ubezpieczenia gospodarcze, ROZWÓJ HISTORYCZNY UBEZPIECZEŃ Przyczyn powstania ubezpieczeń należy upatrywać w stosunkach gospodarczych


ROZWÓJ HISTORYCZNY UBEZPIECZEŃ Przyczyn powstania ubezpieczeń należy upatrywać w stosunkach gospo­darczych. Związek pomiędzy prawem ubezpieczeniowym a podłożem ekono­micznym działalności człowieka jest bowiem oczywisty, a znany jako zjawisko integracji zewnętrznej prawa, w którym rolę wyprzedzającą zarówno dla samego powstania, jak i rozwoju tego prawa spełniają warunki gospodarcze właściwe dla danego miejsca i czasu.

Powstanie ubezpieczeń

Jeśli przyjąć, że w znaczeniu podmiotowym kultura jest dążeniem poprzez sztukę, religię i naukę, do osiągnięcia tego, co w danym miejscu i czasie określa się jako pełnię człowieczeństwa', to świadomość tego mogła się rozwinąć dopie­ro z powstaniem życia osiadłego. Człowiek zrozumiał, że łącząc się w grupy, będzie znajdował pomoc, ważną w sprawach bezpieczeństwa i gospodarczych.

PRAWO UBEZPIECZEŃ GOSPODARCZYCH

Dawał to system rodowy i plemienny. Trzeba pamiętać, że wzrost kultury zawsze cechował przede wszystkim ludy rolnicze. Dalszą konsekwencją życia osiadłego było powstanie rękodzieła związanego z podziałem pracy, a więc specjalizacja w postaci rzemiosła. To ostatnie pozwoliło na rozwój gospodarki wymiennej, która wymagała podróży handlowych do centrów wymiany, zarów­no drogą lądową, jak i następnie morską. Podróże te wiązały się z niebezpie­czeństwem utraty życia oraz przewożonych dóbr. Tak powstała potrzeba zabez­pieczania się przed możliwymi szkodami.

W nauce przyjmuje się, że u podstaw ubezpieczeń znajduje się możliwość i chęć oszczędzania w celu zabezpieczenia sobie bytu na wypadek powstania szkód wywołujących zmniejszenie się poziomu jakości życia. Celowość zabez­pieczania się w określonych okolicznościach zrodziła potrzebę współdziałania. Przykładem może tu być łączenie się w karawan na czas podróży w celu obrony przed zagrożeniem spowodowanym warunkami przyrodniczymi oraz napadami złoczyńców, a następnie wspólne wynajmowanie ludzi zawodowo trudniących się ochroną.

Niezależnie od form ochrony stosowanych w wypadku konkretnej przy­czyny, łączono się tworząc stowarzyszenia dla celów długofalowych. W staro­żytnym Egipcie (4500 lat przed Chrystusem) powstało stowarzyszenie tych, którzy trudnili się budową grobowców i balsamowaniem zmarłych. Członkowie związku uiszczali obowiązkowo składki, z których następnie pokrywano koszty pogrzebu, balsamowania oraz budowy grobowca dla zmarłego członka związku lub jego rodziny.

Podobną funkcję spełniały potem w starożytnym Rzymie tzw. bractwa lub kolegia o charakterze religijnym lub zawodowym, np. collegiae funerabilia (pogrzebowe) lub collegiae opifficum (rzemieślnicze).

Jakkolwiek pierwsze powstały ubezpieczenia lądowe, to jednak nie były one tak zorganizowane jak morskie. Pojawiła się tzw. pożyczka morska która była wysoko oprocentowana. Jeżeli w podróży nie było żadnych strat, to przewoźnik zwracał ją swoim zleceniodawcom. O ile natomiast były straty, to pokrywał je z tej pożyczki. Wypada zauważyć, że pojęcie foenus nauti­cum zostało pierwszy raz użyte w VI w. po Chrystusie w Kodeksie Justyniana.

Wspomnieć też wypada o pierwszej informacji z IV w. przed Chrystusem dotyczącej umowy tzw. awarii morskiej opartej na solidarności interesów właś­ciciela statku oraz właścicieli ładunku. Zapis takiej umowy znaleziono przy renowacji portu w Pireusie w latach dwudziestych ubiegłego wieku. Zgodnie z brzmieniem tej umowy za rejs z Aten do Bosforu i z powrotem zapłacono 3000 drachm, z zastrzeżeniem zwrotu jeżeli rejs będzie szczęśliwy, a z dodat­kiem 675 lub 900 drachm, jeżeli powrotny rejs odbędzie się w okresie niebez­piecznym dla żeglugi. Z wpłaconej należności miano opłacić należność armatora oraz ewentualne szkody do jakich mogło dojść wskutek warunków atmosferycz­nych lub napadu piratów. To quasi ubezpieczenie stosowano później w antycz­nym Rzymie pod nazwą „Lex Rhodia de iactu". Koszty ewentualnej szkody dzielono pomiędzy właściciela okrętu i właściciela ładunku. Dokonywał tego przewoźnik wyposażony w tzw. actio conducti; na jej podstawie dochodził od tych, których ładunek został uratowany, zwrotu równowartości odpowiedniej części powstałej szkody. Równocześnie poszkodowanym przysługiwała „actio locati" o odszkodowanie z tytułu poniesionej straty.

Rozpad państwa rzymskiego spowodował upadek gospodarki towarowo--pieniężnej; powrócono do gospodarki naturalnej, a każde gospodarstwo stało się samowystarczalne. Zmiany nastąpiły w związku z wyprawami krzyżowymi, które doprowadziły do kontaktów z wysoko kulturowo rozwiniętymi krajami arabskimi.

Pod koniec XII w. znane stały się weksel oraz inne środki zaciągania kre­dytu, głównie we Włoszech. W Genui rozwinął się szczególnie handel z krajami w basenie Morza Śródziemnego oraz w związku z tym pożyczka morska. Flo­rencja stała się znana z operacji pieniężnych i kredytowych.

Pierwsze wzmianki dotyczące umowy ubezpieczenia zachowały się w księ­gach kupieckich we Florencji i pochodzą z 1313 r., jakkolwiek mówi się też o wcześniejszych latach wymieniając nawet 1200 rok. W każdym razie znana jest umowa ubezpieczenia z Genui z 1347 r. Weszły w życie umowy bankowe o charakterze losowym, a nawet spekulacyjnym, których przedmiotem było wy­płacenie renty z chwilą dożycia określonego wieku. To z kolei prowadziło do przestępczości w postaci zabójstw celem wcześniejszego uzyskania renty. Po­wstała instytucja maklerów, a także organizowano giełdy co z kolei tworzyło ry­nek i informacje o ryzyku wiążącym się z konkretnymi operacjami handlowymi. Zaistniała możliwość oceny ryzyka handlowego a w końcu i ubezpieczeniowego.

W drugiej połowie XVII w. pojawiają się spółki ubezpieczeniowe do czego bodźcem stał się wielki pożar Londynu w 1666 r. Wzrost ubezpieczeń nastąpił w drugiej połowie XVIII w. wraz z kolonializmem, zwłaszcza w Anglii. Nie­małe znaczenie miał też, szczególnie w Anglii, rozwój manufaktury a następnie przemysłu. Ten ostatni czynnik wpłynął następnie na rozwój ubezpieczeń w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej.

Reasumując, nie byłoby zasadne porównywanie współczesnych ubezpie­czeń z formami zabezpieczania się przed szkodami w okresach dawnych. Zawsze bowiem zachodzi zjawisko korelacji pomiędzy określoną instytucją prawną a aktualnymi warunkami społecznymi i ekonomicznymi. Wypada natomiast mówić o zabezpieczeniu się przed szkodami w formach, które były dopiero początkiem ubezpieczeń w dzisiejszym znaczeniu. Po raz pierwszy znalazły one ten wyraz prawny w Kodeksie Napoleona2.

Ubezpieczenia w gospodarce wolnorynkowej

Znaczny rozwój ubezpieczeń nastąpił w gospodarce wolnorynkowej. Przy­czynił się do tego dalszy rozwój handlu oraz powstanie manufaktur a w końcu przemysłu w dzisiejszym tego słowa znaczeniu. Jako istotne cechy tego rozwoju ubezpieczeń należy wymienić:

1) rozbudowę ubezpieczeń poprzez wprowadzenie nowych i licznych typów wypadków ubezpieczeniowych, jako okoliczności będących podstawą udzielenia ochrony ubezpieczeniowej;

2) reasekurację wielostopniową;

3) powstanie i wzrost ubezpieczeniowej aktywności państwa, które poczęło wprowadzać ubezpieczenia obowiązkowe, określane jako publiczne;

4) koncentrację kapitału ubezpieczeniowego, będącą wynikiem handlowej działalności ubezpieczeniowej, opartej na osiąganym zysku; zwiększenie zys­ku towarzystw ubezpieczeniowych wymagało bowiem skoncentrowania ka­pitału ubezpieczeniowego.

Współcześnie wypada zwrócić uwagą na łączenie się banków i zakładów ubezpieczeniowych w jeden organizm gospodarczy działający w strukturze hol­dingu. Sprzyja temu podobna rola banków i zakładów ubezpieczeń gospodar­czych w gospodarce finansowej.

Rozwój i przemiany ubezpieczeń w Polsce

Początki ubezpieczeń w Polsce sięgają okresu średniowiecza i dotyczą ubezpieczeń morskich, a powstały i były stosowane w Gdańsku. Wraz z rozwo­jem gospodarki kapitalistycznej także i w Polsce ubezpieczenia poczęły rozwijać się obejmując coraz szersze dziedziny życia. Historycznie zasługuje tu na uwa­gę:

a) powstanie w 1785 r. w Kwidzyniu pierwszego ubezpieczenia od ognia, tzw. Dyrekcji Ogniowej dla Prus Zachodnich,

b) zorganizowanie w latach 1803 i 1804 w zaborze pruskim Towarzystwa Ogniowego dla Miast i Towarzystwa Ogniowego dla Wsi,

c) powstanie w 1860 r. w Krakowie - Krakowskiego Towarzystwa Ubezpieczeń „Florianka",

d) utworzenie w 1870 r. instytucji o nazwie Warszawskie Towarzystwo Ubez­pieczeń,

e) zorganizowanie w 1873 r. w Poznaniu Banku Wzajemnych Ubezpieczeń „Vesta" prowadzącego ubezpieczenia na życie.

Rozwój systemu ubezpieczeń już w niepodległej Polsce nastąpił w okresie międzywojennym. Cechy tych ubezpieczeń były podobne jak w zachodniej Europie, lecz ze względu na warunki ekonomiczne, panujące w ówczesnej Pol­sce, nie występowały w tak szerokim zakresie, co charakteryzowało się niższym stopniem ich rozbudowy, jak również mniejszą koncentracją i centralizacją kapitałów ubezpieczeniowych. Ubezpieczenia prowadziły liczne towarzystwa ubezpieczeniowe ze znaczną przewagą kapitału obcego; w ubezpieczeniach państwowych, tj. prowadzonych przez zakłady państwowe, istniał kapitał krajo­wy.

Przemiany polskiego prawa ubezpieczeniowego, jak zresztą całej organiza­cji ubezpieczeń, nastąpiły w okresie po 1945 wraz ze zmianą i przebudową wa­runków ustrojowych.

Ogólnie, począwszy od ustawy z 2 grudnia 1958 r. o ubezpieczeniach ma­jątkowych i osobowych3 prawo ubezpieczeniowe poczęły cechować:

a) rozszerzenie zakresu prewencji i zrównanie jej znaczenia z kompensacją,

b) ustanowienie kontroli społecznej nad działalnością ubezpieczeniową poprzez powołanie w PZU „rady ubezpieczeniowej" jako reprezentanta ubezpieczonych i zainteresowanych organizacji oraz instytucji państwowych a także społecznych,

c) zasada dobrowolności w zakresie ubezpieczeń umownych w stosunku do niepaństwowych jednostek gospodarki uspołecznionej,

d) przesunięcie punktu ciężkości z ubezpieczeń obowiązkowych na dobrowolne, z czym nie stało w sprzeczności wprowadzenie w dniu l grudnia 1961 r obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego następstw nieszczęśliwych wypadków (N.W.) i odpowiedzialności cywilnej (O.C.), a w następnym roku również auto - casco (AC)4.

Zawieszono działalność prywatnych zakładów ubezpieczeniowych. Prowa­dzenie ubezpieczeń oddano działającym już w okresie międzywojennym Po­wszechnemu Zakładowi Ubezpieczeń Wzajemnych (PZUW) oraz podporząd­kowanemu mu Poznańskiemu Zakładowi Ubezpieczeń Wzajemnych (ZUW). W okresie od 1945 r. do chwili wejścia w życie ustawy z dnia 2 grudnia 1958 r. o ubezpieczeniach majątkowych i osobowych, ubezpieczenia były prowadzone na zasadzie monopolu właśnie przez PZUW dla ubezpieczeń krajowych oraz Towarzystwo Reasekuracji „Warta" Spółka Akcyjna w Warszawie, wyłącznie w zakresie operacji reasekuracyjnych dotyczących obrotu z zagranicą. W tym czasie ograniczono ochronę ubezpieczeniową jednostek gospodarki państwowej od czego w pewnym stopniu odstąpiono ustawą z dnia 2 grudnia 1958 r., o któ­rej już była mowa.

Należy zwrócić uwagę na wiele wprowadzonych w 1961 r. rozporządzeń dotyczących tzw. ubezpieczeń obowiązkowych, a w tym szczególnie komuni­kacyjnych. Rozporządzenie wielokrotnie uchylano, aby w miejsce poprzedniego wprowadzić nowe uregulowanie problemu. W 1964 r. wprowadzono też mode­lową regulację prawa ubezpieczeniowego w kodeksie cywilnym (art. 805-834).

Kolejną zmianę w obowiązującym systemie ubezpieczeń wprowadziła ustawa z dnia 20 września 1984 r. o ubezpieczeniach majątkowych i osobo­wych5. Należy przede wszystkim podkreślić, że zezwolono nią na działalność zakładów ubezpieczeń niepaństwowych (spółdzielczych oraz spółek).Ustawa ta była też pierwszą próbą kompleksowego unormowania prawa ubezpieczeń gospodarczych. Niemniej, regulując zagadnienia organizacji ubezpieczeń oraz ich stronę merytoryczną, pozostawiła nadal przepisy k.c. o ubezpieczeniu, jako będące podstawowymi w tym przedmiocie.

Wypada zwrócić uwagę na to, że tą ustawą wprowadzono termin ubezpie­czenia ustawowe określane poprzednio jako ubezpieczenia obowiązkowe. Ustawa zastąpiła więc dawny podział ubezpieczeń na obowiązkowe i dobrowol­ne dzieląc je na ustawowe i dobrowolne. Rozszerzono nadto zakres ubezpieczeń ustawowych w porównaniu z ustawą z 1958 r. Uregulowano bardziej szczegó­łowo tryb postępowania w sprawach roszczeń ubezpieczonych. Należy też pod­kreślić uregulowanie stosunku między unormowaniami kodeksowymi i ustawą, przyjmując zasadę pomocniczości przepisów k.c.

W dniu 17 maja 1989 r. uchwalono ustawę" nowelizującą ustawę z dnia 20 września 1984 r. Wprowadzono nią wiele zmian przepisów dotychczasowych. W szczególności należy zwrócić uwagę na następujące:

a) zmniejszono zakres oraz ilość ubezpieczeń ustawowych,

b) zniesiono podział zakresu działalności Państwowego Zakładu Ubezpieczeń i Spółki Akcyjnej „Warta", dopuszczając działanie obu zarówno w kraju, jak i za granicą.

