EGZAMIN Z HISTORII STAROŻYTNEJ POWSZECHNEJ, 1


  1. Źródła do dziejów Egiptu

Miejscowe źródła pisane o charakterze ściśle historycznym lub chronologicznym były dość skromne i nieco jednorodne. Wyróżnić wśród nich można: listy królów, roczniki i inskrypcje królewskie, źródła narracyjne i opowiadania historyczne, biografie władców i książąt, dekrety królewskie i dokumenty oficjalne.

Najliczniejsze są listy królów, wśród których wspomnieć należy przynajmniej o tych pochodzących ze świątyni w Karnaku (tzw. Lista Totmesa III), ze świątyni w Abydos (tzw. Lista Seti I) oraz Liście z Sakkara i tzw. Kanonie Turyńskim (tekst na papirusie). Wszystkie one pochodzą z czasów Nowego Państwa i wymieniają zazwyczaj wybranych władców od czasów najwcześniejszych do im współczesnych. Stosunkowo mniej zachowało się rozbudowanych inskrypcji królewskich o treści ściśle historycznej, zwłaszcza zaś o charakterze rocznikarskim. Najważniejsze z nich to np. roczniki z czasów V dynastii, zachowane w kilku fragmentach (m.in. słynny Kamień z Palermo) i opisujące wydarzenia od początku Egiptu do władców V dynastii oraz roczniki Totmesa III, wyryte na ścianach wzniesionej przez niego świątyni w Karnaku. Ze źródeł narracyjnych i opowiadań historycznych szczególną wartość mają: opis kampanii azjatyckich władców Nowego Państwa (spisane na tzw. papirusie Harris 75), Walki Kamesa z Hyksosami (tekst wyryty na ścianach grobowca z czasów XVIII dynastii), Spór króla Apopi z Sekenenre (również o walkach z Hyksosami, spisane na papirusie w II połowie XIII w. p.n.e.), Zdobycie Jaffy (o dokonaniach Dżehuty, wodza Totmesa III - papirus Harris 500), Epos o bitwie pod Kadesz (wyryty na ścianach świątyni w Karnaku wzniesiony przez Ramzesa II).

Niezależnie od zabarwień literackich i propagandowych teksty te są najobszerniejszymi źródłami o treści historycznej, pozwalającymi odtworzyć wiele ważnych momentów z historii politycznej Egiptu.

W czasach Starego Państwa rozpowszechnił się obyczaj spisywania na ścianiach grobowców biografii nie tylko książąt, lecz także wysokich dostojników państwowych. Najciekawszym ich przykładem, doskonałym pod względem treści i formy, jest Życiorys Weni, możnowładcy z czasów V dynastii. Nie tylko zawiera on wiele ciekawych faktów, lecz również oddaje znakomicie klimat polityczny i społeczny ówczesnej epoki. Pewnym uzupełnieniem ostatnich kategorii tekstów są poematy literackie (zwłaszcza przypowieści i opowiadania), tzw. literatura dydaktyczno-moralizatorska (np. seria "nauk" dla poszczególnych faraonów mówiąca, jak powinni prawidłowo sprawować władzę) oraz niektóre utwory liryczne (np. pieśni o królach). Bardzo cenną, choć sporadyczną kategorią źródeł są dekrety królewskie i oficjalne dokumenty państwowe. Znakomitymi ich przykładami są Dekret Horemheba, porządkujący system administracyjny kraju, oraz zachowany w wersji egipskiej Traktat Ramzesa II z Hattusilisem III (królem Hetytów).

Mimo wszystko zbiór źródeł i tekstów o charakterze historycznym lub chronologicznym, bądź zawierającym jedynie wątki historyczne, jest dla wspaniałych z o wiele bogatszymi tekstami religijnymi i kultowymi. Jednakże tym, co najbardziej utrudnia dokładniejsze badania nad dziejami Egiptu, jego społeczeństwem, kwestiami gospodarczymi i administracyjnymi, jest prawie całkowity brak dokumentów z życia codziennego, które odgrywają tak ważną rolę np. w poznaniu dziejów Mezopotamii. Nietrwały materiał, z którego były one sporządzone (papierus i drewno), nie pozostawia większych nadziei na zmianę tego stanu rzeczy dzięki intensyfikacji prac wykopaliskowych. Najstarsze zachowane zespoły dokumentów papierusowych pochodzą dopiero z okresu hellenistycznego i rzymskiego. Egipt faraonów musimy zatem poznawać przede wszystkim z tekstów oficjalnych lub częściowo literackich i kultowo-regilijnych.

Zupełnym wyjątkiem jest tu zachowana na glinianych tabliczkach i zapisana akadyjskim pismem klinowym korespondencja dyplomatyczna Amenhotepa III i Amenhotepa IV Echnatona z Tell el-Amarna. Doskonale odzwierciedla ona sytuację polityczną w ówczesnym świecie, oczywiście ze szczególnym uwzględnieniem pozycji i polityki Egiptu. Listy pochodzą od władców Mitanni, kraju Hatti, Asyrii, Babilonii oraz książąt Syrii i Fenicji. Ostatnio publikowane listy samych faraonów, ich żon i synów do królów hetyckich, zachowane w archiwum królewskim w Hatusas (Bogazkoy), stanowią istotne uzupełnienie materiału źródłowego z Tell el-Amarna.

W dużo większym też stopniu niż np. dla Mezopotamii pomocne są w poznawaniu dziejów Egiptu źródła obce. I tak teksty syryjskie i hetyckie wzbogacają znacznie naszą wiedzę o egipskich dokonaniach w Syrii i Palestynie. Wiele bezcennych informacji o polityce zagranicznej, ale też sytuacji wewnętrznej w Egipcie w różnych okresach znajduje się w Biblii. Wreszcie wyjątkowo dla Egiptu dysponujemy w miarę szerokimi i wartościowymi przekazami autorów greckich i rzymskich. Wśród nich wyjątkowe miejsce należy się napisanemu w III w. p.n.e. dziełu kapłana Manethona Aigyotiake. Opisywało ono całe dzieje egiptu, jednak na nieszczęście zachowało się jedynie we fragmentach cytowanych przez późniejszych autorów greckich, rzymskich i wczesnochrześcijańskich. Spośród innych relacji historyków, geografów i podróżników antycznych na uwagę zasługują przekazy Herodota, Diodora Sycylijskiego, Strabona, Pliniusza Starszego i Józefa Flawiusza.

2. Warunki naturalne i gospodarka starożytnego Egiptu

Egipt starożytny to niemal wyłącznie dolina i delta Nilu. Geograficznie, historycznie i z reguły politycznie dzielił się na dwie krainy: Egipt Dolny, obejmujący szeroko pojmowaną deltę rzeki oraz Egipt Górny, czyli jej wąską dolinę od granicy Egiptu Dolnego do I katarakty. W znacznie mniejszym i bardziej zwartym obszarze delty znajdowała się jednak więcej niż połowa całego areału ziem uprawnych Egiptu. Teren rozległego ujścia Nilu poprzecinany był wieloma jego odnogami i starorzeczami, przy czym - wskutek zmniejszenia się ilości przepływającej głównymi korytami wody wraz z budową tamy assuańskiej - w porównaniu z czasami faraonów obecnie wiele z nich i w konsekwencji jej delta była żywsza, rozleglejsza i miała dużo więcej naturalnych ciągów wodnych. Dość powiedzieć, że z pięciu głównych koryt ujściowych Nilu obecnie drożne są już tylko dwa. W północnej części delty spotykamy rozległe laguny i jeziora przybrzeżne przechodzące w mokradła i obszary bagienne.

Wszystko to sprawia, że od czasów starożytnych zapewnienie urodzajności pól na tych terenach zależało w równym stopniu od prawidłowego ich nawodnienia, jak też umiejętnego odprowadzenia nadmiaru wody z niektórych ziem w określonych porach roku. Egipt Dolny stanowił pomost, dzięki któremu następowały kontakty morskie lub lądowe z pozostałymi rejonami starożytnego Bliskiego Wschodu.

Egipt Górny stanowiła wąska, licząca od kilkunastu do kilkudziesięciu kilometrów szerokości po obu brzegach Nilu dolina, na odcinku od I katarakty do oazy fajumskiej. Bardzo ostro zarysowane jej granice wschodnie i zachodnie wyznaczały zdecydowanie wyżej położone obszary pustynne i skaliste. Poza okresami wylewów tutejsze rolnictwo uzależnione było od sprawnie funkcjonującej i trudniejszej w eksploatacji sieci kanałów nawadniających, mających dostarczać wodę do pól znacznie wyżej położonych niż lustro rzeki. Zapewne sprzyjało to szybszemu wytwarzaniu się tutaj u schyłku epoki prehistorycznej struktur protopaństwowych i właśnie dlatego pierwsze inicjatywy jednoczenia Egiptu wychodziły z południa kraju.

Administracyjnie i ekonomicznie z Górnym Egiptem związane były wielkie oazy na pustyni libijskiej, do których wiodły szlaki karawanowe, wykorzystywane już od czasów Starego Państwa. Idąc od południa są to najwcześniej włączone w orbitę działania administracji faraonów oazy el-Charga i el-Dachla, leżące mniej więcej na wysokości Teb, następnie nieco dalej położona od doliny nilu oaza Farafra oraz przybliżona ponownie do rzeki niejako po łuku oaza Baharija, wreszcie znajdująca się w bezpośredniej bliskości Nilu wielka oaza Fajum ze stanowiącym ujście mniejszej, zachodniej odnogi rzeki jeziora Qarun (gr. Mojrisa). Oaza fajumska, należąca jeszcze do Górnego Egiptu, znajduje się na granicy obu części kraju. Dość późno, bo dopiero w VII w. p.n.e. w orbitę wpływów egipskich włączona została leżąca najdalej na zachód oaza Siwa, zamieszkana przez miejscową ludność libijską.

Na całym obszarze Egiptu panował podobny klimat tropikalny suchy z niewielką ilością opadów i sporą różnicą temperatur między gorącymi dniami i chłodnymi nocami. Obszary peryferyjne Egiptu, sąsiednie tereny półpustyń i kamienistych wyżyn obfitowały we wspaniały budulec kamienny oraz bogactwa naturalne i złoża metali szlachetnych.

Gospodarka Egiptu w 90 % zamyka się w trzech pojęciach: rolnictwo, Nil, irygacja. Niezależnie od rozwoju hodowli wszystkich znanych wówczas zwierząt hodowlanych, rzemiosła, handlu i innych gałęzi przetwórczości rzec można, iż "Egipt stał zbożem" oraz innymi artykułami rolniczymi, sadowniczymi i ogrodniczymi. Specyficzna monokultura rolnicza Egiptu oparta była i całkowicie uzależniona od życiodajnej rzeki. Nie przypadkiem kraj ten określa się "darem Nilu", który stanowił o podstawach jego egzystencji. Żyzne namuły rzeczne, nanoszone dzięki następującym z niezwykła regularnością każdego roku wylewom Nilu (od lipca do połowy października) czyniły objętą nimi część ziemi egipskiej najbardziej urodzajnym na całym starożytnym Bliskim Wschodzie. W Egipcie dzięki bardzo szybkiej wegetacji potrafiono corocznie zbierać plony aż trzykrotnie. Pola uprawne ciągnęły się wąskim pasem wzdłuż doliny Nilu obejmując całą Deltę. Po zagospodarowaniu oazy fujamskiej również ona stanowiła rozległy i żyzny areał uprawny.

Specyficznym rysem egipskiego systemu irygacyjnego była jego dwukierunkowość wymuszona cyklem wylewów. Te same kanały, groble i ujęcia miały za zadanie równomiernie rozprowadzać wodę po polach, jak też w pewnych okresach odprowadzać jej nadmiar. Oprócz takich zbóż jak jęczmień, pszenica, proso i orkisz duże znaczenie miała uprawa warzyw (cebuli, czosnku, ogórków, rzepy, grochu) i sadownictwo owocowe (głównie daktyle, figi, oliwki). Istotnym uzupełnieniem jadłospisu Egipcjan były obficie występujące w rzece ryby oraz zamieszkujące okoliczne chaszcze i zarośla ptactwo wodne (liczne zwłaszcza w podmokłej i bagnistej Delcie). Egipcjanie rozwinęli właściwie wszystkie rodzaje rzemiosł i przetwórstwa znane w starożytności: kamieniarstwo, metalurgię, tkactwo, garncarstwo, ciesielstwo, szkutnictwo, wikliniarstwo i rzemiosła artystyczne. Specjalną rolę z uwagi na obfitość surowca odgrywała obróbka trzciny papirusowej, w czym mieszkańcy Egiptu byli prawdziwymi mistrzami. Umiejętnie przygotowana miała ona bardzo różne przeznaczenie - od produkcji materiału pisarskiego poprzez wyrób mat, koszy i obuwia do budowy domów i łodzi.

Już od najwcześniejszych czasów Egipcjanie utrzymywali bardzo rozległe kontakty handlowe od krajów afrykańskich po Syrię, Palestynę, Mezopotamię, Cypr, Anatolię, Kretę i basen Morza Egejskiego. Największe obroty uzyskiwano w czasach Nowego Państwa i w Epoce Później. Wcześniej, bardzo często podstawowe surowce zdobywano drogą ciągania łupów i grabieży. Na uwagę zasługuję regularna przynajmniej od XVI-XV w. p.n.e. wymiana handlowa z Kretą (egipskie Keftiu), skąd sprowadzano malowaną ceramikę, oliwę i tekstylia. Ceramikę minojską odnaleziono w wielu miastach Delty, a pokaźny zasób naczyń mykeńskich - w Tell el-Amarna. Ludzie z Keftiu przynoszący dary występują również w wielu scenach malarskich ściennego w grobowcach połowy XV w. p.n.e. Kontakty handlowe zapewniały Egiptowi nie tylko zaopatrzenie w potrzebne artykuły i produkty, lecz były również ważnym szlakiem komunikacji kulturowej, pozwalającym na wzajemne przenikanie wpływów różnych kultur z całego obszaru Bliskiego Wschodu i świata minojsko-mykeńskiego.

Duży wpływ na ekonomię kraju miała eksploatacja kopalń metali i kamieni szlachetnych. Ich opanowanie było niejednokrotnie głównym motywem podejmowanych przez faraonów wypraw zdobywczych i badawczych. Do najważniejszych lub najdłużej eksploatowanych można zaliczyć złoża bądź kopalnie: złota (cała Nubia i pustynia nubijska oraz środkowy Egipt na wschód od Nilu na wysokości Edfu), miedzi (całe afrykańskie wybrzeże Morza czerwonego, Synaj - Wadi Madżhara, Dolna Nubia), cyny (wybrzeże Morza Czerwonego i pustynia na wschód od Teb i Edfu, Synaj - Wadi Madżhara), ołowiu (wybrzeże Morza Czerwonego na wschód Abydos i Edfu), żelaza (okolice I katarakty), turkusów (Synaj - Wadi Madżhara), szmaragdów (wybrzeże Morza Czerwonego na północ od Berenike).

Prawdziwym bogactwem Egiptu, pozwalającym na realizację wspaniałych i trwałych przedsięwzięć budowlanych były liczne kamieniołomy, oferujące egipskim budowniczym i artystom złoża diorytu, piaskowca, granitu, porfiru, dolerytu, jaspisu, wapnia, alabastru, bazaltu i gipsu. Eksploatowano je intensywnie od najwcześniejszych epok, a ich wydobycie i transportem zajmowały się wyspecjalizowane grupy pracowników.

3. Egipt w okresie Wczesnego i Starego Państwa

Okres Wczesnodynastyczny (ok. 3100-2675 r. p.n.e.) zwany niekiedy Okresem Tynickim (od pierwszej stolicy This) obejmuje powstanie zjednoczonego państwa egipskiego. Wówczas wykrystalizowały się podstawy idologiczno-religijne władzy królewskiej, pochodzącej od bogów i ich właśnie na ziemi reprezentującej. W tym wczesnym okresie ważną rolę odgrywały w Górnym Egipcie ośrodki w Hierakopolis i Abydos oraz dolnoegipskie Buto. Ostatecznie mimo późniejszych odstępstw jeszcze za II dynastii zwyciężyła koncepcja, w której faraon jest potomkiem boga słońca Re i boga Horusa uosabiając sobą tego ostatniego.

Według najbardziej rozpowszechnionej tradycji, zawartej u Manethona w liście królewskiej z Abydos i Kanonie Turyńskim, pierwszym władcą zjednoczonego Egiptu i założycielem I dynastii miał być Menes. Wywodził się z Górnego Egiptu, gdzie najwyraźniej wcześniej wykrystalizował się jeden ośrodek władzy w This, i stopniowo podporządkował sobie poszczególne nomy dolnoegipskie. Miałby też Menes być budowniczym nowej stolicy Memfis w pobliżu granicy obu części Egiptu jako symbolu zjednoczenia całego kraju. Najpoważniejsze perturbacje miały miejsce w czasach panowania Peribsena (XVIII w. p.n.e.), zwolennika koncepcji, według której faraon jest uosobieniem Seta, a nie Horusa. Bardzo niewiele wiadomo o aktywności militarnej i politycznej władców pierwszych dwóch dynastii poza Egiptem. Pojedyncze wzmianki wspominają o walkach z libijskimi ludami Czehenu oraz wyprawach ostatniego faraona II dynastii, Chasechemui do Dolnej Nubii. Świadectwa archeologiczne jednoznacznie wskazują natomiast na istnienie kontaktów handlowych z Syro-Palestyną, a nawet Mezopotamią.

Władcą, który stworzył podstawy potęgi politycznej i ekonomicznej Egiptu okresu Starego Państwa (ok. 2675-2170 r. p.n.e.) był Dżoser, najprawdopodobniej założyciel III dynastii. Jego największą zasługą były reformy administracyjne poddające po raz pierwszy cały obszar kraju sprawnej i scentralizowanej strukturze urzędniczej. Najbliższym jego współpracownikiem i według tradycji inspiratorem wielu dokonań króla był słynny wezyr Imhotep, uzdolniony inżynier, architekt, lekarz, a nawet poeta. To on wzniósł wielki kompleks grobowy faraona z piramidą schodkową w Sakkara. Inwestycja ta, podobnie jak późniejsze wspaniałe piramidy władców IV dynastii, jest wyraźnym dowodem możliwości ekonomicznych i organizacyjnych kraju, osiągniętych dzięki dokonaniom Dżosera. Faraon rozpoczął też jako pierwszy bardziej systematyczną penetrację Dolnej Nubii oraz ziem na półwyspie Synaj.

Nie doświadczony wrogami najazdami i rozwijający się gospodarczo Egipt osiągnął wkrótce apogeum swej świetności za czasów słynnej IV dynastii (ok. 2625-2500 r. p.n.e.). jej założyciel, Snofru był nie tylko energicznym zdobywcą, który ostatecznie ukształtował rządy absolutne monarchy. Słynna inskrypacja, wyryta na Kamieniu z Palermo informuje nas o zwycięskich ekspedycjach faraona do Libii, nubii oraz na Synaj, przynoszących ogromne kontrybucje, łupy oraz korzyści z ekspedycji kopalń. Owocem tych kampanii był również podbój kraju Wawat (Dolna Nubia) i próba rzeczywistego rozciągnięcia nad nim egipskiej kontroli. Zbudowana przez faraona twierdza graniczna w Buhen przy II katarakcie przez długi czas stanowiła prawdziwy bastion władzy egipskiej na dalekim południu. Kontrola Synaju oraz ogromne możliwości ekonomiczne kraju były podstawą ożywionej wymiany handlowej z terenami Syrii i Fenicji.

Z osiągnięć faraona korzystali jego następcy, Cheops (Chufu), Chefren i Mykerinos, którzy zaniedbali aktywniejszą politykę zagraniczną i zaniechali dalszych podbojów skupiając się na sprawach wewnętrznych, w tym na budowie słynnych piramid w Gizie. Jedynie o Cheopsie wiadomo, że wyprawiał się na Synaj oraz do podległej Nubii. Egipt cieszył się wówczas spokojem zewnętrznym i wewnętrznym przeżywając okres wyjątkowej prosperity.

Niemałe zapewne koszty wzniesienia piramid musiały nadwerężyć gospodarkę, a może nawet spowodować rozprzężenie w systemie administracyjnym państwa, jednak skutki te ujawniły się dopiero później, za czasów V dynastii (ok. 2500-2350 r. p.n.e.), np. w postaci osłabienia wszechwładzy faraonów i uzyskania ogromnych wpływów gospodarczych i politycznych przez kapłanów świątni boga Re w Heliopolis. Najwybitniejszy przedstawiciel dynastii "heliopolitańskiej", Sahure (I połowa XXV w. p.n.e.) usiłował nawiązać do chlubnych tradycji Snofru. Jego udane wyprawy do Libii, Nubii i na Synaj, służące utrzymaniu kontroli nad ważnymi kopalniami dostarczały dodatkowo dużych łupów i danin. Są podstawy do przypuszczeń, że przeprowadził też skuteczne ekspedycje na tereny azjatyckie. Faraon zaprzestał rujnujących kraj ogromnych robót publicznych i na krótko doprowadził do ponownego zrównoważenie jego ekonomiki. Nadal wspaniale rozwijał się handle z państwami syryjskimi.

Ostatni władcy z Heliopolis nie mogli już poszczycić się takimi osiągnięciami. Prawdopodobnie wówczas utracono ważną twierdzę graniczną Buhen, co należy zapewne interpretować jako wycofanie się Egipcjan z Dolnej Nubii. Po raz pierwszy też zaznały się negatywne skutki osłabienia władzy centralnej i nadmierne umocnienie się naczelników poszczególnych nomów (nomarchów).

Na razie jednak przejęcie przez spokrewnioną z poprzednikami VI dynastię (ok. 2350-2170) nie oznaczało większych zmian i początkowo nic nie zapowiadało nadchodzącego upadku. Pierwszy lepiej znany przedstawiciel tej dynastii, Pepi I (ok. 2340-2300 r. p.n.e.), prowadził bardzo aktywną politykę zagraniczną, zaznaczoną wieloma spektakularnymi choć doraźnymi sukcesami. Przywrócił, jak się wydaje, władzę egipską nad Dolną Nubią, skutecznie wojował na Synaju i w Palestynie oraz poprowadził wiele wypraw łupieżczych w górę Nilu na dalsze tereny nubijskie. Niestety w polityce wewnętrznej nasiliły się występujące już wcześniej bardzo niekorzystne tendencje. Postępujące od pewnego czasu uniezależnienie się nomarchów od władzy centralnej, w połączeniu z coraz częstszymi zjawiskami praktycznej dziedziczności tego urzędu w lokalnych rodach możnowładczych, zaczęło z wolna doprowadzać do wytwarzania się na prowincji układów quasi-dynastycznych. Proces ten pogłębiał sam władca licznymi małżeństwami z córkami co znaczniejszych nomarchów, obdarowując tak skoligacone z tronem rody wielkimi majątkami bądź przywilejami. Tendencji tych nie zdołał powstrzymać podczas swego krótkiego, bo dziesięcioletniego panowania energiczny następca Pepi I, Merenre, chociaż odnosił on same sukcesy w polityce zewnętrznej (udane wyprawy do Nubii, podporządkowanie wielkich oaz na pustyni libijskiej).

Prawdziwa katastrofa nastąpiła jednak za niewiarygodnie długiego, liczącego według tradycji 94 lata panowania młodszego brata Merenre, nieudolnego Pepi II (ok. 2290-2195 r. p.n.e.). początkowo w imieniu sześcioletniego chłopca przez pierwsze kilkanaście lat faktyczną władzę sprawowali doradcy, dworzanie i bardzo ambitni nomarchowie. Słabemu i gnuśnemu faraonowi nie udało się tego zmienić nawet po dojściu do pełnoletności. Zupełny upadek autorytetu władcy, paraliż administracji centralnej, faktyczne uniezależnienie się większości " dynastii" nomarchów doprowadziły do anarchii społecznej, utraty wszystkich zdobyczy terytorialnych oraz ostatecznego upadku państwa. Kraj pogrążył się w chaosie ciemnych wieków Pierwszego Okresu Przejściowego.

Pierwszy Okres Przejściowy (ok. 2170-2000 r. p.n.e.) przypada na czasy panowania VII-X dynastii oraz pierwszych władców przywracającej krajowi wielkość XI dynastii. Jego pierwsza część (VII-VIII dynastie) to okres najgłębszej zapaści politycznej i społeczno-gospodarczej Egiptu. Całkowitemu zanikowi władzy centralnej i ostatecznemu uniezależnieniu się poszczególnych nomów towarzyszyły powszechne w całym kraju bunty i rozruchy społeczne o wszelkich znamionach rewolucji. Rabunek, gwałty i przemoc stały się chlebem powszednim. Zamarła wszelaka organizacja prac gospodarczych nawet na poziomie lokalnym i w efekcie w tym najurodzajniejszym kraju starożytnego Bliskiego Wschodu zapanował głód. Tak zwana VII dynastia, o której Manethon pisał, że 70 królów panowało 70 dni, a jej przedstawiciele nawet nie są wymieniani z imienia w żadnej liście królów, wydaje się być fikcyjnym określeniem rządów niezależności nomarchów. 17 lub 8 władców towarzyszących VIII dynastię panowało zapewne jedynie nad najbliższymi okolicami Memfis, od czasu do czasu usiłując przeprowadzić niewielkie ekspedycje na południu kraju.

Sytuacja nieco poprawiła się z chwilą dojścia do władzy w środowym Egipcie IX, a później X dynastii z Herakleopolis. Około 2130 r. p.n.e. ambitny nomarcha Herakleopolis, Cheti po podporządkowaniu sobie większości nomów Górnego i Dolnego Egiptu uznał się królem i następcą faraonów VI dynastii. Jego następcy usiłowali z niewielkim skutkiem kontynuować zjednoczenie kraju. Tymczasem w Tebach około 2080 r. p.n.e. uniezależnił się tamtejszy nomarcha, Mentuhotep I zakładając XI dynastię tebańską. W krótkim czasie narzucił on swe zwierzchnictwo wielu okręgom górnoegipskim ograniczając władzę Herakleopolis do Delty. Po raz kolejny w swej historii naprzeciw sobie stanęły dwa królestwa. Zasadnicze starcie o przodownictwo między Tebami a Herakleopolis nastąpiło za panowania wybitnego polityka i administratora, Mentuhotepa II (ok. 2010-1960 r. p.n.e.). W dwudziestym roku panowania (ok. 1990 r. p.n.e.) pokonał on ostatniego przedstawiciela X dynastii, Merikare, wieńcząc dzieło zjednoczenia kraju i przyjmując dumny, a jednocześnie wymowny tytuł "króla Górnego i Dolnego Egiptu, Horusa - tego, który zjednoczył oba kraje". Całe swe panowania poświęcił odrestaurowaniu jednolitych struktur administracyjnych państwa (np. większość urzędów nomarchów obsadził nowymi, zaufanymi współpracownikami z Teb), odbudowie jego gospodarki i utraconego w czasach kryzysu prestiżu militarnego. Doniosłe znaczenie miały tu udane wyprawy faraona do Libii, Nubii i na Synaj. Powszechnie uznaje się panowanie Mentuchotepa II za początek Średniego Państwa.

4. Egipt w okresie Średniego Państwa

Dwaj następcy Mentuhotepa II, noszący jego imię kontynuowali politykę swego poprzednika doprowadzając do całkowitej unifikacji kraju. Tymczasem za sprawą Amenemhata I (ok. 1940-1910 r. p.n.e.), wielkiego wezyra i najbliższego współpracownika ostatniego z Mentuhotepów doszło do przewrotu pałacowego i zmiany dynastii. W jego osobie do władzy doszła słynna XII dynastia (ok. 1940-1760 r. p.n.e.) wielkich Amenemhatów i Sezostris. Faraon przeniósł stolicę z Teb do Icz-Tawi w pobliżu Mamfis dla podkreślenia ogólnoegipskiego charakteru monarchii. Znając od podstaw zagrożenia płynące ze zbyt wielkiej swobody władz prowincjonalnych zreorganizował administrację kraju, znacznie ją centralizując oraz przede wszystkim likwidując dziedziczność urzędu nomarchy. Ujednolicił system podatków ogólnopaństwowych, ściąganych z każdego nomu oraz uregulował inne wnoszone przez nie świadczenia lub służby (np. obowiązek dostarczania rekruta do armii królewskiej). Jako element skonsolidowania monarchii uczynił z tebańskiego Amona głównego boga państwowego. Amenemhat I dbał również o odnowę gospodarczą kraju znacznie rozbudowując system irygacyjny. Z racji swej działalności administracyjnej i budowlanej słusznie uważany jest on za faktycznego twórcę wielkości Średniego Państwa.

W drugiej połowie panowania wprowadził system koregencji zalecając swemu synowi, Sezostrisowi I (ok. 1920-1875 r. p.n.e.), realizację polityki zagranicznej oraz prowadzenia wojen. Decyzja ta okazała się bardzo trafnym posunięciem i, choć w sposób niezamierzony, zapobiegła anarchii po śmierci faraona zamordowanego przez dworskich spiskowców. Sezostris I prędko opanował sytuację i ściął buntowników. Do największych osiągnięć należy tu podbój Wawat (Dolna Nubia, a także podporządkowanie Synaju oraz zajęcie w toku walk z plemionami Czemehu i Czehenu wielkiej el-Charaga na pustyni libijskiej. Odrestaurowana twierdza Buhen w pobliżu II katarakty ponownie strzegła południowych granic królestwa służąc za oparcie dla rozpoczętej przez faraona penetracji krainy Kusz (Górna Nubia). Zwycięskie wojny i ekspedycje przyniosły Egiptowi ogromne zdobycze terytorialne oraz nie mniejsze łupy i bogactwa z ekspedycji kopalń (na Synaju kopalnie turkusów i miedzi, w Nubii kopalnie złota). Osiągnięcia faraona kontynuowali dwaj jego następcy, Amenemhat II i Sezostris II, doprowadzając umiejętną dyplomacją - po raz pierwszy w dziejach Egiptu - do uznania jego zwierzchnictwa przez wielu książąt Palestyny, Fenicji i Syrii.

Kolejny władca, Sezostris III (ok. 1835-1810 r. p.n.e.), pokonał nubijskie plemiona Intin i dzięki budowie dwóch warowni Semna i Kumma przesunął granice monarchii daleko na południe od II katarakty. Jednocześnie uregulowanie pokojowych stosunków z górnonubijskim państwem Kusz zaowocowało egipską penetracją handlową na dalekich obszarach aż powyżej III katarakty (egipska faktoria handlowa w Kerma). Zwycięskie walki toczył również Sezostris III w Azji, gdzie armia faraona zajęła całą Palestynę i dotarła bezpośrednio do Fenicji. Wszystkie podboje króla miały wyraźny wymiar ekonomiczny oznaczając przejęcie kontroli nad ważnymi szlakami handlowymi oraz nowymi, bogatymi kopalniami. Pragnąc usprawnić zarząd kraju wprowadził on podział wszystkich nomów na trzy wielkie okręgi administracyjne: Egipt Górny, Środkowy i Dolny.

Jego syn Amenemhat III (ok. 1810-1770 r. p.n.e.) był ostatnim już wybitnym władcą okresu Średniego Państwa który, podjął działania przynoszące dobrobyt i rozwój gospodarczy. To właśnie on rozszerzył, nadał ostateczny kształt i zakończył realizację ogromnego projektu inżynieryjnego budowa wielkiej tamy oraz systemu grobli i kanałów melioracyjnych w oazie fajumskiej, wykorzystujących odnogę Nilu oraz wielkie jezioro depresyjne Qarun (gr. Mojrisa). Inwestycja ta przekształciła ogromne połacie nieużytków i pustyni w urodzajne pola i kwitnące ogrody. Po śmierci faraona XII dynastia wkrótce została zastąpiona przez przedstawicieli jej bocznej linii z XIII dynastii. Pod ich rządami świetności Egiptu powoli odchodziła w przeszłość.

5. Rządy Hyksosów w Egipcie

Drugi Okres Przejściowy (ok. 1760-1565 r. p.n.e.) obejmuje czasy panowania XIII-XVII dynastii. Pierwszy etap to dynastie XIII i XIV (ok. 1760-1630 r. p.n.e.), podjęły próby kontynuacji państwowości egipskiej okresu Średniego państwa, chociaż coraz bardziej słabnącej i zdecentralizowanej. Początkowo władcy XIII dynastii panowali jeszcze nad całym krajem, a nawet utrzymywali wpływy w Nubii i Syro-Palestyńskie. Jednak od początku XVII w. p.n.e. upadek autorytetu monarchy oraz praktyczne uniezależnienie się wielu nomów doprowadziło do faktycznego rozpadu państwa.

Drugi etap to panowanie dwóch dynastii obcych najeźdźców, Hyksosów - XV i XVI dynastie (ok. 1630-1540 r. p.n.e.). Hyksosi (z egipskiego "władcy obcych ziem"), lud najprawdopodobniej semickie, napływali stopniowo przez Synaj do Dolnego Egiptu już od czasów XII dynastii, przy czym proces ten nasilał się przez cały pierwszy etap Drugiego Okresu Przejściowego przybierając coraz bardziej gwałtowne formy. Teraz zaś korzystając z zupełnego paraliżu władz centralnych oraz słabości pojedynczych nomów azjatyccy przybysze utworzyli własne państwo ze stolicą w nowo wzniesionej twierdzy Awaris, rządzone przez XV dynastię i obejmując całą Deltę. Będąc panami egipskiego wybrzeża Hyksosi utrzymywali zapewne ożywione stosunki, nie tylko handlowe z krajami wschodniej części basenu Morza Śródziemnego. Stopniowo udało im się narzucić formę luźnego zwierzchnictwa nad sporą częścią Górnego Egiptu. Najprawdopodobniej przedstawiciele XVI dynastii pozostając ich wasalami lub nominatami.

Władza Hyksosów nad Górnym Egiptem nigdy nie była jednak mocno ugruntowana i w dużym stopniu opierała się raczej na anarchii i słabości miejscowych egipskich rodów dynastycznych. Dlatego też z chwilą umocnienia się jednego z nich, który już od około 1630 r. p.n.e. rządził w Tebach jako XVII dynastia, bez większych trudności zrzucono zwierzchnictwo hyksoskie oraz stopniowo przejęto kontrolę nad sąsiednimi nomami górnoegipskimi. Do otwartych walk z Hyksosami doszło na początku XVI w. p.n.e. Największe sukcesy odniósł w nich ostatni przedstawiciel XVII dynastii, Kames, który po zwycięstwie pod Hermopolis wyparł Hyksosów z całego Środkowego Egiptu. Ostateczne usunięcie azjatyckich najeźdźców było już jednak zasługą Jahmesa, jego brata i następcy, założyciela XVIII dynastii, który zdobył stolice Hyksosów Awaris.

Przeszło stuletnie panowanie Hyksosów było dla Egiptu okresem ciężkiej próby, ale równocześnie i nauki. Przybysze z Azji przynieśli ze sobą ulepszoną broń, której zawdzięczali zwycięstwo nad egipską siłą zbrojną, dość jeszcze prymitywną, składającą się głównie z pospolitego ruszenia chłopów uzbrojonych w pałki i maczugi. Przyswojenie sobie nowej broni, hełmów i tarcz, sierpowych mieczy brązowych, grotów metalowych, które zastąpiły dotychczasowe kościane i kamienne, a zwłaszcza rozwinięcie hodowli koni i wprowadzenie wozów bojowych przygotowało Teby do walki z Hyksosami.

6. Egipt w okresie Nowego Państwa

Okres Nowego Państwa (ok. 1540-1085 r. p.n.e.), czyli czasy panowania XVIII-XX dynastii, to bez wątpienia epoka największej potęgi starożytnego Egiptu. Jahmes, założyciel XVIII dynastii (1565-1320 r. p.n.e.) po zdobyciu Awaris i ostatecznym wyparciu Hyksosów z Delty przystąpił do działań ofensywnych. Efektem jego wypraw do Azji i Nubii był podbój kraju Wawat (Nubia Dolna) i osadzeniem w nim egipskiego gubernatora z tytułem "syna króla" w Buhen. Największym jednak osiągnięciem faraona była rzeczywista konsolidacja kraju pozostającego w rozbiciu dzielnicowym przez tak długi czas. Umocnieniu pozycji króla towarzyszyły radykalne czystki wśród nieposłusznych i kolaborujących z hyksosami nomarchów.

Jednak prawdziwe imperium uczynił z Egiptu swoimi podbojami jeden z największych zdobywców w jego dziejach, Totmes I (ok. 1525-1510 r. p.n.e.), syn i następca Amenhotepa I. Podbił dalsze ziemie nubijskie na południe od III katarakty budując w okolicach Kermy potężną warownię graniczną. Następnie we wspaniałej wyprawie zwycięsko przemierzył całą Palestynę i Syrię łupiąc niepokorne miasta, zmuszając do danin i hołdów książąt kananejskich oraz huryckich z całego tego regionu. W pogoni za cofającymi się siłami hurycko-mitannijskimi miał nawet jako pierwszy z faraonów przekroczyć Eufrat i wedrzeć się Mezopotamii. Totmes I nie miał czasu ani zapewne zamiaru przyłączenia do królestwa rozległych ziem azjatyckich. Wyprawa miała jedynie na celu demonstrację militarną, obliczoną na pozyskanie ogromnych bogactw z kontrybucji, umocnienie prestiżu odradzającego się imperium oraz uznanie jego zwierzchnictwa przez miejscowych książąt. Przez cały czas panowania jego bezpośredniej następczyni, królowej Hatszepust kraj cieszył się pokojem i opływał w bogactwa pochodzące m.in. z podbitych i uzależnionych ziem. Dopiero pod koniec jej rządów zaniedbanie spraw zagranicznych zaowocowało utratę kontroli nad większością zależnych władców azjatyckich.

Kolejny etap wojen zdobywczych zapoczątkował wielki Totmes III (ok. 1480-1450 r. p.n.e.) z chwilą przejęcia rzeczywistej władzy po śmierci swej ambitnej macochy, Hatszepust, która wcześniej sprawowała przez ponad 20 lat regencję w jego imieniu nie dopuszczając dorosłego już młodzieńca do należnej mu władzy. Po uzyskaniu tronu dziadka i usunięciu wszelkich śladów rządów Hatszepust faraon całe panowanie poświęcił rozbudowie i umocnieniu imperium. Do jego największych osiągnięć należy zaliczyć: 1) zakończenie podboju Górnej Nubii (opanowanie ziem po IV kataraktę, zdobycie ostatniej jej stolicy, Napaty i budowa w niej egipskiej warowni granicznej); 2) ponowny podbój Palestyny i całej Syrii po Eufrat w wyniku, jak podają Roczniki Totmesa, 17 zwycięskich kampanii wojennych, w których toku wielokrotnie rozbijał w walnych bitwach koalicje książąt syryjskich wspieranych przez wojska Mitanni oraz najechał i dotkliwie spustoszył mezopotamskie posiadłości huryckiego przeciwnika; 3) rzeczywiste włączenie podbitych ziem azjatyckich w zasięg oddziaływania administracji egipskich rezydentów i garnizonów w najważniejszych miastach Syrii i Palestyny oraz zorganizowanie trzech prowincji: Kanaan, Upe i Amurru. Równocześnie kraj przeżywał prawdziwy rozkwit gospodarczy, na który nie pozostały bez wpływu ogromne daniny, kontrybucje i łupy. Penetracja militarna oraz potęga Egiptu stały również na straży wspaniale rozwijającego się handlu, prowadzonego na obszarze od Napety po Morze egejskie i od Mezopotamii po Libię.

Panowanie Amenhotepa II, syna i następcy Totmesa III wypełniły bez reszty walki o utrzymanie dziedzictwa ojca w Azji. Stojąc w obliczu zmasowanej ofensywy Mitanni, wspieranej przez zbuntowanych władców syryjskich, często huryckiego pochodzenia, w kilku wyprawach potwierdził prestiż militarny Egiptu ustępując jedynie z najbardziej na północ wysuniętej części Syrii. Ostatecznie stulecie ciężkich zmagań z Mitanni o dominację w Syrii zakończone zostało około 1420 r. p.n.e. traktatem pokojowym Totmesa IV z Artatamą I, wyznaczającym granicę wpływów na linii Katna-Ugarit, z tym drugim po stronie egipskiej. Traktat ten będący jednocześnie sojuszem wojskowym został przypieczętowany małżeństwami dynastycznymi i zagwarantował obu państwom okres kilkudziesięciu lat pokoju. Wydaje się, że zbliżenie egipsko-mitannijskie podyktowane było przede wszystkim obawą pojawienia się nowego, wspólnego wroga - Hetytów, a także docenieniem przez obie strony siły rywala i przedłożeniem wspólnego korzystania z podzielonej strefy wpływów nad nie dającą ostatecznego rozstrzygnięcia, długotrwałą wojnę.

Pokój z Mitanni utrzymał Amenhotep III (ok. 1415-1375 r. p.n.e.) zapewniając tym samym krajowi długi okres pokoju i dobrobytu. Król starał się także nie interweniować zbrojnie w spory między jego palestyńskimi i syryjskimi wasalami. Mimo to jednoznacznych dowodów prestiżu politycznego i potęgi Egiptu dostarczają relacjonujące stosunki dyplomatyczne faraonów z władcami ówczesnego świata Listy z Tell el-Amarna. Tymczasem faraon stanął przed nowym, zupełnie innym i poważnym wyzwaniem. Dążąc do umocnienia swej pozycji jednowładcy w obliczu rosnących ambicji politycznych potężnych kapłanów tebańskiego Amona, grupujących wokół siebie dużą część arystokracji rodowej i wojskowej, niezadowolonej z zaprzestania przynoszących łupy walk i podbojów, rozpoczął systematyczne odsuwanie ich od wpływów. Dokonał tego przez liczne awanse urzędnicze i dowódcze dla ludzi nowych, spoza dotychczasowego układu władzy wchodząc jednocześnie w coraz ostrzejszy konflikt z amonowymi rządcami dusz i umysłów. Wiele przemawia za tym, iż tzw. rewolucja amarneńska jego syna przygotowana lub wręcz zainicjowana była właśnie przez Amenhotepa III, a duży wpływ na jej narodzenie się musiały mieć ambitne małżonki królewskie - najpierw Teje, później zaś słynna mitannijska księżniczka, Nefretete.

Do otwartego starcia z kapłanami tebańskiego Amona oraz poplecznikami doszło za panowania Amenhotepa IV (ok. 1375-1360 r. p.n.e.), którzy zaraz po ogłoszeniu nowej, religijnej doktryny państwowej zmienił imię na Echnaton ("Umiłowany Atona" lub "Sługa Atona"). Głosiła ona, iż odtąd głównym bogiem państwowym, wspierającym faraona i chroniącym monarchię miał być bóg "dysku słonecznego" i boska " siła życiodajna słońca" - Aton. Wkrótce faraon przeniósł dwór i stolicę państwa do nowo wzniesionego miasta Achet-Aton - "Horyzont Atona". Walka podjęta przez króla była jednak ciężkim zadaniem. Oficjalnie pozbawieni znaczenia i wpływów kapłani Amona oraz ich sojusznicy utrzymali jednak ogromny potencjał ekonomiczny, a przede wszystkim wielkie wpływy w administracji państwowej wśród arystokracji, wojskowych, a także prostego ludu, od setek lat przyzwyczajonych do "swego" boga. Wkrótce faraon ze swym dworem i współpracownikami w Achet-Aton oraz nielicznymi zwolennikami pozostawali praktycznie w izolacji. Nominalnie sprawowana władza wobec powszechnego oporu i cichego sabotażu, ukrywanego jedynie w obawie przed siłą na razie jeszcze wiernej królowi armii, przemieniła się w fikcję ostatecznym zatem skutkiem "rewolucji religijnej" Echnatona był paraliż administracyjny państwa, rozdarcie wewnętrzne kraju oraz postępujący upadek znaczenia monarchy.

Zajęty sprawami wewnętrznymi faraon całkowicie zaniedbał politykę zagraniczną, a w Azji na domiar złego zachodziły właśnie bardzo poważne i groźne w skutkach zmiany. Pojawił się nowy pretendent do władzy w Syrii i do roli pierwszego mocarza, hetycki król Suppiluliumas I. Faraon nie uczynił nic, aby wspomóc swego sojusznika, Tuszrattę z Mitanni, który został rozbity przez Hetytów, utracił na ich rzecz swoją część Syrii, a wkrótce niezależność i życie. Ostatecznym efektem krótkowzroczności Echnatona było pojawienie się w Syrii w miejsce dawnego sojusznika nowego, zaborczego przeciwnika, który już wkrótce zaczął knuć antyegipskie spiski i intrygi nawet w Palestynie.

Proces ten pogłębił się po śmierci faraona za rządów królowej Nefretete (zmuszonej sytuacją wewnętrzną do szukania zbliżenia z Suppilluliumą) oraz Tutenchatona. Ten władca w obliczu wrogiej reformie religijnej postawy nawet najbliższych współpracowników ostatecznie ugiął się przed kapłanami Amona, wyparł się Atona zmieniając imię na Tutenchamon i ponownie wywyższając boga Amona przywrócił należną im od wieków pozycję. Nawet jednak za cenę takich ustępstw, a może właśnie dlatego, młody faraon nigdy nie zyskał autorytetu i poważania pozostając do końca swych dni marionetką w rękach ambitnych współpracowników, kanclerza Ai oraz dowódcy armii, Horemheba. Nadchodził kres panowania XVIII dynastii. Formalnie ostatni jej przedstawiciel, wspomniany Horemheb zlikwidował wszelkie przejawy kultu Atona i przynajmniej, jak pokazuje to Edykt Horemheba, zaprowadził ład administracyjny w państwie. Niestety jego udane wyprawy do Palestyny i Syrii nie były w stanie powstrzymać pochodu Hetytów.

Po śmierci Horemheba do władzy doszedł jako XIX dynastia (ok. 1320-1200 r. p.n.e.) ród arystokratyczny z Tanis, który w szybkim czasie odtworzył międzynarodową potęgę imperium. Już drugi jej przedstawiciel, syn Ramzesa I, Seti I, okazał się wybitną osobowością. Rozpoczął on restaurację egipskiej władzy nad utraconymi posiadłościami azjatyckimi. Już w pierwszych wyprawach pokonał liczne plemiona aramejskie przybyłe do Palestyny, przy okazji podbijając fenickie miasta Tyr i Akko. Następnie korzystając z osłabienia wewnętrznego państwa Hetytów dotarł do Orontesu i przywrócił egipskie panowanie nad południową Syrią (krajem Amurru).

Prawdziwym jednak zdobywcą okazał się jego syn i następca, największy wojownik wśród faraonów XIX dynastii, Ramzes II (ok. 1305-1240 r. p.n.e.). umocnił się na tronie przez zdecydowaną ingerencję w obsadę funkcji arcykapłana Amona oraz uporał się z atakiem plemion libijskich i indoeuropejskiego ludu Szardana na Deltę. Potem ruszył z ogromną armią na podbój Azji, by ostatecznie rozstrzygnąć sprawę dominacji nad Syrią. Ok. 1300 r. p.n.e. (inne źródła podają 1296 r. p.n.e.) doszło pod Kadesz do walnej bitwy z hetyckim królem, Muwtallisem II, zakończoną klęską armii egipskiej.

Osłabiony Ramzes nie tylko musiał zrezygnować z wyparcia Hetytów z Syrii, lecz wkrótce także zaakceptować utratę księstwa Amurru. Kolejne walki, toczone ze zmiennym szczęściem uratowały jednak egipskie panowanie nad Palestyną. Około 1285 r. p.n.e. zawarł Ramzes II zawarł traktat pokojowy z Hattusilisem III. Zawarto też sojusz przypieczętowany nieco później małżeństwem faraona z córką króla hetyckiego. Ostatnim czynem wojennym Ramzesa II było pokonanie usiłującego wtargnąć do Delty libijskich plemion Czemehu, Czehenu i Maszwasz oraz wzniesienie pasma fortyfikacji chroniących przed nimi zachodnie granice Dolnego Egiptu.

Korzystając z pokoju w drugiej części swego długiego panowania faraon oddał się monumentalnemu budownictwu. Polecił wznieść nową stolicę Pi-Ramzes we wschodniej Delcie oraz wiele wspaniałych świątyń (np. Ramesseum w Tebach lub skalną świątynię w Abu Simbel). Ogromne inwestycje oraz zaniedbanie bieżących spraw administracyjnych państwa spowodowały pod koniec jego panowania kryzys gospodarczy i strukturalny, który pogłębiając się za rządów jego nieudolnych następców doprowadził do upadku XIX dynastię w niewiele ponad 20 lat po jego śmierci. Tylko jeszcze jego bezpośredni następca i syn, Merenptah, poszczycić się mógł doraźnymi sukcesami jak odparcie pierwszej fali Ludów Morza i stłumienie rozruchów w Palestynie.

Później nastąpił powolny upadek Egiptu, powstrzymany na krótko przez jedynego wybitnego przedstawiciela XX dynastii, Ramzesa III (ok. 1200-1166 r. p.n.e.). Najazd Ludów Morza oraz migracje semickie Aramejczyków i Hebrajczyków całkowicie odmieniły mapę polityczną Syrii i Palestyny. Zniknęły z niej nie tylko zaprzyjaźnione z Egiptem państwo hetyckie, Kizuwatna (Cylicja), ale też większość palestyńskich i południowosyryjskich księstw, które tradycyjnie uznawały zwierzchność Egiptu. Wreszcie około 1190 r. p.n.e., w trzy lata po nieudanym najeździe na Deltę plemion libijskich na jej wschodnich granicach stanęły potężne hordy Ludów Morza, rozzuchwalone złupieniem połowy świata bliskowschodniego i żądne bogactw Egiptu. Słynne reliefy oraz inskrypcja Ramzesa III ze świątyni w Medinet Habu prezentują wspaniałe zwycięstwo faraona w jednoczesnej bitwie lądowej i wodnej nad wschodnią odnogą Nilu. Egipt został uratowany, ale wszystkie jego posiadłości azjatyckie przepadły na całe stulecia. Z roku na rok państwo słabło i nawet kolejne spektakularne zwycięstwo Ramzesa III pod Memfis nad napierającymi ponownie od zachodu Libijskimi plemionami Maszwasz i Libu nie powstrzymało ich od osiedlenia się w Delcie.

Tymczasem rozpad wewnętrzny z wyraźnymi elementami kryzysu społecznego i gospodarczego paraliżował stopniowo funkcjonowanie struktur monarchii. Oprócz separatystycznych dążeń poszczególnych nomów wyjątkową, nieomal niezależną pozycję ekonomiczno-administracyjną uzyskały co większe świątynie, do czego przyczyniły się zresztą liczne nadania królewskie. Po śmierci faraona kraj pogrążył się w zupełnym chaosie, walkach wewnętrznych, anarchii i wkrótce stał się łupem dla obcych najeźdźców.

7. Późny Egipt. Rządy dynastii kapłańskiej

Ramzes III był ostatnim królem egipskim, który zdolny był do prowadzenia wielkich, zwycięskich wojen. Jego następca, tzw. Ramessydzi, byli słabi i nieudolni. W czasie panowania tych królów doszło do wielu zaburzeń społecznych. długotrwałe wojny przyczyniły się do wyniszczenia kraju a przede wszystkim do zwiększenia nędzy szerokich rzesz biedoty i niewolników. Jednym z takich zaburzeń był rodzaj strajku zorganizowanego przez oddział roboczy pracujący w nekropolii tebańskiej. Przyczyną jego było nieregularne dostarczenie należnych robotnikom świadczeń w naturze. Do pogłębienia kryzysu ekonomicznego przyczynił się w dużej mierze kapłani, wśród których na pierwszym miejscu należy kler Amona z Teb. Następcy Ramzesa II z XIX i XX dynastii darowali świątyniom ogromne wprost ilości bogactw. W ten sposób znaczna część bogactw napływających do Egiptu na skutek wojen i handlu zagranicznego, który zresztą kapłani prowadzili na własną rękę, skupiła się w rękach nienasyconego kleru. Wzrost jego siły ekonomicznej znalazł najdoskonalszy wyraz w tym, że w epoce XIX dynastii wszystkie kopalnie złota w Nubii, skąd wydobywano lwią część całego złota egipskiego, przeszły na własność świątyni Amona. Nic dziwnego, że w tym stanie rzeczy, zwłaszcza w skutek osłabienia władzy królewskiej, kler Amona sięgnął po najwyższą władzę w kraju. Grunt do zadania ostatecznego ciosu władzy świeckiej przygotowała wojna religijna wywołana przez kler Amona.

Jak już wyżej powiedzieliśmy, władcy XIX dynastii bronili się przed wpływami kapłanów Amona przeciwstawiając im kult boga Seta. Set jednak nie mógł być bóstwem popularnym w Egipcie ze względu na swój złowrogi charakter, jako zabójca dobrego boga Ozyrysa. Niemniej jednak musiał zdobyć sobie pewną popularność nawet w Dolinie, skoro kapłani Amona uznali, że jego kult grozi ich dochodom. Rozpętali więc fanatyzm religijny i w całym Egipcie rozpoczęła się długotrwała wojna bratobójcza.

W czasie panowania Ramzesa XI wybuchły poważne rozruchy w środkowym Egipcie, które stłumili przywołani na pomoc Nubijczycy. W parę lat później na tron arcykapłana Amona w Tebach wstąpił Herhor, który sięgnął po władzę świecką: objął urząd głównodowodzącego wojskami i wicekróla nubii, co pozwoliło mu na sprawowanie faktycznej władzy w państwie. Usunął wreszcie Ramzesa XI i wstąpił na tron w 1085 r. p.n.e.

Upadkowi XX dynastii i wstąpieniu na tron arcykapłana Herhora towarzyszył rozpad państwa. Poszczególni urzędnicy powiatowi, którzy w latach panowania słabych Ramessydów umocnili swoją siłe ekonomiczną i polityczną i stali się właściwie niemal udzielnymi książętami, wypowiedzieli posłuszeństwo Herhorowi. Panowanie Herhora ograniczyło się w ten sposób do południowej części Doliny.

Upadek XX dynastii oznacza koniec okresu dziejów Egiptu zwanego Nowym Państwem. Kapłani tebańscy, którzy uchwycili władzę królewską w swoje ręce, nie mogli utrzymać panowania nad całym Egiptem, a w szczególności nad Deltą rządzoną przez energicznego księcia Nesbanebdżedu z Tanis. Należy dodać, że władza Herhora nad Doliną była właściwie fikcją. Poszczególni książęta powiatowi w okresie ostatnich lat panowania XX dynastii zdobyli faktyczną niezależność wobec krolów.

8. Libijski podbój Egiptu

Grupa wojowników składała się przeważnie z Libijczyków, którzy nie zdoławszy opanować orężnie Delty w czasach Ramzesa III przeniknęli do Egiptu drobnymi grupami i wstępowali do służby królewskiej w charakterze najemnych żołnierzy. Oprócz tego królowie egipscy pozwolili osiedlać się w Delcie i północnej części Doliny niektórym możnym rodom libijskim - wypartym z ich dawnych siedzib przez "ludy morskie". Najemnicy i wielkie rody libijskie otrzymały w Egipcie nadziały ziemi i w czasie panowania Ramessydów i XXI dynastii umocniły tam swoje stanowisko.

Pozycja Libijczyków u schyłku panowania XXI dynastii była już tak mocna, że sięgnęli po władzę królewską. Członek możnego rodu Bujuwawa - Szeszonk zagarnął władzę i założył nową XXII dynastię. Ani on, ani jego następcy nie rozporządzali jednak dostateczną siła ekonomiczną, która mogłaby im zapewnić jednowładztwo. Musieli liczyć się z możnowładztwem egipskim a przede wszystkim z klerem Amona. Politycznie więc Egipt posiadał dwie równoważne potęgi: kler Amona i wojowników libijskich. Obie strony zdawały sobie doskonale sprawę z bezcelowości wzajemnych walk i niebezpieczeństwa buntów klas wyzyskiwanych. Dlatego arcykapłan Amona i królowie dynastii libijskiej zawarli sojusz polityczny. Opierając się na tym sojuszu król Szeszonk I zjednoczył cały Egipt pod swoim panowaniem i usiłował wznowić politykę wojen zaborczych w Azji. Wojna ta skończyła się opanowaniem Palestyny i splądrowaniem świątyni Salomona w Jerozolimie. Król Szeszonk I podjął również szereg przedsięwzięć mających umocnić Egipt od wewnątrz i zabezpieczyć go najazdami.

Następcy Szeszonka nie rozporządzali takimi siłami i dlatego nie kontynuowali jego polityki. W tym okresie ( IX-VIII w. p.n.e.) nastąpiło znaczne wzmocnienie państwa asyryjskiego, które dążyło do rozciągnięcia swego panowania na Syrię. Królowie egipscy zdawali sobie sprawę z niebezpieczeństwa i gdy przeciw królowi asyryjskiemu Salmanassarowi powstała koalicja książąt syryjskich, Egipcjanie dali im pomoc wojskową. Jednak w bitwie pod Karkar (854 r. p.n.e.) zwyciężył Salmanassar i Syria dostała się pod jego panowaniem. Egipcjanie usiłowali także opanować Palestynę, nie udało im się to jednak.

Współcześnie z XXII panowała XXIII dynastia, przy czym - co jest bardzo charakterystyczne dla tego okresu - władcy obu dynastii nie walczyli ze sobą. Trudno jest nawet przeprowadzić rozgraniczenie terytoriów między tymi dwoma królestwami. Stopniowo dokonywał się dalszy podział władzy.

9. Nubijski podbój Egiptu

Bardzo doniosłym w skutkach wydarzeniem były wstrząsy, które przeżyło "królestwo boże Amona" w początkach panowania XXII dynastii. Część kleru zabrawszy swój majątek opuściła swój majątek opuściła Teby i przeniosła się do południowej Nubii, gdzie w Napecie założyła własne państwo. Nubia od czasów XXI dynastii była dzięki słabości Egiptu krajem niepodległym, długoletnie jednak panowanie Egipcjan pozostawiło trwałe ślady w kulturze ludów nubijskich. Jeden z królów panujących w Napecie - Kaszta podbił nawet na pewien czas południową część Egiptu. Syn jego Pianchi za namową przebywających w Napacie kapłanów Amona postanowił zdobyć Egipt i zjednoczyć go pod swoim panowaniem. Przedsięwzięcie to powiodło mu się mimo rozpaczliwej obrony królów XXIV dynastii - Tefnechta i Baknerenefa. Egipt został zdobyty i zjednoczony pod panowaniem królów XXV, tzw. etipskiej dynastii, której założycielem był Pianchi. Następcom króla Pianchi udało się umocnić władzę nad całym Egiptem, osłabionym długimi latami walk wewnętrznych.

Tymczasem wzrost potęgi państwa asyryjskiego groził już bezpośrednio Egiptowi. Król egipski Szabataka zdawał sobie sprawę z niebezpieczeństwa i starał się utworzyć koalicję państw Syrii i Palestyny przeciw Asyryjczykom. w czasie oblężenia przez nich Jerozolimy wysłał na pomoc oblężonym Taharkę, syna Pianchi wraz z licznym wojskiem. Asyryjczycy odstąpili od oblężenia wskutek zarazy, która wybuchła w ich obozie.

10. Podbój Egiptu przez Asyryjczyków

Asyryjskiej władzy nad Syrią, Palestyną i Fenicją po pacyfikacjach poprzedników, kilku małych ekspedycjach karnych Asarhadona oraz uregulowaniu przez niego stosunków z Arabami zagrażały jedynie trwające nieprzerwanie od bardzo już dawna knowania Egiptu. Król Asyrii licząc na niepokoje wewnętrzne w kraju nad Nilem postanowił ostatecznie rozwiązać ten problem siłą oręża. Po wstępnym rozpoznaniu trzy lata wcześniej, w 671 r. p.n.e. dokonał inwazji na Egipt. Ówczesny faraon Taharka, przedstawiciel sabotowanej przez część książąt z Delty XXV dynastii kuszyckiej (etiopskiej) nie był w stanie przeciwstawić się w tej sytuacji najazdowi. Asyryjczycy zajęli Memfis i cały Dolny Egipt, a Asarhadon mógł z dumą przyjąć, nieco na wyrost, kolejny tytuł "króla Górnego i Dolnego Egiptu oraz króla kraju Kusz". Gdy jednak w dwa lata później po wycofaniu się głównych sił inwazyjnych Taharka odzyskał Deltę, król nie zdążył już interweniować - zmarł w trakcie wyprawy odwetowej, a rozpoczęte przez niego dzieło zmuszony był kontynuować jego syna i następca Asurbanipal. Po czterech latach zaciętych walk w 663 r. p.n.e. zdobył Teby i rozciągnął kontrole nad całym krajem.

11. Restauracja saicka. Zjednoczenie Egiptu

Dojście do władzy w Egipcie XXVI dynastii "saickiej" stanowi bardzo ważny moment w dziejach Egiptu Epoki Późnej. Po raz pierwszy od kilkuset lat kraj został zjednoczony przez rodzimą, egipską dynastię, która już na początku mogła już poszczycić się wypędzeniem groźnego, asyryjskiego najeźdźcy. Jej założycielem był Psametyk I (664-610 r. p.n.e.), syn księcia nomu saickiego, Nocho I. Podobnie jak ojciec rozpoczął karierę polityczną od roli lojalnego wasala Asyrii. Pozwoliło mu to powrócić do władzy po najeździe Tanetamuna, przedstawiciela XXV dynastii kuszyckiej (etiopskiej) władającego Górnym Egiptem, oraz wykorzystać asyryjskie poparcie dla zdobycia dominującej pozycji wśród wszystkich książąt Delty. Kiedy zaś Asurbanipal został zaabsorbowany bez reszty tłumieniem buntów w Babilonii, walkami z Elamem i Chaldejczykami oraz odłączeniem się Gygesa, króla Lidii, Psametyk I stopniowo wyparł do 653 r. p.n.e. garnizony asyryjskie stając się rzeczywistym i niezależnym władcą Dolnego Egiptu. W walce tej korzystał szeroko z pomocy Lidii oraz ściągniętych m.in. za jej pośrednictwem greckich i karyjskich najemników.

Po zwycięstwie przyjął dumny tytuł "króla Górnego i Dolnego Egiptu", chociaż opanowanie południa kraju miało nastąpić dopiero po kilkunastu latach przechwytywania kolejnych nomów, bardziej przy pomocy umiejętnej dyplomacji i polityki kadrowej (wprowadzenie oddanych sobie ludzi na kluczowe stanowiska) niż siły wojskowej. Psametykowi sprzyjało tu osłabienie królestwa kuszyckiego, które ostatecznie zrezygnowało z ingerencji w sprawy egipskie i przeniosło swoje centrum z Napety dalej na południe, do Meroe. Zajęty bez reszty unifikacją kraju, porządkowaniem jego spraw wewnętrznych oraz oczywiście ugruntowaniem swej pozycji faraon ograniczył się w przełomowym momencie walki koalicji antyasyryjskiej do uważnej obserwacji wypadków i dopiero w obliczu groźby całkowitego upadku Asyrii zdecydował się na ograniczone jej wsparcie. Wdzięczny za pomoc w odzyskaniu niepodległości, a może też doceniając korzyści ekonomiczne, jakie może przynieść Egiptowi obecność ruchliwych i przedsiębiorczych Greków, stworzył im uprzywilejowane warunki osadnictwa. Wkrótce też za jego sprawą w kilku punktach Delty powstały prężnie rozwijające się osady (z główną Naukratis), zamieszkałe przez rodziny greckich żołnierzy najemnych, kupców i rzemieślników. Rachuby faraona okazały się słuszne i wkrótce Egipt wkroczył w okres bardzo intensywnego rozwoju gospodarczego.

Syn i następca Psametyka, Necho II (610-595 r. p.n.e.), korzystając z ogólnego zamieszania wywołanego upadkiem Asyrii zapragnął nawiązać do tradycji wielkich zdobywców okresu Nowego Państwa i odtworzyć imperium egipskie w Azji. Idąc na odsiecz resztkom wojsk asyryjskich pod dowództwem Aszur-uballita II, właściwie bez oporu, jeśli nie liczyć pokonania króla Judei pod Megiddo, zajął Palestynę, Fenicję i Syrię. Niestety jednak decydujące starcie pod Karkemisz w 605 r. p.n.e. z władcą Babilonu z Nabuchodonozorem II zakończyło się klęską faraona. Necho II później bardziej skupił się na podnoszeniu poziomu gospodarczego. Jego syn, Psametyk II, ustalił zasięg wpływów egipskich na południu zdobywając Napatę i docierając do IV katarakty.

Apries (589-570 r. p.n.e.) sprowokował do antybabilońskiego buntu króla judejskiego, Sedecjasza, sam opanował Gazę, Sydon i Tyr. Po kilku latach ciężkich walk utracone zostały wszystkie zdobycze, a groźba najazdu babilońskiego zawisła nad Egiptem. Klęską zakończyła się interwencją faraona po stronie Libijczyków w ich konflikt z kolonistami greckimi z Cyreny. Pasmo niepowodzeń oraz niechęć do filhelleńskiej polityki króla wewnątrz kraju i uprzywilejowania oddziałów greckich w armii spowodowała wybuch buntu, który szybko został poparty przez większość jednostek egipskich i libijskich, na których czele stanął zaufany dowódca faraona, Amazis. Apries utracił władzę i wkrótce został zgładzony.

Amazis (570-526 r. p.n.e.) załagodził konflikt i usunął tylko najbardziej irytujące Egipcjan przejawy uprzywilejowania Greków. W polityce zagranicznej środkami dyplomatycznymi uzyskał kontrolę nad Cyprem oraz wpływy na Morzu Egejskim i w zachodniej części basenu Morza Śródziemnego. W późniejszych latach widząc rosnącą potęgę Cyrusa II związał się sojuszem z królem Lidii, Krezusem, usiłując utworzyć antyperską koalicję. Niestety działania króla perskiego były zbyt szybkie i skuteczne, aby plany Amazisa mogły wydać owoce. W rok po jego śmierci, za panowania jego syna Psametyka III na Egipt spadł potężny najazd perski.

12. Kultura starożytnego Egiptu

Dla zrozumienia kultury egipskiej konieczne jest poznanie religii. Była to religia politeistyczna, czyli dopuszczająca wiarę w wielu bogów. Egipski panteon był bardzo bogaty. Na szczycie hierarchii bogów stał Re, bóg tarczy słonecznej. Drugim bóstwem był Ozyrys, w którym widziano opiekuna natury, a jednocześnie boga świata umarłych. Ważne miejsca w panteonie zajmowali Horus (opiekun niebios i władzy faraona) oraz bogowie dwóch stolic: Ptah (Memfis) i Amon (Teb). Wśród bogiń czczono Hathor i Izydę. Łączenie bogów było często efektem przemian politycznych. Umiejscowienie stolicy całego państwa w Tebach spowodowało szybki rozwój kultu Amona i połączenie go z kultem Re (Amon-Re). Cechą charakterystyczną wizerunków bogów było przedstawienie ich w postaci zwierząt lub ludzi z głowami zwierzęcymi. Wydaje się, że jest to pozostałość dawnych kultów animistycznych. Kult bogów sprawowali kapłani. Początkowo faraon był najwyższym kapłanem, ale ostatecznie funkcje sakralne i polityczne zostały rozdzielone i pojawił się oddzielny urząd arcykapłana. Świątynie, obok pałaców królewskich i grobowców, były największymi budowlami wznoszonymi w Egipcie.

Egipcjanie wierzyli w życie pozagrobowe. Zakładali jednak, że jest ono nieodłącznie związane z istnieniem ciała, które jest siedzibą duszy. Dlatego, by uchronić je przed rozkładem, rozwinęła się skomplikowana praktyka mumifikacji zwłok. By zapewnić szczątkom doczesnym spokój, wznoszono grobowce. Ich wielkość i zamożność wyposażenia świadczyła o pozycji materialnej zmarłych. Na początku III dynastii pojawiły się wielkie grobowce - piramidy. Jednak nie zabezpieczały one dostatecznie ciał zmarłych władców. Stąd też poczęto ich chować w specjalnie ukrytych grobowcach w tzw. Dolinie Królów. Jednak już w starożytności większość z nich została obrabowana. Stąd też wielką sensacją było odkrycie w 1922 r. grobowca jednego z mało znanych faraonów z czasów Nowego Państwa - Tutanhamona. Dzięki niemu mamy wyobrażenie o wielkości darów grobowych składanych wraz z faraonem do grobowca.

Jednym z największych osiągnięć kultury egipskiej było pismo. Pojawiło się ono z powodów czysto praktycznych do prowadzenia zapisów gospodarczych (wykazy inwentarza, wielkości plonów, zgromadzone zapasy). Pismo to wywodzi się z rysunków przedstawiających ludzi, zwierzęta, rzeczy. Grecy nadali pismu egipskiemu nazwę hieroglifów. Do codziennego użytku pismo hieroglificzne zostało uproszczone do postaci tzw. pisma hieratycznego (kapłańskiego), a to z kolei do tzw. pisma demotycznego (popularnego). Najczęściej stosowanym materiałem piśmiennym był kamień, w którym rzeźbiono oficjalne teksty (modlitwy, rozporządzenia władców) ora papirus, czyli specjalnie preparowane łodygi rośliny o tej samej nazwie. Pisano na nim trzcinką maczaną w tuszu.

13. Egipska architektura i sztuka

Potęga Egiptu faraonów znalazła swoje najdobitniejsze odzwierciedlenie we wspaniałości i rozmachu jego dzieł sztuki. Potężne świątynie, pałace czy wreszcie ogromne piramidy budziły zachwyt i szacunek u wszystkich starożytnych zdobywców bądź podróżników i do dziś wywołują podziw oraz zdumienie u współczesnych. Na szczęście trwałość głównego materiału budowlanego, dostępnego i używanego w Egipcie, kamienia sprawiła, że wiele z dzieł wspaniałej architektury i sztuki egipskiej przetrwało do naszych czasów.

Mieszkania bogów (świątynie) i bogom równych królów (pałace) musiały być godnymi ich gospodarzy siedzibami. Wielkie świątynie wznoszone w czasach wcześniejszych, zachowały się w gorszym stanie niż te z okresu Nowego Państwa. One to pozwalają dopiero poznać całe piękno architektury sakralnej Egiptu. Pomimo wielu różnic, czyniących z każdej świątyni osobne dzieło sztuki, można dostrzec wśród nich pewne stałe elementy architektoniczne jak charakterystyczna droga wiodąca od Nilu do głównej bramy świątyni zwieńczonej obowiązkowo wielkimi pylonami oraz otoczony portykami dziedziniec główny, poprzedzający salę kolumnową, z której dopiero przychodziło się do kaplicy-sanktuarium.

Najwspanialszym przykładem architektury sakralnej jest ogromny zespół świątynny w tebańskim Karnaku i Luksorze, połączony słynną aleją sfinksów. Składają się na niego trzy okręgi otoczone murami: centralna świątynia małżonki Amona, Mut (wszystkie w Karnaku) oraz nieco bardziej odległa świątynia w Luksorze z pięknymi dziedzińcami Ramzesa II i Amenhotepa III. Całkiem inny typ reprezentuje wykuta w litej skale majestatyczna świątynia Ramzesa II w nubijskim Abu Simbel z czterema ogromnymi, umiejscowionymi w jej fasadzie posągami siedzącego władcy.

Pałace królewskie odznaczały się swoistą lekkością konstrukcji oraz bardzo praktycznymi założeniami architektonicznymi. Zazwyczaj otoczone były ogrodami i sadami, a całość kompleksu zamykano murami wewnętrznymi. Bardzo często pałace budowano obok świątyń , czego przykładem może być pałac Ramzesa II w Medinet Habu. Ściany i kolumny sal pałacowych pokrywano pięknymi freskami z życia codziennego lub scenami religijnymi. Nie można oprzeć się wrażeniu, że różnica w charakterze konstrukcyjnym obu omawianych typów budowali każe nam postrzegać pałace jako bardziej kameralne siedziby "prywatne" władców, w których mieli odnajdywać rzeczywiste wytchnienie od obowiązków publicznych.

