na wszystkie niedostatki i kaprysy fortuny. Znaleźli ją w pismach Cycerona, mądrości stoików, a więc w rozumie i cnocie.

Łacińskie "humanus" to właśnie "ludzki" ale słowo "odrodzenie" ma jednak inne jeszcze znaczenie. Czasy te bowiem odrodziły sztukę starożytną, opierając - zwłaszcza architekturę i rzeźbę - na jej wielkich wzorach. To właśnie sztuka starożytna stworzyła budowle spokojne i harmonijne w kształcie, posągi wierne wspaniałej, niedoścignionej naturze, którą teraz znowu zaczęto podziwiać i badać. Obok kościołów powstawały więc teraz coraz liczniej budowle świeckie, posągi świeckich ludzi, niezliczone obrazy ukazujące piękno człowieka i bogactwo jego otoczenia.

W rzeźbie odrodzenia, podobnie jak w architekturze tej epoki, obserwujemy silny wpływ sztuki antyku. Wzorem stały się antyczne posągi bogów i bohaterów, w których ówczesny artysta wyrażał swój podziw dla idealnej harmonii ludzkiego ciała, starając się stworzyć dzieło o najdoskonalej wyważonych proporcjach. Nie znaczy to, iż wielcy rzeźbiarze odrodzenia po prostu powtarzali starożytne wzory. Ucząc się u rzeźbiarzy antyku szacunku dla form ukształtowanych przez naturę, tworzyli oni dzieła inne, własne, często nawet od starożytnych wspanialsze.

Przerost formy nad treścią” - okres baroku “dorobił siętakiej etykietki przez to , że artyści skupili się na poszukiwaniu nowych form, dzięki którym można dobrze wyrazić wnętrze człowieka, jego lęki, cierpienia, niepokoje. Wielokrotnie posądzana estetykę barokową o to, iż grzechem nadmiaru i przeładowania opłacała występek pychy. Przywiązanie do dekoracyjności było rzeczywiście ogromne, architektura jest bogata , pełna ozdób, rozbudowana.

Świadomość istnienia człowieka w nietrwałym świecie, z zarazem poczucie nieskończonej wieczności, ujawniły wewnętrzne rozdarcie człowieka – musiał wybierać albo zgodę na świat nietrwały ale piękny, albo poszukiwanie trwałych wartości.

Pogodna, harmonijna sztuka odrodzenia była odbiciem wewnętrznego spokoju

człowieka, który nie wchodząc w konflikt z Kościołem, mógł poznawać świat,

przyrodę i rządzące nią prawa. Spokój ten zburzyła reformacja. Zapoczątkowana

w roku 1517 przez Marcina Lutra, rychło ogarnęła wiele krajów Europy. Podając

w wątpliwość wiele podstawowych prawd wiary głoszonych przez Kościół katolicki,

protestanci w umyśle człowieka późnego odrodzenia zasiali wątpliwości, każąc mu

na nowo rozważyć swój stosunek do religii i do świata.

Wpływy kościoła katolickiego uległy w Europie znacznemu ograniczeniu. Idee protestantyzmu dotarły do wielu krajów, a w niektórych (Niemcy i Holandia) stały się obowiązujące. W roku 1545 na soborze trydenckim Kościół katolicki przystąpił do przeciwdziałania, powołując do walki z herezją również sztukę. Na pewno nie nadawała się do tego celu pogodna, spokojna i bliska człowiekowi sztuka odrodzenia. Teraz sceny religijne miały być malowane w taki sposób, aby człowiek poczuł się wobec nich mały, kruchy i bezradny. Był to zarazem okres, gdy po latach wzrostu znaczenia mieszczaństwa na powrót dochodzi do głosu magnateria. Wielcy feudałowie doskonale rozumieli, że okazałość ich rezydencji, wyposażonych w niezmierne bogactwo malarskich i rzeźbiarskich ozdób, podniesie ich znaczenie wobec podwładnych. Zarówno więc władzy kościelnej, jak i świeckiej zależało na spotęgowaniu oddziaływania obrazów, rzeźb i budowli. Dokonano tego, mówiąc najogólniej, przez zastąpienie statycznej kompozycji renesansu kompozycją dynamiczną, wyrażającą gwałtowny ruch oraz przez spotęgowanie działania kontrastów światłocieniowych, tworzących nastrój niepokojącej tajemniczości. W sztuce, wyrażającej dotychczas radość płynącą z bezpieczeństwa człowieka wobec Boga i władzy, pojawił się niepokój i dramat.

Takie były narodziny sztuki baroku, która rozwijała się od około 1600 roku do

mniej więcej połowy XVIII wieku, ogarniając swym zasięgiem niemal wszystkie

kraje Europy, a także Amerykę Środkową i Północną.

Należy od razu zaznaczyć, że forma dzieł barokowych w różnych krajach

prezentowała się rozmaicie. Budowle najbardziej okazałe i najbardziej zdobione

wznoszono np. w Niemczech oraz w Hiszpanii i jej amerykańskich posiadłościach,

najskromniejsze w Anglii i Francji, gdzie renesansowa harmonia form nigdy nie

poszła w zapomnienie.

Tak więc, renesans to optymizm i harmonia, a barok to niepokój i nadmiar.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
176+ 282 29
wypociny+ 282 29
212+ 282 29
Jakie+wydarzenia+historyczne+staly+sie+tlem+Potopu+H Sienkiewicza+ 282 29
Procesy podstawowe+ 282 29
zawieszenie+ayudi80+ 282 29
cz B3owiek+jako+przedmiot+bada F1+psychologicznych+ 2811+str 29+ 282 29
users+ 282 29
209+ 282 29
198+ 282 29
miksi+tietokoneen+pit E4 E4+olla+nainen+ 282 29
zas+ 282 29
dyskografia+ 282 29
232+ 282 29
Dynamika+procesowa+i+sterowanie+ 282 29
150+ 282 29