Dopuszczono również spółki z udziałem kapitału zagranicznego. Zakłady ubezpieczeniowe uzyskały też możność prowadzenia działalności gospodarczej poza ubezpieczeniową.

W 1990 r. weszła w życie ustawa z dnia 28 lipca o działalności ubezpie­czeniowej7; ma ona charakter organizacyjny i wypada ją zaliczyć do gałęzi prawa administracyjnego. Zgodnie z art. 2 oraz 30 ustawy podjęcie działalności w zakresie ubezpieczeń jest możliwe po uzyskaniu zezwolenia Ministra Finan­sów, który wydaje je po wyrażeniu opinii przez organ nadzoru.

Art. 30.2 ustawy precyzuje treść wniosku o prowadzenie działalności ubez­pieczeniowej a art. 31.1 określa dane i warunki niezbędne do zapewnienia trwa­łej zdolności ubezpieczyciela do wykonywania jego zobowiązań. Ustawa precy­zuje przedmiot działalności, na którą wydaje się zezwolenie, a nadto oczywiście przesłanki cofnięcia zezwolenia.

Ustawowe określenie wydania zezwolenia na prowadzenie działalności ubezpieczeniowej, a więc zgody na nią, wskazuje na koncesjonowanie działal­ności. Należy jednak pamiętać o dwóch możliwych formach koncesyjnych, tj. legalnej i uznaniowej. W pierwszym wypadku władza musi wydać koncesję, jeżeli wniosek o zezwolenie spełnia wszystkie warunki przewidziane prawem. W drugim natomiast wypadku władza ma swobodę oceny zasadności wniosku i wydaje decyzje zależnie od powziętego przekonania. Jak słusznie zauważono, przy koncesji uznaniowej możliwe jest prowadzenie elastycznej polityki ubez­pieczeniowej.

Jakkolwiek cytowane na wstępie przepisy wskazują koncesjonowanie działalności w trybie legalnym, to jednak analiza ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. w określonych zakresach przewiduje uznaniowość władzy. Stąd też obowiązują­cy w Polsce system należałoby w stosunku do działalności ubezpieczeniowej uznać za koncesyjny o charakterze legamo-uznaniowym". Wypada podkreślić nowelizację omawianej ustawy w 1998 r., związaną z możliwością działalności na obszarze Polski od dnia l stycznia 1999 r. począwszy, zagranicznych zakła­dów ubezpieczeń. Działalność tę zagraniczne zakłady ubezpieczeń mogą prowa­dzić tylko opierając się na prawie polskim. Ponadto uznała ona działalność ubezpieczeniową za gospodarczą o charakterze usługowym. Zlikwidowała także ustawowe źródło powstania ubezpieczeń, podając katalog ubezpieczeń obowiąz­kowych oraz przyjmując zasadę branżowego podziału działalności ubezpiecze­niowej (rozdzielenie działalności ubezpieczeniowej w zakresie ubezpieczeń osobowych od majątkowych)10.

Źródła prawa ubezpieczeń gospodarczych

Aktualnie w Polsce obowiązują następujące podstawowe akty prawne re­gulujące ubezpieczenia gospodarcze:

1. Ustawa o działalności ubezpieczeniowej z dnia 28 lipca 1990 r.".

2. Kodeks spółek handlowych - ustawa z dnia 15 września 2000 r.12.

3. Kodeks Cywilny art. 805-834, a poza tym te przepisy k.c., które pośrednio wiążą się z prawem ubezpieczeń gospodarczych, a więc np. dotyczące za­warcia umowy, stosunku prawnego, odszkodowania.

4, Rozporządzenia Ministra Finansów statuujące ogólne warunki ubezpieczeń obowiązkowych. Na podstawie art. 4 ustawy o działalności ubezpieczeniowej z 1990 r. do obowiązkowych należą:

- ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdów mecha­nicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów z dnia 24 marca 2000r.13,

- ubezpieczenie budynków wchodzących w skład gospodarstwa rolnego od ognia i innych zdarzeń losowych z dnia 3 kwietnia 1997 r.14,

- ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej rolników z tytułu prowadzenia gospodarstwa rolnego (Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 30 grud­nia 1993 r.)15,

- inne ubezpieczenia wynikające z dotąd obowiązujących ustaw lub umów międzynarodowych, a to:

- prawo atomowe",

- konwencja dotycząca ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szko­dy spowodowane zanieczyszczeniem morza olejami, podpisana w Bruk­seli w dniu 29 września 1969 r. z n. zm.'7; postanowienia tej konwencji są objęte art. 337 i 338 kodeksu morskiego,

- ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej podmiotów uprawnionych do badania sprawozdań finansowych na podstawie ustawy z dnia 13 paź­dziernika 1994 r. o biegłych rewidentach i ich samorządzie18, ubezpiecze­nie odpowiedzialności cywilnej podmiotów wykonujących doradztwo podatkowe za szkody wyrządzone przy wykonywaniu czynności do­radztwa podatkowego (Rozporządzenie z dnia 18 lutego 1997 r.19),

- ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków zawodnika wyni­kłych na skutek uprawiania sportu na podstawie ustawy z dnia 18 stycz­nia 1996 r. o kulturze fizyczne

- ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej komorników za szkody, które mogą wyniknąć w związku z ich działalnością egzekucyjną na podstawie ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji21,

- ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej podmiotów prowadzących działalność brokerską, na podstawie art. 37 „i", ust. l p. „f ustawy ubez­pieczeniowej z 1990 r.,

- ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej przyjmującego zamówienie na świadczenie zdrowotne za szkody wyrządzone przy udzielaniu tych świad­czeń (Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 17 listopada 1998 r..

Z kolei art. 5.1 powołanej ustawy nakłada na Ministra Finansów obowiązek określenia ogólnych warunków ubezpieczeń (o. w. u.). Zgodnie z jego dalszą treścią obowiązkowe o. w. u. winny zawierać datę powstania obowiązku zawar­cia umowy ubezpieczenia, podstawowy zakres odpowiedzialności ubezpieczy-ciela, najmniejszą dopuszczalną sumę gwarancyjną oraz prawa i obowiązki stron umowy. Rozporządzenie ustala też podstawy systemu taryf, który uzależnia daną taryfę od okresu bezszkodowego, a także przewiduje porównywalność taryf różnych ubezpieczycieli. Trzeba podkreślić, że zakłady ubezpieczeń w systemie taryf mogą brać pod uwagę także inne czynniki wywierające wpływ na powsta­nie szkód (art. 5.2).

Do gestii danego zakładu ubezpieczeń należy określenie stawek ubezpie­czeniowych z tym, że jest niedopuszczalne ich ustalanie, w celach konkurencyj­nych, poniżej kosztów świadczenia ochrony ubezpieczeniowej (art. 5.3). Sposób potwierdzenia wykonania obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia określa Minister Finansów. Ubezpieczyciel prowadzący ubezpieczenia obowiązkowe nie może odmówić zawarcia umowy takiego ubezpieczenia (ust. 4 i 5 art. 5).

Zakład ubezpieczeń ustala ogólne warunki ubezpieczeń dobrowolnych. Nadto do jego właściwości należy też ustalenie taryfy i wysokości stawek ubez­pieczeniowych z wyłączeniem ubezpieczeń obowiązkowych (art. 6.1). Treścią tych ogólnych warunków ubezpieczeń są w szczególności przedmiot i zakres ubezpieczenia, sposób zawarcia umowy, zakres i czas trwania odpowiedzial­ności zakładu ubezpieczeń, prawa i obowiązki stron, sposób ustalania wysokości szkody, a nadto wypłaty odszkodowania albo świadczenia (art. 6.2). Zakład ubezpieczeń jest zobowiązany bez wezwania do doręczenia stronie ubezpiecza­jącej w chwili zawierania umowy tekstu ogólnych warunków ubezpieczeń, podpisanego co najmniej przez dwóch członków zarządu. W związku z powołanym wyżej art. 6.2 ustawy trzeba pamiętać o treści art. 812 oraz 385 § l k.c.

Art. 812 k.c. w § l nakłada na zakład ubezpieczeń obowiązek podania (ubezpieczającemu) do wiadomości tekst o.w.u., które stały się podstawą za­wartej umowy. Treść tego o.w.u. należy zamieścić w dokumencie ubezpiecze­nia. Z kolei w świetle § 2, jeżeli o.w.u. „były ogłaszane lub wyłożone do pu­blicznej wiadomości", to wystarczy, aby zakład ubezpieczeń w dokumencie ubezpieczenia powołał się na nie lub zamieścił z nich wyciąg obejmujący naj­istotniejsze postanowienia, informując zarazem, gdzie te o.w.u. ogłoszono lub wyłożono do publicznej wiadomości.

W związku z tym zgodnie z art. 385 § 2 k.c. wzorzec umowy winien być ustalany jednoznacznie i zrozumiale. Istotna jest treść § l tego artykułu, w którym stwierdza się, że w wypadku sprzeczności między treścią umowy i jej wzorcem strony wiąże umowa.

ODRĘBNE INSTYTUCJE I POJĘCIA PRAWA UBEZPIECZEŃ GOSPODARCZYCH

Instytucje prawa ubezpieczeń gospodarczych

W związku z działalnością ubezpieczeniową ustawodawca powołał pewne instytucje o charakterze:

l. Usprawniającym prowadzenie ubezpieczenia; chodzi o ubezpiecze­nia posiadaczy pojazdów mechanicznych oraz rolników z tytułu prowadzenia gospodarstwa rolnego

Nowelą z dnia 8 czerwca 1995 r. do ustawy o działalności ubezpieczenio­wej z dnia 28 lipca 1990 (art. 90 a i n tekstu jednolitego) zostało powołane Polskie Biuro Ubezpieczeń Komunikacyjnych. Obligatoryjnie jego członka­mi są oczywiście zakłady ubezpieczeń, prowadzące ubezpieczenia komuni­kacyjne w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia OC, jeżeli zakresem tego ubezpieczenia są objęte obszary znajdujące się poza granicami Polski. Biuro ma osobowość prawną i jego siedzibą jest Warszawa. Przede wszystkim przedmiotem działalności tej instytucji jest:

- wystawianie dokumentów ubezpieczenia ważnych w innych krajach, a nad­to zawieranie umów z zagranicznymi biurami ubezpieczeń komunikacyj­nych o wzajemnym uznawaniu dokumentów ubezpieczeniowych,

- organizowanie likwidacji lub bezpośrednia likwidacja szkód spowodowa­nych na obszarze Polski przez pojazdy z rejestracją zagraniczną,

-ustalenie zasad i trybu dystrybucji przez zakłady ubezpieczeń krótko­terminowych umów ubezpieczenia dla pojazdów wjeżdżających do Polski bez ważnego dokumentu ubezpieczenia oraz ustalenie wzorów tych doku­mentów, jak i ich ewidencja.

Szczegółowe zadania, organizację oraz zasady działania i gospodarki fi­nansowej Biura ustala jego statut.

Ustawać działalności ubezpieczeniowej z dnia 28 lipca 1990 r. w art. 51, ust. l powołano do życia Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, którego zadaniem jest wypłacanie odszkodowań i świadczeń z tytułu ubezpieczenia obowiązkowego, o którym mowa w art. 4, p. l i 3 ustawy. Obowiązek od­szkodowania dotyczy szkody na osobie, gdy zachodzi odpowiedzialność cy­wilna posiadacza pojazdu lub kierującego nim a nie ustalono ich tożsamości i nie zidentyfikowano pojazdu (art. 51 ust. 2), a nadto gdy chodzi o odpowie­dzialność cywilną rolnika, którego tożsamości nie ustalono (art. 51 ust. 2, p. Ib). Z kolei, gdy chodzi o szkodę na mieniu i osobie odpowiedzialność Funduszu zachodzi, jeżeli posiadacz pojazdu niezidentyfikowanego nie po­siadał obowiązkowego ubezpieczenia OC, a także gdy rolnik nie był ubez­pieczony od OC, a szkoda była skutkiem zachowania jego lub osoby pracują­cej w jego gospodarstwie rolnym i w związku z prowadzeniem tego gospo­darstwa rolnego. Wypada dodać, że w opisanej wyżej sytuacji art. 51.2.2 Fundusz przejmuje kompensacje powstałej szkody jedynie w tej części, w ja­kiej nie jest możliwe jej zaspokojenie z tytułu ubezpieczenia dobrowolnego.

2. Nadzoru ubezpieczeniowego

Zgodnie z art. 82.1 omawianej ustawy powołano do życia Państwowy Urząd Nadzoru Ubezpieczeń, jako centralny organ administracji państwowej. Jego zadaniem jest ochrona interesów ubezpieczonego w drodze zapobiega­nia sytuacji, w której zakład ubezpieczeń nie mógłby wypłacić ubezpieczo­nemu należnego mu świadczenia. Organizację Urzędu określa jego statut. Nadzór, o którym mowa, obejmuje zakłady ubezpieczeń oraz pośredników ubezpieczeniowych i polega na podejmowaniu działań pozwalających na zapewnienie prawidłowego funkcjonowania rynku ubezpieczeniowego i ochro­ny ubezpieczonych. Nadto, wydawaniu zezwoleń na prowadzenie działal­ności brokerskiej i agencyjnej. Poza tym do Urzędu należy kontrola działal­ności zakładów ubezpieczeń i brokerów oraz podejmowanie innych działań przewidzianych w ustawie. Urząd może przeprowadzać kontrole w każdym czasie i w związku z nimi wydawać stosowne zalecenia; przysługuje mu też prawo nakładania kar, jak również może w każdym czasie przeprowadzać kontrolę działalności i stanu majątkowego podmiotów, które prowadzą dzia­łalność brokerską. Przysługują mu prawo wydawania zaleceń i nakładania kar24.

3. Reprezentanta zakładów ubezpieczeń oraz reprezentanta ubezpie­czonych

Omawiana ustawa ustanowiła ubezpieczeniowy samorząd gospodarczy, który tworzą zakłady ubezpieczeń prowadzące działalność na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (art. 86). Nosi on nazwę Polska Izba Ubezpieczeń. Przynależność do niego jest obowiązkowa. Izba ma osobowość prawną a jej siedzibą jest Warszawa. Statut, poza przepisami organizacyjnymi, określa zadania Izby. Obejmują one reprezentację zakładów ubezpieczeń i ochronę ich interesów, kompetencje opiniodawcze, współdziałanie z organami nad­zoru ubezpieczeniowego oraz z organizacjami krajowymi i zagranicznymi w zakresie ubezpieczeń, przyczynianie się do polubownego załatwiania spo­rów między członkami Izby, działalność w zakresie etyki zawodowej i przes­trzeganie zasad uczciwej konkurencji.

Reprezentantem interesów ubezpieczonych i uprawnionych z umów ubezpieczenia jest Rzecznik Ubezpieczonych (art. 90b ustawy). Rzecznik ma osobowość prawną i jego siedzibą jest Warszawa. Powołuje go i odwołuje Minister Finansów, który również określa rozporządzeniem szczegółowe za­sady jego działania i tryb powoływania". Zadaniem Rzecznika jest reprezen­towanie i ochrona interesów ubezpieczonych i uprawnionych z umów ubez­pieczenia, opiniowanie projektów aktów prawnych, które dotyczą ubezpie­czeń, informowanie o zauważonych nieprawidłowościach w działaniu zakładów ubezpieczeniowych oraz inicjowanie i prowadzenie działalności eduka-cyjno-informacyjnej dotyczącej ubezpieczeń. Na czas swojej kadencji Rzecz­nik powołuje Radę Ubezpieczonych jako organ opiniodawczo-doradczy.