Pierwsze grobowce faraonów miały formę mastab, dwu- lub trzystopniowych platform, pod którymi ukryta była komora grobowa. Prawdopodobnie taką gigantyczną mastabą na planie kwadratu miał być również grobowiec Dżosera w Sakkara, jednak geniusz jego twórcy, Imhotepa przerodził ją w wielką piramidę schodkową, która - jak można przypuszczać - obłożona płytami wapiennymi mogła mieć nawet kształt klasycznej piramidy. Ciekawą formą pośrednią jest potężną, blisko 105-metrowa tzw. piramida łamana faraona Snofru w Dahszur. Wreszcie dwaj władcy słynnej IV dynastii, Cheops i Chefren, kazali sobie wybudować w Gizie ogromne, klasyczne piramidy w kształcie regularnych ostrosłupów o podstawie kwadratu. Wielokrotnie przytaczane wymiary nieco większej z nich, piramidy Cheopsa (146 m wysokości i 232 m boku podstawy), są naprawdę imponujące. Była też chyba najtrudniejszym przedsięwzięciem inżynieryjnym, gdyż główne korytarze wraz z komorą grobową umieszczono wyjątkowo nie pod nią, a w jej środku. System ślepych korytarzy oraz innych pułapek (zapadni, ukrytych ostrzy) miał zapobiec wdzieraniu się intruzów do piramid, jednak - jak się okazało - nieskuteczne. Wszystkie piramidy zostały obrabowane, a świadomość, iż nie gwarantują one spokoju faraonom po śmierci była najpierw przyczyną fałszywych pogrzebów oficjalnych i przenosin ich zwłok w bardziej ustronne miejsca, a później odstąpienia od wznoszenia tego rodzaju grobowców w czasach Nowego Państwa.

Same grobowce, obojętnie w jakiej formie, nie były wystarczające, aby zapewnić realizację wszystkich potrzeb zmarłego władcy. Przecież stawał się on bogiem i należało oddawać mu część, składać ofiary, jednym słowem sprawować kult. W tym celu już najwcześniejsze piramidy otaczano miejscami do spełniania pośmiertnego kultu króla-boga. Wiele z nich rozbudowano w potężne zespoły świątynne towarzyszące piramidom. Pierwszą taką próbę obserwuję obserwujemy już przy grobowcu Dżosera, ale najwspanialsze towarzyszyły wielkim piramidom w Gizie. Ich elementem jest również umieszczone przy piramidzie Chefrena monumentalny sfinks (leżący lew z ludzką głową). Szczególnie piękną i surową wydaje się świątynia grobowa Chefrena z umieszczonymi w jej wnętrzu licznymi i wielkimi posągami króla. Piramidom właściwym towarzyszyły również często mniejsze piramidy i mastaby, w których pochowani byli współpracownicy i członkowie najbliższej rodziny faraona.

W czasach Nowego Państwa grobowce faraonów oraz co znaczniejszych urzędników wykuwano w skale. Miały one formę długiego korytarza z kilkoma kolejnymi salami i umieszczonymi zwykle na końcu komorą grobową. Największym skupiskiem takich grobów właców Egiptu jest słynna Dolina Królów na zachodnim brzegu Nilu, na wprost Teb. Pochowanych tam zostało bardzo wielu władców XVIII i XIX dynastii. Również tym grobowcom towarzyszyły wykuwane w skale świątynie w Deir el-Bahari - Ramzesa II (Ramesseum) oraz królowej Hatszepsut.

Już w okresie Starego Państwa stworzono podstawowe kanony sztuki egipskiej. Powstał wtedy kanon proporcji ciała, a także specyficzny dla sztuki egipskiej sposób przedstawiania ludzkich postaci - głowa i od biodra w dół z profilu, natomiast ramiona i część torsu na wprost. Widać to wyraźnie w rozwiniętym wówczas reliefie i malarstwie naściennym zdobiącym zazwyczaj ściany wewnętrzne grobowców. Uderzająca jest troska o realizm, z jakim przedstawiono otoczenie człowieka - przyrodę, zwierzęta i przedmioty codziennego użytku. Innym rysem charakterystycznym dla całej niemalże sztuki egipskiej, ustalonym już wówczas, był obowiązek przedstawiania osoby faraona zawsze w pełni sił witalnych, zdrowego i pięknego. W przeciwieństwie do niego pozostałe postacie ukazywano w sposób bardziej realistyczny. Te ostatnie reguły stosowano również w rzeźbie. Najciekawszym i występującym tylko wówczas przykładem małych form plastycznych z okresu Średniego Państwa są urzekające, niewielkich rozmiarów modele różnych scen z życia codziennego Egipcjan: połów ryb, żegluga statkiem po Nilu, zakłady stolarskie lub tkackie, przegląd stada, a także maszerujące oddziały wojskowe. Takie rzeźby wykonane z drewna polichromowego wkładano następnie do grobów jako świadectwo życia doczesnego.

Nawet w okresach upadku (Pierwszy i Drugi Okres Przejściowy) powstały dzieła znamienite. Często to właśnie dzięki zmianom politycznym, oznaczającym dojście do władzy obcych przybyszy (np. Hyksosi), Egipt szerzej otwierał się na wpływy kulturowe z Syrii, Anatolii czy Krety. Najciekawszym tego przykładem mogą być odkryte niedawno w hyksoskiej stolicy Awaris minojskiej freski, zdobiące ściany jednego z pałaców. Te związki nie mogły nie pozostawać bez wpływu na późniejszej dokonania kultury i sztuki kraju nad Nilem.

Wspaniały rozkwit sztuk plastycznych nastąpił za czasów nowego Państwa. Rozwijało się malarstwo ścienne, relief oraz drobna i monumentalna rzeźba (np. kolosy Memnona - ogromne posągi siedzącego Amenchotepa III w Medinet Habu). Również w sztuce okres amarneński zaznaczył swą odmienność bardziej realistycznym ukazywaniem wizerunków faraona oraz częstymi przedstawieniami przyrody. Warto odnotować obecne przynajmniej od końca I połowy II tysiąclecia p.n.e. wpływy kreteńskie, widoczne chociażby w malarstwie ściennym. Najwspanialszym ich przykładem są odkryte niedawno typowo minojske freski na ścianach hyksoskiego pałacu w Awaris (obecnie Tell el-Daba).

14. Nauka egipska

Starożytni Egipcjanie mogli poszczycić się wieloma osiągnięciami naukowymi. Na szczególną uwagę zasługują osiągnięcia w naukach ścisłych - matematyce i astronomii. Rozwiązano zadania z geometrii (obliczanie pól powierzchni) i algebry. Obserwacje astronomiczne umożliwiły stworzenie kalendarza słonecznego i obliczenie długości roku (365 dni, 12 miesięcy po 30 dni oraz 5 dni dodawane na końcu roku). Wielkie osiągnięcia miała medycyna. Wśród lekarzy nastąpiła specjalizacja, według rodzajów leczonych chorób. Przy świątyniach istniały wielkie szkoły medyczne, w których przeprowadzono tak skomplikowane zabiegi jak trepanacja czaszki.

15. Źródła do dziejów Mezopotamii

Pod względem stanu zachowania źródeł Mezopotamia wydaje się najbardziej uprzywilejowanym rejonem nie tylko starożytnego Bliskiego Wschodu, ale całego świata starożytnego nie wyłączając Grecji i Rzymu. Zawdzięcza to używaniem przez ludy posługujące się pismem klinowym materiałowi pisarskiemu - glinie. Tabliczki gliniane - nawet nie wypalone, a jedynie suszone w słońcu - w odpowiednio suchych i osłoniętych od czynników atmosferycznych miejscach przetrwałe całe tysiąclecia i w tym sensie nie mają sobie równych wśród stosowanych przez inne kręgi kulturowe materiałów piśmiennych - papirusu, pergaminu, drewna, skóry czy tym bardziej papieru. Zaowocowało to nie tylko zachowaniem się dużej liczby źródeł, ale też wpłynęło w zasadniczy sposób na ich wzajemne proporcje.

Najbardziej charakterystyczną cechą mezopotamskiego materiału źródłowego jest przetrwanie setek tysięcy dokumentów z "życia codziennego" czyli różnego rodzaju tekstów gospodarczych, administracyjnych, umów handlowych, kontraktów, spisów, raportów, aktów małżeństwa, adopcji, dokumentów sądowych, a nawet tekstów szkolnych, listów prywatnych itp. Możemy zatem poznać autentyczne życie Sumerów, Babilończyków i Asyryjczyków, a nie w takiej formie, w jakiej oni lub ich następcy mogliby nam je przekazać. Z wyjątkiem niektórych zbiorów papirusowych dla Egiptu hellenistycznego i rzymskiego tego rodzaju teksty przetrwały do naszych czasów w relatywnie niewielkiej liczbie i zazwyczaj było to wynikiem świadomej działalności potomnych (np. wielokrotne przepisywanie). Zawsze istnieje zatem niebezpieczeństwo ingerencji w stan zachowania zbiorów wyjściowego, selekcji i zniekształcenia tekstu.

Tymczasem dokumenty z "życia codziennego" z Mezopotamii, Elamu, Syrii przetrwały w swych oryginalnych wersjach i poza nielicznymi wyjątkami trudno zakładać, iż zawartość archiwów była w jakiś stopniu poddawana selekcji, co najwyżej likwidowano dokumenty bezwartościowe lub obowiązujące w ograniczonym czasie. Jednak nawet wtedy można je było często odnaleźć na wysypiskach śmieci z danej epoki. Drugim powodem tak wspaniałego stanu zachowania tego rodzaju źródeł jest popadnięcie w zapomnienie prastarych państw Mezopotamii, porzucenie dawnych miast, które opuszczono jeszcze w starożytności stały się wkrótce pokrytymi kurzem, piaskiem i gliną sztucznymi wzgórzami, zwanymi po arabsku tellami. Uchroniło to wiele całych archiwów przed rozproszeniem lub zniszczeniem, a telle Mezopotamii do dnia dzisiejszego stanowią potencjalne kopalnie nowych tekstów.

Jedynym warunkiem dostępności tych źródeł jest stan zaawansowania prac wykopaliskowych i - co może się wydawać paradoksalne - stan publikacji już odkrytych tekstów, które niejednokrotnie zalegają całymi tysiącami w muzealnych magazynach i od ubiegłego wieku nawet nie zostały zinwentaryzowane. Pomimo tego do dnia dzisiejszego opublikowane zostały setki tysięcy mezopotamskich dokumentów z "życia codziennego" i to właśnie one są podstawą badań nad dziejami krajów nad Eufratem i Tygrysem. Badania te mają szansę być pełniejsze, dokładniejsze i mniej narażone na zniekształcenia przez źródła o charakterze propagandowym i oficjalnym, z założenia niejako przeznaczone "dla potomności". Są także wśród nich całe zbiory tekstów niezwykle cennych z historycznego punktu widzenia, np. te dotyczące "życia codziennego" władców i ich najbliższych współpracowników. W zachowanych archiwach pałacowych w Mari, Aszur i wielu innych stolicach odnajdujemy nie tylko teksty administracyjne, lecz także zbiory kancelarii królewskich z traktatami międzynarodowymi, korespondencje między władcami oraz najbardziej sekretne raporty ambasadorów, szpiegów i wywiadowców.

Ważnym uzupełnieniem wymienionych zbiorów są wszelkie źródła o charakterze ściśle historycznym lub chronologicznym. Chociaż mieszkańcy Mezopotamii nie odczuwali potrzeby spisania swych dziejów w antycznym i współczesnym rozumieniu pojęcia historii, top jednak powstało tu wiele tekstów o szerszym przeznaczeniu niż tylko przekazaniu informacji o osiągnięciach danego władcy lub dynastii. Rozwinięta tradycja obejmowała przez każdego kolejnego króla władcy pochodzącej od bogów oraz zwykłe potrzeby liczenia czasu nakazywały spisywanie list panujących, zaopatrzonych często w elementarną wiedzę o wydarzeniach.

Generalnie mezopotamskie źródła o charakterze ściśle historycznym lub historyczno-chronologicznym podzielić można na kilka kategorii: kronik, roczniki, inskrypcje królewskie, listy władców, wykazy urzędników eponimicznych, "listy lat".

Wszystkie one mogą mieć formę inskrypcji oficjalnych (pomników) lub zwykłych tabliczek glinianych, różniących się od siebie znacznie pod względem objętości i wartości źródłowej.

Wśród blisko 40 kronik największe i najcenniejsze są asyryjska Kronika synchronistyczna, opisująca konflikty graniczne Asyrii i Babilonii od połowy II tysiąclecia do IX w. p.n.e. oraz seria kronik neobabilońskich, zawierająca bezcenne informacje o okolicznościach upadku Asyrii oraz dziejach Babilonii chaldejskiej do podboju perskiego. Roczniki, będące formą niezwykle rozbudowanych inskrypcji królewskich, relacjonujących w układzie chronologicznym kolejne osiągnięcia danego władcy, są kategorią specyficznie asyryjską i pojawiły się dopiero w końcu XIV w. p.n.e. Najwspanialszymi z zachowanych są roczniki Tiglatpilesara I, Aszur-nasie-apli II, Tiglatpilesara III i Sargona II.

Najliczniejszą i najbardziej zróżnicowaną pod względem tematyki, objętości i formy kategorią źródeł historyczno-chronologicznych są inskrypcje królewskie, pochodzące ze wszystkich epok i obszarów Mezopotamii; od schematycznych, kilkuwyrazowych napisów w rodzaju: "Dla Inanny, Aga, król Ummy" (XXVI w. p.n.e.), których wartość polega na potwierdzeniu istnienia takiego władcy, aż po obszerne opisy osiągnięć królów w formie zbliżonej do roczników lub tekstów na wpół literackich (np. cylindry Gudei z XXII w. p.n.e.). odnajdujemy wśród nich inskrypcje o charakterze fundacyjnym, wotywnym, opisowo-historycznym lub wręcz hymnicznym. Pierwsze dłuższe inskrypcje królewskie o treści historycznej pochodzą z XXV w. p.n.e. z sumeryjskiego miasta-państwa Lagasz i opisują jego walki z sąsiednią Ummą. Pewne prawidłowości można dostrzec w różnicach między inskrypcjami królewskimi z Asyrii i Babilonii. Pierwsze są generalnie dłuższe i skupione na osiągnięciach politycznych władców, podbojach i wojnach, drugie natomiast zazwyczaj krótsze, relacjonują przeważnie ich działania gospodarcze, budowlane i społeczne. W tym sensie kodeksy praw władców babilońskich są również formą inskrypcji królewskich.

Spośród wielu list królów, zawierających wykazy władców i lata ich panowania, największą sławę zdobyły dwie: Sumeryjska lista królów oraz Asyryjska lista królów. Pierwsza dlatego, że w czasie początkowej jako jedyna informuje nas najstarszych sumeryjskich władcach z III tysiąclecia p.n.e. oraz przedpotopowych półbogach i herosach, panujących po kilkanaście tysięcy lat od stworzenia świata i zesłania "władzy królewskiej" na ziemię. Stała się tym samym ważnym tekstem ideologicznym i pierwowzorem koncepcji biblijnych. Druga natomiast jako najlepiej zachowany i najobszerniejszy przykład listy królów podaje wszystkich władców Asyrii, pozwalając uporządkować historię polityczną tego kraju oraz sąsiedniej Babilonii i Syrii. Ciekawym, choć słabo zachowanym przekładem takich tekstów jest Synchronistyczna lista królów, zawierająca w dwóch paralelnych kolumnach panujących równocześnie królów Asyrii i Babilonii.

Specyficznie asyryjskim rodzajem źródeł chronologicznych są wykazy eponimicznych (pełniących funkcje przez jeden rok) urzędników limmu, które przy imionach wielu z nich podają najważniejsze wydarzenie danego roku. W jednym z takich wykazów, zwanym Kannonem eponimów, znajduje się przy imieniu limmu Bur-Sagale notatka o pełnym zaćmieniu słońca z 15 czerwca 763 r. p.n.e., co pozwoliło uporządkować chronologię I tysiąclecia p.n.e. dla całego starożytnego Bliskiego Wschodu. Podobny charakter chronologiczny mają tzw. listy, sporządzone wyłącznie w Babilonii i to głównie w I połowie II tysiąclecia p.n.e. Są to wykazy określeń rocznych, czyli urzędowo ustalonych nazw lat służących administracji i całemu społeczeństwu do datowania wszelkiego rodzaju dokumentów z danego roku. Nazwa roku była informacja o najważniejszym wydarzeniu, zwykle osiągnięciu króla w roku poprzednim w zakresie polityki zagranicznej lub działalności wewnętrznej, mająca formy pojedynczego zdania w rodzaju: "Rok, w którym Hammurabi, król Babilonu zniszczył Esznunnę wielkimi masami wody" (38 rok panowania Hammurabiego, czyli 1755 r. p.n.e.).

Osobną kategorię źródeł stanowią kodeksy i zbiory praw, z których najbardziej znane są Kodeks Hammurabiego (jedyny zachowany prawie w całości i w oryginale), Kodeks Lipit-Isztara z Isin (XX w. p.n.e.) i najstarszy z zachowanych Kodeks Ur--Nammu z Ur (XXI w. p.n.e.). Wszystkie one składają się z trzech części: historyczno-religijnej (prolog), noramtywnej i religijno-etycznej (epilog). Warto pamiętać, że mezopotamskie kodeksy praw nie są niczym innym jak wykazem wyroków wydanych przez najwyższego sędziego - króla, pełniącym funkcje zbioru precedensów, służących za wzór sędziom w całym kraju.

W obliczu ogromu miejscowego materiału klinowego pomocniczą rolę odgrywają zazwyczaj powstałe dużo później zewnętrzne źródła opisowe, z których najważniejsze to Biblia oraz przekazy historyków i badaczy greckich lub hellenistycznych. Niewątpliwie najcenniejszym wśród tych ostatnich musiało być dzieło kapłana Marduka z III w. p.n.e., Berossosa, zatytułowane Babyloniaka i opisujące w trzech księgach dzieje Babilonii. Niestety zachowały się tylko jego niewielkie fragmenty, cytowane przez innych autorów. Podobny los spotkał Persika (Historia Persji) Ktezjasza z Knidos (ok. 440-380 r. p.n.e.), które wiele uwagi poświęcił również Asyrii i Babilonii. Zachowana natomiast relacja Herodota z Halikarnasu (V w. p.n.e.) ze słynnymi wzmiankami o cudach Babilonu Nabuchodonozora II pomimo wielu cennych informacji stanowi w dużo większym stopniu obraz wyobrażeń Greków o tym prastarym i tajemniczym kraju, opartym na mitach i legendach, niż wiarygodnych przekazach historycznych. Fragmentaryczne wzmianki o Mezopotamii znajdują się ponadto w dziełach Strabona i Diodora Sycylijskiego.

Zupełnie inaczej wygląda stan zachowania źródeł elamickich. Niedostatek badań archeologicznych, w większości skupiających się na epokach bardzo wczesnych lub medo-perskim, skutkuje niewielką liczbą odnalezionych źródeł dla Elamu III i II tysiąclecia p.n.e. Wszystko to sprawia, że historię tego kraju w dużo większym stopniu poznaje się za pośrednictwem tekstów mezopotamskich i dlatego podana ich charakterystyka odnosi się w pewnym sensie również do Suzjany i Elamu.

16. Warunki naturalne Mezopotamii

Mezopotamia, czyli Międzyrzecze od greckiego meso-potamios - "(kraj) między rzekami", to nizinny w większości obszar w dorzeczu Eufratu i Tygrysu. Od północy i wschodu naturalne granice Mezopotamii stanowiły pasma górskie Taurusu Armeńskiego i Zagrosu. Na południu dochodziła ona do Zatoki Perskiej, przy czym linia brzegowa od III tysiąclecia p.n.e. do dnia dzisiejszego znacznie się przesunęła z powodu powiększenia się delty. Dość powiedzieć, że w czasach Sumerów obie rzeki, chociaż płynące obok siebie, miały osobne ujścia, a położone obecnie około 250 km od wybrzeża Ur było miastem portowym. Zachodnią granicę Mezopotamii wyznaczał Eufrat, chociaż zwłaszcza dla jego środkowej i dolnego biegu obszary na przeciwległym brzegu aż po granice pustyń i półpustyń pozostawały związane z jej terenami. Na tak szeroko pojmowaną Mezopotamię składały się trzy krainy geograficzne, znacznie różniące się między sobą ukształtowaniem terenu i warunkami klimatycznymi.

Północną i północną-wschodnią część, leżącą na północ i wschód od Tygrysu, stanowiło dość wąskie pasmo mocno pofałdowanych wyżyn i przedgórzy Zagrosu oraz Taurusu Armeńskiego, z niewielkim tylko obszarem nizinnym wokół gór Dżebel Hamrin, na południu od Dolnego Zabu, ciągnące się od górnego biegu Tygrysu (włącznie z rejonem gór Tur Abdin na przeciwległym brzegu rzeki) lekko wygiętym łukiem aż po środkowy bieg rzeki Dijali. Cały ten obszar, odpowiadający mniej więcej środkowej części Kurdystanu, miał dość chłodny klimat i największą dla całej Mezopotamii ilość opadów atmosferycznych, które w dużym stopniu zaspokajały potrzeby miejscowego rolnictwa.

Największa część Mezopotamii, jej północne i środkowe obszary, to bardzo urozmaicony, od północy pofałdowany i wyżynny, stopniowo przechodzący ku południowi w coraz bardziej równinny i nizinny rejon arabskiej Dżeziry, stepu, w którym jedynym źródłem wody poza szeroko rozbudowanym dorzeczem Chaburu są rzeki okresowe z największą Wadi Tartar. Ze względu na niewielkie opady atmosferyczne, koncentrujące się w dolinach rzek rolnictwo uzależnione było w dużym stopniu od irygacji. Dżezira natomiast jako doskonały obszar dla intensywnego pasterstwa nomadycznego stanowiła zawsze atrakcyjną siedzibę dla wszystkich ludów koczowniczych i półkoczowniczych, napływających do Mezopotamii.

Wreszcie południowe obszary Mezopotamii tworzyły rozległą, całkowicie płaską dolinę aluwialną Eufratu, tygrys i częściowo Djiali, poprzecinaną licznymi odnogami i starorzeczami. W części wschodniej i nad samą Zatoką Perską liczne jeziora, zalewy i bagna porosłe trzciną i niewielkimi gajami palmowymi składały się na specyficzny krajobraz delty wielkich rzek. Ryby od dawna były stałym składnikiem pożywienia mieszkańców tych terenów, trzcina i glina zaś służyły za najpowszechniejsze materiały budowlane.

Od południowego wschodu z Mezopotamią Elam, który dzielił się na dwie krainy, Suzjanę i Elam właściwy, zwany przez Sumerów "Elamem górzystym". Suzjana bezpośrednio sąsiadująca z Mezopotamią południową, w części północnej wyżynna i sięgająca Zagrosu, na południu przechodziła w podobną do mezopotamskiej niziny aluwialną. Dwie rzeki, Kercha i Karun stanowiły o jej systemie wodnym. Dziś tereny Suzjany tworzą część irańskiej prowincji Chuzestan. Elam właściwy, przez wiele dziesięcioleci utożsamiany z Suzjaną i jej górskimi okolicami, w rzeczywistości obejmuje rozległe obszary południowo-zachodniego Iranu. Wraz z pasmami Zagrosu ciągnie się on daleko na południowy wschód sięgając krańcom wybrzeży Zatoki Perskiej oraz irańskiej prowincji Fars. Klimat Elamu był znacznie surowszy od klimatu Suzjany i Mezopotamii, a opady atmosferyczne są tu prawie trzykrotnie obfitsze.

Uświadominenie sobie odmienności warunków klimatycznych i ukształtowanie terenu poszczególnych obszarów Mezopotamii i Elamu pozwala lepiej zrozumieć różnice w ich rozwoju ekonomicznym i społecznym, które pomimo jedności kulturowej całego tego rejonu można zaobserwować zwłaszcza w epokach wcześniejszych. One też wpłynęły na ukształtowanie się z biegiem czasu wielu odrębnych krain historycznych. Ich nazwy na przestrzeni tysiącleci dość często zmieniały się wskutek migracji ludnościowych bądź innych przełomowych wydarzeń historycznych i błędem byłoby np. posługiwanie się dla III tysiąclecia p.n.e. nazwami właściwymi dla geografii historycznej epok późniejszych bez względu na to, w jakim stopniu są one rozpowszechnione w potocznym nazewnictwie tych obszarów.

Należy zatem wymienić dla Mezopotamii następujące krainy historyczne: Sumer, Akad, Babilonię, Asyrię, Mitanni i Chaldeę. Cały obszar Mezopotamii południowej od początku epoki historycznej aż do panowania Sargona Akadyjskiego tworzył krainę zwaną od dominującego wówczas ludu Sumerem. Przez pozostałą część III tysiąclecia p.n.e. region określano jako Sumero-Akad lub Sumer i Akad, dla podkreślenia dualizmu etnicznego i językowego, przy czym Akadem nazywano północną część Sumeru z okresu poprzedniego. Od najazdu państwa Hammurabiego, który w połowie XVIII w. p.n.e. uczynił Babilon stolicą całego Sumeru-Akadu, kraj ten aż po epokę hellenistyczną nazywano najczęściej Babilonią, chociaż miejscowe źródła odnoszą raczej tę nazwę do samego miasta lub państwa zachowując termin Sumero-Akad dla określenia krainy. W I połowie I tysiąclecia p.n.e., po osiedleniu się plemion chaldejskich w południowej części Babilonii nazwaną ją Chaldeą (Kaldu). W tekście pojawią się też dwa inne określenia odnoszące się do południowej Mezopotamii - Karduniasz, nazwa Babilonii w czasach kasyckich (II połowa II tysiąclecia p.n.e.) oraz Kraj Nadmorski jako czasowe określenie południowej części Babilonii w II tysiącleciu p.n.e.

W początkach II tysiąclecia p.n.e. na terenach północno-wschodnich Mezopotamii, w widłach Tygrysu i Górnego Zabu ukształtowała się Asyria, której rdzenne ziemie rozciągały się również nieco dalej w dół Tygrysu, aż do ujścia Dolnego Zabu. Babilonia Asyria, pomimo częstej wrogości i nieco odmiennego składu etnicznego ludności, należały do jednego kręgu kulturowego i językowego sumero-akadyjskiej cywilizacji Mezopotamii współtworząc ją i wzajemnie na siebie oddziałując. Pod ich przemożnym wpływem pozostawała cała geograficza Mezopotamia, a zwłaszcza nie wymienione dotychczas tereny północne nad środkowym i górnym Eufratem i Chaburem, chociaż powstałe tu w połowie II tysiąclecia p.n.e. huryckie państwo Mitanni reprezentowało w równym stopniu tradycje mezopotamskie jak i rodzime, huryckie.

Niezaprzeczalnie mezopotamski, a w sensie kulturowym "babiloński" charakter miały natomiast państewka znad środkowego biegu Eufratu, wśród których najdłuższą historia chlubiły się Mari (dzisiejsze Tell Hariri), przez blisko 1000 lat najpotężniejsza metropolia tego obszaru. Tereny te określono w zależności od okresu historycznego różnymi nazwami, jednak żadna z nich nie związała się z nimi na stałe. Podobnie będzie z rejonem Dijali, równie starą i od grywającą ogromną rolę w historii Mezopotamii krainą w widłach Dijali, równie starą i odgrywającą ogromną rolę w historii Mezopotamii krainą w widłach Dijali i Tygrysu, należącą od początku III tysiąclecia p.n.e. do sumero-akadyjskiego kręgu cywilizacyjnego. Pomimo istnienia tu jednego dominujacego ośrodka politycznego, Esznunny, w źródłach mezopotamskich nie utrwaliła się jednolita nazwa tych ziem jako krainy historycznej. Takie określenie jak Warum bądź Tuplijasz występowały tylko sporadycznie.

Dużo prościej można podzielić na krainy historyczne obszar Elamu. Zasadniczo pokrywał się on z Suzjaną i Elamem właściwym. Należy jednak pamiętać, iż w ciągu kilkutysiącletniej historii tych ziem również tu występowało wiele państewek, księstw i potężnych królestw, których władcy wywodzili się często z rejonów ościennych, nadających swą nazwę poszczególnym częściom Elamu. Kontekście Elamu, jego części lub okolic występować będą zatem takie nazwy jak Awan, Anszan, Szimaszki czy Marchaszi.

17. Dzieje polityczne Sumerów

Stan zachowanych źródeł mogących odtworzyć ówczesne dzieje Sumerów jest dla całego okresu wczesnodynastycznego (WD) bardzo nierównomierny. O ile dla jego trzeciej części (WD III) dysponujemy już pokaźnym zbiorem niejednokrotnie bogatych w treść inskrypcji królewskich, to np. WD I pozbawiony jest ich nieomal w ogóle, a dla WD II zachowały się one jedynie w formie skromnych inskrypcji fundacyjnych lub wotywnych, potwierdzających co najwyżej istnienie owych władców i uwiarygodniających tym samym odpowiednie partie Sumeryjskiej listy królów. Pozostaje ona nadal głównym źródłem o charakterze historyczno-chronologicznym, stanowiącym podstawę odtworzenia w najogólniejszym zarysie panujących ówcześnie w miastach Sumeru dynastii. Niewielkim jej uzupełnieniem jest Kronika z Tummal oraz niektóre mity i eposy.

Siłą rzeczy wykład historii politycznej może rozpocząć się dopiero od pierwszego, uwiarygodnego własną inskrypcją królewską władcy sumeryjskiego miasta-państwa Kisz, noszącego imię Enme-baragesi. Według danych paleograficznych (kształt znaków klinowych) inskrypcja datowana jest na około 2700 r. p.n.e., a więc pochodzi z końca okresu WD I. Powszechnie uznaje się Enme-baragesiego za założyciela I dynastii z Kisz. Wyjątkową pozycję Kisz jako najsilniejszego miasta-państwa w północnym Sumerze zdają się potwierdzać wszystkie dostępne źródła.

W Sumeryjskiej liście królów Kisz jest pierwszym miastem, które po potopie stało się siedzibą zesłanej przez bogów "władzy królewskiej", Kronika z Tummal zaś wymienia właśnie Enme-baragesiego jako pierwszego władcę, który zbudował świątynię Enlila w Nippur. Kontrolował on nie tylko północny Sumer, lecz również środkową część kraju, przynajmniej po Nippur. Posiadanie tego miasta niejako automatycznie predestynowało danego władcę do roli suzerena w całym Sumerze. Nippur, które nigdy samo nie miało większego znaczenia politycznego, odgrywało rolę świętego miasta wszystkich Sumerów. Tu znajdowała się słynna świątynia głównego ich boga, Enlila, ciesząca się powszechnym poważaniem i do pewnego stopnia symbolizująca dawną jedność polityczną kraju. Zatem kontrolowanie nippur i akcentacja ze strony kapłanów wszechpotężnej świątyni wywyższała danego władcę spośród wszystkich książąt Sumeru. Enme-baragesi toczył zwycięskie walki z Elamem, jednak enigmatyczny charakter notatki w Sumeryjskiej liście królów nie pozwala rozstrzygnąć, kto był stroną ofensywną w tym sporze i czy król Kisz podporządkował sobie ziemie Elamu, czy tylko skutecznie bronił się przed obcym najazdem.

Drugim silnym ośrodkiem politycznym w tej wczesnej epoce musiało być dominujące na południu kraju miasto-państwo Uruk. Sądząc z sumeryjskiej tradycji, zawartej w mitach i eposach odgrywać one ono musiało rolę wyjątkową. Wśród jego władców, przedstawicieli na wpół legendarnej I dynastii z Uruk za najwybitniejszego uznać wypada słynnego Gilgamesza. Udało mu się odeprzeć ataki Agi, króla Kisz, syna i następcy Enme-bargesiego, który dążąc do podporządkowania całego Sumeru posunął się jeszcze dalej na południe niż ojciec. Po zajęciu Adab, Ummy i Zabalam próbował zawładnąć samym Uruk. Zwycięstwo Gilgamesza na kilkadziesiąt lat położyło kres dominacji Kisz, a Uruk zajęło pobliskie Ur i sięgnęło wkrótce po Nippur, stając się na kilka pokoleń nowym hegemonem w Sumerze. Kraje, jednak nadal wstrząsały walki wewnętrzne, a dostrzegalnym dowodem braku stabilności sytuacji politycznej była powszechna budowa lub rozbudowa murów obronnych przez większość miast Sumeru.

Około 2600 r. p.n.e. niejako Mesilim, władca wywodzący się z leżącego na pograniczu sumeryjsko-elamickim miasta Der, opanował Kisz i już jako jego król ponownie poddał zwierzchnictwo Kisz miasta północnego i środkowego Sumeru. Pochodzące z nieco późniejszych czasów inskrypcje królewskie z Lagasz wspominają o arbitrażu Mesilima, który wyznaczył granicę między dwoma zwaśnionymi miastami, Lagasz i Ummą. Każda próba interpretacji tego politycznego aktu, a więc polecenie rzeczywistego władcy, decyzja suzerena lub arbitraż obcego, choć obdarzonego prestiżem politycznym króla oznaczać musi jednak uznanie pewnej formy zwierzchnictwa Mesilima przez obie strony konfliktu. Hegemonia Kisz w czasach Mesilima musiała zatem sięgnąć aż południowo-wschodniej części kraju.

Wraz z początkiem okresu WD III nasza wiedza o ówczesnych wydarzeniach zdecydowanie się powiększa, głównie za sprawą całek serii inskrypcji królewskich z Lagasz. To silne miasto-państwo, którego włości rozciągały się wzdłuż wschodniej odnogi kanału Iturun-gal zwanej Nina-dua, opierając się aż o wybrzeża Zatoki Perskiej, doszło do dużego znaczenia pod rządami dynastii Ur-Nansze (ok. 2500-2350 r. p.n.e.). Z niewielkimi przerwami przez cały ten czas Lagasz toczyło zacięte walki z sąsiednimi miastem Umma o żyzne i dobrze nawodnione tereny pograniczne. Niewykluczone, że wybuchły one ze zdwojoną siłą z chwilą osłabienia kontroli Kisz i wytworzenia się w Sumerze względnej równowagi politycznej. Jeden z wybitniejszych nastepców Ur-Nansze, E-ana-tum (ok. 2450 r. p.n.e.) nie tylko rozgromił Ummę, ale też na krótko zdołał podporządkować sobie cały środkowy i północny Sumer, nie wyłączając Nippur i samego Kisz. Pozwoliło mu to dumnie tytułować się "królem Kisz" (lugal Kisi). Jako pierwszy znany władca sumeryjski dotarł w swych podbojach daleko w górę Eufratu zajmując nawet Mari. Ten potężny już wówczas, semicki ośrodek nad środkowym Eufratem, podobnie jak Tutul i Emar, pod względem politycznym znajdował się raczej w kręgu oddziaływania państewek semickich Syrii i północno-zachodniej Mezopotamii, w którym wyjątkową rolę przez długi czas odgrywała syryjska Ebla.

Wkrótce jednak państwo E-ana-tuma rozpadło się, a rolę hegemona w Sumerze przejął ambitny przedstawiciel I dynastii Ur, Mes-ane-pada (ok. 2430 r. p.n.e.). Obydwie inicjatywy wychodzące z południa kraju wyraźnie dowodzą osłabienia tradycyjnie silnej pozycji miast-państw sumeryjskich z północy, co mogło być związane z umocnieniem się na tym obszarze semickich Akadów. Imiona akadyjskie występowały już dużo wcześniej wśród władców miast północnego Sumeru (np. w Kisz i Akszak), które z pewnością od kilku stuleci był rejonem dwujęzycznym i dwunarodowościowym. Teraz jednak napływ kolejnej fali Akadów musiał wstrząsnoć tamtejszymi strukturami państwami osłabiając je aż do czasu wyłonienia się nowego porządku i akadyjskich elit władzy. W tym skomplikowanym i często zmieniającym się układzie sił na uwagę zasługuje pierwszy przypadek potwierdzonego źródłowo sojuszu międzypaństwowego, zawartego około 2400 r. p.n.e. przez En-metenę z Lagasz i Lugal-kinisze-dudu z Ur. Jego znaczenie najwyraźniej wykracza poza zwykłą współpracę polityczno-wojskową, skierowaną przeciw jakiemuś doraźnemu przeciwnikowi (np. Um-mie), miał on bowiem regulować sytuację na południu kraju przez podział stref wpływów obu państw i ich wzajemną gwarancję wspólnego wystąpienia przeciw każdej sile z północy, pragnącej naruszyć istniejący porządek polityczny.

Około 2370 r. p.n.e. najpoważniejszą próbę zjednoczenia Sumeru w obliczu bezpośredniego akadyjskiego zagrożenia z północy podjął książę (ensi) Ummy, Lugal-zagesi. Jak się wkrótce okazało, miał on dużo ambitniejsze plany niż pokonanie odwiecznego wroga - Lagasz. Wkrótce po zwycięstwie nad jego władcą, Uru-inim-giną, ruszył na południowy zachód i podbił Uruk, Ur oraz Eridu. Teraz podjął zasadnicze kroki polityczne; przyjął tytuł "króla Uruk" (lugul Unug) i przede wszystkim przeniósł do tego miasta stolicę państwa. Te posunięcia oraz inskrypcje Lugal-zagesiego z Nippur wyraźnie dowodzą, że jego celem było zjednoczenie i konsolidacja Sumeru oraz przeciwstawienie się intensywnej infiltracji akadyjskiej. Według Sumeryjskiej listy królów Lugal-zagesi panował 25 lat. Walka, która rozgorzała później między nim a Sargonem z Akadu, miała w swych skutkach okazać się dużo poważniejsza, niż tylko doprowadzić do zmiany hegemona w Sumerze. Była starciem nie tylko dwóch pretendentów do supremacji, lecz przede wszystkim konfrontacją dwóch koncepcji politycznych i ideologicznych, dwóch propozycji ustrojowych i poniekąd społecznych, a wreszcie stała się przyczyną powstania w pełni dualistycznego społeczeństwa i kultury Sumero-Akadu.

18. Sumeryjski ustrój społeczno-polityczny

Ustrojem państw mezopotamskich była monarchia. Z chwilą całkowitej emancypacji świeckiej władzy króla, którzy zachował jedynie część kompetencji kapłańskich, stał się on wybrańcem bogów sprawujących swą władzę z ich woli i polecenia, niekoniecznie nawet ze swego urodzenia.

Jak zaświadcza główny tekst ideologiczny, Sumeryjska lista królów, "władza królewska" (nam-lugal) została zesłana z nieba i kolejni panujący przejmowali ją po sobie. Mimo osadzenia postaci króla w realiach wszechogarniającej religii oraz ogromnej roli ideologicznej i ekonomicznej świątyń, byłoby jednak zupełnym nieporozumieniem nazywać ustrój państw mezopotamskich "teokracją". Król oczywiście był teoretycznie najważniejszym kapłanem, ale jego kontakt z bogiem miał charakter osobisty, poza wszelkimi ramami instytucjonalnymi (świątyniami). Istota jego władzy nad poddanymi była świecka, chociaż mógł uhodzić za ulubieńca, wybrańca, a nawet syna bogów. Nie zmienia tego nawet ubóstwienie żyjącego monarchy, które wprowadził Naram-Sin, a które jednak zanikło jako całkowicie obce mentalności Babilończyków po upadku III dynastii z Ur.

Inny charakterystyczny rys leżący u podstaw wczesnego ustroju i społeczeństwa Mezopotamii, jej dwunarodowości, została wyraźnie określona po dojściu do władzy Akadów. Po okresie tyrularnego "nacjonalizmu" Sargona już jego wnuk Naram-Sin, koronując się na króla w sumeryjskiej świątyni Enlila w Nippur potwierdził równoprawny dualizm monarchii. Gdy po upadku imperium zostało odbudowane przez sumeryjskich królów z Ur, nawiązywali oni do wspólnej tradycji dwóch ludów przyjmując tytuł "królów Sumeru i Akdu".

We wszystkich społeczeństwach mezopotamskich z różnych okresów daje się zauważyć podobny podział na warstwę panującą, pozostałą ludność wolną, choć o bardzo różnym statusie społecznym i ekonomicznym oraz zupełnie marginalnie występujących dopiero w I połowie I tysiąclecia p.n.e. Sprawy te regulowało życie codzienne, obyczaje i indywidualna pozycja majątkowa danej jednostki. Wielość podmiotów politycznych, często zmiany hegemona lub panującej dynastii ułatwiały jedynie awanse społeczne i deklasacje. Wszystko to powodowało, że mimo bardzo żywotnego ustroju rodowego i silnej pozycji arystokracji rodowej warstwa panująca ze swej istoty miała raczej charakter urzędniczo-rodowo-kapłański, a znaczenie jej poszczególnych przedstawicieli mierzyło się bardziej ich aktualną pozycją urzędniczą w hierarchii struktur władzy niż samym pochodzeniem. Inna sprawa, że najczęściej intratne i znaczące funkcje państwowe i kapłańskie otrzymali ludzie z odpowiednim, arystokratycznym pochodzeniem. Jednak zawsze było to decyzją władcy, a nie prawem przyrodzonym.

Dużą rolę w społeczeństwie Sumeryjskim w każdym aspekcie ich życia odgrywały świątynie i kapłani. Cieszyli się oni naturalnym prestiżem i autorytetem, który poparty realną potęgą ekonomiczną w sposób oczywisty predestynował ich do grupy decydującej o życiu całego społeczeństwa. Wielkie majątki światynne, obejmujace pola uprawne, pastwiska, stada zwierząt, zakłady rzemieślnicze wraz personelem w nich zatrudnionym na stałe lub wynajmowanym czasowo, pomimo wielu okresów ich bezpośredniego podporządkowania administracji królewskiej (III dynastia Ur). Dysponując ogromnym kapitałem kapłani prowadzili operacje finansowe na wielką skalę prowadząc handel dalekosiężny na rachunek swojej świątyni lub własny.

19. Kultura Sumeru

Życie Sumerów rozwijało się pod przemożnym wpływem religii, wiara w siły natury, czczonej pod postacią demonów. W toku tysiącletniej historii przeszli Sumerowie znaczną ewolucję religijną. Początkowo każde miasto czciło swoje bóstwo miejskie, później doszli do wytworzenia całego panteonu bóstw, którym budowano ogromne świątynie znane już w IV tysiącleciu. Przy nich wznoszono wielostopniowe wieże o niejasnym przeznaczeniu, tzw. zigguraty; one też służą za wzór opowieści o "Wieży babilońskiej", znanej ze Starego Testamentu. Budowa świątyń była głównym wydarzeniem życia społeczności sumeryjskiej. Szczególnie czcili Sumerowie bóstwa płodności, boską parę, znaną pod różnymi nazwami, najczęściej jako bogini Inanna i jej męski partner Dumuzi. Po jesiennym zejściu do świata podziemnego mieli oni powracać na wiosnę, a święto to czcili Sumerowie uroczystościami zwanymi świętymi zaślubinami, symbolizującymi odrodzenie się natury. Prawdopodobnie masowe groby z Ur są ilustracją wierzeń Sumerów, jednak nie można z całą stanowczością stwierdzić, że Sumerowie dobrowolnie szli na śmierć, raczej mamy tu do czynienia z mordem. Można jednak przypuszczać, że ta forma kultu nie była powszechna.

Potrzeby życia codziennego, gospodarki wymagały wykształcenia pisarzy w specjalnych szkołach. Ogromna liczba dokumentów treści gospodarczej świadczy o wczesnym rozpowszechnieniu się sztuki pisarskiej u Sumerów. Szczególną wagę mają jednak epopeje treści mitologicznej, mówiące o stworzeniu świata, bogów, poruszające po raz pierwszy w dziejach ludzkości problemy życia i śmierci w poemacie o półbogu-półczłowieku Gilgameszu, w którym zachowała się najwcześniejsza wersja o potopie, przejęta, jak się zdaje, później przez pisarzy biblijnych. Niewątpliwie z podłoża sumeryjskiego wyrósł poemat Enuma elisz pochodzący dopiero z XVIII w. p.n.e. Z praktycznych potrzeb regulowania życia, bardzo już w czasach sumeryjskich rozwiniętego, zrodziły się kodeksy prawne, najwcześniejsze, jak dotąd, znane przykłady tego gatunku w dziejach. Po Urukaginie, pierwszym reformatorze społecznym w dziejach, połowa III tysiąclecia., jako prawodawcy znani są Urnammu, XXII w., Lipitisztar, XIX w. Bardzo bogata spuścizna Sumerów, ustawicznie pomnażana zresztą przez nowe znaleziska, wywarła ogromny wpływ na późniejszą literaturę Wschodu.

20. Starożytny Akad

Według tradycji Sargon (2350-2295 r. p.n.e.), syn ogrodnika i kapłanki Isztar, rozpocząć miał swoją karierę polityczną jako podczaszy na dworze króla Kisz, Ur-Zababy. Odsunął go od władzy, stanął na czele wojsk akadyjskich i ruszył do walki o panowanie nad Sumerem. Pomijając wiele elementów literackich i ideologiczno-propagandowych, zawartych w tekstach opisujących dojście do władzy Sargona, jedno wszakże wydaje się pewne. Opanowanie Kisz stało się punktem zwrotnym w działaniach króla Akadów. Mógł stanąć do walki z potężnym Lugal-zagesim jak równy z równym, jako jeden z dwóch pretendentów do panowania nad całym krajem, wreszcie jako predestynowany do tego następca potężnych ongiś władców Kisz, łączący swą osobą tradycje sumeryjskiej i rodzime akadyjskie. Nie wiadomo, czy o wyniku walnego starcia zdecydowała wyłącznie przewaga taktyki wojennej lekkozbrojnej formacji akadyjskiej piechoty i łuczników nad ciężkozbrojną i mniej ruchliwą falangą sumeryjską, czy też w krytycznym momencie Lugal-zagesi został pozbawiony wsparcia ze strony podległych mu ensich, korzystających z kłopotów suzerena. Ostatecznie król Uruk poniósł druzgocącą klęskę, a jej skutki dotknęły wszystkie miasta Sumeru. Zwycięstwo Sargona było całkowite, a jej skutki dotknęły wszystkie miasta Sumeru. Zwycięstwo Sargona było całkowite. Lugal-zagesi skończył w pohańbieniu, uwiązany do bram świątyni Enlila w Nippur. Zdobyte zostały Uruk, Ur, Lagasz, Umma, a ich mury zniszczone; inne miasta zapewne poddały się bez walki.

Zwycięski Sargon dotarł w swych podbojach do Zatoki Perskiej (Morza Dolnego). W wielu jego inskrypcjach spotykamy wzmiankę o 50 pokonanych władcach (ensich), co należy rozumieć jako podporządkowanie sobie całego kraju, zarówno wszystkich miast-państw, jak i mniejszych jednostek polityczno-administracyjnych. Na zajętych ziemiach Sargon zaprowadził od początku nowe porządki. Lokalni władcy - po upewnieniu się co do ich lojalności - sprowadzeni zostali do roli namiestników prowincji zarządzających nimi w imieniu króla Akadu pod czujnym okiem jego wojskowych rezydentów lub dowódców garnizonów akadyjskich. Zwieńczeniem posunięć zdobywcy, niejako symbolicznie przekreślającym związek ideologiczne z minioną epoką było ustanowienie stolicy państwa nie w którymś z wielkich miast sumeryjskich (np. Kisz), lecz w nowo wybudowanym mieście Akad na północnych rubieżach kraju. Przemieszanie ludności, kultury i tradycji przy coraz bardziej zwiększającej się przewadze czynnika semickiego wypełniało nową rzeczywistość - Sumer już wieki Sumero-Akadem.

Jak się okazało, podbój Sumeru był tylko jednym z etapów na drodze Sargona ku utworzeniu imperium światowego. W drugiej połowie panowania przeprowadził on udaną kampanię przeciw Elamowi podbijając jego zachodnią część wraz z Suzą i docierając aż po krańce wybrzeży nad Zatoką Perską na wschodzie. Największym jednak osiągnięciem militarnym króla Akadu było bez wątpienia rozciągnięcie władzy nad północną częścią Mezopotamii. Posuwając się w górę Eufratu podbił kolejno Mari, Jarmutum i syryjską Eblę, by w końcu dotrzeć do legendarnych Lasów Cedrowych (góry Amanu) i Gór Srebrnych (Taurus w Anatolii). Sukcesy władcy w pełni uzasadniały przejęcie przez niego dumnego tytułu "króla świata". Sargon zmarł opromieniony sławą wielkiego zdobywcy, zwycięzcy w 34 bitwach, założyciela imperium, twórcy potęgi Sumeru i Akadu, stając się na całe tysiąclecia w tradycji mezopotamskiej wzorem władcy potężnego, pełnego cnót i obdarzonego łaską bogów. W rzeczywistości jednak pod koniec jego długoletniego panowania w kraju rosło niezadowolenie i bunty, a podbite państwa czekały jedynie na dogodny moment do zrzucenia obcego jarzma.

Nadszedł on wraz z przejęciem władzy kolejno przez synów Sargona - Rimusza i Man-isztusu. Całe ich panowanie wypełniały powstania i ruchy odśrodkowe (zwłaszcza w Sumerze), które tłumione z najwyższym trudem osłabiły spoistość imperium, prowadząc do rozprzężenia administracji państwowej oraz utraty wielu zdobyczy Sargona. Jeszcze za panowania Rimusza uniezależniły się kraje północne, a niedługo po wstąpieniu na tron jego brata - również Elam.

Prawdziwego odrodzenia imperium dokonał wnuk Sargona i syn Man-isztusu, Naram-Sin (2270-2235 r. p.n.e.), który przyjął dumny tytuł "króla potężnego, króla Akadu, króla czterech stron świata". Na początku stanął on przed ogromnym wyzwaniem. Po kilku latach względnego spokoju i stłumieniu niegroźnej rebelii w prowincji Apiszal w kraju wybuchło powstanie o niespotykanym dotychczas zasięgu i organizacji. Zbuntowały się prawie wszystkie miasta południa (Sumeru) występując pod przewodnictwem króla Uruk, Amar-girida, oraz większość miast północy (Akadu), na których czele stanął samozwańczy król Kisz, Iphur-Kisz. Pokonanie powstańców kosztowało Naram-Sina kilka lat bardzo ciężkich walk. Dopiero potem król mógł rozpocząć restaurację państwa i jego struktur administracyjnych. Zapewne elementem tych działań stało się przejęcie przez Naram-Sina kursu oficjalnego ubóstwienia własnej osoby. Teraz władca przystąpił do organizowania wypraw zdobywczych i opanował kolejno ziemie nad środkowym i górnym tygrysem (obszar późniejszej Asyrii) oraz ważny rejon Chaburu.

O stałej obecności akadyjskiej na obszarach północnej Mezopotamii świadczą ruiny twierdz granicznych w Tell Brak nad Chaburem i Tell Bejdar, będących z pewnością siedzibami garnizonów. Idąc w ślad wielkiego przodka Naram-Sin wyprawił się do Syrii. Złupił straszliwie Eblę, w której ślady pożarów i zniszczeń dokonanych przez króla Akadu odnaleziono po 4 tysiącach lat, pokonał północno-syryjskie państwo Mukisz, dotarł do Lasów Cedrowych w górach Amanu, przekroczył Taurus i spustoszył południowo-wschodnią Anatolię. Zapewne w celu przejęcia kontroli nad szlakami handlowymi narzucił swe zwierzchnictwo królowi Magan, Mannu-dannu, a nie mogąc siłą rozstrzygnąć kwestii elamickiej zawarł z tamtejszym władcą, Hitem, układ o przyjaźni. Wilkie imperium Sargona zostało odrestaurowane i Naram-Sin z dumą podkreślał w swoich inskrypcjach, że jego władza rozciąga się od Morza Górnego (Morze Śródziemne) do Morza Dolnego (Zatoka Perska).

Pod koniec panowania Naram-Sin był jednak zmuszony toczyć ciężkie i - pomimo wielu zwycięstw - nierozstrzygnięte ostatecznie walki z plemionami górskimi z Zagrosu, które coraz silniej napierały na wschodnie i północno-wschodnie granice imperium. Z zagrożeniem tym przyszło zmierzyć się jego następcy, Szar-kali-szarriem, który zdołał utrzymać większość terytorium tylko w pierwszej części panowania. Atakowany ze wszystkich stron, tocząc walki z Elamitami oraz nowo przybyłymi w rejony Dżeziry semickimi plemion z Zagrosu, Gutyjczykami i Lulubejom. Ostatecznie około 2210 r. p.n.e. królestwo akadyjskie upadło, a kraj na blisko 100 lat pogrążyło się w chaosie.

Czasy najazdu oraz dominacji Gutejczyków i Lulubejów to prawdziwy ciemny wiek w historii Sumero-Akadu, zarówno co do stanu zachowania źródeł, których praktycznie prawie w ogóle nie ma, jak i dla samego rozwoju kraju. Całkowitemu chaosowi politycznemu towarzyszył przynajmniej przez pierwsze półwiecze zupełny upadek gospodarczy i kulturowy, zanik lub rozpad struktur administracyjnych, w wielu wypadkach nawet regionalnych. W kraju uzależnionym od rolnictwa irygacyjnego oznaczało to zaniedbanie i częściowe zniszczenie systemu kanałów, a w konsekwencji podcięcie podstaw egzystencji społeczności osiadłych.

Barbarzyńcy z Zagrosu, gdyż na takie określenie najeźdźcy w pełni zasługują, jako jedni z nielicznych zdobywców nie przyjęli miejscowego trybu życia ani też ulegli asymilacji. Wszystko wskazuje również na to, że wielu ich władców tytułowało się "królem Gutium". Sumeryjska lista królów wspomina o 21 "królach" panujących przez 91 lat, a z nielicznych inskrypcji władców gutyjskich dowiadujemy się o istnieniu jeszcze kilku innych.

Zachowali zatem najeźdźcy własną, bardzo prymitywną organizację plemienną oraz gospodarkę właściwą ludom półkoczowniczym (pasterstwo) zadowalając się ściąganiem danin z terroryzowanych miast. Najprawdopodobniej wiele ich grup w ogóle nie zamieszkało w miastach przemieszczając się po całym kraju w poszukiwaniu łupów i osiedlając się czasowo w obozach warownych w pobliżu ośrodków miejskich. Potwierdzałby to nieomal zupełny brak archeologicznych śladów bytności Gutejczyków w miastac. Niszczycielskie działania najeźdźców dotknęły w dużo większym stopniu północną część kraju - Kad. Nic zatem dziwnego, że to właśnie na południu prastare miasta sumeryjskie pierwsze otrząsnęły się marazmu i odbudowały swą pozyję ekonomiczną z wolna uzyskując coraz większą swobodę polityczną.

Najszybciej i najpełniej odrodzenie nastąpiło w mieście-państwie Lagasz, które - jak się zdaje - nigdy nie zaznało stałej obecności Gutejczyków na swym terytorium. W połowie XXII w. p.n.e. do władzy doszła tu II dynastia, której najwybitniejszym przedstawicielem był "książę pobożny i pasterz sprawiedliwy" - gudea (ok. 21144-2124 r. p.n.e.). Uznając formalnie zwierzchnictwo najeźdźców i opłacając się im wielkimi kontrybucjami, w rzeczywistości rozciągnął swe panowanie na sporą część południowego Sumeru, w tym a mista Uruk, Ur, Eridu, Larsę i Zabalam. Korzystając zapewne z przyzwolenia Gutejczyków, zainteresowanych jedynie kontrybucjami, nawiązał ożywione stosunki handlowe z krajami znad Zatoki Perskiej, Syrią i Elamem, doprowadzając Sumer do ponownego rozkwitu gospodarczego. Działalność II dynastii z Lagasz była pierwszym zwiastunem nadchodzącego "renesansu sumeryjskiego" i zbliżającego się wraz z postępującym osłabieniem najeźdźców odzyskania niepodległości. Jednakże władcą, który około 2120 r. p.n.e. pokonał ostatniego króla Gutejczyków i według tradycji wypędził z kraju barbarzyńców, nie był jeden z następców Gudei, lecz Utu-hengal, król uniezależnionego Uruk, założyciel i jedyny przedstawiciel IV dynastii.

21. Kultura Akadu

Akadyjski z wolna obejmował sferę kultury. Rzecz jasna literatura w języku semickim rzadko była spisywana w tym okresie, a i ta część, którą utrwalono na piśmie niemal całkowicie zaginęła. Nieliczne fragmenty, którymi dysponujemy - zaklęcia - wskazują jednak, że przejecie sumeryjskiego pisma klinowego nie miało jedynie celów utylitarnych (dokumenty prawne) czy politycznych (inskrypcje królewskie, zresztą dwujęzyczne); nie była to jednak operacja łatwa - struktura języka semickiego jest zasadniczo odmienna od sumeryjskiego. Zachowano najczęściej używane ideogramy. Lecz czytano je już na modłę akadyjską. Dla ułatwienia lektury i dla jednoznacznego określenia czasu, osoby i trybu czasowników skrybowie uporządkowali istniejący już wcześniej system tzw. komplementów fonetycznych zapisując odtąd fonetycznie większą część tekstów. Wykorzystano w tym celu próby poprzedników z Ur, od czasów Mesanepady, a szczególnie z Mari; z dokumentów wynika, że czytano je po akadyjsku niemal wyłącznie dzięki zastosowaniu semickich przyrostków dzierżawczych, podczas gdy pozostała część tekstu składała się ze znaków sumeryjskich (sumerografów). Adaptacja pisma była jeszcze bardzo niedoskonała, np. nie rozróżniono spółgłosek dźwiękowych i bezdźwiękowych; za to forma znaków osiągnęła wysoki poziom graficzny, jakiego próżno szukaliby w późniejszych czasach.

Brak tekstów czysto religijnych uniemożliwiała nam prześledzenie ewolucji tej dziedziny życia duchowego, jednakże - na ile możemy dzisiaj o tym sądzić - Południe nie porzuciło swych bóstw ani rytuałów, a imperium akadyjskie, które nie przejawiało zamiarów zmiany zastanego porządku, uhonorowało bogów Sumeru lub przez Sumerów przejętych. Świętokradcze czyny Naram-Sina w stosunku do Nippur, a także chronicznie złe stosunki między władcami akadyjskimi a bogami, przekazane przez późniejsze pokolenia, są przy obecnym stanie wiedzy wątpliwe i nie do udowodnienia. W epoce presargonidzkiej, El, którego imię poczęło oznaczać w końcu samą istotę boskości, "boga", był bez wątpienia główną postacią semickiego panteonu. W ciągu 150 lat dynastii akadyjskiej niektóre bóstwa nabrały większego znaczenia. Dagon pozostał bogiem dorzecza Środkowego Eufratu i wraz ze wzrastającą rolą swego regionu w imperium sam zyskał na popularności; Zababa, bóg wojowniczy, począł cieszyć się, za wolą Szarru-kina, wielką popularnością. Jednakże największą czcią otaczane były bóstwa astralne: Isztar - bogini Agade, o wojowniczych celach, Suen (który przekształcił się fonetycznie w Sina) - Bóg-Księżyc, któremu Szarru-kin, a potem jego imię nosił Naram-Sin ("ulubieniec Sina"), wreszcie Szamasz, Bóg-Słońce. Bóstwa akadyjskie poczęto z czasem przez synkretyzm identyfikować z ich sumeryjskimi odpowiednikami: Szamasza z Utu, Sina z Nanną, Isztar z In-aną. Enlil, zważywszy na jego rolę polityczną, wciąż był otaczany czcią. Bogowie i boginie płodności przedstawiani byli, jak się zdaje, na pieczęciach. Nowością jest kult króla, jednakże charakter tego kultu jest trudny do sprecyzowania, a istniejące ślady nie dają się jednoznacznie zinterpretować: użycie przede niektórymi imionami własnymi determinatywu wskazującego na boskość, pozostałości kaplic, to przykłady tych śladów. Jednakże już w 100 lat później wielcy władcy Akadu wejdą do panteonu. Natomiast za życia żaden król nie został uznany za boga.

22. Okres Sumero-Akadyjski

Przodownictwo Uruk nie trwało jednak długo. Już kilka lat później, w 2113 r. p.n.e. niejaki Ur-Nammu, kuzyn lub namiestnik Ur z ramienia Utu-hengala pozbawił go władzy i założył III dynastię z Ur. Ur-Nammu był Sumerem, swą stolicą uczynił sumeryjskie miasto Ur, bogiem opiekuńczym zaś sumeryjskiego boga księżyca Nannara - Suena (Akadyjski Sin), jednakże państwo przezeń utworzone swą ideologią, ustrojem i systemem społeczno-gospodarczym sięgało w równym stopniu do tradycji Sumeru, jak i monarchii akadyjskiej. Uważał się za spadkobiercę Gilgamesza, Mes-ane-pady, ale też Sargona Akadyjskiego i Naram-Sina. Nieprzypadkowo jego pełna tytulatura królewska brzmiała: "król potężny, król Ur, król Sumeru i Akadu". Potrzeba nawiązania do dualistycznej tradycji i minionej wielkości Sumeru i Akadu, przy jednoczesnym podkreśleniu ciągłości przejmowania władzy królewskiej pochodzącej od bogów przez wszystkich władców aż do samego Ur-Nammu, musiała być szczególnie ważna w chwili faktycznego odrodzenia się dwunarodowej monarchii po okresie upadku i chaosu z czasów gutyjskich. Zapewne zatem z polecenia Ur-Nammu sporządzono pierwszą wersję Sumeryjskiej listy królów jako programowego tekstu ideologicznego.

Główną zasługą tego władcy było odtworzenie ogólnokrajowych struktur administracyjnych, odbudowa i rozbudowa stanowiącego podstawę rozwoju ekonomicznego systemu irygacyjnego oraz kodyfikacja prawa jako aktu wieńczącego restaurację porządku społecznego zgodnego z tradycyjnym prawem zwyczajowym. O podbojach Ur-Nammu wiadomo niewiele. Usunął Utu-hengala i pokonał głównego rywala. Nam-haniego z Lagasz, podporządkował sobie cały Sumero-Akad oraz przejął wpływy i kontakty handlowe po następcach Gudei.

Właściwym jednak twórcą potęgi państwa III dynastii z Ur, królem-zdobywcą, o którego czynach i podbojach układano hymny pochwalne, był jego syn i następca - Szulgi. Podczas swego panowania (2095-2048 r. p.n.e.) podbił prawie cała Mezopotamię i zachodni Elam w łupieżczych wyprawach przekraczał niejednokrotnie Zagros docierając do krain na płaskowyżu irańskim, penetrował wybrzeża Zatoki Perskiej. Najcięższe i najzacieklejsze walki toczył w północnym i środkowym Kurdystanie o kontrolę nad północnymi szlakami handlowymi oraz o dostęp do surowców pozyskiwanych z głębi Iranu i gór Azerbejdżanu. Jego wpływy sięgały Syrii, Armenii i doliny Indusu. Szulgi doprowadził do perfekcji system zarządu prowincjami i ziemiami podbitymi stosowany niegdyś przez władców akadyjskich.

Ogromne imperium, utworzono i w pełni zorganizowane w ciągu niespełna 25 lat podbojów składało się niejako z trzech terytoriów w różnym stopniu związanych i uzależnionych od centrum. Rdzeniem państwa był Sumer-Akad podzielony na prowincje zarządzane przez administrację królewską, na której czele w każdej prowincji stał cywilny namiestnik, ensi. Niezależnie od niego sprawy wojskowe, dowództwo lokalnego garnizonu oraz nadzór nad prywatnymi majątkami panującego leżały w gestii dostojników wojskowych, szagina. Drugą strefę terenu imperium stanowiły podbite obszary północnej Mezopotamii i zachodniego Elamu (Suzjany), na których pozostawił u władzy lojalnych przedstawicieli lokalnych dynastii (np. Mari, Asyrii i Suzie). Zobowiązani oni byli do płacenia regularnych kontrybucji, utrzymywania królewskich garnizonów oraz wspierania polityki zagranicznej władcy z Ur. Wreszcie na trzecią, największą strefę składały się krainy stanowiące obszar wpływów politycznych i penetracji gospodarczej Szulgiego, obejmujące większość Kurdystanu oraz rejony centralne płaskowyżu irańskiego (np. krainy Szimaszki). Tu władca pozyskiwał sojuszników, tworzył system państw zależnych, ale też tłumił bunty niepokornych i wreszcie stąd nadchodziły ogromne łupy i pozyskane drogą handlu surowce. Szulgi dbał też o podniesienie prestiżu władcy, powracając do polityki Naram-Sina ubóstwiania osoby panującego, któremu po śmierci wznoszono sanktuaria i kaplice w świątyniach ważnych bogów lokalnych i ogólnopaństwowych.

Świętość monarchii III dynastii z Ur, w której najpełniej rozwinęły się charakterystyczne dla Sumero-Akadu elementy ustroju państwowego oraz porządku społeczno-gospodarczego, przetrwała jednak zaledwie 20 lat od śmierci jej twórcy. Już jego bezpośredni następcy borykali się z kosztownym w utrzymaniu, niewydolnym i zbyt scentralizowanym systemem administracyjnym, z coraz większym trudem utrzymując w posłuchu rozległe obszary peryferyjne oraz powstrzymując napierające na granice państwa wrogie ludy - Amorytów, Hurytów i Elamitów. Szczególnie groźni byli ci pierwsi, już od kilkudziesięciu lat penetrujący pokojowo ziemie królestwa. Najpierw odpadły kraje ościenne z północnej Mezopotamii i gór Zagros, zajęte przez Amorytów i Hurytów, jednak prawdziwa katastrofa nastąpiła za panowania Ibi-Suena (2029-2005 r. p.n.e.). Już na początku jego rządów najeźdźcy amoryccy przerwali główny pas umocnień zwany "murem przeciw Amorytom" wdzierając się do samego Sumeru-Akadu. Nie pomogły ani próby pozyskania poszczególnych przywódców amoryckich przez ofiarowanie im nieraz bardzo wysokich funkcji urzędniczych (do namiestników prowincji włącznie), ani też zaciąganie do armii królewskiej całych, bardziej skłonnych do współpracy plemion.

Od piątego roku panowania Ibi-Suena, gdy Amoryci zajęli leżącą blisko stolicy Larsę, system administracji prowincjonalnej poszedł w rozsypkę. Poszczególni namiestnicy nierzadko pochodzenia również amoryckiego wypowiadali posłuszeństwo z własnej woli lub pod presją nowo przybyłych pobratymców, a władza króla Ur nad pozostałymi prowincjami z miesiąca na miesiąc stawała się coraz bardziej iluzoryczna. Szczególne znaczenie miało odstępstwo niejako Iszbi-Erry, namiestnika Isin i Nippur. W tej sytuacji potężny najazd Elamitów w 2005 r. p.n.e., którzy najwyraźniej współpracując z semickimi Amorytami zajęli stolicę, dopełnili jedynie dzieła upadku królestwa. Ostatni król sumeryjski został uprowadzony i słuch po nim zaginął. Wraz z nim w bezpowrotną przeszłość odeszła cała epoka w dziejach Mezopotamii, skończył się czas Sumerów.

Wydaje się, że współcześni mieli świadomość dokonującego się przełomu, a w pełnych tragizmu i nostalgii wierszach oddając go spisany nieco później Lament nad upadkiem Ur. Zmiany, choć głębokie, nie oznaczały jednak ani upadku ekonomicznego kraju, ani nawet zahamowania rozwoju wspaniałej cywilizacji Sumeru-Akadu. Amoryci przejęli ją wraz z językiem akadyjskim, a w piśmiennictwie także sumeryjskim, i wnosząc własne elementy doprowadzili do kolejnego rozkwitu.

23. Państwo starobabilońskie

Do początku II tysiąclecia p.n.e. osada Babilon była mało znana w ówczesnym świecie, ustępowała miejsca licznym bogatym ośrodkom, takim jak Isin, Larsa, Mari czy Esznuna. W chwili upadku III dynastii z Ur Babilon dostał się pod wpływy miasta Isin, które w owym czasie opanowało niemal całą południową Mezopotamię. Hegemonia władców Isin nie była jednak zbyt uciążliwa, skoro w 1894 r. p.n.e. w mieście tym władzę przejął Sumuabum. Ambitny władca rozpoczął panowanie od doszczętnego zburzenia niewiele znaczącego miasta Kazallu, po czym wyruszył na Dilbat. Narzucenie zwierzchności tym miastom umocniło pozycję Sumuabuma pośród mezopotamskich władców, nadal jednak nie mógł konkurować z potężnymi miastami i plemionami otaczającymi Babilon. Jego syn Samuael, idąc w ślady ojca, pokusił się o Kisz i Sippar, dzięki czemu udało mu się stworzyć sieć blisko położonych miast stanowiących trzon państwa Babilonii. Ogromny apetyt Samulaea został jednak poskromiony przez znajdujące się na południu międzyrzecza Tygrysu i Eufratu miasto Larsa, które zajęło południową Babilonię.

Polityka zagraniczna ówczesnych władców, jak wynika z odkrytej przez archeologów bogatej korespondencji między monarchami, polegał na zawieraniu jawnych lub tajnych przymierzy wzbogaconych dodatkowo o liczne klauzule gospodarcze. Każdy z nich miał świadomość, że w pojedynkę niewiele znaczy na arenie międzynarodowej, a brak sojuszników to pewny koniec niepodległości jego państwa. Stąd sekretne pakty, wymiana darów, dyplomatyczne małżeństwa i doskonale jak na owe czasy rozwinięta służba wywiadowcza. Kupcy, posłowie, specjalni wysłannicy, a nawet nomadzi przemierzający najróżniejsze kraje stanowili potencjalną bazę werbunkową szpiegów. Zresztą jako poddani mieli o tym, co ciekawego dzieje się u sąsiadów.

Około 1792 r. p.n.e. na tron babiloński wstąpił Hammurabi - szósty władca, początkowo był niezbyt silny. Podlegało mu wtedy kilkadziesiąt miast, w tym tak znaczące ośrodki jak Sippar czy Kisz, a także zdobyte jeszcze wcześniej Dilbat i Kazallu. Od południa naciskał na jego terytorium Rimsin I, król Larsy, któremu podlegały dwa ważne ośrodki handlowe i strategiczne: Isin i Uruk. Na północy okres świetności przeżywała Esznuna, której władca Ibalpiel podporządkował sobie kilka mniejszych miast-państw, jak choćby Malgum czy Rapikum. Od wschodu zawsze czyhało niebezpieczeństwo ze strony odwiecznego wroga, państwa Elamu. Hamurabi, podobnie jak inni władcy, musieli zatem szukać sojuszników dalej, w północnej i zachodniej Mezopotamii. Jednym z nich okazał się błyskawicznie wzrastający w siłę władcy, musiał zatem szukać sojuszników dalej, w północnej i zachodniej Mezopotamii. Jednym z nich okazał się władca Asyrii Szamsziadad I, drugim władca państwa Mari Zimrilim. Ten ostatni sojusz był o tyle cenny, że Zimrilim miał poparcie znajdującego się u szczytu potęgi władcy rozległego państwa Jamchadu Jarimlima kontrulującego szlaki handlowe pomiędzy wybrzeżem Morza Śródziemnego a zachodnią Mezopotamią. Największą korzyść z tak utworzonej koalicji odnosił oczywiście Hammurabi z racji położenia swych włości najdalej na południu. Transport posiłków wojskowych i zaopatrzenia w dół Eufratu był bowiem o wiele łatwiejszy niż żegluga w górę rzeki. Po śmierci Szamsziadad I, w 1782 r. p.n.e., pozostało już tylko dwóch koalicjantów, choć król Jamchadu popierał zabiegi Hammurabiego o poszerzenie domeny. Około 1763 r. p.n.e. zachęcił go wraz ze swym sprzymierzeńcem z Mari, aby zaatakował Rimsina I. Po szybkim sukcesie militarnym Hammurabi wystąpił przeciwko Elamowi i Esznunie, między którymi doszło do niebezpiecznego zblizenia. I ta kampania okazała się sukcesem władcy Babilonii. Formuły roczne, czyli kronikarskie zapiski wydarzeń, które są jednym z głównych żródeł naszej wiedzy o tym okresie, wspominają, że łupem Hammurabiego padły następnie ziemie jego niedawnego poplecznika Zimrilima. Następnie dość mgliście mówią o działaniach wojennych, jakie władca Babilonii przedsięwziął przeciwko Asyrii. Trudno dokładnie orzec, jakie były efekty tych posunięć, nie ulega jednak wątpliwości, że Hammurabi zjednoczył większość Mezopotamii i Elam.

