PERSPEKTYWA SOCJOLOGICZNA-spoleczenstwo w czlowieku, Socjologia


PERSPEKTYWA SOCJOLOGICZNA - społeczeństwo w człowieku.

Istnieje pewna tolerancja co do stopnia, w jakim odpowiedź musi spełnić oczekiwanie, aby sytuacja zachowywała trwałość w sensie socjologicznym. Ponieważ przeciętna jednostka spotyka się w rozmaitych sferach swego życia w społeczeństwie z rozmaitymi oczekiwaniami, sytuacje wytwarzające te oczekiwania tworzą swego rodzaju wiązki.
Rola - typowa odpowiedź na typowe oczekiwanie. Podstawową typologię określiło z góry społeczeństwo. Rola dostarcza wzorca, zgodnie z którym jednostka ma działać w konkretnej sytuacji. Spójrzmy na przykład na role zawodowe: w roli śmieciarza kryje się dość luźny wzorzec, natomiast lekarze, duchowni czy oficerowie muszą przyswoić cały repertuar charakterystycznych manier, zwyczajów językowych i ruchowych, takich jak: żołnierska postawa, świętoszkowaty sposób wysławiania się czy niosące pokrzepienie podejście do chorego. Role, w społeczeństwie podobnie jak w teatrze, różnią się precyzją, z jaką wyznaczają dyrektywy dla aktorów. Role pociągają za sobą zarówno pewne działania, jak i uczucia oraz postawy odnoszące się do tych działań. Jeśli nawet emocje lub postawy są obecne przed podjęciem danej roli, ta ostatnia nieuchronnie wzmacnia to, co było już przedtem. Każda rola ma swoją wewnętrzną dyscyplinę. Rola formuje, kształtuje, modeluje zarówno działanie, jak działającego. Na tym świecie bardzo trudno jest udawać. Zazwyczaj człowiek staje się tym, kogo udaje.

Każda rola w społeczeństwie nie się ze sobą pewną tożsamość. Tożsamości, które uważamy za nasze prawdziwe ja, określiło społeczeństwo. Tożsamość jest nadawana społecznie, potwierdzana społecznie i przekształcana społecznie..

Tożsamości muszą być także społecznie potwierdzane i to dość regularnie. Każdy akt afiliacji społecznej (nawiązanie współpracy pomiędzy jednostką a grupą odniesienia o podobnych lub odmiennych poglądach w celu realizacji podobnych działań) pociąga za sobą wybór tożsamości. I odwrotnie, każda tożsamość wymaga dla swego przetrwania swoistych afiliacji społecznych. Przekształcenie tożsamości, podobnie jak jej geneza i zachowanie, jest procesem społecznym. Innymi słowy tożsamość nie jest czymś „danym”, lecz jest nadawana w aktach społecznego rozpoznania. Stajemy się więc tacy, za jakich uznają nas inni.

Bycie człowiekiem to być za człowieka uznawanym, podobnie jak być pewnym typem mężczyzny to być za takiego uznawanym. Dziecko pozbawione ludzkiej miłości i opieki staje się odczłowieczone. Dziecko otoczone szacunkiem zaczyna szanować siebie. Stajemy się dowcipnisiami, gdy ludzie uważają nas za zabawnych, oryginalnymi zaś, gdy wiemy, że poprzedza nas taka reputacja.

Aby utrzymać się w granicach wyznaczonych dla jej maskarad, jednostka może być zmuszona do stosowania skomplikowanych manewrów zapewniających oddzielenie jednej od drugiej.

Szczerość- świadomość człowieka pochłoniętego własnym działaniem, bądź też człowiek szczery to ten, który wierzy w swą własną propagandę.

Jest bardzo prawdopodobne, że nazistowscy mordercy byli szczerzy, gdy przedstawiali siebie jako biurokratów stających wobec pewnych nieprzyjemnych konieczności, które w istocie były dla nich odstręczające, niż to, że mówili oni to wszystko jedynie po to, aby wywołać współczucie sędziów. Ich skrucha była prawdopodobnie tak szczera jak ich poprzednie okrucieństwo. Jak to ujął pewien austriacki pisarz, w sercu każdego mordercy jest taki miejsce, w którym jest on wiekuiście niewinny.

Kolejnym zagadnieniem jest socjologia wiedzy.

Socjologia wiedzy koresponduje z naszymi rozważaniami, ponieważ pokazuje, iż idee, podobnie jak ludzie, mają swe społecznie określone miejsce. Socjologia wiedzy zajmuje się społecznym umiejscowieniem idei. Dyscyplina ta nie zajmuje się jednak wyłącznie ideami, które służą najżywotniejszym interesom bądź deformują rzeczywistość społeczną. Socjologia wiedzy traktuje poniekąd całe królestwo myśli jako swą dziedzinę, oczywiście nie w tym sensie, iżby uznawała się za jakiegoś arbitra prawdy, lecz w tym sensie, że wszelka myśl jest zakorzeniona w społeczeństwie.