Pojęcia prawa ubezpieczeń gospodarczych

W wyniku potrzeb społecznych i ekonomicznych prawo ubezpieczeniowe na przestrzeni swego istnienia wykształciło pewne odrębne instytucje i pojęcia, nieznane innym gałęziom prawa. Celowe jest zatem wstępne omówienie najbar­dziej podstawowych instytucji i pojęć prawa ubezpieczeniowego tak, by pozwo­liło to następnie na lepsze zaznajomienie się z całością tego prawa.

Zakład ubezpieczeń (zwany też ubezpieczycielem) jest stroną stosunku ubezpieczenia jako instytucja prowadząca ubezpieczenia; jest jednocześnie oso­bą prawną. Zgodnie z obowiązującymi przepisami może być nim jedynie spółka akcyjna lub towarzystwo ubezpieczeń wzajemnych.

Ubezpieczający jest osobą, która z mocy umowy wchodzi w stosunek ubezpieczenia jako jego strona w celu zabezpieczenia interesu własnego lub osoby trzeciej (tzw. pactum in favorem tertii) i obowiązana jest do uiszczenia składki. Umowa na rzecz osoby trzeciej ma za swą podstawę art. 808 k.c., przy czym zgodnie z nim osoba ta może, lecz nie musi, być wymieniona w umowie. W tym drugim wypadku świadczenie ubezpieczeniowe wypłaca się okazicielowi dokumentu ubezpieczenia, który równocześnie winien jest wykazać się prawem do przedmiotu lub sumy ubezpieczenia zależnie od tego, czy chodzi o ubezpie­czenie majątkowe czy osobowe. Osoba trzecia nie jest jednak stroną umowy ubezpieczenia. Przykładem umowy zawartej na rzecz osoby trzeciej, a więc na jej rachunek, jest ubezpieczenie przez spedytora przewożonych towarów na korzyść ich właścicieli lub ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków, zawierane przez pracodawcę na rzecz pracowników.

Działalność ubezpieczeniowa, to według art. l a. l wykonanie czynności ubezpieczeniowych, które są powiązane z ofertą i udzielaniem ochrony przed ryzykiem wystąpienia skutków zdarzenia losowego, w zakresie ubezpieczeń objętych załącznikiem do ustawy o działalności ubezpieczeniowej z 1990 r.

Czynnościami ubezpieczeniowymi, generalnie biorąc, są te wszystkie, które dotyczą:

- zawierania umów ubezpieczenia oraz reasekuracji i gwarancji ubezpieczenio­wych, a także zlecanie ich wykonania,

- wypłata odszkodowań i innych świadczeń,

- przejmowanie i zbywanie przedmiotów oraz praw nabytych przez zakład ubezpieczeń w związku z wykonywaniem umowy ubezpieczenia lub gwaran­cji ubezpieczeniowych,

- ustanawiania zabezpieczeń rzeczowych lub osobistych w drodze czynności cywilnoprawnych, gdy są one związane z zawieraniem umów ubezpieczenia lub reasekuracji.

Do czynności ubezpieczeniowych ustawa zalicza również:

- ocenę ryzyka,

- ustalenie wartości przedmiotu ubezpieczenia, jak również ustalenie składek i prowizji oraz ich egzekwowanie,

- kontrola przestrzegania przez ubezpieczających zastrzeżonych obowiązków i zasad bezpieczeństwa w stosunku do przedmiotu ubezpieczenia,

- ustalenie przyczyn i okoliczności wypadków ubezpieczeniowych oraz ustale­nie wysokości szkód i rozmiaru odszkodowań oraz innych świadczeń z umów ubezpieczenia lub gwarancji ubezpieczeniowych,

- prowadzenie postępowania regresowego, marketing i reklama,

- czynności związane z lokatami,

- inne czynności wynikające z innych ustaw

- czynności związane z prewencją ubezpieczeniową.

Pojęcie działalności ubezpieczeniowej oraz czynności ubezpieczeniowych zostały wprowadzone ustawą z dnia 21 lipca 2000 r. o zmianie ustawy o działal­ności ubezpieczeniowej z 1990 r.27.

Przedmiotem ubezpieczenia przy ubezpieczeniach majątkowych jest mie­nie, tj. własność i inne prawa majątkowe28 oraz odpowiedzialność cywilna a zatem ogół praw majątkowych. Natomiast przedmiotem ubezpieczeń osobo­wych jest zdrowie i życie człowieka.

Wniosek ubezpieczeniowy, to wniosek ubezpieczającego o zawarcie umowy ubezpieczenia skierowany do zakładu ubezpieczeń. Stanowi on ofertę, której przyjęcie powoduje zawarcie umowy i powstanie stosunku ubezpiecze­niowego. Umowa ubezpieczenia nie wymaga do swego powstania szczególnej formy (nie jest umową kwalifikowaną) i może być zawarta w dowolny sposób, a więc np. ustnie. Niemniej oferta zawarcia tej umowy musi spełniać przesłanki art. 88 § l k.c. Wypada dodać, że do zawarcia umowy ubezpieczenia może też dojść na podstawie negocjacji albo przetargu.

Suma ubezpieczeniowa to kwota pieniężna, na jaką zawarto umowę ubez­pieczenia. W ubezpieczeniach majątkowych jest górną granicą odszkodowania ubezpieczeniowego i stanowi w ubezpieczeniu OC tzw. sumę gwarancyjną. Na­tomiast w ubezpieczeniach osobowych określa - zazwyczaj w procentach - wy­sokość należnego świadczenia lub podstawę wymiaru tego świadczenia, ponadto jest zwykle podstawą obliczenia składki ubezpieczeniowej.

Z sumą ubezpieczenia wiążą się zagadnienia dotyczące wysokości pienięż­nego świadczenia zakładu ubezpieczeń w razie zajścia wypadku ubezpieczenio­wego. Chodzi tu więc o:

l. Odpowiedzialność proporcjonalną, której przyjęcie powoduje, że suma od­szkodowania ma się tak do wartości szkody, jak suma ubezpieczenia do wartości ubezpieczenia. Wzór ułatwiający obliczenie jest następujący:

suma ubezpieczenia x wartość szkody odszkodowaniewartość ubezpieczenia

Jak zatem widać, przy tym założeniu odszkodowanie odpowiada rze­czywiście poniesionej szkodzie tylko wtedy, gdy suma ubezpieczenia jest równa wartości ubezpieczeniowej (tzn. ubezpieczonego mienia).

2. Odpowiedzialność za poniesione ryzyko może występować w dwóch od­mianach, tj. bez określenia sumy ubezpieczenia albo z określoną sumą ubez­pieczenia. W pierwszym wypadku odszkodowanie odpowiada rzeczywistej szkodzie, jednak najwyżej do wysokości sumy ubezpieczenia. W drugim przypadku odszkodowanie jest równe rzeczywistej szkodzie tylko wtedy, kiedy wysokość szkody nie przekracza sumy ubezpieczenia. Jeżeli wartość szkody jest wyższa od wysokości sumy ubezpieczenia, to odszkodowanie nie może przekroczyć sumy ubezpieczenia. Odpowiedzialność na pierwsze ryzyko wiąże się z odpowiedzialnością proporcjonalną. Z ich porównania wynika różnica polegająca na tym, że do wysokości sumy ubezpieczenia włącznie, przy ubezpieczeniu na pierwsze ryzyko, odszkodowanie jest zaw­sze równe rzeczywistej szkodzie, a przy odpowiedzialności proporcjonalnej tylko wówczas, gdy suma ubezpieczenia odpowiada wartości ubezpiecze­niowej. W związku z odpowiedzialnością proporcjonalną oraz na pierwsze ryzyko może wystąpić tzw. nadubezpieczenie lub niedoubezpieczenie (pod-ubezpieczenie).

Z przypadkiem nadubezpieczenia mamy do czynienia wtedy, gdy suma ubezpieczenia jest wyższa od wartości ubezpieczeniowej (rzeczywista war­tość przedmiotu ubezpieczenia). Jest to sytuacja o tyle niekorzystna dla ubezpieczającego, że płaci on składkę ubezpieczeniową od sumy ubezpie­czenia, która jest zawyżona w stosunku do rzeczywistej wartości przedmiotu ubezpieczenia.

Niedoubezpieczenie zachodzi wtedy, gdy suma ubezpieczenia jest niż­sza od wartości ubezpieczeniowej (z uwzględnieniem amortyzacji). W takim wypadku należne odszkodowanie ubezpieczeniowe jest niższe od rzeczywis­tej wartości szkody. W wypadku niedoubezpieczenia istnieje możliwość ubezpieczenia na pierwsze ryzyko, bądź też w oparciu o odpowiedzialność proporcjonalną. W pierwszym przypadku ta część szkody, która mieści się w sumie ubezpieczenia, jako tzw. pierwszym ryzyku, pokryje ubezpieczenie w całości. Pozostała część szkody nie będzie podlegać odszkodowaniu. Na­tomiast o ile ma zastosowanie odpowiedzialność proporcjonalna, to szkoda (również objęta sumą ubezpieczenia) zostanie skompensowana, jednak w relacji w jakiej suma ubezpieczenia jest w stosunku do wartości ubezpie­czeniowej.

3. Przy ubezpieczeniu na sumy stałe, do którego stosuje się system propor­cjonalności, górną granicą odpowiedzialności jest suma ubezpieczenia. Tym samym odszkodowanie może być niższe od rzeczywistej szkody, jeżeli wartość przedmiotu ubezpieczenia jest wyższa od sumy ubezpieczenia.

4. Ubezpieczenie na sumy zmienne. Przedmiotem ubezpieczenia mogą tu być środki obrotowe. Przy takim ubezpieczeniu suma ubezpieczenia powinna odpowiadać wartości przewidywanego najwyższego dziennego stanu rze­czowych elementów majątku obrotowego w miejscu ubezpieczenia oraz na podstawie wyliczenia, stosownie do ceny nabycia lub kosztu produkcji. Tak ustalona suma ubezpieczenia stanowi górną granicę odpowiedzialności

zakładu ubezpieczeń. Przy tym ubezpieczeniu stosuje się zasadę ubezpie­czeniową „na pierwsze ryzyko".

5. Ubezpieczenie w wartości nowej, tzw. nowe za stare. W tym wypadku od­szkodowanie wyraża się kwotą konieczną na odtworzenie przedmiotu ubezpieczenia według jego kosztu w chwili powstania szkody (również z uwzględnieniem kosztu ewentualnego montażu). Nie uwzględnia się więc kosztu zużycia jaki istniał w chwili powstania szkody.

6. Przy ubezpieczeniu w wartości rzeczy- rzeczywistej jest przeciwnie, ponie­waż przy takim ubezpieczeniu przyjmuje się wartość przedmiotu ubezpie­czenia w stanie nowym, pomniejszonym o stopień zużycia.

7. Ubezpieczenie według obrotów miesięcznych. Dotyczy jedynie gotówki i ma charakter uproszczony będąc ubezpieczeniem opartym na obrotach miesięcznych w ramach jednej umowy. Sumę ubezpieczenia ustala ubezpie­czający biorąc pod uwagę ogólną wartość gotówki podejmowanej z banków i tam odprowadzanej w ciągu jednego miesiąca. Ubezpieczeniem są objęte wypadki kradzieży z włamaniem i rabunku w placówkach ubezpieczającego oraz rabunku w czasie transportu. Odszkodowanie w zasadzie wypłaca się w wysokości szkody do wysokości sumy ubezpieczenia2'.

Składka ubezpieczeniowa stanowi obowiązkową opłatę od ubezpieczenia i jest świadczeniem ubezpieczającego wobec zakładu ubezpieczeń z tytułu udzielonej przez niego ochrony ubezpieczeniowej; uiszczenie składki ubezpie­czeniowej następuje w oznaczonych - zwykle rocznych - terminach, wynikają­cych z przepisów dotyczących ubezpieczeń obowiązkowych lub postanowień ogólnych warunków ubezpieczeń (o. w. u.)

Taryfowa stawka składki - składka przypadająca od jednostki sumy ubezpieczenia za okres ubezpieczenia wynoszący jeden rok. Za jednostkę sumy ubezpieczenia przyjmuje się 100 lub 1000 jednostek monetarnych, a więc 100 lub 1000 złotych, wskutek czego stawka taryfowa jest wyrażona w procentach lub promilach.

Aktuariusz to osoba zajmująca się zastosowaniem matematyki do działal­ności ubezpieczeniowej (np. konstruowania tablic wymieralności, wahań i praw­dopodobieństwa, statystyki, teorii ryzyka itp.).

.

Polisa ubezpieczeniowa jest pisemnym, wydanym przez zakład ubezpie­czeń dowodem zawarcia umowy ubezpieczenia. Wynika to z brzmienia art. 809 § l k.c., mówiącego wyraźnie o stwierdzeniu zawarcia umowy ubezpieczenia przez polisę ubezpieczeniową, legitymację ubezpieczeniową, tymczasowe za­świadczenie lub inny dokument ubezpieczenia. W świetle powyższego, gdy świadczenie ubezpieczyciela wynikające z umowy ubezpieczenia jest wyższe od kwoty 2000 zł, wydanie dokumentu ubezpieczenia jako dowodu zawarcia umo­wy jest obligatoryjne pod rygorem nieważności wobec brzmienia art. 75 k.c. Polisa ubezpieczeniowa winna zawierać tzw. essentialia negotii, które stanowią:

oznaczenie stron, wysokość składki, wypadki objęte ubezpieczeniem, sumę ubez­pieczenia, okres ubezpieczenia.

W praktyce ubezpieczeniowej spotykamy wiele polis stosownie do przed­miotu oraz warunków ubezpieczenia. Mamy zatem następujące polisy:

a) jednostkową (indywidualną), którą wydaje się na ubezpieczenie określonego przedmiotu majątkowego jednej osoby (gdy chodzi o ubezpieczenie osobo­we) bądź kompleksu przedmiotów stanowiących jedną całość gospodarczą (np. gospodarstwo rolne jako całość zabudowań gospodarczych);

b) zbiorową dotyczącą grupy obiektów majątkowych będących własnością ubezpieczającego, np. przedsiębiorstwo i jego filie; w ubezpieczeniach oso­bowych będzie to np. ubezpieczenie dzieci w szkole;

c) generalną, która stwierdza ubezpieczenie wszystkich transportów (przewo­zów mienia) i jest stosowana w przewozach międzynarodowych;

d) obrotową wydawaną w ubezpieczeniach przewozów krajowych, dotyczy ona wszystkich przewozów ubezpieczającego, zwalniając go z obowiązku zgła­szania ubezpieczycielowi do ubezpieczenia poszczególnych przewozów -a casu ad casum;

e) blokową jako dowód dla ubezpieczeń typowych (np. zwierząt, hodowli, ru­chomości domowych).