Podczas długiego panowania Hammurabi nie zaniedbywał spraw wewnętrznych swego kraju. Rozbudował sieć kanałów nawadniających, co stwarzało możliwość powiększenia areału ziemi uprawnej i dzięki temu własności ziemskiej przynależnej królowi. Miało to istotne znaczenie, gdyż jego majątek osobisty w porównaniu z latyfundiami świątyń czy niektórych podległych mu miast nie wyglądał zbyt imponująco, choć teoretycznie Hammurabi był przedstawicielem bogów, najwyższym wodzem, kapłanem i sędzią. A musiał sam utrzymać ogromną rzeszę ludzi, od służby pałacowej począwszy, poprzez administrację królewską, aż po osoby dobrowolnie świadczące władcy najróżniejsze dobrodziejstwa. Należeli do nich choćby kupcy wykonujący różne niebezpieczne misje zagraniczne. W pałacu trzeba było też utrzymywać niewolników. Wykonywali oni prace rzemieślnicze, pasanie stad królewskich czy umilanie władcy wieczornych uczt tańcem i śpiewem. Bez nich żaden dwór nie mógłby się obyć.

Największym dziełem hamurabiego był opracowany przezeń zbiór praw znany jako Kodeks Hammurabiego. Stanowił wyraz dążeń władcy do ujednolicenia rozlicznych praw zwyczajowych, zróżnicowanych etnicznie. Najsławniejszy zbiór surowych kar za wszelkie rodzaje przewinień miał charakter kazuistyczny, to znaczy ich wymiar zależał od podobnego werdyktu wydanego w przeszłości. Wydaje się, że Hammurabi zdawał sobie sprawę, iż wprowadzenie zupełnie nowych praw napotyka silny opór wszystkich warstw społecznych. Podstawą karania było zatem powszechne u ludów semickich prawo talionu, które najpełniej oddaje maksyma "oko za oko, ząb za ząb". W kodeksie znalazły się tak zwane kary odzwierciedlające, uzależniające wysokość wyroku od relacji między sprawcą a poszkodowanym. Na przykład syn, który podniósł rękę na ojca, mógł być tej ręki pozbawiony. Hammurabi, w oparciu o kodeks:

-prowadził politykę centralistyczną,

-sprawował władze despotyczną,

-rozbudował aparat administracyjny,

-wprowadził armie wyszkoloną i armia poborową,

-doprowadził do końca monopolu świątynnego; świątynie jako centrum gospodarcze, warsztaty, filie handlowe,

-rozdziału funkcji religijnych i świeckich,

-powstaje własność prywatna; domena królewska,

-uniezależnienie się kupców; rozwój handlu,

-zróżnicowanie społeczne:

Awilum - wolni obywatele, niezależni od władzy królewskiej.

Muszkenu - ludzie królewscy: urzędnicy, oficerowie, służba pałacowa, dzierżawcy ziemi od króla w zamian za uprawianie ziemi musieli służyć mu pomocą zbrojną (armia poborowa) i opłatami za uprawę.

Wardum - niewolnicy, warstwa nieliczna, mają pewne prawa. Prowadzili własne gospodarstwa, są ujęci w system prawny.

Habiru - to warstwa zubożałych chłopów, które pustoszy Bliski Wschód - chęć osadzenia tych ludzi na ziemi i uprawienia jej.

Podział społeczny miał szczególne znaczenie dla zasad zawierania małżeństw i dziedziczenia, które także zostały drobiazgowo uregulowane w kodeksie. Hammurabi skonsolidował państwo, bóg Marduk stał się bogiem narodowym. Poszerza domene królewską: nowe kanały, melioracja gruntów. Doprowadza do potęgi gospodarczej.

Bezwzględna wola Hammurabiego utrzymywała aż do jego śmierci jedność imperium. Pierwsze zbuntowały się potężne niegdyś miasta z południa już za panowania syna Hammurabiego, Samsuiluna. Pomimo pacyfikacji nieposłusznego regionu nowy władca musiał pogodzić się z utratą Larsy i Ur; niemal natychmiast w obu wyzwolonych miastach władzę objął Rimsin II, świadomie nawiązujący imieniem do swego wielkiego poprzednika z Larsy. Co prawda jeden z kolejnych następców Hammurabiego, panujący w końcu XVII wieku p.n.e. Ammisaduka, odzyskał utracone ziemie na południu, ale nie zahamowało to ruchów antybabilońskich. W dodatku ciemne chmury nadciągnęły z północy, gdzie pojawiły się plemiona półdzikich górali Kasytów (semici). Ostatni z następców Hammurabiego, Samsuditana, był już bezsilny wobec piekła, jakie rozpętało się na północy. Najpierw, w 1596 roku p.n.e. (lub ok. 1600 r. p.n.e.), najazdu na Babilonię dokonał władca anatolskiego państwa Hetytytów Mursilis I. Miasto zostało doszczętnie zniszczone, ludność wybita lub wzięta w niewolę, władca zamordowany. Choć Mursilis wycofał się z Babilonu, na jego miejsce nadciągnęły hordy Kasytów, którzy nie mieli zamiaru opuszczać swojej nowej siedziby. Na prawie 400 lat ustanowili rządy w Babiloni i w tym czasie, podobnie jak inne ludy koczownicze, które dokonały podboju wyższej kultury, ulegli niemalże całkowicie jej wpływom.

Kasyci okazali się bardzo pojętnymi władcami Babilonii. Nie niszczyli tradycji, wprost przeciwnie, przejęli ją niemal w całości. Wprowadzili również pewne udogodnienia w zarządzaniu państwem, dzięki którym mogli spokojnie piastować najwyższe urzędy bez obawy gwałtownego niezadowolenia poddanych. Ustalili w miarę stabilny system podatkowy polegający na oddawaniu królowi określonego, niezbyt wygórowanego procentu zebranego zboża, słomy i zwierząt gospodarskich. Z dochodów tych władca utrzymywał dość rozbudowaną administrację państwową.

Państwo Kasytów załamało się dość gwałtownie w połowie XII wieku p.n.e. Coraz mniej udolni władcy popadli w konflikt z Elamem, w wyniku czego stali się wasalami tego państwa. Najazd Elamitów na święte miasto Uruk i porwanie przez nich posągu narodowego boga Babilończyków Marduka podkopały autorytet ostatniego władcy kasyckiego Szytruknahunte. Został on obalony przez możnowładców z Isin, którzy dali początek rodzimej dynastii babilońskiej. Najważniejszym jej przedstawicielem był Nabuchodonozor I (1126-1105), którzy nie tylko pokonał Elamitów i odzyskał posąg Marduka, ale na dłuższy czas uwolnił kraj od zakusów kłopotliwych sąsiadów ze wschodu. Dokonał także rajdu na obszary Asyrii, skąd jako cenne trofeum przywiózł posąg asyryjskiego boga Adada. Jego następcy, niestety, nie mieli wykorzystać tych zwycięstw i w krótkim czasie dostali się pod wpływy Asyrii. Asyryjczycy rezerwowali sobie prawo mianowania królów w Babilonii, nie było im jednak na rękę likwidowanie państwa babilońskiego. U północnych rubieży pojawili się bowiem Aramejczycy, z którymi przyszło im toczyć długie i ciężkie boje, a przeciwko którym mogły ich wspomóc kontyngenty babilońskie.

24. Kodeks Hammurabiego

Największym dziełem Hammurabiego był opracowany przezeń zbiór praw znany jako Kodeks Hammurabiego był opracowany przezeń zbiór praw znany jako Kodeks Hammurabiego. Obejmuje 282 przepisy prawne. W prologu czytamy: "Gdy Marduk nakazał mi rządzić ludem sprawiedliwie i zarządzać krajem, ustanowiłem prawa i nakazy w języku tego kraju. Dzięki temu powiększyłem dobrobyt ludzi". Kodeks zamyka epilog, w którym znajdujemy m.in. słowa: "W Esagila, świątyni, której podstawy stoją jak niebo i ziemia, napisałem me cenne słowa na tej steli". Tekst kończy długa lista przekleństw pod adresem tego przyszłego władcy, który naruszy spisane prawa.

Kodeks stanowił wyraz dążenia władcy do ujednolicenia rozlicznych praw zwyczajowych zróżnicowanych etnicznie. Najsławniejszy zbiór surowych kar za wszelkie rodzaje przewinień miał charakter kazuistyczny, to znaczy ich wymiar zależał od podobnego werdyktu wydanego w przeszłości. Wydaje się, że Hammurabi zdawał sobie sprawę, iż wprowadzenie zupełnie nowych praw zwyczajowych, zróżnicowanych etnicznie. Najsławniejszy zbiór surowych kar za wszelkie rodzaje przewinień miał charakter kazuistyczny, to znaczy ich wymiar zależał od podobnego werdyktu wydanego w przeszłości. Wydaje się, że Hammurabi zdawał sobie, iż wprowadzenie zupełnie nowych praw napotyka silny opór wszystkich warstw społecznych. podstawą karania było zatem powszechne u ludów semickich prawo talionu, które najpełniej oddaje maksyma "oko za oko, ząb za ząb". W kodeksie znalazły się także tak zwane kary odzwierciedlające, uzależniające wysokość wyroku od relacji między sprawcą a poszkodowanym. Na przykład syn, który podniósł rękę na ojca, mógł być tej ręki pozbawiony. Wiele miejsca kodeks poświęcił lichwie, rujnującej gospodarkę babilońską. Hammurabi określił roczną stopę procentową na 20% dla srebra i 33 i 1/3 dla jęczmienia. Jednak nawet rozporządzenie królewskie nie było w stanie w tym wypadku zlikwidować "tradycji". Najczęściej lichwiarze powołali się na niejasny procent obowiązujący rzekomo w świątyni Szamasza albo otwarcie głosili powrót do dawnych zwyczajów. Kodeks potwierdza również zróżnicowanie społeczne Babilończyków. Najwyższą warstwę stanowili awilum, odpowiadający pojęciu pełnoprawnych obywateli. Niżej od nich stali muszkenu, zależni ludzie królewscy. Rekrutowali się oni najczęściej ze zubożałych rolników. W zamian za czynsz i dodatkowe świadczenia, jak służba wojskowa czy dworskie posługi, otrzymywali od króla działki z jego dóbr w dzierżawę. Trzecią grupę społeczną stanowili - wardum, którzy nie posiadali w zasadzie żadnych praw, niemniej chroniło ich prawo własności właściciela. Podział społeczny miał szczególnie znaczenie dla zasad zawierania małżeństw i dziedziczenia, które także zostały drobiazgowo uregulowane w kodeksie.

25. Kultura Babilonu

Mieszkańcy Mezopotamii czcili siły przyrody w postaci licznych bogów, niższych i wyższych, tak dobrych czyli geniuszów, jak złych tj. demonów. Ojcem wszystkich bogów był bóg nieba Anu; potężniejszym odeń był wszakże syn jego, pierwszy i największy wśród bogów, Enlil czyli Bel, bóg ziemi i powietrza; bogiem morza był wreszcie bóg Ea. Trzech tych bogów łączono w późniejszych czasach w trójcę bóstw naczelnych, mającą w mocy swej świat cały. Z pośród licznych bóstw żeńskich najpotężniejszą była bogini odradzającej się przyrody, Isztara. Każde też prawie miasto posiadało swego boga lokalnego, którego cześć rosła w miarę wzrostu potęgi tego miasta: tak np. doczekał się czci powszechnej jako bóstwo słońca bóg Babilonu, Marduk, a później wzrost potęgi Asyryjczyków zapewnił upowszechnienie się czci bożka pierwotnej ich stolicy, Assura.

Bogów, przede wszystkim zaś demony, przedstawiano sobie najczęściej w postaci zwierzęcej; niejednokrotnie łączono z sobą kształty kilku zwierząt. Mimo to jednak część zwierząt nigdy nie rozwinęła się w Babilonii w tym stopniu, co w Egipcie. Bóstwa uważano za istoty surowe i starano się je usposobić życzliwie przez modły i obfite ofiary, lub też nawet zmusić do spełnienia woli ludzi przez zaklęcia, czary i praktyki magiczne, które z Babilonii wzięły swój początek. Przyszłość badano za pomocą wróż i przepowiedni, zwłaszcza na gwiazdach opartych.

Wierzono w życie pozagrobowe, lecz przedstawiono je sobie jako pobyt w smutnej krainie cieniów, z której nie było powrotu do życia i gdzie dusze nie otrzymywały ani kary, ani nagrody za czyny spełnione za życia. Grobowce zmarłych otaczano opieką i składano na nich ofiary, w przekonaniu, że dusza zmarłego, którego grób naruszono, nie zaznaje spokoju i zwraca się przeciw żywym. Bardzo rozpowszechnione było w Mezopotamii opowiadanie o potopie. Zmiany pór roku symbolizował mit o zstąpieniu bogini Isztary do świata podziemnego, jej przymusowym w nim pobycie i powrocie na ziemię, niosącym wiosnę. Słudzy bóstw, kapłani, cieszyli się wielkim wpływem dzięki wysokiemu wykształceniu i bogactwom świątyń. Im też zawdzięczały swój rozwój nauki.

Twórcami pisma, używanego w Mezopotamii, byli Sumerowi. Poszczególne znaki tego pisma składały się z różnych kombinacji kresek o kształcie klinowatym. Na ten kształt wpłynął w wielkiej mierze materiał, na którym pisano, tj. tabliczki z gliny. Z czasem powstały wielkie biblioteki, zawierające tysiące tabliczek, trwalszych, jak się okazało, od papirusów egipskiego. Z literatury babilońskiej przechowały się nam piekne zabytki poezji (kilka eposów, wśród nich mity o Gilgamesie, potopie, Isztarze w podziemiu, dalej hymny do bogów); proza historyczna rozwinęła się zwłaszcza w Asyrii, gdzie lubowano się w opisach walk i wypraw wojennych.

Istniała też obfita literatura naukowa. Z zamiłowaniem bowiem oddawano się naukom, zwłaszcza matematyce i astronomii, starając się jedną i drugą praktycznie zastosować. Dzięki temu wytworzył się w Babilonii system miar i wag, w którym jednostką ciężaru, używaną stąd powszechnie w starożytności, był talent. Badanie ciał niebieskich prócz celów wróżbiarskich miało też na celu mierzenie czasu. Zwolna obok wróżbiarskiej astrologii wytworzyła się naukowo pojęta astronomia, która zwłaszcza w pierwszym tysiącu lat p.n.e. doszła do wysokiego rozwoju. Wcześnie stosunkowo nauczano się rozpoznawać planety (pięć znanych już wówczas planet ze słońcem i księżycem dawało świętą liczbę 7), obliczono ruchy szybkości ciał niebieskich, periodyczność zaćmień, przede wszystkim zaś obliczano zupełnie dokładnie długość roku. Chaldejczykom też zawdzięczamy podział roku na miesiące, tygodnie, podział dnia na dwa okresy po 12 godzin i podział godziny na 60 minut, koła na 3600 stosownie do systemu sześćdziesiętnego, stosowanego (jak u nas dziesietny) w matematyce chaldyjskiej. Wiedzę matematyczną spożytkowano też w architekturze.

Brak kamienia, a więc trwałego materiału budowlanego, zmusił Babilończyków do wznoszenia budowli z cegły, pierwotnie suszonej, później wypalonej, co pozbawiło je trwałości i monumentalności. W przeciwieństwie do Egiptu, a nawet sąsiedniej Asyrii, ruiny miast babilońskich przedstawiają dziś monotonne stosy gruzów. Świątynie wznoszono zazwyczaj jako tarasowate buowle o kilku coraz to mniejszych piętrach, tworzących razem rodzaj wieży, mogącej służyć do obserwacji astronomicznych.

26. Początki dziejów Asyrii

Historia Asyrii rozpoczyna się w drugim tysiącleciu p.n.e. Ludność pochodzenia semickiego zamieszkiwała tereny położone na północ od Babilonu w widłach Górnego Zabu i Tygrysu. Asyria pod presją zewnętrzną ulegała semityzacji. Klimat nie był zróżnicowany. Istniały dwie pory roku, a temperatura wynosiła 40 oC, a zimą - 15 oC, co wpłynęło na charakter ludności. Tworzyli oni społeczność górską, która odznaczała się dużą twardością i srogością. Kulturę Asyryjczycy przejęli od Babilończyków, których uważali za swoich krewniaków i czerpali z nich wzorce bez ograniczeń. Sami Babilończycy postrzegali Asyryjczyków jako lud prymitywny, który zna się tylko na wojnie. W Starym Testamencie, byli opisywani jako mocarze zbrojni. Dzięki wojskowej polityce Asyria przetrwała. Pozbawiona bogactw naturalnych oraz leżąca u zbiegu bardzo ważnych północnych szlaków handlowych, łączących śródziemnomorskich z Azją Centralną, aby się rozwijać i znaczyć więcej niż lokalne państwo w północnej Mezopotamii, Asyria musiała prowadzić zaborczą politykę zagraniczną. Tylko w ten sposób mogła sobie zapewnić kontrolę szlaków handlowych, nieodzowną do prawidłowego rozwoju ekonomicznego, surowce oraz zawsze potrzebne i mające także swój wymiar gospodarczy bogactwa, pochodzące z kontrybucji. Dla zapewnienia bezpieczeństwa granicom państwa trzeba było je odsunąć jak najdalej, czyli rozszerzyć na cały Bliski Wschód.

Dzieje Starego Państwa rozpoczynają się w końcu XX w. p.n.e. na czoło miast-państwa w północnej Mezopotamii wysunął się Aszur, w którym władzę sprawował przebiegły król Iluszuma (imię pochodzenia Huryckiego). Około 1815 r. p.n.e. w Aszur wybuchły walki o władze pomiędzy miejscową arystokracją, w wyniku których królem został Szamsziadad I (Sansibadad I - imię pochodzenia semickiego) władca Terqa. Stworzył on z rady podsuniętej mu przez kilku wysokich rangą miejscowych kapłanów i publicznie ogłosił, że to najwyżsi bogowie An i Enlil osobiście powierzyli mu władzę. Pierwszym agresywnym krokiem Szamsziadada I, który miał uświadomić ówczesnemu światu istnienie Asyrii, było wmieszanie się w wewnętrzne sprawy leżącej w południowej Mezopotamii Esznuny, gdzie po śmierci króla zapanował zamęt spowodowany pojawieniem się zbyt wielu pretendentów do tronu. Choć lokalna społeczność królem okrzyknęła Eriszuma II, to jednak Szamsziadad I nie uznał tego wyboru i zdetronizował młodzieńca, narzucając miastu posłusznego sobie zarządcę. Następnie podporządkował sobie ważny ośrodek w północnej Mezopotamii Ekallatum - położony nad lewym dopływem Tygrysu, Wielkim Zabem. Ze względu na to, że transportowano nim znaczną ilość towarów na południe, zarząd nad Ekallatum powierzył swojemu synowi Iszmedaganowi. Niedługo potem niejasna sytuacja dynastyczna w Mari umożliwiła zaborczemu władcy Asyrii wprowadzenie na tamtejszy tron drugiego swojego syna - Jasmachada. Prawdopodobnie, aby tego dokonać Szamsziadad I zlecił zamordować króla Mari Jachdumlima wraz z potomstwem. Plan jego powiódł się tylko częściowo, gdyż jeden z synów Jachdumlima - Zimrilim, zdążył uciec oprawcom i schronił się na dworze władców Jamchadu (w północnej Syrii). Z odnalezionej korespondencji Szamsziadada I z synami wynika, że obaj byli marionetkami w rękach ojca, który decydował niemal o wszystkich sprawach na wyznaczonych im terenach. Listy jego zawierają szczegółowe instrukcje dla synów dotyczące zezwoleń na osiedlanie się koczowników, dostarczenia surowców dla Asyrii, a nawet żądanie przysłania pewnej liczby rolników z Mari, obeznanych z obsługą rydła. Prawdopodobnie Szamsziadad I zawarł jakieś porozumienie z władcą Babilobii Hammurabim, który długo tolerował jego podboje. Później jednak, już po śmierci Szamsziadada I, władca Babilonii po cichu pomagał Zimrilimowi w odzyskaniu tronu w Mari, nie ufał bowiem władcom Asyrii.

Przez cały XVIII w. p.n.e. na terenie północnej Mezopotamii i Syrii krzyżowały się wpływy Jamchadu, Mari i Aszur. Babilonia nie uczestniczyła w tym czasie w rywalizacji, gdyż musiała się uporać z dwoma potężnymi sąsiadami na południu: Larsą i Esznuną. Jednocześnie na Wyżynie Armeńskiej napływowe grupy Hurytów zaczęły się jednoczyć w większe plemiona, a w Anatolii pojawił się inny groźny konkurent polityczny - Hetyci.

W XV w. p.n.e. cała północna Mezopotamia i Syria znalazła się w orbicie wpływów huryckiego państwa Mitanni. W lenną zależność popadli także władcy Aszur.

27. Państwo średnio-asyryjskie

W XV w. p.n.e. Asyria uzależniona była od państwa Mitanni. Od połowy XV w. zaczęła Asyria zrywać się do walki i próbowała uwolnić się spod zależności od Mitanni. Udało jej się odzyskać niepodległość dopiero ok. 1400 r. przy pomocy Egiptu (władcą był Amenhotep III). Dalej posunął się Echnaton, który zawarł z Asyrią przymierze ku niezadowoleniu Babilonii rozszerzającej sobie pretensje do zwierzchnictwa nad Asyrią.

Odmienne warunki klimatyczne i glebowe aniżeli w Sumero-Akadzie, ubóstwo surowców, jak kamienia, drzewa czy metali, zmuszały Asyrię do szukania odmiennych rozwiązań. Ponieważ droga wymiany nie zapewniała na większą skalę ich dopływu, pozostawała jako jedyna możliwość ich zdobycia ekspansja militarna, podboje, przynoszące w postaci łupów czy stałych danin pożądane surowce. Wojny podejmowane w tym celu ciążyły na chłopach, których położenie ekonomiczne stale się pogarszało na korzyść wielkiej własności ziemskiej. W związku z tym rolnictwo, a nie handel odgrywało w tym czasie poważniejszą rolę. Tiglatpilesar I troszczył się o dostateczną liczbę pługów o gromadzenie odpowiedniej ilości zboża dla ludności. Równocześnie zaznaczyła się przewaga tendencji militarnej, a potrzebom wojny podporządkowana została cała ludność. Chłopi zobowiązani byli do służby w piechocie, przedstawiciele warstw zamożnych na wozach bojowych. Królowie asyryjscy szybko zorientowali się w znaczeniu żelaza jako surowca wojennego. Niewątpliwie nowa broń zapewniała w znacznej mierze Asyrii sukcesy i ogromną zdobycz w łupach, które obracano przede wszystkim na chwałę zwycięskiego, okrutnego boga Assura, budując mu wspaniałe świątynie. Już chęć uzależnienia Babilonii, zagarnięcia północno-zachodniej Mezopotamii jako etapu opanowania Syrii, wreszcie rozbicie albo podbój Urartu, państwa Chaldów, położone na terenie Armenii. Równocześnie Asyryjczycy zmuszeni byli do walki z pojawiającymi się ustawicznie plemionami semickimi Aramejczyków. Główną uwagę skupiła Asyria na państwie Mitanni. Po zmiennych walkach ostatecznie opanował je Salmanassar I. Do szczytu potęgi wyniósł Asyrię Tikulti-Ninurta. Po walkach na zachodzie i uprowadzeniu 30 tysięcy Hetytów oraz na północ, z Urartu, szczególne znaczenie miała wojna z Babilonem. Został on zdobyty i złupiony. Z nieznanej przyczyny przerwał Tikulti-Ninurta podboje i przystąpił do budowy nowej stolicy. Tym postępowaniem zraził sobie kapłanów i możnych, a kiedy Babilon zdołał się uniezależnić od Asyrii, stronnictwo wojskowe uknuło spisek, którego ofiarą padł Tikulti-Nurta. Prawie 100 lat nie odgrywała Asyria żadnej poważniejszej roli, przejściowo uległa nawet Babilonii. Ostatecznie Tiglatpilesar I wydźwignął Asyrię do nowej potęgi, stosując w czasie wojny metody skrajnego okrucieństwa. Wyprawy jego doprowadziły do podboju Babilonii, północno-zachodniej Mezopotamii, północnej Syrii, Fenicji a nawet Cypru. Po jego śmierci Asyria znów podupadła i została zmuszona do toczenia długotrwałych walk obronnych z napierającymi stale plemionami Aramejczyków.

28. Nowe Państwo Asyryjskie

Po śmierci Tiglatpilesara I państwo asyryjskie podupada. Regres był spowodowany ekspansją, która wyczerpała zasoby ludzkie. Rozrost ludności był ważny dla Asyrii. Szczególną wagę mieli chłopi, którzy stanowili podstawę siły zbrojnej. Armia z poboru pociągała za sobą duże straty w ludności chłopskiej.

Przez prawie wiek Asyryjczycy walczyli o zachowanie swojej tożsamości. W 911 r. p.n.e. władcą Asyrii został energiczny Adadnirari II zapoczątkowując okres neoasyryjski. Podpisał traktat z Babilonią regulujący spory graniczne, a następnie zapewnił Asyrii zaopatrzenie w kruszce i surowce. W 884 r. p.n.e. na tronie zasiadł Aszurnasirpal II, który przywrócił granice z czasów Tiglatpilesara I. Jednak stary system administracyjny okazał się coraz bardziej niewydolny. Rozumiał to Salmanasar III, który zajął znaczną część Syrii, a następnie wprowadził na podbitych terenach znormalizowany system danin. Ludność skorą do buntów bezlitośnie mordowano, a w najlepszym razie obracano w niewolników i przenoszono wraz z dobytkiem w odległe, słabo zaludnione regiony na wschodzie. Te akcje niekorzystnie odbiły się na sytuacji gospodarczej. Salmanasar III sam mieszkał jak wojownik w twierdzy Kalnamarach izolując się od społeczeństwa. W twierdzy prowadził ćwiczenia wojskowe. Po jego śmierci kraj załamuje się. Asyria musi przeciwstawić się Medom, którzy atakują ich od wschodu, a także Acytom. Egipt zaczyna się mieszać w sprawy Syro-Palestyńskie. Do tego dochodzą kłopoty z Babilonią.

Około 745 r. p.n.e. w wyniku kolejnego przewrotu pałacowego królem zostaje oficer Tiglatpilesar III. Postanowił on zreformować armię i odbudować gospodarkę kraju. Trzonem wojska stała się gwardia królewska złożona z najlepszych wyszkolonych i uzbrojonych żołnierzy. Była to armia zawodowa licząca 40 tysięcy żołnierzy. Równocześnie też występowała armia z poboru i kontyngenty państw uzależnionych. Znacznie wzrosła rola kawalerii, która potrafiła zwalczać lotne zagony koczowników - tzw. element pościgowy. Wydzielił piechotę na lekką i ciężkozbrojną. Stworzył też oddziały inżynieryjne do przeprowadzenia oblężeń twierdz. Władca rozpoczął przeprowadzać masowe przesiedlenia, aby zaludnić znaczne połacie kraju. W 729 r. p.n.e. wyruszył przeciwko Babilonii. Po roku zdobył miasto i przybrał imię Palu. Kraj został podzielony na niewielkie prowincję zarządzane przez dowódców wojskowych (gubernatorów). Upowszechnił się również zwyczaj, że znaczna część podbitych ziem wchodziła w skład osobistej domeny królewskiej. Praktyce tej sprzeciwiali się jednak zarówno kapłani, jak i wyżsi dowódcy wojskowi, którzy liczyli na powiększenie majątków świątynnych i prywatnych. A tymczasem ograniczył władzę i narzucił warstwie kapłańskiej podatki. Gubernatorzy byli inwigilowani przez szpiegów tzw. "uszach i oczach królewskich", którzy donosili o wszystkim władcy. Jeszcze wcześniej w 735 r. p.n.e. rozprawia się z Aremejczykami mieszkających w północnej Syrii tworzących państwo Urartu. Dokonał uroczystej koronacji tworząc unię personalną z Babilonią.

Po śmierci króla dochodzi do buntu arystokracji i kapłanów. Jednak zmiany dokonane przez Tiglatpilesara III były tak trwałe, że nie udało im się niczego zmienić. Umierając w 721 r. p.n.e., Tiglatpilesar III pozostawił monarchię, w której granicach znalazła się Syria i cała Mezopotamia, a jej zwierzchność uznawała Palestyna i Fenicja.

Wzrost potęgi asyryjskiej zaniepokoił faraonów. Jeden z nich, Tefnacht, usiłował nawet stworzyć antyasyryjską koalicję z udziałem Izraela i Judy. Zanim jednak koalicja taka powstała, Salmansar V wysłał na tereny Palestyny silną armię, która w 722 r. p.n.e. położyła kres istnienia Izraela. Jeszcze w trakcie kampanii przeciw Izraelowi Salmanasar V zmarł i w Asyrii rozgorzała walka o sukcesję. Ostatecznie zwycięzcą okazał się pogromca Izraelitów - Sargon II. Potomkowie Sargona II zwani sargonidami usiłowali stworzyć światowe imperium obejmujące cały Bliski Wschód. W 667 r. p.n.e. kolejna wyprawa przeciwko Egiptowi podjęta przez Asurbanipala (Sardanapala) zakończyła się sukcesem. Jednak Asyryczycy weszli w konflikt z Kuszytami (ludami zamieszkującymi Afrykę Wschodnią) i rychło musieli opuścić kraj faraonów. Nieco lepiej powiodła im się wyprawa do Elamu, którego stolicę Suzę obrócili w zgliszcza. Wszystkie te zwycięstwa stanowiły jednak tylko doraźne ratowanie budżetu państwa i autorytetu władzy. Nie mogły powstrzymać naporu ludów ościennych, a zwłaszcza Medów, którzy przeżywali demograficzną eksplozję i nie mieścili się na płaskowyżach Iranu. W 631 r. p.n.e. zmarł ostatni wybitny władca asyryjski - Asurbanipal. Natychmiast wykorzystali to Babilończycy, którzy powołali na tron Chaldejczyka Nabopalasara II. Po kilkuletnich, bezowocnych zmaganiach Asyryjczycy musieli pogodzić się z utratą Babilobnii. Tymczasem Asyria przeżywała trudności wewnętrzne spowodowane zamachami stanów. Przewroty dokonywali synowie władców przeciwko temu, którego wyznaczył ojciec.

Przeciwko Asyrii zaczęły się tworzyć koalicje wobec, których była już bezsilna w pojedynkę. Koalicje tę tworzyły Babilonia, Egipt, Medowie wraz z Persami oraz Scytowie. Nabopalasar II porozumiał się z Medami i w 622 r. p.n.e. dwie wielkie armie zaatakowały państwo Sargonidów. W 614 r. p.n.e. padł Aszur, a dwa lata później nieudolnie broniona przez ostatniego władcę Asyrii, Sin-szariszkuna, legendarna toica państwa - Niniwa. W jej gruzach zostały pogrzebane nie tylko imperialne plany asyryjskich królów, ale największe skarbnice kultury Mezopotamii - biblioteka Asurbanipala. Po upadku Niniwy resztki armii tj. ok. 80 tysięcy żołnierzy schroniło się w górach na północy. Sukcesem politycznym Asyrii było pozyskanie Egiptu byłego wroga przeciwko niedawnym sojusznikom Babilończykom i Medom. Jednak Egipt ponosi klęskę pod Karkem (Karkemisz). W 605 r. p.n.e. Asyria całkowicie przestaje istnieć.

29. Reformy Tiglatpilesara III

Na szczęście dla Asyrii jeden z kolejnych przewrotów wyniósł do władzy najwybitniejszego chyba w całych jej dziejach, Tiglatpilesara III (745-727 r. p.n.e.). król rozpoczął od przywrócenia autorytetu monarchy oraz gruntownej reformy wojskowej polegającej na wyodrębnieniu z całości sił zbrojnych doborowych jednostek piechoty, jazdy i wojsk inżynieryjnych oraz utworzeniu z nich w miarę niewielkiego (kilkunastotysięcznego) pułku królewskiego, rodzaju oddziałów szybkiego reagowania. Były one starannie wyekwipowane, specjalnie szkolone i składały się z wyselekcjonowanych rekrutów bądź weteranów. Ich główną zaletę oprócz ogromnej siły uderzeniowej stanowiła niespotykana dotychczas w dziejach wojskowości ruchliwość i mobilność. Paraliżująca zaskoczonego przeciwnika i tym samym przesądzająca o sukcesie. Później na wzór pułku królewskiego Tiglatpilesar III przeformował całość wojsk asyryjskich. Tak odnowiona armia miała według zamierzeń króla nie tylko odbudować imperium, ale też pełnić kluczową rolę w budowie jego podstaw ekonomicznych opartych na podbojach, grabieżach i kontrybucjach. Oszałamiające sukcesy Tiglatpilesara III, który w niecałe 20 lat z małego, zagrożonego w swym istnieniu państewka uczynił najpotężniejsze imperium, jakie dotychczas powstało na starożytnym Bliskim Wschodzie, pokazały skuteczność reform.

Powszechnie za twórcę asyryjskiej polityki prowincjonalnej uchodzi Tiglatpilesar III, który konsolidując imperium z pełną konsekwencją zaczął wprowadzać również na obszarach pozamezopotamskich bezpośredni zarząd administracji asyryjskiej. To właśnie ten król dokonał zasadniczej reformy systemu organizacyjnego prowincji tworząc w miejsce dotychczasowych dużych krajów-prowincji, mających niejasno określony status organizacyjny, mniejsze i liczniejsze prowincje, podległe asyryjskim namiestnikom i zarządzane przez asyryjską administrację. Generalnie prowincje objęły wszystkie posiadłości Asyrii w Mezopotamii poza mającą długo wyjątkowy status Babilonią. Natomiast na opanowanych terenach Syrii, Palestyny, Fenicji i Anatolii stosowano bardziej elastyczną politykę. Wszelkie bunty w prowincjach lub państwach zależnych tłumione były z wszelką bezwzględnością, a decydujący się na nie musieli w razie porażki spodziewać się znacznego pogorszenia dotychczasowych warunków. Masowe deportacje całych niekiedy plemion i narodów, rzezie opornych i niszczenie zbuntowanych miast stanowiły stały element asyryjskiej polityki imperialnej, sygnalizowany już w IX w. p.n.e. działaniami Aszur-nasir-apli II, a obecnie prowadzony konsekwentnie, wręcz planowo.

30. Upadek Asyrii

Okres panowania Asarhadona (680-669 r. p.n.e.) był okresem szczytowego rozwoju terytorialnego imperium. Był też okresem, w którym ujawniły się pierwsze sygnały przemian politycznych i etnicznych bardzo groźnych dla Asyrii. Podbój Egiptu spowodował powstanie kolejnego, silnego ogniska zapalnego i zaangażował na długie lata w odległym regionie znaczną część sił asyryjskich, tak potrzebnych do przeprowadzenia skuteczniejszych działań zapobiegawczych na najbardziej, jak się później okazało, newralgicznych granicach państwa.

W początkach VII w. p.n.e. znacznie wzrosła aktywność ludów indoeuropejskich - Scytów, Klimmeriów i Medów. Klimmeriowie i postępujący w ślad za nimi potężni Scytowie przenikając z terenów wyżyny armeńskiej do Anatolii, północnej Syrii i połnocnej Mezopotamii, stali się bardzo poważnym zagrożeniem dla północnych i północno-zachodnich granic imperium.

Medowie natomiast zasiedlający rozległe obszary północno-zachodniego Iranu już od VIII w. p.n.e. byli postrzegani jako przez królów Asyrii jak wielkie zagrożenie dla swojego imperium. Sytuacja była poważna w VII w. p.n.e., gdy konsolidujące się plemiona medyjskie zaczęły wykazywać zainteresowanie bogatymi rejonami pogranicznymi imperium.

Asarhadon rozumiejąc niemożność przeciwstawienia się zbrojnie tak licznym i potężnym przeciwnikom usiłował zneutralizować obydwa niebezpieczeństwa środkami dyplomatycznymi, układami dwustronnymi oraz małżeństwami wiążącymi z imperium część przywódców scytyjskich i medyjskich. Działania te częściowo tylko rozwiązały problem odnosząc bardzo ograniczone i - co najgorsze - doraźne efekty, nie zapobiegając np. utracie kolejnych okręgów przygranicznych. Zatem na całej długości północnej i północno-wschodniej granicy imperium zbierała się powoli groźna nawałnica, gdy Asarhadon przystąpił, trochę przymuszony okolicznościami, do aktywnych działań na południu.

Asyryjskiej władzy nad Syrią, Palestyną i Fenicją zagrażały jedynie knowania Egiptu. W 671 r. p.n.e. Asarhadon dokonał inwazji na Egipt. Ówczesny faraon Taharka nie był w stanie przeciwstawić się najazdowi i utracił Memfis i cały dolny Egipt. Gdy jednak w dwa lata później po wycofaniu się głównych Taharka odzyskał Deltę, król nie zdążył już interweniować - zmarł w trakcie wyprawy odwetowej, a rozpoczęte przez niego dzieło zmuszony był kontynuować jego syn Asurbanipal.

Pozostawiony w spadku konflikt z Egiptem miał dla Asurbanipala dużo szerszy wymiar niż kwestia zdobycia lub utraty panowania w kraju nad Nilem. Inną zaszłością, która wkrótce miała się okazać brzemienna w skutkach, była decyzja Asarhadona o odsunięciu od następstwa tronu starszego syna, a brata Asurbanipala, Szamasz-szum-ukina. Zgodnie z wolą ojca miał on objąć jako swoje królewskie dziedzictwo Babilonię i uznając zwierzchnictwo młodszego brata pomagać mu w kierowaniu całością imperium.

W 663 r. p.n.e. Asurbanipal zdobył Teby i cały Egipt. Wówczas jeszcze pomimo pogarszającej się stale sytuacji na północnych i wschodnich granicach wydawało się, iż imperium zdoła wchłonąć nowe nabytki i wyjdzie obronną ręką z grożących mu niebezpieczeństw. Szczególnie niepokojąca dla ekonomiki kraju była całkowita utrata północnych szlaków handlowych, zdezorganizowanych i zablokowanych faktycznie przez Scytów i Kimmeriów.

Asurbanipal zmuszony był kilkakrotnie interweniować zbrojnie przeciw Elamowi i Chaldejczykom z Kraju Nadmorskiego, którzy częstymi najazdami destabilizowali sytuację w regionie. Początkowo król Asyrii odnosił same sukcesy dokonując nawet łupieżczych najazdów na Elam. Jednakże w 652 r. p.n.e. sytuacja raptownie się zmieniła. Przeciw Asurbanipalowi wystąpił jego starszy brat, Szamasz-szum-ukin, król Babilonu, który nigdy nie darował mu przejęcia ojcowskiego tronu. Stanął on na czele szerokiej koalicji składającej się z Babilonii, Elamu i Chaldejczyków, a wspieranej przez Arabów oraz część wasali syryjskich. Na domiar złego współpracujący z Gygesem, królem Lidii książę Psametyk, stanął na czele wszystkich książąt Delty i zmusił rok wcześniej Asyryjczyków do wycofania się z Egiptu. Asurbanipalowi udało się jednak sprowokować Kimmeriów do ataku na Lidię, podczas którego zginął Gyges, i na kilka lat rozciągnąć tytularne zwierzchnictwo nad tym krajem.

Nie zmienia to faktu, iż po raz pierwszy Asyria stanęła wobec tak szerokiej koalicji oraz konieczności walki na kilku frontach. Tym razem jeszcze Asurbanipal wyszedł obronną ręką z opresji. Około 648 r. p.n.e. po kilkuletnich zaciekłych walkach rozbił Chaldejczyków i zdobył Babilon, nieskutecznie wspierany przez armię elamicką. Następnie uderzył na sam Elam, który tak doszczętnie zniszczył, że już nigdy nie odzyskał on sił i wkrótce padł ofiarą Medów, a później Persów. W efekcie tego zbuntowani wasale syryjscy w kilka lat skapitulowali jeden po drugim. Były to już jednak ostatnie sukcesy króla Asyrii. Sytuacja tylko doraźnie została opanowana za cenę ogromnych strat w armii, która pozbawiona możliwości szerokich uzupełnień w ludziach i koniach (Medowie odcięli dostawy koni) nie odbudowała już dawnej zdolności bojowej. Król pokonał wrogów, lecz - z wyjątkiem Elamu - nie zlikwidował. W rzeczywistości imperium uratowało się tylko dlatego, że do walki nie włączyli się jeszcze w pełni potężni sąsiedzi z północy i wschodu, Scytowie i Medowie, których Asurbanipalowi udało się nawzajem skłócić. W wyniku tego Scytowie jako sojusznicy Asyrii pokonali Medów eliminując zagrożenie z ich strony na prawie 30 lat. Tak ciężkie wojny, brak regularnych dochodów zrujnowały jednak ekonomikę i system administracyjny kraju. Wiele prowincji bez formalnych deklaracji praktycznie uniezależniło się. W chwili śmierci króla imperium zagrożone z zewnątrz, pozbawione odpowiednio silnej armii i ogarnięte kryzysem wewnętrznym stało faktycznie na progu przepaści.

Ostatniemu władcy Asyrii, Sin-szar-iszkunowi, nie udało się opanować sytuacji. Rozpad państwa postępował z każdym rokiem. Już na samym początku panowania (626 r. p.n.e.) król pogodzić się musi z utratą Babilonii, gdzie władzę ostatecznie przejęli Chaldejczycy w osobie założyciela nowej dynastii, Nabopolasara. On też stał się postacią czołową nowej koalicji antysyryjskiej. Początek końca Asyrii nastąpił z chwilą przystąpienia do walk przeciw słabnącemu imperium Medów, którzy bardzo szybko zaczęli współdziałać z chaldejskim królem Babilonii. Oni to w 614 r. p.n.e. dokonali udanego ataku na rdzenną Asyrię zdobywając z jej stolic - Aszur. Wtedy też doszło do zawarcia stałego traktatu chaldyjsko-medyjskiego o wspólnej walce aż do całkowitego zniszczenia asyrii oraz o podziale jej terenów wzdłuż linii Tygrysu. W dwa lata później, w 612 r. p.n.e. sojusznicy zdobyli i spalili Niniwę. Państwo asyryjskie przestało istnieć i tylko nieliczne oddziały wojska oraz grupy uciekinierów wspierane przez Egipt przez kilka lat stawiały beznadziejny opór w rejonie Chaburu.

31. Kultura Asyrii

Na polu kultury byli Asyryjczycy naśladowcami Babilończyków; odbiło się to i na sztuce asyryjskiej, aczkolwiek odmienne warunki naturalne nadały jej odrębne piętno. Obfitość kamienia w górach Asyrii pozwoliła bowiem używać go do wznoszenia monumentalnych budowli, oraz ułatwiła rozwój rzeźby. Okres wielkich podbojów, gromadzących w rękach królów asyryjskich ogromne bogactwa, zaznaczył się też świetnym rozwojem architektury. Miasta asyryjskie, przede wszystkim zaś stolica Niniwa, zbudowały się wspaniale. Zgodnie z militarnym charakterem państwa miasta były zazwyczaj twierdzami, otoczonymi grubymi murami; z pośród budowli, wznoszonych w ich obrębie, prócz świątyń odznaczały się przepychem pałace królewskie, których ruiny spotykamy dziś jeszcze w kilku znaczniejszych miastach. Budowle swe wznosili Asyryjczycy wprawdzie z cegieł, na wzór babiloński, ale dawali im potężne podmurowania kamienne, które ocalały do dziś, dając nam możność zapoznania się z ich rozmiarami i rozkładem. Ściany, zwłaszcza dolne, pałaców i świątyń ozdobiono płaskorzeźbami i napisami. Rzeźby asyryjskie przedstawiają najczęściej czyny wojenne, polowania oraz uczty i zabawy, którym się oddawano z zamiłowaniem. Dla rzeźby asyryjskiej charakterystyczne są postaci zwierzęce z głowami ludzkimi, jak byki lub lwy, zdobiące wejścia do pałaców, oraz wizerunki bogów i demonów, przedstawionych zazwyczaj w postaci ludzkiej z głowami ptaków lub zwierząt drapieżnych. Z wielką starannością oddają rzeźbiarze asyryjscy układ fałdów szat, a także ufryzowanie włosów i brody. Wzrost potęgi politycznej wpłynął też bardzo dodatnio na rozwój handlu asyryjskiego, który pośredniczył między krajami Azji Środkowej a wybrzeżami Morza Śródziemnego, współzawodnicząc z Babilonem. Z biegiem czasu wzrastało zainteresowanie się władców asyryjskich, sytych bogactw i podbojów, życiem kulturalnym, literaturą i nauką. Jeden z ostatnich królów asyryjskich, Assurbanipal, zgromadził też w Niniwie ogromną bibliotekę z wielu tysięcy tabliczek, stanowiącą dziś, po jej odkopaniu, nieocenione źródło wiadomości o Asyrii i Babilonii.

32. Państwo nowobabilońskie

W 631 r. p.n.e. umiera Asurbanipal co wykorzystali Babilończycy powołując na tron Chaldejczyka Nabopalasara. Pochodził ze znanego plemiona Bit-Jakin. Następca Asurbanipala zaniechał koronacji. Nabopalasar w 625 r. p.n.e. koronował się na króla Babilonii, "króla Sumeru i Akadu". Całe swoje panowanie poświęcił jednemu celowi - zniszczeniu Asyrii. To z jego inicjatywy doszło do tragicznego w skutkach dla imperium współdziałania, a później sojuszu z królem Medów, Kyaksaresem. Gdy po zdobyciu Niniwy w 612 r. p.n.e. i ostatecznym upadku imperium asyryjskiego weszły w życie warunki traktatu o podziale ziem pokonanego wroga wzdłuż linii granicznej na rzece tygrys, Nabopalasar stał się panem całej Mezopotamii.

Starając się nie naruszać dobrosąsiedzkich stosunków z potężnymi sojusznikami podjął jednak natychmiast próby rzeczywistego opanowania dalekich obszarów północnej Mezopotamii, usunięcia stamtąd resztek wojsk asyryjskich i przede wszystkim wyznaczenie granicy północnej państwa, która w traktacie z Medami nie była określona. Działania na pograniczu z Syrią oznaczały wejście w konflikt z Egiptem, który w tym czasie pod panowaniem Necho II usiłował odzyskać dawną pozycję mocarstwową z czasów Nowego Państwa. Wydaje się, że Nabopalasar, świadom lojalności Medów, wyraźnie dążył do walnej rozprawy z Egiptem stojącym na drodze do przejścia najbardziej łakomego kąska po imperium asyryjskim - bogatych terenów Syrii, Palestyny i Fenicji. Po kilku sondażach atakach na placówki egipskie nad Eufratem król w ostatnim roku panowania przygotował potężną wyprawę, którą ze względu na jego zły stan zdrowia poprowadził już syn Nabopalasara, ksiąze-następca, Nabuchodonozor II.

Wyprawę syryjską należy faktycznie uznać za początek rządów Nabuchodonozora II (605-562 r. p.n.e.). Przekroczył on Eufrat i w 605 r. p.n.e. rozbił w walnej bitwie pod Karkemisz armię Necho II. Cała Syria, Fenicja i Palestyna stanęła przed zwycięzcą otworem. Nabuchodonozor II po dopełnieniu obrzędów koronacyjnych w Babilonii po śmierci ojca wkrótce tu powrócił i w ciągu dwóch lat spacyfikował Syrię i Fenicję dochodząc na południu aż do Askalonu i narzucając nominalne zwierzchnictwo królestwu Judy. Rzeczywiste jednak opanowanie tego kraju, ciągle buntującego się i wspieranego przez Egipt wymagało jeszcze kilku kampanii, w trakcie których król dwukrotnie zdobywał Jerozolimę (w latach 598 i 586 p.n.e.) dokonując deportacji niepokornej luidności. Podczas pierwszej wyprawy wzięto w niewole króla Jechomiasza i 10 tysięcy jego poddanych. Ostatecznie rozwiązanie kwestii judejskiej nastąpiło w 586 r. p.n.e., kiedy to król Sedecjasz ufny w pomoc armii egipskiej Apriesa przyłączył się do antybabilońskiej rebelii. Samo pojawienie się ogromnej armii babilońskiej spowodowało wycofanie się Egipcjan, a zniecierpliwiony długim (8-miesięcznym) oporem Jerozolimy Nabuchodonozor II zlikwidował królestwo Judei i uprowadził do Babilonii jej pozostałą przy życiu ludność, deportacja ta, w przeciwieństwie do tej z 598 r. p.n.e., miała masowy charakter i objęła nie tylko wszystkie elity, lecz również szerokie kręgi społeczeństwa żydowskiego (biblijna niewola babilońska). Ostatni bastion buntu Tyr, zostało zdobyte po trzynastoletnim oblężeniu w 571 r. p.n.e. Państwo babilońskie objęło swym zasięgiem Syrię, Palestynę, Fenicję, Mezopotamię oraz sporą część Arabii.

O bezpieczeństwie i sukcesach imperium nie stanowiły jednak zwycięstwa w walkach na zachodzie, lecz umiejętna polityka Nabuchodonozora II wobec Medów. Król przez cały czas swego panowania utrzymywał przyjazne stosunki z potężnym sąsiadem, a miarą jego zainteresowania tymi sprawami był udział jego wodza, Nabonida, jako mediatora w rokowaniach medyjsko-lidyjskich w 585 r. p.n.e. Tym samym nie dopuścił do bardzo prawdopodobnego w innej sytuacji odwrócenia sojuszy i zapewne katastrofalnej dla Babilonii współpracy Egiptu z Medami. Państwo cieszyło się spokojem przeżywając okres rozkwitu, umocnionego bardzo roztropną polityką wewnętrzną króla. Przejęty po Asyryjczykach system zarządu prowincjonalnego wraz z mechanizmami, kontrybucjami i deportacjami nadal doskonale funkcjonował na podbitych obszarach syro-palestyńskich.. struktura armii też się nie zmieniła. Kadra oficerska pozostawała ta sama za czasów Asyrii. Współpraca z Medami dawała perspektywy w handlu orientalnym. Zapanował ład administracyjny.

Nabuchodonozor II całkowicie przebudowuje i rozbudowuje Babilonie, które staje się miastem wielkich murów, po których mogły jeździć rydwany. Łączna długość murów wynosiła 18 km wysokich na 19 m, ozdobione motywami sakralnymi. Ciekawe jest to, że do obrony tych murów potrzebna było by 150 tys. żołnierzy, co wydawałoby się być rzeczą niemożliwą. Przebudowano całe dzielnice. W mieście powstały cytadele tworzące cykl foryfikacji. Nad Eufratem postawiono most saperski zbudowany z łodzi. Wybudowano bramy w tym Bramę Isztar. Przez środek miasta prowadziła droga procesyjna do świątyni Marduka. Droga ta miała napis "droga, po której aby niedeptał wróg". Prawdopodobnie był inicjatorem powstania Ogrodów Semiramidy - tzw. "wiszące ogrody".

W 556 r. p.n.e. umiera Nabuchodonozor II. Jego syn i następca Awilumarduk zostaje zamordowany w wyniku spisku pałacowego. Po Nabuchodonorze było trzech władców w ciągu 6 lat. Ostatecznie władzę przejął w wyniku kolejnego przewrotu dawny dowódca Nabuchodonozora II i najprawdopodobniej zięć, Nabonida (556-539 r. p.n.e.). Za główny cel postawił on sobie ujednolicenie kultu państwa przez wywyższenie do rangi naczelnego bóstwa imperium boga księżyca Sina, z którego kultem związany był w sposób szczególny przez matkę, arcykapłankę świątyni Sina w Hararmie. Reformy przyniosły Chaldejczykom nienawiść własnego narodu, mina heretyków oraz ostre kryzysy społeczne. W przypadku Nabonida nałożyła się na to odrodzona w tych okolicznościach Babilończyków do jego obcego w gruncie rzeczy, chaldejskiego panowania. Wrogość odsuwanych od władzy kapłanów babilońskich przerodziła się w niezadowolenie szerokich kręgów społeczeństwa, powodując rosnącą izolację króla i jego najbliższego otoczenia. W tej atmosferze Nabonid podjął decyzję o przeniesieniu się z dworem do Thema, oazy na pustyni arabskiej oraz pozostawienie swemu synowi Baltazarowi regencji w Babilonii. Nabonid prowadził akcję przeciw Arabom. Kapłani Marduka ogłaszają króla zdrajcą, a Baltazar, który w obliczu przygotowań perskich do najazdu nie potrafił podjąć skutecznych działań, rozproszenie armii babilońskiej, a wreszcie sam fakt nieobecności króla we własnym kraju w przeddzień grożącej mu inwazji oto przygnębiający obraz sytuacji. Klęski nieurodzaju i epidemie dopełniły obrazu katastrofy. Nabonid nie zareagował przerwaniem pobytu w Thema ani podjęciem żadnych kroków dyplomatycznych lub zbrojnych nawet wówczas, gdy król perski Cyrus II podbił w 546 r. p.n.e. Lidię eliminując jedynego potencjalnego sojusznika Babilonii i całkowicie ją otaczając. Tym bardziej nie robiły na Nabonidzie wrażenia bunty i rozruchy wewnętrzne.

Gdy król powrócił do Babilonii dopiero w roku potężnego najazdu Cyrusa II, klęska była nieunikniona. Rozpaczliwa decyzja Nabonida o przewiezieniu posągów bogów ze wszystkich miast północnej części kraju do Babilonu, mająca zapewnić ich boską ochronę miastu tchnie atmosferą apokalipsy. Przy okazji na uwagę zasługuje wzmianka babilońskiego kronikarza o "nie przybyciu" bogów z Sippar, Borsippy i Kuty, co może świadczyć, iż miasta te jeszcze przed wkroczeniem Cyrusa wypowiedziały królowi posłuszeństwo. W 539 r. p.n.e. nastąpił atak perski i po części zdemoralizowana armia babilońska poniosła od razu klęskę w walnej bitwie pod Opis nad Tygrysem dopuszczając tym samym do wkroczenia najeźdźców na tereny rdzennej Babilonii. Czyż można się dziwić, że w tej sytuacji Babilon, kiedyś twierdza nie do zdobycia, poddał się królowi Persów bez walki uznając go wkrótce legalnym władcą i ulubieńcem Marduka. Zwycięzca umiejętną dyplomacją utwierdził mieszkańców w tym przekonaniu. Miasto oszczędzono, a Cyrus odprawił zaniedbane przez Nabonida obrzędy kultowe. Upadek państwa neobabilońskiego oddał w ręce perskie ogromne obszary starożytnego Bliskiego Wschodu. Z niezależnych państw całego regionu pozostał jedynie Egipt.

33. Państwo Mitanni

Jednym z największych wydarzeń, zwiastujących w połowie II tysiąclecia p.n.e. narodziny nowego porządku politycznego na całym starożytnym Bliskim Wschodzie było powstanie potężnego imperium huryckiego, Mitanni. W szerszej perspektywie wzrost znaczenia politycznego Hurytów zbiegł się mniej więcej z powstaniem potężnego państwa Hetytów w Anatolii oraz przejęciem władzy w Babilonii przez Kasytów. Oznacza to po raz pierwszy w dziejach starożytnego Bliskiego Wschodu pojawienie się, a raczej ustanowienie na tak dużym terytorium dominacji politycznej ludów niesemickich. Wraz z nimi następowało rozpowszechnienie się konia jako zwierzęcia pociągowego oraz zmiana techniki wojennej przez pojawienie się i masowe zastosowanie formacji lekkich i szybkich, dwukołowych rydwanów bojowych. Najprawdopodobniej Huryci, którzy powszechnie uchodzą za lud wprowadzający te nowinki na terenach Bliskiego Wschodu, zapożyczyli je od plemion indoirańskich, z których mogli się zetknąć gdzieś na wschodnich krańcach swego osadnictwa.

Sami Huryci obecni byli w regionie od blisko tysiąca lat stanowiąc od początku II tysiąclecia p.n.e. istotną część ludności północnej Mezopotamii i Syrii. Państewko huryckie nieomalże na równi z księstwami amoryckimi i kananejskimi tworzyły rzeczywistość polityczną tych obszarów. Żadne z nich nie rozwinęło się jednak na tyle, by odgrywać nawet lokalnie rolę dominującą. Bardzo długo zatem Huryci nie uzyskali proporcjonalnego do ich liczebności i zasięgu osadnictwa znaczenia politycznego. Dopiero przemiany ogólnej sytuacji międzynarodowej na Bliskim Wschodzie i powstanie w ich wyniku niezwykle korzystnej koniunktury politycznej pod koniec I połowy II tysiąclecia p.n.e. stworzyły warunki do konsolidacji i umocnienia się rozproszonych dotychczas plemion huryckich. Upadek syryjskiego królestwa Jamchadu, pogłębiający się prestiż Asyrii, praktyczne wyłączenie Babilonii opanowywanej właśnie przez Kasytów, kryzys państwa starohetyckiego - wszystko to wytworzyło w połowie XVI w. p.n.e. istną próżnię polityczną na rozległych obszarach Bliskiego Wschodu. Sygnalizowane już rewolucyjne zmiany techniki wojennej jeszcze bardziej ułatwiły radykalne i szybkie przewartościowanie w dotychczasowym układzie sił.

Pierwsze wzmianki o państwie Mitanni pochodzą z końca XVI w. p.n.e. Hurycka dynastia i ród, który stanął na jego czele jednocząc wiele plemion huryckich, musiał kiedyś w trudnej do określenia przeszłości mieć styczność z indoirańskimi lub zgoła aryjskimi ludami z terenów płaskowyżu irańskiego. Tym chyba należy tłumaczyć obecność imion typowo aryjskich wśród władców Mitanni oraz przynależność do panteonu mitannijskiego znanych indyjskich bogów: Mitry, Indry i Waruny. Nie podważając zatem w żaden sposób czysto huryckiego rodowodu i istoty państwa Mitanni podanych faktów nie można jednak ignorować. Znamienne jest to, że państwo Mitanni już z chwilą najwcześniejszych o nim wzmianek stanowiło znaczącą siłę. Może to potwierdzić tezę, iż powstało ono w wyniku zjednoczenia wielu dotąd niezależnych huryckich księstw i terytoriów plemiennych z północno-zachodniej Mezopotamii osiągając w ten sposób bez większych walk i w dość krótkim czasie spory zasięg terytorialny. Echem tych wydarzeń byłaby zatem wczesna tytulatura władców mitannijskich - "król potężny, król wojsk Hurri", poprzedzająca pojawienie się samego tytułu "króla Mitanni".

Pierwszy znany władca, Parattarna, wyprawiał się już poza Mezopotamię i sprawował kontrolę nad silnym północnosyryjskim księstwem Alalach. Działania władzy mitannijskiej w Syrii w końcu XVI i w I połowie XV w. p.n.e. były jednak skutecznie hamowane wyjątkową w owym czasie aktywnością militarną faraonów XVIII dynastii, Totmesa I i Totmesa III, którzy w swych wyprawach docierali aż do Eufratu. Jednak nawet wówczas, zapewne dzięki licznej w tym czasie w północnej Syrii populacji huryckiej, Mitanni utrzymało silne wpływy polityczne wśród tamtejszych państewek. Zwycięstwa egipskie równoważone były skutecznie intrygami i cichą dyplomacją mitannijską, co jakiś czas prowokującą Syryjczyków do kolejnych buntów. Gdy tylko militarny nacisk Egiptu zmalał wraz ze śmiercią Totmesa III, Mitanni trwale opanowało w II połowie XV w. p.n.e. północną Syrię. Ówczesny król Mitanni, energiczny Szausztatar, wyprawił się także na obszary północno-wschodniej Mezxopotamii. Zapewne bez większego oporu anektował tamtejsze państewka huryckie (m.in. silną Arraphę) i - co było jego największym sukcesem - podbił Asyrię. Korzystając z wyjątkowej słabości Hetytów podporządkował sobie również wielkie księstwo cylicyjskie, Kizuwatnę.

Królestwo Szauszatartara rozciągało się zatem od wybrzeża Morza Śródziemnego aż po góry Zagros obejmując południowo-wschodnią Anatolię, północną Syrię oraz całą północną Mezopotamię. Jego centrum stanowiły obszar nad rzekami Chabur i balih, sama zaś stolica Waszuganni oraz drugie bardzo ważne miasto, Taidu leżały zapewne w północnej części dorzecza Chaburu. Następca i najprawdopodobniej syn wielkiego zdobywcy, Artatama I utrzymał to rozległe imperium, a po wielu starciach z Egiptem zawarł z nim około 1420 r. p.n.e. trwały pokój, rozdzielający ostatecznie strefy wpływów obu państw w Syrii według linii Ugarit-Kadesz. Od tego momentu umacniany częstymi małżeństwami dynastycznymi (słynna Nefretete była zapewne księżniczką hurycką) sojusz egipsko-mitannijski, skierowany później przeciwko rosnącej sile Hetytów, stanowił trwały element krajobrazu politycznego starożytnego Bliskiego Wschodu.

Wydaje się, że względna trwałość władzy mitannijskiej nad podporządkowanymi terenami miała - poza siłą militarną huryckich formacji tam zamieszkałej - również tę przyczynę, że podobnie jak samo państwo Mitanni opierała się na dość luźnej zwierzchności władzy centralnej, respektującej lokalne tradycje i solidności w płaceniu kontrybucji. Innymi słowy konfederacyjny charakter królestwa, tkwiący swymi korzeniami w samej jego genezie, w naturalny sposób rozciągnięty został na nowe, opanowane obszary, a tak różny od egipskiego brak bardziej scentralizowanego systemu zarządzenia nimi musiał być atrakcyjną formą zależności dla wielu władców syryjskich.

W tej sytuacji panowaniu mitannijskiemu mógł zagrozić tylko potężny nacisk z zewnątrz. Stworzyli go dopiero w I połowie XIV w. p.n.e. Hetyci pod wodzą wielkiego zdobywcy i odnowiciela swego państwa, Suppiluliumy I. Na domiar złego presja ze strony Hetytów zbiegał się z kryzysem dynastycznym i walką o tron po śmierci Szutarny II oraz całkowitą biernością egipskiego sojusznika, pochłoniętego bez reszty reformą religijną Echnatona i w efekcie nie podejmującego skutecznych działań w polityce zagranicznej. Nieszczęsny Tuszratta (1385-1345 r. p.n.e.), osadzony jako młody chłopiec na tronie ojca przez jedną ze zwalczających się koterii dworskich, stanął wobec wyzwania, któremu nie był w stanie sprostać. Zanim jeszcze przejął faktyczną władzę, pozostając pod wpływami swych mocodawców, od państwa odpadła anatolijska Kizuwatna, która ponownie znalazła się w orbicie wpływów hetyckich. Na wschodzie zaś uniezależnił się ambitny i szybko rosnący w siłę krół Asyrii, Aszur-uballit I, co w rzeczywistości oznaczało utratę kontroli nad częściowo huryckimi obszarami północno-wschodniej Mezopotamii.

W centrum królestwa panował chaos, a część możnych i wojska popierała kontrkandydata do tronu, brata Tuszratty, Artatamę II, gdy około 1360 r. p.n.e. na kraj spadł potężny najazd Suppiluliumy I, skoordynowany zapewne w czasie z atakami asyryjskimi na wschodzie. Hetyci wkroczyli do Mezopotamii, zdobyli i złupili Waszuganni. Rozpaczliwie broniący się Tuszratta na darmo słał do Egiptu prośby o pomoc. Ostatecznie Hetyci opanowali na stałe północną Syrię, a po skrytobójczym zamordowaniu dzielnego króla osadzili na tronie Mitanni posłusznego sobie potomka rodu panującego. Mitanni zeszło do roli państwa drugorzędnego, zależnego od króla Hetytów i tracącego stopniowo swe rdzenne, mezopotamskie terytoria na rzecz coraz bardziej ekspansywnej Asyrii. Do końca II i na początku I tysiąclecia p.n.e. obszary dawnego państwa Mitanni występowały w tekstach asyryjskich oraz babilońskich jako księstwo Hanigalbat i stanowiły naturalny teren penetracji asyryjskiej.

34. Stare państwo Hetytów.

U schyłku III tysiąclecia p.n.e. we wschodniej części Azji Mniejszej na wschód od rzeki Halys kupcy asyryjscy z miasta Assur założyli wśród tubylczej ludności hetyckiej szereg dość dużych kolonii handlowych. Osiedliwszy się w tych miastach, z których największym było Kanes (Kanisz). Asyryjczycy eksploatowali nader intensywnie bogactwa naturalne kraju hetyckiego oraz ludność miejscową ,wywożąc stamtąd rozmaite towary i czyniąc swymi niewolnikami jeńców wojennych i zrujnowanych biedaków. Plemiona hetyckie przeżywały w tym okresie rozkład ustroju rodowo-plemiennego. Stopniowo tworzą się pierwsze związki plemienne, zaczątkowe formy najstarszych państw hetyckich, których ośrodki znajdowały się w Kussar, Nesa, Zalpuwa i Hattusas. Na ruinach ustroju rodowego w XIX wieku p.n.e. powstaje jedno z pierwszych państw hetyckich. W pewnej inskrypcji hetyckiej króla Anittasa, syna Pitkary, który rządził w mieście Kussar znajdujemy opis wojen Anittasa z sąsiednimi plemionami hetyckimi. Po długich i zaciętych walkach Anittas zwycięża plemiona sąsiednie, odnosi zwycięstwo nad Pijutsi, królem miasta Hattusas i jego sprzymierzeńcami, zdobywa i burzy miasta Hattusas i Zalpuwa. W ten sposób powstaje najdawniejsze znane ze źródeł państwo hetyckie, którego stolicą było miasto Nesa. W XVII wieku p.n.e. potęga państwa hetyckiego jeszcze wzrasta .Jeden z królów imieniem Tabarna podbił szereg krain w Kapadocji. Uchodził on za założyciela państwa hetyckiego i imię jego przeobraziło się z czasem w tytuł królewski. Pod koniec XVII wieku p.n.e. stolica została przeniesiona do Hattusas. Od tego czasu zaczyna się szybki wzrost państwa. Mursilis I jednoczy pod swą władzą obszary w Azji Mniejszej, zdobywa Halpę i wyprawia się na Babilon. Ok.1595 roku p.n.e. Hetyci zdobyli Babilon i zrabowali to bogate miasto handlowe. U schyłku panowania Mursilisa I w państwie hetyckim zaczęły się poważne zaburzenia. Król w wyniku spisku został zamordowany. Pretendenci do tronu toczą liczne boje. Dopiero czwarty następca Mursilisa I zaprowadza względny porządek w kraju. Ostatecznie państwo hetyckie konsoliduje się za panowania Telepiusa (1535 r p.n.e.).Określa on sam, że o jego następcach będą decydować jego bracia, synowie, szwagrowie, krewni i wojownicy.

35.Nowe państwo Hetytów.

Z początkiem XV wieku p.n.e. państwo Hetytów dźwiga się z upadku. Wynikiem szerokiej akcji wojennej króla Suppiluliumasa jest odbudowa państwa hetyckiego we wschodniej części Azji Mniejszej i w górskich okręgach w pobliżu Eufratu.Do państwa przyłącza się też kraj Kizwatna.

Księstwo Kizwatna zajmuje odtąd poczesne miejsce w składzie wielkiego państwa hetyckiego. Hetyci pretendują do panowania w północno-zachodniej Mezopotamii. Do państwa Hetytów przyłączyły się księstwa położone u źródeł Tygrysu. Suppiluliumas odnosi wielkie zwycięstwa nad państwem Mitannii oraz księstwem syryjskim. Penetracja Hetytów w pół Syrii i Cylicji tłumaczy się dążnością do opanowania ważnych dróg handlowych i wojskowych wiodących z Mezopotamii do północnych portów Syrii i do zachodnich okręgów Azji Mniejszej. Suppiluliumas zagarnia północne syryjskie krainy ,podbija kraj Amurru i nakłada nań daninę w wysokości 300 szekieli złota rocznie.

Ekspansja Hetytów na południe zmusza Egipcjan do ustąpienia im znacznej części Syrii. Hetyci w porozumieniu ze związkiem książąt syryjskich, którzy powstali przeciw Egiptowi, wyparli wraz z nimi Egipcjan z Syrii i wkroczyli do Palestyny. Tak więc władcy hetyccy umacniają swe wpływy gospodarcze i polityczne w Syrii, która kiedyś należała niepodzielnie do Egiptu. Wreszcie w epoce rozkwitu państwa hetyckiego Suppiluliumas wszczyna decydującą walkę w Mitanii, popierając rozmaitych pretendentów do tronu tego państwa. Po szeregu sukcesów wojennych Hetyci zadają decydujący cios państwu mitanijskiemu, wkraczając na jego teren burząc stolicę Waszganni. Król hetycki odrzuca Asyryjczyków na wschód i osadza na tronie mitannijskim swego protegowanego Mattiwazę i zawiera z nim układ, na mocy którego Mitannia popada w całkowitą zależność od Hetytów a Mattiwaza przyrzeka wierność królowi hetyckiemu i pomoc w razie wojny (zostaje to przypieczętowane małżeństwem dynastycznym).

36. Kultura hetycka

Chociaż państwo hetyckie w pewnych okresach swego istnienia osiągnęło wielką potęgę militarną i znaczne wpływy polityczne, było jednak w porównaniu z innymi państwami starożytnego wschodu dość luźnym i nietrwałym związkiem państwowym. Państwo Hetytów o ustroju niewolniczym powstało na podstawie nietrwałego zjednoczenia plemion, na którego czele stał wódz najsilniejszego plemienia hetyckiego. Władza wodza plemiennego, łączącego w swej osobie funkcje przywódcy wojskowego i arcykapłana nabiera stopniowo charakteru despotyzmu wschodniego. Osobę króla zaczyna otaczać aureola świętości. Król jako arcykapłan dokonuje najważniejszych obrzędów religijnych. Po śmierci króla odprawiano na jego cześć ceremonie żałobne i ogłaszano go bóstwem. Królowie byli przedstawiani z różdżką boga słonecznego w ręce. Etykieta dworska wymagałaby króla tytułowano „moje słońce”. Pewne cechy prymitywności, które przetrwały aż do późniejszych czasów, charakterystyczne są również dla religii hetyckiej. Niewątpliwą pozostałością dawnych form matriarchatu jest przemożny w religii hetyckiej kult wielkiej bogini-matki przyrody ,uosabiającej siły płodności. Sztuka hetycka przedstawiała tę boginię w postaci kobiety przyodzianej w długie szaty z owalnym nakryciem głowy, z którego spływa długi welon. Obok tej bogini w krajach hetyckich czczono Tesuba, boga szczytów górskich ,uosabiającego groźne siły przyrody, burzę, grzmoty i błyskawice ,a równocześnie urodzajność ziemi. W epoce powstawania państwa hetyckiego Tesub przeobraził się w bóstwo opiekuńcze króla, państwa i władzy królewskiej. Zaczęto przedstawiać go w postaci silnego wojownika z mieczem u boku. Spotykamy się również w religii hetyckiej z pojęciem trzeciego wielkiego bóstwa -Telepinusa- boga zamierającej i zmartwychwstającej przyrody. Obok kultu głównych bogów państwowych zachowywały się u Hetytów liczne kulty różnych bóstw lokalnych. Rozpowszechniło się szeroko wróżbiarstwo, zwłaszcza wróżenie z wnętrzności zwierząt ofiarnych i z lotu ptaka. Literatura hetycka podobnie jak cała kultura wyrosła pod silnym wpływem asyryjsko-babilońskim. Na baczną uwagę zasługuje też sztuka hetycka, przede wszystkim architektura. Mury cyklopowe, system fortyfikacji obronnych, rozplanowanie pałaców, stosowanie kolumn o oryginalnych podstawach, bogato ozdobionych rzeźbami, świadczą o pokrewieństwie architektury hetyckiej z twórczością świata egejskiego i mykeńskiego.