Przypuśćmy, że w jakimś pierwotnym społeczeństwie pewien niezbędny pokarm można zdobyć jedynie po przeprawieniu się do miejsca, w którym się znajduje, przez zdradliwe, rojące się od rekinów wody. Dwa razy do roku mężczyźni wyruszają po żywność w swych niepewnych łódkach. Przyjmijmy teraz, że wierzenia religijne tej społeczności zawierają artykuł wiary głoszący, iż każdy mężczyzna, który nie popłynie na tę wyprawę, utraci godność męską- oprócz kapłanów, których godność męską chroni codzienna służba bogom. Wierzenie to dostarcza motywacji tym, którzy podejmują niebezpieczną podróż, jednocześnie stanowi usprawiedliwienie kapłanów, którzy zwyczajowo zostają w domu. Nie trzeba dodawać, że w tym przypadku będziemy podejrzewać, iż to przede wszystkim kapłani wysmażyli sobie tę teorię. Innymi słowy, przyjmiemy, że mamy tu do czynienia z ideologią kapłanów. Nie znaczy to jednak, że nie jest ona funkcjonalna dla tego społeczeństwa jako całości- ostatecznie ktoś musi popłynąć albo będzie głód. Mówimy o ideologii wtedy, gdy pewna idea służy w społeczeństwie jakiemuś żywotnemu interesowi. Bardzo często, choć nie zawsze, ideologie konsekwentnie zniekształcają rzeczywistość społeczną, gdy jest to dla nich funkcjonalne.

Grupa odniesienia to zbiorowość, której opinie, przekonania i sposoby działania mają decydujące znaczenie dla kształtowania się naszych własnych opinii, przekonań i sposobów działania. Grupa odniesienia dostarcza nam pewnego modelu, z którym możemy się ciągle porównywać, W szczególności dostarcza nam swoistego punktu widzenia na rzeczywistość społeczną, który jest lub nie jest ideologiczny we wskazanym wyżej sensie, lecz który w każdym razie będzie integralnym elementem naszego podporządkowania tej oto konkretnej grupie. Teoria grup odniesienia wskazuje, że przynależność towarzyska lub rezygnacja z niej zazwyczaj pociąga za sobą szczególne uwikłania poznawcze. Każda grupa, do której ktoś siebie odnosi, zajmuje w świecie uprzywilejowaną pozycję. Każda rola pociąga z sobą jakiś światopogląd, wybierają określonych ludzi, wybiera się określony świat. Miernik ważności jednej grupy jest dla innej wskaźnikiem ciemnoty.

W rozdziale tym wyróżniono niektóre wątki myśli socjologicznej, które przedstawiają obraz obecności społeczeństwa w człowieku, uzupełniają poprzedni obraz człowieka w społeczeństwie. Obecnie obraz społeczeństwa jako wielkiego więzienia nie wydaje się już wystarczający, chyba że zostanie w nim uwzględniony taki szczegół, iż nienaruszalności jego ścian pilnie strzegą sami więźniowie. Nasze uwięzienie w społeczeństwie okazuje się wówczas zarówno czymś zrodzonym z wnętrza nas samych, sami zaprzedajemy się w niewolę, jak i efektem działania sił zewnętrznych.

Natalia Dąbrowska, Roksana Dąbrowska PSA 1/1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Peter L. Berger - ZAPROSZENIE DO SOCJOLOGII, 4. ZAPRASZENIE DO SOCJOLOGII - 4 PERSPEKTYWA SOCJOLOGIC
Berger 04, 04 - PERSPEKTYWA SOCJOLOGICZNA : CZLOWIEK W SPOŁECZEŃSTWIE
Peter L. Berger - ZAPROSZENIE DO SOCJOLOGII, 5. ZAPROSZENIE DO SOCJOLOGII - 5 PERSPEKTYWA SOCJOLOGIC
Zmiana społeczna w perspektywie socjologicznej
Peter L. Berger - ZAPROSZENIE DO SOCJOLOGII, 6. ZAPROSZENIE DO SOCJOLOGII - 6 PERSPEKTYWA SOCJOLOGIC
ZMIANA SPOŁECZNA W PERSPEKTYWIE SOCJOLOGICZNEJ
Relacja lekarz pacjent w perspektywie socjologii medycyny popr
PERSPEKTYWA SOCJOLOGICZNA
Perspektywa socjologiczna
genderowe perspektywy, SOCJOLOGIA UJ, Współczesne teorie socjologiczne
25choroby psychiczne-perspektywa socjologiczna, Rat med rok 1, Socjologia
Perspektywa socjologiczna
Perspektywy socjologii humanistycznej
Relacja lekarz pacjent w perspektywie socjologii medycyny popr
Naród, rodzina w perspektywie socjologicznej
Polski ruch queer w perspektywie polityki społecznej
19 pomoc spoleczna czlowiek staryid 18350

więcej podobnych podstron