Cytowany art. 809 k.c. wyróżnia obok polisy ubezpieczeniowej także legi­tymację ubezpieczeniową oraz tymczasowe zaświadczenie jako dalsze dowody zawarcia umowy ubezpieczenia. Wydaje się je przy ubezpieczeniach zbioro­wych, np. legitymacje ubezpieczeniowe są dowodem zbiorowego ubezpieczenia młodzieży w szkole, ponadto dowodem ubezpieczenia może być też kwit uisz­czenia składki ubezpieczeniowej.

Karencja - jest to okres od zawarcia umowy ubezpieczenia do chwili powstania odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń (np. 21 dni od momentu zgłoszenia wniosku o ubezpieczenie zwierząt od padnięcia lub dobicia z ko­nieczności, jeżeli w chwili zawarcia umowy nie były badane przez lekarza wete­rynarii i uznane jako zdrowe).

Franszyza, która może być:

a) integralna (warunkowa, względna) - z jej zastrzeżenia wynika, iż zakład ubezpieczeń nie odpowiada za szkody w wysokości oznaczonej kwoty, a jeśli szkoda jest wyższa od niej, to wówczas odpowiada za całą szkodę, tj. bez potrącenia kwoty objętej franszyzą,

b) redukcyjna (bezwarunkowa, bezwzględna) - wskutek takiego zastrzeżenia

zakład ubezpieczeń zawsze obniża wypłacone odszkodowanie o pewną

kwotę lub określony umownie procent.

Koasekuracja i reasekuracja są instytucjami o analogicznym sposobie działania oraz pełnionej funkcji. Przy koasekuracji sam ubezpieczający dokonuje podziału danego ubezpieczenia pomiędzy co najmniej dwóch ubezpieczycieli ubezpieczając się u każdego z nich co do części. Reasekuracja natomiast polega na cedowaniu przez ubezpieczyciela części określonego ubezpieczenia na inny zakład ubezpieczeń. Reasekuracja może być powtórzona wielokrotnie i wtedy mamy do czynienia z tzw. reasekuracją wielostopniową. Stosunek prawny, wy­nikający z umowy ubezpieczenia, a więc stosunek ubezpieczeniowy, istnieje wyłącznie pomiędzy ubezpieczającym a zakładem ubezpieczeniowym - ceden-tem. Istotna różnica pomiędzy koasekuracją a reasekuracją polega więc na tym, że w pierwszym wypadku inicjatorem jest ubezpieczający, który w zasadzie musi dochodzić kompensacji ubezpieczeniowej od wielu ubezpieczycieli nato­miast przy reasekuracji dokonuje ją ubezpieczycie!, a ubezpieczający dochodzi swych praw jedynie od niego.

W praktyce ubezpieczyciel, który otrzymał wniosek o zawarcie umowy ubezpieczenia w porozumieniu z wnioskodawcą (ubezpieczającym) sam wcho­dzi w porozumienie z innymi ubezpieczycielami celem zawarcia wspólnie umo­wy ubezpieczenia z wnioskodawcą (ubezpieczającym) co do poszczególnych części wnioskowanego ubezpieczenia. W ten sposób dochodzi do wystawie­nia jednej zborowej polisy, w której występuje z jednej strony ubezpieczający, a z drugiej wszyscy ubezpieczyciele - koasekuratorzy, wysokość ich udziałów określa się procentowo.Wypada dodać, że zazwyczaj na podstawie udzielonego pełnomocnictwa ustalenia związane z zawarciem umów oraz wysokością roszczeń załatwia właś­nie ubezpieczyciel, który otrzymał wniosek o zawarcie umowy ubezpieczenia.

Doktryna wyróżnia reasekurację proporcjonalną i nieproporcjonalną. Pierwszą cechuje to, że udział reasekuratora w uiszczeniu składki oraz pokryciu ewentualnej szkody jest wprost proporcjonalny do jego udziału w istniejącym ryzyku. W reasekuracji nieproporcjonalnej natomiast interesy ekonomiczne ubezpieczonych i reasekuratorów mogą być odmienne. Może bowiem wystąpić dodatkowy zysk po stronie ubezpieczyciela (i zarazem cedenta), a strata u rease­kuratora lub przeciwnie. Reasekuracja nieproporcjonalna nabrała nowego wyra­zu po 1945 r. w warunkach ówczesnego rozwoju gospodarczego w stosunkach międzynarodowych.

Generalnie biorąc, funkcją koasekuracji jest stworzenie optymalnych wa­runków ochrony ubezpieczeniowej, szczególnie gdy wartość ubezpieczenia jest wysoka i duże jest prawdopodobieństwo powstania wypadku ubezpieczeniowego.

Analogiczna sytuacja występuje przy reasekuracji, gdzie przedmiotem ochrony jest odpowiedzialność ubezpieczeniowa danego reasekuratora - ceden­ta, gdy wymaga tego stan majątkowy prowadzonego zakładu ubezpieczeń. Po­przez umowę reasekuracji następuje także wtórnie poprawa ochrony ubezpie­czeniowej ubezpieczającego. Jak słusznie podkreśla się w nauce, reasekuracja jest wtórnym podziałem ryzyk. Ponadto pozwala na ubezpieczenie tych, które są liczne i przy których powstanie wypadku ubezpieczeniowego jest wysoce praw­dopodobne (taka sytuacja występuje przy szkodach ekologicznych)31.

Reasekuracja stosowana w ekonomicznych powiązaniach międzynarodo­wych staje się oczywiście środkiem intensyfikacji gospodarki ogólnoświatowej. Następuje to również poprzez umożliwienie wzmożenia działalności wiążącej się z dużym ryzykiem ekonomicznym oraz dystrybucją środków finansowych w skali ogólnoświatowej.

Rozdział branż ubezpieczeniowych - ustawa o działalności ubezpiecze­niowej z dnia 28 lipca 1990 r. wprowadziła tzw. zasadę „Spartentrennung" pole­gającą na obligatoryjnym rozdziale branż ubezpieczeniowych. System ten pole­ga na zakazie kumulowania przez tego samego ubezpieczyciela określonych rodzajów ubezpieczeń. Przede wszystkim chodzi o oddzielenie prowadzenia ubezpieczeń na życie od ubezpieczeń majątkowych. Ma to swoją głęboką podstawę w aktualnie dominującym światopoglądzie a następnie w oddziaływaniu poprzez właściwe instrumenty prawne.

Powszechnie przyjmuje się bowiem, że priorytetowe znaczenie ma ludzkie życie. Jego zachowanie w optymalnym stopniu wymaga więc działania w każdy możliwy sposób, a zatem również przez odpowiednie użycie instrumentów pra­wa ubezpieczeniowego.

Rozdzielenie ubezpieczeń na życie od majątkowych realizuje dla tych pierwszych wyższe wymagania kapitałowe oraz stawia im przesłanki prowa­dzenia innej gospodarki finansowej. W istocie rzeczy chodzi przede wszystkim o wyłączenie możliwości kompensowania funduszami ubezpieczeń na życie strat powstałych w innych rodzajach ubezpieczeń.

W załączniku do ustawy z lipca 1990 r. przyjęto „Podział ryzyka według działów, grup i rodzajów ubezpieczeń" wyróżniający w Dziale I „Ubezpieczenia na życie", do których należą:

„l. Ubezpieczenia na życie.

2. Ubezpieczenia posagowe, zaopatrzenia dzieci.

3. Ubezpieczenia na życie, jeżeli są związane z funduszami inwestycyjnymi".

Zgodnie z art. 32. l. omawianej ustawy zezwolenie na prowadzenie działal­ności ubezpieczeniowej można wydać w stosunku do jednej lub więcej grup ubezpieczeń; w świetle art. 33.2. natomiast niedopuszczalne jest prowadzenie przez dany zakład jednocześnie ubezpieczeń na życie w szerokim tego słowa znaczeniu oraz w zakresie „pozostałych ubezpieczeń majątkowych i osobo­wych"32.

l. Ubezpieczenie na życie zapewnia świadczenie ubezpieczyciela z chwilą osiągnięcia przez ubezpieczonego określonego wieku życia (tzw. ubezpie­czenie na dożycie) ma więc charakter rentowy. Drugie z tego rodzaju ubez­pieczeń to ubezpieczenie na życie w ścisłym tego słowa znaczeniu, a więc realizujące się z chwilą śmierci ubezpieczającego. Z tych dwóch rodzajów ubezpieczeń na szczególną uwagę zasługują ubezpieczenia związane z zao­patrzeniem emerytalnym, a to ze względu na reformę prawa ubezpieczeń społecznych. Jako przykład rozwiązań w tym zakresie może posłużyć wpro­wadzone przez PZU S.A. pod koniec 1995 r. ubezpieczenie emerytalne „Po­godna Jesień". Jest to ubezpieczenie grupowe lub indywidualne. Fundusz tego ubezpieczenia stanowi odrębną część aktywów PZU S.A. i składa się z wpłaconych składek i dochodów z lokat kapitałowych. Przewidziane jest świadczenie w razie dożycia określonego wieku; w wypadku wcześniejszej śmierci uposażony otrzymuje świadczenie w wysokości 100% wartości ra­chunku udziałów osoby ubezpieczonej powiększonego o 10% jednak nie więcej niż 10 000 zł. Indywidualne ubezpieczenie tego typu służy zwięk­szeniu świadczenia emerytalnego przez zapewnienie dodatkowej emerytury niezależnie od otrzymywanej z ZUS. W ubezpieczeniu tym, jako istotne pos­tanowienia należy przyjąć, że:

- decyzję co do wysokości składki ubezpieczeniowej oraz okresów jej wpła­cania podejmuje sam ubezpieczony,

- z chwilą osiągnięcia określonego wieku (emerytalnego) ubezpieczony po­siada zgromadzony do swojej dyspozycji kapitał, który otrzymuje w postaci rat wypłacanych systematycznie,

- środki funduszu są korzystnie inwestowane,

- w razie wcześniejszej śmierci uposażony otrzymuje sumę ubezpieczenia,

która stanowi wartość rachunku ubezpieczonego, powiększoną o 10%

wartości tego rachunku.

Wypada też wspomnieć o ubezpieczeniu pod nazwą „Pogodna Przyszłość", również oferowanym przez PZU S.A. Jest to także ubezpieczenie na życie, przy czym wypłata zgromadzonych środków następuje:

- na wniosek ubezpieczonego z chwilą osiągnięcia określonego wieku,

- likwidacji zakładu ubezpieczeń,

- zgonu ubezpieczonego.

2. Ubezpieczenie posagowe, to jest ubezpieczenie dzieci, które zapewnia dziec­ku świadczenia z chwilą zaistnienia określonego w umowie zdarzenia (np. z chwilą rozpoczęcia studiów wyższych i w czasie ich trwania dziecko otrzymuje umówioną rentę miesięczną).

3. Ubezpieczenia na życie związane z funduszami inwestycyjnymi są również formą stosowaną w praktyce ubezpieczeniowej, stanowiąc nowy typ usług o charakterze ubezpieczeniowo-bankowym. Różnica pomiędzy klasycznym ubezpieczeniem a związanym z funduszami inwestycyjnymi ma charakter strukturalny. Chodzi o to, że uzyskane składki ubezpieczeniowe zakład ubez­pieczeń lokuje, zgodnie z ustawą o działalności ubezpieczeniowej tak, aby osiągnąć optymalną rentowność lokat i równocześnie maksymalny poziom ich bezpieczeństwa, zachowując równocześnie płynność finansową aktywów. Działanie takie oczywiście przenosi ryzyko inwestycyjne z zakładu ubezpieczeń na ubezpieczonego. Omawiany system usług o charakterze ubezpiecze-niowo-bankowym cechuje elastyczność, dając możność dokonywania zmian w zakresie lokat, także wycofywania w całości lub w części środków włas­nych. Ogólnie biorąc działalność zakładów ubezpieczeń, poza klasyczną dla nich, może się kierować w stronę właściwej bankom i funduszom inwesty­cyjnym. Jeżeli trend w tym kierunku powiększy się i utrwali to będziemy mieli do czynienia ze strukturalnym łączeniem się zakładów ubezpieczeń i banków. W Polsce większą inicjatywę w tym kierunku wykazują banki, przy czym ruch ten jest jeszcze niewielki, jakkolwiek wprowadzana reforma systemu emerytalnego mu sprzyja. Nie ulega wątpliwości, że działalność ubezpieczeniowa w połączeniu z bankową pozwala rozwinąć rynek funduszy inwestycyjnych zmierzający w kierunku usług rentowych. Chodzi o dołącze­nie do tradycyjnych ubezpieczeń na życie usług inwestycyjnych dających możliwość uzyskania wyższej stopy zysku i równocześnie większej odpo­wiedzialności ubezpieczonego za osiągane rezultaty (na co już wcześniej zwrócono uwagę)33.

Ryzyko ubezpieczeniowe, wypadek ubezpieczeniowy - zdarzenie losowe

Pojęcie ryzyka, także ryzyka ubezpieczeniowego jest niejednoznaczne. Szczegółowe przedstawienie związanej z nim problematyki przerasta potrzeby tego opracowania. Wypada jednak zwrócić uwagę, że zwykle ryzyko ubezpie­czeniowe rozumie się jako sam przedmiot (rodzaj ubezpieczenia). Ryzyko ro­zumie się również jako prawdopodobieństwo zaistnienia wypadku ubezpiecze­niowego, a więc możliwość jego powstania (art. 806 k.c.). Generalnie biorąc ryzyko można ujmować jedynie dynamicznie, jako zjawisko zmienne zarówno kwantytatywnie, jak i kwalitatywnie, któremu można przeciwdziałać dążąc do jego ograniczenia ilościowego lub jakościowego; natomiast nie wydaje się moż­liwa jego likwidacja w ogóle. Niezbędne jest więc takie oddziaływanie na ryzyko,

które pozwoli je możliwie ograniczyć, a w konsekwencji spowoduje zmniejsze­nie się ilości i rozmiarów szkód. W tym aspekcie należy rozumieć zarządzanie ryzykiem - tzw. methods of handling risk. W nauce podnosi się, że jest to proces „[...] opanowania ryzyka od jego identyfikacji poprzez wybór metody «manipu-lacji» aż do podjęcia decyzji co do wdrażania w życie określonego programu zarządzania ryzykiem w konkretnym przypadku". Z kolei tzw. manipulowanie ryzykiem to jeden z czynników, które trzeba brać pod uwagę w procedurze „risk managment".

O ile zarządzanie ryzykiem (risk managment) jest zarządzaniem wykorzy­stującym zdobycze nauki i doświadczenia, to manipulacja jest metodą sterowa­nia ryzykiem, właściwą dla konkretnego przypadku w danym miejscu i czasie, a w kierunku przynajmniej ograniczenia skutków wypadku ubezpieczeniowego w postaci szkody. Chodzi więc o uniknięcie o optymalnym zakresie realizacji ryzyka, tzn. przejścia potencjalnego zagrożenia w rzeczywisty stan szkody. Wymaga to określonych metod działań, które w teorii ubezpieczeń dzieli się na dwie fazy, tj. diagnozowania i następnie jego kontroli. Różne też są metody za­rządzania ryzykiem. Wśród nich należy uwypuklić ubezpieczenie, które wielu autorów uważa za szczególnie istotną metodę manipulacji ryzykiem, jakkolwiek nie ulega wątpliwości, że jest ona połączeniem pozostałych, a to: przeniesienia odpowiedzialności, jej repartycji i prewencji35. Pomiędzy ryzykiem i ubezpie­czeniem zachodzi specyficzna a ścisła zależność. Ryzyko stymuluje bowiem działalność ubezpieczeniową i jest jego przesłanką o charakterze conditionis sine qua non, zatem warunkującym. Z kolei celem działalności ubezpieczeniowej jest co najmniej ograniczenie ryzyka. Zachodzi więc sprzeczność, która jednak z powodu wielu przyczyn nie powoduje ostatecznego skutku zaniku ryzyka i w konsekwencji instytucji ubezpieczeń.