37. Państwo Urartu

URARTU, w starożytności państwo w zach. Azji, którego centrum leżało wokół jez. Wan; zamieszkane przez plemiona blisko spokrewnione z Hurytami; zorganizowane w IX w. p.n.e. przez Sarduriego I, ze stol. w Tuszpie (ob. Wan) nad jez. Wan; okres świetności od poł. IX do ok. poł. VIII w., m.in. rozszerzenie obszarów państwa po Zakaukazie, pn.-zach. Iran i pn. Syrię; przeciwnicy Asyrii w jej ekspansji ku pn. i pn.-zach.; napór Asyryjczyków (Tiglatpilesar III) i Kimeryjczyków osłabił Urartu; 714 pokonane przez Sargona II, na pocz. VI w. p.n.e. zniszczone ostatecznie przez Medów.

Sztuka Urartu rozwijała się pod silnym wpływem kultur: hetyckiej i asyr.; szczyt rozwoju — VIII w. p.n.e. W budownictwie zaznaczyła się umiejętność łączenia w harmonijną całość monumentalnych form arch., rodem z Mezopotamii, z lekkimi formami syro-hetyckimi; wyróżniały się potężne twierdze z zespołami pałaców, świątyń i magazynów (Karmir Blur, Toprak Kale) — budowane z kamieni ciosanych i cegły suszonej; wnętrza zdobiły malowidła ścienne; w architekturze charakterystyczne było zastosowanie bit hilani. Bardzo wysoki poziom techn. i artyst. osiągnęły urartyjskie wyroby z metalu (gł. z brązu): brązowe kotły zdobione protomami zwierząt, ptaków lub postaciami skrzydlatych kobiet, kandelabry, tarcze, hełmy, niewielkie figurki; przedmioty te docierały m.in. na Rodos, Kretę i do Etrurii. Znane są również kam. reliefy w postaci ortostatów, zdobiące pomieszczenia kultowe i pałacowe. Eklektyczna sztuka Urartu wywarła wpływ na rozwój sztuki Scytów, Persów i ludów Zakaukazia.

Religia Urartu (urartyjska religia) jest znana fragmentarycznie z tekstów klinowych i zabytków sztuki, mity nie zachowały się; gł. bóstwem męskim był Haldi (bóg państw. i opiekun króla) z partnerką Aruba(i)ni lub Bagmasztu; inne bóstwa: Tejszebe (bóg burzy) z małżonką Babą, Sziwini (słońce), Szelardi (księżyc), Sardi (bogini miłości); przedstawiano je symbolicznie (np. włócznia, stela kam.), także jako istoty pół ludzkie, pół zwierzęce lub stwory fantastyczne; miejscem kultu były świątynie, tereny przed niszami skalnymi („bramy boga”), uprawiano także kult świętych drzew; wierzono w życie pozagrobowe, w związku z tym ciała dostojników grzebano w grotach podziemnych lub skalnych.

38. Starożytna Fenicja

Ostatecznie grupy ludności kananejskiej, przemieszane częściowo z nowymi przybyszami semickimi, dzięki wytworzonej przez obydwie wielkie migracje koniunkturze politycznej znalazły w końcu XIII w. p.n.e. na wąskim pasie wybrzeża środkowej części Syro-Palestyny miejsce schronienia i doskonałe warunki rozwoju. Względna izolacja geograficzna (góry) oraz polityczno-etniczna (wnętrze lądu opanowane przez obcych Aramejczyków i Hebrajczyków) sprzyjały szybkiemu wytworzeniu się świadomości odrębności kulturowej i etnicznej. Jednocześnie otwarcie kraju na morze jednoznacznie pokazywało jedyną drogę rozwoju istniejących już wcześniej ośrodków miejskich. Tak powstała wspólnota miast fenickich i sami Fenicjanie.

Lud wielkich żeglarzy, odkrywców, handlarzy i piratów, lud chytrych i przebiegłych kupców i dyplomatów, dla których nie było problemu niemożliwego do rozwiązania za pomocą "brzęczących argumentów". Lud niechętnie walczący, ale jednocześnie do tego zmuszony, potrafiący dać przykłady rzadko spotykanej odwagi i heroizmu w obronie swych miast i wolności. Fenicjanie nie mieli wielkich osiągnięć w dziedzinie literatury, sztuki i nauk teoretycznych, jednakże jako praktycy i racjonaliści słynęli z wyrobów rzemiosła użytkowego (wynalezienie szkła), upowszechnienie wszelkich pożytecznych wynalazków, w tym także najdoskonalszego systemu pisma wynalezionego na starożytnym Bliskim Wschodzie - alfabetu. Zapożyczona przez nich z sąsiedniego Ugarit idea posłużyła za podstawę stworzenia alfabetu łacińskiego stał się podstawą pisma dominującego w dzisiejszym świecie.

Najważniejszymi miastami fenickimi były Arados (na wyspie), Byblos, Sydon, Tyr (na wyspie) i Akko. W późniejszym czasie powstały Trypolis i Berytos. Najstarszym miastem regionu jeszcze z czasów przedfenickich, potężnym już w III tysiącleciu p.n.e. było Byblos, największy port całej Syro-Palestyny. Zniszczone przez Ludy morza musiało oddać około 1200 r. p.n.e. przewodnictwo Sydonowi. Śladem dominacji tego miasta było utrzymujące się przez długi okres określenie "Sydończycy", podobnie jak później "Tyryjczycy", użwane wobec wszystkich Fenicjan przez wiele ludów mających z nimi kontakt (np. Greków i Hebrajczyków). Gdy z kolei Sydon został pokonany przez Filistynów z Askalonu, na czoło miast fenickich wysunął się około 1000 r. p.n.e. już na stałe potężny Tyr, prowadzący od pewnego czasu intensywną akcję kolonizacyjną. Miasta fenickie nie odegrały wielkiej roli politycznej w regionie. Nie wydaje się też, ażeby potęga militarna i zwycięstwa wojenne cieszyły się szczególnym zainteresowaniem ich władców. Zachowane krótkie inskrypcje królewskie oraz przekazane we fragmentach przez autorów późniejszych tyryjskich roczniki pozwalają częściowo odtworzyć listy panujących w Byblos i Tyrze, ale milczą o ich osiągnięciach politycznych. Fenicjanie woleli koncentrować się na sprawach gospodarczych, a sukcesy mierzyli wielkością obrotów handlowych, produkcji i zysków. Wojnę traktowano tylko jako jeden z środków realizacji celów gospodarczych.

Z tych też powodów przez pierwsze wieki naporu Asyrii miasta fenickie nie uczestniczyły aktywnie w koalicji syryjskiej i syro-palestyńskiej. W obliczu armii wroga zazwyczaj same wolały składać daniny niż być do tego zmuszone siłą. Tak postąpiły Ardos, Byblos i Sydon wobec Tiglatpilesara I; Ardos, Byblos, Sydon, Tyr i inne w stosunku do Aszur-nasir-apli II; Byblos, Tyr i Sydon wobec Salmanasara III oraz Tyr i Sydon w stosunku do Adad-nirari III. Dopiero w końcu VIII w. p.n.e., gdy Asyria zaczęła realizować planową politykę podboju tych ziem, naruszającą suwerenność i godzącą w interesy gospodarcze Fenicji, włączyła się ona aktywniej do walki. Do pierwszego większego wystąpienia doszło przeciw Sanheribowi, gdy prawie wszystkie miasta fenickie wsparły syryjsko-izraelską koalicję. Tyr bronił się wówczas dzielnie przez 5 lat.

Za Asarhadona Fenicjanie buntowali się kilkakrotnie, jednak rywalizacja wewnętrzna, która zawsze była trwałym elementem lokalnej rzeczywistości, nie pozwalała im koordynować działania, np. Sydon i Tyr nie tylko wystąpiły przeciw Asyrii osobno i w różnym czasie, ale wręcz wspierały nawzajem przeciw sobie wojska asyryjskie. Podobnie było za Asurbanipala, gdy Tyr i Arados nie znalazły szerszego wsparcia w swej walce o niezależność. Ich uporczywa walka przyniosła pewne sukcesy, gdyż w przeciwieństwie do bezpośrednio włączonych do asyryjskich prowincji innych miast fenickich Tyr, Arados i Byblos utrzymały ważny z punktu widzenia swobody działania gospodarczych status państewek zależnych. Broniąc później tej niezależności Tyr aż przez 13 lat (586-573 r. p.n.e.) wytrzymał oblężenie armii babilońskiej Nabuchodonozora II.

Wraz z nastaniem imperium perskiego Fenicja została włącząna do V satrapii obejmującej całą Syro-Palestynę, jednak zgodnie z zasadą panującą w monarchii Achemenidów utrzymała wewnętrzną autonomię i - jak się zdaje - zupełną swobodę w handlu i pozostałej działalności gospodarczej. Bardzo szybko też pojawiła się obustronnie korzystna współpraca imperium i Fenicjan. Persowie potrzebowali fenickiej floty i baz morskich, bez których nie mogli poważnie myśleć o aktywnej polityce imperium w basenie Morza Śródziemnego. Nie bez znaczenia była też lojalność Fenicjan w coraz częstszych kampaniach przeciw Grekom. Fenicjanie natomiast zyskiwali w imperium potężnego sojusznika, który w odwiecznym konflikcie z Grekami, toczonym w całym basenie Morza Śródziemnego, angażował swą potęgę po ich stronie. Mając tak wyjątkowy status mogli sobie Fenicjanie pozwolić na odmowę wsparcia Kambyzesa planującego podbój Kartaginy.

Odrębną sprawą jest aspekt gospodarczy owej "symbiozy". Cieszący się swobodą ekonomiczną i będący wzorcowo lojalnymi poddanymi fenicjanie bez ograniczeń korzystali z ogromnych możliwości, jakie dla rozwoju handlu stwarzało istnienie tak rozległego rynku imperialnego, od Indii i Chorezmu po Egipt i Grecję. Daniny, które musieli wnosić, były tylko nieznacznym ułamkiem tego, co zarabiali na uprzywilejowanym dostępie do takiej handlowej żyły złota. Obustronna współpraca trwała bez najmniejszych zakłóceń aż do początku IV w. p.n.e., kiedy to kolejne kryzysy wewnętrzne w Persji , irracjonalnie zwiększone obciążenia skutecznej polityki ekspansywnej wobec greków zniweczyły dotychczasowe korzyści i nadzieje Fenicjan. Efektem kryzysu była chociażby współpraca Sydonu z buntownikami na Cyprze i w Egipcie. W odwecie Artakserkses III zniszczył straszliwie miasto. Ostatnim akordem fenickim w chwili narodzin nowej, hellenistycznej epoki była heroiczna obrona Tyru przed armią Aleksandra Macedońskiego w 332 r. p.n.e. Przez kilka miesięcy to osamotnione, pozbawione wszelkiej pomocy z zewnątrz miasto opierało się całej potędze macedońskiej, wspieranej nawet przez floty innych państewek fenickich i padło dopiero wtedy, gdy "nieprzewidywalny" Aleksander usypał groblę łączącą wyspiarski Tyr ze stałym lądem. Dzielne miasto zburzono, a ocalałą ludność sprzedano w niewolę.

39. Kolonizacja fenicka

Podstawą wielkości Fenicji kontynentalnej była liczba i potęga jej zamorskich kolonii. Fenicjanie doskonale wykorzystali dziejową chwilę, jaką stworzył im bliski w czasie upadek wszystkich potęg morskich (Kreta, Mykeny), blokujących miastom wschodnim wybrzeża Morza Śródziemnego dostęp do jego zachodnich akwenów. Jednoczesny okres niezależności politycznej sprzyjał podejmowaniu już w XII w. p.n.e. dalekich wypraw badawczych. Zdecydowany prym wiodło w nich najsilniejsze wówczas miasto, Tyr. Jeszcze w końcu XII w. p.n.e. założone zostały na dalekim zachodzie, za Słupami Melkarta (greckimi Słupami Herkulesa) czyli dzisiejszą Cieśniną Giblartarską Gades (obecnie Kadyks) w Hiszpanii oraz Liksus na wybrzeżu marokańskim, a także nieco bliżej Utyka w dzisiejszej Tunezji. Już wówczas skolonizowany był cały Cypr. Wreszcie około 814 r. p.n.e. Tyr założył najpotężniejszą swą kolonię, Kartaginę, która od VII w. p.n.e. przejęła rolę koordynującą wobec większości kolonii fenickich na Zachodzie jej prześcignięcia pod względem gospodarczym i politycznym. Kolonizacja fenicka, a później punicka (kartagińska) objęła całe północne wybrzeża Afryki, Iberię (Hiszpanię), Baleary, Sardynię, północno-zachodnią część Sycylii, Maltę i inne mniejsze wyspy Morza Egejskiego, Italię i Korsykę. W VIII w. p.n.e. przybył im nowy, przedsiębiorczy i groźny konkurent - Grecy.

40. Fenicka kultura

Na polu kultury, zwłaszcza umysłowej, nie stworzyli Fenicjanie nowych wartości; za to umieli ulepszać i rozpowszechnić zdobycze kulturalne innych ludów. Ich np. stosunkom handlowym zawdzięcza rozpowszechnione nad brzegami morza Śródziemnego alfabetu, tj. oparcie pisma na dwudziestu dwu znakach (literach), oznaczających poszczególne dźwięki spółgłoskowe; uprościło to i ułatwiło ogromnie sztukę pisania, choć alfabet fenicki nie posiadał znaków na samogłoski. W znacznie większym stopniu ujawniał się praktyczny zmysł Fenicjan na polu kultury materialnej. Kraj ich zasłynął niebawem z wyrobu pięknych i delikatnych tkanin, doskonale barwionych; zwłaszcza purpura fenicka, wyrabiana z wełny sprowadzonej z Hiszpanii, a barwiona farbą, wydobywaną z pewnego gatunku muszli, poławianych u brzegów Fenicji, była niezmiernie droga i poszukiwana. Podobnie jak tkactwa, tak nauczyli się Fenicjanie bądź od Babilończyków, bądź od Egipcjan sztuki obrabiania metali i drogich kamieni, oraz wyrabiania szkła, lecz każdą z nich znacznie wydoskonalili. Słynne były fenickie biżuterie i przedmioty ze szkła. Wyroby swe udoskonalali Fenicjanie także dzięki temu, że rychło poczęli organizować wielkie pracownie, fabryki, w których wyrabiano wielokrotnie te same przedmioty, usuwając przez to pierwotne ich braki; traciły one jednak przez to na oryginalności artystycznej.

41. Starożytna Palestyna

Jedynym państwem syryjskim w III tysiącleciu p.n.e., o którym posiadamy dokładniejsze informacje, jest leząca w północnej Syrii Ebla. Obejmowało ono większą część Syrii środkowej między Orontesem a Eufratem i niewątpliwie było najsilniejszym państwem rejonu, decydującym o całym układzie politycznym w Syrii. Zachowane archiwum potwierdza stałe kontakty dyplomatyczne władców Ebli z ówczesnymi królami Mari oraz północnosumeryjskiego Kisz. W niektórych okresach oznaczały one realne wpływy polityczne mocarstwa syryjskiego. Można przypuszczać, że podstawą jego potęgi było zdominowanie ponadregionalnego handlu, w którym Ebla kontrolowała całą wymianę między wschodem (Mezopotamia, Elam i dalej Magan oraz Meluhha) a zachodem (basen Morza Śródziemnego, Anatolia, Egipt).

Dużo wcześniej niż w Sumerze wytworzyła się tutaj bliższa tradycji semickiej zasada dziedziczności władzy. Spośród władców eblaickich najlepiej poświadczeni w tekstach są Ebrium i Ibbi-Sipisz, jednak nawet o ich osiągnięciach politycznych, prowadzonych wojnach itp. Nie zachowały się ciekawsze informacje. Kres potędze państwa eblaickiego położyły kolejne najazdy akadyjskich zdobywców (Sargona i Naram-Sina) pragnących zapewne przejąć kontrolę nad głównymi szlakami handlowymi i zaopatrzeniowymi. To zapewne tłumaczy niszczycielski charakter obu wypraw. Po tych klęskach miasto nie odegrało już później większej roli politycznej pozostając w czasach kananejskich w zależności od królestwa Jamchadu.

Oprócz Ebla istniały z pewnością niezależne, chociaż znajdujące się pod silnym jej wpływem politycznym miasta-państwa Katna, Ugarit i przede wszystkim Byblos (Gubla). To przez Byblos napływały do Egiptu surowce (np. cedry) i wyroby syryjskie lub mezopotamskie i odwrotnie - towary egipskie na cały obszar azjatycki. W czasach III dynastii z Ur Byblos utrzymywało intensywne kontakty handlowe z królestwem Sumerów i Akadu.

Na przełomie III i II tysiąclecia p.n.e. do Syrii i Palestyny wtargnęły koczownicze, zachodniosemickie plemiona Kanejczyków, które były albo bardzo spokrewnione z Amorytami, albo wręcz stanowiły część tego ludu. Kananejczycy stopniowo opanowali cały obszar Syro-Palestyny zwany do tego momentu Kanaanem. Przybysze, podobnie jak ich pobratymcy w Mezopotamii, przynajmniej w pierwszym okresie wędrówek, podbojów i osiedlania się wyparli, a w dużym stopniu nawet unicestwili społeczeństwa zurbanizowanych państw z okresu poprzedniego. Jak zwykle w takich sytuacjach, najbardziej ucierpiały obszary bezpośrednio przylegające do atrakcyjnego dla nomadów stepu. W nieco mniejszym stopniu dotknięte zostały zniszczone miasta nadmorskie i tam też najszybciej odrodziły się struktury miast-państw. Generalnie dla całego regionu Kanaanu upłynąć musiały przynajmniej dwa wieki, nim nastąpiła stabilizacja i poszczególne plemiona kananejskie po znalezieniu sobie stałych siedzib utworzyły państewka plemienne lub miasta-państwa, te drugie często na miejscu dawnych ośrodków z III tysiąclecia.

Do najważniejszych i najlepiej poznanych państw kananejskich można zaliczyć Jamchad, Alalach, Karkemisz i Katnę. Oprócz wymienionych państw duże znaczenie osiągnęły też - zwłaszcza pod względem kulturowym i gospodarczym - politycznie często zależne, portowe miasta Ugarit, Byblos i Askalon. W Palestynie wyróżniało się w tym okresie Megiddo. Niewątpliwie rzeczywistość polityczną i kulturową kananejskiej generalnie Syrii kształtował w tym czasie również nie-semicki, hurycki czynnik etniczny, którego znaczenie zaczęło rosnąc od połowy II tysiąclecia p.n.e.

Zdecydowanie największą rolę odgrywało wówczas potężne królestwo Jamchadu, którego głównym ośrodkiem i stolicą było miasto Halab (obecnie Aleppo). W XVIII i XVII w. p.n.e. królowie Jamchadu zjednoczyli i podporządkowali sobie całą północną Syrię od Eufratu do wybrzeża morskiego pozostając bezdyskusyjnie dominującą siłą w regionie. W tym czasie zwierzchność Jamchadu musieli również uznać władcy Alalach, państwa zwanego później Mukisz.

Jarim-Lim I był synem pierwszego znanego z imienia władcy Jamchadu, Sumu-epuha, który skutecznie przeciwstawił się kolejnym agresorom na Syrię władców mezopotamskich, Jahdun-Lima z Mari i później Szamszi-Adada I z Asyrii. Obaj najeźdźcy chlubili się co prawda dotarciem do morza i ścinaniem cedrów, jednak nie udawało im się trwalej podporządkować sobie terenu. Sumu-Epuh każdorazowo przejmował inicjatywę wypierając ich wojska. Z tych czasów datuje się wrogości Jamchadu do sąsiedniej Katny, popierając cały ród Szamszi-Adada I i w konsekwencji długotrwały sojusz z Mari. Jarim-Lim I udzielił schronienia, a później dopomógł Zimri-Limowi z Mari odzyskać tron przodków. Potężny wówczas król Jamchadu ingerował w sprawy mezopotamskie stając się cennym sojusznikiem, o którego względy zabiegał Hammurabi z Babilonu. Oś Babilon-Mari-Jamchad na długie lata wytyczać będzie porządek polityczny w Mezopotamii i Syrii.

Pod wpływami Jarim-Lima I pozostawało wówczas również księstwo Karkemisz. Tym samym Jamchad kontrolował większą część handlu tranzytowego idącego przez Syrię. Paradoksalnie wydaje się, że później upadek Mari za sprawą zdradzieckiego króla Babilonu umocnił jedynie dominującą rolę Jamchadu na terenach Syrii i północno-zachodniej Mezopotamii. Ówczesny jego władca Hammurabi I przejął część dziedzictwa Mari po rzekę Balih. Jego następca potężny Abba-El I (ok. 1750-1720 r. p.n.e.) utwierdzając swoje panowanie nad Alalach wprowadził na jego tron swojego brata, Jarim-Lima. Od II połowy XVII w. p.n.e. pojawił się zagrożenie hetyckie i to właśnie królowie Jamchadu stanęli wtedy na czele koalicji syryjskiej. I chociaż wojowniczy Mursilis I dobył i zburzył Halab w czasie swej wyprawy na południe, po jego wycofaniu się i szybkim osłabieniu państwa Hetytów Jamchad odzyskał dominującą pozycję, którą utrzymywało do końca XVI w. p.n.e., kiedy to na scenie syryjskiej wkroczyły wielkie imperia Mitanni i Egipt z czasów XVIII dynastii.

Południową część regionu (późniejsza Palestyna) oraz nieco dalej na północ leżący pas wybrzeża (późniejsza Fenicja) znajdowały się z krótkimi jedynie przerwami w egipskiej strefie wpływów. Nigdy, nawet w momentach największej słabości kraju nad Nilem, rywale z północy (Mitanni, Hatti) nie dążyli do ich trwałego sobie podporządkowania, z wyjątkiem Amurru. Co najważniejsze lokalni książęta odzyskali na pewien czas niezależność. W okresach rozkwitu władzy egipskiej podległa jej część Syro-Palestyna podzielona była na trzy prowincje: Kanaan ze stolicą w Gazie, Upe (Apu) ze stolicą w Kumidi oraz Amurru ze stolicą w Simuru.

Cała zaciekła rywalizacja skupiła się na północnej, syryjskiej części regionu i miała wiele przyczyn. Przede wszystkim było to jeden z najbogatszych regionów starożytnego Bliskiego Wschodu, zurbanizowany o rozwinięty gospodarczo, posiadający słynne w całym Oriencie bogactwo naturalne - cedry, produkujący wszędzie cenione i poszukiwane przedmioty zbytku. Tu krzyżowały się wszystkie najważniejsze szlaki handlu traznzytowego ówczesnego świata na liniach północ-południe i wschód-zachód, przez które przepływały towary i bogactwa między najodleglejszymi krainami a nawet kręgami kulturowymi. Posiadanie tego obszaru oznaczało zatem ogromne bogactwa płynące z kontroli nad handlem lub wprost z kontrybucji i danin. Nie mniej istotne były względy strategiczne, polityczne bądź wręcz prestiżowe. Kto władał Syrią, ten miał otwartą drogę do dalszych podbojów, a już na pewno uważano go wśród potężnych za największego mocarza.

W walkach między ówczesnymi potęgami książęta Syrii występowali albo jako przymuszeni di ich wspierania wasale-sojusznicy, albo jako broniący swej niezależności, choć często skłóceni i zazwyczaj nie potrafiący stworzyć szerszego frontu koalicjanci. Stan ten po części wynikał z braku w tym okresie jednej wiodącej siły lokalnej, która mogłaby inicjować i koordynować ich działania. Dopiero od XIV w. p.n.e. zacznie wybijać się na czoło księstwo Amurru nad górnym i środkowym Orontesem.

Należy pamiętać, że XV i XVI w. p.n.e. to okres szczytowy penetracji huryckiej w Syrii i jakkolwiek region jako całość pozostawał semicki (kananejski), to w swej północnej części w dużym stopniu zamieszkany był przez Hurytów. Za całkowicie lub w przeważającej części huryckie należy uznać państewka Karkemisz, Mukisz (Alalach) i zapewne Ugarit. Duży odsetek ludności huryckiej znajdował się w Emar i Nuhaszsze, których wladcy - podobnie jak sporadycznie również władcy Amurru i Katny - nosili huryckie imiona. Ludność lub wpływy huryckie w naturalny sposób, choć nie w każdej konkretnie sytuacji, stanowiły czynnik wspierający na tym terenie panowanie Mitanni, a później także Hetytów. Ci ostatni podnieśli nawet Karkemisz do rangi stolicy wicekróla hetyckiego, zarządzającego całością opanowanego przez nich obszar Syrii.

Wspomnianą dynastię w Amurru założył około 1400 r. p.n.e. niejaki Abdi-Aszirta, który nie zrywając formalnie zależności od Egiptu zdobył sobie, przy bierności Amenhotepa III, faktycznie niezależną pozycję. Zaniepokoiło to lojalnego wasala z Byblos, Rib-Adada. Obawy te okazały się w pełni uzasadnione, gdyż niedługo później syn Abdi-Aszirt, Aziru przeszedł na stronę Hetytów i wydał im, jak później okazało, kraj Amurru na blisko 170 lat. Jego następcy na ogół pozostawali lojalni i pomagali w tłumieniu antyhetyckich rebelii sąsiadów, czym zasługiwali sobie na wyjątkowe poważanie ze strony królów Hatti. Przykładem tego jest sprawa rozwodu króla Ugarit z córką króla Amurru, Bente-sziny, kiedy dla załagodzenia konfliktu między swoimi wasalami i ustalenia wzajemnych roszczeń majątkowych byłych małżonków interweniował wicekról Karkemisz oraz sam Tudhalijas IV

Do Kanaanu, zwłaszcza jego północnej, syryjskiej części Aramejczycy wdarli się w XI i X w. p.n.e. Jeszcze nie zabliźniły się rany zadane miastom kananejskim przez ludy północne, jeszcze nie zakończyły się spowodowane ich migracją ruchy ludności, gdy pojawiły się hordy nowych najeźdźców, tym razem z głębi lądu. W Palestynie tymczasem, jeszcze przed dotarciem nieco mniej licznych grup aramejeskich, osiadły w XIII i XII w. p.n.e. nowe ludy - Hebrajczycy, Moabici, Amonici i Edomici (Idumejczycy). Nowo przybyłe ludy zagarniały dla siebie terytoria kosztem miejscowej ludności kananejskiej, łupiąc lub nawet niszcząc wiele prastarych miast całego syro-palestyńskiego regionu oraz powoli, aczkolwiek skutecznie zmieniając jego mapę polityczną. Ostatecznie to na tym terenie zaszły w wyniku wspomnianych migracji najtrwalsze i najdonioślejsze zmiany.

Największe jednak zmiany zaszły w południowej części Kanaanu, opanowanej przez plemiona hebrajskie. Na północy bowiem wszystko pozostało niejako "po staremu". Kananejskie i częściowo huryckie państewka zostały zastąpione przez podobne twory aramejskie i posthetyckie, zwalczające się nawzajem podobnie jak ich poprzednicy z II tysiąclecia p.n.e. Tutaj natomiast jeden dominujący lud (Hebrajczycy) doprowadził do zjednoczenia większości terytorium i utworzył pierwsze, liczące się na arenie międzynarodowej silne państwo. Nawet kiedy rozpadło się ono na dwa królestwa, Judeę i Izrael, Hebrajczycy (Żydzi) głównie dzięki swemu przywiązaniu do wyjątkowej religii utrzymali jedność kultury i odegrali zupełnie niezwykłą rolę w dziejach śródziemnomorskiego okręgu cywilizacyjnego.

Proces stabilizacji wśród koczowniczych plemion hebrajskich, które już od końca XIII w. p.n.e. wraz z Moabitami, Ammonitami i Edomitami zaczęły napływać do południowego Kanaanu, przebiegał bardzo powoli. Interesujący, choć poważnie zniekształcony obraz wydarzeń tamtej heroicznej epoki wędrówek i podboju odnajdujemy w Biblii, w Księdze Powtórzonego Prawa, Księdze Jozuego i Księdze Sędziów. Stopniowo, w toku zaciętych walk z zamieszkującą miasta miejscową ludnością kananyjską oraz koczowniczymi pobratymcami (głównie Ammonitami) Hebrajczycy wzięli górę. Pod koniec XI w. p.n.e. narastająca świadomość odrębności religijnej i częściowo etnicznej wobec sąsiednich Filistynów, Aramejczyków, Ammonitów, Kananejczyków oraz zwiększające się stale zagrożenie ze strony wielu z nich spowodowały konsolidację całego ludu Hebrajczyków także wokół podmiotu politycznego, jakim stała się władza królewska. Prawdopodobnie zrodziła się ona z coraz częstszej konieczności przeprowadzenia powszechnych mobilizacji wojowników wszystkich plemion do walk z lepiej zorganizowanymi wrogami. Zatem pierwszy król Saul, pochodzący z izraelskiego rodu Beniamina, zawdzięczałby swoje wyniesienie do godności władcy wszystkich Hebrajczyków udanemu dowództwu w kilku kampaniach przeciw Filistynom i Ammonitom.

Kiedy tron obejmuje Dawid (ok. 1000-960 r. p.n.e.), instytucja królestwa żydowskiego, jednoczącego wszystkie plemiona hebrajskie, dzielące się wówczas generalnie na rody izraelskie na północy i judejskie na południu, była ugruntowana. Hebrajczycy, którzy w tym czasie opanowali większą część Palestyny, musieli bronić swego stanu posiadania przed zakusami sąsiadów, zwłaszcza lepiej zorganizowanych i uzbrojonych Filistynów - przedstawicieli Ludów Morza panujących niepodzielnie nad południowopalestyńskim wybrzeżem. Niezalęznie od tego przed królem stało bardzo trudne zadanie rzeczywistej unifikacji administracyjnej wieloplemiennego państwa. Temu celowi służyć miało ustanowienie nowej stolicy w zdobytej przez Dawida Jerozolimie, korzystnie położonej w centralnym punkcie monarchii, blisko pogranicza obszarów obu grup plemiennych. Król organizując administrację centralną oraz zarząd okręgami obficie korzystał z wzorców i doświadczenia urzędników kananyjskich. Dla załagodzenia rodzącego się od czasu do czasu niezadowolenia coraz to innych rodów Dawid utrzymał pewne elementy dualistyczne monarchii jak odrębne dowództwa armii oraz dwóch arcykapłanów do sprawowania kultu oficjalnego. Tak zreformowane państwo korzystając z rozdrobnienia politycznego sąsiadów odniosło w końcu wiele zwycięstw nad Amonnitami, Edomitami i Aramejczykami z okolic Damaszku. W wyniku tego granice królestwa żydowskiego rozciągały się na cała Palestynę (bez wybrzeża filistyńskiego i fenickiego), Zajordanię (Ammon i Moab) oraz w kierunku południowym na część Edomu.

Syn i następca Dawida Salomon (960-932 r. p.n.e.), poświecił swe panowanie umocnieniu obronności państwa i stanowiącej o jego sile gospodarki. Stąd budowa licznych fortyfikacji miejskich jak np. w Jerozolimie, Gezer i Megiddo oraz nawiązanie ścisłych kontaktów z Fenicjanami z Tyru. Oznaczały one współuczestnictwo Salomona w handlu fenickim, czego spektakularny przykład może stanowić jego wspólna z Hiramem wyprawa do legendarnej krainy złota, Ofriru. Wyrazem rosnącej potęgi państwa oraz konsolidowania się jego podstaw ideologicznych była budowa wspaniałej świątyni w Jerozolimie. Salomon rozwinął system administracyjny wprowadzony przez Dawida. Jednocześnie wraz z rosnącą centralizacją zwiększały się obciążenia ludności na rzecz aparatu państwowego. Przyjęto zasadę podobną do systemu z czasów sumeryjskiej III dynastii z Ur, że każdego miesiąca w roku inny okręg miał łożyć na utrzymanie pałacu, administracji centralnej i potrzeb państwa. Wśród plemion hebrajskich, nawykłych do większej musiało to wywoływać niezadowolenie, zwłaszcza zaś wśród mniej związanych z monarchią Dawidową rodów Izraelitów.

Konflikty religijne (kananeizacja tradycyjnego kultu), społeczne i plemienne doprowadziły po śmierci króla w 932 r. p.n.e. do trwałego rozpadu państwa na dwa królestwa: północne Izrael ze stolicą w Szichem (później Samarii) oraz południowe na Judeę z stolicą w Jerozolimie. Formalnym powodem rozłamu było aroganckie zachowanie się Roboama, syna Salomona i uznanego już w Judei jego następcy, na wiecu rodów izraelskich w Szichem. Królem obrali teraz Jeroboama I. Nic nie zapowiadało, że rozłam okaże się tak trwały, a zjednoczone państwo żydowskie odrodzi się dopiero po ponad 700 latach za sprawą powstańców machabejskich, w zupełnie nowej już sytuacji politycznej, etnicznej i kulturowej.

Odtąd obydwa królestwa, Izrael i Judea, poszły własnymi drogami bardzo często walcząc ze sobą i osobno stawiając czoło najeźdźcom zewnętrznym. Pierwsze padło ofiarą Asyrii w 722 r. p.n.e., Judea zaś Babilonii w 586 r. p.n.e. Będąca skutkiem nieudolnego powstania deportacja dużej części społeczeństwa Judei, a zwłaszcza intelektualnych i arystokratycznych elit przeszła do historii pod nazwą "niewoli babilońskiej". Dopiero wraz z powstaniem imperium perskiego Żydzi odzyskali utraconą wolność. Zgodnie ze swą polityką pozyskania podbitych narodów swym słynnym dekretem z 538 r. p.n.e. Cyrus II Wielki zezwolił Żydom na powrót do Palestyny oraz odbudowę świątyni jerozolimskiej. Nie można zatem dziwić się późniejszej lojalności mieszkańców Judei wobec władzy perskiej.

42. Izraelska kultura

Hebrajczycy w chwili osiedlania się w Palestynie bynajmniej nie byli wyznawcami monoteistycznej wiary w jednego Boga, Jahwe. Nawet Biblia dostarcza pośrednio informacji o innych wierzeniach i innych bogach. Obok Boga Abrahama i Mojżesza pojawiają się typowi bogowie semiccy (kananejscy) Baal i El oraz bogini Aszera. Tym bardziej w całym okresie zdobywczym oraz zaraz po osiedleniu się i przejęciu wielu wyżej rozwiniętych ośrodków kananejskich atrakcyjne i mające bogatszą oprawę kulturową wierzenia tubylców musiały silnie oddziaływać na przybyszy.

Wydaje się, że dość wyjątkowo idea wiary w jednego Boga, stwórcę świata i ludzi, najwyższego sędziego i prawodawcę oraz idea jego szczególnych związków z narodem wybranym kształtowała się stopniowo i u jej podstaw legły podobne przesłanki, które po trzech wiekach rozdrobnienia doprowadziły w końcu XI w. p.n.e. do powstania zjednoczonego królestwa żydowskiego. Wyjątkowość takiej koncepcji, o ile zostałaby przyjęta przez wszystkich Hebrajczyków, znakomicie ułatwiła konsolidację społeczno-polityczną rodzącego się państwa wobec odmienności otaczających go sąsiadów. Jednocześnie wykreowanie jednego boga zbiegłoby się w czasie z pojawieniem się jednego władcy, króla i w sposób jak najbardziej naturalny stwarzałoby rodzącej się monarchii solidne podstawy ideologiczne. Nie przypadkiem Dawid i Salomon włożyli tyle wysiłku w nadanie kultowi państwowemu takiej rangi i rozmachu. Ukoronowaniem takiej rangi i rozmachu. Ukoronowaniem działań tego drugiego było powstanie świątyni, która miała zadziwić o onieśmielić nie tylko Żydów, ale i wiele cudzoziemców.

Upadek jedności królestwa nie oznaczał zahamowania rozwoju doktryny. W czasach proroków nabrała ona coraz bardziej konkretnych kształtów, a uwolniona od obciążeń ustrojowo-politycznych z okresu poprzedniego mogła osiągnąć pełną dojrzałość koncepcyjną. Co więcej niepowodzenia obu żydowskich królestw, kompromitacja wielu królów, którzy sprzeciwiali się prawu boskiemu, a także naukom proroków, utwierdzały lud w przekonaniu o doskonałości Królestwa Bożego i nieuchronności boskiej ingerencji w sprawy ziemskie. Upadek królestwa Izraela w II połowie VIII w. p.n.e. tylko ten proces umocnił. Gdy później, zapewne już w czasie "niewoli babilońskiej" związek ludu z jego jedynym Bogiem, często osłabiony niewiernością ze strony ludzi doświadczonych potem boskimi karami, doprowadziło do silnie uwarunkowanego względami teologicznymi, ideologicznymi i politycznymi mesjanizmu oraz wiary w posłannictwo narodu wybranego, monoteizm żydowski został całkowicie określony w swych ideologicznych założeniach. Dalszy jego rozwój następował w czasach dominacji perskiej i w okresie hellenizmu, a zatriumfował w godzinie występowania Machabeuszów. Powstanie, a raczej powstanie w ciągu wieków (VII-V w. p.n.e.) Świętej Księgi judaizmu, Biblii było ostatecznym symptomem jego ukształtowania się.

W długim okresie rozwoju doktryny na straży różnych jej aspektów stały trzy instytucje: krolowie, arcykapłani z całą organizacją świątynną oraz prorocy. Błędy dwóch pierwszych wzmagały jedynie aktywność i bezkompromisowość proroków. Jednocześnie religia za sprawą nawet po upadku zjednoczonego królestwa żydowskiego postępował proces konsolidacji społeczeństwa, a właściwie dwóch przeciwstawnych sobie społeczeństw - Izraela i Judei.

Biblia Starego Testamentu w ostatecznej wersji, którą znamy dziś, została zredagowana w końcu I w. n.e. Spisano ją wówczas klasycznym pismem hebrajskim, tzw. pismem kwadratowym. Żydzi posługiwali się własnym pismem alfabetycznym już od połowy I tysiąclecia p.n.e. Biblia składa się z 39 ksiąg tworzących trzy zasadnicze części: Torę, Newiim i Ketuwim. Najważniejszą i najstarszą część Starego Testamentu tzw. Tora ("Nauka" lub "Prawo"). Obejmuje ona tzw. Pięcioksiąg, najświętsze księgi objawienia. Są to kolejno: Księga Rodzaju, Księga Wyjścia, Księga Kapłańska, Księga Liczb oraz Księga Powtórzonego Prawa, a opisują one stworzenie i dzieje świata aż do dotarcia Hebrajczyków do Ziemi Obiecanej. Część druga, Newiim ("Prorocy") dotyczy okresu od śmierci Mojżesza i osiedlenia się Hebrajczyków w Palestynie do upadku królestwa judzkiego. Najważniejsze fragmenty tej części to Księga Jozuego, Sędziów, Pierwsza i Druga Samuela oraz Pierwsza i Druga Królewska. Nieco odmienny charakter mają księgi trzeciej części Biblii, Ketuwium ("Pisma"). Obok ksiąg o treści historycznej znajdującej się tu utwory typowo literackie i poetyckie: pieśni, psalmy, literatura filozoficzna, przypowieści, przepowiednie, lamentacje itp.

Biblia stanowi kanon żydowskiej literatury religijno-historyczno-etycznej. Z pewnością jednak nie obejmuje całości tekstów tego rodzaju powstałych na przestrzeni wieków. Niektórych z nich do niej nie włączono i w większości bezpowrotnie przepadły, częściowo tylko zachowane w rękopisach znad Morza Martwego. W powstałych po esseńczykach zbiorach odnaleziono nie tylko nie znane z Biblii utwory literackie, lecz również różniące się między sobą trzy wersje tekstów Starego Testamentu. Poszczególne księgi Biblii powstały zapewne niezależnie od siebie, niekiedy w zupełnie odmiennych warunkach społeczno-politycznych i w innych epokach historycznych redaktorów. Przyjmuje się, iż po pewnym okresie tradycji ustnej najstarsze z nich zaczeto spisywać stopniowo od VIII w. p.n.e. Uznana za najstarszą Pieśń Debory z Księgi Sędziów miała powstać już w XII w. p.n.e. Później powstały następne Księgi aż do osiągnięcia klasycznej wersji. Ostatecznie kanon Starego Testamentu, obejmujący 39 ksiąg, został określony w 70 r. n.e., po zburzeniu świątyni jerozolimskiej przez rzymian. Jeszcze wcześniej w hellenistycznej Aleksandrii przygotowano greckie tłumaczenie Biblii, tzw. Septuagintę, w której zawarto również księgi nieobecne w kanonie hebrajskim. Uczeni związani z nurtem synagogalnym przez następne wieki opracowali cały katalog komentarzy i wykładni poszczególnych fragmentów Biblii, który ostatecznie jako Miszna został spisany na początku III w. n.e.

Przyczyny różnic między księgami Starego Testamentu są również cele leżące u podstaw powstania wielu z nich jako odrębnych utworów literackich. Oprócz ksiąg o charakterze wybitnie religijno-kultowym są i takie, które można określić jako opowiadania historyczne, przypowieści, literaturę dydaktyczno-moralizatorską, pieśni i psalmy oraz różnice w swej formie proroctwa. Z punktu widzenia historycznego i literackiego, mimo wszystkich wad Biblia pozostaje bezcennym źródłem historycznym i najwspanialszym pomnikiem literatury starowschodniej, w którym odnajdujemy wiele wątków, zapożyczeń oraz swoistą atmosferę dzieł literackich Sumerów, Babilończyków, Egipcjan i Irańczyków.

43. Starożytny Elam

ELAM, staroż. kraj na wsch. od Babilonu, ze stol. w Suzie, obecnie tereny 2 ostanów Iranu — Chuzestanu i Lurestanu; zamieszkany przez Elamitów*; w pierwszych wiekach II tysiącl. p.n.e. sprzymierzeniec Sumeru i Akadu; ok. 1760 p.n.e. podbity przez Hammurabiego z Babilonu; w okresie tzw. Średnim Elam należał do wielkich mocarstw Bliskiego Wschodu (obok Babilonii, Asyrii, Egiptu); do jego rozkwitu przyczynił się Untasz Humban (panował ok. 1265-1245 p.n.e.) i Szutruk Nahhunte I (ok. 1207-1171 p.n.e.) oraz Szilhak Inszuszinak (ok. 1165-1151 p.n.e.); Nowy Elam (od 742 p.n.e.) uzależniony od Asyrii (639 p.n.e., Asurbanipal zdobył Suzę), ok. 590 p.n.e. włączony do państwa Medów, później imperium pers. (Suza była jedną z rezydencji król.); krótki okres niepodległości Elamu zakończył się jego zdobyciem w II w. p.n.e. przez Partów.

44. Państwo Medów

Medowie i Persowie to dwa najpotężniejsze ludy indoeuropejskie, zamieszkujące Iran od początku I tysiąclecia p.n.e. Po długim okresie wędrówek pierwsi całą jego północno-zachodnią i częściowo centralną część. Jednakże pomimo swej liczebności i siły pozostając przez pierwsze wieki jedynie w luźnych związkach plemiennych nie odgrywali znaczącej roli. Ich zachodnie grupy znajdowały pod wpływami Asyrii bądź jako jej sojusznicy, bądź wasale. Jednego z takich lokalnych wodzów, Daiaku (u Herodota Dejokes, syn Fraortesa), zesłanego około 715 r. p.n.e. przez Sargona II za wspieranie Rusy I, króla Urartu tradycja grecka uznała za założyciela państwa Medów. Konsolidacja plemion medyjskich przybrała na sile dopiero na przełomie VIII i VII w. p.n.e., gdy głównie pod wpływem zagrożeń zewnętrznych (Asyria, Scytowie). Kyaksares, potężny król Medów, który w równym stopniu co Chaldejczyk Nabopolasar przyczynił się do upadku Asyrii, był synem niejakiego Kasztaritu )irański Chszatrita, grecki Fraortes), najstarszego znanego władcy i zapewne twórcy pierwszego ponadplemiennego państwa medyjskiego. W czasach Asarhadona zjednoczył on kilka związków plemiennych i poczuł się na tyle silny, aby zrzucić formalne zwierzchnictwo Asyrii. Nieco później bez powodzenia wspierał antyasyryjską koalicję Szamsz-szum-ukina, za co spotkała go klęska z rąk sojuszników imperium - Scytów.

Najazd scytyjski na blisko 30 lat przerwał proces krystalizowania się państwa Medów. Jednakże zrzucenie ich zwierzchnictwa stało się momentem przełomowym. Kyaksares (irański Uwachszatra, akadyjski Umakisztar), który dokonał tego około 625 r. p.n.e., stał już na czele wszystkich plemion medyjskich reprezentując ogromną siłę. Zjednoczone państwo obejmowało rozległe obszary północnego i zachodniego Iranu, a jego stolicą został Ekbatana. Wkrótce Kyaksares podporządkował sobie Persów i zapanował niepodzielnie nad większością Iranu. Po upadku Asyrii i podziale stref wpływów z Nabopolasarem na linii Tygrysu król Medii miał wreszcie otwarte pole do dalszej ekspansji. Obaj zresztą sojusznicy, pomni przestrzegania linii granicznej i zajęci przejmowaniem dziedzictwa asyryjskiego nie przeszkadzali sobie w dalszych podbojach. Kyaksares ruszył na zachód szlakiem na północ od tygrysu podbijając kolejno księstewka scytyjskie oraz pozostałości państw Urartu (ok. 590 r. p.n.e.). W ten sposób po zajęciu Armenii i wschodniej Anatolii wszedł w drogę silnemu wówczas państwu lidyjskiemu. Walna bitwa w 585 r. p.n.e. mająca przesądzić o panowaniu nad całą Anatolią, a przerwaną według zgodnego świadectwa źródeł z powodu pełnego zaćmienia słońca zakończyła się przy mediacji Nabonida ugodą. Granicą obu państw wyznaczono rzekę Halys, a traktat przypieczętowano małżeństwem syna Kyaksaresa, Astyagesa (akadyjski Isztumegu), z córką króla Lidii, Alyattesa.

Wkrótce potem Kyaksares zmarł i władzę nad rozległym państwem przejął wspomniany Astyages. Syn nie odziedziczył jednak po ojcu ani dzielności, ani rozsądku politycznego. Prowadzona przez niego polityka oraz preferowane zmiany obyczajowe nie zaskarbiły mu sympatii medyjskiej arystokracji plemiennej. W takim rozległym, lecz nie posiadającym trwałych i ugruntowanych struktur administracyjnych państwie, w swej istocie jeszcze rodowo-plemiennym, stanowiło to poważne zagrożenie. Medowie potrzebowali bowiem i bezskutecznie oczekiwali od swego władcy, że będzie jak ojciec królem-wojownikiem. Tymczasem od pewnego momentu osobą taką z pewnością był wywodzący się z rodu Achemenidów i na dodatek spokrewniony z medyjskim rodem królewskim Cyrus II, ówczesny zależny król Persji. Jego pojawienie się na scenie politycznej oznaczało bliskie już narodziny nowej potęgi - imperium perskiego.

45. Starożytna Persja

Wyżyna Irańska od połowy II tysiąclecia p.n.e. stała się widownią wielkich migracji aryjskich plemion z Azji Środkowej. W następnym tysiącleciu pomiędzy przybyłymi grupami etnicznymi ustalił się pewien stan równowagi. Na wschodzie od granicy Asyrii osiedlili się Medowie, nieco dalej na południe, u wschodniej granicy Elamu - lud Parsua (Parsa), który dał początek narodowi perskiemu. Oprócz nich rozległe, wypalone słońcem płaskowyże zamieszkiwali Partowie, Mazandaranie, Beludżowie, Sakowie, Masageci, Baktrowie, a od północy docierali na nie Kimerowie i Scytowie.

Medowie byli początkowo najpotężniejszym związkiem plemiennym spośród wszystkich ludów irańskich. W końcu VII wieku p.n.e. w porozumieniu z Babilończykami zniszczyli imperium asyryjskie, w 585 r. p.n.e. stanęli u wrót potężnego państwa w Azji Mniejszej - Lidii. Nad rzeką Halys stoczyli ciężką bitwę z Lidyjczykami, której wynik był nierozstrzygnięty. Nie widząc innej możliwości, król Medów Kyaksares podjął za pośrednictwem władcy Babilonii Nabuchodonozora II rokowania z lidyjskim władcą Alyattesem. W wyniku osiagniętego kompromisu rzeka Halys stała się granicą rozdzielającą Medię i Lidię.

Pokój pomiędzy oboma mocarstwami zaniepokoił Babilonię. Jej sojusznik stał się potężny, a co za tym idzie - niebezpieczny. W dodatku na dworze babilońskim po śmierci Nabuchodonozora zaroiło się od intryg. W 556 r. p.n.e. na tron wstąpił Nabonid, który dość szybki nawiązał potajemne kontakty z wasalem Medów, królem Persów Cyrusem II Starszym z dynastii Achemenidów. Obaj doszli do wniosku, że Medowie są dla nich największym zagrożeniem. W 553 r. p.n.e. Cyrus II zdecydował się otwarcie wystąpić przeciw Medom. Już po pierwszej bitwie część Medów opuściła swojego władcę Astyagesa i podporządkowała się rozkazom Cyrusa II. Nie było w tym nic dziwnego. Zarówno Medowie, jak i Persowie należeli do tej samej grupy etnicznej, mieli podobne obyczaje i niemal identyczne wierzenia. W 550 r. p.n.e. wojska Cyrusa II wkroczyły do stolicy Medii - Ekbatany. Mając zapewniony spokój wewnętrzny państwa, Cyrus II rzucił większość swoich sił przeciwko Elamowi i plemionom zamieszkującym wschodnią Anatolię. W 547 r. p.n.e. Elam został pokonany, a jego stolica Suza stała się obok Pasagardów drugą metropolią państwa perskiego. Z racji położenia bliżej ówczesnych stolic i wspaniałej zabudowy funkcji niż Pasagardy. W Anatolii zaś wojska perskie dotarły do dawnej granicy medyjsko-lidyjskiej, do rzeki Halys. Król Lidii Krezus zdawał sobie z tego sprawę, że Cyrus II jest znacznie groźniejszym przeciwnikiem niż wcześniej Medowie. Dyplomatycznymi zabiegami usiłował pozyskać do walki przeciwko Persom Spartę, Egipt, Babilonię, Ateny i Samos. Pomimo zawarcia sojuszy i znacznych sum wydanych na zaciąg najemników w 546 r. p.n.e. poniósł klęskę nieopodal własnej stolicy - Sardes.

Miasta greckie, widząc upadek Lidii, dość szybko zdecydowały się dobrowolnie przyjąć perską "opiekę", zwłaszcza że nie była ona na początku zbyt uciążliwa. Jedynie Milet, największy grecki ośrodek w Azji Mniejszej, kategorycznie odmówił. Cyrus II nie przejął się zbytnio butną postawą mieszkańców tego miasta, gdyż od chwili zwycięstwa nad Lidyjczykami snuł plany podboju Babilonii. Sytuacja mu zresztą sprzyjała, Nabonid bowiem w ciągu kilkunastu lat swojego panowania zraził do siebie zarówno kapłanów, jak i znaczną część ludności. Kapłani nie mogli mu darować, że obok kultu państwowego boga Marduka przywrócił do łask stare bóstwa babilońskie: Szamasza, Sina i Isztar. Ludność natomiast nie miała żadnego wsparcia władcy podczas klęsk nieurodzaju, kiedy to wielu zrujnowanych rolników popadło w niewolę za długi. W kraju wybuchły zamieszki, a faktyczną władzę przyjęły zwalczające się koterie arystokratyczne i kapłańskie. Około 549 r. p.n.e. Nabonid opuścił stolicę i udał się do oazy Tema na Półwyspie Arabskim. Być może tam próbował zorganizować armię i przywrócić ład w państwie. W Babilonie pozostał w tym czasie jego syn Belszarusur (Baltazar), ten, któremu wedle biblijnej Księgi Daniela w czasie uczty objawiło się proroctwo dotyczące rychłego końca Babilonii. Przepowiednia spełniła się w 539 r. p.n.e. Niemal bez walki wojska perskie zajęły Babilon, a następnie poszczególne prowincje kraju. Jednym z pierwszych posunięciem Cyrusa II w Babilonii był dekret zezwalający Żydom na powrót do Palestyny. Być może dlatego władcy perscy zostali w tak przychylnym świetle przedstawieni przez Biblię, czego nie można powiedzieć o innych, zwłaszcza greckich informacjach na ich temat.

Niedługo po zdobyciu Babilonu władzę Cyrusa II uznały miasta syryjskie i fenickie. Zapewne wówczas zaczął posługiwać się tytułem Wielki (lub Wielki Król). W Palestynie Żydzi szybko odbudowali swoje państwo i chociaż oficjalnie weszło ono w skład perskiej monarchii, to namiestnictwo w niej powierzono żydowskiemu arystokracie Zorobabelowi. Cyrus II zezwolił również na odbudowę Świątyni Jerozolimskiej, co zapewniło mu przychylność mieszkańców Palestyny. Mając uregulowane sprawy na zachodzie, władca perski postanowił zjednoczyć wschód, który dotąd był zlepkiem plemiennych organizmów płacących mu jedynie trybut. W odróżnieniu od Asyryjczyków nie próbował jednak pozbawić podbitych ludów ich tożsamości narodowej. Jego urzędnicy zostali zobowiązani do respektowania praw, obyczajów i lokalnych wierzeń. Jednakże nie dla wszystkich pokój gwarantowany przez Persów był korzystny. Dla wielu plemion oznaczał zaprzestanie grabieży i trzymanie się ściśle wyznaczonego terytorium. Tak więc raz po raz wschodnimi obszarami monarchii perskiej wstrząsały bunty i najazdy z zewnątrz. Do szczególnie uciążliwych sąsiadów należeli Scytowie na północy oraz Sakowie i Masageci zamieszkujący ziemie pomiędzy rzekami Indus i Jaksartes. Według relacji greckich właśnie w walce z Masagentami Cyrus II Wielki stracił życie w 529 r. p.n.e.

Następcą Cyrusa II został jego syn Kambezys II. Spuścizna pozostawiona mu przez ojca obejmowała ogromne połacie Azji od Azji Mniejszej na zachodzie do granic Indii na wschodzie. Z wolnych krajów ówczesnego znanego Persom świata pozostał Egipt, królestwa indyjskie, odległe państwa greckie i niektóre plemiona koczownicze na północy. Egipt był najbliżej związany z kulturą Mezopotami, toteż nic dziwnego, że Kambezys II jako gorący zwolennik koncepcji uniwersalnego państwa zdecydował się na jego podbój. Wykorzystając fakt osłabienia władzy królewskiej w tym kraju, zaatakował armię faraona Psametyka III pod Peluzjum. Bitwa zakończyła się zwycięstwem perskim. Kambezys II wzorem ojca uszanował miejsce prawa i obyczaje, choć nie obeszło się bez rzezi mieszkańców niektórych miast, jak choćby Memfis. Dumny faraon, nie chcąc pogodzić się z rolą honorowego więźnia, popełnił samobójstwo.

W 522 r. p.n.e. Kambezys II zmarł nagle w drodze powrotnej do Persji. Nowym królem został Gaumata. Perscy arystokraci, bojąc się jego społecznych eksperymentów, szybki pozbawili go władzy i powierzyli tron jednemu z wodzów, pochodzącemu z bocznej linii Achemenidów - Dariuszowi (znanemu później jako Dariusz I Wielki). Słusznie liczyli, że w zamian za to Dariusz przywróci im dawne przywileje. Sytuacja w kraju była jednak trudna. W Medii przeciwko Dariuszowi I wzniecono bunt lokalny władca Fraortes, uznający się za prawowitego następcę Gaumaty. Podobnie działo się w innych prowincjach. Zbuntowane plemiona usiłowały zrzucić jarzmo perskich urzędników, którzy zbyt często samowolnie zwiększali wymiar ich świadczeń. Dopiero ok. 519 roku p.n.e. Dariuszowi I udało się pokonać ostatni ze zbuntowanych ludów - Saków. Nie zmieniło to faktu, że państwo perskie wymagało gruntownych reform ustrojowych. Wzorując się na Asyryjczykach, Dariusz I stworzył jednolity aparat urzędniczy, a obszar kraju podzielił na 20 satrapii (prowincji). Na ich czele postawił wywodzących się z arystokracji namiestników (satrapów), którzy podlegali bezpośrednio tylko jemu. Satrapowie mieli do dyspozycji urzędników, którzy w ich imieniu pobierali podatki, cła, przeprowadzali pobór do armii, a także sprawowali sądownictwo. W tej ostatniej dziedzinie korzystali jednak z pomocy miejscowych sędziów i kapłanów, gdyż w myśl dyrektyw Dariusza I respektowali miejscowe obyczaje prawne. Satrapie dzieliły się na okręgi plemienne i gminy, w których zarząd był zróżnicowany i zależał od lokalnej tradycji. Plemionami rządzili królowie lub naczelnicy najważniejszych klanów, gminnych - naczelnicy gmin albo kapłani związani z miejscowymi kultami.

Rozbudowana administracja, inwestycje budowlane oraz utrzymanie ogromnej pochłaniały olbrzymie nakłady finansowe. Persowie nie mieli do czasów panowania Dariusza I własnej monety i posługiwali się walutą grecką, traktując ją jako ekwiwalent wagowy kruszców. Dariusz wprowadził złotą monetę darejkę, która miała ułatwić przeliczanie podatków oraz prowadzenie transakcji handlowych. Ponadto własna moneta podnosiła prestiż monarchii, zwłaszcza w oczach Zachodu, gdzie pieniądze znajdowały się już od dawna w obiegu.

Drugim filarem reformy państwa była kancelaria królewska. Od czasów Dariusza I trzon jej urzędników stanowili ludzie władający co najmniej dwoma językami. Nierzadko wywodzili się z innych narodowości, nie brakowało wśród nich Greków. Kancelaria utrzymywała stałą łączność pomiędzy dworem a satrapami. W ciągłej gotowości czekali gońcy, którzy przenosili pisma władców do podległych urzędników. Zapewne w celu usprawnienia przekazu informacji Dariusz I zorganizował na terenie całego państwa sieć bitych dróg i oznakowanych szlaków. Najsłynniejsza była Droga Królewska z Suzy do Sardes, łącząca zachodnie satrapie z centrum kraju. Kancelaria sprawowała również pieczę nad korespondencją dyplomatyczną i przyjmowaniem zagranicznych poselstw. Żaden obcy wysłannik nie mógł być dopuszczony przed obliczem króla, zanim nie przedstawił treści poselstwa wyznaczonemu urzędnikowi. Kanceliści przygotowali także treść traktatów i instrukcje dla perskich posłów delegowanych za granicę.

Około 518 r. p.n.e. Dariusz I Wielki przystąpił do budowy kompleksu pałacowego w Persepolis, dokąd wkrótce przeniósł stolicę państwa. Przeprowadził również reformę armii. Jej elitą stali się "nieśmiertelni", specjalnie szkolona gwardia królewska, do której przyjmowano najzdrowszych i najlepiej wyszkolonych żołnierzy. Zwiększyła się liczebność kawalerii, powiększono ją o oddziały z prowincji.

Miasta greckie w Azji Mniejszej uznały wprawdzie dominację Persów, ale niechętnie wykonywały polecenia satrapów. Ich mieszkańcom przywykłym do demokratycznych rządów nie podobało się to, że Persowie jawnie popierali tyranię. Toteż gdy w 500 r. p.n.e. Milet zbuntował się przeciwko Persom, inne miasta jońskie poszły za jego przykładem i wygnały znienawidzonych tyranów. Początkowo inicjatywa należała do Greków, którzy zajęli Sardes. W trakcie walk o miasto spłonęła perska świątynia bogini Kybele, co dało Persom pretekst do zastosowania najbardziej brutalnych metod w walce z powstańcami. Po prawie sześciu latach udało im się opanować sytuację. Ludność ukarano, ale nie doszło do bezsensownej rzezi. Co więcej, Persowie przystali na zmianę formy rządów w miastach greckich, pozostawiając jej wybór mieszkańcom. Dariusz I podjął jednak intensywne przygotowania do inwazji na Grecję. Być może nie chodziło mu nawet o powiększenie terytorium swojego państwa, lecz o umocnienie zachodniej granicy. W 492 r. p.n.e. wysłał do Grecji potężną flotę pod wodzą Mardoniusza i silny korpus lądowy. Okręty perskie zaskoczyła jednak burza i większość z nich rozbiła się na skalistym wybrzeżu półwyspu Athos. W Grecji rozumiano, że następny atak perski jest tylko kwestią czasu. Za radą Militiadesa, byłego tyrana Chersonezu, który uchodził za eksperta od spraw perskich, przyjęto wariant wojny lądowej. Nowa wyprawa perska pod wodzą Datysa i Artafernesa wyruszyła w 490 r. p.n.e. Korpus perski wylądował na Eubei. Po krótkim oporze jej główny ośrodek Eretria - został zdobyty. Następnie wojska perskie wylądowały w Attyce. Tu, pod Maratonem, 10 tysięcy hoplitów (ciężkozbrojna piechota) stawiło czoło kilkakrotnie większym siłom perskim. W boju poległo wielu "nieśmiertelnych", co przesądziło o losie pozostałych oddziałów. Dariusz nie mógł przeboleć tak dotkliwej porażki. Podjął nowy wysiłek zbrojeniowy, którego nie przerwała nawet jego śmierć w 486 r. p.n.e. Zbrojenia kontynuował bowiem następca Dariusza I - Kserkses I. Po 10 latach flota perska dysponowała przeszło 1200 okrętami, głównie fenickimi i kartagińskimi. Za radą Temistoklesa także Ateny przystąpiły do rozbudowy floty, powiększając swój potencjał zbrojny do 200 trier i tyluż mniejszych jednostek. Były to jednak okręty szybkie i zwrotne, a ich załogi składały się z wioślarzy zaprawionych również w walce wręcz. Kserkses I postanowił osobiście dowodzić wyprawą. Wiosną 480 r p.n.e. nakazał z połączonych okrętów wybudować most przez ciśninę Hellespont (Dardanele). Jego wielka Armia, licząca przeszło 100 tysięcy ludzi, przeszła po nim do Europy i ruszyła w kierunku Aten. Poczatkowo Grecy zamierzali bronić się w Tesalii, ale wobec liczebnej przewagi Persów nie zdecydowali się na otwartą bitwę. Pozostali zatem niewielkie siły spartańskie pod dowództwem Leonidasa na wąskim przesmyku lądowym pomiędzy morzem a górami, pod Termopilami. 300 doskonale wyszkolonych hoplitów przez parę dni powstrzymywało całą potęgę perską. Dopiero gdy zdrajca ujawnił najeźdźcom ścieżkę w górach, Persowie obeszli pozycję Spartan i zaatakowali ich z dwóch stron. Klęska pod Termopilami wstrzxąsneła Ateńczykami. Czym prędzej opuścili swoje miasto i przenieśli się na Salaminę. W mieście pozostał jedynie niewielki garnizon, który miał bronić Akropolu. Persowie spalili Ateny, zajęli Akropol, a ich okręty popłynęły na Salaminę. Tu jednak pod koniec września 480 r. p.n.e. spotkała ich straszliwa klęska. Ciężkie galery perskie stłoczone w wąskim przesmyku stały się łatwym łupem dla ateńskich i korynckich trójrzędowców. Jednocześnie do Kserksesa I dotarły wieści o wybuchu powstania w Babilonie. Król pospiesznie udał się na wschód, pozostawiając w Grecji silny korpus pod wodzą Mardoniusza początkowo usiłował nakłonić Ateńczyków do przyjęcia perskich warunków pokojowych. Kiedy spotkał się z kategoryczną odmową, spustoszył Attykę, po czym udał się na zimowe leże do Beocji, gdzie łatwiej było o żywność. Tu w sierpniu 479 r. p.n.e. na równinie pod Platejami doszło do decydującego starcia pomiędzy woskami Mardoniusza a pospolitym ruszeniem greckim. O zwycięstwie Greków zadecydowała żelazna dyscyplina w szeregach Spartan, których 7-tysięczny oddział uczestniczył w bitwie pod wodzą Pauzaniasza. Niedługo potem flota perska poniosła klęskę u przylądka Mykale, a wiosną następnego roku w ręce Greków wpadło Bizancjum, miasto, z którego łatwo było kontrolować Hellespont.

Walki Greków z Persami trwały do 449 r. p.n.e., chociaż ich przebieg miał raczej charakter sporadycznych potyczek. W 450 r. p.n.e. doszło do ostatniego starcia pomiędzy obiema stronami nieopodal cypryjskiej Salaminy, spowodowane naciskami perskiej dyplomacji. Grecy odnieśli pełne zwycięstwo. W następnym roku pomiędzy imperium perskim a miastami greckimi doszło do zawarcia tak zwanego pokoju Kaliasza (tak nazywał się wyslannik grecki na dwór perski). Król Persji Artakserkses I Makrocheir zrzekł się pretensji do hegemonii w świecie greckim. W następnych latach władcy perscy przekupstwem i dyplomatycznymi intrygami usiłowali jeszcze wpływać na podstawę miast greckich, zwłaszcza w okresie wojny peloponeskiej. Nie na wiele to się zdało. Monarchia perska od końca V w. p.n.e. zaczęła przeżywać ciężki kryzys, czego wyrazem były powstania w Medii, na wschodzie i w Egipcie. W wyniku jednego z nich na kilkanaście lat kraj faraonów odzyskał niepodległość. W IV w. p.n.e. marionetkowi władcy perscy pochłonięci zwalczaniem spisków dworskich utracili kontrolę nad własnym państwem. Ostatni akt dramatu rozegrał się w latach 334-331 r. p.n.e., kiedy Aleksander III Wielki rozbił armię perską pod Issos i na równinie pomiędzy Gaugamelą i Arbelą. Opuszczony przez wszystkich ostatni przedstawiciel dynastii Achemenidów - Dariusz III Kodomanus - został w 330 r. p.n.e. zamordowany przez Satrapę Baktrii Bessosa. Jeszcze przez prawie rok Bessos, jako Artakserkses IV, prowadził walkę przeciw wojskom Aleksandra III Wielkiego. W końcu został schwytany i zgładzony jako uzurpator. Imperium Achemenidów przestało istnieć.

46. Perska kultura i religia

Kultura materialna Persów okresu imperium, sztuka i archeologia były w dużym stopniu dziedzictwem opanowanych krain. Natomiast oryginalny wkład wnieśli oni w sferze wierzeń religijnych i związanych z nimi piśmiennictwem. Persowie posługiwali się własnym pismem klinowym, jednak o charakterze pisma półalfabetycznego. Posiadało ono tylko 36 znaków literowych lub symbolowo-wyrazowych i używanych było głównie w inskrypcjach królewskich i napisach publicznych. W administracji państwowej, zwłaszcza w zachodniej części państwa, dominował natomiast język i pismo aramejskie.

Medowie i Persowie byli wyznania mazdaizmu. Na czele panteonu bóstw dobrych (ahurów) i złych (dewów) znajdował się Ahuramazda, bóg Dobra i Światła, który za swego konkurenta, odpowiednika wśród bóstw złych, miał istne uosobienie wszelkiej niegodziwości - złego ducha Angramajniu (Arymana). Kultem zajmowali się kapłani wywodzący się z medyjskiego rodu Magów i to oni opracowli jego reguły. W II połowie VII w. p.n.e. działał wśród wschodnich plemion irańskich, najprawdopodobniej irańskich Ariów, prorok Zaratusztra (grecki Zoroaster).

Głosił on w nieco zmodyfikowanej wersji znany już z mazdaizmu dualizm dobra i zła, stałej obecności obu tych pierwiastków we wszystkich przejawach życia. Według zaratusztrianizmu istniały zatem obok siebie dwa światy: świat zła, ciemności, kłamstwa i ostatecznego zniszczenia, będący domeną Arymana. Boscy władcy obu światów mieli do pomocy zorganizowane hierarchicznie zastępy dobrych i złych duchów. W swej istocie dualizm Zaratusztry miał jednak silne cechy moneteizmu, który z biegiem czasu zaczął się umacniać. Stwórcą bowiem całego świata i wszechświata, jego porządku i harmonii, panem wszystkich istot żywych był bowiem wyłącznie Ahuramazda. Aryman i jego zastępy na podobieństwo szatana pełnili jedynie rolę złych sił, przeszkadzających w ostatecznym zwycięstwie dobra.

Najciekawsze są jednak kolejne podobieństwa do doktryny chrześcijańskiej. Decydujące starcie między Dobrem a Złem oraz ostateczne zwycięstwo Ahuramazdy nastapić ma tuż przez końcem świata. Wcześniej dojdzie do zmartwychwstania wszystkich zmarłych i sądu ostatecznego, co zostanie zapowiedziane przez zesłanego na ziemię Saoszjanta (Mesjasza). Sam człowiek składa się z ciała i pierwiastka duchowego, zawierającego sumienie i zdolność rozróżniania dobra od zła, którego to wybór ma on zgodnie ze swą wolą i świadomością dokonywać przez całe życie. Obserwując te czuwający nad nim przez cały czas jego osobisty duch opiekun (anioł stróż). W dniu sądu ostatecznego człowiek odpowie za swoje postępki i w zależności od oceny życia jego dusza trafi do nieba, piekła lub czyśćca. W swej nauce podawał też Zaratusztra wskazówki, jak rozróżnić dobro od zła oraz jak chronić się przed niegodziwością.

Zaratusztrianizm szerzył się wśród wszystkich ludów irańskich, nie tylko Persów i Medów, jest jednak bardzo trudno ustali, czy w swej wersji pełnej zastąpił on pierwotny mazdaizm jako religię oficjalną monarchii Achemenidów. Najprawdopodobniej jako stawiający zbyt wysokie wymagania ideologiczne i moralne, niebezpieczny społecznie ze względu na naturalną równość wszystkich ludzi, a jednocześnie pozbawiony tak potrzebnego w doktrynie oficjalnej rozbudowanego kultu nie było propagowany przez dynastię panującą. Mimo to rozprzestrzeniał się i odegrał ogromną rolę w kształtowaniu się innych doktryn monoteistycznych (judaizmu, chrześcijaństwa i następnie islamu).

Spośród późniejszych odłamów zaratusztrianizmu największe znaczenie miał manicheizm, nurt religijny opierający się na nauce działającego w III w. n.e. proroka Maniego (Manicheusza). Początkowo zwolenników jego poglądów był ówcześnie panujący król perski z dynastii Sassanidów, Szapur I. Późniejsza męczeńska śmierć Maniego oraz prześladowania jego zwolenników w rodzimej Persji nie przeszkodziły jednak w rozpowszechnieniu się manicheizmu w krajach środkowego Wschodu. Nie negując podstawowych zasad zaratusztrianizmu (dualizm świata dobra i zła), manicheizm czerpał wiele z chrześcijaństwa i dawnych wierzeń irańskich. W koncepcji Maniego zło i dobro są niejako przyrodzone człowiekowi jako jego dwa równoprawne elementy. Sam świat materialny, ze swymi wadami i niedoskonałościami już jest dowodem zwycięstwa zła nad dobrem, które najpełniej realizuje się w ideach, myślach, w naturze duchowej i świecie niematerialnym. Dlatego też Mani nawoływał do ascezy i celibatu, który obowiązywał wszystkich kapłanów jego kościoła.

Święta księga wyznawców manidaizmu i zaratusztrianizmu jest Awesta, którą - ze względu na znaczenie - można przyrównać do Biblii Starego i Nowego Testamentu. Spisywana w ciągu VI-IV w. p.n.e. ostateczny kształt uzyskała dopiero w czasach Sassanidów. Najstarszą częścią Awesty są pieśni zwane Gathy. W póxniejszych czasach do Awesty, podobnie jak Biblii, spisywano rozliczne komentarze i rozwinięcia. Już w czasach Sassanidów wielokrotnie przewyższały one swą objętością samej Awesty.

47. Źródła do dziejów cywilizacji kreteńskiej

Nasza wiedza o okresie przedhistorycznym, od początku cywilizacji minojskiej i mykeńskiej do końca wędrówki ludów greckich, zawdzięczamy w dużej mierze odkryciom archeologicznym, które w znacznym stopniu potwierdziły mity i legendy przekazane przez ustną tradycję grecką. Większość danych dostarczają stanowiska archeologiczne.

Podjęte przez A. Evansa od r. 1899 prace wykopaliskowe na Krecie dały niespodziewane rezultaty. Odkopano w miejscowości Knossos wspaniały pałac, ogromną ilość wszelkich zabytków materialnych, wiele tekstów spisanych w kilku rodzajach pisma. Wszystko to świadczyło, że na Krecie rozwinęła się bogata kultura, sięgająca w III tys. p.n.e.

Badania Evansa i jego kontynentów przyniosły obfity plan w postaci odkrycia budowli, których ściany były pokryte często pięknymi malowidłami, oraz bogatej ceramiki, narzędzi użytkowych i kultowych. Szczególnie doniosłe było odkrycie zabytków pisma. Teksty znalezione na Krecie spisane były na tabliczkach glinianych, najpierw w piśmie obrazkowym datowanym na III tysiąclecie, w końcu młodsze jeszcze, bo datowane na rok 1450 pismo linearne B. Z wyjątkiem pisma B, pozostałych rodzajów pisma nie udało się odczytać. W związku z tym rekonstrukcja historii Krety musiała się opierać na zabytkach kultury materialnej. Z braku kreteńskich źródeł pisanych, które pozwoliłyby ustalić chronologię posłużono się dla ustalenia schematu chronologicznego Krety zabytkami pozakretyńskimi, babilońskimi i zwłaszcza egipskimi. Pomocniczą rolę odegrały też zabytki kreteńskie, które znajdowano w warstwach. Na podstawie tych danych Evans podzielił historię Krety na 9 okresów, nadając im nazwę od mitycznego władcy Krety, znanego z legend greckich Minosa, grupując je w 3 większych okresach:

Pismo linearne B

Tabliczki składające się ze znaków o różnych kombinacjach linii. W 1939 r. odnaleziono w ruinach pałacu archiwum zawierające ok. 600 tabliczek z pismem linearnym B.

M. Ventins i H. Chadnick podstawili pod znaki pisma linearnego B. Wartości językowe greckie. Pismo linearne B składa się z ponad 80 znaków. Posiadało też znaki sylabiczne.

48. Dzieje polityczne Krety

Kreta jest największą z wysp na Morzu Egejskim (o powierzchni ok. 8300 km2). Jej obszar w znacznej części pokrywają góry i nigdy nie było tam zbyt wielu terenów nadających się pod uprawę zbóż, dlatego przez wieki główny produkt kreteńskich rolników stanowiła oliwa.

Najstarsze ślady osadnictwa na wyspie sięgają VI tysiąclecia p.n.e., kiedy to gdzieś z Azji Mniejszej lub Syrii przybyła na Kretę ludność posiadająca umiejętność uprawiania roli i budowy domów. Od III tysiąclecia p.n.e., można zaobserwować znaczny rozwój rzemiosła i intensyfikację kontaktów ze światem zewnętrznym, prawdopodobnie wtedy też powstają zalążki miast. Wspomniane przemiany stały się źródłem niezwykłego rozwoju Krety w następnym tysiącleciu i przygotowały grunt pod powstanie nowej organizacji społecznej.

Dla Greków przeszłość wyspy była źródłem wielu mitów, których centralną postacią był Minos, syn Europy i Dzeusa, uważany za prawodawcę i twórcę morskiej potęgi Krety. Od imienia tej postaci cywilizację rozwijającą się na Krecie w II tysiącleciu p.n.e. nazywamy minojską.

Odkrywcą cywilizacji minojskiej był angielski archeolog Artur Evans, który od 1897 r. prowadził wykopaliska w Knossos, najważniejszym z kreteńskich ośrodków politycznych i religijnych. Artur Evans zaproponował obowiązującą nadal, chociaż z pewnymi modyfikacjami i uściśleniami, periodyzację dziejów Krety w epoce brązu.

Chronologia epoki brązu na Krecie przedstawia się następująco:

Na początku II tysiaclecia p.n.e. zaczęto wznosić na Krecie obszerne wielofunkcyjne budowle, które archeolodzy nazwali "pałacami". Najwspanialsze, odkryte w Knossos, pałace Fajstos i Milia, wzniesiono po 1700 r. p.n.e.

Około 1450 r. p.n.e. prawie wszystkie ośrodki na Krecie zostały zniszczone, wyjątek stanowi pałac w Knossos, który nosi ślady zniszczeń datowane na około 1375 r. Mniej więcej w tym samym czasie pojawili się na wyspie najeźdźcy z Grecji kontynentalnej (Mykeńczycy), którzy z Knossos rządzili Kretą przez następne dwa stulecia.

Przyczyny upadku pałaców na Krecie są dla współczesnych historyków niejasne. Jako prawdopodobne hipotezy wymienia się trzęsienia ziemi, zamieszki wewnętrzne i oczywiście inwazję Mykeńczyków, ale żadna z tych interpretacji nie jest w pełni satysfakcjonująca. Przez wiele lat za głównego sprawcę upadku cywilizacji minojskiej uważany był wulkan na wyspie Thera (Santoryn), którego wybuch około 1500 r. zniszczył dużą część tej wyspy, odległej od Krety o około 100 km. W ostatnich latach pojawiła się tendencja do pomniejszania znaczenia tego faktu dla dziejów Krety. Badacze zwracają uwagę przede wszystkim na rozbieżności w chronologii - zniszczenia na Krecie są późniejsze od daty wybuchu wulkanu.

Przyjmuje się, że w epoce pałaców władca Knossos, którego z braku lepszego określenia nazywamy krolem, sprawował jakąś formę kontroli nad resztą wyspy. Evans sądził, że król rezydujący w Knossos nosił tytuł Minos i był jednocześnie najwyższym kapłanem, co dość trudno potwierdzić na podstawie zachowanych źródeł. Dlatego też część wspóczesnych historyków odnosi się do tego poglądu z dużą rezerwą, chociaż ma on nadal wielu zwolenników.

Podobnie rzecz się ma z dominacją w starszych opracowaniach koncepcją kreteńskiej thalassokracji (od gr. thalassa - morze, kratein - rządzić), uważaną obecnie za bardzo słabo udokumentowaną. Teoria o istnieniu w połowie II tysiąclecia kreteńskiego imperium morskiego ma swoje korzenie w starożytności. Już Homer pisał bowiem o okrętach z Krety, które Idomeneus przyprowadził pod Troję. O dominacji Kreteńczyków na Morzu Egejskim przekonani byli również greccy historycy, Herodot i Tukidydes.

Kreteńczycy w epoce pałaców utrzymywali kontakty handlowe z bliższymi i dalszymi sąsiadami, które potwierdza minojska ceramika znajdowana na wyspach Morza Egejskiego i wybrzeżach Azji Mniejszej. Pewne są również kontakty z Egiptem. Nie musi to jednak oznaczać, że Kreta odgrywała w ówczesnym świecie rolę podobną do późniejszego o tysiąc lat Związku Ateńskiego, czerpali ją prawie wyłącznie z mitów (np. mit o Tezeuszu) i często przenosili w przeszłość wyobrażenia właściwe dla świata, w którym żyli.

49. Kultura starożytnej Krety

Na początku II tysiąclecia p.n.e. zaczęto wznosić na Krecie obszerne wielofundacyjne budowle, które archeolodzy nazwali "pałacami". Najwspanialsze odkryte w Knossos, pałace Fajstos i Malia, wzniesiono po 1700 r. p.n.e.

Punktem centralnym pałacu było podwórze, wokół którego wznoszono liczne pomieszczenia o różnorodnym przeznaczeniu. Pałac minojski był bowiem nie tylko siedzibą władcy, lecz także ośrodkiem produkcji rzemieślniczej, również o charakterze luksusowym. Pomieszczenia gospodarcze (warsztaty, magazyny itp.) zajmowały zazwyczaj parter jednego ze skrzydeł pałacu, natomiast apartamenty mieszkalne i oficjalne znajdowały się na piętrze, a projektowano je z większą dbałością o wystrój i architektoniczną harmonię. Ściany zdobione wielobarwnymi freskami, w których dominowały motywy roślinne, przedstawienia ptaków i zwierząt oraz sceny kultowe (np. sala tronowa w Knossos).

Mieszkańcy Krety posługiwali się kilkoma rodzajami pisma, a najstarsze są piktogramy na pieczęciach i hieroglify przypominające pismo hetyckie. Wraz z cywilizacją pałacową pojawiło się natomiast pismo sylabiczne zwane (od poliniowanych tabliczek, na których pisano) linearnym. Pismo to badacze dzielą na dwa rodzaje: starsze i jeszcze nie odczytane - linearne A, oraz późniejsze - linearne B.

Mieszkańcy Krety czcili swoich bogów przede wszystkim w górskich grotach, których nie brakowało w tym górzystym kraju, ale niewielkie sale przeznaczone dla potrzeb kultu znajdowały się też w pałacach. Ślady budowli odnalezione w ostatnich latach przez archeologów wskazują, że mogły również istnieć odrębne budynki o przeznaczeniu sakralnym. Na ofiarę bogom składano płody rolne, figurki zwierząt, broń i narzędzia. Zmarłych grzebano wyposażając groby w przedmioty codziennego użytku, co świadczy o istnieniu wiary w jakąś formę życia pozagrobowego.

Cechą charakterystyczną religii minojskiej była dominująca rola bóstw żeńskich, co wielu badaczy starszego pokolenia skłoniło od przyjęcia błędnego założenia o występowaniu w kreteńskim społeczeństwie matriarchatu. Na minojskich freskach pojawiają się wyobrażenia żeńskiej postaci pod świętym drzewem czy na jakimś szczycie, otoczonej ptakami i dzikimi zwierzętami, uosabiającej zapewne płodność natury. Możemy się tylko domyślać, że nie zawsze jest to ta sama postać, a w górę wchodzi prawdopodobnie kilka bogiń o nieznanych nam imionach.

50. Cywilizacja achajska /kultura mykeńska/

Epoka brązu w Grecji kontynentalnej archeolodzy dzielą a trzy podstawowe okresy: wczesnohelladzki, średnioheladzki i późnohelladzki. Ten ostatni okres, odpowiadający epoce pałaców (okres późnominojski) w chronologii Krety, nazywany jest również mykeńskim lub rzadziej achajskim (Achajami nazywał Homer Greków walczących pod Troją) i z jego początkiem związane jest gwałtowne przyspieszenie procesów cywilizacyjnych, kótre radykalnie zmieniły oblicze ówczesnej Grecji.

Chronologia epoki brązu w Grecji kontynentalnej przedstawia się następująco:

- okres wczesnohelladzki 2900 r. p.n.e.-1900 r. p.n.e.

- okres średniohelladzki 1900 r. p.n.e.-1580 r. p.n.e.

- okres póxnohelladzki 1580 r. p.n.e.-1200 r. p.n.e.

W świadomości Greków epoki klasycznej Mykeny funkcjonowały przede wszystkim jako ojczyzna Agamemnona, dowodzącego Achajami pod Troją, o którego tragicznych losach opowiadali poeci. Imponujące mury mykeńskiej warowni już w starożytności, budziły podziw i zdumienie, a ich wzniesienie przypisywano mitycznym Cyklopom.

Początki osadnictwa w Mykenach można datować na XVI w. p.n.e., ale okres rozkwitu warownia przeżywała po 1400 r. p.n.e. Kiedy to otoczono murami około 30 km2 terenu. Obwarowania wykonano z ogromnych, nie ociosanych bloków wapienia, które układano jedne na drugich, a puste przestrzenie wypełniono gruzem. Szerokość murów sięgała 8 m i chociaż pełnej ich wysokości nie znamy, możemy się domyślać rozmiarów imponujących konstrukcji, ponieważ najwyższe z zachowanych partii mają właśnie około 8 m.

Współczesne zainteresowanie Mykenami i kulturą mykeńską zaczęło się od spektakularnych odkryć H. Schliemanna. Ten obdarzony niezwykłą intuicją archeolog-amator, odkrywca Troi, odnalazł w 1876 r. na terenie mykeńskiej cytadeli sześć wspaniałych grobowców, które uznał bez wahania za miejsce spoczynku Agamemnona i jego towarzyszy. Późniejsze badania nie potwierdziły tej atrakcyjnej teorii, albowiem mykeńskie groby są wiele starsze od hipotetycznej daty wojny trojańskiej (tzn. ok. 1180 r. p.n.e.).

W latach pięćdziesiątych naszego stulecia odkryto w Mykenach nieco starszy od pierwszego i skromniej wyposażony drugi zespół grobów. Podjęto również wykopaliska w innych ośrodkach kultury mykeńskiej, który pozwoliły sformułować kilka hipotez na temat twórców tej kultury i źródeł ich bogactwa.

Ważnym źródłem dla poznania struktury społecznej i gospodarczej państw mykeńskich są gliniane zapisane pismem liniarnym B, pochodzące w większości z Knossos na Krecie i Pylos na Peloponezie (tabliczki z kontynentu datowane są na XIII w. p.n.e., te z Knossos są nieco starsze). W przeciwieństwie do społeczeństw Egiptu i Mezopotamii Mykeńczycy nie pozostawili jednak kronik królewskich, listów czy hymnów religijnych, porównywalnych z sumeryjskimi czy akadyjskimi. Archiwa mykeńskie zawierają krótkie dokumenty o jednorodnej treści, najczęściej rachunki i różnego rodzaju wykazy służące pałacowej biurokracji.

Odczytanie pisma liniarnego B jest zasługą M. Ventrisa i J. Chadwicka, którzy wyniki swoich badań opublikowali w 1953 r., otwierając tym samym nowy etap w "mykenologii". Ustalili oni ponad wszelką wątpliwość, że skrybowie w Knossos i Pylos posługiwali się językiem greckim, a ściśle tą jego odmianą, którą określa się jako dialektyk achajski. Trudności z odczytem tekstów mykeńskich wynikały przedewszystkim stąd, że sylabiczne pismo linearne B było dostosowane do fonetyki nieznanego nam języka używanego na Krecie w początkach II tysiąclecia p.n.e. (nieznajomość tego języka utrudnia odczytanie pisma linearnego A). Na kontynencie pismo linearne B pojawiło się dzięki Achajom, którzy u schyłku XV w. p.n.e. zawładnęli Knossos, chociaż nie można wykluczyć, że w ograniczonym stopniu zapoznano się z nimi wcześniej dzięki kontaktom handlowym.

Z analizy zachowanych tabliczek wynika, że w świecie mykeńskim najważniejszą instytucją był pałac, który tworzył i jego urzędnicy. Rola pałacu polegała na kierowaniu scentralizowanym systemem gospodarczym.

Podstawowymi elementami tego systemu była produkcja rzemieślnicza i handel. Produkcja koncentrowała się w warsztatach będących częścią pałacu, a zatrudnionych tam ludzi organizowano w grupy dla wykonania określonych zadań. Urzędnicy zobowiązani byli do dostarczenia im materiałów i narzędzi oraz żywności. W Pylos zachowały się szczególnie rozliczenia racji żywnościowych (zboże, figi) przysługujących kobietom, które wraz z dziećmi zatrudnione były przy produkcji tkanin.

Domeną pałacu był również handel, który - biorąc pod uwagę liczbę luksusowych przedmiotów znajdowanych w mykeńskich grobach - odgrywał ogromną rolę w mykeńskiej gospodarce. Niestety nie zawsze potrafimy ustalić, jakimi drogami poszczególne surowce (np. złoto, cyna) docierały do Grecji. Przedmiotem mykeńskiego eksportu była niewątpliwie ceramika, znajdowana przez archeologów w różnych rejonach Morza Śródziemnego. Handlowano również winem, zbożem i niewolnikami, w tym ostatnim przypadku kupcy mykeńscy mogli występować także w roli pośredników. Wiele wyrobów mykeńskiego rzemiosła osiągało wysoki poziom artystyczny, poza ceramiką warto wspomnieć o wyrobach z kości słoniowej, jej obróbka stała się bowiem swego rodzaju mykeńską specjalnością.

W państwach achajskich istniał niezwykle skomplikowany system W odpowiedzi władania ziemią. Oprócz ziemi publicznej występowała również własność gminna. Władca (wanaks), któremu niejako z urzędu podlegała cała ziemia, mógł ją wydzierżawić pałacowym dostojnikom. Niewykluczone, że jakaś część ziemi uważana była również za własność bóstw.

Wbrew temu, co przez wiele lat sądzono, obecnie przyjmuje się istnienie religii mykeńskiej, odrębnej od wierzeń Krety minojskiej, chociaż istotnych wpływów tej ostatniej nikt nie neguje. Źródłem naszej wiedzy o religii mykeńskiej są przede wszystkim wykopaliska i informacje zawarte w archiwach z Pylos i Knossos. Archiwa nie zawierają wprawdzie tekstów stricte religijnych, ale można w nich znaleźć dwa typy ważnych informacji: imiona bogów czczonych przez Achajów oraz wskazówki dotyczące praktyk kultowych (ofiary, procesje).

Wśród bogów, których imiona pojawiają się na tabliczkach, znajdują się wiele bóstw z klasycznego greckiego panteonu: Zeus, Hera, Ares, Dionizos czy Posejdon. Ten ostatni uznawany jest za głównego boga czczonego przez Mykeńczyków na Peloponezie. Z dokumentów pałacowych dowiadujemy się również o ilościach i rodzaju produktów przeznaczonych bogom na ofiary. Z rachunków wynika, że najczęściej składano bogom zboże, zioła, oliwę, miód, przedmioty ze złota i oczywiście zwierzęta. Podczas jednego ze świąt religijnych w Pylos, jak odnotowano w rachunkach, na uczcie zgromadziło się ponad 1000 biesiadników.

Do celów kultowych służyły zarówno odrębne budynki poza pałacem, jak i specjalne pomieszczenie wewnątrz niego. Ołtarze stawiane bogom również w megaronie, najważniejszym pomieszczeniu mykeńskiego pałacu, którego ściany zdobiono często freskami o tematyce mitologiczno-religijnej. Rola mergaronu w kulcie musiała się również wiązać z bliżej nam nie znanymi obowiązkami religijnymi władców.

Ślady osadnictwa mykeńskiego znaleziono w wielu miejscach w Grecji kontynentalnej i na wyspach Morza Egejskiego. Do najważniejszych ośrodków, poza Mykenami, zaliczyć można leżące również na Peloponezie: Tiryns i Pylos oraz beockie twierdze charakteru miejskiego, składały się bowiem tylko z pałacu i wzniesienie wokół niego warsztatów oraz pomieszczeń mieszkalnych. Całość sukcesywnie otaczano murami. Ze znanych nam mykeńskich ośrodków tylko w Pylos nie było potężnych murów obronnych.

Świat mykeński był dosyć jednorodny. Wszędzie mamy do czynienia z podobną kulturą i typem organizacji społecznej z kluczową rolą pałacu. Można by więc przyjąć, że w XIV-XII w. p.n.e. istniało państwo achajskie, rządzone przez władców Myken, a inne większe ośrodki byłyby siedzibami lokalnych namiestników. Zwolennicy tej teorii powołują się na dokumenty hetyckie zawierające informacje o potężnym władcy Ahhijawa. Powszechnie uważa się, że chodzi w tym przypadku o greckich Achajów. Argumentem przeciwko tezie o jednym państwie achajskim jest brak w tabliczkach z Pylos jakichkolwiek wzmianek o zależności tamtejszego pałacu od Myken.

Dosyć powszechnie przyjmuje się, że w świecie mykeńskim istniało kilka niezależnych ośrodków, kótre zawierały ze sobą sojusze i w określonych okolicznościach podejmowały wspólne przedsięwzięcia militarne, w rodzaju wyprawy pod Troją, której historyczność, dodajmy, ma podobną liczbę zwolenników co przeciwników.

Pod koniec XIII w. p.n.e. w świecie mykeńskim rozpoczyna się proces destabilizacji, którego efektem było zniszczenie i opuszczenie pałaców. Kryzys spowodowały prawdopodobnie zarówno konflikty wewnętrzne: spory między władcami, bunty ludności niechętnej pałacowej administracji, jak i zewnętrzne, związane z ostatnią fazą migracji plemion greckich tzw. Dorów.

Napływ ludności doryckiej na tereny objęte wpływowi kultury mykeńskiej nie miał jednak, wbrew temu co powszechnie sądzono w przeszłości, cech jednorazowej zbrojnej inwazji. Nie ulega jednak wątpliwości, że dochodziło do licznych konfliktów i starć zbrojnych z władcami mykeńskimi, co potęgowało ogólny chaos. Wykopaliska potwierdzają, że mamy do czynienia ze zjawiskiem rozłożonym w czasie. Agonia mykeńskiego świata trwała bowiem około półtora wieku, a okresy walk przeplatały się z krótkimi okresami spokoju, kiedy to podejmowano trud częściowej odbudowy zniszczeń.

W świetle najnowszych badań nie da się również utrzymać popularnej do niedawna tezy o posługiwaniu się przez Dorów bronią z żelaza, albowiem proces wypierania brązu przez żelazo rozpoczyna się Grecji około połowy XI w. p.n.e., a więc już po upadku cywilizacji mykeńskiej.

51. Źródła i historiografia do dziejów Grecji

  1. Źródła do historii Grecji:

Studia nad historią starożytnej Grecji zaczęły się jeszcze w epoce antycznej.

Rodzaje źródeł:

a). zabytki materialne: resztki budowli, broni, narzędzi pracy, monety i inne przedmioty.

b). język grecki, w którym zachowały się szczątki różnych dialektów, zbadanie dialektów greckich pozwala rozstrzygać zagadnienia związane z rozmieszczeniem plemion greckich.

c). ustne podania; przeszłość narodu greckiego odzwierciedlenie w różnych legendach, podaniach i

mitach. Wyjątkowe znaczenie ma mitologia dla poznania kultury greckiej, a w szczególności dla historii religii.

d). dokumenty pisane: prawa , traktaty, dekrety o uznaniu zasług.

e). utwory literackie; szczególne znaczenie mają prace greckich historyków. Niektóre z nich są współczesne zdarzeniom opisywanym, inne zostały opracowane na podstawie dzieł wcześniejszych.

Nauka historii powstała w starożytnej Grecji. Najwcześniejszymi z zachowanych zabytków literackich są poematy „Iliada i Odyseja”. Powstały one przed VII w p.n.e. Autorstwo ich przypisywano poecie greckiemu-Homerowi. ”Iliada” opiewa oblężenie przez wojska achajskie miasta Troi w Azji Mniejszej. Tematem „Odysei” jest powrót do ojczyzny ,na wyspę Itakę, króla Odyseusza, jednego z głównych uczestników wyprawy trojańskiej. Jako źródło historyczne, poematy Homera mają bez wątpienia wielkie znaczenie ,choć treść ich ma charakter mitologiczny, legendarny.

W „Iliadzie” i „Odysei” odzwierciedla się wyrażenie życie, ustrój społeczny, wierzenia, zwyczaje i obyczaje plemion greckich w zaraniu historii greckiej. Na przełomie VIII i VII wieku p.n.e. powstał utwory chłopa beockiego Hezjoda. Poemat jego „Teogomia” ma znaczenie dla poznania współczesnych poecie poglądów na genealogię bogów, a drugi „Prace i dnie” daje obraz greckiego życia wiejskiego. Z VII i VI wieku zachował się szereg poematów lirycznych; są to fragmenty elegii ateńskiego działacza politycznego Solona. Na VI wiek przypada również powstanie prozy greckiej, autorów pierwszych utworów prozaicznych określa się zazwyczaj nazwą logografów. Spisywali oni i opracowywali podania ustne ,niekiedy korzystali z materiału dokumentalnego (spis kapłanów lub kapłanek).Niektórzy z logografów odbywali podróże i spisywali wyniki swych osobistych spostrzeżeń. Logografowie nie byli jeszcze historykami ,nie oddzielali oni mitu od rzeczywistości.

Najsławniejsi spośród logografów to Hekataios z Miletu. Napisał on „Genealogię” czyli „Historię” oraz „Opis świata”. U Hekatajosa spotyka się już słabe zaczątki krytyki historycznej. Jednym z późnych logografów był Hellanikos z Mityleny. Pisał on przeważnie o dalekiej, mitycznej przeszłości. On pierwszy przedstawił przeszłość Attyki. Za pierwszego historyka słusznie uważany jest Herodot z Halikarnasu w Azji Mniejszej. Brał udział w życiu politycznym swego miasta, wiele podróżował. Dzieło Herodota to „Historia wojen grecko-perskich”. Dzieli się ona na 9 ksiąg. Zaczyna się ona od historii tych krajów ,które weszły w skład monarchii perskiej. Wiarygodność informacji zawartych w dziele Herodota jest mała. W poszczególnych opowiadaniach bez trudu dopatrzyć się można nowel i legend. Zbliżona do utworów epickich, praca Herodota zawiera jednak próby racjonalistycznego objaśniania faktów. Herodot nie tylko opowiada, zastanawia się on także nad zdarzeniami, próbując je zrozumieć i wyjaśnić. Herodot dobrze znał prace logografów, a w szczególności Hekatajosa z Miletu. Korzystał z zabytków o charakterze oficjalnym (spisy kapłanów,urzędników). Główne znaczenie miała dla niego tradycja ustna. Herodot był zwolennikiem ustroju politycznego Aten i wielbicielem Peryklesa. U Herodota znajdujemy początki krytyki historycznej. Stosunek do dzieła Herodota w starożytności był różny: jedni ganili go za „niestworzone bajki”, inni zaś cenili jego pracę. Cycero nazwał go „ojcem historii”. Współczesnym Herodotowi był Ateńczyk Tukidydes, potomek zamożnej rodziny, pochodzenia trackiego. Podczas wojny peloponeskiej został wybrany i wysłany na czele eskadry do obrony wybrzeża trackiego przed Spartanami. Miasto Amfipolis zostało zaatakowane, a Tukidydes nie zdążył z pomocą na czas. Został oskarżony o zdradę i wygnany z Aten. Na wygnaniu rozpoczął pracę nad dziełem o wojnie peloponeskiej. Praca jego urywa się na 411r. p.n.e. (śmierć przeszkodziła mu w doprowadzeniu dzieła do końca).Dzieli się ona na 8 ksiąg. Praca jego to dzieło trzeźwego historyka i myśliciela. Był gorącym zwolennikiem Peryklesa.

Tukidydesa możemy uważać za ojca krytyki historycznej. Wyraźnie rozróżnia przyczyny i powody zdarzeń. Dzieje samej wojny przedstawia w porządku chronologicznym. Choć Tukidydes żyje współcześnie z opisywanymi zdarzeniami i sam w nich uczestniczy, dzieło jego jest nie pamiętnikiem lecz historią. Wiek V jest okresem rozkwitu dramatu greckiego. Tragedie Aischylosa, Sofoklesa i Eurypidesa czerpią swe tematy z mitologii. W zakresie historii politycznej szczególnie ważne są komedie Arystofanesa. Autor ten żywo reaguje na zdarzenia życia politycznego. W IV wieku bardzo rozpowszechniła się historiografia jako rodzaj literacki. Wielu historyków próbowała kontynuować dzieło Tukidydesa. Jednym z nich był Ksenofont. Pochodził on z arystokratycznej rodziny ateńskiej, był jednym z uczniów Sokratesa. Był wielbicielem ustroju spartańskiego. Napisał „Historię Grecji”, która traktowana jest jako dalszy ciąg dzieła Tukidydesa. Dzieli się na 7 ksiąg. Zaczyna się od zdarzeń 411 r. p.n.e. i kończy się na bitwie pod Mantineą (362r.).Ksenofont wielkie znaczenia przypisuje interwencji boskiej, wierzy w przepowiednie i sny. Zamierza jednak też wiarygodny materiał. Ksenofont napisał także dzieło „Anabasir”. Traktaty-„Cyropedia” - wychowanie Cyrusa Starszego, „Ustrój lacedemoński” - idealizuje spartański ustrój polityczny (filolakonizm). Dla gospodarczej historii Grecji posiada pewne znaczenie praca „Ekonomik” czyli „Księga o gospodarstwie” - najbardziej celowo spostrzeżenia co do prowadzenia gospodarstwa. Współczesnym Ksenofontowi był filozof Platon. Jego dzieła posiadają wielkie znaczenie nie tylko dla historii filozofii, lecz i dla historii społeczno-politycznej. Napisał „Państwo” i „Prawa”. Jest on przeciwnikiem demokracji ,reprezentuje interesy arystokracji. Po Platonie zagadnienia państwa rozwija jego uczeń Arystoteles. Arystoteles i jego uczniowie opracowali ponad 150 traktatów, z których każdy poświęcony był innemu państwu. Na podstawie traktatów napisał Arystoteles „Politykę” - rozprawę o istocie państwa. Charakterystyczny rodzaj utworów publicystycznych w końcu V i IV wieku tworzyły mowy ateńskich mówców. Lizjasz - pisał przeważnie sądowe mowy obrończe dla swych klientów. Zachowało się także kilka mów sądowych innego mówcy -Izeusza, ucznia Lizjasza. Ogólne zagadnienia życia politycznego Grecji poruszone są w utworach Isokratesa, przeciwnika demokracji, zwolennika Filipa Macedońskiego. Przeciwnikiem tego ostatniego był natomiast Demostenes. Niektóre jego mowy przeciwko Filipowi zostały nazwane Filipikami i nazwa ta przyjęła się później dla ostrych wystąpień politycznych. Literatura historyczna w czasach hellenistycznych była nadzwyczaj obfita. Wybitnym dziełem tej epoki była praca Polibiusza z Megalopolis. Opowiada on dzieje krajów hellenistycznych od 220 do 146 r p.n.e. Była to pierwsza historia powszechna. Historia zdaniem Polibiusza powinna pouczać ludzi i wzbogacać ich doświadczenia. Z historyków epoki rzymskiej wymienić należy Diodora Sycylijskiego, autora dzieła „Biblioteka historyczna”. Praca ta obejmowała dzieje Wschodu, Grecji i Rzymu. Wielkie znaczenie dla historii greckiej mają prace Plutarcha z Cheronei. Napisał „Żywoty sławnych mężów” zaznajamiających czytelnika z życiem wielu sławnych działaczy greckich i rzymskich. Z II w n.e. pochodzi „Przewodnik po Helladzie” Pauzoniasza ,który opowiada o odległej przeszłości. Również pisarze rzymscy okazali zainteresowanie historią grecką (Cyceron, Kwintus, Kurcjusz Rufus). W odróżnieniu od źródeł literackich ,źródła dokumentalne ,przekazane nam w postaci napisów (inskrypcje),są współczesne zdarzeniom o których mówią. Odpowiednie akta ryto w kamieniu i wystawiano na placach. Z wieku VI p.n.e. pochodzą odnalezione w Gortynie na Krecie tablice gortyńskie (zawierające prawa tego miasta). Odnaleziono teksty układów między Atenami z innymi miastami greckimi np. tekst układu o utworzeniu II Związku Ateńskiego. Wartość przedstawiają też napisy o charakterze prywatnym np.: napisy na grobowcach.Bardzo wiele nowego materiału do dziejów Grecji wniosły ważne odkrycia archeologiczne. Heinrich Schliemann - podjął wykopaliska w Azji Mniejszej, gdzie znalazł szczątki Troi. Przeprowadzone też prace wykopaliskowe na Krecie i w Grecji właściwej. Odnaleziono wiele zabytków zaznajamiających nas z życiem Greków. Stały się one zasadniczym źródłem dla historii sztuki greckiej, ważnym źródłem są monety. Ma to znaczenie dla gospodarki greckiej.

II. Starożytna Grecja w historiografii.

Początek systematycznych badań nad historią starożytnej Grecji przypada na epokę Odrodzenia.

Uczony XVI wieku Scaliger był twórcą naukowej chronologii. W XVII i XVIII utwory literackie autorów antycznych były uznawane za wzór doskonałości. Jedną z pierwszych prac uogólniających z dziedziny historii kultury greckiej była książka Johanna Joachima Wickelmana „Historia sztuki starożytnej”. W końcu XVIII wieku ukazała się praca, która dała początek krytyce historycznej.

Friedrich August Wolf wydał dzieło „Prologomena ad Homerum”. W połowie ubiegłego stulecia ukazała się książka Georga Grote'a „Historia Grecji”. Historia wiarygodna zaczyna się według Grote'a dopiero od pierwszej olimpiady tj. od 776 r p.n.e. Niektóre braki dzieła Grote'a usunięte zostały przez pracę innych badaczy. Jeszcze przed wydaniem „Historii Grecji” Grote'a ukazała 3 tomowa „Historia hellenizmu” Johanna Droysena. Droysen pierwszy wprowadził do nauki termin hellenizm. Historyk francuski Henry Alexandre Wallon napisał obszerne dzieło „Historia niewolnictwa w starożytności”, w którym po raz pierwszy przedstawia systematycznie na podstawie źródeł rozwój niewolnictwa w starożytności. Lata 70 i następne XIX wieku wzbogaciły naukę ważnymi odkryciami archeologicznymi. Do tego czasu odnoszą się wykopaliska Schliemana, który prowadził je początkowo w Azji Mniejszej na miejscu, gdzie dawniej znajdowała się Troja, a następnie w Grecji na terenie dawnych Myken. Równocześnie prowadzono wówczas wykopaliska w Olimpii. Jednym z kierowników prac wykopaliskowych w Olimpii był Curtius, który sporządził dokładne opisy wykopalisk. W końcu XIX wieku i na początku XX historia Grecji klasycznej wzbudzała mniejsze zainteresowanie niż inne okresy historii greckiej. Wiele uwagi poświęca się dziejom kultury kreteńsko-mykeńskiej, zwłaszcza w związku z wydaniem wielotomowego dzieła A. Eransa pt. „Pałac Minosa”. W okresie między I a II wojną światową ukazało się kilka wydań zbiorowych. Do takich wydawnictw należy też „Historia powszechna” Glotza,w której poświęcono Grecji starożytnej 4 tomy.

52. Grecja w epoce homerowej

Już dla starożytnych Homer był postacią tajemniczą, chociaż Grecy w przeciwieństwie do wielu współczesnych badaczy nie kwestionowali faktu jego istnienia i uważali Homera za autora Iliady i Odysei.

Poematy te, zdaniem większości uczonych, zostały ułożone i spisane w VIII w. p.n.e. Przez wielu lat sądzono, że Iliada jest starsza o kilkadziesiąt lat od Odysei ,a obydwa utwory dzielą się istotne różnice. Na tej podstawie wielu badaczy skłonnych było przyjąć teorię, która zakładała, że pod imieniem Homera kryje się więcej niż jeden autor, a obydwa poematy są ostatnim ogniwem w długim procesie rozwoju tradycji ustnej. Poprzednicy Homera, wędrowni śpiewacy zwani w Grecji aojdami (aoidoi) recytowali na arystokratycznych dworach utwory o losach Achillesa, Agamemnona czy Odyseusza, akompaniując sobie na forminadze (instrument czterostrunowy). Fragmenty następnie zostały skomponowane w jeden poemat, a później spisane, być może w VI w. na dworze ateńskiego tyrana Pizystrata. Jednak autorzy najnowszych prac są ostrożniejsi w swoich wnioskach rezygnują z przesadnego eksponowania różnic i nieścisłości w tekstach obydwu poematów. W większości przyjmują oni tezę, że poematy Homera powstały jednak w niewielkim odstępie czasu, tym samym mogą być dziełem jednego autora, co więcej, wielu zwolenników ma również pogląd, że są one dziełem w pełni oryginalnym, chociaż bez wątpienia związanym z tradycją ustną.

Od czasów wykopalisk Schliemanna w Troi i w Mykenach sądzono, że poematy epickie nie były fikcją literacką, a opisanej przez poetę epoce herosów odpowiadały czasy mykeńskie. Odczytanie pisma liniarnego B podważało jednak to przekonanie. Badania językowe wprawdzie dowiodły, że wyrażenia homeryckie zawierają ślady dialektu achajskiego, a wiele imion bohaterów (np. Achilles czy Hektor) pojawiła się w tekstach z Knossos i Pylos, to jednak struktury społeczne opisane w poematach dalekie są od mykeńskiego systemu pałacowego.

Rzeczywistość homerycka jest w porównaniu z tym systemem mało skomplikowana. Społeczeństwa lokalne skupione są wokół króla (basileus), którego władza jest poważnie ograniczona przez arystokratów. O prawie do tronu decydują bardziej przymioty osobiste poszczególnych bohaterów niż jakieś jasno określone zasady. Perypetie Odyseusza dowodzą, że władza królewska w świecie opisanym przez Homera nie była dziedziczna, nie miał bowiem do niej prawa Telemach, syn bohatera, a powracający spod Troi Odyseusz musiał ją ponownie zdobyć, zabijając zalotników starających się o rękę jego żony, Penelopy.

Wydaje się, że wiele faktów i zjawisk opisanych w Iliadzie i Odysei należy do Wieków Ciemnych lub bezpośrednio do czasów, w których żył sam poeta. Wynika z tego jasno, że świat opisany przez Homera jako całość nie odpowiada jakiejś realnie istniejącej rzeczywistości historycznej, jest tworem literackim. Nie znaczy to jednak, że poematy nie zawierają informacji przydatnych historykowi, poszczególne elementy opisu mogą służyć do rekonstrukcji historii Grecji zarówno w epoce mykeńskiej, jak i w początkach I tysiąclecia p.n.e.

53. Wielka kolonizacja grecka

Jedną z form łagodzenia kryzysu nękającego społeczeństwo archaicznych poleis był ruch kolonizacyjny, zapoczątkowany w połowie VIII w. p.n.e.

Przez ponad dwa stulecia kolonizacja pełniła rolę swoistego wentyla bezpieczeństwa, pozwalając kierować nadwyżki ludności poszukiwanie nowych terenów pod uprawę. Obok głodu ziemi ważną przyczyną morskich wypraw Greków był handel. Poszukiwano nowych źródeł pozyskiwania surowców, szczególnie metali, które często były przedmiotem wymiany z miejscową ludnością. Kolonistami zostawali również przegrani w konfliktach wewnętrznych, np. według tradycji Tarent w południowej Italii założyła w 706 r. p.n.e. grupa Spartan usuniętych ze wspólnoty (mieli to być synowie z nielegalnych związków).

Nowo zakładane miasta Grecy nazywali apoikia (tzn. "osada założona daleko od własnego miejsca zamieszkania"); określenie "kolonia" jest terminem współczesnym i pozostaje w powszechnym użyciu, chociaż greckie apoikia nie miały nic wspólnego z nowożytnymi koloniami (łacińskie termin colonia ma jeszcze inne znaczenie).

Kolonie zakładane przez Greków od początku były niezależnymi poleis, chociaż o ustroju wzorowanym na strukturach metropolii (poleis - matka). Te ostatecznie nie ingerowały jednak w sprawy wewnętrzne nowej osady i nie miały żadnych przywilejów we wzajemnej wymianie handlowej, która odbywała się na takich warunkach jak z innymi państwami.

Grecy zakładali również tzw. emporia czyli rodzaj faktorii handlowych, tzn. żeglarskich przestrzeni oraz punktów wymiany i zaopatrzenia dla kupców. Powstały one na terenach kontrolowanych przez silne organizmy państwowe, gdzie zakładanie kolonii było niemożliwe. Emporia nie posiadały żadnej autonomii politycznej i ich istnienie zależało całkowicie od dobrej woli władz lokalnych.

Przykładem może być Al.-Mina powstała prawdopodobnie już u schyłku IX w. p.n.e., w Syrii u ujścia Orontesu, na terenach podległych początkowo państwu Urartu, a później Asyrii. Pod koniec VII w. greccy kupcy i żeglarze założyli w delcie Nilu Naukratis. Dzięki opiece faraonów osada ta z czasem przejęła kontrolę nad całym handlem między Egiptem a światem greckim. Typowe kolonie były jednak osadami rolniczymi, opierającymi swój dobrobyt na nadwyżkach w produkcji żywności.

Założenie kolonii było aktem religijnym. Zanim koloniści ruszyli w drogę, oficjalną delegacja udawała się do Delf, aby uzyskać potwierdzenie trafności wyboru miejsca pod nową osadę; sankcja religijna była gwarancją powodzenia całego przedsięwzięcia. Na czele grupy kolonistów stał oikistes - założyciele kolonii delegowany przez macierzystą poleis i wyposażony w szerokie uprawnienia, wykraczające daleko poza kompetencje zwyczajowo przyznawane urzędnikom. Do niego należała opieka nad ogniem ze świątyni Hestii, który zabierano z ojczyzny. Oikistes przewodniczył ceremoniom religijnym poprzedzającym wytyczenie granic nowego miasta i miejsc pod świątynię. On też nadzorował podział ziemi między kolonistami i spisanie prawa. Po śmierci oikistes często czczony był w nowej polis jako heros-założyciel.

Głównymi obszarami aktywności kolonizacyjnej Greków była Sycylia i południowa Italia, nazywana w starożytności Wielką Grecją. Z perspektywy przybyszów z ubogich i wstrząsanych konfliktami państw Grecji właściwej była to ziemia "mlekiem i miodem płynącą". Znaleźli w niej nie tylko dostatek żyznych ziem, lecz także klimat i krajobraz przypominający ojczyste strony.

Pierwsze greckie kolonie na zachodzie, Pithekussaj (775 r.) i Kyme (751 r.), założyli przybysze z Chalkis i Eretrii na Eubei. W latach następnych ruch kolonizacyjny przybrał na sile, albowiem nowo powstałe osady szybko podejmowały własne inicjatywy w tym zakresie.

W II połowie VII w. p.n.e. powstają pierwsze kolonie na Sycylii (Naksos, Leontinoj, Katana), tam również pierwszeństwo należy do Eubejczyków. Ale najsławniejsze z miast sycylijskich, Syrakuzy, swoje istnienie zawdzięczało Koryntyjczykom, których przeprowadził na wyspę w 733 r. Archiasz z arystokratycznego rodu Bakchiadów. Syrakuzy i nieco młodsza Gela (689 r.), kolonia Rodyjczyków, odegrały ważną rolę w hellenizacji wyspy. Same bowiem założyły wiele nowych miast spychając w głąb wyspy jej rdzennych mieszkańcom - plemiona Sykulów, Sykanów i Elimów.

Na dalekim zachodzie pionierem kolonizacji byli mieszkańcy Fakoi leżącej w Azji Mniejszej. Pod koniec VII w. p.n.e. dotarli do doliny Padu, w początkach wieku następnego (600 r.) założyli Massalię czyli dziesiejszą Marsylię, a nieco później Alalię na Korsyce (565 r.). W tym rejonie ekspansję Greków ograniczała Kartagina, której faktorie handlowe od dawna znajdowały się na Sycylii, a statki kontrolowały szlaki wiodące ku słupom Herkulesa (Giblartar). W tej sytuacji konflikty były nieuniknione. Do pierwszego starcia, zwycięskiego dla floty greckiej, doszło w 535 r. p.n.e. pod Alalią.

Pomimo nie sprzyjających warunków klimatycznych (ostre zimy, suche lata) rejonem szczególnej aktywności Greków stały się wybrzeża Morza Czarnego, będące przez wieki spichlerzem Grecji, a przede wszystkim Aten. Z ważniejszych ośrodków założonych na tych obszarach na przełomie VII i Vi w. p.n.e. warto wymienić Bizantion, kolonię Megary, oraz Synope, Odessos, Olbię i Pantikapajon, świadczące o szczególnej aktywności w tamtych rejonach osadników z Miletu.

Podsumowując należy stwierdzić, że konsekwencją ruchu kolonizacyjnego w epoce archaicznej było pojawienie się osad na Sycylii, w południowej Italii, na śródziemnomorskich wybrzeżach dzisiejszej Francji i Hiszpanii oraz nad Morzem Czarnym, w Syrii i Egipcie. W latach 770-500 p.n.e. Grecy założyli około 200 kolonii, co spowodowało niespotykany wzrost społecznej aktywności.

Kolonizacja przyczyniła się nie tylko do poprawy ekonomicznej sytuacji w Grecji, lecz zmieniła również mentalność jej mieszkańców. Poszerzył się horyzont geograficzny przeciętnego Greka. Nowe poleis stały się szybko znaczącymi centrami kultury promieniującymi również na "starą" Grecję i na równi z ośreodkami jońskimi przyczyniły się do rozwoju filozofii i literatury. W zachodnich koloniach pojawili się też pierwsi prawodawcy powoływani do rozwiązania konfliktów społecznych - Zeleukos w Lokrach i Charondas w Katanie.

Konsekwencją ruchu kolonizacyjnego było pojawienie się nowych szlaków handlowych w basenie Morza Śródziemnego i intensyfikacja wymiany między poszczególnymi rejonami świata greckiego, co oczywiście pośrednio przyczyniło się do podniesienia ogólnego poziomu zamożności społeczeństwa. Na handlu bogacili się bowiem nie tylko kupcy, ale i rzemieślnicy sprzedający im swoje wyroby.

Zyski z kolonizacji czerpali wszyscy, chociaż nie wszystkie państwa uczestniczyły w niej bezpośrednio; wielkimi nieobecnymi były Ateny i, pominąwszy założenie Tarentu, Sparta. Przodowały tu natomiast mniejsze poleis, w których ciasno było wielu ambitnym jednostkom.

54. Tyrania wczesnogrecka

Osobę, która przywłaszczała sobie władzę nie mając do tego żadnego prawa w przeciwieństwie do legalnego władcy królewskiego, Grecy nazywali tyranem (tyrannos), a typ rządów sprawowanych przez uzurpatora - tyranią.

Tyrania jest zjawiskiem charakterystycznym przede wszystkim dla epoki archaicznej i jej pojawienie związane jest bez wątpienia z konfliktami społecznymi tej epoki. Wielu tyranów cieszyło się poparciem najbardziej dotkniętych kryzysem, co jednak nie oznacza, że byli to ludowi przywódcy. Większość z nich wywodziła się bowiem z arystokracji i przyjmowała władzę, między innymi dzięki podziałom występującym w tej grupie. Nigdy nie działo się bowiem tak, że wszyscy aristoi solidarnie występowali przeciwko uzurpatorowi, najczęsciej tyranowi udawało się zyskać poparcie kilku rodzin skłóconych z resztą arystokracji. Tego typu sytuację możemy obserwować w Atenach, gdzie przedstawiciele rodu Alkmeonidów współpracowali z tyranem Pizystratem przyjmując od niego urzędy, a następnie niezadowoleni ze swojej pozycji występowali przeciwko niemu zbrojnie. Generalnie jednak to silny opór arystokracji powodował, że władza tyranów była nietrwała. Poparcie innych członków wspólnoty okazało się często iluzoryczne i w dużym stopniu zależało od aktualnej sytuacji ekonomicznej, gdyż wraz z jej polepszaniem malało zainteresowanie walką polityczną. Z tych też względów tyranom nie udało się przekształcić swojej władzy w dziedziczną, nawet wówczas, gdy rządy przejmowali synowie, zazwyczaj tracili ją, najczęściej w dosyć gwałtowny sposób.

Warto podkreślić, że tyrani nie zmienili zazwyczaj zastanego porządku prawnego, jedynie obsadzali urzędy przychylnymi sobie ludźmi. Dbali natomiast bardzo o odpowiednią propagandę swoich rządów przyczyniając się tym samym do wspaniałego rozwoju kultury w rządzonych przez siebie poleis. Patronowali sztuce otaczając się poetami, od których z zamian za hojne wynagrodzenie oczekiwali utworów sławiących swoje rządy.

Nie znamy odpowiedzi na pytanie, gdzie tyrania pojawiła się po raz pierwszy. Wiadomo jedynie, że w VII w. p.n.e. tyrani rządzili już w Koryncie. Polis ta była w tym okresie ważnym i bogatym ośrodkiem handlowym, a swoją pozycję zawdzięczała przede wszystkim położeniu na przesmyku miedzy dwoma morzami. Tam właśnie tyran Periander (627-585 r.) wybudował tzw. diolkos czyli drogę przecinającą Przesmyk koryncki, po której przeciągano statki. Tyranię w Koryncie wprowadził Kypselos (657-627 r.), ojciec Periandera, który wypędził z miasta przedstawicieli wrogiej mu rodziny Bakchiadów i skonfiskował ich majątki. Nie można wykluczyć, że dla pozyskania sobie stronników dokonał też podziału ziemi.

Tyrani rządzili również w Sykionie, mieście położonym na północno-wschodnim krańcu Poloponezu oraz w wielu miastach Azji Mniejszej, między innymi w Milecie. Pod koniec VI w. tyrania upowszechniła się także na Sycylii, gdzie do najsławniejszych tyranów należeli Gelon i jego brat Hieron I, rządzący Syrakuzami w I połowie V w., którzy podporządkowali sobie wiele innych miast w tym rejonie.

55. Reformy Solona

Solon został wybrany archontem na rok 594/593 p.n.e. Najważniejszą z jego reform była seisachtheia (dosłownie: "strząśnięcie długów") czyli jednorazowe umorzenie długów. Zakazał on również na przyszłość udzielania pożyczek pod zastaw dłużnika lub członków jego rodziny. Miał też (wobec tego faktu mamy poważne wątpliwości) wykupić wszystkich obywateli sprzedanych poza granice Aten.

Konsekwencją reform było pojawienie się w Atenach licznej grupy ludzi wolnych, ale pozbawionych stałego dochodu, Solon oparł się bowiem żądaniom nowego podziału ziemi i w praktyce nie udało mu się ograniczyć władzy arystokracji. Część tych ludzi wróciła zapewne na ziemie należące do eupatrydów, ale już w charakterze dzierżawców, wielu poszukało swej szansy w rzemiośle i osiedliło się w Atenach.

Solonowi przypisywano również podział obywateli ateńskich na cztery grupy w zależności od osiąganego dochodu. Podstawą oszacowania dochodu były uzyskiwane plony, dlatego też wyrażano go w jednostkach pojemności ciał sypkich, którymi w Atenach były medymny (w czasach Solona medymnos liczył zapewne ok. 51-52 litrów). Podział ten istniał prawdopodobnie wcześniej, ale od czasów Solona nabrał znaczenia, ponieważ od przynależności do odpowiedniej grupy zależał dostęp do urzędów. Tylko przedstawiciele najwyższej grupy mogli sprawować urząd archonta.

Do grupy najbogatszych obywateli należeli tzw. pentakosiomedimnoi (pięćsetmedymnowcy), tzn. ci, którzy uzyskiwali ponad 500 medymenów rocznego dochodu. Drugą grupę stanowili hippeis (jeźdźcy) - ponad 300 medymnów dochodu. Następną grupą byli tzw. zeugithai czyli "ci, którzy znajdują się pod wspólnym jarzmem", określenie to odnosi się prawdopodobnie do hoplitów, chociaż bywa też rozumiane jako "ci, którzy mają parę wołów"; osiągali oni dochód powyżej 200 medymnów. Do ostatniej grupy zaliczono tzw. tetów (thes - dosłownie: "parobek", "najemnik") czyli tych, którzy nie posiadali stałego dochodu.

W starożytności uważano, że Solon był również twórcą heliai (heliaia) czyli instytucji sędziów przysięgłych, która odgrywała ogromną rolę w demokracji ateńskiej w V i IV w. p.n.e. Nie wydaje się jednak, aby heliaia w takim kształcie, w jakim znamy ją z późniejszego okresu, funkcjonowała już w początkach VI w. p.n.e. Mamy w tym przypadku zapewne do czynienia z dwiema różnymi instytucjami. Instytucja powołana przez Solona mogła być rodzajem trybunału odwoławczego od decyzji urzędników.

Z imieniem Solona wiązanych jest jeszcze wiele posunięć dotyczących funkcjonowania handlu i rzemiosła oraz reformy systemu miar i wag, uchodził on też za twórcę Rady Czterystu; wielu historyków wątpi jednak w realność tych wszystkich posunięć.

Solonowi nie udało się uchronić Aten od wstrząsów społecznych, chociaż - jak sam sądził - zrobił wszystko, aby zaprowadzić ład w państwie. Reformy Solona miały jednak w dużym stopniu charakter doraźny i łagodziły tylko skutki kryzysu nie likwidując jego przyczyn. Konsekwencją konfliktów, które ponownie zaostrzyły się po wyjeździe Solona z Aten, było przejęcie władzy przez tyrana Pizystrata.

56. Tyrania Pizystratydów

Pizystrat podobnie jak inni tyrani był arystokratą, który swoją pozycję zawdzięczał konfliktom między rywalizującymi ze sobą rodzinami arystokratycznymi. W trakcie walk, które rozgorzały po ustąpieniu Solona, dominującą pozycję na scenie politycznej osiągnęli bowiem trzej ludzie: niejaki Likurg, którego wspierali "mieszkańcy równiny" (pediakoi), Megakles z wpływowego rodu Alkmeonidów opierający się na "mieszkańcach wybrzeża" (paralioi) oraz właśnie Pizystrat stojący na czele "mieszkańców gór" (diakrioi). Do czego sprowadzały się różnice między tymi ugrupowaniami, niestety nie wiemy. Jeżeli zaś chodzi o samego Pizystrata, to popierali go zarówno biedni rolnicy, jak i ubodzy mieszkańcy Aten.

Po raz pierwszy Pizystrat przejął władzę w 561/560 r. p.n.e., później dwukrotnie ją tracił, zmarł jednak śmiercią naturalną jako tyran w 528/527 r. p.n.e. pozostawiając władzę swoim synom, Hipiaszowi i Hipparchowi. W 514 r. p.n.e. Hipparch został zamordowany. Jego zabójcami, Harmodiosem i Aristogejtonem, kierowały motywy osobiste, nie przeszkodziło to jednak Ateńczykom czcić ich jako wyzwolicieli. W 510 r. p.n.e. ugrupowanie kierowane przez przedstawicieli rodziny Alkmeonidów doprowadziło przy współudziale wojsk spartańskich do wygnania z Aten Hippiasza, drugiego z synów Pizystrata. Znalazł on schronienie na dworze perskim.

Wzorem innych tyranów Pizystrat nie ingerował w kompetencje urzędników i nie ograniczał uprawnień istniejących instytucji politycznych (zadawalając się obsadzeniem ich przyjaznymi sobie ludźmi). Interesował się jednak problemami wspierającej go, ubogiej ludności. Powołał sędziów objazdowych, którzy mieli zapewnić ochronę prawną chłopom zamieszkującym najdalsze zakątki Attyki.

Rządy Pizystrata były dla Aten okresem rozwoju. Miasto zostało rozbudowane i upiększone. Na Akropolu wzniesiono wielką świątynię Aten, a u jego stóp przybytek Zeusa Olimpijskiego. Nowe budowle pojawiły się też na agorze - ołtarz dwunastu bogów i fontanna, której powstanie związane było z budową pierwszego zbiornika zaopatrującego miasto w wodę. Przy zakrojonych na tak wielką skalę robotach budowlanych zatrudnienie znalazła duża liczba ludzi, co przyczyniło się nie tylko do ogromnego rozwoju rzemiosła, lecz także do zmniejszenia napięć społecznych.

Na dworze Pizystrata tworzyli sławni poeci tej epoki, Anakreont i Symonides. Prawdopodobnie za jego rządów nową oprawę otrzymały też wielkie święta religijne ku czci Ateny (Panatenaje) i Dionizosa (Wielkie Dionizje). Z imieniem Pizystrata kojarzone są powszechnie narodziny teatru, albowiem to w jego czasach w ramach świat ku czci Dionizosa miały się odbyć pierwsze konkursy teatralne. Warto jednak w tym miejscu zasygnalizować, że w ostatnich latach pojawiła się koncepcja, zgodnie z którą wydarzenie to należy przesunąć na czasy Klejstenesa.

57. Reformy Klistenesa

Po obaleniu tyranii w Atenach rozgorzały ponownie spory między wielkimi rodzinami arystokratycznymi, a Alkmeonidzi, główni animatorzy wydarzeń z 510 r., zostali odsunięci od władzy. W tej sytuacji Klejstenes, związany z Alkmeonidami, odwołał się w 508/507 r. p.n.e. bezpośrednio do Zgromadzenia Ludowego i doprowadził do uchwalenia reform, które zmieniły ustrój Aten.

System stworzony przez Klejstenesa opierał się na nowym podziale administracyjnym Attyki, jego podstawą były demy - niewielkie, samorządne wspólnoty - obejmujące istniejące wcześniej wsie z przyległymi terenami lub poszczególne dzielnice Aten. Dem posiadał własne zgromadzenie, urzędnika z tytułem demarchos i lokalne kulty. Przynależność do demów była dziedziczna, a obywatela zapisywano do określonego demu po ukończeniu osiemnastego roku życia. Odtąd po imieniu własnym Ateńczyka zapisywano nazwę demu, a nie imię ojca, co zmniejszało znaczenie urodzenia.

Demy zgrupowane były w trzydziestu jednostkach zwanych trityes, które wchodziły w skład dziesięciu fyl. Te ostanie tworzono według określonego klucza łącząc po jednej trityes z trzech różnych stref, na które prawdopodobnie także Klejstanes podzielił Attykę: miasto (asty), wybrzeże (paralia) i wnętrze kraju (mesogeia). Fyle otrzymały imiona herosów, którzy czczeni byli odtąd jako ich herosi-założyciele. Herosi ci zostali wybrani przez wyrocznię delficką. Rezultatem tego zmieszania obywateli było osłabienie wpływów poszczególnych rodzin eupatrydów, których posiadłości znalazły się teraz w różnych jednostkach administracyjnych, co utrudniało im podporządkowanie sobie lokalnych rad i urzędników.

Klejstenes zachował istniejące wcześniej instytucje i urzędy jak Areopag czy urząd archonta oraz podział obywateli na cztery klasy majątkowe. Wyboru urzędników dokonywano w fylach, tam też formowano oddziały wojskowe oraz losowano spośród kandydatów wybranych w demach przedstawicieli do rady Pięciuset (boule) - instytucji odgrywającej kluczową rolę w systemie Klejstenesa. Głównym zadaniem rady było przygotowanie porządku obrad zgromadzenia oraz nadzorowanie urzędników. Od czasów Klejstenesa rożnie rola Zgromadzenia Ludowego (ekklesia), które w następnym półwieczu stanie się filarem demokracji ateńskiej.

Reformy ustrojowe Klejstenesa okazały się wyjątkowo trwałe, a wprowadzone przez niego rozwiązania zapoczątkowały w Atenach przemiany demokratyczne.

Klejstenesowi przypisywano w starożytności wprowadzenie ostracyzmu (od ostrakon - gliniana skorupka), czyli głosowania za pomocą glinianych skorupek. Po raz pierwszy tę procedurę zastosowano jednak dopiero w 488/487 r. p.n.e. Raz w roku lud ateński decydował na zgromadzeniu (przez podniesienie ręki), czy istnieje konieczność przeprowadzenia ostracyzmu. W przypadku decyzji pozytywnej już w tajnym głosowaniu pozbawiono obywatela praw politycznych (gr. atimia) i skazano go na dziesięć lat wygnania.

58. Wojny greckie-perskie

Na wybrzeżu Azji Mniejszej Grecy pojawili się już u progu I tysiąclecia, ale aż do początków VI w. p.n.e. żyli w izolacji od otaczającego ich niegreckiego świata. Dopiero powstanie w południowo-zachodniej Anatolii państwa lidyjskiego zmieniło ten stan rzeczy.

Pod panowaniem Lidyjczyków miasta greckie w Jonii znalazły się około 560 r. p.n.e. i zależność ta, mimo określonych obciążeń finansowych, nie była dla Greków nadmiernie uciążliwa. Stykali się bowiem z władcami, którzy znali ich język i kulturę, składali ofiary greckim bogom, zasięgali rad wyroczni delfickiej i, co najważniejsze, nie ingerowali w wewnętrzne sprawy greckich poleis.

Sytuacja zmieniła się, kiedy w 546 r. p.n.e. król Lidii, Krezus został pokonany przez Cyrusa II Wielkiego (557-529 r.). Dla twórcy państwa perskiego zdobycie lidyjskiej stolicy, Sardes było początkiem budowy wielkiego imperium. W 539 r. p.n.e. padł Babilon, a w 525 r. p.n.e. syn Cyrusa, Kambezys II (529-522r.) zawładnął Egiptem.

W 522 r. na tronie perskim zasiadł Dariusz, pochodzący z bocznej linii Achemenidów. Panowanie tego władcy charakteryzowało się zdecydowaną ekspansją państwa perskiego we wszystkich kierunkach. Rezultatem wypraw na wschód było rozciągnięcie perskiego zwierzchnictwa na znaczną część Indii. Dariusz przekroczył także Hellespont i podjął wyprawę na znaczną część Indii. Dariusz przekroczył także Hellespont i podjął wyprawę na północ przeciwko Scytom osiadłym w rejonie Morza Czarnego. Persowie zostali wprawdzie zmuszeni do odwrotu, ale zatrzymali przyczółki na trackim wybrzeżu, a nominalne ich zwierzchnictwo uznała Macedonia. Na morzu Egejskim pod perskie wpływy dostały się wyspy Samos, Lesbos i Chios. Dalszą eksapnsję Persji w tym rejonie przerwało powstanie Greków w Jonii.

Dla greckich miast na wybrzeżu Azji Mniejszej perskie panowanie oznaczało konieczność płacenia rocznej daniny, prawdopodobnie niezbyt rujnującej, ale na pewno dokuczliwej. Persowie jednak, w przeciwieństwie do Lidyjczyków, ingerowali w sprawy wewnętrzne greckich poleis wspierając rządy tyranów, co wzbudzało szczególną niechęć Greków przywiązanych do swojej autonomii.

W 499 r. p.n.e. w dosyć niejasnej dla nas okolicznościach wybuchło powstanie w Milecie, do którego stopniowo przyłączyły się inne miasta. Ich mieszkańcy pozbyli się narzuconych przez Persów tyranów. Powstańcy, pomimo usilnych zabiegów, nie uzyskali jednak znaczącego wsparcia ze strony rodaków z Grecji. Skromnej pomocy udzieliły tylko Ateny i Eretria. Po początkowych sukcesach - Grecy zdobyli nawet Sardes - powstanie zostało w 494 r. p.n.e. krwawo stłumione, a jego ostatnim akordem było zdobycie i zniszczenie miletu. Wobec mieszkańców innych miast uczestniczących w powstaniu Dariusz okazał się jednak wielkoduszny.

Rewolta w Jonii uświadomiła zapewne Persom, że bez okiełzania greckich ambicji nigdy nie będzie spokoju w satrapiach w Azji Mniejszej, a najlepszą drogą do osiągnięcia tego celu jest uzależnienie całej Grecji. Persowie wykorzystali bunt Jonów jako pretekst do podjęcia ekspedycji odwetowej przeciwko Atenom. Inwazję ułatwił fakt, że od czasu scytyjskiej wyprawy Dariusza w Tracji stacjonowały perskie oddziały. Zadanie umocnienia perskego panowania w tym rejonie i ukarania Aten otrzymał w 492 r. p.n.e. zięć Dariusza, Mardonios. Stracił on jednak część floty podczas burzy, która zaskoczyła go u przylądka Atos, co uniemożliwiło Persom lądowanie w Attyce. Konsekwencją wyprawy Mardoniasa było umocnienie perskich przyczółków w Europie i powtórne uznanie perskiego zwierzchnictwa przez Macedonię.

W 490 r. p.n.e. ruszyła z portów Cylicji wielka wyprawa dowodzona przez Datisa, któremu towarzyszył Hippiasz, tyran wygnany przed laty z Aten. Persowie oczekiwali być może, że zapewni on im pomoc dawnych stronników Pizystratydów, którzy w Atenach nadal stanowili wpływową grupę i mogli ewentualnie przekonać Ateńczyków do zaniechania oporu.

Pierwszą ofiarą perskiego najazdu była Eretria, miasto leżące na Eubei, gdzie najpierw wylądowała armia Datisa. Następnie, po przebyciu cieśniny oddzielającej Eubeę od Attyki, Persowie pojawili się na równinie maratońskiej. Było to jedno z niewielu miejsc w Attyce, gdzie mogła zostać wykorzystana siła perskiej konnicy. W chwili rozpoczęcia bitwy jazdy nie było jednak w obozie perskim, co prawdopodobnie przesądziło o jej przebiegu.

W obliczu zagrożenia Ateńczycy zwrócili się o pomoc do innych poleis, ale Spartanie, najbardziej wyczekiwani, nie mogli przybyć z powodów religijnych, ponieważ obchodzili w tym czasie doroczne święto ku czci Apollina Karnejskiego. Wytłumaczenie to należy uznać za wiarygodne, albowiem złamanie zakazu prowadzenia działań wojennych w czasie określonych obrzędów religijnych było w Grecji traktowane, jako świętokradztwo. W tej sytuacji obok Ateńczyków dowodzonych przez Militiadesa stanął tylko niewielki oddział Platejów, miasto położone na granicy Attyki i Beocji.

Obydwie armie przez wiele dni stały naprzeciw siebie w oczekiwaniu na dogodny moment do rozpoczęcia bitwy. Wreszcie Militiades podjął decyzję o ataku. Jego żołnierze ruszyli o świcie forsownym marszem, a ostatni odcinek drogi w obawie przed perskim strzałami pokonali biegiem. Grekom udało się rozproszyć siły perskie, ale flota nieprzyjaciela odpłynęła w kierunku Aten. Tylko błyskawiczny powrót ateńskich hoplitów zapobiegł lądowaniu Persów w Faleronie. Datis nie będąc przygotowanym do oblężenia odpłynął, kiedy zorientował się, że miasto jest bronione.

W 486 r. p.n.e. umarł król perski Dariusz, ale jego syn Kserkses nie zrezygnował z planów podboju Grecji. Po stłumieniu buntów w Egipcie i Babilonie Kserkses skoncentrował się na przygotowaniach do wojny z Grekami. Dla zabezpieczenia przemarszu armii lądowej kazał wybudować mosty nad Hellespontem i rzeką Strymon w Tracji oraz przekopać kanał u nasady przylądka Atos, aby uniknąć powtórzenia kłopotów Mardoniosa.

Ateńczycy ufni w swoją siłę potwierdzoną pod Maratonem wydawali się nie pamiętać o perskim zagrożeniu. W czasie, kiedy Kserkses rozpoczynał przygotowania do inwazji, zajmowały ich spory między ambitnymi politykami i zbrojny konflikt z dawnym wrogiem, Eginą. Sytuacja zmieniła się, kiedy w 483 r. p.n.e. Temistokles przekonał Ateńczyków, aby dochody z nowo odkrytych złóż srebra w górach Laurion przeznaczyć na rozbudowę floty wojennej. W krótkim czasie Ateńczycy stali się posiadaczami silnej floty liczącej 200 trier, która po odparciu perskiej inwazji zapewniła im panowanie na Morzu Egejskim.

Kiedy zamiary Kserksesa dla wszystkich stały się już oczywiste, doszło do spotkania na Istmie Korynckim, na które stawili się przedstawiciele państw greckich gotowych walczyć z Persami. Większość poleis Grecji północnej i środkowej (m.in. Tesalia i Beocja) w obawie o swój los poddała się Persom. Nawet Delfy zajęły dwuznaczną postawę, co poważnie nadwyrężyło autorytet wyroczni. Pytia zasugerowała bowiem delegacji ateńskiej, która zwróciła się po radę, że wszelki opór jest bezcelowy i jedynym wyjściem jest opuszczenie Attyki.

Grecy zebrani na Istmie powołali Sprzymierzenie Hellenów i powierzyli Sparcie dowództwo na lądzie i morzu. Po wielu sporach postanowiono zagrozić Persom drogę niewielkimi siłami pod Termopilami, w skalistym wąwozie leżącym naprzeciw północnego krańca Eubei, na granicy Tesalii i Beocji. Ateńczycy przezornie ewakuowali jednak miasto pozostawiając niewielką załogę zajęła pozycję u przylądka Artemizjon (Eubea), gdzie osłonięta od nieprzyjaznych w tym rejonie wiatrów mogła oczekiwać na przeciwnika.

Kampania Kserksea przeciwko Grecji rozpoczęła się wiosną 480 r. p.n.e. Po przekroczeniu Hellespontu ogromna armia perska skierowała się wzdłuż północnych wybrzeży Morza Egejskiego ku południowej granicy Tesalii, gdzie pod Termopilami oczekiwały na nią siły greckie. Pierwsze ataki na wąwóz zakończyły się niepowodzeniem. Sytuacja zmieniła się dopiero wtedy, kiedy wojskom Kserksesa udało się obejść pozycje greckie. Powiadomiony o zagrożeniu król spartański Leonidas odesłał większość żołnierzy w bezpieczne miejsce i postanowił walczyć jedynie z grupką Spartan. Wszyscy oni zginęli.

Kiedy siły lądowe atakowały wąwóz, doszło pod Artemizjon do starcia nieprzyjacielskich flot, jednak nie poświęcenie żołnierzy Leonidasa, flota grecka znalazła się w bardzo niekorzystnym położeniu, ściśnięta w wąskim przesmyku między Eubeą a wybrzeżem beockim; chwilowe powstrzymanie sił perskich umożliwiło jej schronienie się na bezpiecznych wodach. Droga do Attyki stanęła jednak przed królem perskim otworem. Jego wojska zajęły i splądrowały Ateny, przed królem perskim otworem. Jego wojska zajęły i splądrowały Ateny, przede wszystkim ucierpiał Akropol broniony przez garstkę obrońców.

Tymczasem większość ateńskich okrętów zgromadziła się około leżącej naprzeciw Pireusu wyspy Salaminy. Dla floty perskiej miejsce to było wyjątkowo niekorzystne, ponieważ wąski przesmyk między wyspą a lądem stałym nie dawał Persom szansy na wykorzystanie ich zdecydowanej przewagi liczebnej. Temistoklesowi udało się jednak zmusić Kserksesa do przyjęcia bitwy. Zakończyła się ona pełnym sukcesem Greków, którzy wykazali swoją wyższość przede wszystkim w bezpośrednich starciach załóg okrętów.