Z zagadnieniem ostatecznego zobowiązania zakładu ubezpieczeń, tzn. od­szkodowaniem (świadczeniem), wiąże się zasadnicza przesłanka jego spełnienia, czyli zdarzenie losowe będące wypadkiem ubezpieczeniowym. Powstaje zatem pytanie, co to jest zdarzenie losowe i jaki jest jego stosunek do wypadku ubez­pieczeniowego. Przyjmuje się, że zdarzenie losowe to zdarzenie charakteryzują­ce się tym, że jest:

a) przyszłe;

b) niepewne, tzn. może, lecz nie musi nastąpić w danym konkretnym przypad­ku;

c) niezależne od woli ubezpieczającego;

d) występujące z pewną prawidłowością dającą się ująć statystycznie.

W nauce istnieje pogląd, iż cechami wyróżniającymi zda­rzenie losowe są przede wszystkim-.

a) statystyczna prawidłowość (tzw. empiryczne prawo wielkich liczb) polegają­ca na tym, że zdarzenie losowe jest prawdopodobne w stopniu dającym się ustalić matematycznie;

b) nadzwyczajność - powstanie zdarzenia losowego nie jest normalne dla danej jednostki dotkniętej szkodą (np. tylko pewne budynki ulegają pożarowi w cią­gu roku, tylko pewne pojazdy ulegaj ą wypadkom komunikacyjnym);

c) losowość - możliwe jest tylko statystyczne ustalenie ilości wypadków w cią­gu roku (można ustalić ilość budynków, które ulegną pożarowi w ciągu roku, natomiast nikt nie może z góry przewidzieć, które konkretnie budynki spalą Się).

Można zatem powiedzieć, iż występuje statystyczna prawidłowość tych zdarzeń, które w ogóle muszą nastąpić i w tym sensie są zjawiskiem koniecz­nym, będąc natomiast w każdym jednostkowym (konkretnym) przypadku tylko prawdopodobne, a więc jedynie możliwe. Na tle tych rozważań należy stwier­dzić, że wypadek ubezpieczeniowy to zdarzenie losowe, na podstawie przepisów prawa ubezpieczeniowego objęte ochroną ubezpieczeniową. Co za tym idzie, nie każde zdarzenie losowe jest wypadkiem ubezpieczeniowym, lecz tylko to, które przez prawo ubezpieczeniowe zostało uznane właśnie za wypadek ubezpiecze­niowy. Natomiast odwrotnie - każdy wypadek ubezpieczeniowy jest zdarzeniem losowym. Zdarzenie losowe jest wiec szersze pojęciowo od wypadku ubezpie­czeniowego.

jak na to wcześniej zwrócono uwagę, zdarzenie losowe jest niepewne. Z tego punktu widzenia można wprowadzić podział na:

a) incertitudo an - niepewność co do nastąpienia zdarzenia w ogóle;

b) incertitudo effectus - niepewność co do skutków zdarzenia, jakie nastąpi;

dotyczy to rozmiarów możliwej szkody;

c) incertitudo quando - niepewność co do daty nastąpienia (np. kiedy nastąpi wypadek, śmierć człowieka).

Zauważyć należy, że podział ten ma znaczenie dla prewencyjnej działal­ności ubezpieczeniowej.

Zdarzenia losowe prawo ubezpieczeniowe dzieli na klęski żywiołowe i wy­padki. O klęskach żywiołowych mówimy wtedy, gdy chodzi o zdarzenia natury przyrodniczej, zagrażające bezpieczeństwu życia lub mienia większej ilości osób lub mogące wywołać poważne zakłócenia w gospodarce. Wszystkie inne to wy­padki, a więc zdarzenia będące wynikiem działania sił pozaprzyrodniczych lub będące wprawdzie zdarzeniami żywiołowymi, jednak nie mające charakteru klęski, tzn. pewnej powszechności, lecz odznaczające się małym, jednostkowym nasileniem. Tak więc zaistnienie zdarzenia losowego, będącego wypadkiem ubezpieczeniowym, stanowi o spełnieniu się przesłanki ostatecznego zobowią­zania ubezpieczyciela.

W ten sposób dochodzimy do związku pomiędzy przyczyną sprawczą a jej skutkiem w postaci szkody.

Kodeks cywilny nie zawiera definicji szkody pozostawiając to nauce pra­wa. Jest to w pełni uzasadnione pamiętając, że pojęcie szkody jest szerokie i różnorodne zależnie od jej rodzaju oraz sposobu obliczania. Ogólnie należy przyjąć, że szkodą jest każdy uszczerbek (zmniejszenie się wartości czy jakości, względnie ilości) danego dobra majątkowego lub niemajątkowego. Szkoda na mieniu jest uszczerbkiem, który dotyczy bezpośrednio dóbr lub interesów majątkowych poszkodowanego bez związku z jego osobą. Szkoda na osobie natomiast jest to szkoda na zdrowiu (uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia), pozbawienie wolności, naruszenie czci i związane z tym następstwa w postaci bólu oraz ujemnych doznań fizycznych; mogą się z tym wiązać następstwa ma­jątkowe (np. koszty leczenia).

Wypada ponownie zwrócić uwagę na sprawczą przyczynę szkody, w ra­mach związku przyczynowego między zdarzeniem będącym przyczyną a jej skutkiem w postaci szkody. Zazwyczaj pomiędzy przyczyną (pierwszą, począt­kującą) a skutkiem (szkodą) zachodzi wiele zdarzeń o charakterze skutkowo-

-przyczynowym, a istotą rzeczy jest ustalenie, które z nich mają znaczenie dla powstania szkody, a które nie. W prawie polskim do ustalenia istnienia - lub nie

- związku przyczynowego, jako przesłanki odpowiedzialności za szkodę, obo­wiązuje teoria adekwatnego prawa przyczynowości. Na podstawie tej teorii związek przyczynowy istnieje wówczas, gdy w łańcuchu zdarzeń każde z nich jest przyczyną skutku. Bierze się jednak pod uwagę tylko te przyczyny, które są zwyczajnym powodem skutku, tzn., które są dla niego normalne. Pod-kreślić wypada, że kryterium normalności (zwyczajności) jest doświadczenie życiowe oparte na aktualnym stanie wiedzy; subiektywne przewidywania nie mają zna­czenia.Dodać trzeba, że podstawą stosowania w cywilnym prawie polskim teorii adekwatnego prawa przyczynowości jest art. 361 § l k.c. który, jak słusznie podnosi się w doktrynie, dotyczy również zdarzeń niezależnych od woli ludz­kiej

Jeżeli powstała szkoda jest wynikiem więcej niż jednej przyczyny (zbieg związków przyczynowych), to do poniesienia odpowiedzialności przez ubezpie-czyciela wystarczy, by wypadek ubezpieczeniowy, a w konsekwencji i szkoda były skutkiem choćby jednej z przyczyn. Odpowiedzialność ubezpieczyciela może się kształtować zależnie od ewentualnej odpowiedzialności ubezpieczają­cego lub osób, za które on odpowiada. Zastosowanie teorii adekwatnego prawa przyczynowości nie wyłącza związku w zakresie przyczyn pośrednich. Ponadto, daje podstawę do przyjęcia odpowiedzialności na zasadzie winy a także ryzyka.

Pośrednictwo ubezpieczeniowe

Jak już wcześniej mówiono, przez pośrednictwo ubezpieczeniowe należy rozumieć, zgodnie z ustawą o działalności ubezpieczeniowej (art. 37d.2), wyko- | nywanie czynności faktycznych lub prawnych w przedmiocie zawarcia lub wy- | konywania umów ubezpieczenia bądź reasekuracji. W świetle ust. 2 i 3 cytowa- I nego artykułu pośrednictwo wykonują agenci ubezpieczeniowi lub brokerzy j ubezpieczeniowi z tym, że pośrednictwo reasekuracyjne leży w gestii brokerów reasekuracyjnych (ust. 4)38.

Agentem ubezpieczeniowym może być osoba fizyczna lub prawna, a tak­że [...} przedsiębiorca nie mający osobowości prawnej upoważniony przez za­kład ubezpieczeń" (art. 3 7 e. l).

Jeżeli spełnione są wymagania określone w ustawie, zezwolenie na prowa­dzenie działalności agenta (system legalny) wydaje organ nadzoru na wniosek zakładu ubezpieczeń lub zainteresowanego. Uogólniając, agent musi wykazywać się umiejętnościami właściwymi dla działalności, którą ma prowadzić, pełną zdolnością do czynności prawnych, miejscem zamieszkania na terytorium Polski oraz nie popełnieniem przestępstwa umyślnego przeciwko mieniu i dokumen­tom, a również przestępstwa kamo-skarbowego (art. 37e.3).

Organ nadzoru cofa zezwolenie na prowadzenie działalności na wniosek zakładu ubezpieczeń lub z urzędu po zasięgnięciu opinii zakładu ubezpieczeń jeżeli agent przestał spełniać warunki przewidziane art. 37e ustawy, zaprzestał wykonywania zawodu lub prowadzi działalność z naruszeniem prawa.

Z kolei działalność brokerska (maklerska) polega na zawieraniu oraz wykonywaniu umów ubezpieczenia w imieniu ubezpieczającego, a także na pośredniczeniu przy zawieraniu umów ubezpieczenia na rzecz ubezpieczającego (art. 37g.l). Odpowiednio ten przepis stosuje się do umów reasekuracyjnych. Działalność brokerską można prowadzić wyłącznie na podstawie zezwolenia organu nadzoru, przy czym mogą ją wykonywać osoby fizyczne lub prawne. Poza innymi ograniczeniami trzeba podkreślić, że broker nie może łączyć swojej działalności z działalnością agenta ubezpieczeniowego.

Zezwolenie na prowadzenie działalności brokerskiej wydaje organ nadzor­czy na wniosek osoby fizycznej, jeżeli spełnione są przesłanki przepisane pra­wem - analogiczne jak dla działalności agencyjnej. Nadto, kandydat na brokera musi dawać rękojmię należytej działalności brokerskiej i musi zawrzeć umowę ubezpieczenia OC z tytułu jej prowadzenia. Organ nadzorczy jest również po­wołany do cofnięcia zezwolenia, jeżeli dana osoba (fizyczna lub prawna) prze­stała spełniać warunki konieczne do uzyskania zezwolenia, prowadzi działalność z naruszeniem prawa lub interesu ubezpieczanych lub nie wykonuje działalności przez kolejne trzy lata. Organ nadzorczy może też skreślić z listy brokerskiej w razie złożenia odpowiedniego wniosku przez osobę prowadzącą tę działal­ność, wykreślenia z rejestru handlowego podmiotu, o którym mowa w art. 37 i ust. l p. 2, śmierci lub utraty pełnej zdolności do czynności prawnych broke­rów (osoby fizycznej) i w końcu cofnięcia zezwolenia na prowadzenie działal­ności brokerskiej (art. 37m).

Wypada dodać, że agenta, jak i brokera obowiązuje działalność zgodna z prawem i zasadami uczciwego obrotu. Ponadto, obowiązuje ich tajemnica zawodowa. Podkreślić należy, że agent i broker są osobami zaufania publicznego

I od nich osobiście, tzn. ich walorów zawodowych i etycznych zależy całościo­we prowadzenie działalności leżącej w interesie ich zleceniodawców, a w kon­sekwencji działania na rzecz prawidłowego obrotu gospodarczego.

UMOWA UBEZPIECZENIA

Umowa ubezpieczenia jest unormowana prawem ubezpieczeniowym, za­wierającym przede wszystkim obok prawa cywilnego - pewne elementy prawa finansowego, administracyjnego; dlatego też prawo ubezpieczeniowe uznać można za kompleksową gałąź prawa. Przedmiotem prawa ubezpieczeniowego jest stosunek ubezpieczeniowy, wynikający z umowy ubezpieczenia.

Reasumując stwierdzić można, że prawo ubezpieczeniowe to kompleksowa gałąź prawa oparta na prawie cywilnym, a zawierająca elementy prawa admi­nistracyjnego i finansowego, którego przedmiotem są stosunki ubezpieczenia powstałe na podstawie umowy ubezpieczenia.

Pojęcie umowy ubezpieczenia

Funkcja ubezpieczeń gospodarczych polega na udzielaniu ochrony ubez­pieczeniowej. W zakresie ubezpieczeń osobowych dotyczy ona bezpośrednio życia i zdrowia ludzkiego, a zatem jego praw podmiotowych osobistości. Jeżeli natomiast wziąć pod uwagę ubezpieczenia majątkowe, to ochrona ta obejmuje bądź mienie, a więc własność oraz inne prawa majątkowe albo odpowiedzialność cywilną a zatem ogół praw majątkowych; w istocie rzeczy chodzi więc o własność. Ta ochrona ubezpieczeniowa ma zawsze charakter wtórny, niejako pomocniczy. Umacnia ona ochroną przysługującą z mocy praw podmiotowych czy też wynikającą z odpowiedzialności kontraktowej lub odszkodowawczej.

Kryteria tworzenia ochrony ubezpieczeniowej, a więc określonego ryzyka ubezpieczeniowego, powinny być korelatywne do przesłanek ochrony danego prawa podmiotowego, niezależnie od warunków wymaganych przez prawo ubezpieczeniowe. Prawo ubezpieczeniowe nie może być jednak traktowane sta­tycznie, jako niezmienne, łecz zależnie od potrzeb ochrony danego prawa oso­bowego czy rzeczowego a zatem zależnie od funkcji tego prawa podmiotowego. Funkcja prawa podmiotowego powinna być ostatecznym kryterium powołania do życia danego ryzyka ubezpieczeniowego oraz jego warunków ubezpieczenia. Jedynie w ten sposób można sprawić, by ochrona ubezpieczeniowa odpowiadała aktualnym potrzebom społecznym i gospodarczym42.

Do zawarcia umowy ubezpieczenia dochodzi na podstawie przepisów ko­deksu cywilnego (k.c.) albo kodeksu morskiego (k. m.) oraz ogólnych warun­ków ubezpieczeń (o. w. u.) dotyczących ubezpieczeń dobrowolnych, a rozporzą­dzeń Ministra Finansów, gdy chodzi o ubezpieczenia obowiązkowe. Nadto, ewentualnie na podstawie dalszych postanowień umownych, uzależnionych od woli stron. Postanowienia te mogą odbiegać od o. w. u., o ile tylko nie naruszają zasad ubezpieczenia danego rodzaju. W nauce istnieją kontrowersyjne poglą­dy co do charakteru umowy ubezpieczenia. Umowa ta została zdefiniowana w art. 805 § l k.c., który stwierdza, że: „[...] przez umowę ubezpieczenia zakład ubezpieczeń zobowiązuje się spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę". Z takiego ujęcia umowy ubezpieczenia wynika, że:

1) biorą w niej udział dwie strony;

2) obie obciążone są wobec siebie zobowiązaniami i równocześnie maj ą upraw­nienia;

3) spełnienie zobowiązania ubezpieczyciela jest uzależnione od zaistnienia określonego wypadku ubezpieczeniowego;

4) zobowiązanie ubezpieczającego w postaci uiszczenia składki jest bezwzględ­ne, tzn. niezależne od spełnienia się określonych przesłanek.