Rozbicie floty perskiej nie oznaczało jeszcze pełnego zwycięstwa, armia lądowa Kserksesa pozostała bowiem nietknięta. Działania wojenne wznowiono w roku następnym, ale już bez osobistego udziału króla perskiego, którego w Azji zatrzymały rozruchy w Babilonie; dowództwo przejął Mardonios. Próbował nakłonić Ateńczyków do uznania zależności od Persji gwarantując im w zamian autonomię i pomoc w odbudowie miasta. Dyplomatyczne zabiegi Mardoniosa skłoniły Spartan, niechętnie wysłaniu swej armii do Attyki, do zmiany stanowiska. Obawiali się zapewne, że Ateńczycy pozostawieni sami sobie przyjmą perską propozycję, a to oznaczałoby utratę ateńskiej floty, bez której nikt na Peloponezie nie mógł się czuć bezpieczny. Po zakończeniu prac nad fortyfikowaniem Przesmyku Korynckiego Spartanie ruszyli do Grecji środkowej. Na czele armii stał Pauzaniasz sprawujący regencję w imieniu małoletniego syna poległego pod Termopilami Leonidasa.

Do rozstrzygającej bitwy doszło pod Platejami (479 r. p.n.e.), na granicy Attyki i Beocji. Dzięki postawie spartańskich hoplitów, którzy przyjęli na siebie główne uderzenie Mardoniosa, bitwa zakończyła się pełnym sukcesem Greków.

W tym samym roku Grecy odnieśli jeszcze jedno przekonywujące zwycięstwo, pod Mykale w Azji Mniejszej, gdzie schroniła się flota perska. Była to w zasadzie bitwa lądowa, ponieważ Persowie nie podjęli walki na morzu, co zmusiło Greków do opuszczenia okrętów i zaatakowania przeciwnika na brzegu.

Krótko po tym sukcesie Ateńczycy zaatakowali Sestos, ostatnią poleis po europejskiej stronie Hellespontu, okupowaną przez Persów. Inicjatywa strategiczna przeszła w ręce Greków, a przede wszystkim Ateńczyków, którzy przejęli dowództwo nad flotą sprzymierzonych i doprowadzili do powstania przymierza skierowanego przeciwko Persji.

W 468 r. Ateńczyk Kimon, syn Militadesa, pokonał Persów w bitwie u ujścia rzeki Eurymedon (w Pamfilii w Azji Mniejszej), niszcząc wiele okrętów nieprzyjaciela. Persja musiała się pogodzić z faktyczną niezależnością miast greckich w Azji Mniejszej. Osiągnięcie to nie zaspokoiło jednak ambicji Ateńczyków, którzy podjęli ryzykowne ataki na należące do Persji i Cypr.

W latach 460-454 Ateny zaangażowali się w anty perskie powstanie w Egipcie. Interwencja rozpoczęła się od błyskotliwego zwycięstwa nad walczącą w perskiej służbie flotą fenicką, ale sam koniec egipskiej przygody był dla Greków o wiele mniej szczęścia, czego wynikiem były duże straty ateńskiej.

Ostatnim akordem wojen grecko-perskich były zwycięskie dla Ateńczyków, prowadzonych po raz ostatni przez Kimona (zmarł w trakcie tej wyprawy), walki o Cypr (450 r.). Sukcesy te umożliwiły zawarcie w 449/448 r. p.n.e. pokoju z Persją, który w jest określany jako pokój Kalliasa (od imienia głównego negocjatora ze strony greckiej). Postanowienia traktatu znamy tylko w ogólnym zarysie - potwierdzone zostało ateńskie panowanie na Morzu Egejskim i autonomia miast greckich w Azji Mniejszej.

59.Ateny w okresie rozwoju demokracji

W V wieku p.n.e. w Atenach wrzała walka o kierownictwo polityczne między stronnictwem arystokratycznym i demokratycznym. Wodzem partii arystokratycznej był Tucydydes (syn Mlesiasa). Zjednoczył on wszystkie elementy niezadowolone z demokratycznej polityki Aten i utworzył z nich silną opozycję przeciwko partii demokratycznej. Na czele partii demokratycznej stał Perykles. Walka między Peryklesem a Tucydydesem prowadzona była z wielkim natężeniem. Po wielu latach wytężonej walki zwycięstwo przypadło Peryklesowi. Zwycięstwo Peryklesa oznaczało zwycięstwo demokracji, przy tym głównie demokracji miejskiej i morskiej. Perykles stanowczo obstawał przy rozwoju morskiej potęgi Aten. Początkowo walkę ze stronnictwem arystokratycznym prowadził Perykles w porozumieniu z wyznawcą tych samych zasad Efialtesem.Za główny hamulec w utrwaleniu demokracji uważał Efialtes Aeropag, który wykonywał najwyższy nadzór nad instytucjami państwowymi, sprawami i obyczajami obywateli. Przez okres wojen grecko-perskich instytucje demokratyczne uległy osłabieniu, rozszerzyły się natomiast uprawnienia aeropagu. Początkowo Efialtes prowadził walkę z poszczególnymi członkami aeropagu. W 462 roku wystąpił na zgromadzeniu ludowym przeciwko aeropagowi i osiągnął prawie całkowite zniesienie jego władzy politycznej. W rękach aeropagu pozostawało nadal jedynie sądownictwo w sprawach o rozmyślne zabójstwo, podpalenie, a także nadzór nad sprawami kultu religijnego. Zwierzchnie prawa aeropagu przeszły od tego czasu na 3 instytucje demokratyczne: heliaię, radę 500 i ekklesię.Za tę próbę ograniczenia praw aeropagu Efialtes został skrytobójczo zamordowany. Po odsunięciu z Aten Tucydydesa w drodze ostracyzmu człowiekiem sprawującym właściwie rządy w Atenach stał się Perykles. Piastując godność pierwszego stratega kierował on państwem ateńskim przez 15 lat (443-429).Perykles był potomkiem rodu Alkmeonidów. Należał do ateńskich arystokratów-właścicieli ziemskich. Okres rządów Peryklesa uważany jest za złoty wiek dziejów Aten. W tym czasie ukształtował się ostatecznie demokratyczny ustrój ateński. Za organ najwyższy państwa ateńskiego uznawane było zgromadzenie ludowe-ekklesja. Zbierała się ona 2 do 4 razy miesięcznie w Atenach na podmiejskim wzgórzu Pnyks. Rozstrzygała ona zagadnienia wojny i pokoju, zaopatrzenia miasta w żywność, rozpatrywała sprawy sądowe itd. Z prawa czynnego udziału w ekklesji korzystali wszyscy obywatele ateńscy w wieku od 20 lat bez ograniczenia przez cenzus majątkowy lub inny. Rada 500 pozostawała najwyższym organem rządzącym. Stała ona na czele państwa, do niej należały różne funkcje administracyjne, jak zarząd finansami Aten, nadzór nad flotą, kontrola handlu. Jedną z głównych funkcji rady było uprzednie rozpatrywanie spraw, które miały być przedmiotem obrad zgromadzenia ludowego. Najwyższą instancją sądową był sąd przysięgłych-heliaia. Składała się ona z 6 tysięcy członków, wybieranych losowaniem po 600 osób z każdej fyli. Następnym organem państwowym Aten było kolegium 10 strategów. Strategów pociągano do odpowiedzialności sądowej jedynie za popełnienie zdrady lub spowodowanie klęsk wojennych. Perykles wprowadził wynagrodzenie dla sędziów przysięgłych za udział w posiedzeniach sądowych (2 obole-dieta), wprowadził też zasiłek teatralny, który wydawano obywatelom dla umożliwienia im nabycia biletu na przedstawienia teatralne. W 454 r. był przeniesiony skarbiec związkowy z Delos do Aten. Sprzymierzeńcy mieli płacić określone składki. Ateny za Peryklesa stały się miastem handlowym o światowym znaczeniu. Przez główny port ateński Pireus szły drogi handlowe na wszystkie strony świata. Zarząd finansami ateńskiego miasta-państwa mieścił się na Akropolu. Skarbem zarządzali specjalni podskarbiowie. Arche ateńska, w której skład wchodziło ok.200 państw osiągnęła za Peryklesa szczyt potęgi. Siły zbrojne Aten składały się z floty związkowej oraz armii lądowej. Wszyscy mężczyźni od 18 do 60 lat obowiązani byli do służby wojskowej. Stopniowo miasto Ateny stało się hegemonem arche ateńskiej. W 455 roku przywrócił Perykles ustawę, która ograniczała prawo obywatelskie, uzależniając je od posiadania przez oboje rodziców obywatelstwa ateńskiego. Wzmożenie przez Ateny nacisku fiskalnego(podatkowego) było jedną z głównych przyczyn niezadowolenia sprzymierzeńców ze swego hegemona. Aby zmusić sprzymierzeńców do posłuszeństwa i pokazać wrogom potęgę floty ateńskiej, Perykles zorganizował w 437r. wyprawy wzdłuż wybrzeży Morza Czarnego. Celem wyprawy było zademonstrowanie potęgi mocarstwa ateńskiego, śmiałości i odwagi Ateńczyków, kiedy pływają swobodnie po wszystkich morzach, uważając się za władców morza. Narzędziem polityki ateńskiej i krzewicielami wpływów ateńskich w sprzymierzonych miastach-państwach były kolonie ateńskie-kleruchie (osady na wpół rolnicze na wpół wojskowe). Kleruchie ateńskie znajdowały się na wyspach Lemnos, Imbros, Naksos, na Eubei i na chersonezie Trackim. Większa część dochodów państwa za jego rządów(Peryklesa) użytkowana była na cele kulturalne. Pragnął uczynić z Aten centrum kulturalne ówczesnego świata. Zewnętrzny wygląd Aten zmienił się zupełnie. Ze starego na wpół wieśniaczego miasta, przeobraziły się w wielkie miasto o światowym znaczeniu. Budowle wieku Peryklesa uważane są za wzór stylu klasycznego.

Partenon (świątynia Ateny), Tezejon(świątynia Hefajstosa). Zbudowano na nowo Pireus, który stał się ogromnym portem. W V wieku p.n.e. Ateny posiadały najbardziej postępowy ustrój w świecie helleńskim. Masy ludowe, żyły w demokratycznych Atenach lepiej niż w pozostałych miastach-państwach greckich o innym ustroju.

60.Związek Morski

Po zwycięstwie pod Platejami potwierdzono przysięgą ogólnogreckie przymierze do walki z Persami. W tym samym roku 479 rozegrała się bitwa morska u przylądka Mykale. Flota grecka pod dowództwem króla spartańskiego Leotychida i Ateńczyka Ksantipposa napadła na resztki floty perskiej i spaliła okręty. W 478 roku flota grecka pod dowództwem króla Pauzaniasza przeprowadziła działania przeciw Cyprowi i Byzantion, które pozostawały w rękach Persów.

Wkrótce Pauzaniasz zginął. Dowództwo nad flotą ogólnogrecką przeszło na stronę Ateńczyków i to dało początek Ateńskiego Związku Morskiego, z którego później wyrosło państwo ateńskie (arche).

Dla prowadzenia na morzu wspólnych operacji obronnych i zaczepnych przeciwko Persom utworzono w 478 roku związek ogólnogrecki. Jako miejsce zebrań członków obrano wyspę Delos - stąd Delijski Związek Morski. Była to federacja państw greckich, której wszyscy członkowie posiadali różne prawa. Sprzymierzeni zobowiązywali się do dostarczania określonej ilości ludzi i materiału w celu wyekwipowania ogólnozwiązkowej floty i utrzymania wojska. Ogólnozwiązkowe konferencje odbywały się na wyspie Delos przy świątyni Appolina gdzie znajdował się skarbiec wojskowy. Formalnie wszyscy członkowie byli równi; w istocie pierwszeństwo należało do Aten, których flota (300 trier), przewyższała flotę wszystkich sprzymierzeńców łącznie. Im bardziej wzrastały zmęczenie i apatia słabych sprzymierzeńców wyczerpanych wojną, w tym większym stopniu kierownictwo flotą przechodziło w ręce Ateńczyków. Polityka ta wyrażała się w dążeniu Aten do zwiększenia potęgi morskiej, do zagarnięcia zdobyczy i rozszerzenia sfery działania ateńskiego kapitału handlowego. W pierwszych latach po wygnaniu Persów z Grecji kierownicze stanowisko w Atenach zajmował Temistokles. Nie licząc na trwałość sojuszu Aten ze Spartą odbudowuje port Pireus tzw. długimi murami. Działalność Temistoklesa została przerwana przez partię konserwatywną (właściciele ziemscy).Kampania przeciw Temistoklesowi zakończyła się wygnaniem na drodze ostracyzmu (471r.).Wygnany ,uszedł do Argos, po czym do Persji gdzie spotkało go życzliwe przyjęcie. Wśród wodzów ateńskich wybił się w tym czasie Kimon, syn zwycięscy spod Maratonu Militiadesa. Kimon zdobył posiadłości perskie na wybrzeżu trackim. Zająwszy ważny punkt Eion nad rzeką Strymon. Przy ujściu Strymonu założono potem miasto Amfipolis. W roku 468 Kimon odniósł wielkie zwycięstwo nad Persami u południowego wybrzeża Azji Mniejszej, nad rzeką Eurymedon w Pamfilii. W dziesięć lat po utworzeniu (D.Z.M) członkowie symachii delijskiej i obcych plemion cierpiących wskutek ateńskich gwałtów i zaborów zorganizowali powstanie otwarte. Powstania na wyspach Nakros i Tasos z trudem udało się Kimonowi stłumić. Aby umocnić swe położenie Kimon otworzył bramy swego ogrodu i pozwolił wszystkim obywatelom korzystać z owoców i jarzyn.

W polityce wewnętrznej Kimon skłaniał się ku stronnictwu umiarkownie demokratycznemu lub arystokratycznemu.

61. Wojna peloponeska

Przyczyny wybuchy wojny peloponeskiej.

Wojna peloponeska wywołana została szeregiem przyczyn natury gospodarczej społecznej i politycznej. W owym czasie główną rolę w handlu odgrywały dwa rywalizujące i dążące do rozszerzenia swoich wpływów, na zachodzie państwa greckie Ateny i Korynt. Ateńczycy dzięki Związkowi Morskiemu panującemu na Morzu Egejskim rozszerzyli swe wpływy daleko na zachód. Tym czasem handel z zachodem odbywał się wówczas głównie przez Zatokę Koryncką i stanowił podstawę źródła dobrobytu Koryntu. Żywotne interesy handlu korynckiego były więc poważnie zagrożone. Walkę z Atenami, Korynt mógł prowadzić w oparciu o Spartę, która obawiając się utraty prestiżu w oczach sprzymierzeńców nie mogła odmówić pomocy Koryntowi, który był jednym z najpotężniejszych członków Związku Peloponeskiego. Inne powody antagonizmu między Spartą a Atenami to: walka o hegemonię nad światem greckim, mimo pokoju między Atenami a Spartą, zawartego w 446 r. p.n.e. na 30 lat Ateńczycy kontynuowali politykę popierania państwa greckich, wrogich Sparcie. Inne to ustroje państwowe demokratyczny w Atenach i oligrachiczny w Sparcie. Powodów do naruszenia pokoju było zatem kilka. W roku 435 p.n.e. wybuchł między Korkyrą i koryntem zatarg o bogate miasto nad Adrjatykiem Epidamnos, gdzie dokonał się przewrót demokratyczny. Obaleni oligarchowie uciekli z Epidamnos na Korkyrę. Demokraci z Epidamnosu zwrócili się o pomoc do Koryntu, który obiecał impomoc wojskową. W 433 r. p.n.e. Korkyra zażądała pomocy od Aten i zawarła z nim sojusz. W bitwie koło Sybochich eskadra Ateńska wraz z Korykyzejczykami zmusiła flotę koryncką do odwrotu. Drugie starcie nastąpił o koryncką kolonię na Chalhidyce - Potideje, które miała namiestników korynckich, ale wchodziła w skład Związku Morskiego. Po walkach u wysp Sybochich, Ateńczycy w obawie, że może ona pod wpływem Koryntu oderwać się od Związku Morskiego, zażądali usunięcia urzędników korynckich i zburzenia murów od strony morza. W odpowiedzi na to Potidejczycy wystąpili ze Związku Morskiego. Ateńczycy wysłali silną flotę i rozpoczęli oblężenie Potidei. Korynt użyczył potidejczykom pomocy wojskowej. Trzecim wreszcie bezośrednim powodem wybuchu wojny, był konflikt Aten z Megarą, w którego następstwie, ateńskie zgromadzenie podjęło uchwałę zabraniającą handlu z Megarą, we wszystkich portach Związku Morskiego jak i na terenie Attyli. W tych warunkach Korynt zażądał od Sparty zwołanie przedstawicieli Związku Peloponeskiego i w imieniu związku zażądał wypowiedzenia wojny Atenom.

Wojna peloponeska, lata 431-421.

Sparta zastosowała wobec Aten taktykę wyniszczenia, rok zacznie najeżdżając Attykę i pustosząc ją. Perykles przewidując taktykę Sparty ściągnął ludność Attyki do Aten i Pireneusu. W przeludnionych jednak miastach wybuchła epidemia, wzburzona ludność pozbawiła Peryklesa urzędu stratega, za czym krył się obóz oligarchiczny. Perykles wkrótce odzyskał zaufanie ludu i został wybrany strategiem, a po jego śmierci w 429 r. p.n.e. wystąpiły w Atenach różnice w kwestiach politycznych. Demokraci na czele z Kleonem, opowiadali się za dalszym prowadzeniem wojny, natomiast obóz arystokratyczny, na czele z Nihiaszem skłaniał się ku pokojowi. Ze względu na spadek wartości pieniądza w czasie wojny i zwiększonych na nią na nią wydatków Kleon podwyższył daninę od miast zyskując w ten sposób środki na dalsze prowadzenie wojny. Toczona ona była ze zmiennym szczęściem przez obie strony. Ateny dzięki przewadze swojej floty zdobyły w 429 r. p.n.e. Polideję i skuteczną blokadą Zatoki Korynckiej, zadały Koryntowi znaczne straty, ale najważniejszym tylko trudem zgniotły bunt w Mitylenie na wyspie Lesbos. Poważnym natomiast sukcesem Ateńczyków, było pokonanie oddziału Spartan na Wyspie Sfakterii u wybrzeży Mesenii w 425 r. p.n.e. dzięki zdecydowanej akcji Kleona około 200 Spartan dostało się w ręce ateńskie. W wyniku tego ciosu, Sparta musiała je odrzucić. Zreorganizowane przez Brazydosa wojska spartańskie podjęły ofensywę skierowaną na obozy Związku. Spodziewając się zachęcić w ten sposób miasta związkowe do buntu. Terenem walki stała się Tracja, gdzie Brazydos wspierał buntujące się miasta, głównie Amfipolis. Pozycja Aten uległa takiemu osłabieniu, że zdecydowały one wysłać do Tracji Kleona, który zginął w przegranej bitwie pod Amfipolis w 422 r. p.n.e. Kłęska ta dała w Atenach przewagę zwolennikom pokoju z Nihiaszem na czele, ponieważ w Sparcie zapanowały podobne nastroje, zawarty został w 421 r. p.n.e. pokój, który miał przywrócić stan rzeczy sprzed wybuchu wojny. Był to tzw. pokój Nihiasza.

Wojna peloponeska, lata 421-414.

Pokój ten był tylko krótkotrwałym zawieszeniem broni, nie był spowodowany dobrą wolą obu stron, a niemożliwością zadania ostatecznego ciosu przeciwnikowi. Obie strony nie mogły dotrzymać warunków pokoju tj. wydania pozycji utraconych w toku wojny, zwłaszcza Amfipolis, które nie chciało wrócić pod panowanie ateńskie. W Atenach znowu doszło do głosu obóz wojenny, na którego czele wysuwał się Alhibiades. Wrogie dla Sparty nastroje na Peloponezie umiejętnie wykorzystali Ateńczycy, prowadząc propagandę demokratyczną, w miastach peloponeskich. Za sprawą Alhibiadesa doszło do przymierza między Atenami, Argos, Montineją i Elidą, ale Sparta rozbiła koalicję wrogów z Peloponezu, umacniając jednocześnie swoją pozycję w bitwie pod Montineją w 418 r. p.n.e. W 417 r. p.n.e. Zgromadzenie w Atenach wybrało dwóch strategów Nihiasza i Alhibiadesa.

Wojna peloponeska, lata 414-404. Skutki wojny.

Zagrożone przez Syrakuzy, sycylijskie miasta Leantionoj i Segesta, zwróciły się o pomoc do Aten. Ateny widząc w podjęciu wyprawy wiele politycznych i materialnych korzyści, wysłały na Sycylię swoje siły morskie, pod wodzą Alhibiadesa, Nihiasza i Lamachiosa. W przeddzień jednak wypłynięcia floty, nieznani sprawcy zniszczyli hermy tj. posągi boga handlu Hermesa, o co posądzono Alhibiadesa, który zażądał natychmiastowego sądu. Śledztwo jednak zawieszono, aż do zakończenia wyprawy. Po rozpoczęciu walki z Syrakuzami w Atenach przeciwnicy Alhibiadesa przeprowadzili, zmianę uprzednio podjętej decyzji i na mocy uchwały ludu, wezwali go do stawienia się przed sądem. Alhibiades w drodze do Aten, zbiegł do Sparty, gdzie znalazł schronienie. Sytuacja pod Syrakuzami nie układała się zbyt pomyślnie, a po śmierci Lamachosa Nichiasz opieszale prowadził wszelkie działania. sParta wtajemniczona przez Alhibiadesa w plany ateńskie zaczęła, organizować pomoc dla Syrakuz, wysyłając flotę i posiłki lądowe, dowodzone przez Spartanina Gyliposa. Ateńczycy mimo nadesłania posiłków pod wodzą Demostenesa, ponieśli klęskę w bitwie morskiej, w wyniku której spalili obóz i ruszyli na zachód drogą lądową. W czasie marszu otoczeni zostali przez Syrakuzan i głodem zmuszeni do kapitulacji. Ok. 6 tysięcy Ateńczyków zginęło w kamieniołomach, resztę sprzedano jako niewolników. Wyprawa sycylijska była punktem zwrotnym w zapasach między Atenami a Spartą. Sparta w 413 r. p.n.e. obsadziła twierdzę Dekaleję, oddaloną o 13 km od Aten. W Atenach oligarchowie, dokonali zamachu stanu, znieśli demokrację i wprowadzili rządy oligarchiczne, ograniczając liczbę pełnoprawnych obywateli do 5 tysięcy. W tym czasie Persja, zażądała od miast małoazjatyckich zaległych danin. Równocześnie u wybrzeży Jonii pojawiła się flota spartańska, wzmacniając antyateńskie nastawienie miast związkowych. W tej sytuacji nawiązał się kontakt między Persją a Spartą, która spodziewała się uzyskać od Wielkiego Króla środki na utrzymanie floty. Persja udzieliła Sparcie subsydiów, pieniężnych, pod warunkiem rezygnacji Sparty z miast na wybrzeżu Azji Mniejszej oraz w razie potrzeby udzielenia pomocy militarnej Persji w walce z Atenami, gdyby te pokusiły się o ich odzyskanie. W tym czasie w wyniku oderwania się od Aten wyspy Eubei, głównej bazy żywnościowej Aten. W Atenach wybuchło powstanie, skierowane przeciw oligarchom. Przez krótki okres władza była w rękach 5 tysięcy, następnie powiększono ich liczbę o wszystkich obywateli, zdolnych do noszenia broni tj. ok. 9 tysięcy. Po mimo przywrócenia w 410 lub 411 r. p.n.e. demokracji w Atenach, sytuacja nadal nie poprawiła się. Nowe nadzieje wiązali Ateńczycy z pojawieniem się Alhibiadesa, który poróżnił się z Spartanami i przebywał w Azji Mniejszej, starając się pozyskać satrapów perskich, do planu niesienia pomocy Atenom przeciw Sparcie Równocześnie nawiązał kontakt z Atenami i zdołał uzyskać, anulowanie ciążącego na nim wyroku oraz przeprowadził swój wybór na stratega. Po objęciu władzy odniósł Alchibiades kilka zwycięstw nad Spartanami (pod Abydos w 411 i pod Kyzikos w 410 r. p.n.e.) u wybrzeża Azji Mniejszej. Tym czasem okazało się, że Persja nie myślała o wspomaganiu Aten. Wprost przeciwnie, królewicz perski Cyrus Młodszy udzielił znacznej pomocy wodzowi Spartańskiemu Lizandrowi. W wyniku porażki jaką poniósł jeden z podkomendnych Alchibiadesa, Ateny pozbawiły go komendy, a sam Alchibiades udał się do swoich posiadłości na Chersonezie w Tracji. Ateńczycy odnieśli wielkie zwycięstwo nad Spartanami opodal wysp Arginuzy w 406 r. p.n.e. Jednakże zaprzepaścili owoce tego zwycięstwa, skazując na śmierć zwycięskich wodzów, za to, że nie ratowali rozbitków. Sparta szybko wyrównała straty dzięki podwyższeniu żołdu wioślarzom, którzy masowo uciekali z floty ateńskiej, zasilając spartańską. Ateńczycy z najwyższym trudem utrzymywali, swoją flotę, kierowaną przez nieudolnych wodzów. Spartanie zaskoczyli flotę ateńską w Hellezponcie pod Aigospotamoi w 405 r. p.n.e. i opanowali ją prawie całą bez walki. Przepełnione Ateny zostały oblężone od strony lądu i morza, które głodem zmuszono do kapitulacji rozwiązano Związek Morski, z wyjątkiem 12 okrętów zniszczono flotę ateńską i częściowo zniszczyli Długie Mury.

W wyniku wojny peloponeskiej Grecja weszła w okres groźnego kryzysu. Pozycja arystokracji uległa osłabieniu jak również zubożali właściciele ziemscy zrujnowani kilkudziesięcioletnią wojną. Ośrodki życia gospodarczego przyniosły mieszkańcom pewniejsze warunki życia. Po dojściu do władzy oligarchii, podstawą przynależności do warstwy uprzywilejowanej stawał się cenzus majątkowy. Wojna peloponeska odbiła się niekorzystnie na położeniu ludności chłopskiej. Ciążył na niej obowiązek służby wojskowej w czasie wojny, później ze względu na niskie ceny, czynił ich gospodarkę w czasie wojny, później ze względu na niskie ceny, czynił ich gospodarkę mało rentowną. Nie lepsza była sytuacja ubogich mieszczan, na których w czasie wojny ciążył obowiązek służby na okrętach, po wojnie ich sytuacja była trudna, ze względu na duży wzrost znaczenia niewolnictwa. Długotrwałe wojny ukazały również nieprzydatność wojsk obywatelskich, a zaczęto w większym stopniu posługiwać się wojskami najemnymi. Zawód żołnierski, stał się zawodem jak każdy inny.

62. Grecja w IV wieku p.n.e.

63. Wzrost potęgi Macedonii i podbój Grecji

64. Wyprawa Aleksandra Wielkiego

Wiadomość o śmierci Filipa wzbudziła w wielu miastach greckich nadzieje na uwolnienie się spod władzy Macedonii. Wprawdzie Ateny i inne poleis potwierdzały lojalność wobec Aleksandra, ale już w rok później, kiedy do Grecji dotarła pogłoska o rzekomej śmierci młodego króla w wojnie z Iliriami, Teby za namową Aten wystąpiły przeciwko Macedonii. Aleksander zdobył miasto, które zburzył, a mieszkańców sprzedał w niewolę. Aleksander oszczędził Ateny, ale wygnał antymacedońskich polityków. Pośród nich był Demostenes.

W 336 r. rusza wielka wyprawa Aleksandra Wielkiego przeciwko Persji. Z armią liczącą 40 tysięcy piechoty i około 5 tysięcy jazdy przeprawia się przez Hellespont. Królowi towarzyszyli też liczni urzędnicy, kierowani przez Eumenesa z Kardii, jego osobistego sekretarza, którego zadaniem był redagowanie dziennika wyprawy. U boku Aleksandra znajdował się też historyk Kallistenes z Olintu oraz geografowi i topografowie, których wiedza miała pomóc armii w poruszaniu się po nieznanym kraju.

W początkowej fazie wyprawy sytuacja Aleksandra była dosyć trudna; przede wszystkim brakowało mu pieniędzy i zaopatrzenie dla swojej armii musiał zdobywać na przeciwniku. Tylko błyskawiczny sukces dawał mu szansę na kontynuowanie ekspedycji. Uzyskał go w bitwie pod Granikos w czerwcu 334 r., gdyż tam dopiero zastąpili mu drogę Persowie tracąc niepowtarzalną okazję zaskoczenia wojsk Aleksandra w czasie przeprawy.

Zwycięstwo pod Granikos otworzyło Aleksandrowi drogę do Sardes, perskiej stolicy w Azji Mniejszej, i umożliwiło zajęcie miast greckich na wybrzeżach Morza Egejskiego. Uwolnieni spod perskiego zwierzchnictwa Grecy zostali zobowiązani do płacenia Aleksandrowi trybutu na cele wojenne. Król zadbał też o odsunięcie od władzy oligarchów, którzy wielokrotnie dawali wyraz swoim properskim sympatiom, i wspierał rządy demokratów.

Łatwość, z jaką Aleksander podbił Azję Mniejszą, wynikała w dużym stopniu z błędnej taktyki przyjętej przez perskich satrapów, którzy nie przejęli roztropnych rad Memnona z Rodos, wodza greckich najemników w służbie perskiej. Sugerował on, aby wciągnąć Aleksandra w głąb kraju i stosować taktykę spalonej ziemi pozbawić Macedończyków zaopatrzenia. Perscy satrapowie, którzy zapewne niezbyt ufali Memnowi, nie zgodzili się jednak zniszczyć swoich posiadłości.

Pod koniec 333 r. p.n.e. armia perska, dowodzona osobiście przez Dariusza III Kodomana, zastąpiła Aleksandrowi drogę u wrót Syrii, pod Issos. W początkowej fazie bitwy perska konnica przeprowadziła skuteczny atak na pozycje Aleksandra i Macedończycy zostali odcięci od zaplecza, ale Dariusz nie potrafił wykorzystać uzyskanej przewagi taktycznej. Aleksander natomiast błyskawicznie zmienił ustawienie swoich oddziałów i dzięki ich wyjątkowej sprawności (przede wszystkim przybocznej jazdy - hetajrów) odniósł przekonujące zwycięstwo. Genialnym posunięciem okazało się bezpośrednie uderzenie na pozycje zajmowaną przez Dariusza, ponieważ król perski obawiając się okrążenia uciekł z pola bitwy. Żołnierze Aleksandra zdobyli bogato wyposażony obóz Dariusza i wzięli do niewoli jego najbliższą rodzinę (matkę, żonę i dwie córki). Fakt ten skłonił króla do podjęcia próby rokowania, ale Aleksander odrzucił jego propopzycje pokojowe i kontynuował marsz na południe ku Fenicji i Palestynie.

Większość niast tego regionu poddała się Aleksandrowi bez walki. Opór stawiły mu jedynie Tyr i Gaza, za oc ich mieszkańcy zostali okrutnie ukarani (332 r. p.n.e.). Zajęcie portów fenickich odcięło Persów od ich floty, która znalazła się teraz w rękach Macedońskiej drogę do Egiptu.

W Egipcie witano Aleksandra jako wyzwoliciela spod perskiego panowania. Kapłani w Memfis uhonorowali go podwójną koroną faraonów. Z krótkim pobytem Aleksandra w tym kraju (zima 332/331 r. p.n.e.) związane sądwa wydarzenia o ogromnym znaczeniu dla oceny postaci i dzieła Macedończyka: założenie Aleksandrii i wizyta w oazie Siwa, w wyroczni Zeusa-Amona, gdzie powitany został jako syn boga.

Wiosną 331 r. p.n.e. Aleksander realizując plan dotarcia do serca państwa perskiego opuścił Egipt i przez tereny Palestyny, Fenicji i Syrii skierował się ku Eufratowi. Otrzymał wówczas propozycję zawarcia pokoju. Król perski gwarantował mu rękę jednej ze swoich córek, ogromny posag i uznanie władzy Aleksandra na terenach leżących na zachód od Eufratu. Bez względu na rzeczywiste intencje Dariusza - być może chciał jedynie zyskać na czasie - propozycja ta była dla Aleksandra bardzo korzystna i część jego otoczenia optowała za jej przyjęciem (np. Parmenion). Jej odrzucenie było jednoznacznym sygnałem, że młody król myśli o opanowaniu całego imperium perskiego. Wobec takiej postawy Macedończyka Dariuszowi nie pozostało nic innego, jak przygotować się do ostatecznej rozgrywki.

Armia Dariusza oczekiwała Aleksandra koło Gaugameli (331 r. p.n.e.) nad górnym Tygrysem, niedaleko Babilonu. Ukształtowanie terenu sprzyjało Persom, bowiem na rozległej równinie armia perska miała szansę w pełni wykorzystać swoją przewagę liczebną i zawsze groźną konnicę. Aleksander nie dopuścił jednak do przejścia inicjatywy przez Dariusza; najpierw zwlekł z przejęciem bitwy, a następnie pamiętając o doświadczeniu spod Issos uderzył bezpośrednio na oddziały otaczające Wielkiego Króla. I podobnie jak w tamtej bitwie król perski czując się osobiście zagrożony porzucił swoją armię. Po bitwie pod Gaugamelą armia perska przestała istnieć, a przed Aleksandrem stanęły otworem stolice monarchii Achemenidów: Babilon, Suza, Pesepolis i Ekbatana.

W lipcu 330 r. p.n.e. Bessos, jeden z satrapów, zamordował Dariusza III. Od tej bowiem chwili Aleksander uznawał się za sukcesora ostatniego z Achemenidów. Na wschód, ku najdalszym prowincjom perskiego imperium ruszył więc nie jako zdobywca ale jako król perski. Nowa polityka Aleksandra spotkała się z niechęcią częsci jego macedońskiego otoczenia. Zastrzeżenia mieli przede wszystkim dawni towarzysze Filipa, dla których przejęcie sukcesji po Achemenidach było szczególnie trudne do zaakceptowania. Aleksander zdawał sobie sprawę z tych nastrojów i postanowił rozprawić się z ewentualną opozycją przed wyruszeniem na Wschód.

Największym autorytetem pośród macedońskich dostojników cieszył się niewątpliwie Parmenion, który od początku wyprawy przeciwstawił się najbardziej awanturniczym pomysłom młodego króla, dlatego też to przeciwko jego rodzinie skierował najpierw swój gniew Aleksander. Filotas, syn Parmeniona, dowodzący jazdą macedońską, został oskarżony o udział w spisku przeciwko królowi i skazany na śmierć przez zgromadzenie armii macedońskiej. W trakcie śledztwa miał przyznać, że jego ojciec wiedział o całej sprawie. Z rozkazu Aleksandra Parmenion został zamordowany w Ekbatanie. Po pozbyciu się Parmaniona i Filotesa Aleksander odsunął od najwyższych stanowisk w armii większość starszych oficerów i powierzył je swoim rówieśnikom gotowym realizować jego plany.

W latach 330-328 Macedończycy zajęli Drangianę, Archozję oraz Baktrię i Sogdianę czyli obszary leżące już za górami Hindukusz. Czerpiąc z ogromnego skarbca królów perskich, Aleksander zaciągnął najemników i osadzał ich na zajmowanych rejonach. Temu samemu celowi służyła też polityka zjednywania sobie miejscowej arystokracji, a jej ważnymi elementem były małżeństwa macedońskich oficerów z córkami tamtejszej elity. Sam król dał przykład swoim towarzyszom żeniąc się z Roksaną, córką sogdiańskiego dostojnika.

Na przełonie 326/325 r. p.n.e. Aleksander kierowany pasją zdobywcy i wieściami o bogactwach indyjskich władców dotarł do doliny Indusu. W IV w. p.n.e. obszary te leżały już poza granicami państwa perskiego i żadne względy polityczne i militarne nie przemawiały za kontynuowaniem wyprawy.

W realizacji planów przeszkodzili mu jego żołnierza. Dla nich wojna skończyła się wraz ze śmiercią Dariusza, osiągnęli bowiem to, po co do Azji przyszli - podbili Persję. Dalej na Wschód poszli powodowani przywiązaniem do swojego króla, ale nie popierali i nie rozumieli jego ambitnych planów, i kiedy opuścili granice najdalsze z perskich satrapii, zmęczeni niekończącym się marszem, odmówili posłuszeństwa. W drodze powrotnej Aleksander rozdzielił swoje siły. Część wojsk, rannych i tabory, wysłał przez Arachozję; flota, na czele której stanął Nearchos, z zamiarem odkrycia nowej drogi popłynęła w dół Indusu, ku Zatoce Perskiej i dalej wzdłuż wybrzeży Oceanu Indyjskiego; sam Aleksander z pozostałą częscią armii ruszył najtrudniejszą trasą przez pustynne obszary Gedrozji.

Do Mrezopotamii dotarł Aleksander pod koniec 325 r. p.n.e. Jego powrót nie wszystkich ucieszył. Pod nieobecność króla wielu satrapów, zarówno Persów, jak i Macedończyków zbytnio się usamodzielniło. Aby uniknąć buntu, Aleksander błyskawicznie zreorganizował podległe im oddziały wojskowe i zrezygnował z usług sporej liczby najemników, którzy jego zdaniem gotowi byli dać się wciągnąć w każdą awanturę. Poważnym ciosem dla Aleksandra musiała też być sprawa Harpalosa, królewskiego skarbnika, który uciekł do Grecji zabierając ze sobą wielu najemników i dużą sumę pieniędzy.

Uporządkowanie spraw imperium zajęło Aleksandrowi prawie dwa lata. Dopiero w 323 r. p.n.e. przybył do Babilonu, aby zakończyć przygotowania do planowanej od jakiegoś czasu morskiej wyprawy do Arabii. Zmarł jednak po krótkiej chorobie 10 lub 13 czerwca.

65. Monarchia Aleksandra Wielkiego

Aleksander czując się następcą królów perskich przyjął wschodni ceremoniał dworski i starał się wymóc jego przestrzeganie na swym macedońskim otoczeniu. Ale dla ludzi wychowanych w helleńskiej tradycji wiele elementów perskiej obyczajowości było nie do zaakceptowania.

Jedną z przyczyn ostrych konfliktów stał się czołobitny pokłon oddawany monarsze przez Persów (proskynesis). Król perski rządził dzięki łasce boga Ahuramazdy i uważany był za pośrednika między bogiem a ludźmi, nie było natomiast bogiem. W świecie greckim ten sposób okazywania czci zarezerwowany był tylko dla bogów, dlatego też większość Greków i Macedończyków zdecydowanie odmawiała podporządkowania się rozkazowi i nie pozdrawiała Aleksandra na sposób perski. Rzecznikiem tej grupy był historyk Kallistenes z Olintu. Wkrótce po tym incydencie został on oskarżony o udział w spisku przeciwko Aleksandrowi.

Opór macedońskiej arystokracji budziła również polityka Aleksandra wobec Persów. Poprzez mieszanie małżeństwa i powoływanie do armii przedstawicieli wpływowych rodzin irańskich chciał on bowiem doprowadzić do powstania nowej elity, przy pomocy której mógłby rządzić tak rozległym imperium. W latach 328-327 powołał do swej armii trzydzieści tysięcy młodych Irańczyków, których kazał wyszkolić na wzór macedońskich hoplitów.

W 324 r. p.n.e., po powrocie z wyprawy indyjskiej Aleksander zorganizował w Suzie niezwykłą uroczystość, podczas której kilkudziesięciu wyższych oficerów macedońskich poślubiło zgodnie ze wschodnim obyczajem córki perskich arystokratów. Sam Aleksander w czasie tej ceremonii poślubił aż dwie żony, obie córki królów Dariusza i Artakserksesa Ochosa. Warto zwrócić uwagę na fakt, że większość uczestników tej uroczystości pozbyła się irańskich żon wkrótce po śmierci Aleksandra.

Poczynania Aleksandra omal nie doprowadziły do buntu w armii. Konflikt został zażegnany z najwyższym trudem i król musiał użyć całego swojego autorytetu, aby zatrzymać żołnierzy przy sobie. Na znak pojednania zorganizowana została uczta, w której - zdaniem antycznych historyków - uczestniczyło dziewięć tysięcy osób, pośród nich byli także Persowie. Na tym spotkaniu Aleksander ogłosił zgodę (hamonoia) między Macedończykami a Persami.

Nie wydaje się, aby wszystkie posunięcia Aleksandra świadczyły i jakichś skrystalizowanych dalekosiężnych planach dotyczących organizacji jego imperium. Wynikały one raczej z potrzeby chwili i w niewielkim stopniu zmieniały odziedziczoną po Achemenidach strukturę państwa. Nawet jeżeli część jego poczynań nie wynikała z jakiejś głębszej refleksji, to ich skutki jednak wpłynęły na kształt świata, który wyłonił się z chaosu po śmierci Aleksandra.

Przede wszystkim był Aleksander twórcą nowej koncepcji monarchii, którą później realizowali władcy hellenistyczni (piszę o tym w rozdziale następnym). Będąc sukcesorem Achemenidów nie mógł już bowiem występować - wzorem Filipa - jako król Macedończyków. W Azji rządził jednak ziemiami podbitymi siłą oraz ludami obcymi kulturowo i etnicznie, nie był więc też królem Persji w takim sensie, w jakim był nim Dariusz i, co się z tym wiąże, nie używał tytułów przynależnych królom perskim (Wielki Król, Król Królów). Był po prostu Królem Aleksandrem (Basileus Aleksandros).

W podsumowaniu warto pokusić się o krótką refleksję natury ogólnej. Aleksander był postacią kontrowersyjną i już wśród sobie współczesnych budził skrajne uczucia. Ocena jego charakteru i poczynań nadal jest przedmiotem kontrowersji i wielu piszących o nim historyków traktuje osobę Aleksandra bardzo emocjonalnie. Najczęściej eksponuje się jego zasługi i talenty, tuszując niekiedy ciemniejsze strony jego charakteru, co czynili też już pisarze starożytni (np. Plutarch). Tym, czego zazwyczaj nikt nie kwestionuje, są natomiast jego talenty dowódcze. Są tacy, którzy uważają, że w tej dziedzinie Aleksander był obdarzonym niezwykłą intuicją - geniuszem.

66. Hellenizm

Jako pierwszy do nauki termin hellenizmu wprowadził J. G. Droysena w dziele "Geschichte des Hellenismus" (1837-1843). Pod tym terminem rozumiał on wpływ kultury greckiej na kraje Wschodu, okres supremacji politycznej Macedonii, dynastii macedońskich na obszar dawnej monarchii perskiej. Dziś pojęciem tym obejmuje się znacznie szerszy zakres zagadnień, rozciągając je zarówno na stosunki społeczne, jak i ekonomiczne. Jednakże badania struktury społecznej i ekonomicznej Wschodu w okresie hellenizmu podważyły tezę, dawniej mocno zakorzenioną, o głębokim wpływie form greckich na struktury orientalne. Istniejąca mianowicie na Wschodzie formacja społeczna, w małym tylko stopniu naruszona została przez nowy porządek polityczny. Dlatego wysuwanych jest wiele głosów protestujących przeciw stosowaniu nazwy hellenizm dla określenia fazy dziejów orientalnych, postulując jego ograniczenie do obszarów europejskich. Ten nowy poszerzony obraz hellenizmu uzyskany został w decydującej mierze dzięki postępowi badań archeologicznych na Wschodzie. W świetle materiału archeologicznego uległ zasadniczej zmianie pogląd, jakoby na Wschodzie jedynym elementem czynnym byli Grecy, a wyższość ich kultury była bezsporna. Załamany politycznie pod ciosami Aleksandra Wielkiego Wschód ugiął się, ale wkrótce zaczął przejawiać aktywność czerpiąc soki ze swej tysiącletniej o ileż starszej od greckiej kultury. Po obudzeniu się działalności kulturalnej Wschodu nastąpiła reakcja polityczna. Jej rezultatem było unicestwienie dzieła Aleksandra Wielkiego na obszarach położonych na wschód od Eufratu przez najazdy ludów koczowniczych z Azji Środkowej. Na wschodnich wybrzeżach Morza Śródziemnego utrzymało się panowanie elementu macedońskiego znacznie dłużej. Wprawdzie podbój Rzymski położył tu kres supremacji politycznej dynastii macedońskiej, ale kultura grecka, którą sam Rzym kultywował i popierał, utrzymała się jeszcze przez wieki i przeżyła wielki renesans w okresie bizantyjskim. Przyjmuje się, że okres chronologiczny hellenizmu trwał od śmierci Aleksandra Wielkiego, lub śmierci ostatniego Achemenidy, Dariusza III, do likwidacji ostatniego państwa hellenistycznego na Wschodzie Egiptu tj. od 330 do 30 r. p.n.e. W tym samym mniej więcej czasie plemiona Siaków położyły kres istnieniu państewek greckich w Indiach.

67. Walki o sukcesję po Aleksandrze Wielkim

Nagła śmierć Aleksandra Wielkiego, który nie pozostawił po sobie prawowitego następcy, stała się przyczyną walk trwających ponad czterdzieści lat. Władze podzielone między urodzonym już po śmierci króla synem jego i Baktryjki Roksany, Aleksandrem, za którym opowiedzieli się najbliżsi współpracownicy zmarłego, a przyrodnim bratem Aleksandra, Arridajosem znanym jako Filip III, którego popierała armia. Także rozwiązanie następstwa tronu było bardzo niefortunne, gdyż jeden z władców był niemowlęciem, drugi zaś o niepełnej poczytalności. Faktycznie więc na plan pierwszy wysunęli się wodzowie macedońscy tzw. diadochowie (tj. bezpośredni następcy Aleksandra). Spośród nich naczelne stanowisko zajęli Perdikkas, pełniący funkcje zwierzchnika sił zbrojnych, Antypater, naczelny wódz (strateg) w Europie, oraz satrapowie Ptolemeusz w Egipcie, Seleukos w Babilonii, Antygonos z przydomkiem Monoftalmos (jednooki) we Frygii, Lizymach w Tracji. Walki między diadochami, którzy werbowali ogromne armie najemników, obracając na ich opłacenie sumy pieniężne wyciśnięte z ludności Wschodu oraz odziedziczone po Aleksandrze, przybrały formę koalicji satrapów, planujących zamianę swych prowincji na dziedziczne królestwa. Po pokonaniu Perdikkasa (I wojna koalicyjna 322-319) obrońcom jedności państwa stał się Polyperchon, który w celu pozyskania sobie Greków ogłosił niepodległość państw greckich, hasło później wielokrotnie nadużywane, oraz Grek Eumeenes I (II wojna koalicyjna 319-316) po pokonaniu ich przez pozostałych Satrapów walkę o jedność państwa rozpoczął Antygonos Monoftalmos poparty przez syna Demetriusza Poliorketesa (III wojna koalicyjna 315-311). Nierozstrzygnięta walka zakończyła się pokojem, który potwierdzając w zasadzie jedności państwa w istocie oznaczała stworzenie pięciu odrębnych państw. Po kilku latach walka została wznowiona atakiem obu Antygonidów, Antygonosa i Demetriusza, na Grecję, wydartą Kassandrowi, oraz na Cypr, odebrany Ptolemuszowi. Pod wrażeniem tych sukcesów Antygonos i Demetriusz przyjęli tytuł królów (306 r. p.n.e.), a za ich przykładem uczynili to samo Ptolemeusz, Lizymach, Kassander i Selenkos (305 r.). Te akty prawne oznaczały formalną likwidację monarchii Aleksandra Wielkiego. Niewątpliwie do największej potęgi doszli Antygonidzi, którzy dysponowali ogromną flotą wojenną. Z obawy przed nimi pozostali diadochowie zawarli przymierze i w toku IV wojny koalicyjnej (302-301 r. p.n.e.) dzięki zwycięstwu pod Ipsos we Frygii zapewnili sobie niezawisłość. Na lat 20 ustalił się w świecie hellenistycznym określony porządek. W miejsce pięciu powstałych teraz cztery monarchie: Ptolemeusza, na obszarze Egiptu, Palestyny, Fenicji i Cypru; Selenkosa w Syrii, części Azji Mniejszej oraz Kassandra w Grecji i Macedonii. Po śmierci Kassandra Macedonia i Grecja stały się widownią ciągłych, wyniszczających je wojen.

Ostatnim, decydującym wydarzeniem, zamykającym długotrwały okres zmagań o spuściznę po Aleksandrze Wielkim, była wojna między Selenkosem a Lizymachem, zakończona pod Kurupedion w Lidii (281 r. p.n.e.) klęską i śmiercią Lizymacha. Seleukos stał się najpotężniejszym z diadochów, lecz kiedy zamierzał objąć w posiadanie Macedonię zamordowany został przez pretendenta do Macedonii, Ptolemeusza Keraunosa (281 r. p.n.e.). W związku z nieco wcześniejszą śmiercią Ptolemeusza (283) cała generacja diadochów wymarła, w wyniku zaś dalszych walk wytworzył się ostatecznie system trzech przodujących potęg hellenistycznych tzn. Macedonii pod rządami potomków Antygonosa Monoftalmosa. Egipt we władaniu dynastii lagidów i monarchii Selencydów obejmujących północną Syrię, znaczne tereny w Azji Mniejszej, Mezopotamie oraz Iran.

68. Monarchia Lagidów

Twórcą potęgi monarchii Lagidów był Ptolemeusz I Soter (323-283 r. p.n.e.), roztropny i przewidujący polityk, przejawiający inicjatywę w wielu dziedzinach, któremu jeszcze za życia nadano przydomek oznaczający "Zbawcę". Za jego panowania do Egiptu przyłączono Cyrenajkę, Cypr, południową Syrię i Fenicję z miastem Tyr i Sydon.

Aktywną politykę zagraniczną prowadzili też następcy Ptolemeusza I, Ptolemeusz II Filadelfos (283-246 r.) i Ptolemeusz III Euergetes (246-222 r.). Ten pierwszy sławę u potomnych zyskał przede wszystkim dzięki małżeństwu z własną siostrą, Arsinoe; historycy widzą w nim twórcę rozbudowanego systemu administracyjnego i polityki fiskalnej.

W okresie rządów Ptolemeusza IV Filopator (222-204 r.) pojawiają się pierwsze symptomy kryzysu, który narastał w następnym okresie. W imieniu króla władzę sprawowali doradcy, a krajem wstrząsały zamieszki, kryzys dotknął również finanse państwa. Zjawiska te nasilały się za panowania Ptolemeusza V Epifanesa (204-180 r.), od którego zaczyna się stopniowy upadek państwa.

Wieki II i I p.n.e. naznaczone są gwałtownymi walkami o władzę między poszczególnymi przedstawicielami dynastii. W imieniu małoletnich synów królewskich rządzą ich matki i dworskie koterie. Losy władców w dużym stopniu zależą od nastrojów ulicy, ponieważ mieszkańcy Aleksandri uzyskują wpływ na wybór króla. Do walk dynastycznych w Egipcie wciągnięty zostaje Rzym, o którego poparcie zabiegają kolejni panujący. I tak np. wygnany przez Aleksandryjczyków Ptolemeusz XII Auletes wraca do Egiptu (w 55 r. p.n.e.) pod osłoną rzymskich żołnierzy. Najstarszą córką tego króla była sławna Kleopatra VII, ostatnia władczyni hellenistycznego Egiptu, która zginęła śmiercią samobójczą w 30 r. p.n.e., po wkroczeniu wojsk Oktawiana do Egiptu.

W odróżnieniu od monarchii Seleukidów Egipt był jednorodnym administracyjnie państwem o długiej tradycji centralnego zarządzania. Podobnie jak w czasach faraonów dobrobyt kraju zależał od wylewów Nilu i stanu systemu nawadniającego. W każdej epoce jego funkcjonowanie wymagało sprawnej administracji i służb wyposażonych w specjalne uprawnienia, zdolnych organizować prace ziemne na wielką skalę.

Ptolemeusze zachowali dawny podział Egiptu na okręgi administracyjne zwane nomami oraz na komy czyli wsie. Później wprowadzono jeszcze szczebel pośredni, tzw. toparchie grupujące po kilka wsi. Jednostki te obsługiwał niezwykle rozbudowany i zhierarchizowany aparat urzędniczy. I tak np. nomem zarządzali nomarcha odpowiadający za rolnictwo, ekonom (oikonomos), który zbierał podatki, i pisarz królewski, do którego zadań należało prowadzenie dokumentacji. Każdy z nich miał swoich przedstawicieli na niższych szczeblach administracji. Pod koniec III w. p.n.e. decydującą rolę w zarządzaniu nomem uzyskał strateg czyli dowódca wojskowy, który w imieniu króla sprawował nadzór nad wszystkimi urzędnikami.

Cała administracja w terenie podlegała natomiast diojkecie (mogło ich być kilku) urzędującemu w Aleksandrii. Obok diojkety u szczytu hierarchii urzędniczej znajdowali się także ci, którzy kierowali królewskimi kancelariami, a także dowódcy armii i floty, przełożony Muzeum i namiestnik Aleksandrii. Nosili oni róznego rodzaju tytuły dworskie np. "krewni" i "przyjaciele" króla.

Ziemia w Egipcie w większości należała bezpośrednio do króla i była administrowana przez królewskich urzędników. Król mógł ziemię przekazywać w formie darów (nazywano ją wówczas dorea) i czynił tak najczęściej, chcąc nagrodzić wysokich urzędników dworskich. Często chodziło o ogromne obszary, które mogły być w każdej chwili odebrane, chociaż zdarzało się to zapewne bardzo rzadko. Ziemię uprawiali chłopi ("rolnicy królewscy"), w większości osobiście wolni, którzy mieli status dzierżawców. Źródłem dochodu Ptolemeuszy jako właścicieli ziemskich był więc czynsz, a jako władców - podatki.

W czasach Ptolemeuszy nowością były podatki płacone w pieniądzu, co sprawiało wiele kłopotów Egipcjanom przyzwyczajonym do gospodarki naturalnej. Podstawą opodatkowania były różnego rodzaju rejestru np. działek ziemi, domów, bydła czy grup zawodowych. Król czerpał dochody ze wszystkiego co było w Egipcie produkowane, sprzedawane i kupowane.

W niektóre dziedziny produkcji państwo ingerowało bezpośrednio tworząc monopole. Tak było z rolnictwem, gdzie istniał centralny plan zasiewów, z wytworzeniem oleju, podstawowego tłuszczu będącego w Egipcie w użyciu, oraz z produkcją papirusu. Na przykład monopol olejowy polegał na tym, że urzędnicy królewscy nadzorowali cały proces produkcji oleju, od wyboru rodzaju roślin oleistych, które miały być uprawiane, aż po ustalanie cen i dystrybucję wyrobu finalnego.

Głównym bogactwem Egiptu było zboże i inne produkty rolnicze. Cennym towarem eksportowym był również papirus wytwarzany z rośliny na bagnistym obszarze delty Nilu. Bogactw naturalnych było w Egipcie niewiele, dlatego też jednym z głównych celów polityki zagranicznej Ptolemeuszy było zapewnienie sobie wpływów w rejonach, z których pozyskiwane były surowce. I tak np. z Cypru sprowadzano miedź, złoto - z Nubii, a drewno - z Libanu.

Na czele jednostek administracyjnych stali Grecy i Macedończycy, którzy pilnowali lojalności egipskich poddanych. Dla Egipcjan dostępne były jedynie najniższe szczeble administracji. Nie rekrutowano ich też do armii. Sytuacja ta zmieniła się dopiero pod koniec III w. p.n.e., kiedy to Ptolemeusz IV z konieczności sformował oddziały egipskiej falangi. W 217 r. p.n.e. pod Rafią wojska te odniosły błyskotliwe zwycięstwo nad siłami Antiocha III.

Jedyną sferą życia publicznego, w której Egipcjanie mieli swobodę działania, była religia. Ptolemeusze nie naruszali bowiem pozycji świątyń i pozostawili kapłanom autonomię w administrowaniu podległymi im obszarami. Tak jak w czasach faraonów kapłani mieli ogromny autorytet i byli elitą społeczeństwa egipskiego. Ptolemeusze swoją polityką wobec świątyń jeszcze tę ich wyjątkową pozycję wzmocnili. Szczególnie wpływowy był kler ze starych sanktuariów Amona w Tebach i Ptaha w Memfis.

Świątynie odegrały ogromną rolę w przetrwaniu kultury egipskiej, tam bowiem znajdują się szkoły, w których uczono dawnych form pisma, tam też przepisywano stare teksty i powstała nowa literatura. Świątynie egipskie miały również prawo azylu i ludzie, którzy znaleźli schronienie, nie podlegali władzy ptolemejskich urzędników. Ptolemeusze szanując prawa świątyń i oddając cześć egipskim bogom występowali wobec egipskich poddanych jako faraonowie (pełną tytulaturę faraonów przyjął dopiero Ptolemeusz IV). Nie oznacza to jednak, że ich władza i uprzywilejowana pozycja Greków nie budziły wśród Egipcjan wrogich reakcji. Przynajmniej część wystąpień ludności egipskich, o jakich informują nas źródła, miała charakter antygrecki.

69. Monarchia Seleukidów

Większa część ziem podbitych przez Aleksandra Wielkiego przypadła w udziale Seleukosowi. W skład jego monarchii, rozciągającej się od wschodnich wybrzeży Morza Śródziemnego po Indus, wchodziły: Azja Mniejsza, Syria, Fenicja i Palestyna oraz Mezopotamia i Iran. Dla umocnienia swego panowania nad tak wielkim terytorium Seleukos kontynuował zapoczątkowaną przez Aleksandra politykę zakładania nowych miast, zasiedlanych przez weteranów i greckich osadników. Seleukeja (łac. Seleucia) nad tygrysem i Antiochia nad Orontesem zastąpiły Babilon jako stolicę imperium. Nowo zakładane miasta organizowane były jako greckie poleis, a ich mieszkańcy cieszyli się dużą niezależnością od królewskiej administracji, podobnie jak obywatele starych greckich ośrodków na wybrzeżach Azji Mniejszej. Warto podkreślić, że te nowe fundacje nie służyły integracji Greków z miejscową ludnością, ponieważ tylko ci pierwsi mogli być obywatelami miast, które posiadały status polis.

Znaczną autonomię posiadały również tereny administrowane przez świątynie, w których wewnętrzną organizację Seleukidzi starali się nie ingerować. Przykładem są Pessinunt i Hierapolis zarzadzane przez kapłanów Kybele i Atargatis.

Do monarchii Seleukidów należały też obszary rządzone przez dynastię lokalnych władców, którzy często nosili tytuły królewskie; płacili oni daniny i dostarczali oddziały wojskowe. W początkach II w. p.n.e. (wcześniej Palestyna należała do Egiptu) pewną autonomią w ramach państwa Seleukidów cieszyli się też Żydzi.

Zgodnie z hellenistyczną koncepcją monarchii król był właścicielem państwa, ale - jak wynika z podanych uwag - zakres jego władzy był różny w zależności od statusu danego terytorium. Na terenach autonomicznych króla reprezentowali specjalni komisarze, którzy pilnowali lojalności mieszkańców i nadzorowali płacenie trybutu będącego głównym źródłem dochodów uzyskiwanych przez Seleukidów. Pozostałe obszary administracyjne były bezpośrednio przez urzędników królewskich.

Ziemia należąca do władcy, który w państwie stanowiły niewątpliwie większość, w źródłach określane są najczęściej terminem chora (tzn. teren). Król mógł swoją ziemię sprzedać lub podarować osobie prywatnej, a także przekazywać ją w czasowe użytkowanie, na ziemiach królewskich zakładano też zazwyczaj osady wojskowe i nowe poleis. Ziemię należącą do władcy uprawiali chłopi, których razem z nią można było sprzedać lub przekazać. Zobowiązani oni byli do składania królowi daniny w pieniądzu i uczestnictwa w pracach publicznych (np. w budowie dróg i umocnień).

Seleukidzi utrzymali odziedziczony po Achemenidach podział na satrapie składające się z wielu małych okręgów administracyjnych. Od czasów Antiocha III (223-187 r.) namiestnicy satrapii nosili tytuł stratega. Prowadzili oni w imieniu króla wojny, nadzorowali płacenie i przekazywanie podatków, odpowiadali za rozpowszechnianie królewskich zarządzeń oraz sprawowali sądy i przewodniczyli obrzędom religijnym. Mianowali też i nadzorowali urzędników niższego szczebla, z których większość miała zapewne osiągnąć eksponowane stanowiska na dworze królewskim, otoczenie króla było bowiem zdecydowanie helleńskie.

Dla pełniejszej kontroli nad najdalszymi krainami, Mezopotamią i Iranem, wielu władców desygnowało specjalnych urzędników, stojących ponad satrapami. Zgodnie z obyczajem zapoczątkowanym przez Seleukosa I, który w 294 r. stworzył ten urząd dla swego syna, była to funkcja zarezerwowana najczęściej dla następcy tronu.

Od początku źródłem słabości państwa Seleukidów była jego zbyt rozległy, trudny w administrowaniu obszar, zamieszkiwany przez ludność etnicznie bardzo zróżnicowaną.

Powolny rozpad monarchii rozpoczął się już za panowania Seleukosa I, który zmuszony był odstąpić Czandragupcie z indyjskiej dynastii Maurjów część Gedrozji i Arachozji czyli dzisiejszy Pendżab. Syn Seleukosa, Antioch I (Antiochos, 281-261 r.) utracił północną i środkową część Azji Mniejszej, gdzie powstały niezależne królestwa: Bitynia, Pont, Paflagonia i Kadocja. We Frygii natomiast swoje państwo zwane Galacją utworzyli Celtowie. Wydarzenia, niezwykle groźne w skutkach dla przyszłości monarchii, miała miejsce w połowie III w. p.n.e. W Azji Mniejszej uniezależnił się wówczas Pergamon, a na Wschodzie Bakteria - Bakteria, Sogdiana i Partia.

Powolny rozpad monarchii rozpoczął się już za panowania Seleukosa I, który zmuszony był odstąpić Czandragupcie z indyjskiej dynastii Maurjów część Gedrozji i Arachozji czyli dzisiejszy Pendżab. Syn Seleukosa, Antioch I (Antiochos, 281-261 r.) utracił północną i środkową część Azji Mniejszej, gdzie powstały niezależne królestwa: Bitynia, Pont, Paflagonia i Kadocja. We Frygii natomiast swoje państwo zwane Galacją utworzyli Celtowie. Wydarzenia, niezwykle groźne w skutkach dla przyszłości monarchii, miała miejsce w połowie III w. p.n.e. W Azji Mniejszej uniezależnił się wówczas Pergamon, a na Wschodzie Bakteria - Bakteria, Sogdiana i Partia.

Królem Pergamonu ogłosił się w 240 r. p.n.e. Attalos I, który chcąc zabezpieczyć się przed interwencją Seleukidów sprzymierzył się z Rzymem. Attakidom udało się wkrótce opanować całą południową Anatolię, byli oni bowiem głównymi beneficjami pokoju w Apamei (188 r.), kończącego wojnę Antiocha III z Rzymem, na mocy którego otrzymali większość terenów utraconych przez Seleukidów. Za Eumenesa II (197-159 r.) Pergamon stał się największym państwem w Azji Mniejszej. Synem i drugim z kolei następcą Eumenesa (po Attalosie II) był Attalos III (139-133 r.), sławny ze swego testamentu oddającego królestwo Pergamonu Rzymowi (miasto Pergamon miało natomiast otrzymać status wolnej polis) w rezultacie decyzji Atalosa III z części państwa pergamońskiego utworzona została rzymska prowincja Azja.

Nie mniej ważne rzeczy działy się na wschodzie, gdzie w połowie III w. p.n.e. irańscy Partowie założyli własne państwo pod rządami dynastii Arsakidów. Secesję Partii usiłował zlikwidować Antioch III, który w 209 r. wyprawił się na Wschód. Nie udało mu się jednak powstrzymać rozwoju królestwa partyjskiego, rozrastającego się przede wszystkim kosztem jego monarchii.

Największe sukcesy odnieśli Partowie za panowania Mitrydatesa I (171-138 r.). Władca ten odwołując się do tradycji dynastycznej perskich Achemenidów przyjął tytuł "króla królów". W latach czterdziestych II w. p.n.e. Mitrydes zajął Medię i Babilonię, a na początku następnego stulecia już cała Mezopotamia należała do krolestwa partyjskiego; jego stolicą stał się Ktezyfont nad Tygrysem. Utrata tych bogatych prowincji była ogromnym ciosem dla monarchii Seleukidów.

W 192 r. p.n.e. Antioch III wmieszał się w wydarzenia w Grecji (piszę o tym w części dotyczącej interwencji Rzymu), co stało się przyczyną bezpośredniego konfliktu z Rzymem (tzw. wojna syryjska). Klęska pod Magnezją w 190 r. zmusiła Seleukidę do podpisania w 188 r. w Apamei bardzo niekorzystnego pokoju, którego konsekwencją, oprócz wspomnianych już strat terytorialnych, była również konieczność zapłacenia rzymowi ogromnej kontrybucji.

Od lat osiemdziesiątych III w. p.n.e. Seleukidzi ze zmiennym szczęściem toczyli wojny z władcami Egiptu o południową Syrią i Palestynę. W dziejach tego konfliktu historycy wyróżniają sześć tzw. wojen syryjskich, które toczyły się w latach 274-168. Podczas ostatniej wojny Antioch IV Epifanes dotarł nawet do Aleksandrii, ale był to już okres, kiedy o biegu spraw w tym rejonie świata śródziemnomorskiego decydował rzymski senat i Seleukida został zmuszony przez rzymskich posłów do opuszczenia Egiptu.

Obok Syrii i Palestyny przedmiotem sporu między Seleukidami a Ptolemeuszami były też wybrzeża Azji Mniejszej i wyspy Morza Egejskiego. Na tych bowiem obszarach władcy z obydwu dynastii rekrutowali najemników do swoich armii.

W epoce hellenistycznej Żydzi mieszkali także poza Palestyną, w diasporze, której początki sięgają "niewoli babilońskiej. Najwięcej żyło ich w Egipcie, ale duże skupiska ludności żydowskiej znajdowały się również w Grecji (Sparta, Sykion) i na wyspach Morza Egejskiego (Delos, Kos, Rodos). W III w. wielu Zydów służyło w Armiach hellenistycznych. Palestynę opuszczali jednak nie tylko kandydaci na żołnierzy; dogodniejszych warunków do życia poszukiwali też kupcy i rzemieślnicy, a nawet rolnicy nie znajdujący dla siebie miejsca w przeludnionym i targanym sporami religijnymi kraju. Żydzi żyjący w diasporze szybko się hellenizowali, ale proces ten, chociaż w mniejszym stopniu, objął również tych, którzy mieszkali w Palestynie. Zjawisko to nie było oczywiście powszechne i, jak zawsze w podobnych przypadkach, dotyczyło przede wszystkim elit politycznych, dla których kultura grecka była bardzo atrakcyjna. Znajomość języka greckiego była niezbędna wszystkim, którzy chcieli robić karierę w lokalnej administracji.

Proces hellenizacji nigdzie nie przebiegał bezkonfliktowo, chociaż wśród Żydów żyjących w diasporze rodził o wiele mniej napięć niż w społecznościach zamieszkujących Palestynę. Monoistyczny charakter religii żydowskiej nie ułatwiał bowiem jej wyznawcom kontaktów ze światem zewnętrznym. Wielu przywódców religijnych dostrzegało w hellenizacji zagrożenie dla tradycyjnych obyczajów, których kultywowanie było ich zdaniem warunkiem przetrwania narodu.

W rezultacie V wojny syryjskiej, prowadzonej przez Antiocha III, w granicach monarchii Seleukidów znalazła się Palestyna. Podobnie jak później Ptolemeusze władcy z tej dynastii starali się nie ingerować w wewnętrzne sprawy Żydów i bezpośrednie rządy w Palestynie pozostawili w rękach arcykapłana świątyni jerozolimskiej (jego wybór wymagał jednak zatwierdzenia), którego władzy religijnej podlegali Żydzi z Diaspory. W Palestynie rządził on przy pomocy rady (sanhedryn), w skład której wchodzili inni kapłani, przedstawiciele arystokratycznych rodów i znawcy Pisma.

W 169 r., kiedy Antioch IV prowadził wojnę w Egipcie, w Palestynie wybuchły zamieszki sprowokowane zagarnięciem przez króla skarbu ze świątyni jerozolimskiej. Wojska Antiocha zdobyły miasto, świątynię przekształcono w miejsce kultu Zeusa, a Żydom zakazano przestrzegania prawa. Konsekwencją tych zarządzeń było powstanie, na czele którego stanął Juda Machabeusz. Następcy Ahntiocha IV nie potrafili opanować sytuacji w Palestynie i w rezultacie długoletniej wojny w 141 r. p.n.e. Żydom udało się stworzyć niezależne państwo, rządzone przez władców z rodu Hasmoneuszy. Przetrwało ono do 63 r. p.n.e., kiedy to Jerozolima została zdobyta przez rzymskiego wodza Pompejusza. Rok wcześniej (64 r.) Pompejusz pozbawił tronu ostatniego z Seleukidów, Antiocha XIII, rządzącego już tylko Syrią i częścią Cylicji.

70. Monarchia Antygonidów

Organizacja państwa macedońskiego za panowania Antygona Gonatasa i jego następców jest znana bardzo słabo. Wiemy jedynie, że władcy macedońscy nawiązali do tradycji dynastycznej Argeodów zachowali system administracyjny stworzony przez Filipa II. Nadal dużą rolę w państwie odgrywało zgromadzenie żołnierzy, z którego wolą królowie musieli się liczyć. Nie ulega jednak wątpliwości, że w swoich decyzjach byli suwerenni.

Tym, co jeszcze odróżniało monarchię macedońską od pozostałych monarchii hellenistycznych, były relacje między królem a społeczeństwe, Antygonidzi bowiem, w przeciwieństwie do Lagidów i Seleukidów, nie rządzili krajem podbitym i obcym etnicznie, nigdy też dla swoich rodaków nie byli bogami, tym samym dystans między władcą a jego poddanymi był o wiele mniejszy.

Warto odnotować, że Macedonia nie zaznała walk dynastycznych, tej prawdziwej plagi, która niszczyła inne dynastie. Macedończycy wykazali też godną zastosowania lojalności wobec swoich królów.

W skład monarchii Antygonidów, oprócz Macedoni i sąsiędnich obszarów zamieszkanych przez plemiona tradycyjnie z nią związane, wchodziła również Tesalia (król Macedonii wybierany był dożywotnim hegemonem Związku Tesalskiego), greckie miasta na wybrzeżu trackim i Grecja właściwa.

Kontrolę nad Grecją zapewniały Antygonidom garnizony (nazywane przez greckiego historyka Polibiusza "kajdanami Hellady"), znajdujące się w kluczowych punktach monarchii: w Demetris w południowej Tesalli, Chalkis na Eubei, Pireusie i Koryncie. Na morzu Egejskim operowała natomiast flota macedońska. Instrumentem macedońskiej polityki były również pieniądze, którymi królowie wspierali przyjazne sobie stronnictwa w miastach greckich.

W III w. p.n.e. o wpływy w Grecji zabiegali też inni władcy hellenistyczni, przede wszystkim Ptolemeusze. W latach 267-262/261 Ptolemeuszowi II udało się zachęcić Ateny, Spartę i kilka innych miast do zbrojnego wystąpienia przeciwko Macedonii. Pieniądze i wsparcie ptolemejskiej dyplomacji jednak nie wystarczyły. Wojna, zwana przez historyków chremonidejską (od imienia ateńskiego polityka), zakończyła się zwycięstwem Antygona Gonatasa i zdobyciem Aten, gdzie do władzy doszli zwolennicy Macedonii. Od tego czasu Ateny przestały się liczyć w wielkiej polityce.

71. Królestwo Pergamonu

Od początku źródłem słabości państwa Seleukidów był jego zbyt rozległy, trudny w administrowaniu obszar, zamieszkany przez ludność etnicznie bardzo zróżnicowaną.

Powolny rozpad monarchii rozpoczął się już za panowania Seleukosa I, który zmuszony był odstąpić Czandragupcie z indyjskiej dynastii Maurjów część Gedrozji i Arachozji czyli dzisiejszy Pendżab. Syn seleukosa, Antioch I (Antiochos, 281-261 r.) utracił północną i środkową część Azji Mniejszej, gdzie powstały niezależne krolestwa: Bitynia, Pont, Paflagonia i Kapadocja. We Frygii natomiast swoje państwo zwane Galacją utworzyli Celtowie, miały miejsce w połowie III w. p.n.e. W Azji Mniejszej uniezależniły się wówczas Pergamon, a na Wschodzie - Baktria, Sogdiana i Partia.

Królestwo Pergamonu ogłosił się w 240 r. p.n.e. Attalos I, który chcąc zabezpieczyć się przed interwencją Seleukidów sprzymierzył się z Rzymem. Attalidom udało się przed interwencją opanować całą południową Anatolię, byli oni bowiem głównymi beneficjentami pokoju w Apamei (188 r.), kończącego wojnę Antiocha III z Rzymem, na mocy którego otrzymali większość terenów utraconych przez Seleukidów. Za Eumenesa II (197-159 r.) Pergamon stał się największym państwem w Azji Mniejszej. Synem i drugim z kolei następcą Eumenesa (po Attalosie II) był Attalos III (193-133 r.), sławny ze swego testamentu oddającego królestwo Pergamonu rzymowi (miasto Pergamon miało natomiast otrzymać status wolnej polis). W rezultacie decyzji Attalosa III z części państwa pergameńskiego utworzona została rzymska prowincja Azja.

72. Kultura starożytnej Grecji

Kultura grecka jest jednym z trwałych elementów kultury europejskiej. Jest ona jednym z fundamentów naszej tożsamości. W jej rozwoju kapitalną rolę odegrała religia grecka. Panteon i związana z nim mitologia do dzisiaj zachowują swoje znaczenie jako zestaw wzorów i archetypów.

W okresie archaicznym ukształtowała się grecka kultura, poezja, sztuka, architektura. W VI w. p.n.e. zaczęła się rodzić filozofia. Myśliciele zaczęli stawiać sobie pytania, wśród nich także i o to, jak powstał wszechświat. W Grecji archaicznej rozwinęła się literatura piękna, szczególnie liryka. W tamtych czasach tworzyli Anakreont z Teos, Alkajos z Mityleny, Safona z Lesbos, Tyrtajos ze Sparty i Solon z Aten. Poezję chóralną reprezentował Pindar z Teb. Rozwijała się też literatura naukowa, a zwłaszcza początki historiografii. Architektura grecka tego czasu ukształtowała dwa porządki, czyli określone ściśle zasady budowania i dekorowania budowli publicznych, a zwłaszcza świątyń. Elementy porządków doryckiego i jońskiego, uważane za doskonale harmonijne, są wykorzystywane w architekturze europejskiej do dziś. Rzeźby okresu archaicznego, tak z kamienia, jak z brązu były jeszcze dość sztywne i surowe. Postacie młodzieńców i dziewcząt obdarzone były konwencjonalnym uśmiechem. Malarstwo greckie znamy głównie z ceramiki. W VII - VI wieku powstawały czerwone wazy zdobione czarnymi postaciami. W VI wieku rozwinął się styl czerwonofigurowy. Artyści czerpali tematy z mitologii i życia codziennego. Malarstwo wazowe osiągnęło już w okresie archaicznym absolutne mistrzostwo. W V w. p.n.e. powstały w Atenach wspaniałe dzieła architektoniczne. Jest wśród nich Partenon - świątynia poświęcona bogini Atenie. Jej twórcami byli architekt Iktinos i budowniczy Kallikrates. Budowla ozdobiona została przez jednego z najwybitniejszych rzeźbiarzy greckich Fidiasza. Spod jego dłuta wyszedł posąg bogini Ateny wykonany w technice chryzelefantyny, łączącej kość słoniową, złoto i drewno. Sztuki plastyczne w Grecji obfitują w wybitnych twórców. Wystarczy wymienić rzeźbiarzy Lizypa, Myrona, Polikleta, Skopasa i malarza Apellesa.

Grecy interesowali się nauką. Początkowo zainteresowania te łączyły się z wszechstronną refleksją nad przyrodą, wchodzącą w skład filozofii. Szczególny rozkwit nauki nastąpił w epoce hellenistycznej. Euklides napisał podstawowy podręcznik geometrii (“Elementy”), który aż do XIX w. zachował swoją aktualność. Archimedes stworzył podstawy hydrostatyki, a przede wszystkim odkrył liczbę pi, konieczną dla obliczenia pola i obwodu koła. Był także wybitnym wynalazcą. Eratostenes obliczył długość południka ziemskiego. Arystarch i Ptolemeusz stworzyli dwie konkurencyjne teorie tłumaczące ruch ciał niebieskich i Ziemi. W medycynie najwybitniejszym przedstawicielem nauki greckiej był Hipokrates z Kos.

Szczególną rolę w życiu Greków odgrywał sport. Cenili oni sprawność fizyczną, konieczną w ciągłych walkach toczonych przez polis. Najbardziej znanym miejscem igrzysk, czyli zawodów była Olimpia w Elidzie. Tutaj w gaju poświęconym Zeusowi od 776 r. p.n.e. odbywały się co cztery lata zawody grupujące przedstawicieli wszystkich polis. Stąd też igrzyska te nazywano panhelleńskimi, czyli ogólnogreckimi. Trwały one pięć dni. Pierwszego dnia odbywały się uroczystości religijne poświęcone Zeusowi. Drugiego dnia rywalizowali ze sobą chłopcy, trzeciego i czwartego zmagali się dorośli zawodnicy, a piąty dzień przeznaczony był na ofiary dziękczynne oraz wyróżnienie zwycięzców, których nagradzano wieńcami z liści wawrzynu. Rywalizowano ze sobą w następujących konkurencjach: bieg, skok w dal, rzut dyskiem i oszczepem, zapasy, wyścigi konne, bieg hoplitów w zbrojach. Z czasem pojawiły się nowe dyscypliny - wyścigi zaprzęgów, pankration (boks połączony z zapasami). Podczas igrzysk występowali także śpiewacy, poeci, prezentowano dzieła sztuki. W zawodach mogli uczestniczyć jedynie mężczyźni, także jako widzowie. Na czas igrzysk ogłaszano pokój boży, czyli zawieszenie wszystkich działań wojennych. Grecy okres od jednych igrzysk do drugich nazywali olimpiadą i wykorzystywali do liczenia lat. Zwycięstwo w Olimpii było wielkim zaszczytem dla zawodnika i jego polis. Poza igrzyskami olimpijskimi organizowano podobne w Delfach i w Koryncie, lecz miały one mniejsze znaczenie.

73. Literatura grecka

Najstarszymi zachowanymi dziełami literatury greckiej są oparte na heksametrze daktylicznym epickie poematy Iliada i Odyseja. Powstały około 700 jako ukoronowanie wielowiekowej tradycji ustnych pieśni układanych i przekazywanych przez aojdów, jednakże ich kunsztowność formalna i treściowa wskazuje, że są to już dzieła kultury pisma. Ich autorem miał być poeta o imieniu Homer, o którym sami Grecy nie potrafili nic pewnego powiedzieć. Homerowe arcydzieła znalazły wielu naśladowców. Stworzyli oni na przestrzeni VII i VI w. cykl poematów dotyczących tych wątków mitu trojańskiego, które autor Iliady i Odysei pominął (poematy cykliczne; zachowały się tylko fragmenty). Nieco później od Homera tworzył Hezjod, który użył tej samej epickiej formy do przedstawienia problematyki kosmo- i teogonicznej (Theogonia) oraz tematyki współczesnej, dając początek poezji dydaktycznej (Prace i dnie).

W VII i VI w. nastąpiła prawdziwa eksplozja gatunków poetyckich, wszystkich ściśle powiązanych z ustnym wykonaniem: obok epickich hymnów (hymny homeryckie), pojawia się jamb (Archiloch), elegia (Kallinos, Tyrtajos, Mimnermos, Solon, Teognis), liryka indywidualna (Alkajos, Safona, Anakreont) i chóralna (Terpander, Alkman, Stesichoros, Ibykos). Wraz z rozwojem liryki wzrasta społeczna ranga poety — na przełomie VI/V w. poeci liryczni byli znakomicie opłacanymi profesjonalistami (Simonides, Pindar, Bakchylides z Kleos).

Jeszcze w pierwszej połowie VI w. poezja, jako szlachetniejszy typ wypowiedzi, była uważana za właściwe medium wszelkich treści intelektualnych: formę wierszowaną przybiera wówczas zarówno publicystyka polityczna (Solon), jak i traktaty filozoficzne (Ksenofanes z Kolofonu). Około 550 pojawiają się pierwsze utwory pisane prozą: dzieło kosmogoniczne Siedmiokąt Ferekydesa z Syros i filozoficzny — traktat O naturze Anaksymandra z Miletu. Z tego samego czasu pochodzą zapewne bajki prozą przypisywane Ezopowi. Około 500 Hekatajos z Miletu napisał Obejście świata (Periegesis ges), czym zainicjował gatunek historiograficzny.

V w. to okres rozwoju prozy, która zyskała sobie w literaturze pełne prawo obywatelstwa, zwłaszcza jako gatunek właściwy dla narracji historycznych (Herodot, Tukidydes) i traktatów fachowych (wczesne dzieła Korpusu Hippokratejskiego). Poezja liryczna, ustąpiła pierwszeństwa nowej formie poetyckiej: dramatowi (Grecji Starożytnej teatr). W Atenach z fuzji liryki chóralnej i epickiej fabuły zrodziła się, i po wielu eksperymentach (Tespis, Frynichos) wspaniale rozkwitła, tragedia (Ajschylos, Sofokles, Eurypides). Równolegle do niej rozwinęły się dwa lżejsze gatunki dramatyczne: dramat satyrowy (jedyny zachowany w całości to Cyklop Eurypidesa) i komedia (komedia stara: Kratinos, Eupolis, Arystofanes). Wraz z sofistami pojawił się nowy gatunek literacki, który wywarł niezatarte piętno na kulturze antycznej — retoryka. Gorgiasz z Leontinoj i Isokrates stworzyli teorię wymowy. Praktyka retoryczna jest reprezentowana przez stosunkowo licznie zachowane mowy z przełomu V i IV w. (Isokrates, Antyfont, Andokides, Lysias, Isaios).

Wiek IV to czasy dominacji prozy. Obok narracji historycznych (Ksenofont, Efor, Teopomp) i rozmaitego typu pism fachowych pojawia się filozoficzny dialog (Platon), monolog (Arystoteles) i apologia (Ksenofont, Platon, Isokrates). W 2. połowie stulecia nadal kwitnie retoryka (Demostenes, Aischines z Sfettos i Hyperejdes). Równocześnie podupadł teatr; ani tragedia ani komedia (komedia średnia) nie wydały w tym stuleciu niczego, co dorównywałoby osiągnięciom wieku poprzedniego.

W epoce hellenistycznej możemy mówić o pojawieniu się kultury książkowej. Poezja staje się uczona i traci kontakt z kontekstem wykonawczym (Kallimach, Teokryt). Odradza się epos dydaktyczny (Aratos z Soloj). W II-I w. poezja podupada. Równocześnie prymitywizuje się teatr. Obok komedii (komedia nowa; Menander) pojawia się mim (Herondas z Kos). Proza hellenistyczna, kontynuowała wszystkie ważniejsze gatunki literackie poprzedniej epoki, lecz znamy z niej głównie tytuły. Do nielicznych zachowanych dzieł należą historyczne narracje Polibiusza, Dionizjusza z Halikarnasu i Diodora Sycylijczyka. Z nowych gatunków wymienić należy list literacki, zrodzoną w szkole perypatetyckiej biografię i cynicką diatrybę. Epoka hellenistyczna nie wydała wprawdzie wielu dzieł na miarę epoki poprzedniej, ale to wówczas ukształtowała się filologia jako dyscyplina naukowa zajmująca się badaniem literatury i powstały pierwsze biblioteki z prawdziwego zdarzenia (Aleksandria, Pergamon).

Pierwszy okres panowania rzymskiego (do ok. 70 n.e.) był bodaj najgorszym okresem dla greckiej literatury, niemal nic się też z niego nie zachowało; wyjątek stanowi geograficzny traktat Strabona. Wraz z Dionem z Prusy i Plutarchem rozpoczyna się w literaturze epoka nazwana drugą sofistyką, której naczelnym hasłem był powrót do kultury klasycznej. Nastąpiło odrodzenie retoryki (Herodes Attyk, Eliusz Arystydes) i filozoficznego dialogu (Lukian). Pewien renesans przeżyła historiografia (Appian, Arrian). Owocem antykwarycznego zainteresowania przeszłością był przewodnik po Helladzie Pauzaniasza. Z gatunków nie mających korzeni klasycznych uprawiano romans (Longos z Lesbos).

W II stuleciu n.e. grecka literatura pogańska zaczęła ustępować coraz bardziej pola literaturze chrześcijańskiej. Z zachowanych dzieł powstałych po 200 należy wymienić mowy Libaniosa i Dionysiaka Nonnosa.

74. Nauka i technika Grecka

Grecy interesowali się nauką. Początkowo zainteresowania te łączyły się z wszechstronną refleksją nad przyrodą, wchodzącą w skład filozofii. Szczególny rozkwit nauki nastąpił w epoce hellenistycznej. Euklides napisał podstawowy podręcznik geometrii (“Elementy”), który aż do XIX w. zachował swoją aktualność. Archimedes stworzył podstawy hydrostatyki, a przede wszystkim odkrył liczbę pi, konieczną dla obliczenia pola i obwodu koła. Był także wybitnym wynalazcą. Eratostenes obliczył długość południka ziemskiego. Arystarch i Ptolemeusz stworzyli dwie konkurencyjne teorie tłumaczące ruch ciał niebieskich i Ziemi. W medycynie najwybitniejszym przedstawicielem nauki greckiej był Hipokrates z Kos.

75. Architektura i sztuka grecka

Sztuka minojska. Sztuka minojska rozwijała się wokół pałaców kreteńskich władców. Były one piętrowymi budowlami o ogromnej liczby małych pomieszczeń skupionych wokół centralnego dziedzińca. Budowano je na nieregularnym planie. Ich ściany pokrywały freski przedstawiające wyidealizowane sceny rodzajowe i motywy zaczerpnięte z przyrody (Knossos, Hagia Triada). Spośród drobnych wyrobów należy wymienić fajansowe plakietki z Knossos około 1700, figurki wotywne z fajansu, gliny, kości słoniowej oraz brązu, pieczęcie i biżuterię. Różnorodne było malarstwo ceramiczne, w którym dominowały kolejno motywy roślinne i geometryczne (styl Kamares ok. 1900-1700), morskie (ośmiornice, małże itp. styl naturalistyczny 1700-1450) i na koniec reprodukcje fresków ściennych (styl pałacowy 1450-1400).

Sztuka mykeńska i Ciemne Wieki. Monumentalne zamki otoczone murami z potężnych głazów (cyklopie mury; po 1400 budowano także mury z bloków sześciennych) były największym osiągnięciem mykeńskiej architektury (Mykeny, Tiryns, Pylos). Wewnątrz znajdowała się rezydencja władcy z dużym reprezentacyjnym pomieszczeniem (megaron). Malarstwo ścienne pozostawało w wyraźnej zależności od wzorców kreteńskich, tak samo malarstwo ceramiczne. W tym ostatnim pojawiają się jednak z czasem nowe motywy (po 1400): realistyczne przedstawienia ludzi i zwierząt domowych. Mykeńczycy byli mistrzami w dziedzinie złotnictwa. Najsłynniejszymi zabytkami sztuki złotniczej są złote maski pośmiertne znalezione w 1876 przez H. Schliemanna w okręgu grobowym A w Mykenach (ok. 1500). Obok masek w grobach tych znaleziono złote miecze, kielichy, wazy, biżuterię, a także przedmioty ze srebra, brązu, kości słoniowej, alabastru, ametystu, bursztynu i wielu innych surowców.

Ze schyłkowego okresu świata mykeńskiego i Ciemnych Wieków jedynym rodzajem przedmiotów zdobionych, jakie się zachowały, są naczynia ceramiczne. Jeszcze przez 100 lat po upadku pałaców mykeńskich malarstwo wazowe kontynuuje tradycje mykeńskie. W XI w. pojawia się styl protogeometryczny (naczynia z ateńskiego cmentarza na Keramejkosie), który w następnym stuleciu rozwinął się w styl geometryczny.

Epoka archaiczna. Zmiana struktury społecznej spowodowała, że myśl architektoniczna zaczęła się realizować w budowlach sakralnych. Już w VIII w. pojawia się typ świątyni w formie hali z dwuspadowym dachem (gliniane modele Herajonów z Argos i w Perachora koło Koryntu), odległy przodek klasycznej świątyni greckiej. W następnym stuleciu dodano kolumnadę (peristaza), nad którą biegł fryz metopowo-tryglifowy, a równocześnie kamień zaczął wypierać jako budulec cegłę i drewno. W końcu VII w. ukształtowały się porządki: dorycki (świątynia Apollona w Thermos w Etolii) i joński (Heraion na Samos). Powstał typ świątyni na planie prostokąta z idealnie zgeometryzowaną bryłą, peristazą, i trójdzielną konstrukcją hali (pronaos, naos, opistodomos). W końcu VI w. świątynie tego typu osiągnęły monumentalne rozmiary (Olimpiejon w Akragas, świątynia Artemidy w Efezie).

U progu epoki archaicznej rzeźbiono wyłącznie małe gliniane i brązowe figurki. Monumentalne świątynie zrodziły w końcu VII w. zapotrzebowanie na wielkie posągi. Ich wzorem były zapewne rzeźby egipskie. Typy wczesnych posągów to przede wszystkim kurosi i kory. Analogicznie do architektury świątynnej rzeźba rozwija się w dwóch nurtach: bardziej surowym — doryckim (Kleobis i Biton Polymedesa z początku VI w.) i bardziej miękkim — jońskim (Hera z Samos ok. 560). Obok nich pojawiła się szkoła attycka, której największym osiągnięciem była grupa Tyranobójcy dłuta Antenora (ok. VI w.).

Malarstwo wazowe w okresie przejściowym między Ciemnymi Wiekami a epoką wczesnoarchaiczną kontynuowało ornamentykę geometryczną (styl geometryczny dojrzały lub styl dipyloński) dążąc do wypełnienia malunkiem całej powierzchni naczynia. Najznakomitszym osiągnięciem tego stylu są wazy znajdowane na cmentarzu koło bramy dipylońskiej w Atenach (800-760). Pod wpływem wschodu około 720 ukształtował się, głównie w Koryncie, styl orientalizujący, w którym dominują motywy zwierząt egzotycznych (lwy, pantery) i baśniowych (syreny, gryfy) oraz stylizowanych roślin. W VI w. malarstwo wazowe powiązane z instytucją sympozjonu przeżywało okres świetności: w początkach wieku pojawia się styl czarnofigurowy (czarne sylwetki na czerwonym tle) a wraz z nim bogactwo figuralnych przedstawień, zarówno realistycznych jak i mitycznych. Około 530 pojawił się styl czerwonofigurowy. Treści przedstawień nie uległy istotnej zmianie, natomiast nowa technika (czerwone sylwetki na czarnym tle) pozwoliły zwiększyć realizm i precyzję w oddawaniu szczegółów (np. muskulatury).

Epoka klasyczna. Architektura świątynna w V w. trzymała się form wypracowanych przez dwa poprzednie stulecia. Dopracowano proporcje bryły, cech naturalistycznych nabrały płaskorzeźby metop i fryzów. Świątynia Zeusa w Olimpii i ateński Partenon stanowią szczytowe osiągnięcia porządku doryckiego. Porządek joński reprezentowany przez ateńską świątynię Nike Apteros i Erechtejon wykazał się większą żywotnością, wydając wspaniałe dzieła w następnym stuleciu (nowa świątynia Artemidy w Efezie, świątynia Apollona w Didymie, Mauzoleum w Halikarnasie). Obok budowli sakralnych w V w. pojawiają się monumentalne budowle administracyjne i obiekty użyteczności publicznej (buleuteriony, stoai, gimnazjony, stadiony itd.). Niekiedy całe miasta są budowane według precyzyjnych planów urbanistycznych (Hippodamos z Miletu), porządkowana zostaje architektura rynków. W 2. połowie stulecie pojawia się kolumna typu korynckiego (w świątyni Apollona w Bassaj). W IV w. powstają wspaniałe kamienne teatry (Dionizosa w Atenach, teatr w Epidauros).

Rzeźba V w. zyskuje dynamikę (druga grupa Tyranobójców Kritiosa i Nesiotesa, 477). Największe dzieła rzeźbiarskie to posągi kultowe (Atena Parthenos i Zeus Olimpijski Fidiasza), ale obok nich pojawiają się studia ludzkiego ciała oderwane od kontekstu sakralnego (Doryforos Polikleta, Dyskobol Myrona). Wprowadzona zostaje zasada kontrapostu. Na przełomie V/IV w. pojawia się portret rzeźbiarski. IV w. przyniósł definitywne przełamanie sztywności na rzecz płynnego modelunku (Apollo Sauroktonos Praksytelesa) i próby oddania przeżyć psychicznych (Herakles Farnezyjski Lizypa).

Tuż po wojnach perskich rozwinęło się, głównie dzięki Polignotowi z Thasos, malarstwo ścienne o tematyce mitologicznej i historycznej. W 2. połowie. stulecia wypracowano nowe techniki malarskie i uzyskano pewne elementy perspektywy (Zeuksis z Heraklei). Malarstwo ścienne zostało powoli wyparte przez malarstwo sztalugowe, którego szczytowym osiągnięciem była twórczość Apellesa.

Malarstwo wazowe w stylu czerwonofigurowym osiągnęło niespotykaną różnorodność tematyczną w drugiej połowie V w., czerpiąc z życia codziennego, teatru i mitu. Stosowano też bogatą polichromię. Wraz z końcem stulecia zaczyna się okres powolnego ubożenia treściowego malarstwa wazowego. Nie potrafiła mu zapobiec ani produkcja ateńska (styl kerczeński), ani nowopowstałe w początkach IV w. ośrodki produkcyjne w południowej Italii (styl gnathia: Lukania, Apulia).

Epoka hellenistyczna. Nowe perspektywy przed urbanistyką i architekturą grecką otworzyły się wraz z podbojem Egiptu i Bliskiego Wschodu (Aleksandria, Antiochia itd.). Pojawienie się scentralizowanych monarchii hellenistycznych umożliwiło realizację ogromnych projektów, takich jak biblioteki, stoai itp. Podobnie jak w poprzedniej epoce powstają wówczas budowle administracyjne (buleuterion w Milecie, eklesiasterion w Priena), teatry (Efez, Priena). W budownictwie sakralnym coraz częściej pojawiają się budowle na planie okręgu.

Rzeźba hellenistyczna rozwijała się w trzech wielkich ośrodkach (Aleksandria, Pergamon, Rodos) i wielu mniejszych. Charakteryzowała ją ekspresyjność (Byk Farnezyjski, Grupa Laokoona, Nike z Samotraki), nieunikanie tematów prozaicznych (Chłopiec duszący gęś), czasem wręcz turpistycznych (Stara pijaczka Myrona z Teb). Nowatorską formą konstruowania grupy rzeźbiarskiej była kompozycja stożkowa (Menelaos z ciałem Patroklosa).

Malarstwo sztalugowe nie dorównywało malarstwu doby klasycznej. Zupełnie niemal zanikło zdobnictwo naczyń ceramicznych.

76. Grecka rzeźba

  1. Rzeźba okresu wielkiej kolonizacji

Nowe budownictwo świątynne z kamienia przyczyniło się do rozwoju sztuki rzeźbiarskiej. Drzewo, które było poprzednio w użyciu zostało zastąpione marmurem (ok. 600 r. p.n.e.). W tym czasie Grecy wyzwolili się spod wpływu sztuki orientalnej i wytworzyli własne szkoły rzeźbiarskie, które rozwijały się zwłaszcza na Peloponezie, od końca VI w. również w Atenach. O wysokim poziomie ówczesnej sztuki rzeźbiarskiej świadczą znalezione dzieła. W Olimpii Delfach i Atenach Grecy opanowali nie tylko technikę. Obróbki marmuru. W tym czasie wynaleźli oni technikę odlewu pustych posągów brązowych, których znaczna liczba zachowała się do naszych czasów.

  1. Rzeźba w okresie Peryklesa

Rzeźba wkracza w okres klasyczny. Powstały w tym okresie dzieła, w których grecki zmysł piękna, proporcji lekkości osiągnął doskonałość. Powstają szkoły rzeźbiarskie, kształcące mistyków w tej sztuce. Największą popularnością cieszył się Fidiasz (500-438 p.n.e.) twórca rzeźbionych techniką tzw. chryzelefonty tj. przy użyciu złota i kości słoniowej, posągów Boga tj. Zeusa Olimpijskiego, Ateny Partenos odznaczały się majestatycznym wyglądem, mniej było w nich życia. Myron potrafił w swych rzeźbach brązowych np. Dysko Poliklet opracował idealny model ciała ludzkiego. Przedstawiał ludzi nie takimi jakimi byli lecz jakimi być powinni.

  1. Rzeźba w Grecji w IV w. p.n.e.

W IV w. podobizny bogów, których przedstawienie stanowi główny temat rzeźby, tracą swą olimpijską surowość, stają się bardziej ludzki artyści nie wahają się przedstawić bogów nago. Najwięksi Praksyteles twórca Afrodyty z Knidos. Postacie jego charakteryzuje delikatność i miękkość modelunku. Odmienne tendencje reprezentuje Skopas z Paros, który nadawał swym postaciom więcej wyrazistości i gwałtowności. W przeciwieństwie do innych artystów rzeźbiących w marmurze, Lizyp tworzył swe posągi z brązu. Obok posągu ludzi tworzył również posągi koni.

  1. Rzeźba w helleniźmie

W okresie hellenistycznym rzeźba przeżywa żywiołowy rozwój. Wiązał się on z tendencją do ozdobienia placów i budynków publicznych posągami wybitnych władców czy ludzi zasłużonych dla danego miasta, a bibliotek posągami filozofów i pisarzy. Zarówno w Grecji jak i na wschodzie powstały liczne szkoły rzeźbiarskie. Za najważniejszą tendencję rzeźby należy uznać skłonność do patosu, do przedstawienia w rzeźbie gwałtownych nastrojów i uczuć.

77. Etruskowie

Prawdopodobnie ok. 1000 r. p.n.e. pojawił się w Italii lud, który sam nazwał się Ramssena, przez Greków i Italików nazywany był Tyrsenami lub Tyrrenami bądź Etruskami.

W latach ok. 600-400 p.n.e. rozwinęli krótkotrwałą lecz wspaniałą cywilizację. Zajmowali ziemię między rzekami Arno i Tybrem.

Pochodzenie Etrusków stanowi dotąd zagadkę. Istnieje wiele różnych teorii. Jedna z nich widzi w Etruskach autochtonów czyli ludność miejscową, która znikąd nie przybyła, a różniła się od innych mieszkańców językiem i obyczajami.

Inna mówi o Etruskach jako o przybyszach z Azji Mniejszej, którzy wyruszyli stamtąd mniej więcej wtedy, gdy miały tam miejsce zaburzenia jakie wystąpiły po upadku państw hetyckich i mykeńskich.. po osiedleniu się w Italii zamieszali się z ludnością kultury Vilkanova. Żadnej z tych wersji nie można udowodnić, ale ta druga wydaje się bardziej prawdopodobna. Język etruski łączą bowiem pokrewieństwa ze wschodnimi napisami na wyspie Lemnos, a także charakterystyczne cechy etruskiego rytuału religijnego.

Etruskowie nie wytworzyli na terenach przez siebie podbitych jednego państwa, a jedynie tylko związek miast, prawdopodobnie dwunastu.

W społeczeństwie etruskim przewodnią rolę odgrywała arystokracja, posiadająca wielkie majątki ziemskie, nie stroniąca jednak od wypraw kupieckich, połączonych z korsarstwem.

Silną domeną Etrusków była architektura. Pod ich wpływem powstała klasyczna świątynia rzymska. Wykonali kolektor osuszający Forum w Rzymie - Cloaca Maxima. Dzięki budowie kanałów odwadniających rozwinęło się rolnictwo. Eksploatacja rud żelaza i miedzi stworzyła podstawę do rozwoju metalurgii. Do wielkiego rozkwitu doszedł handel. Etruskowie nawiązali kontakty handlowe i kulturalne z ludami środkowoeuropejskimi, z Lacjum, Kampanią, wybrzeżami liguryjskimi, iberyjskimi, Kartaginą, Grecją, z Fenicjanami.

W religii Etruskowie, w której wyczuwa się silne wpływy orientalne na plan pierwszy wysuwa się wiara w życie pozagrobowe. Do wielkiego znaczenia doszli kapłani, którzy rozwinęli umiejetność przepowiadania przyszłości z lotu ptaków (auspicium) lub z wnętrzności zwierząt, zwłaszcza wątroby (haruscipina).

Etruskowie ujawnili też swoje talenty w sztuce, stanowiła ona ciekawą kombinację etruskiego oryginalności z naśladownictwem obcych wzorów. Etruska rzeźba łączy w sobie klasyczną technikę z dziwnym odległym prawie wschodnim odcieniem artystycznego piękna.

Jednym z ważniejszych efektów ekspansji Etrusków było zasiedlenie Rzymu przez dużą liczbę ich rodzin. Połączyły się one w jedną całość z ludnością miejscową i przekształciły go politycznie i kulturalnie. Umocnieniu uległa władza królewska w duchu absolutnym. Wprawdzie też wtedy oznaki władzy przejęte później i zachowane w okresie republikańskim: rózgi liktorów i krzesło z kości słoniowej. W Rzymie w latach ok. 615-509/505 r. p.n.e. rządzili królowie etruscy: Tarkweniusz Starszy, Serwiusz Tuliusz, Tarkweniusz Pyszny. Za ich panowania Rzym stanął na czele Związku Państw Latyńskich.

78. Źródła i historiografia do dziejów Rzymu

Najstarsze dzieje Rzymu aż do początku III w. p.n.e. stawiają historykowi szczególne trudności z którymi mimo ciągłych badań nie zdołano się dotąd uporać. Przyczyną tego jest nie tylko brak źródeł mówiących o tych czasach, ale też ich spora niewiarygodność i tendencyjność. Jedynymi historykami których przekazy o tym okresie dziejów dochowały się do naszych czasów, są autorzy piszący za rządów cesarza Augustyna: Tytus Liwiusz, Dionizjusz z Helikarnasu i Diodor Sycylijski. Najwięcej wiadomości o legendarnej historii Rzymu, zdobywamy przede wszystkim z dzieła Tytusa Liwiusza, w 142 księgach zawarł on dzieje Rzymu od jego założenia do roku 9 p.n.e. Nie zachowało się ono w całości do naszych czasów, wywarło jednak później duży wpływ na kształtowane przez późniejszych historyków dziejów Rzymu królewskiego i republikańskiego. Dzieła Tytusa Liwiusza nie należy jednak traktować jako zupełnie wiarygodnego. Ponieważ opierał on się na opracowaniach tzw. analistów. Byli oni historykami z II i I w. p.n.e., w swoich dziełach grupowali wydarzenia w ramach jednego roku, zabarwiali je elementami retorycznymi, starając się zainteresować takimi opowiadaniami czytelników. Mniejszą natomiast uwagę przykładali do prawdy historycznej. Tak więc dzieło Liwiusza można uznać jedynie za względnie wiarygodne. Obraz początku Rzymu dany przez Liwiusza uzupełniają dwaj autorzy greccy, piszący w czasach Augusta. Dionizjusz z Helikarnasu napisał dzieło zwane Archeologią rzymską, lub na podstawie łacińskiego tłumaczenia tytułu Starożytnościami rzymskimi. W 20 księgach opisał, dzieje Rzymu w układzie chronologicznym, od czasów legendarnych do wybuchu I wojny punickiej, czyli do 264 r. p.n.e. Drugim autorem z autorów był Diodor Sycylijski, który napisał historię powszechną w 40 księgach pt. Biblioteka historyczna. Zawierała ona dzieje od czasów najdawniejszych do roku 60 p.n.e. Obok tych dzieł ogólniejszych, zachowało się tylko kilka dzieł o charakterze monograficznym jak: Wojna z Jugurtą - Galiusza Salustiusza Krispusa, tego samego autora Sprzysiężenie Kataliny, Galiusza Juliusza Cezara, O wojnie galijskiej, i inne tego autora jak i też traktat o ustroju Rzymu w dobie królewskiej i republikańskiej Marka Tuliusza Cycerona.

Wobec słabości podstaw źródłowych historycy sięgali do innych źródeł takich jak: inskrypcje w tablicach kamiennych lub metalowych, zabytki numizmatyczne, a przede wszystkim do zabytków archeologicznych, stanowiących podstawę do naukowego ujęcia dziejów Italii i państwa rzymskiego.

79. Początki Rzymu

Rzym, jak wszyscy pamiętamy jeszcze ze szkoły podstawowej, powstał w 753 p.n.e. Do niedawna data ta była niemal jednomyślnie kwestionowana przez specjalistów. Dodajmy przy tym, że sami Rzymianie nie byli w tym względzie zgodni. Wspomniane datowanie jest autorstwa Warrona, badacza dziejów minionych, który żył w I w. p.n.e. Zyskało ono popularność dzięki monumentalnemu dziełu Liwiusza, który posłużył się datą użytą przez Warrona, pisząc swoje Dzieje Rzymu od założenia miasta. W niemal dwa tysiące lat po śmierci Liwiusza zyskała ona jednak zadziwiające potwierdzenie w wynikach badań archeologicznych, prowadzonych na przełomie lat 80. i 90. XX w. przy drodze prowadzącej z Forum na Palatyn.

A. Carandini, włoski archeolog badający ten rejon, stwierdził istnienie przy zboczu Palatynu śladów muru powstałego około połowy VIII w. p.n.e. Badania te nie wskazują wprawdzie dokładnej daty powstania miasta nad Tybrem, jednak potwierdzają istnienie w tym miejscu skupiska o miejskim charakterze już w tak wczesnym okresie.

Miejsce było zresztą wyjątkowo szczęśliwie dobrane. Znajdowała się tu najwygodniejsza, patrząc od strony ujścia rzeki, przeprawa przez Tyber. Musiała więc prowadzić tędy droga wiodąca do nadbrzeżnych salin, miejsca pozyskiwania soli, niezbędnej dla górskich plemion sabelskich zajmujących się hodowlą bydła i owiec. Droga ta prowadziła zarazem w kierunku miast południowej Etrurii. Zakole Tybru tuż przy wyspie dawało wygodny port, do którego przybijać mogły fenickie i greckie statki z towarami różnego rodzaju. Innymi słowy było to wymarzone miejsce na ośrodek handlowy. Zamieszkiwali go Latynowie.

Osada palatyńska po stu mniej więcej latach połączyła się z drugą wioską, zamieszkałą przez Sabinów, skupioną na zboczach Kwirynału i Kapitolu. Oddzielające te dwie wspólnoty bagno zasypano i w ten sposób powstał jeden z najbardziej znanych na świecie punktów turystycznych Rzymu — Forum Romanum, czyli Rzymski Rynek.

80. Rzym w epoce królewskiej

Obszar m. Rzymu był zasiedlony od epoki brązu (XVI w. p.n.e.). Na początku epoki żelaza (X-IX w.) istniało już kilka osad należących do plemienia Latynów, którzy zamieszkiwali równinę Lacjum między Tybrem, M. Tyrreńskim a środk. Apeninami. W poł. VIII w. na obszarze Lacjum zaczęły powstawać miasta-państwa (koncentracja ludności w silnie umocnionych ośrodkach). Mieszkańcy jednej z osad założyli swe miasto (łac. urbs ) na wzgórzu zw. Palatyn, nadając mu nazwę Roma (Rzym); niedawno odkryty najstarszy mur na Palatynie, datowany na ok. 730-720 p.n.e., potwierdza tradycyjną datę założenia Rzymu (między 753 a 747 lub 728). Wkrótce potem Rzym zjednoczył się z osadą na Kapitolu i Kwirynale, zamieszkaną przez Sabinów, przybyszów z Apeninów. Oba wydarzenia — założenie miasta oraz połączenie się Rzymian i Sabinów — były treścią 2 mitów o założeniu Rzymu, których bohaterem był Romulus [`Rzymianin'], półlegendarny królzałożyciel miasta. W VII w. Rzym podbił lewobrzeżną dolinę Tybru oraz zagarnął saliny u ujścia rzeki, stając się najpotężniejszym miastem latyńskim, a jednocześnie monopolistą w zyskownym handlu solą. Około 625 bagnista dolina między Kapitolem a Palatynem, niegdyś granica naturalna między Rzymianami i Sabinami, została zasypana i wydrenowana za pomocą ogromnego kolektora (łac. cloaca maxima ); na uzyskanej przestrzeni powstało Forum Romanum, polit., rel., urb. i ekon. centrum starożytnego Rzymu. W VI w. p.n.e. pod rządami dyn. Tarkwiniuszów, zał. przez etruskiego imigranta, Rzym narzucił zwierzchnictwo większości latyńskich miast-państw i stał się wielkim i bogatym miastem, otwartym na wpływy etruskie i greckie. Około 530 obszar miasta został kilkakrotnie powiększony przez włączenie terenów na wsch. i pd. — Wiminału, Eskwilinu, Caeliusa i Awentynu; ówczesne fortyfikacje miały dł. ponad 7 km i zajmowały pow. 426 ha, która okazała się wystarczająca na następne 500 lat. Główne dzieło Tarkwiniuszów, kapitolińska świątynia Jowisza Najlepszego Największego, była największą niegr. świątynią ówczesnej Italii.

Społeczeństwo Rzymu król. tworzyły rody (łac. gentes) oraz zależni od nich klienci , uprawiający ziemie należące do rodów. Podstawę organizacji polit. stanowiło 30 terytorialnych kurii . Klienci wchodzili w skład kurii na równi z członkami rodów, dzięki czemu stali się częścią wspólnoty obywatelskiej. Głową państwa był król (łac. rex) wybierany przez kurie lub starszyznę rodową; spośród starszyzny rodowej król rekrutował swą radę, senat (łac. senex `starzec'). Podstawę władzy króla (imperium) stanowiły jego funkcje kapłańskie, zwł. zdolność zasięgania opinii Jowisza w sprawach dotyczących wspólnoty (łac. auspicia). Rozkwit Rzymu Tarkwiniuszów spowodował powstanie warstwy rzemieślników i kupców nie objętych strukturą rodowo-klientelarną, poza którą znalazła się też liczna grupa średnio zamożnych rolników, powstała dzięki indywidualnym nadaniom ziemi przez królów, ale z obowiązkiem służby wojskowej. Nadania te były związane z upowszechnieniem na terenie Italii taktyki i uzbrojenia hoplickiego, podobnie jak tzw. reformy serwiańskie i podział społeczeństwa wg kryterium majątkowego na classis [`wojsko'], tj. zdolnych wyekwipować się jako ciężkozbrojni, i pozostałych (łac. infra classem) oraz odpowiadająca temu podziałowi organizacja polit. — zgromadzenie centurialne. Obywatele stanowiący classis dzielili się po wojskowemu na centurie (setki), prawdopodobnie w liczbie 192, podczas gdy infra classem stanowili tylko jedną centurię. W ten sposób lud rzym. stał się w praktyce tożsamy z armią rzymską.

81. Rzym w epoce wczesnej republiki

Po upadku monarchii (tradycyjna podawana data to 509 p.n.e., rzeczywista 504 p.n.e.) Rzym stopniowo podupadał. Wyniszczały go zarówno spory wewnętrzne, jak też wojny ze schodzącymi w doliny górskimi plemionami sabelskimi — Ekwami i Wolskami. Wewnętrzne spory złagodziło wprowadzenie w 449 p.n.e. Praw Dwunastu Tablic, pierwszej rzymskiej kodyfikacji prawa zwyczajowego. Kodyfikacja ta zuniformizowała społeczeństwo rzymskie. Wskazują na to wyraźnie wyniki badań archeologicznych. Dysponujemy licznymi zabytkami poświadczającymi występowanie na terenie Rzymu rozwiniętej kultury arystokratycznej, czerpiącej wzory z Grecji, Etrurii i Fenicji. W znaleziskach pochodzących z V i 1. połowy V w. p.n.e. występuje licznie ceramika sympozjalna, która zanika po tym okresie. Od połowy V w., czyli od wprowadzenia Praw Dwunastu Tablic, Rzym przez długie lata będzie prymitywnym pod względem kulturalnym i nastawionym na podboje zewnętrzne społeczeństwem chłopskim.

W pierwszym półwieczu po upadku monarchii doszło również do powstania podstawowych instytucji republikańskich, stanowiących o charakterze tego państwa na następne czterysta z górą lat. Władzę wykonawczą w miejsce monarchii przejęło dwóch konsulów wybieranych na okres jednego roku. Zwani byli oni pierwotnie „iudices”, czyli sędziami. Zarówno określenie to, jak i liczba konsulów, wskazuje na związek z tradycją fenicką, reprezentowaną przez Kartaginę, gdzie władzę wykonawczą pełniło dwóch urzędników zwanych „szofetim”, czyli sędziami. Kolegialność i stosunkowo krótki okres sprawowania konsulatu skrajnie utrudniały przejęcie władzy przez jednostkę. Usankcjonowano również istnienie ciała doradczego przy konsulach, czyli senatu. W jego skład wchodzili naczelnicy najważniejszych rodów, które w społeczeństwie rzymskim odgrywały kluczową rolę.

82. Podbój Italii przez Rzym

Sukcesy w wojnach z najazdem ludów sabelskich skłoniły Rzym do uderzenia na północ. Zdobyto Fideny — miasto przy którym znajdowała się główna obok Rzymu przeprawa przez Tyber. Podbój ten stanowił tylko preludium dla znacznie ważniejszego osiągnięcia militarnego, czyli zwycięskiej wojny z Wejami.

Weje to najbliższy etruski sąsiad Rzymu — miasto o podobnych rozmiarach, bogactwie i zasobach ludzkich. Zdobycie go spowodowało podwojenie terytorium Rzymu. Przez pewien czas nie było wiadomo, co z tak ogromną zdobyczą zrobić. Ruchomy majątek Wejentynów rozszabrowali rzymscy wojownicy, ale co z ziemią? Trzeba było wielkiego wstrząsu psychicznego, by problem ten rozwiązać, a stało się to po zdobyciu Rzymu przez Galów.

Galowie po dramatycznej klęsce armii rzymskiej nad rzeką Allią zdobyli miasto w 386 p.n.e. Opuścili je dopiero po otrzymaniu okupu wypłaconego przez sojusznika Rzymu — Caere. Wkrótce potem tereny zdobyte przez Rzym na Wejentynach zostały rozdzielone pomiędzy rzymskich mężczyzn. Tym samym Rzym stał się miastem pozbawionym na pewien czas bezrolnych obywateli.

W tym samym czasie zaostrzyła się walka pomiędzy starą arystokracją patrycjuszowską, a obywatelami o znacznych majątkach, lecz pozbawionymi odpowiedniego pochodzenia, skupionymi w opozycyjnej względem patrycjuszowskiego państwa organizacji plebejskiej. Jej przywódcami byli wówczas trybuni ludowi — Gajusz Licyniusz Stolo i Lucjusz Sekstiusz Lateranus. W 367 p.n.e. doprowadzili oni do uchwalenia ustawy otwierającej plebejuszom drogę do konsulatu. Lucjusz Sekstiusz został w 366 p.n.e. pierwszym konsulem plebejskim. Prawo to umożliwiało plebejuszom ubieganie się o konsulat, ale od 342 p.n.e. zawężono je w taki sposób, że co roku jeden z konsulatów musiał być sprawowany przez plebejusza. Dopiero w 172 wybrano po raz pierwszy dwóch konsulów z rodzin plebejskich.

Następne sto lat zajęło Rzymowi podporządkowanie Italii. Kolejne ludy i państwa schylały głowy pod jego jarzmo. Rzymianie konfiskowali znaczną część ziemi pokonanych przeciwników i tworzyli na tym terenie kolonie wojskowe. Jednocześnie zawierali sojusze wojskowe z pokonanymi wrogami, dla których jedyną często szansą na odzyskanie majątku było współuczestniczenie w rzymskich podbojach i wzięcie udziału w kolejnych kolonizacjach. W ten sposób połączona armia, składająca się z Rzymian i ich sprzymierzeńców, rosła w siłę z roku na rok. Podbój łączył wszystkie grupy społeczne Wiecznego Miasta. Zwykli obywatele bogacili się i zyskiwali ziemię. Arystokracja zdobywała sławę, która w systemie rodowym, przy słabo rozwiniętej gospodarce monetarnej, stanowiła o pozycji społecznej i prestiżu otaczającym jednostkę. Zwycięska wojna, zakończona triumfem, czyli specjalną procesją, która przechodziła przez Rzym i kończyła się na Kapitolu, stanowiła marzenie każdego arystokraty.

Pełne panowanie Rzymu nad Półwyspem Apenińskim zagwarantowało zwycięstwo nad Samnitami w szeregu ciężkich wojen toczonych w 2. połowie IV i na początku III w. Kulminacyjnym momentem tej walki było zwycięstwo pod Sentinum (295 p.n.e.) nad połączoną armią Galów i Samnitów. Po ich pokonaniu na drodze Rzymian pozostał już tylko Tarent.

Miasto to wezwało w 280 p.n.e. na pomoc jednego z najlepszych wodzów starożytności — Pyrrusa, króla Epiru. Pokonał on Rzymian w dwóch kolejnych bitwach, pod Herakleją i Ausculum, ponosząc jednak przy tym ogromne straty. Nie rozstrzygając wojny przeniósł działania zbrojne na Sycylię, występując przeciwko Kartaginie. Po powrocie do Italii poniósł w 275 p.n.e. klęskę w starciu z Rzymianami pod Benewentem i pozostawił Tarent samemu sobie. Miasto skapitulowało w 272 p.n.e.

Po pokonaniu Tarentu, shołdowaniu Apulii i Messapii (266 p.n.e.) oraz zdobyciu ostatniego wolnego miasta etruskiego — Volsinii (264 p.n.e.), Rzym panował nad całą Italią aż do północnego łuku Apeninów, za którym zaczynały się terytoria galijskie.

W zachodniej części basenu Morza Śródziemnego pozostały od tego momentu już tylko dwie potęgi: Rzym i Kartagina. Do tej pory panowały pomiędzy nimi poprawne, choć może niezbyt serdeczne stosunki. Sytuacja zmieniła się diametralnie, gdy nad Cieśniną Mesyńską stanęły rzymskie legiony.

Rzym odpowiedział pozytywnie na prośbę o wsparcie nadesłaną przez grupę kampańskich najemników Mamertynów (synów Marsa), którzy zajęli Messanę (Mesynę), miasto na północnym wschodzie Sycylii. Kiedy Rzymianie pod wodzą Appiusza Klaudiusza Kaudeksa dotarli do Messany napotkali na oblegające ją połączone siły Kartagińczyków i Syrakuzańczyków. Ci ostatni szybko zawarli sojusz z Rzymem. Kartagina zdecydowała się na wojnę. Rozpoczęła się I wojna punicka

83. Państwo rzymskie w III wieku p.n.e.

84. I wojna punicka (264-241 r. p.n.e.)

Pierwszym państwem leżącym poza Italią, z którym Rzym podjął walkę, było państwo kartagińskie. Ekspansja handlowa Kartaginy doprowadziła do starcia z Grekami, zwłaszcza na Sycylii, gdzie istniało najsilniejsze państwo Wielkiej Grecji - Syrakuzy. W czasie wojen Rzymu z królem Pyrrusem i z Tarentem Kartagińczycy byli naturalnymi sojusznikami Rzymian przeciwko Grekom. Sytuacja jednak zmieniła się z chwilą opanowania przez Rzym całej południowej Italii. Rzymian dzieliło teraz od Sycylii tylko wąska Cieśnina Mesyńska. Dążenie Rzymu do zajęcia wyspy, na której stale rozszerzali zakres swego panowania Kartegińczycy (Punijczycy), stało się przyczyną wybuchu I wojny punickiej (264-241 r. p.n.e.) i otworzyło długi okres walk o hegemonię na Morzu Śródziemnym.

Obie strony przystąpiły do wojny z odmiennymi siłami. Rzymianie mieli zdecydowaną przewagę na lądzie, dysponując świetnie wyćwiczoną armią, legionami i wojskami sprzymierzeńców, natomiast nie posiadali większej własnej floty (dysponowali głownie okrętami greckich sojuszników) i ich zasoby materialne były ograniczone. Kartagina natomiast ustępowała przeciwnikowi na lądzie; samymi Kartagińczycy byli ludem niezbyt licznym i podstawę ich armii stanowili najemnicy. Kartagina miała jednak dużą i znakomitą flotę, posiadała znaczne doświadczenie w działaniach oblężniczych, a ponadto dysponowała dobrze zaopatrzonym skarbem. W przededniu wojny z Rzymem flota wojenna Kartaginy liczyła co najmniej 130 dużych okrętów, penter (pięciorzędowców) i trier. W czasie walk Kartagińczycy zwiększyli flotę do 200-250 okrętów, głównie penter. Flota rzymska nie była jeszcze dostatecznie zorganizowana i opierała się w znacznym stopniu na okrętach Greków italskich.

Bezpośrednim powodem do wojny stało się udzielenie przez Rzym pomocy Mamertynom ("synów Marsa" nazywano dawnych najemników kampańskich), którzy opanowali Messanę narażając się na konflikt z Hieronem II, władcą Syrakuz. W 264 r. wojska rzymskie przeprawiły się na Sycylię, zajęły Messenę, a po zwycięskim starciu z Kartagińczykami obległy Syrakuzy. Hieron został zmuszony do kapitulacji i zawarcia sojuszu z Rzymem, co zapewniało wojskom rzymskim na Sycylii regularne zaopatrzenie w żywność.

Pokonanie Kartaginy było jednak niemożliwe bez posiadania floty. Rzymianie zdobyli się na budowę 100 penter 20 trier, wzorowanych na okrętach kartagińskich i greckich. Nie mieli żadnego doświadczenia w taranowaniu okrętów, czego mistrzami byli Kartagińczycy. Rzymianie zdecydowali się zatem na ulepszenie techniki abordażu budując na swych okrętach ruchome pomosty, tzw. kruki, przerzucane na okręt nieprzyjacielski. Dzięki nim mogli przenosić żołnierzy na pokład wroga i doprowadzić do walki wręcz, w której mieli zdecydowaną przewagę. Zastosowanie kruków przyniosło flocie rzymskiej pierwszy poważny sukces, jakim było zwycięstwo pod Mylae w 260 r. Konsul rzymski G. Duiliusz uzyskał prawo do triumf, a w Rzymie wzniesiono kolumnę ozdobioną dziobami zdobytych okrętów (columna rostrata). Kartagińczycy zachowali jednak jeszcze przewagę na morzu i dopiero bitwa u przylądka Eknomos w 256 r. zmieniła sytuację. Była to jedna z największych bitew morskich starożytności, zakończona zwycięstwem Rzymian i uzyskaniem przez nich wyraźnej przewagi na terenie Afryki. Wyprawa konsula Regulusa zakończyła się jednak niepowodzeniem, a sam wódz dostał się do niewoli i zginął.

Dalsze działania wojenne koncentrowały się na Sycylii i nie przyniosły większych sukcesów Rzymian, którzy mieli wielkie trudności w zdobywaniu doskonale bronionych miast punickich. Wojna przeciągała się i nie widać było jej końca. Rzymianie, którzy kilkakrotnie tracili flotę (często na skutek burzy), zdobyli się na ostateczny wysiłek finansowy i wybudowali nową flotę liczącą 200 penter. Odniosła ona w 241 r. decydujące zwycięstwo u Wysp Egackich, które doprowadziło do zakończenia trwającej 24 lat wojny.

Pertraktacje pokojowe zakończyły się dla Rzymian pomyślnie. Kartagina została zmuszona do zawarcia pokoju; straciła na rzecz Rzymu swoje posiadłości sycylijskie, zwolniła jeńców i miała zapłacić w ciągu 10 lat wielką kontrybucję - 3200 talentów. Wkrótce potem (238 r. p.n.e.) Rzymianie wykorzystali bunt najemników w Kartaginie, aby zagarnąć podstępnie wyspy Sardynię i Korsykę. W ten sposób powstały pierwsze kraje zależne od Rzymu poza granicami Italii tzw. prowincje. Były to: Sycylia (z wyjątkiem państwa syrakuzańskiego), Sardynia i Korsyka.

Kartagińczycy nie pogodzili się z klęską i utratą znacznej części swego terytorium. Starali się o lepsze wykorzystanie walorów rolniczych Afryki. Tym celom służyło m.in. zagospodarowanie doliny rzeki Bagradas. Aby powetować sobie poniesione w I wojnie punickiej straty, Kartagińczycy rozpoczęli systematyczny podbój Hiszpanii, obfitującej w szlachetne kruszce, zwłaszcza srebro. Podboje te prowadził najpierw Hamilkar Barkas, potem jego zięć Hazdrubal. Zaniepokojeni ich sukcesami Rzymianie skłonili Hazdrubala do zawarcia układu, na mocy którego granicą wpływów kartagińskich miała być rzeka Iberus (Ebro - 226 r. p.n.e.). Dalsze podboje w Hiszpanii kontynuował Hannibal, syn Hamilkara. Podczas gdy Kartagińczycy umacniali swoje panowanie w Hiszpanii, Rzymianie toczyli ciężkie walki z Galami o panowanie nad Niziną Nadpadońską. W 223 r. zołali ostatecznie ich pobić i utrzymać nową prowincję Galia Cisalpina.

85. II wojna punicka (218-201 r. p.n.e.)

Tymczasem w Rzymie rosnąca w siły nobilitas nie myślała rezygnować z dalszych podbojów. Zawarcie przez Rzym przymierza z hiszpańskimi miastami Sagunt, które leżało na południe od rzeki Ebro, stało się powodem wybuchu II wojny punickiej (218-201 r. p.n.e.).

Hannibal rozpoczął walkę zajmując i niszcząc miasto Sagunt. Przebieg wojny był dla Rzymian zupełną niespodzianką. Wódz kartagiński zdecydował się bowiem na przejście przez Pireneje i Alpy wraz z liczącą około 60 tysięcy żołnierzy armią. Przejście przez Alpy było bardzo ciężkie, na górskich oblodzonych ścieżkach zsuwali się w przepaść ludzie, zwierzęta i sprzęt wojenny. Armia stopniała do połowy, Hannibal przeprowadził tylko 20 tysięcy piechoty i 6 tysięcy jazdy. Wódz kartagiński wybrał jednak przejście przez Alpy zupełnie nieznane Rzymianom, dzięki czemu całkowicie zaskoczył przeciwnika.

Wiosną 218 r. p.n.e. Hannibal pojawił się na terenie Galii Przedalpejskiej, niedawno podbitej przez Rzym; uzupełnił tutaj swe siły oddziałami Galów, którzy nie chcieli pogodzić się z rzymskim panowaniem. Hannibal wkraczając na teren Italii liczył na całkowite rozbicie federacji italskiej i odstąpienie ogółu sprzymierzeńców od Rzymu. Czekał go jednak pewien zawód; w pełni popierali go tylko Galowie. Po przejściu Hannibala przez Alpy i zreorganizowaniu sił punickich zaskoczeni zupełnie Rzymianie próbowali przeciwstawiać najeźdźcy na terenie Galii Przedalpejskiej armie konsularne, ale zostały one pokonane przez Kartagińczyków; Hannibal miał otwartą drogę do środkowej Italii.

Armie nowych konsulów (217 r. p.n.e.) zagrodziły najeźdźcom przejście przez Apeniny, ale Hannibal znowu zaskoczył Rzymian wybierając drogę przez bagnistą dolinę rzeki Arno. Żołnierze kartagińscy szli cztery dni i trzy noce zanurzeni po pas i piersi w wodzie, odpoczywać mogli tylko na końskich trupach. W wyniku jednak tej przeprawy Hannibal obszedł umocnienia rzymskie i całkowicie zaskoczył konsula Flaminiusza. Wojska jego dały się wciągnąć w zasadzkę nad Jeziorem Trazymeńskim (217 r. p.n.e.). Bitwa obróciła się w straszliwą klęskę Rzymian, zginął sam konsul i 15 tysięcy żołnierzy.

Wiadomość o klęsce trazymeńskiej wywołał wielkie wrażenie w Rzymie. Krytykowano poległego konsula za jego demokratyczne przekonania i nieprzestrzeganie przepisów religijnych. Klęska i śmierć Flaminiusza umocniły stronnictwo arystokratyczne. Powołano na dyktatora znanego "obrońcę starego porządku", przedstawiciela słynnego patrycjuszowskiego rodu Fabiuszów, Kwintus Fabiusza Maksymusa. Przyjął on taktykę wojny podjazdowej, uważając, że Rzym nie jest w stanie przeciwstawić się Hannibalowi w otwartej bitwie. Przez to zyskał przydomek Cunctator (zwlekający). Hannibal nie atakował samego Rzymu, który był silnie obwarowany, lecz niszczył systematycznie pola rolników italskich. Wykazał przy tym tyle sprytu, że starannie omijał bogate majątki Fabiusza chcąc rzucić na niego podejrzenie o tajemne porozumienie. Wszystkie te wydarzenia wywołały coraz większe niezadowolenie ludności chłopskiej i część nobilitas. Pewnym sukcesem elementów opozycyjnych było powołanie drugiego obok Fabiusza dyktatora; został nim dotychczasowy jego pomocnik (magister equitum), Minucjusz. Na konsulów w 216 r. p.n.e. wybrano Terencjusza Warrona i Emiliusza Paulusa.

Konsulowie 216 r. p.n.e. zdecydowali się na wydanie decydującej bitwy Hannibalowi. Doszło do niej pod Kannami w Apulii. Rzymianie przeciwstawili Kartagińczykom olbrzymią armię, która składała się z 80 tysięcy piechoty i 6 tysięcy jazdy. Hannibal dysponował tylko 40 tysiącami piechoty, za to miał więcej jazdy - 10 tysięcy. Bitwa pod Kannami wykazała w pełni geniusz strategiczny Hannibala. Przyniósł on główną siłę uderzenia na skrzydła, gdzie ustawił jazdę. W jej środku umieścił piechotę formując szyk w kształcie łuku, wygiętego w kierunku Rzymian. W centrum znajdowały się oddziały Galów, najbardziej narażone na atak, po bokach stanęły oddziały wypróbowanych wojsk libijskich i iberyjskich. Atak ciężkiej piechoty rzymskiej Galów do cofnięcia się, za nimi poszli Iberowie. W następnej fazie bitwy linia frontu Kartagińczyków przejęła kształt wklęsły; w tym zagłębieniu zaczęły się tłoczyć manipuły rzymskie zacznie skracając swoją linię frontu. Tymczasem Libijczycy wydłużali ustawienie wojsk kartagińskich stopniowo otaczając skrzydła legionów. W tym kulminacyjnym punkcie bitwy rozstrzygnięcie przyniosła ciężkozbrojna konnica kartagińska rozbijając słabszą jazdę rzymską. Następnie jeźdźcy puniccy zaatakowali od tyłu stłoczone centrum rzymskiej piechoty. Przy pomocy rzuconych jednocześnie oddziałów lekkozbrojnych Hannibal zdołał w pełni otoczyć armię rzymską, która została prawie całkowicie wybita. Poległo około 50 tysięcy żołnierzy, w tym konsul Emiliusz Paulus i 80 senatorów, 4 tysiące Rzymian dostało się do niewoli. Ocalał tylko kilkutysięczny odział pod wodzą młodego trybuna wojskowego, Publiusza Korneliusza Scypiona. Drugi z konsulów, Terencjusz Warro, zdołał uciec z pola bitwy. Pod Kannami poległo tylko niespełna 7 tysięcy żołnierzy punickich, w tym 4 tysiące Galów.

Rzym ogarnęła zgroza. Za radą Fabiusza zorganizowano różne przebłagalne obrzędy religijne. Doszło nawet do ofiar z ludzi. Fabiusz Maksymus podjął energiczne kroki, aby wystawić nową armię. Do służby wojskowej powołano już wszystkich obywateli od siedemnastego roku życia. Senat zdecydował się na krok wyjątkowy: sformowano dwa legiony z niewolników wykupionych przez Państwo. Sytuacja w Italii stała się groźna dla Rzymu, bo znaczna część sprzymierzeńców przeszła po bitwie pod Kannami na stronę Hannibala; byli to: Samnici, Lukanowie, Brucjowie, Kapua i inne miasta kampańskie, Tarent oraz inne miasta greckie. Plemiona Italii środkowej i północnej (w tym Etruskowie) pozostały jeszcze wierne Rzymowi. W Italii przejęli taktykę defensywną. Siły wojsk Kartagińskich zostały jednak znacznie osłabione po tylu krwawych bitwach, a Hannibal nie zdołał uzyskać posiłków z Kartaginy.

Rzymianie nie mogąc pokonać Hannibala w Italii zaczęli atakować Kartagińczyków na ich terenie. Od 214 r. p.n.e. prowadzono działania wojenne na terenie Sycylii, gdzie władca Syrakuz opowiedział się po stronie Kartaginy. Nie pomogła Grekom syrakuzańskim odsiecz w postaci wojsk kartagińskich. Konsul 213 r., Marek Kaludiusz Marcellus, przeprowadził na Sycylii zwycięskie działania wojenne, a w 212 r. p.n.e. obległ Syrakuzy. W 211 r. p.n.e. Marcellus zdobył Syrakuzy. Wkrótce potem (210 r.) Rzymianie podjęli ofensywne działania w Hiszpanii; dowództwo nad armią objął liczący wówczas zaledwie 25 lat P. Korneliusz Scypio. Zdołał on w krótki czasie zdobyć centrum władzy punickiej w Hiszpanii - Nową Kartaginę. W 208 r. Scypio odniósł decydujące zwycięstwo pod Baecula, gdzie w górskim terenie zastosował nową taktykę walki, polegającą na operowaniu luźnymi oddziałami (kohortami), liczącymi po 3 manipuły, rezygnując ze zwartego szyku manipularnego. Stopniowo poprawiła się także sytuacja w Italii; Rzymianie zajęli Kapuę i Tarent.

Zwycięstwa z wojny hiszpańskiej, Scypio, rozpoczął starania o konsulat na 205 r. p.n.e. Stronnictwo arystokratyczno-zachowawcze (zwłaszcza Fabiusz Maksymus) był przeciwne tej kandydaturze, uważając, że Scypio jest zbyt młody i nie przeszedł obowiązującej przed konsulatem kariery politycznej. Scypio zdołał jednak przełamać opór przeciwników, został konsulem 205 r. i od razu zaczął energiczne przygotować wyprawę do Afryki. Chciał bowiem zaatakować Kartaginę bezpośrednio w samym centrum państwa. Pomimo trudności czynionych stale przez opozycję, której przedstawicielem był m.in. M. Porcjusz Kato, kwestor przy Scypionie, udało się konsulowi wyposażyć armię i przenieść wojnę na teren Afryki.

Na wieść o wylądowaniu wojsk rzymskich w Afryce władze kartagińskie odwołały Hannibala z Italii (203 r.). Losy wojny rozstrzygnęły się pod Zamą w 202 r. p.n.e. Tu, na ziemi afrykańskiej, stanęli przeciw sobie dwaj wielcy wodzowie, Hannibal i Scypio. Wspomagał Rzymian król numidyjski, Masynissa, który przywiódł oddziały znakomitej jazdy. Scypio odniósł pełne zwycięstwo uzyskując w nagrodę przydomek "Afrykański". Kartagina musiała zawrzeć pokój.

Warunki pokoju (201 r. p.n.e.) były bardzo ciężkie dla pokonanych. Kartagina straciła wszystkie posiadłości poza Afryką. Musiała wydać Rzymowi całą flotę z wyjątkiem 10 okrętów strażniczych, zapłacić olbrzymią kontrybucję 10 tysięcy talentów. Nie wolno było Kartaginie prowadzić jakiejkolwiek wojny bez zezwolenia Rzymu. Lojalność Kartagiczyków na terenie Afryki miał odtąd pilnować Masynissa, który znacznie umocnił swoje państwo.

Rzymianie zwyciężyli w tej bardzo ciężkiej wojnie nie tylko dzięki temu, że mogli nareszcie przeciwstawić Hannibalowi utalentowanego wodza. Jak słusznie stwierdził Polibiusz, "wyższość Rzymian polegała na nieprzebranych zasobach i na liczebnej przewadze ich wojska". Rzymianie walczyli na terenie własnego kraju, ich armia składała się z wolnych obywateli, którzy bronili własnej ziemi. Hannibal zaś działał na obcym terenie mając do dyspozycji głównie oddziały najemników. Ludy italskie nie udzieliły mu tak skutecznej pomocy, jakiej się spodziewał.

W wyniku II wojny punickiej powiększyło się znacznie terytorium Imperium Romanum. Nowe prowincje powstały w Hiszpanii w 197 r., po kapitulacji Syrakuz władza Rzymu rozciągnęła się na całą Sycylię. W swej drugiej fazie wojna nabrała ze strony Rzymian charakteru zaborczego otwierając dalsze etapy podbojów w rejonie Morza Śródziemnego.

Wojna toczyła się w atmosferze ostrej walki politycznej. Stronnictwo "demokratyczne" nie odrodziło się już w Rzymie po śmierci Flaminiusza i klęsce pod Kannami. Wystąpiła jednak z całą ostrością rywalizacja dwóch ugrupowań (factiones) nobilów. Na czele jednego z nich, zaciekle konserwatywnego, stał najpierw Fabiusza Maksymus, później Kato Starszy. Drugiemu, umiarkowanie postępowemu, przewodził ród Korneliuszów ze zwycięzcą spod Zamy na czele, którego błyskawiczna kariera była zaprzeczeniem obowiązujących dotąd zasad ustroju politycznego. Podczas walk w Hiszpanii (w roku 209 lub 208) Scypio został obwołany przez armię imperatorem. Był to pierwszy w dziejach Rzymu fakt nadania tego tytułu. Autorytet Scypiona w armii i społeczeństwie rzymskim wzmocniła jeszcze atmosfera wywyższenia religijnego wodza "ulubieńca" Jowisza. II wojna punicką wywołała zasadnicze przemiany ekonomiczno-społeczne w Italii, których to skutki nie zdołano już nigdy odwrócić.

86. III Wojna punicka

Zwycięskie stronnictwo polityki aneksji, któremu przewodził Kato, doprowadził do wybuchu III wojny punickiej (149-146 p.n.e.). Jakkolwiek Kartagina straciła wszelkie znaczenie polityczne, nastąpiło szybkie odrodzenie jej gospodarki. Wspaniały rozkwit winnic i sadów kartagińskich, dalszy rozwój handlu nie dawały spokoju agresywnie nastawionej części społeczeństwa rzymskiego. Kato demonstrował s senacie figi z sadów kartagińskich jako dowód żywotności nieprzyjaciela i każde swe przemówienie kończył słynnym: "Poza tym sądzę, że należy zniszczyć Kartaginę".

III wojna punicka była krwawą rozprawą największej potęgi militarnej świata z całkowicie bezbronnym państwem, Kartagińczycy stawili bohaterski opór, oddawali wszystkie metalowe do przetapiania na brąz, kobiety poświeciły swe warkoce na powrozy. Trzy lata trwało oblężenie zaciekle broniącego się miasta. Opór Kartagińczyków złamał dopiero Publiusz Korneliusz Scypio Emilianus (syn zwycięzcy spod Pydny, adoptowany do rodu Korneliuszów Scypionów). Odciął on dowóz żywności do miasta i kiedy na skutek głodu osłabły siły obrońców, przypuścił szturm. Rzymianie wdarli się do miasta, ale musieli je zdobywać przez kilka dni, dom po domu. Kartagina dostała się ostatecznie w ręce rzymskie w r. 146 p.n.e.

Sam zwycięzca Scypio Emilianus, zwany odtąd Afrykańskim (Młodszym), pragnął oszczędzić harde miasto. Senat wydał jednak wyraźny rozkaz, żeby Kartagina została doszczętnie zburzona. Ziemię, na której wznosiło się przedtem wielkie miasto, zaorano i poświęcono bogom podziemnym, aby nikt nigdy nie ośmielił się osiedlić na tym miejscu. Rzym uzyskał nową prowincję, Afrykę. Marzenia Katona spełniły się już po jego śmierci.

Rok 146 stanowił ponurą datę w historii świata starożytnego. Jednocześnie bowiem ze zniszczeniem Kartaginy nastąpiło brutalne ujarzmienie Grecji, która próbowała odzyskać rzeczywistą niepodległość. Najcięższy los spotkał Korynt będący w epoce hellenizmu bardzo ważnym ośrodkiem handlu. Korynt został w 146 r. p.n.e. zburzony, mieszkańcy stali się niewolnikami, a ziemia zamieniona na ager publicus. Grecję oddano pod władzę nowej prowincji - Macedonii. Takie więc były owoce pięknej deklaracji, którą konsul Flaminius ogłosił na Istmie Korynckim w imieniu państwa rzymskiego. Zburzenie Koryntu dzieli zaledwie 50 lat od ogłoszenia "wolności Hellenów".

87. Wojny macedońskie

MACEDOŃSKIE WOJNY, trzy wojny toczące się w starożytności między Rzymem a Macedonią; w I wojnie macedońskiej (215-203 p.n.e.) Filip V w sojuszu z Hannibalem walczył gł. ze sprzymierzeńcami Rzymu (Związkiem Etolskim i Attalosem I Soterem) — pokój korzystny dla Macedonii; w II wojnie macedońskiej (200-197) Rzym na czele koalicji państw gr. zadał klęskę Filipowi V pod Kynoskefalaj — 196 proklamowanie wolności miast gr.; w III wojnie macedońskiej (171-168) król Perseusz i koalicja antyrzym. ponieśli klęskę pod Pydną — podział Macedonii na 4 okręgi.

88. Wojny syryjskie

Podczas gdy na Półwyspie Bałkańskim toczyła się druga wojna macedońska, Antioch zdobył posiadłości Ptolemeuszów na początku w Syrii potem w Azji Mniejszej, a następnie przeprawił się przez Hellespont i na brzegu europejskim począł zajmować miasta zagarnięte najpierw przez Filipa po czym uznane za samodzielne. Doprowadziło to do pierwszego zatargu z Rzymianami. W październiku 196 r. p.n.e. posłowie rzymscy spotkali się w Lizymachii w Antiochem. Spotkanie to miało początkowo charakter przyjacielski, jednak w toku jego charakter się zaostrzył. Rzymianie żądali od Antiocha zwrotu zabranych królowi egipskiemu miast i uwolnienia miast w Azji Mniejszej i Europie. Antioch odmówił Rzymianom, prawa ingerencji w sprawy greckie, a gdy na konferencji wystąpili przedstawiciele miast azjatyckich odmówił na ich zarzuty Senat odrzucił propozycję Antiocha co do zawarcia umowy z Rzymem, obie strony wiedziały iż starcie jest nieuniknione. Antioch udzielił schronienia wrogowi Rzymian Hannibalowi, który przedstawił Antiochowi szeroko zakrojony plan antyrzymskiej koalicji i zajęcia Italii przez wojska sprzymierzone. Według tego planu Kartagina, także miała brać udział w wojnie z Rzymem. Antioch nie zgodził się na wprowadzenie w czyn tego planu. Uważał, że bardziej celowe będzie rozpoczęcie do wyzwoleńczej polityki Rzymu. Szczególnie niezadowoleni byli Etolowie, którzy otrzymali za małe wynagrodzenie za swój udział w wojnie macedońskiej. Jako obrońcę wolności helleńskiej Etolowie wezwali Antiocha, który w 192 r. p.n.e. przeprawił się do Grecji. Przyłączyły się do niego miasta drugorzędne. Achajowie stali po stronie Rzymian Filip nawet pomagał Rzymowi za cenę danych przez Rzymian obietnic. Również Rodos i Pergamon udzieliły mu pomocy. Antioch zmuszony był opuścić Grecję. Wkrótce sprzymierzona z Rzymem flota grecka odniosła zwycięstwo i wojna została przeniesiona do Azji Mniejszej. W 190 r. p.n.e. wysłano tam Lucjusza Korneliusza Scypiona. Towarzyszył mu jego brat Publiusz. W bitwie pod Magnezją (190 r. p.n.e.) Antioch został pokonany. Miasta małoazjatyckie opuściły go toteż Antioch zmuszony był prosić o pokój. Warunkiem pokoju sformował Publiusz Scypion i przekazał do Rzymu celem zatwierdzenia przez Senat. Ostatecznie zawarto go w Apamei w 188 r. p.n.e.