Dodać trzeba, że najczęściej umowa ubezpieczenia jest umową adhezyjną, jakkolwiek w warunkach gospodarki rynkowej coraz liczniejsze są przypadki jej negocjowania.

Wszystkie te elementy charakteryzują istotę umowy ubezpieczenia. W związ­ku z tym istnieje w nauce prawa kontrowersja czy wobec uzależnienia zobowią­zania ubezpieczyciela od zaistnienia wypadku ubezpieczeniowego, który w swej istocie jest zdarzeniem losowym, umowa ubezpieczenia jest umową losową. W takiej sytuacji byłaby ona umową pod warunkiem zawieszającym dodatnim. Pogląd ten nie wydaje się słuszny. Przyjmuje się, że trudno uznać za warunek, o którym mówi art. 89 k.c., zdarzenie losowe z art. 805 § l k.c., ponieważ zisz­czenie się lub nie warunku z art. 89 k.c. przesądza o istnieniu lub nieistnieniu całego stosunku prawnego, którego warunek ten jest przesłanką. Natomiast za­istnienie zdarzenia losowego z art. 805 § l k.c. stanowi jedynie o obowiązku spełnienia przez ubezpieczyciela ostatecznego zobowiązania, tj. odszkodowania (świadczenia), podczas gdy jego pozostała i istotna część w postaci ochrony ubezpieczeniowej trwa nieprzerwanie i niezależnie od spełnienia się zdarzenia losowego. Jako dalszy argument przyjmuje się, iż w przeciwieństwie do umów typowo losowych umowa ubezpieczenia spełnia doniosłą rolę społeczno--ekonomiczną. Ten niewątpliwy fakt pozwala określić ją jako umowę o świad­czenie usług. W doktrynie prawa cywilnego istnieje również spór na temat czy umowa ubezpieczenia jest wzajemną, skoro istnieje zasadnicza dysproporcja pomiędzy świadczeniami pieniężnymi obu stron. Zobowiązanie - świadczenie ubezpieczającego w postaci składki ubezpieczeniowej jest bezwzględne i płaco­ne być musi stale, w określonych z góry terminach. Z kolei zobowiązanie od­szkodowawcze zakładu ubezpieczeń następuje tylko w razie powstania wypadku ubezpieczeniowego, którego zaistnienie jest w każdym konkretnym przypadku możliwe, lecz niepewne. Tak więc ubezpieczający musi spełniać swe świadcze­nia, a jego wysokość może być znaczna. Natomiast po stronie zakładu ubezpie­czeń może powstać konieczność spełnienia zobowiązania natychmiast po zawar­ciu umowy, jeśli wówczas zdarzy się wypadek ubezpieczeniowy, bądź po krót­szym lub dłuższym okresie albo nawet nigdy. W konsekwencji wysokość skła­dek może, aczkolwiek nie musi, znacznie przewyższać wysokość świadczenia zakładu ubezpieczeń. W wyniku tej właśnie sytuacji powstała wątpliwość czy umowa ubezpieczenia jest umową wzajemną. Wydaje się jednak, że za uzasad­niony trzeba przyjąć pogląd uznający umowę ubezpieczenia za noszącą cha­rakter umowy wzajemnej. Zauważono w doktrynie, że świadczenie zakładu


ubezpieczeń w razie zaistnienia wypadku ubezpieczeniowego jest tylko osta­tecznym wynikiem zawartej umowy ubezpieczenia.

Istota zobowiązania zakładu ubezpieczeń polega na przyjęciu przez niego ryzyka powstania szkody poprzez udzielenie ubezpieczającemu ochrony ubez­pieczeniowej, której wartość ekonomiczna jest oczywista, skoro zwalnia ubez­pieczającego od zagrożenia, a w ostatecznym wyniku z pokrycia powstałej szkody. W tym ujęciu ochrona ubezpieczeniowa zwalnia ubezpieczającego z akumulacji części kapitału koniecznego na pokrycie ewentualnej szkody.

Równoważne składkom ubezpieczającego staje się więc ze strony zakładu ubezpieczeń świadczenie ochrony ubezpieczeniowej. W konsekwencji takie właśnie ujęcie zobowiązań stron pozwala na przyjęcie, że umowa ubezpieczenia jest umową wzajemną. Reasumując powiedzieć można, że umowa ubezpiecze­nia to umowa obligacyjna, dwustronna i wzajemna, której przedmiotem jest zobowiązanie zakładu ubezpieczeń do udzielenia ochrony ubezpieczeniowej, a ponadto wypłacenia odszkodowania (świadczenia) ubezpieczeniowego na rzecz ubezpieczającego lub osoby trzeciej (obligatio in favorem tertii) w przy­padku powstania określonego zdarzenia losowego, będącego wypadkiem ubez­pieczeniowym oraz ze strony ubezpieczającego zobowiązaniem do świadczenia określonej składki ubezpieczeniowej na rzecz zakładu ubezpieczeń.

Trzeba dodać, że zgodnie z art. 808 k.c. umowę ubezpieczenia można zawrzeć na rzecz osoby trzeciej, która może, lecz nie musi być wymieniona w umowie. Obowiązki, które wynikają z takiej umowy obciążają ubezpieczają­cego.

Jeżeli nie umówiono się inaczej, to osobie trzeciej przysługuje bezpośred­nio od zakładu ubezpieczeń należne odszkodowanie czy świadczenie. Równo­cześnie wypada zwrócić uwagę, że obowiązki, które mają źródło w danej umo­wie ubezpieczenia na rzecz osoby trzeciej obciążają ubezpieczającego. Zakład ubezpieczeń może przeciwko osobie trzeciej podnosić zarzuty mające wpływ na odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń z tytułu tej umowy. W końcu zakład ubezpieczeń może wypłacić ubezpieczającemu odszkodowanie lub świadczenie z tytułu umowy ubezpieczenia o ile wyrazi na to zgodę osoba, na której rzecz zawarto umowę ubezpieczenia.

Przesłanki ważności umowy ubezpieczenia

Ważność umowy ubezpieczenia, a w konsekwencji stosunku ubezpiecze­nia, jest uzależniona od spełnienia się warunkujących jej zaistnienie przepisów prawa ubezpieczeniowego oraz tych norm k.c., kodeksu spółek handlowych oraz innych właściwych przepisów, które dotyczą ważności zawarcia umowy. Poza tym oczywiście muszą być spełnione wymogi przewidziane art. 805-834 k.c., które normują zagadnienia ubezpieczeń umownych, przepisy ustawy o ubezpie­czeniach majątkowych i osobowych z 28 lipca 1990 roku oraz obowiązujące o. w. u., czy też rozporządzenie Ministra Finansów w zakresie określonego ubezpieczenia obowiązkowego. Na szczególne omówienie zasługują odnoszące się do ubezpieczeń umownych, przepisy k.c. dotyczące przypadków nieważności lub bezskuteczności umowy ubezpieczenia.

Zgodnie z art. 806 § l k.c. nieważna jest umowa ubezpieczenia, jeżeli w chwili jej zawarcia wypadek ubezpieczeniowy już zaszedł lub odpadła możli­wość jego zaistnienia - niemniej pod warunkiem, że ubezpieczenie nie obejmuje okresu poprzedzającego zawarcie umowy. Nieważność następuje tu ex tunc. Przyjęta w przedstawionych warunkach nieważność umowy ubezpieczenia jest zrozumiała, jeśli na zagadnienie spojrzeć z punktu widzenia założeń ubezpie­czeń w ogóle oraz zamierzonego celu ekonomicznego. Zadanie umowy ubezpie­czenia to zapewnienie ochrony ubezpieczeniowej i kompensacja powstałej szko­dy. Nie miałoby zatem sensu zawarcie umowy, gdy jej cel nie istnieje już w samym założeniu. Ochrona interesów ubezpieczyciela sprzeciwia się z kolei obciążeniu go świadczeniem z tytułu szkody powstałej przed zawarciem umo­wy, chyba że umowa specjalnie to przewiduje w określonych przypadkach.

W świetle art. 811 § l k.c. może nastąpić częściowa nieważność umowy ubezpieczenia. Dotyczy ona tylko tych postanowień dokumentu ubezpieczenia (warunków umowy), które są niekorzystne dla ubezpieczającego w stosunku do treści złożonej uprzednio przez niego oferty lub o. w. u., jeśli ubezpieczyciel nie zwrócił ubezpieczającemu na to uwagi w piśmie skierowanym przy doręczeniu dokumentu ubezpieczenia, nie pouczając o prawie sprzeciwu i nie wyznaczając do tego co najmniej siedmiodniowego okresu. Powyższy przepis wyraża uza­sadnioną ochronę interesów ubezpieczającegoOd przedstawionych przesłanek pełnej lub częściowej nieważności umowy ubezpieczenia trzeba odróżnić jej bezskuteczność, o której mówi art. 806 § 2 k.c. Bezskuteczne jest więc objęcie ubezpieczeniem okresu poprzedzającego zawar­cie umowy ubezpieczenia, jeśli w chwili jej zawarcia jedna ze stron wiedziała lub mogła wiedzieć przy dołożeniu należytej staranności, że wypadek ubezpie­czeniowy już zaszedł albo odpadła w ogóle możliwość jego wystąpienia w okre­sie poprzedzającym zawarcie umowy. Umowa ubezpieczenia jest zatem w tym wypadku ważna, a jedynie nie odnosi skutku w stosunku do okresu poprzedzają­cego jej zawarcie. Podstawy takiego unormowania art. 806, § l i 2 k.c. wynikają również z samych założeń umowy ubezpieczenia oraz warunków ekonomicz­nych z nimi związanych.

Granice podmiotowe i przedmiotowe umowy ubezpieczenia

Podmiotami umowy ubezpieczenia są jej strony, tj. ubezpieczyciel i ubez­pieczający. Po stronie ubezpieczyciela może wystąpić zgodnie z cytowaną ustawą o działalności ubezpieczeniowej z dnia 28 lipca 1990 r., jedynie spółka akcyjna lub towarzystwo ubezpieczeń wzajemnych. Drugą stroną umowy ubez­pieczenia może być osoba fizyczna lub prawna. Do granic przedmiotowych umowy ubezpieczenia trzeba zaliczyć:

1. Rodzaj ubezpieczenia, tj. rodzaj ryzyka, a tym samym właśnie przedmiot ubezpieczenia, a więc np. NW, OC, ubezpieczenie budynków, upraw, itp. Wypada zauważyć, że powyższe jest zgodne z treścią art. 821 k.c. mówiącym o ubezpieczeniu majątkowym, które może dotyczyć mienia albo odpowie­dzialności cywilnej. Aktualnie jednak praktyka ubezpieczeniowa rozsadza wąskie ramy cytowanego art. 821 k.c. dopuszczając ryzyka, zresztą oparte na załączniku do ustawy z dnia 28.VII.1990 r., których przedmiotem może być jedynie interes prawny (chodzi o ubezpieczenia kredytów, gwarancji, utraty wartości rynkowej, złych warunków atmosferycznych itp.).

2. Treść zobowiązania ubezpieczyciela, którym jest udzielenie ochrony ubez­pieczeniowej, a w razie zaistnienia wypadku ubezpieczeniowego wypłacenie świadczenia ubezpieczeniowego.

3. Treść zobowiązania ubezpieczającego, którą stanowi obowiązek uiszczenia składki ubezpieczeniowej określonej przepisami, a także umowa stron.

STOSUNEK UBEZPIECZENIA

4.1. Powstanie stosunku ubezpieczenia

Zawarcie umowy ubezpieczenia następuje równocześnie z doręczeniem przez ubezpieczyciela ubezpieczającemu dokumentu ubezpieczenia (art. 809 § 2 k.c.), a więc polisy, legitymacji ubezpieczeniowej lub tymczasowego zaświad­czenia, przy czym chwili tej odpowiada data stempla pocztowego.

Zgodnie z art. 807 § l k.c. postanowienia o. w. u. oraz umowy ubezpiecze­nia nie mogą być sprzeczne z przepisami mającymi charakter „iuris cogentis". Umową ubezpieczenia można wprawdzie określić prawa i obowiązki stron od­miennie od ogólnych warunków ubezpieczenia (art. 7.1 ustawy o działalności ubezpieczeniowe z 28 lipca 1990 r.) jednak wyłącznie w sposób nienaruszający cytowanego art. 807 § l k.c. Z kolei § 2 art. 807 k.c. dopuszcza możliwość sto­sowania zagranicznych warunków ubezpieczeń w ubezpieczeniach dotyczących obrotu zagranicznego, nawet jeżeli one są odmienne od przepisów art. 805-834 k.c.

W związku z zasadą § 2 art. 809 k.c. zauważyć należy, że:

l. W pewnych wypadkach umowa może być zawarta z mocą (ważnością) wsteczną, tj. może obejmować okres poprzedzający wystawienie dokumentu ubezpieczenia (art. 806 § l k.c.).

2. Zgodnie z art. 810 k.c. umowa ubezpieczenia zostaje zawarta w 15 dniu od chwili złożenia przez ubezpieczającego pisemnej oferty zawarcia umowy, je­żeli ubezpieczyciel w ciągu 14 dni od jej otrzymania nie doręczył ubezpie­czającemu dokumentu ubezpieczenia. W takiej sytuacji uważa się umowę za zawartą w granicach o. w. u. Przewidziany ustawą okres 14 dni ma na celu ochronę ubezpieczającego przed ewentualnym opóźnieniem przez ubezpie-czyciela terminu zawarcia umowy. Na uwagę zasługuje fakt, że zakład ubez­pieczeń może w ciągu 14 dni odmówić ubezpieczającemu zawarcia umowy tylko wówczas, gdy oferta ubezpieczającego nie mieści się w granicach pro­wadzonych ubezpieczeń. Przepisu art. 810 k.c., nie stosuje się do ubezpie­czeń osobowych na życie, ponieważ ustawodawca uznał za stosowane pozo­stawić zakładowi większą swobodę w ocenie niebezpieczeństwa związanego z zawarciem umowy dotyczącej życia ludzkiego, przez umożliwienie mu przeprowadzenia ewentualnych ustaleń (np. badań lekarskich) w celu stwier­dzenia stopnia ryzyka. Ponieważ przepisy k.c. dotyczące ubezpieczenia oso­bowego na życie nie precyzuj ą terminu przyjęcia lub odrzucenia oferty ubez­pieczającego, należy stosować w tym przedmiocie art. 66 k.c.

3. Szczególna sytuacja wiąże się z art. 811 § l k.c., może się bowiem zdarzyć, że dokument ubezpieczenia doręczony ubezpieczającemu zawiera postano­wienia niekorzystne dla niego, w porównaniu ze złożoną uprzednio ofertą lub o. w. u. Jeżeli zakład ubezpieczeń nie spełni wymogów cytowanego przepisu o zwróceniu na to uwagi ubezpieczającemu i nie wyznaczy co najmniej siedmiodniowego terminu do zgłoszenia sprzeciwu, zmiany niekorzystne dla ubezpieczającego są nieważne. Ubezpieczający ma prawo wniesienia sprze­ciwu do jednostki nadrzędnej zakładu. O ile sprzeciw nie zostanie uwzględ­niony, pozostaje ubezpieczającemu skierowanie sprawy na drogę sądową.