Antioch miał wycofać się poza Tauros i w ciągu 12 lat zapłacił 15000 talentów, a także ograniczyć do 10 ilości posiadanych okrętów. Rzymianie nie uzyskali nic. Król Pergamonu Eumenes II rozszerzył swe posiadłości a wyspa Rodos otrzymała terytoria w Azji Mniejszej. Niektóre miasta małoazjatyckie zostały uznane za wolne. Małoazjatyckich sojuszników Antiocha spotkał srogi odwet. Antioch zobowiązał się wydać Rzymowi Hannibala, który zbiegł na Kretę, a potem schronił się w Bitynii kiedy dowiedział się, że król bityński go zdradził zażył truciznę.

89. Państwo rzymskie w III-II wieku p.n.e.

Tajemnica rzym. sukcesów tkwiła w natychmiastowym wykorzystywaniu każdej zdobyczy do pomnożenia siły wojsk. państwa — osadzania na podbitych ziemiach kolonistów i narzucania obywatelstwa pokonanym. Władza nad Italią uczyniła republikę największą potęgą militarną ówczesnego świata i pozwoliła jej, po długotrwałych wojnach, zatriumfować nad Kartaginą (wojny punickie) oraz opanować zach. basen M. Śródziemnego; w tym samym czasie (225-191) podbito Niz. Padańską. Na wsch. początkowo wyprawiano się gł. po łupy (wojny macedońskie, wojna syryjska); dopiero 146-30 r. p.n.e. zaanektowano wsch. basen M. Śródziemnego sięgając aż po Eufrat. Obszary pozaitalskie, traktowane jako własność ludu rzym., zamieniano w prowincje poddane bezlitosnej eksploatacji. Podboje — dzięki obfitości siły roboczej (niewolnicy) i kapitałów (łupy, kontrybucje, zyski z prowincji) — doprowadziły do powstania warstw wielkich właścicieli ziemskich, których potęga ekon. opierała się gł. na bezprawnym zawłaszczaniu zdobycznej ziemi, nie oddawanej pod kolonizację. Największe majątki zdobyła nowa arystokracja — zasiadający w senacie nobilowie; senat, niegdyś zwykła rada królów i najwyższych urzędników, w III w. p.n.e. stał się najważniejszym organem władzy państwowej. Stopniowo drobna własność w Italii kurczyła się, wypierana przez → latyfundia, produkujące na rynek i oparte na pracy niewolniczej (niewolnictwo). Porzucający ziemię chłopi przenosili się do miast, gł. do Rzymu, gdzie żyli na koszt państwa i nobilów. By zahamować spadek liczby obywateli zobowiązanych do służby wojsk., trybun plebejski, Tyberiusz Grakchus podjął próbę rewindykacji nieprawnie zajętej ziemi publ. i osadzenia na niej kolonistów, ale zginął zabity przez senatorów (133); podobny los spotkał jego brata, Gajusza (121). Morderstwa te doprowadziły do gwałtownych konfliktów społ. oraz podziału elity na zwolenników władzy senatu (optymaci) i rzeczników interesów ludu (popularzy). Rosnące trudności z poborem do wojska sprawiły, że reformator, Mariusz, zastosował zaciąg ochotniczy, co doprowadziło do proletaryzacji armii i wciągnięcia jej do walk wewnętrznych.

90.Organizacja prowincji rzymskich w okresie republiki.

91.Kwestia agrarna w Rzymie i reformy braci Grakchów.

W II w. p.n.e. legiony rzymskie stacjonowały w znacznej odległości od swojej stolicy i żołnierze przez wiele lat nie mogli wrócić do domu. Kiedy wreszcie nielicznym z nich udało się uzyskać zwolnienie z armii, nie otrzymywali żadnej odprawy. Wszystko, czym dysponowali, stanowiły oszczędności z łupów. W tym samym czasie arystokracja bogaciła się coraz bardziej. Wodzowie mieli ogromny udział w łupach, kupcy rzymscy niemal zmonopolizowali handel w basenie Morza Śródziemnego. Nożyce polaryzacji majątkowej rozwierały się w coraz większym stopniu. Tradycyjny świat rzymskich wartości, społeczeństwa o charakterze chłopskim, uległ zburzeniu. Co więcej, wolni i średnio zamożni chłopi stanowili dotąd trzon rzymskiej armii, a co za tym idzie wraz ze zmniejszaniem ich liczby malała liczba rzymskich żołnierzy.

Przeciwko temu wystąpił arystokratyczny reformator, Tyberiusz Semproniusz Grakchus, trybun ludowy w 133 p.n.e., który pragnął odnowić warstwę średnio zamożnych właścicieli ziemskich. Przedstawił on propozycję ustawy, na mocy której wykorzystać miano ziemie nabyte przez państwo rzymskie w okresie ekspansji na terenie Italii oraz majątki odebrane po II wojnie punickiej przedstawicielom społeczności italskich, którzy poparli Hannibala. Ziemia państwowa była jednak zajmowana przez wielkich właścicieli ziemskich. Gdyby Tyberiusz zdołał przeprowadzić swój projekt, państwo rzymskie odzyskałoby utraconą stabilność wewnętrzną. Tak się jednak nie stało. Zwyciężyły partykularne interesy nobilów i Tyberiusz zginął w walce na Forum Romanum.

W dziesięć lat po śmierci Tyberiusza jego dzieło próbował kontynuować brat Gajusz. Jednak pomimo przejściowych sukcesów skończył podobnie jak poprzednik — został zamordowany.

Problem uposażenia weteranów kończących służbę w armii rzymskiej stał się nieustającym zarzewiem konfliktu i w ostatecznym rozrachunku był jedną z najważniejszych przyczyn upadku Republiki. Żołnierze, nie dysponując żadnymi gwarancjami ze strony państwa, mogli pokładać nadzieję na spokojną starość jedynie w działalności swoich wodzów. To uzależnienie ułatwiało wykorzystywanie państwowej armii do celów prywatnych. Rozpoczął się okres wojen domowych.

92.Kwestia niewolnicza w starożytnym Rzymie

NIEWOLNICTWO, stosunek zależności, w którym jednostka stanowi własność innego człowieka lub instytucji (świątyni, państwa); źródła niewolników: jeńcy, sprzedaż i samosprzedaż, niewola za długi, potomstwo niewolników. Niewolnicy istnieli we wszystkich cywilizacjach antycznych, gł. jako służba (niewolnictwo domowe). W Grecji od VI w. p.n.e. emancypacja ludności zależnej i rozkwit rzemiosła, przy niechęci wolnych do podejmowania pracy najemnej, wywołały popyt na niewolników, kupowanych u okolicznych ludów. W dużych miastach (Ateny, Korynt, Syrakuzy, miasta Jonii) w V-IV w. p.n.e. niewolnicy stanowili ok. 1/4 mieszkańców. Jedynym prawdziwie niewolniczym społeczeństwem antycznym, w którym praca niewolnicza dominowała w podstawowych dziedzinach gospodarki, były Italia i Sycylia w III w. p.n.e.-II w. n.e. Polowania na ludzi towarzyszące rzym. podbojom i tolerowane przez Rzymian korsarstwo, utrzymywały cenę niewolników na niezwykle niskim poziomie i sprawiły, że ich praca dominowała w rolnictwie, rzemiośle, górnictwie i wszelkiego rodzaju usługach. Ogromna koncentracja niewolników i nieludzkie warunki egzystencji w wielkich majątkach doprowadziły do powstań niewolników na Sycylii (136-132 i 104-101) i w Italii (powstanie Spartakusa, 73-71 r.). Likwidacja korsarstwa i zaprzestanie podbojów sprawiły, że gł. źródłem niewolników stało się potomstwo, co uczyniło nieopłacalną pracę skoszarowanych niewolników. W I-II w. n.e. w rolnictwie Italii zapanował kolonat, a kolonami często stawali się niewolnicy. Również w kopalniach ich miejsce zajęli skazańcy. Sytuacja prawna niewolników zależała od czasu i miejsca. W Grecji i Rzymie niewolnik był rzeczą, obiektem sprzedaży, kupna, zastawu i darowizny. Właściciel miał wobec niego prawo życia i śmierci, choć niewolnik miał ograniczone prawo własności, oparte na peculium, wkładzie otrzymanym od właściciela na prowadzenie rzemiosła, handlu lub obrotu pieniędzmi. W Rzymie jego status był pierwotnie zbliżony do pozycji syna wobec ojca; stąd wyzwoleniec automatycznie uzyskiwał obywatelstwo rzymskie. Wyzwoleńców było tak wielu, że ces. August dla zachowania czystości krwi obywatelskiej ograniczył do stu liczbę wyzwoleń w jednym testamencie. W okresie cesarstwa władza właściciela nad niewolnikiem uległa ograniczeniu; jednocześnie pogorszeniu uległa pozycja wolnej ludności wiejskiej, co w IV-V w. doprowadziło do prakt. zrównania statusu obu grup. Po upadku cesarstwa termin servus [`niewolnik'] zaczął oznaczać poddanego

93. Powstanie Spartakusa (73-71 r. p.n.e.)

Gladiatorzy stanowili grupę niewolników najbardziej upośledzoną społecznie. Gladiator uczył się władać doskonale bronią po to, aby na arenie zabijać swego brata-niewolnika dla rozrywki okrutnej i bezwzględnej publiczności rzymskiej. Nie było dla niego żadnej perspektywy polepszenia losu, nawet największy mistrz we władaniu bronią wiedział, że dni jego są policzone. Trafi wreszcie na silniejszego przeciwnika, który go zabije. Bunt gladiatorów mógł być szczególnie niebezpieczny, bo niewolnicy ci umieli świetnie władać bronią. Toteż w szkołach gladiatorów panował bardzo surowy rygor, przygotowane były wszelkie środki na wypadek jakiejkolwiek próby buntu. Pomimo to prawdopodobnie w 73 r. p.n.e. w słynnej szkole gladiatorskiej Lentulusa Batiatusa w Kapui zorganizowany został spisek, do którego należało około dwustu ludzi. Spisek wykryto, ale 78 niewolników zdołało uciec i schronić się na pobliskiej górze Wezuwiusz. Przywódcą i organizatorem buntu był Spartakus, utalentowany przedstawiciel wojowniczego plemienia Traków.

Zgromadzeni na Wezuwiuszu niewolnicy wybrali na wodza - obok Spartakusa - Kriksosa i Ojnomaosa, których pochodzenie jest nieznane. Grupka powstańców powiększała się szybko, przybywali doń zbiegli niewolnicy i zrujnowani chłopi. Wezuwiusz zamienił się w twierdzę powstańców, których armia urosła do 10 tysięcy ludzi. Stali się oni postrachem wszystkich bogatych ludzi w Kampanii. Spartakus zdołał pokonać lokalne oddziały rzymskie; w 73 r. p.n.e. wysłano przeciw niemu regularną armię pod wodzą propretora Klaudiusza Glabera na górze Wezuwiusz zagradzając im jedyną drogę zejścia. W tej krytycznej sytuacji wódz niewolników rozkazał spleść z gałęzi dzikich winorośli drabiny i spuścić je ze skały w przepaść. Po tych drabinach zsunęli się wszyscy powstańcy, tylko jeden zginął przy zejściu. Wojska Spartakusa zanalazły się niespodziewanie na tyłach przeciwnika i błyskawicznie go zaatakowały. Armia Klaudiusza została rozbita, cała Kampania znalazła się w rękach powstańców. Przyłączyli się do nich nie tylko zbiegli z majątków ziemskich niewolnicy, ale też ubodzy chłopi.

Strata Kampanii była szczególnie dotkliwym ciosem dla rządzącej oligarchii, tu bowiem koncentrowały się najbardziej dochodowe posiadłości nobilów. Wysłane przeciw Spartakusowi nowe wojska zostały przez niego pobite w otwartym polu. Armia powstańców wciąż rosła, w ich rękach znalazła się cała południowa Italia, zagrożony był sam Rzym. Spartakus jednak ani nie zamierzał atakować stolicy, ani organizować nowego państwa na terenie Italii. Marzył on o tym, żeby przejść przez alpy i wyprowadzić wojska do ojczystych krajów wolnych: Galii, Germanii czy Tracji. Plan ten wprawdzie zapewniał wolność tylko tym niewolnikom, którzy opuszczą Italię, za to był w miarę realny. Projektom tym sprzeciwiał się jednak wojska Kriksosa, które domagały się pozostania w Italii, wywłaszczenia właścicieli ziemskich i marszu na Rzym. W oddziałach Kriksosa było zapewne wielu wolnych chłopów, którzy pragnęli pozostać w Italii i otrzymać ziemię. Wojsko Kriksosa odłączyło się od Spartakusa. W wyniku tego fatalnego kroku poniosło ono zupełną klęskę w starciu z armią konsulów (72 r. p.n.e.). Spartakus zdołał w dwóch bitwach pokonać po kolei obu konsulów i wkroczyć do Galii Przedalpejskiej, gdzie pobił wojska namiestnika prowincji. Zdawało się, że droga przez Alpy stoi przed nim otworem. Tutaj jednak nastąpił niespodziewany zwrot w planach powstańców. Spartakus zrezygnował z przeprawy przez Alpy i zdecydował się wrócić na południe Italii. Przyczyny tej decyzji były prawdopodobnie trudne warunki geograficzne. Sama przeprawa przez Pad wymagała odpowiednich środków transportu, a przejście przez Alpy w zimie było niemożliwe.

Rozporządzając 60 tysięczną armią Spartakus rozpoczął marsz na południe. Obawiano się, że wojska niewolnicze uderzą na Rzym. W tej sytuacji senat udzieli nadzwyczajnych pełnomocnictw pretorowi Markowi Licyniuszowi Krassusowi. Zmobilizował on wielkie siły przeciw Spartakusowi (10 legionów). Wojska Spartakusa po dotarciu na południe Italii zamierzały przeprawić się na Sycylię, niestety plan ten się nie udał. Zawiodła obiecana pomoc cylicyjskich piratów, a podjęta próba przeprawy zakończyła się fiaskiem. Tymczasem na pomoc Krassusowi przybył z Hiszpanii Pompejusz, a także w Brundizjum wylądowała armia namiestnika Macedonii. Krassus odciął wojska Spartakusa na półwyspie Brucjum pasem fortyfikacji, przez które jednak armia niewolnicza zdołała się przebić. W 71 r. p.n.e. w Apulli, blisko Brundizjum, doszło do decydującej bitwy między wojskami Spartakusa i Krassusa. Armia niewolnicza mimo niezwykłego męstwa poniosła klęskę. Ranny Spartakus walczył bohatersko, padł rozsiekany na kawałki tak. Powrotna droga Krassusa do Rzymu wiodła z Kapui przez via Appia, wzdłuż której ustawiono 6 tysięcy krzyży z przybitymi niewolnikami, wziętymi do niewoli. Rozproszone oddziały niewolników biły się jeszcze w różnych częściach Italii.

Powstanie Spartakusa wywarło silny wpływ na dalsze losy społeczeństwa rzymskiego. Wykazało ono, że niewolnicy nie byli w stanie wyzwolić się nawet przy największym wysiłku z ich strony. Powstanie to stało się jednak groźną przestrogą dla warstw posiadających w Rzymie, przyczyniło się do ich konsolidacji, czego wyrazem stały się reformy 70 r. p.n.e. Konsulami zostali zwycięzcy w "wojnie niewolniczej", Krassus i Pompejusz. Wielcy właściciele ziemscy zaczęli stopniowo wprowadzać pewne zmiany w swych posiadłościach, prowadzące w konsekwencji do polepszenia losu niewolników.

94. Wojna z Jugurtą

95. Najazd Cymbrów i Teutonów

Poważny charakter miała konflikt Rzymu z germańsko-celtyckimi plemionami Cymbrów i Teutonów. Cymbranie, których pierwotne siedziby lokalizuje się w Jutlandii mieli pociągnąć za sobą pozostałe plemiona. Posuwając się na południe przez Europę Środkową dotarli w sąsiedztwo granic Rzymu. W 113 r. p.n.e. zadali Rzymowi klęskę pod Noreią w Noricum, a następnie przekroczywszy Alpy zaatakowali niedawno utworzoną prowincję rzymską Galię Narbnensis. Rzymianie ponieśli ciężką klęskę w bitwie pod Arausio w roku 105 p.n.e., stracili w niej dwie armie konsularne, tzn. około 80 tysięcy żołnierzy. W 104 r. p.n.e. powierzono dowództwo w wojnie przeciwko Cymbrom i Teutonom Mariuszowi, który został ponownie wybrany konsulem. Przez 5 lat (104-100 p.n.e.) sprawował Mariusz godność konsula. Przeprowadził on reformę wojskową, dzięki umocnieniu armii stało się możliwe wygranie wojny z Germanami w roku 102 p.n.e. pod Aquae Sextiae pokonał Mariusz Teutonów, a w następnym roku 101 p.n.e. zwyciężył Cymbrów pod Vercellae w Galii Cisalpejskiej. Po tym zwycięstwie po raz szósty na rok 100 p.n.e.

96. Wojna Rzymu ze sprzymierzeńcami (90-88)

Łudzeni od dziesiątków lat nadzieją otrzymania obywatelstwa rzymskiego, widzieli Italikowie jedyną tylko dla siebie drogę ratunku tj. zerwanie z Rzymem i utworzenie samodzielnego państwa w Italii. Egoistyczna postawa kierowniczych kół rzymskich nie pozwalała im żywić nadzieje na pokojowe załatwianie ich żądań. Na pewien czas nadzieje te zostały obudzone na skutek działania Marka Liwiusza Druzusa trybuna ludowego, który wystąpił z projektem ustawy o nadanie sprzymierzeńcom obywatelstwa rzymskiego. Jednak jego projekt nie przeszedł, sam Druzus został zamordowany(92r.), a jego zwolenników prześladowano. Kiedy formalnemu żądaniu Italików przyznania obywatelstwa rzymskiego senat nie uczynił zadość, postanowili oni zerwać więzy łączące ich z Rzymem i założyć własne państwo. Głównym ośrodkiem było plemię Marsów mieszkających w górach środkowej Italii (dlatego wojna marsyjska). Do Marsów przyłączyły się plemiona środkowej Italii: Samnici i Lukanowie, oraz część Lampanów i Apulów. Nowe państwo dało sobie nazwę Italia, a jego centrum było miasto Corfinium. Tutaj rezydował ogólnoitalski senat złożony ze 100 członków. Najwyższą władzę sprawowało dwóch konsulów, którzy mieli dodanych do pomocy dwunastu pretorów; wszystkich wybierano na okres roku.

Italikowie dorównywali liczebnością i wyćwiczeniem wojskom rzymskim, które mimo wzmocnienia posiłkami od sprzymierzeńców pozaitalskich zaczęły ulegać powstańcom. Klęski Rzymian zachwiały w wierności do Rzymu Etrurię i Umbrię dotąd stojące po stronie Rzymian. Rzym zdecydował się pójść na ustępstwa. Nadano najpierw obywatelstwo rzymskie wiernym sprzymierzeńcom (lex Iulia) z kolei tym, którzy spośród sojuszników do 60 dni zgłosili swoją uległość (Lex Plautia Popiria), wreszcie nadano mieszkańcom Galii Nadalpejskiej prawo latyńskie (Lex Porupeie). Ta seria praw, załamała ruch Italików. Walki trwały przez rok 89, ale Rzymianie dowodzeni przez Lucjusza Korneliusza Sullę opanowali sytuację. Sulla przygotowywał się do oblężenia ostatniej ważniejszej pozycji, miasta Noli w kampanii, kiedy doszła go wieść o wybuchu w Italii wojny domowej. Zaprzątnęła ona obaw wojny z królem państwa Pontu w Azji Mniejszej Mitrydatesem uwagę całego świata śródziemnomorskiego.

Znaczenie wojny ze sprzymierzeńcami miało ogromne wzmocnienie dla struktury wewnętrznej Rzymu. Nadanie obywatelstwa rzymskiego mieszkańcom Italii oznaczało wzmocnienie Rzymu, było ważnym posunięciem w drodze do zniwelowania różnic między poszczególnymi kategoriami mieszkańców państwa w drodze do ich prawnego zrównania. Różnice i odrębności plemienne uległy zatarciu a nad dialektami italskimi zapanowała łacina. Zwiększeniu uległa liczba obywateli rzymskich. Proces ten miał ujemne skutki. Nowych obywateli przydzielono do 5 tribus a nie do 35-u. Chcąc uniknąć zmajoryzowania dawniejszych obywateli przez nowo kreowanych. Rzym stanął w obliczu poważnych problemów, władza bowiem rzymska nie posiadała tak rozwiniętej sieci administracyjnej. Wyjściem z tej sytuacji było przyznanie poszczególnym miastom zamieszkanym przez obywateli samorządu, a metoda ta stosowana była w okresie późniejszym. Oznaczała ona podzielenie państwa na wielką liczbę republik miejskich. Dalszą konsekwencją nowej sytuacji Italii był kryzys zgromadzeń ludowych, kryzys ich roli w organizmie państwowym. Udział tak ogromnej masy obywateli, w zarządzaniu państwem przez zgromadzenie ludowe nie mógł być zrealizowany.

97. Wojna Rzymu z Mitrydatesem

98. I wojna domowa w Rzymie

99. Dyktatura Sulli

Burzliwe wydarzenia w państwie rzymskim na przełomie II i I w. p.n.e., narastanie wrzenia społecznego oraz wielka walka wodzów, opierających się na zwycięskiej armii - wszystkie te czynniki sprzyjały zastąpieniu dotychczasowego ustroju republiki przez dyktaturę militarną. Pierwszą próbą wprowadzenia nowego ustroju były rządy Korneliusza Sulli (82-79 r. p.n.e.), który sprawował władzę w wyniku pierwszej wojny domowej. Sulla objął w 82 r. p.n.e. władzę, jako dyktator na czas nieograniczony. Sulla miał uporządkować przede wszystkim wewnętrzne sprawy republiki. Rozpoczął od umocnienia władzy senatu, który powiększył o 300 nowych członków. Sulla przewidywał automatyczne wejście do senatu już dla każdego urzędującego kwestora, oznaczało to w praktyce, poważne ograniczenie władzy cenzorów, którzy musieli wpisywać na listy wszystkich aktualnych i byłych urzędników kurulnych mających pełnić swe funkcje dożywotnio. Ponadto to pewne naruszenia w liczbie członków: kwestorów z 12 do 20, pretorów z 4 do 8. Te zmiany miały na celu przede wszystkim uporządkowanie zarządu prowincji. Istnienie w czasach Sulli 10 prowincji - były to Hiszpania mterior, Hiszpania Citerior, Galia Narbonensis, Galia Cisalpina, Sicilia, Sardinia i Corsica, Africa, Macedonia, Asia i Cylicia. Wymagało to odpowiedniej liczby urzędników, mogących sprawować namiestnictwo. Sulla przyjął jako zasadę, że namiestnikami mogą być byli konsulowie i byli pretorzy, którzy zaraz po zakończeniu swych funkcji w Rzymie powinni byli objąć namiestnictwo jednoroczne, w miarę jednak przyłączenia nowych prowincji w latach następnych zaczęło znowu brakować namiestników. Przedłużano zatem okres namiestnictwa przeważnie do lat 3, co stało się w zasadzie regułą. Reformy Sulli wprowadzały pewne elementy ładu w zupełnie dotąd chaotyczny system administracji prowincjonalnej.

Dyktatura Sulli miała zdecydowanie autodemokratyczny charakter. Wyrażało się to w zmniejszeniu uprawnień konucjów tribuonych - mogą być na nich zgłaszane tylko wnioski poprzednio zatwierdzone przez Senat. Godziło to przede wszystkim w stanowisko trybunów ludowych, którzy zostali pozbawieni w praktyce możliwości zgłaszania projektów ustaw. Sulla silnie ograniczył veto trybunów, ale nie zniósł go całkowicie, gdyż w innych sytuacjach mogło być ono wykorzystane dla poskromienia, nadmiernych ambicji konsulów. Byłym trybunom nie wolno było sprawować innych urzędów. Tak więc Sulla pozbawił znaczenia instytucje, które stanowiły dotychczas pewien element demokracji w oligarchicznym państwie rzymskim. Całkowicie posłuszeństwo kornicjów zapewnił sobie przez obecność na nich 10 tysięcy Korneliuszy, wyzwoleńców spośród byłych niewolników. Ci korneliusze zawdzięczając wszystko dyktatorowi, terroryzowali ogół społeczeństwa rzymskiego. Duże znaczenie dla utrzymania się Sulli przy władzy miało również osiedlenie w Italii około 120 tysięcy weteranów, żołnierzy 23 legionów na terenach skonfiskowanych przeciwnikom dyktatora. Ta siła weteranów miała być zasadzniczym wsparciem dla dyktatury militarnej. Teoretycznie Sulla umocnił znaczenie Senatu. Grupa najbliższych przyjaciół dyktatura uzyskała olbrzymie majątki. Sulla odebrał również trybunały sądownicze ekwitom i przekazał je senatorom. Jakkolwiek Sulla wywyższał politycznie Senat, a osłabił organy mogące mu się przeciwstawić, większość senatorów, wychowana w tradycjach republikańskich nie chciała pogodzić się z jedynowładztwem. Jakkolwiek okoliczność zrzeczenia się władzy przez Sulle (79 r. p.n.e.) nie są dość jasne, wydaje się, że poważną rolę odegrały tendencje opozycyjne wśród nobilitas. Złożywszy dyktaturę Sulla przeniósł się do swych posiadłości wiejskich w Kampanii, gdzie zmarł w r. 78 p.n.e. Ciało jego przewieziono w uroczystym pochodzie do rzymu i urządzono mu wspaniały pogrzeb.

100. Rzym w okresie schyłku republiki /78-50 p.n.e.

101. Kryzys republiki rzymskiej

Malejąca liczba obywateli zobowiązanych do służby wojsk. spowodowała rosnące trudności rekrutacyjne. By temu przeciwdziałać, trybun plebejski Tyberiusz Grakchus podjął 133 próbę odtworzenia warstwy drobnych posiadaczy przez rewindykację nieprawnie zagarniętej ziemi publ. i stworzenie na niej indywidualnych gospodarstw dla bezrolnych chłopów. Opór bezprawnych użytkowników, gł. arystokracji senatorskiej i ekwickiej, zahamował reformę: Tyberiusz został zlinczowany przez senatorów, jego brat Gajusz Grakchus , który z powodzeniem kontynuował jego dzieło, ogłoszony wrogiem państwa, zginął 121 z 3 tys. zwolenników. Kryzys w państwie trwał jednak nadal (rozdźwięki w warstwie rządzącej oraz wrzenie wśród italiańskich sprzymierzeńców, dążących do równouprawnienia z Rzymianami); w pełni ujawnił się podczas najazdu plemion Cymbrów i Teutonów (113-101); w celu ich pokonania władza w państwie przez wiele lat była skupiona w ręku jednego człowieka, wroga arystokracji, Caiusa Mariusa (Mariusz ), który zreformował armię rzym., a przede wszystkim oparł ją na zaciągu ochotniczym, niezależnie od cenzusu majątkowego. Proletaryzacja armii zapoczątkowała nową fazę kryzysu: bezrolni legioniści domagali się ziemi po zakończeniu służby, a nie mogąc liczyć na poparcie rządzącej oligarchii, nadzieje swe pokładali w wodzu; ten zaś, pewien poparcia żołnierzy, mógł z ich pomocą osiągnąć, co chciał, nawet jeśli oznaczało to wystąpienie przeciw państwu. Niemożność spełnienia, przez podejmowanie inicjatyw ustawodawczych, ekon. żądań żołnierzy, proletariuszy oraz ambicje — i możliwości — ich wodzów doprowadziły na pocz. I w. do załamania się consensusu traktującego ustrój republ. jako wartość najwyższą, a w konsekwencji do wojen domowych.

Epokę wojen domowych rozpoczęła wojna ze sprzymierzeńcami italskimi (90 r.), którzy nie otrzymawszy obywatelstwa rzym., osiągnęli swój cel przez zbrojne powstanie. Zwycięzca w I wojnie domowej (88-81 r.), Sulla ogłosił się obrońcą powagi senatu, ale stosował terror przy pomocy armii, którą opłacał majątkami proskrybowanych przeciwników politycznych. Po jego abdykacji arystokracja senatorska nie odzyskała kontroli nad państwem, bo kryzysy zewn. (wojny z Mitrydatesem IV i piratami) i wewn. (wojna z wygnańcami demokr. w Hiszpanii, powstanie Spartakusa ) były rozwiązywane przez tworzenie nadzwyczajnych stanowisk, dających piastującym je osobom władzę nad wielkimi armiami i kontrolę zasobów wielu prowincji, a nawet całego państwa. Konsekwencją skupienia olbrzymiej władzy w rękach jednostek były wielkie podboje (Wschodu aż do Eufratu przez Pompejusza Wielkiego i Galii przez Cezara ) oraz tworzenie niemal prywatnych armii, w dużej mierze opłacanych łupami wojennymi. Już nieformalne porozumienie 3 dynastów, Pompejusza Wielkiego, Krassusa i Cezara (I triumwirat) dało im skuteczną władzę nad państwem; II wojna domowa (49-45 r.) była zasadniczo konfliktem między Cezarem i Pompejuszem, dążącymi do jedynowładztwa. Zwycięski Cezar rozpoczął generalną przebudowę państwa, ale zginął (44 r.) jako ofiara spisku nieprzejednanych republikanów. III wojna domowa i jej kontynuacje (44-36 r.) miedzy cezarianami (II triumwirat; adoptowany syn Cezara — Oktawian, Antoniusz i Lepidus) a obrońcami Republiki była właściwie wojną między zorganizowanymi jako armia proletariuszami rzym. a warstwami posiadającymi Italii. Między zwycięzcami, Oktawianem i Antoniuszem, rychło doszło do wojny; Antoniusz, pokonany pod Akcjum, popełnił samobójstwo, a Oktawian stał się jedynowładcą (30 r.).

102. II wojna domowa w Rzymie.

103. Dyktatura Cezara.

CEZAR (Gajusz Juliusz Cezar, Caius Iulius Caesar), 101-44 r. p.n.e., rzym. polityk i wódz. W młodości ściśle związany ze stronnictwem popularów (siostra ojca C. była żoną ich przywódcy, Mariusza, a pierwsza żona C., Kornelia — córką Cynny, następcy Mariusza), szybko wyrósł na przywódcę tego stronnictwa, odradzającego się po prześladowaniach Sulli. W 70 r. popierał przywrócenie pełni władzy trybunom plebejskim; w 65 r. jako edyl odrestaurował na Kapitolu pomniki, gloryfikujące zwycięstwo Mariusza; sądząc w sprawach o skrytobójstwo uznał za morderców ludzi, którzy otrzymali nagrody za głowy proskrybowanych popularów; w 63 r. sprzeciwił się w senacie decyzji skazania na śmierć stronników Katyliny. W 63 r. został wybrany ogromną większością głosów najwyższym kapłanem (pontifex maximus). Pretor w 62 r.; propretor prow. Hispania citerior (61-60 r.), pokonał ludy z pn. półwyspu. Pogodził Krassusa z Pompejuszem Wielkim i zawarł z nimi porozumienie, „aby nic w rzeczypospolitej nie działo się bez ich zgody” (tzw. I triumwirat); sojusz z dwoma najpotężniejszymi ludźmi w Rzymie zapewnił mu konsulat na 59 r. Jako konsul przeprowadził ustawę rolną, dzięki której ziemię otrzymało 20 tys. weteranów Pompejusza i wielodzietnych proletariuszy; opozycja przeciw tej ustawie stała się generalną próbą sił między oligarchią postsullańską a triumwirami, zakończoną całkowitym zwycięstwem tych ostatnich. W 58-50 r. prokonsul Galii Przedalpejskiej i Zaalpejskiej oraz Ilirii; rozbił Germanów, którzy najechali Galię, i podbił cały obszar między Renem a Pirenejami; kilka razy wyprawiał się za Ren i do Brytanii; w 52-51 r. stłumił powstanie Galów pod wodzą Wercyngetoryksa, definitywnie ujarzmiając Galię. Podboje dały mu sławę, znakomitą i oddaną armię oraz ogromne środki finans., ale odstręczyły odeń Pompejusza Wielkiego, zazdrosnego o pozycję pierwszego obywatela (Krassus zginął w 53 r. walcząc z Partami). Doszło do zbliżenia między Pompejuszem Wielkim a senatem, żądnym odwetu na C. za doznane upokorzenia: odmówiono, by C. starając się o powtórny konsulat zachował władzę w Ilirii i uchwalono bezzwłocznie wysłanie nowego namiestnika do Galii, a wobec weta przychylnych C. trybunów plebejskich ogłoszono stan wyjątkowy. Z obawy przed śmiercią polit. C. wszczął II wojnę domową: w 49 r. opanował Italię i Hiszpanię, w 48 r. pokonał pod Farsalos Pompejusza Wielkiego i ścigał go aż do Egiptu, gdzie wplątał się w walkę o tron po stronie Kleopatry VII (48-47 r.), w 47 r. rozbił pod Zelą króla bosporańskiego (Bosporańskie Królestwo) Farnacesa II, w 46 r. doszczętnie rozgromił pompejańczyków pod Tapsus w Afryce, a 45 r. rozbił pod Mundą w Hiszpanii synów Pompejusza Wielkiego. Weteranów i proletariuszy osadzał w koloniach, gł. poza Italią. Zreformował ustrój municypalny Italii, administrację stolicy i zarząd prowincji; rozpoczął reformę kalendarza; planował kodyfikację prawa. Konsul w 48 i 45 r., w 48 r. został dyktatorem na czas nieograniczony, a w 44 r. dyktatorem dożywotnim; otoczony za życia kultem boskim. Pogarda dla tradycji republ. i wyraźne dążenie do korony doprowadziło do spisku, w którym — obok nieprzejednanych republikanów i pompejańczyków — wzięło udział kilku najbliższych współpracowników C. Z ich też ręki C. zginął w senacie 15 III 44 r. w przeddzień wyruszenia przeciw Partom (idy marcowe). W testamencie gł. spadkobiercą i adoptowanym synem ogłosił wnuka siostry, Augusta; jego przydomek (Caesar) stał się tytułem monarchów rzym., a następnie przeszedł jako synonim władcy do innych języków (cesarz); w 43 r. ogłoszony bogiem (divus Iulius). Wybitny mówca i pisarz; zachowały się jego Pamiętniki o wojnie galijskiej i Pamiętniki o wojnie domowej.

104. III wojna domowa w Rzymie

105. Pryncypat Augusta

AUGUST (Caius Octavius, Caius Iulius Caesar, Imperator Caesar Augustus, zw. Oktawianem), 63 r. p.n.e.-14 r. n.e., pierwszy cesarz rzym., założyciel dynastii julijsko-klaudyjskiej. Syn Caiusa Octaviusa, którego świetną karierę przerwała przedwczesna śmierć, i Attii, siostrzenicy Cezara. Adoptowany testamentem wujecznego dziadka (44 r.), zaczął werbować jego weteranów pod hasłem pomsty za idy marcowe, występując tym samym przeciw konsulowi Markowi Antoniuszowi, który choć był najbliższym współpracownikiem Cezara, wzdragał się przed rozpętaniem nowej wojny domowej. Ślepota polit. republikanów z Cyceronem na czele, widzących w A. wygodne narzędzie do rozprawy z Markiem Antoniuszem, sprawiła, że w 43 r. przyznano mu rangę pretora i powierzono dowództwo przeciw Markowi Antoniuszowi przy boku konsulów. Po śmierci konsulów w zwycięskiej bitwie pod Mutiną, cała armia walcząca z Markiem Antoniuszem uznała A. za wodza; z jej poparciem wystąpił przeciw senatowi i zdobywszy konsulat, zawarł porozumienie z Markiem Antoniuszem i drugim wodzem stronników Cezara, Lepidusem. 27 XI 43 r. wszyscy trzej zostali ogłoszeni „triumwirami dla uporządkowania rzeczypospolitej” (II triumwirat); ogłosili proskrypcje dla sfinansowania rozprawy z zabójcami Cezara, których rozgromili w 42 r. pod Filippi. Gdy Marek Antoniusz przejmował prowincje wsch., A. odprowadził zwycięskie legiony do Italii, gdzie miał dać im ziemię. Opór wywłaszczonych właścicieli, po których stronie stanął konsul Lucjusz Antoniusz, brat Marka Antoniusza, doprowadził do tzw. wojny peruzyńskiej (41-40 r.); zwycięstwo uczyniło A. panem Italii, Hiszpanii i Galii oraz wodzem ogromnej większości legionów; Marek Antoniusz uznał stan rzeczy układem w Brundisium (40 r.). Ostatnią wspólną akcją triumwirów było pokonanie na Sycylii Sekstusa Pompejusza (36 r.); przy okazji A. pozbawił władzy Lepidusa, stając się wyłącznym panem Zachodu. W 32 r. doszło do ostatecznego rozłamu z Markiem Antoniuszem, którego pozycję mocno osłabił związek z królową Egiptu, Kleopatrą VII, uznany za zdradę Rzymu. Po bitwie pod Akcjum wojska Marka Antoniusza, opuszczone przez wodza, poddały się A. (31 r.); Marek Antoniusz i Kleopatra VII popełnili samobójstwo (30 r.). Zwycięzca oficjalnie przywrócił republikę: w 27 r. złożył władzę, po czym otrzymał ją znowu drogą ustaw i uchwał senatu, przybierając nazwisko, które stało się oficjalnym tytułem jego następców: Imperator [`zwycięski wódz'] Caesar Augustus [`wywyższony dzięki boskiej pomocy']. Nowy system, zw. pryncypatem, był autentycznym podziałem obowiązków (nie władzy, tę dzierżył A.) między cesarza a senat; senat został zamieniony w odrębny stan i obdarzony wielkimi przywilejami. Instytucje republ. funkcjonowały jak poprzednio, ale pod kontrolą cesarza, który był też jedynym wodzem armii i prokonsulem prowincji, w których stacjonowały legiony. Senat zarządzał dawnymi prowincjami ludu rzym.; poza tym cesarz mianował senatorów dowódcami legionów i namiestnikami swoich prowincji (z wyjątkiem Egiptu). Niższe stanowiska w administracji i wojsku obsadzali ekwici. A. stworzył armię stałą (służba 20-25 lat), złożoną z obywateli rzym. (legiony) oraz poddanych (oddziały posiłkowe), obdarzonych obywatelstwem po zakończeniu służby; dla ochrony Rzymu i Italii powołał korpus pretorianów; utworzył stałą flotę wojenną. Kontynuował reformy adm. i akcję kolonizacyjną Cezara; usiłował przywrócić żywotność trad. religii rzym.; zreorganizował finanse, ustanowił odrębny skarbiec na potrzeby armii. Zrezygnował z ekspansji w Azji; w Europie prowadził podboje, w wyniku których Dunaj i Ren (przejściowo Łaba, do klęski w Lesie Teutoburskim w 9 r. n.e.) stały się granicami imperium. Wzniósł wiele budowli w Rzymie i w prowincjach; mecenas literatury łac., która za jego panowania osiągnęła szczyt rozwoju (złoty wiek — Horacy, Owidiusz); pod jego wpływem Wergiliusz napisał nar. epos Rzymian, Eneidę. Wobec śmierci naturalnych potomków, swym następcą uczynił adoptowanego pasierba, Tyberiusza.

106. Rządy dynastii juliańsko-klaudyjskiej.

107. Dynastia Flawiuszów.

108. Dynastia Antoninów.

109. Stosunki gospodarcze i społeczne w okresie wczesnego cesarstwa.

110. Państwo rzymskie w okresie kryzysu III wieku.

Pierwsze 2 wieki pryncypatu to apogeum cesarstwa, okres spokoju wewn., rozwoju cywilizacyjnego i bezwzględnej przewagi militarnej nad sąsiadami. Początkiem kryzysu państwa stała się wielka zaraza przyniesiona ze Wschodu w 166, która poczyniła szczególne spustoszenia w armii, co spowodowało zajęcie prowincji naddunajskich przez barbarzyńców. Cesarstwo ostatecznie rozgromiło napastników, ale straty demograficzne okazały się nie do odrobienia, a konieczność zwiększenia liczebności armii przy spadku wpływów nadwerężyła finanse państwa. Powiększenie armii połączone ze wzrostem żołdu, kontynuowane z przyczyn wewn. (konflikt z senatem) przez dyn. Sewerów (193-235), rozpoczęło lawinowy proces spadku wartości monety, który szybko zdezorganizował gospodarkę imperium. Zmniejszeniu znaczenia senatu i wzrostowi roli armii towarzyszył upadek dyscypliny i coraz częstsze uzurpacje, a z drugiej strony wzrost zagrożenia zewn. (Goci, Persja Sassanidów). Zamordowanie ostatniego cesarza z ramienia senatu, Gordiana III (244), zapoczątkowało katastrofalny kryzys, który omal nie doprowadził do upadku cesarstwa (permanentne uzurpacje, obejmujące całe imperium, niszczące najazdy barbarzyńców i Persów, szalejąca inflacja, porzucanie ziemi przez chłopów). Ratunek przyszedł ze strony korpusu oficerskiego nowo utworzonej armii odwodowej: cesarze wojskowi (268-284) pokonali wrogów zewn. i przywrócili jedność imperium, ale nie zdołali stworzyć machanizmu sukcesji władzy, który zapobiegałby uzurpacjom i walkom o tron cesarski między kandydatami poszczególnych armii. Kryzys 244-284 był końcem klas. cywilizacji antycznej. W wielu częściach imperium zanikła kultura miejska i gospodarka pieniężna, a życie zaczęło koncentrować się wokół rezydencji wielkich właścicieli ziemskich; osłabły też więzi między regionami i prowincjami. Religijność już wcześniej zaczęła ewoluować od dawnego formalizmu do szukania osobistej więzi z bóstwem; klęski doczesne spowodowały zwrócenie się ku życiu przyszłemu i przyczyniły do rozpowszechniania chrześcijaństwa.

Pasmo uzurpacji przerwał Dioklecjan (284-305), reformator na miarę Oktawiana Augusta. Cesarstwo zostało gruntownie przebudowane pod kątem potrzeb armii, która (zreorganizowana i powiększona do 500 tys. żołnierzy) dała Rzymowi ostatnie 100 lat supremacji militarnej. W celu utrzymania armii powstał sprawny i niezwykle represyjny aparat fiskalny obsługiwany przez trzystopniową administrację państw.: prowincje (ponad 100), diecezje (ok. 15) i 4 prefektury pretorium, odpowiadające 4 armiom: reńskiej, górnodunajskiej, dolnodunajskiej i wschodniej. W celu zapewnienia stałych wpływów podatkowych państwo usiłowało zlikwidować mobilność społ. przez tzw. przypisanie do cenzusu wolnej ludności, tj. dziedziczenie statusu i zawodu, co w przypadku kolonów oznaczało przypisanie ich do ziemi. Cesarze stracili ostatnie atrybuty urzędników republ.: zostawili Rzym i Italię senatowi, a sami, otoczeni ceremoniałem przejętym od Persów i władający jako boscy namiestnicy, przenieśli się w pobliże granic w celu lepszego dozoru nad wojskiem. Przede wszystkim stwierdzono, że w nowej sytuacji jeden człowiek nie jest w stanie rządzić imperium. Wprawdzie stworzony przez Dioklecjana kunsztowny system tetrarchii — 2 zwierzchnicy augustowie i 2 niżsi cezarowie — załamał się zaraz po jego abdykacji, ale system współrządów, przy dość płynnych granicach dzielnic władców, utrzymywał się przez cały IV w. aż do ostatecznego podziału cesarstwa 395 na część wsch. i zachodnią.

111. Dominat w Rzymie.

112. Wielka wędrówka ludów i upadek cesarstwa zachodniorzymskiego.

113. Początki i rozwój chrześcijaństwa.

CHRZEŚCIJAŃSTWO, religia monoteistyczna i uniwersalistyczna, której istotą jest wiara w Jezusa Chrystusa. Chrześcijaństwo powstało w I w. n.e. w łonie ówczesnego judaizmu, jako wynik działalności Jezusa, jego nauczania, czynów, śmierci oraz zmartwychwstania, które od początku stanowiło gł. tezę wiary chrześc. i motyw działania pierwszych chrześcijan. Pierwsza wspólnota chrześc. powstała w Jerozolimie po Zesłaniu Ducha Świętego (prawdopodobnie 30 r. n.e.), była skupiona wokół 12 apostołów z Piotrem na czele i praktykowała chrzest, Eucharystię i życie wspólnotowe misjonarze chrześc. zwracali się do Żydów w kraju Izraela i w diasporze, ale również do pogan, wśród których osiągnęli większe sukcesy (zwł. św. Paweł); po wojnie żyd. (66-70 r.) nastąpiło zupełne zerwanie między judaizmem a chrześcijaństwem. Nazwa chrześcijanie (od Chrystusa) powstała w Antiochii Syryjskiej w poł. I w. Chrześcijanie tworzyli wspólnoty lokalne, a zarazem mieli świadomość przynależności do jednej rel. wspólnoty wiary i życia w Chrystusie (Kościół). Tradycja o Jezusie oraz wiara i życie pierwotnego chrześcijaństwa znalazły wyraz w spisanych w 2 poł. I w. księgach Nowego Testamentu, które wszedłszy do kanonu Biblii stanowiły odtąd podstawę chrześcijaństwa. Po śmierci apostołów ukształtowała się zasada jednoosobowego przełożeństwa w gminach chrześc., na przeł. I/II w. zaś istniała już 3-stopniowa hierarchia (biskup, prezbiterzy, diakoni). Wyróżnione miejsce zajmowali biskupi Rzymu, następcy św. Piotra, który tam poniósł śmierć. Do pocz. IV w. w niektórych prowincjach rzym. chrześcijaństwo przyjęła prawie połowa mieszkańców, osiągnęło też ono znaczne wpływy w krajach na wsch. od imperium. Stało się tak mimo wielokrotnych krwawych prześladowań chrześcijan ze strony ludności pogańskiej i władz państw. (m.in. za panowania cesarzy: Nerona, Domicjana, Trajana, Marka Aureliusza, Decjusza i Dioklecjana); męczeństwo stawało się świadectwem wierności Chrystusowi, które przyciągało do nowej religii. Na fundamencie Biblii formowała się w II-III w. teologia i filozofia chrześc. (Ojcowie Apostolscy, apologeci, Justyn, Ireneusz z Lyonu, Klemens Aleksandryjski, Orygenes, Tertulian, Cyprian i in.) korzystające z języka i dorobku kultury gr.-rzym., a zarazem polemizujące z politeizmem, gnostycyzmem oraz ruchami heretyckimi (doketyzm, marcjonici i in.). Duchowość i asceza wyraziły się m.in. w powstaniu życia zakonnego (Egipt — Antoni Wielki, Pachomiusz). Ustanowienie tolerancji rel. przez ces. Konstantyna W. (edykt mediolański) spowodowało, że chrześcijaństwo osiągnęło przewagę w krajach imperium rzym. i 380 stało się jego religią państw. (Teodozjusz I Wielki). Wolność rel. umożliwiła zorganizowanie się chrześcijaństwa w skali całego imperium (patriarchaty, metropolie) oraz gromadzenie się biskupów na synodach i soborach. Sobory potwierdziły chrześc. wiarę w Trójcę Świętą, a w szczególności boskość Syna Bożego (sobór nicejski 325) i Ducha Świętego (Sobór Konstantynopolitański I 381) oraz wiarę w 2 natury w Chrystusie, boską i ludzką (sobór chalcedoński 451), jak też godność Marii jako Matki Bożej (sobór efeski 431). Bodźcem dla oficjalnego ogłaszania dogmatów były spory doktrynalne, szczególnie wokół problemu boskości Chrystusa (subordynacjonizm, arianizm, nestorianizm, monofizytyzm i in.). W cesarstwie rzym. arianie uzyskali okresową przewagę polit., natomiast nestorianizm i monofizytyzm w połączeniu z poczuciem odrębności nar., doprowadziły do odseparowania się Kościołów w Azji i Afryce (Armenia, Mezopotamia, Syria, Egipt, Etiopia). Umieszczenie stol. cesarstwa w Konstantynopolu przyczyniło się do wzrostu znaczenia biskupów, a potem patriarchów tego miasta.

W IV-V w. nastąpił też bujny rozwój kultury chrześc.: teologii, wiedzy bibl. oraz filozofii (ojcowie Kościoła, zwł. Atanazy Wielki, Bazyli Wielki, Grzegorz z Nazjanzu, Grzegorz z Nyssy, Jan Chryzostom, Cyryl Aleksandryjski, pseudo-Dionizy, Ambroży, Hieronim ze Strydonu, Augustyn), życia duchowego, życia monastycznego (Bazyli Wielki, Augustyn, w VI w. — Benedykt), studiów hist. (Euzebiusz z Cezarei), liturgii, kaznodziejstwa, poezji rel., budownictwa sakralnego, sztuki.

W wyniku wędrówek ludów chrześcijanie na Zachodzie znaleźli się pod władzą Germanów, arian lub pogan, którzy stopniowo przyjmowali kulturę łac. i chrześc. ortodoksję (chrzest Chlodwiga ok. 500, chrystianizacja Niemiec VIII w.).

114. Kultura starożytnego Rzymu.

Duży wpływ w kulturze Rzymu Republikańskiego miała kultura grecka. Chociaż próbowano zahamować jej wpływ to jednak rozszerzyła się co było konsekwencją przyjęcia przez rzymskich historyków języka greckiego jako literackiego. Do Rzymu zaczęła przenikać hellenistyczna religia. Panteon bogów olimpijskich przeszczepiono na teren Rzymu np. Jowisza z Zeusem. Zostawiono przestrzeganie dawnych kultów i obrzędów, ale było to tylko konserwatyzm. Obok bogów oficjalnych byli też nieoficjalni Bachus-Dionizos. Stopniowo ograniczano działalność zwolenników tych bogów, w końcu oskarżono ich o spisek. Na początku Rzymianie nie przywiązali większego znaczenia pisartwu. Początkowo pisano litanie na cześć bogów. Jednakże pod wpływem kultury greckiej zaczęły powstawać utwory literackie najpierw Greków. Rzymianie mogli pogodzić się z grecką dominacją w literaturze, zaczęto rozwijać literaturę łacińską.

Budownictwo w Rzymie zaczęło rozwijać się w końcu III w. p.n.e. Zaczęto wznosić murowane domy. Rozwijało się budownictwo publiczne (np. koło Forum). Budowano budowle świeckie jak: „wielki cyrk Flaminiusza”.

Budowano drogi, które miały charakter militarny. Potrzeba zaopatrzenia w wodę zmusiła do budowania akweduktów. Rozwój budownictwa stał się możliwy ze względu bogacenie się Rzymu.

W rzeźbie przeważali Grecy - ale charakter ich był typowo rzymska - odznaczająca się realizmem.

Malarstwo cechowało się tym, że posługiwało się motywami historycznymi i było to malarstwo dekoracyjne.

Kultura imperium rzymskiego miała jak gdyby dwa oblicza - obszarów zromanizowanych i zhelenizowanych oraz obszary na których utrzymały się rodzinne dialekty i kultury. W tym czasie Grecy zaczęli uważać się za Rzymian. Religia starorrzymska zaczęła tracić wpływy. Choć państwo starało się przywrócić jej znaczenie to kulty ze wschodu były coraz bardziej popularne. Nową siłą była religia chrześcijańska.

Bardzo silnie rozwijała się oświata szczególnie w miastah. Bowiem tu istniały prywatne szkoły. W szkołach tych uczono czytania i pisania, rachowania, a także znajomość dzieł łacińskich i greckich, ponadto matematyki, astronomii i geografii. Jedynie naukę retoryki opłacało państwo.

Poezja utraciła swe znaczenie jakie miała za Augusta. Natomiast rozwinęła się bardziej satyra oraz powieści miłosne. Szczyt rozwoju osiągnęło budownictwo. Budowano drogi, kanały, mosty. Przeważnie każdy cesarz upamiętniał się wzniesieniem większej lub mniejszej liczby budowli. Budowle te były monumentalne. Został uregulowany bieg trybu. Rzeźba i malerstwo rozwijają dawne tradycje. O ich poziomie dają wyobrażenie rzeźby na kolumnach czy malowidła ścienne. Z Pompejów.

W miarę jak cesartwo przemieniało się w monarchię absolutną, krępującą dawne prawa obywatelskie nakładającą duże podatki, upadły starodawne wierzenia związane z dawnym ustrojem. Ich miejsce zajęły kulty wschodnie - kult słońca oraz chrześcijaństwo. Chrześcijaństwo z czasem zaczęło rozszeżać się i cesarstwo i cesarze od rządów Dioklecjana. Ogólne obniżenie się kultury odbiło się na twórczości literackiej. Zaczęto pisać komedie.

Największy rozkwit w kulturze miał okres panowania Augusta. Potrafił przybliżyć społeczeństwu kult bogów. W Rzymie został wprowadzony kult jego geniusza. Okres ten obfitował w wybitnych poetów, których twórczość była poświęcona poezji miłosnej. Dzięki Augustowi Rzym przekształcił się w stolicę błyszczącą marmurem. Ulice Rzymu zostały uporządkowane i oczyszczone. Powstały teatry, łaźnie, łuki triumfalne. Stworzył straż ogniową. Rozbudowa Rzymu pobudziła działalność artystyczną, rzeźbiarską doruwnującą sztuce greckiej. Place, budynki ozdobiono posągami. W malarstwie, tóre miało charakter dekoracyjny pojawił się ornament roślinny.

115. Literatura rzymska.

Zawiązek rzymskiej literatury w poezji stanowiły ludowe pieśni obrzędowe, bohaterskie i żołnierskie, pieśni religijne (pieśń saliów, Carmen Fratrum Arvalium; fratres arvales). Ich miarą wierszową był tzw. wiersz saturnijski. Początek prozie dały m.in. zapiski cenzorów (commentarii) i pontyfików (annales maximi — formuły modlitw, fasti, wydarzenia bieżące), głównie zaś prawo dwunastu tablic. Za najwcześniejszego pisarza uchodzi Appiusz Klaudiusz Cekus, cenzor z 312 p.n.e., autor pierwszej opublikowanej mowy. Początki dramatu są związane z ludową farsą — atellaną i mimem. W dalszym rozwoju literatura rzymska uległa wpływom greckim (Wielka Grecja).

Okres I, tzw. archaiczny (240-80 p.n.e.). Początek właściwej literatury wiąże się z wystawieniem w Rzymie (240) tragedii i komedii greckich w łacińskiej przeróbce Liwiusza Andronikusa, który jako tłumacz Odysei i autor chóralnej pieśni religijnej dał również początek epice i liryce rzymskiej. W tragedii naśladowali go Newiusz, Enniusz, Pakuwiusz i Akcjusz, w komedii — m.in. Newiusz, Plaut, Stacjusz, Terencjusz. Atellana i mim uzyskały rangę gatunku literackiego. Epikę wzbogacili Newiusz i Enniusz, którzy wprowadzili do niej heksametr. Satyra otrzymała właściwą jej odtąd postać (Lucyliusz). Na przełomie II i I w. pojawił się epigram, a w związku ze wzrastającą pozycją polityczną Rzymu powstała historiografia, początkowo w języku greckim (m.in. Fabiusz Piktor), od czasów Katona Starszego Cenzora — w języku łacińskim. Prócz historii Rzymu Katon Starszy Cenzor zajął się również dziejami miast italskich i krajów pozaitalskich. Naśladowali go w tym „starsi” i „młodsi” annaliści. Pojawiły się pierwsze monografie wojen, prace antykwaryczne oraz pamiętniki mężów stanu i wodzów. W II w. Rzymianie zetknęli się z filozofią grecką, zaś pod wpływem Średniej Stoi zaczęła się rozwijać nauka prawa rzymskiego. Rozwijała się także wymowa polityczna (m.in. bracia Grakchowie) i sądowa — ukazały się pierwsze podręczniki retoryki i rozprawy dotyczące języka, teorii literatury i krytyki literackiej. W okresie II, zwanym cycerońskim (80-30 p.n.e.), rozwijała się filozofia (Cyceron, Lukrecjusz), wymowa (Cyceron, Hortensjusz), historiografia w postaci autobiografii (Cezar), monografii (Salustiusz) i biografii — zapoczątkowanej przez Neposa. Naukę reprezentowała twórczość Warrona, a w nauce prawa zasłużył się m.in. Sulpicjusz Rufus, w poezji — m.in. Katullus. Okres III, augustowski (30 p.n.e.-14 n.e.), zwany był też złotym wiekiem poezji rzymskiej. Patronował mu cesarz Oktawian August, który w literaturze widział ważny czynnik realizacji swej ideologii. Tej sprawie poświęcił swą twórczość epik rzymski Wergiliusz i, częściowo, liryk Horacy. Około połowy I w. powstała elegia miłosna (Gallus), którą do rozkwitu doprowadzili Tibullus, Propercjusz i Owidiusz. W historiografii zasłużyli się m.in. Liwiusz i Trogus (pierwsza historia powszechna Historiae Philippicae). W okresie upadku republiki miejsce wymowy politycznej zajęły popisowe deklamacje, naukę prawa kontynuował Labeon, naukę o języku — Weriusz Flakkus (leksykon De verborum significatu). Witruwiusz dał cenne dzieło o architekturze. Okres IV, cesarski (I-V w.). Literatura I i II w. pozostawała pod wpływem retoryki (Seneka Starszy, Kwintylian), w wymowie utrzymywały się deklamacje. Filozofię reprezentował Seneka Młodszy, historiografię — m.in. Tacyt i Swetoniusz. Nauka przejawiała tendencje encyklopedyczne (Pliniusz Starszy) oraz specjalistyczne: geograficzne (Pomponiusz Mela), rolnicze (Kolumela), prawnicze (Salwiusz Julianus), filozoficzne (Askoniusz Pedianus), historyczno-literackie (Geliusz). Prozę literacką (romans) reprezentowali Petroniusz i Apulejusz, a zretoryzowana poezja miała przedstawicieli w epice (Lukan, Stacjusz, Waleriusz Flakkus), w liryce (Kalpurniusz Sykulus), w satyrze (Persjusz, Juwenalis) i w epigramacie (Marcjalis). Fedrus dał początek rzymskiej bajce. Najwybitniejszym dramatopisarzem był Seneka Młodszy. Atellana i mim wyparły komedię, pojawiła się pantomima. Od III w. następował stopniowy upadek piśmiennictwa, wyjątek stanowiło prawo (Papinian, Ulpian). W poezji na uwagę zasługują Klaudian i Rutyliusz Namacjanus, w wymowie — Symmachus, w historiografii — Ammianus Marcellinus i historycy cesarstwa rzymskiego. Powstawała literatura chrześcijańska — działali apologeci (m.in. Tertulian, Minucjusz Feliks, Cyprian, Arnobiusz Starszy, Laktancjusz), filozofowie — Św. Augustyn, tłumacz Wulgaty — Hieronim ze Strydonu, poeci, autorzy hymnów — Ambroży i Prudencjusz (zwany chrześcijańskim Horacym). Ostatnim wielkim dziełem nauki starożytnnej było skodyfikowanie, na polecenie Justyniana I Wielkiego, prawa rzymskiego, dokonane przez Triboniana.

116. Architektura i sztuka rzymska.

Rozwijająca się VI w. p.n.e.-V w. n.e. sztuka państwa rzymskiego: Rzymu (miasta), Italii i prowincji rzymskich: najważniejszym jej ośrodkiem był Rzym, lecz najpełniejszy obraz dały miasta: Pompeje i Herkulanum. W rozwoju sztuki rzymskiej przyjmuje się podział na okresy: królewski (VI w. p.n.e.), republiki (V-I w. p.n.e.), cesarstwa (30 r. p.n.e.-koniec IV w. n.e.). Początki architektury i plastyki rzymskiej kształtowały się pod wpływem Etrusków (toskański porządek), w okresie republiki dominowały wpływy greckie, styl późny był wynikiem zespolenia sztuki hellenistycznej i sztuki prowincji rzymskich. Największe znaczenie historyczne zyskały osiągnięcia Rzymian w architekturze; zastosowanie nowych materiałów budowlanych (cegły wypalanej, cementu) umożliwiło wznoszenie budowli o urozmaiconym rzucie poziomym, krytych sklepieniami, tworzących świadomie skomplikowane kompleksy przestrzenne. Dla architektury monumentalnej poza świątyniami są charakterystyczne budowle użyteczności publicznej (m.in. bazyliki, portyki, kurie, termy, teatry, cyrki, amfiteatry), pomniki (łuki triumfalne, kolumny), w budownictwie mieszkalnym — domy, tzw. italskie z atrium i hellenistyczne z atrium i perystylem, piętrowe domy czynszowe (insula), miejskie i podmiejskie wille, rezydencje cesarzy (willa Hadriana w Tivoli, pałac Dioklecjana w Splicie). Grobowce budowano wzdłuż dróg publicznych (np. Via Appia) lub na nekropolach. Formą typowo rzymską było kolumbarium. Mauzolea (np. Oktawiana Augusta, Hadriana w Rzymie) wznoszono na wzór grobowców hellenistycznych. Miasta zakładano na planie prostokąta, z regularną siatką ulic równoległych do 2 głównych, krzyżujących się arterii: cardo i decumanus, otaczano murem warownym. Środek miasta zajmowało forum; wodę doprowadzały akwedukty; przez rzeki przerzucano mosty na arkadowych przęsłach. Rzeźba rzymska (zwłaszcza dekoracyjna) miała charakter odtwórczy (głównie kopie dzieł greckich); większą oryginalność wykazywał portret, zwłaszcza popiersie na profilowanej bazie. Portrety z okresu republiki cechował weryzm; w okresie cesarstwa rozpowszechniły się portrety władców (popiersia i posągi) modelowane zgodnie z wymogami propagandy. Podobnie wykonywano reliefy historyczne, zdobiące budowle i pomniki; na kamiennych sarkofagach, produkowanych od II w., występowały reliefy o treści mitologicznej i rodzajowej. Malarstwo sztalugowe i tablicowe w okresie późnej republiki zostało wyparte przez malarstwo ścienne, na podstawie schematów kompozycyjnych podzielone na 4 style pompejańskie (Pompeje): inkrustacyjny (II w. p.n.e.) — imitował okładzinę z barwnych marmurów; architektoniczny (I w. p.n.e.) — za pomocą malowanych elementów arch. stwarzał iluzję głębi przestrzennej; egiptyzujący (1 poł. I w. n.e.) — polegał na zdobieniu ściany malowidłami imitującymi obraz sztalugowy i drobnymi motywami (często pochodzenia egipskiego); iluzjonistyczny (2 poł. I w.) — sztucznie powiększał wnętrze przez malowanie pomieszczeń w amfiladzie lub pejzaży. Mozaiki wielobarwne lub czarno-białe, wykonywane z sześciennych kostek kamiennych, zdobiły początkowo posadzki, w okresie późniejszym także i ściany. W rzemiośle artystycznym szczególny rozkwit przeżywała gliptyka, ceramika, szklarstwo i toreutyka. Sztuka rzymska, niemal całkowicie anonimowa, wniosła do późniejszej sztuki europejskiej wiele trwałych wartości; jej bezpośrednimi następcami były: sztuka wczesnochrześcijańska i bizantyńska.

ZESTAWY PYTAŃ NA EGZAMIN Z HISTORII STAROŻYTNEJ POWSZECHNEJ

  1. Źródła do dziejów Egiptu.

  2. Warunki naturalne i gospodarka starożytnego Egiptu.

  3. Egipt w okresie Wczesnego i Starego Państwa.

  4. Egipt w okresie Średniego Państwa.

  5. Rządy Hyksosów w Egipcie.

  6. Egipt w okresie Nowego Państwa.

  7. Późny Egipt. Rządy dynastii kapłańskiej.

  8. Libijski podbój Egiptu.

  9. Nubijski podbój Egiptu.

  10. Podbój Egiptu przez Asyryjczyków.

  11. Restauracja saicka. Zjednoczenie Egiptu

  12. Kultura starożytnego Egiptu.

  13. Egipska architektura i sztuka.

  14. Nauka egipska.

  15. Źródła do dziejów Mezopotamii.

  16. Warunki naturalne Mezopotamii.

  17. Dzieje polityczne Sumerów.

  18. Sumeryjski ustrój społeczno-polityczny.

  19. Kultura Sumeru.

  20. Starożytny Akkad.

  21. Kultura Akkadu.

  22. Okres Sumero-Akkadyjski.

  23. Państwo starobabilońskie.

  24. Kodeks Hammurabiego.

  25. Kultura Babilonu.

  26. Początki dziejów Asyrii.

  27. Państwo średnio-asyryjskie

  28. Nowe Państwo Asyryjskie.

  29. Reformy Tiglatpilesara III.

  30. Upadek Asyrii.

  31. Kultura Asyrii.

  32. Państwo nowobabilońskie.

  33. Państwo Mitanni.

  34. Stare Państwo Hetytów.

  35. Nowe Państwo Hetytów.

  36. Hetycka kultura.

  37. Państwo Urartu.

  38. Starożytna Fenicja.

  39. Kolonizacja fenicka.

  40. Fenicka kultura.

  41. Starożytna Palestyna.

  42. Izraelska kultura.

  43. Starożytny Elam.

  44. Państwo Medów.

  45. Starożytna Persja.

  46. Perska kultura i religia.

  47. Źródła do dziejów cywilizacji kreteńskiej.

  48. Dzieje polityczne Krety.

  49. Kultura starożytnej Krety.

  50. Cywilizacja achajska /kultura mykeńska/.

  51. Źródła i historiografia do dziejów Grecji.

  52. Grecja w epoce homerowej.

  53. Wielka kolonizacja grecka.

  54. Tyrania wczesnogrecka.

  55. Reformy Solona.

  56. Tyrania Pizystratydów.

  57. Reformy Klistenesa.

  58. Wojny grecko-perskie.

  59. Ateny w okresie rozkwitu demokracji.

  60. Związek Morski.

  61. Wojna peloponeska.

  62. Grecja w IV wieku p.n.e.

  63. Wzrost potęgi Macedonii i podbój Grecji.

  64. Wyprawa Aleksandra Wielkiego.

  65. Monarchia Aleksandra Wielkiego.

  66. Hellenizm

  67. Walki o sukcesję po Aleksandrze Wielkim.

  68. Monarchia Lagidów.

  69. Monarchia Seleukidów.

  70. Monarchia Antygonidów.

  71. Królestwo Pergamonu.

  72. Kultura starożytnej Grecji.

  73. Literatura grecka.

  74. Nauka i technika grecka.

  75. Architektura i sztuka grecka.

  76. Grecka rzeźba.

  77. Etruskowie.

  78. Źródła i historiografia do dziejów Rzymu.

  79. Początki Rzymu.

  80. Rzym w epoce królewskiej.

  81. Rzym w epoce wczesnej republiki.

  82. Podbój Italii przez Rzym

  83. Państwo rzymskie w III wieku p.n.e.

  84. I wojna punicka.

  85. II wojna punicka.

  86. III wojna punicka.

  87. Wojny macedońskie.

  88. Wojny syryjskie.

  89. Państwo rzymskie w III-II wieku p.n.e.

  90. Organizacja prowincji rzymskich w okresie republiki.

  91. Kwestia agrarna w Rzymie i reformy braci Grakchów.

  92. Kwestia niewolnicza w starożytnym Rzymie.

  93. Powstanie Spartakusa.

  94. Wojna z Jugurtą.

  95. Najazd Cymbrów i Teutonów.

  96. Wojna Rzymu ze sprzymierzonymi.

  97. Wojna Rzymu z Mitrydatesem.

  98. I wojna domowa w Rzymie.

  99. Dyktatura Sulli.

  100. Rzym w okresie schyłku republiki /78-50 p.n.e.

  101. Kryzys republiki rzymskiej.

  102. II wojna domowa w Rzymie.

  103. Dyktatura Cezara.

  104. III wojna domowa w Rzymie

  105. Pryncypat Augusta.

  106. Rządy dynastii juliańsko-klaudyjskiej.

  107. Dynastia Flawiuszów.

  108. Dynastia Antoninów.

  109. Stosunki gospodarcze i społeczne w okresie wczesnego cesarstwa.

  110. Państwo rzymskie w okresie kryzysu III wieku.

  111. Dominat w Rzymie.

  112. Wielka wędrówka ludów i upadek cesarstwa zachodniorzymskiego.

  113. Początki i rozwój chrześcijaństwa.

  114. Kultura starożytnego Rzymu.

  115. Literatura rzymska.

  116. Architektura i sztuka rzymska.

Grecy nazwali Etiopami ludy zamieszkałe na południe od Egiptu. Nie należy utożsamiać starożytnych Etiopów z mieszkańcami Abisynii.

* ELAMICI, staroż. mieszkańcy Elamu; ze względu na tereny, które zamieszkiwali, zaliczano Elamitów do Semitów, faktycznie należeli do ludów azjanickich lub arm.; twórcy silnego państwa, między XIII a XII w. p.n.e. jednego z mocarstw bliskowschodnich.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Tezy do egzaminu z historii starożytnej
1 EGZAMIN Z HISTORI NOWOŻYTNEJ POWSZECHNEJ
Turystyka historyczna - zagadnienia do egzaminu z historii powszechnej, turystyka
Historia ustroju Polski na tle powszechnym, pyt bialystok 011119, ZAGADNIENIA NA EGZAMIN Z HISTORII
Niezwykłe kobiety w dziejach świata od starożytności do końca XIX wieku Andrzej Donimirski w histo
PYTANIA EGZAMIN HISTORIA POWSZECHNA
ZESTAW PYTAN NA EGZAMIN Z HISTORI POWSZECHNEJ
Historia filmu powszechnego zagadnienia na egzamin dzienne
ZAGADNIENIA EGZAMINACYJNE Z HISTORII POWSZECHNEJ ZIEM POLSKICH
Donimirski Andrzej Niezwykłe kobiety w dziejach świata od starożytności do końca XIX wieku, w histo
To co udalo sie zapamietac z egzaminu Historii Filozofii
3 HISTORIA FILMU POWSZECHNEGO kino niemieckie
egzamin z histori
1 HISTORIA FILMU POWSZECHNEGO nikelodiony i problemy
Historia Polski XX wieku Materiały do egzaminu historia polski XXw wykład! 11 12
Bravo Historia starożytnych Greków Tom I Wstęp
Historia sztuki powszechnej pytania na historię sztuki powszechnej

więcej podobnych podstron