Należy zauważyć, że obowiązująca droga administracyjna według oma­wianego art. 811 § l k.c. nie pozostaje w sprzeczności z treścią art. 7a.l. ustawy o działalności ubezpieczeniowej z dnia 28 lipca 1990 r., ponieważ droga sądowa dotyczy sporów wynikających z umów ubezpieczenia (art. 7a.l.) a przypadek, o którym mowa w art. 811 §1 k.c. dotyczy sporu sprzed zawarcia umowy, tj. tzw. sporu przedumownego.

W związku z tym należy stwierdzić, że zależnie od zaistniałej sytuacji, związanej z przebiegiem zawarcia umowy ubezpieczenia w trybie art. 811 § l k.c., wystąpić mogą następujące ewentualności dotyczące chwili zawarcia umo­wy:

a) jeżeli ubezpieczający nie wniósł sprzeciwu, umowę uważa się za zawartą z następnym dniem po upływie terminu do złożenia sprzeciwu (art. 811 § 2 k.c.);

b) jeżeli zakład ubezpieczeń zaniedbał pouczenia o dopuszczalności sprzeciwu lub określenia okresu do jego wniesienia, umowa jest zawarta z chwilą dorę­czenia dokumentu ubezpieczenia;

c) jeżeli sprawa zostanie skierowana na drogę postępowania spornego, to umo­wa jest zawarta z chwila uprawomocnienia się decyzji jednostki, która ją wy­dała lub orzeczenia sądu45.

Trwanie stosunku ubezpieczenia

Zawarcie umowy ubezpieczenia jest czynnością prawną, jednorazową, po­wodującą powstanie stosunku umownego, tj. stosunku ubezpieczenia. Stosunek ubezpieczenia jest pojęciem szerszym od umowy ubezpieczenia, ponieważ trwa od chwili zawarcia umowy do jej zakończenia, o ile zaś ubezpieczenie obejmuje też okres przed zawarciem umowy, stosunek ubezpieczenia dotyczy i tego okre­su.

Ubezpieczenie powstaje na określony czas, noszący nazwę okresu ubezpie­czenia, a wynikający z przepisu prawa dla ubezpieczeń obowiązkowych oraz o. w. u. dla pozostałych ubezpieczeń. Okres ten może być oznaczony kalenda­rzowe (np. jeden rok) lub obejmować określony okres, w którym ochrona jest konieczna, ze względu na zdarzenie wywołujące ryzyko ubezpieczeniowe albo też trwać do zaistnienia określonego zdarzenia. Oznaczony okres ubezpieczenia (np. na jeden rok) może ulec automatycznemu przedłużeniu, jeśli umowa nie zostanie wypowiedziana na przewidziany czas przed jej wygaśnięciem. Może też nastąpić przedłużenie okresu ubezpieczenia na wyraźny wniosek ubezpie­czającego. Oczywiście przez cały okres ubezpieczenia trwa stosunek ubezpie­czenia, którego przedmiotem jest ochrona ubezpieczeniowa wraz z ewentualnym odszkodowaniem (świadczeniem). W przypadku odnowienia umowy ulega tym samym przedłużeniu stosunek ubezpieczeniowy a wraz z nim ochrona ubezpie­czeniowa.

Zakończenie stosunku ubezpieczenia

Ubezpieczenia wygasają:

a) na skutek odstąpienia od umowy przez ubezpieczającego;

b) z zakończeniem okresu ubezpieczenia, jeśli ubezpieczający nie odnowi umowy;

c) z chwilą, gdy odpadły przedmiotowe przesłanki istnienia umowy.

Ustawa o działalności ubezpieczeniowej wprowadziła w art. 6 ust. 3 możli­wość zakończenia stosunku ubezpieczenia, dając ubezpieczającemu prawo od­stąpienia od umowy. Uprawnienie to jest jednak słusznie ograniczone. Ubezpie­czający może bowiem odstąpić bez ujawniania przyczyny w okresie 30 dni dla osób fizycznych oraz 7 dni dla osób prawnych od daty zawarcia umowy o ile została ona zawarta na czas dłuższy niż sześć miesięcy. Art. 6.3 zastrzega przy tym, że odstąpienie, o którym mowa nie zwalnia ubezpieczającego od zapłaty składki za okres, przez który trwała ochrona ubezpieczeniowa ze strony zakładu ubezpieczeń. Ponadto na uwagę zasługuje brzmienie ust. 4 art. 6 dopuszczające­go umowne zastrzeżenie co najwyżej dwuletniego okresu, w którym wypowie­dzenie umowy ubezpieczenia jest niedopuszczalne.

Umowa ubezpieczenia wygasa również na podstawie art. 823 § l k.c., tj. w razie przejścia własności nieruchomości ubezpieczonej na nowego właścicie­la. Zakład ubezpieczeń lub nowy właściciel mogą wypowiedzieć umowę na zasadach określonych przez o. w. u. O ile żadna ze stron nie wypowie umowy, trwa ona do końca okresu ubezpieczenia. Natomiast przy ubezpieczeniu rzeczy ruchomych przejście prawa własności powoduje - na podstawie § 2 art. 823 k.c, - rozwiązanie umowy ubezpieczenia, chyba że umówiono się przeciwnie. Poza tym wygaśnięcie umowy następuje w związku z nieuiszczeniem składki oraz ryzykiem ubezpieczeniowym. Zgodnie z § 2 art. 814 k.c. umowa ubezpieczenia wygasa ze skutkiem natychmiastowym, jeśli ubezpieczyciel odstąpi od niej w wypadku niezapłacenia składki. O ile zakład ubezpieczeń nie zastosuje tego rygoru, umowa wygasa automatycznie z końcem okresu ubezpieczenia, za który przypada nie zapłacona składka. Norma ta dotyczy tylko tych umów, w których

zakład ubezpieczeń ponosi odpowiedzialność za okres jeszcze przed zapłace­niem składki.

Wygaśnięcie umowy ubezpieczenia może też zaistnieć w trybie art. 816 k.c. Na podstawie § l ubezpieczający może odstąpić od umowy w ciągu 14 dni od otrzymania wezwania ubezpieczyciela do uiszczenia podwyższonej składki, ze względu na zwiększenie się prawdopodobieństwa wypadku.

Z kolei zakład ubezpieczeń może odstąpić od umowy w ciągu miesiąca od ujawnienia się okoliczności podwyższającej ryzyko wypadku w takim stopniu, że nie zawarłby tej umowy (art. 816 § 2 k.c.). W obu przypadkach unormowa­nych art. 816 k.c. rozwiązanie umowy następuje z chwilą odstąpienia od niej, a więc ex nunc. Przepis art. 816 nie ma zastosowania do ubezpieczeń na życie.

PRAWA I OBOWIĄZKI STRON

Przedmiotem rozdziału będą prawa i obowiązki stron, o jakich nie było dotąd mowy, a nadto uzupełnienie tych, które wprawdzie już omówiono, jednak w sposób ogólny.

Prawa zakładu ubezpieczeń

Podstawowym prawem zakładu ubezpieczeń jest prawo do składki ubez­pieczeniowej. Wszelkie inne jego uprawnienia w dużej mierze łączą się właśnie z tym prawem. Składka jest wzajemnym zobowiązaniem ubezpieczającego za udzieloną ochronę ubezpieczeniową. Składka ubezpieczeniowa — tzw. składka taiyfowa - składa się z dwóch elementów:

a) części przeznaczonej na wypłatę zobowiązań (odszkodowanie względnie świadczenie) ubezpieczyciela;jest to tzw. składka netto;

b) części przeznaczonej na koszty własne ubezpieczyciela i jego działalność prewencyjną.

Jako zasadę można przyjąć, że wysokość składki jest zależna od dwóch czynników:

a) wielkości sumy ubezpieczenia (im jest ona wyższa, tym większa jest składka);

b) zakresu ubezpieczenia.

Zauważyć jednak wypada, iż podstawą wysokości składki może być także suma gwarancyjna. Dalszy wpływ na wysokość składki mają następujące oko­liczności umowne związane z danym ubezpieczeniem:

a) wysokość franszyzy, która stoi w stosunku odwrotnie proporcjonalnym (im wyższa franszyza tym niższa składka);

b) stan zabezpieczenia przedmiotu ubezpieczenia;

c) prawdopodobieństwo zaistnienia wypadku ubezpieczeniowego w konkret­nym ubezpieczeniu |

Wszystkie te okoliczności mają cechę udzielonego rabatu, jeżeli powodują l zmniejszenie wysokości składki

Wysokość składki oblicza się za dany okres ubezpieczenia (zwykle jedno­roczny) na podstawie taryfy składki, opartej na procencie lub promilu jednostek monetarnych. Jeżeli ten okres jest krótszy od roku, to składkę oblicza się w za­leżności od czasu trwania odpowiedzialności ubezpieczy cielą (art. 813 § l k.c.), proporcjonalnie do jej wysokości za pełny rok ubezpieczenia; składka taka na­zywa się frakcyjną. Dodać trzeba, że taryfa składki jest równoważna i odpowia­da rodzajowi ubezpieczenia. Taryfy składek są określone przepisami dotyczą­cymi ubezpieczeń obowiązkowych, a w przypadku ubezpieczeń dobrowolnych ujęte są w ogólnych warunkach ubezpieczeń (o. w. u.). O ile chodzi o ubezpie­czenia osobowe, podstawą obliczenia wysokości stawki jest wysokość sumy ubezpieczenia przy ubezpieczeniach długoterminowych (ubezpieczenia na życie, śmierć lub dożycie określonego wieku przez osobę ubezpieczoną — art. 829, pkt l k.c.), a przy ubezpieczeniach krótkoterminowych (ubezpieczenia N. W. oraz zbiorowe na wypadek śmierci - art. 829 § 2 k.c.) kryterium stanowi ele­ment ryzyka ponoszonego przez ubezpieczyciela.

Uiszczenie składki na ubezpieczenia dobrowolne winno nastąpić równo­cześnie z zawarciem umowy ubezpieczenia. Jeżeli jednak jej zawarcie nastąpiło przed doręczeniem dokumentu ubezpieczenia, to składkę należy uregulować w ciągu 14 dni od jej doręczenia (art. 813 § 2 k.c.). Zgodnie z cytowanym arty­kułem strony mogą inaczej uiszczać składkę, co dotyczy ogółu ubezpieczają­cych. Przy ubezpieczeniach obowiązkowych sprawę tę uregulowano aktami normatywnymi, właściwymi dla danego rodzaju ubezpieczenia.

Art. 814 § 2 k.c. normuje prawo odstąpienia od umowy przez zakład ubez­pieczeń w razie niezapłacenia w terminie składki oraz prawo do żądania zapłaty składki za okres, w którym ponosił on odpowiedzialność z tytułu umowy.

Z kolei art. 816 § l k.c. dotyczy prawa zakładu do podwyższenia składki, jeśli ujawnią się okoliczności pociągające za sobą zwiększenie się prawdopodo­bieństwa wypadku. Zakład ubezpieczeń może to zrobić dopiero w chwili, kiedy te okoliczności wystąpiły, ale nie wcześniej niż na początku bieżącego okresu ubezpieczenia; zakład ubezpieczeń jest także obowiązany do wezwania ubezpie­czającego do zapłaty podwyższonej składki. O ile okoliczności, o których mowa, zostały ujawnione już po wypadku, to zakład ubezpieczeń ma prawo odpowied­nio zmniejszyć swoje świadczenie. Z § 2 art. 816 k.c. mówiącym o odstąpieniu przez zakład od umowy, gdy okoliczności podwyższające ryzyko zaistnienia wypadku są tak duże, że uzasadniałyby w ogóle nie zawieranie umowy, wiąże się jego prawo do żądania składki za okres trwania umowy. Ponadto, jeżeli oko­liczności zwiększające prawdopodobieństwo wypadku zostaną ujawnione po jego zaistnieniu lub w ciągu ostatniego miesiąca przed wypadkiem, którego wy­łączną przyczyną były właśnie te okoliczności, zakład ubezpieczeń może całko­wicie odmówić spełnienia świadczenia. Na zakończenie należy podkreślić po­nownie, że art. 816 k.c. nie dotyczy ubezpieczeń na życie, co wynika z § 3 tego przepisu.

Na uwagę zasługuje norma art. 823 § l k.c., według której poprzedni i no­wy właściciel ubezpieczonej nieruchomości, gdy nastąpiło przejście prawa jej własności w czasie trwania umowy ubezpieczenia, ponoszą solidarną odpowie­dzialność wobec zakładu ubezpieczeń za zapłatę składki za czas do chwili otrzymania przez niego wiadomości o zmianie właściciela. Odpowiedzialność ta dotyczy składki zaległej i bieżącej. Przepis powyższy stosuje się per analogiam do przejścia prawa własności ruchomości, o ile oczywiście ubezpieczenie jej zostało utrzymane w mocy na skutek umowy stron lub takiego właśnie postano­wienia o. w. u. Podkreślić wypada, że przyczyną utrzymania umowy ubezpie­czenia nieruchomości jest chęć zapewnienia ciągłości ubezpieczenia, gdyż przedmiot umowy ma większe znaczenie społeczne i ekonomiczne.

Zakład ubezpieczeń ma prawo jednostronnego zmniejszenia sumy ubezpie­czenia, jeżeli po zawarciu umowy wartość ubezpieczonego mienia stała się niż­sza; o skorzystaniu z tego uprawnienia ubezpieczyciel jest obowiązany zawia­domić ubezpieczającego (art. 814 § 2 k.c.). Powyższe prawo na podstawie § 3 cyt. art. 824 k.c. pociąga za sobą zmniejszenie składki (w tych przypadkach, w których jej wymiar jest oparty na sumie ubezpieczenia) począwszy od pierw­szego dnia tego miesiąca, w którym zakład ubezpieczeń zawiadomił ubezpie­czającego o zmniejszeniu sumy ubezpieczenia. Tak jak o zmniejszeniu sumy

ubezpieczenia, tak i o zmniejszeniu składki zakład powinien zawiadomić ubez­pieczającego na piśmie, co najczęściej następuje przez doręczenie nowego do­kumentu ubezpieczenia. Na podstawie omawianego przepisu trzeba powiedzieć, że w interesie ubezpieczającego leży, aby suma ubezpieczenia była równa rze­czywistej wartości ubezpieczonego mienia, gdyż suma ubezpieczenia stanowi zazwyczaj górną granicę odszkodowania. Art. 824 § l k.c. mówi natomiast o sumie ubezpieczenia, jako górnej granicy odpowiedzialności zakładu ubezpie­czeń. Bardziej ścisłe wydaje się jednak określenie jej jako górnej granicy od­szkodowania. Należy bowiem pamiętać, że z tytułu jednego ubezpieczenia da­nego ryzyka zakład odpowiada wielokrotnie do górnej granicy ubezpieczenia, tzn. zawsze, gdy w okresie ubezpieczenia zaistnieje wypadek ubezpieczeniowy. Suma ubezpieczenia jest tu więc górną granicą każdorazowego odszkodowania. Natomiast suma ubezpieczenia będzie górną granicą odszkodowania i równo­cześnie odpowiedzialności w przypadku ubezpieczenia na życie lub dożycie określonego wieku, gdyż wówczas następuje wypłata pełnej sumy ubezpiecze­nia, będącej równocześnie granicą odpowiedzialności ubezpieczyciela. Przepisy prawa ubezpieczeniowego nie normują sytuacji odwrotnej, tj. zwiększenia sumy ubezpieczenia i składki. Okoliczność ta leży w interesie ubezpieczającego, skoro zwiększenie wartości ubezpieczonego mienia, a w konsekwencji sumy ubezpie­czenia, pociąga zaś sobą prawo do wyższego odszkodowania. Ponieważ brak jest normy prawnej, która sprzeciwiałaby się temu, ubezpieczający zawsze może zwrócić się pisemnie do zakładu ubezpieczeń o podwyższenie sumy ubezpiecze­nia. Inicjatywa pozostawiona jest wyłącznie ubezpieczającemu poza przypad­kiem, gdy umowa ubezpieczenia wyraźnie przewiduje automatyczne dostoso­wanie sumy ubezpieczenia do wartości ubezpieczonego mienia.

Prawa ubezpieczającego

Wspomnieć tu trzeba o omówionym już art. 816 § l k.c., zgodnie z któ­rym ubezpieczający ma prawo odstąpić od umowy w ciągu 14 dni od otrzymania wezwania do zapłaty podwyższonej składki.

Ubezpieczający ma również prawo żądania zmniejszenia sumy ubezpiecze­nia, jeżeli po zawarciu umowy wartość ubezpieczonego mienia stała się mniej­sza (art. 824 § 2 k.c.). Konsekwencją zmniejszenia sumy ubezpieczenia staje się zmniejszenie składki począwszy od pierwszego dnia miesiąca, w którym ubez


ieczający zażądał obniżenia sumy ubezpieczenia (art. 824 § 3 k.c.). W ramach uprawnień ubezpieczającego leży też żądanie zwiększenia sumy ubezpieczenia, co zostało już omówione.

Podobnie w art. 824 § l k.c. przyjęto, że odszkodowanie ubezpieczeniowe nie może być wyższe od poniesionej szkody; może jednak być niższe. Na ogół nie obejmuje też ono lucrum cessans, od czego zresztą istnieją wyjątki. Ogólnie należy więc stwierdzić, że odszkodowanie ubezpieczeniowe nie jest równo­znaczne z odszkodowaniem w rozumieniu art. 361 k.c. Zasady obliczenia wyso­kości należnego odszkodowania ubezpieczeniowego będą przedmiotem dalszych rozważań.

Przy ubezpieczeniach osobowych zobowiązanie zakładu określa się jako świadczenie, gdyż nie ma tu ono charakteru odszkodowawczego. Polega nato­miast na wypłaceniu umówionej sumy, renty lub też innego jeszcze świadczenia zawsze bez względu na to czy ubezpieczający (względnie osoba ubezpieczona przy umowie in favorem tertii) poniósł jakąkolwiek szkodę majątkową. Dodać należy, że wysokość świadczenia ubezpieczyciela zależy od wysokości sumy ubezpieczenia, a nie jest w zasadzie oparta na proporcji do powstałej szkody, która jest zresztą faktycznie niewymierna. Podkreślić jednak wypada, że stosuje się gradację wysokości świadczenia pieniężnego, np. w ubezpieczeniu następstw nieszczęśliwych wypadków.

Art. 8.1 cytowanej ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. postanawia, że odszko­dowanie z ubezpieczenia majątkowego nie może być wyższe od poniesionej szkody, chyba że w umowie postanowiono inaczej. Z kolei w ust. 2 art. 8 unor­mowane jest podwójne ubezpieczenie, to jest sytuacja, gdy ten sam przedmiot ubezpieczenia jest za ten sam okres ubezpieczony w co najmniej dwóch zakła­dach ubezpieczeń. W takim wypadku z każdej z zawartych umów suma ubez­pieczenia mieści się w granicach wartości ubezpieczeniowej, a. łączna suma ubezpieczenia oczywiście przewyższa wartość przedmiotu ubezpieczenia. W ra­zie dojścia do wypadku ubezpieczeniowego uprawniony do odszkodowania może domagać się jego pełnej wypłaty od dowolnie wybranego ubezpieczyciela, który zobowiązany jest do zaspokojenia tego roszczenia w granicach zawartej umowy ubezpieczenia. Pozostałych ubezpieczycieli obciąża wypłata różnicy między wysokością odszkodowania otrzymanego przez uprawnionego a rzeczy­wistą wysokością szkody. Należy dodać, że art. 8 ust. 2 nie ma zastosowania przy ubezpieczeniach na życie i następstw nieszczęśliwych wypadków, co wy­raźnie stwierdza ust. 3 omawianego przepisu.

Szczególny charakter ma problem odszkodowania przy ubezpieczeniach odpowiedzialności cywilnej. Wysokość odszkodowania wypłaconego przez zakład jest tutaj równa w zasadzie wysokości zobowiązania ubezpieczającego wobec poszkodowanego. Zakład ubezpieczeń bądź przyjmuje z góry całość ewentualnych zobowiązań ubezpieczającego, bądź ogranicza ją do pewnej sumy już z góry określonej lub też ustala tzw. sumę gwarancyjną za szkody na mieniu i osobie.

Prawo ubezpieczającego do ochrony ubezpieczeniowej oraz odszkodowa­nia wiąże się z zagadnieniem odpowiedzialności zakładu. Jest to odpowiedzial­ność z tytułu przyjętego ryzyka zaistnienia wypadku ubezpieczeniowego, które­go wystąpienie powoduje, że zakład ubezpieczeń obowiązany jest spełnić przy­jęte na siebie zobowiązanie w postaci świadczenia z tytułu powstałej szkody. Dla istoty stosunku ubezpieczenia jest zatem ważny początek i koniec tej odpo­wiedzialności. Problem ten normują przepisy k.c., trzeba jednak zauważyć, że dotyczą one tylko ubezpieczeń dobrowolnych, przy czym w świetle art. 807 § 2 k.c. kwestie te mogą być odmiennie uregulowane w o. w. u. przy ubezpiecze­niach dotyczących obrotu z zagranicą, o czym była już mowa. Granice czasowe odpowiedzialności ubezpieczy cielą dla ubezpieczeń obowiązkowych uregulo­wane są przepisami dotyczącymi tych ubezpieczeń.

A. Początek odpowiedzialności. Regułę ogólną w tej materii wprowadza art. 814 § l k.c., zgodnie z którym odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń roz­poczyna się od dnia następnego po zawarciu umowy, jednak nie wcześniej jak następnego dnia po zapłaceniu składki. Gdy natomiast umowę zawarto przed doręczeniem dokumentu ubezpieczenia, odpowiedzialność zakładu za­czyna się od dnia, w którym umowa jest uważana za zawartą (z 15 dniem od otrzymania przez ubezpieczy cielą oferty - art. 810 k.c.), przepis ten nie do­tyczy ubezpieczeń osobowych na życie. O ile chodzi o ubezpieczenia oso­bowe na życie, początek odpowiedzialności normowany jest w pełni przez o. w. u., ze względu na celowość pozostawienia ubezpieczycielowi swobody w ocenie ponoszonego ryzyka, poprzez możliwość przeprowadzenia badań lekarskich itp. Dodać trzeba, że także przy niektórych ubezpieczeniach zwie­rząt przewidziany jest tzw. okres karencyjny pomiędzy zawarciem umowy a powstaniem odpowiedzialności, w celu ustalenia czy ubezpieczone zwierzę jest zdrowe, a w konsekwencji również do oceny przez ubezpieczyciela stopnia ponoszonego ryzyka. W związku z powyższym zwrócić trzeba uwa­gę na istnienie w stosunku ubezpieczenia formalnego początku (chwila

zawarcia umowy) oraz materialnego, którym jest początek odpowiedzial­ności. Przepisy o. w. u. zwykle podają ściśle początek odpowiedzialności ubezpieczyciela (od godziny 00 lub 12 itp.). Określenie to może być też inne, np. przy ubezpieczeniach obowiązkowych, o czym będzie mowa.

A. Koniec odpowiedzialności. Odpowiedzialność ubezpieczyciela kończy się z wygaśnięciem stosunku ubezpieczenia. Szczególną podstawę zwolnienia ubezpieczyciela od odpowiedzialności przewiduje art. 815 § 3; art. 826 § 2 i art. 827 k.c.

Przepisy ubezpieczeniowe: art. 815 § l i 2 k.c. nakładają na ubezpieczają­cego obowiązek podania ubezpieczycielowi wszystkich znanych mu okoliczno­ści, mających znaczenie dla prawdopodobieństwa zaistnienia wypadku ubezpie­czeniowego. Dotyczy to zarówno okoliczności istniejących i znanych ubezpie­czającemu przed zawarciem umowy (odpowiedzi na pytania formularza oferty), jak i tych, które powstały po zawarciu umowy; ewentualność ta powinna być specjalnie zastrzeżona. W świetle § 3 art. 815 k.c. ubezpieczyciel jest wolny od odpowiedzialności, jeżeli ubezpieczający podał mu wiadomości o tych okolicz­nościach niezgodne z prawdą, chyba że nie miały one wpływu na zwiększenie się prawdopodobieństwa powstania wypadku.

W razie powstania wypadku ubezpieczający ma obowiązek podjąć wszel­kie możliwe działania, zmierzające do ograniczenia szkody, a także zabezpie­czenia przed ewentualną szkodą mienia zagrożonego (art. 826 § l k.c.). Gdyby ubezpieczający nie wypełnił tego obowiązku wskutek rażącego niedbalstwa, ubezpieczyciel jest wolny od wypłaty odszkodowania, chyba że w danych okolicznościach wypłacenie całego odszkodowania lub jego części jest uzasad­nione zasadami współżycia społecznego albo interesem gospodarki narodowej (art. 826 § 2 k.c.). Z przepisu tego wynika, że zwolnienie od odpowiedzialności następuje, Jeżeli po stronie ubezpieczającego zachodzi culpa lata; gdy jednak a contrario istnieje culpa levis (zwykłe niedbalstwo), ubezpieczyciel nie jest zwolniony od odpowiedzialności.

Na podstawie art. 827 k.c. zakład ubezpieczeń nie odpowiada, jeśli ubez­pieczający lub osoba, z którą pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym lub, za którą ponosi on odpowiedzialność, wyrządziły szkodę w sposób umyślny (dolus). Podkreślić wypada, że w art. 827 k.c. mówi się o szkodzie wyrządzonej przez powołane osoby w majątku własnym. Ubezpieczyciel odpowiada zatem, gdy szkoda jest wynikiem działania nieumyślnego i o ile nie wystąpiło rażące niedbalstwo; wypłata odszkodowania przy rażącym niedbalstwie jest możliwa jedynie wówczas, kiedy w danych okolicznościach odpowiada to zasadom współżycia społecznego albo interesom gospodarki narodowej (analogia do art. 826 § 2 k.c.). Przepisy art. 826 i 827 k.c. dotyczą jedynie ubezpieczenia mienia. Jeżeli natomiast chodzi o ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, to odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń może być unormowana na innych zasadach niż określone w § l art. 827 k.c. Podstawą tego stanowiska jest fakt, że nie zwalnia się tutaj od odpowiedzialności sprawcy szkody, lecz zapewnia się ochronę ubezpieczeniową w ogóle. Jak wynika z treści art. 826 i 827 k.c., nad przyjętą koncepcją odpowiedzialności ubezpieczy cielą zaważyła zrozumiała konieczność zachowania równowagi pomiędzy interesem gospodarczym - po­jętym najszerzej, bo w skali gospodarki narodowej - z zasadami współżycia społecznego, jako instrumentem elastycznej regulacji prawnej.

Omawiane zagadnienie z art. 826 i 827 k.c. wiąże się z problemem odpo­wiedzialności osoby prawnej. Trzeba tu więc rozróżnić pomiędzy działaniem pracownika ubezpieczającego jako organu tej instytucji oraz jako pracownika nie będącego jej organem. W pierwszym wypadku działanie pracownika jest równoznaczne z działaniem samego ubezpieczającego. Natomiast, gdy pracow­nik działa nie jako organ, lecz jako pracownik ubezpieczającego wykonujący powierzone mu i należące do niego czynności, wówczas winien on być trakto­wany jako osoba, za którą ubezpieczy ciel ponosi odpowiedzialność ubezpiecze­niową.

Problem pieniężnego świadczenia ubezpieczyciela wymaga informacji do­tyczących czasu, w którym powinno nastąpić wypłacenie należnej kwoty, przy czym zauważyć wypada, że omówione wyżej zasady dotyczą tak ubezpieczeń majątkowych, jak i osobowych. Według art. 817 § l k.c., o ile umowa stron nie przewiduje inaczej, świadczenie winno być spełnione w ciągu 30 dni od daty otrzymania przez ubezpieczyciela zawiadomienia o wypadku. Termin ten może być według o. w. u. inny, co wynika z cytowanego i ogólnego sformułowania art. 807 § l k.c. W czasie 30 dni zakład ubezpieczeń przystępuje do postępowa­nia wyjaśniającego, prowadzącego do ustalenia zakresu odpowiedzialności oraz wysokości świadczenia. Badaniu podlegają zatem przyczyny wypadku, jego losowość, kwestie związku przyczynowego oraz podciągnięcia wypadku pod ubezpieczenie (czy ma charakter wypadku ubezpieczeniowego) i daną umowę ubezpieczenia, a nadto ustalenie czy ubezpieczający spełnił obowiązki ciążące na nim z mocy prawa i umowy. Z kolei § 2 powołanego przepisu statuuje, że

jeżeli wyjaśnienie w ciągu 30 dni okoliczności odpowiedzialności lub wysokości świadczenia nie jest możliwe, winno być ono wypłacone w ciągu 14 dni od wy­jaśnienia tych okoliczności; w każdym razie bezsporną część świadczenia należy wypłacić w ciągu 30 dni od powiadomienia o wypadku.

Przepisy k.c. dotyczące ubezpieczeń osobowych nie określają terminu spełnienia świadczenia zakładu ubezpieczeń. Następuje ono oczywiście pod warunkiem zaistnienia zdarzenia objętego ubezpieczeniem w terminie ściśle wyznaczonym przez o. w. u. i po przeprowadzeniu przez ubezpieczyciela właś­ciwego postępowania wyjaśniającego, również określonego w o. w. u.

Obowiązki ubezpieczyciela

Jeżeli zachodzi hipoteza art. 7.1 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r, to zgodnie z ust. 2 tegoż artykułu na ubezpieczycielu spoczywa obowiązek powiadomienia ubezpieczającego o różnicy między postanowieniami umowy zawieranej według ust, l art. 7 a ogólnymi warunkami ubezpieczeń, jakie stosuje zakład ubezpie­czeń.

Na zakładzie ubezpieczeń ciąży też obowiązek z art. 811 § l k.c. powiado­mienia ubezpieczającego, że treść doręczonego mu dokumentu ubezpieczenia odbiega od oferty lub ogólnych warunków ubezpieczeń i dania mu czasu co najmniej 7 dni na złożenie sprzeciwu. Zakład jest też obowiązany do podania w dokumencie ubezpieczenia tekstu o. w. u., na podstawie którego zawarto umowę ubezpieczenia (art. 812 § l k.c.), chyba że zwolniony jest od tych obo­wiązków, jeżeli o. w. u. były podane do publicznej wiadomości przez wyłożenie lub ogłoszenie. Wówczas wystarczy, że ubezpieczyciel powoła się na nie albo zamieści wyciąg z nich, podając zarazem, gdzie przepisy te zostały ogłoszone czy udostępnione ogółowi (art. 812 § 2 k.c.).

Na podstawie art. 826 § 3 k.c. zakład ubezpieczeń winien zwrócić ubezpie­czającemu wszelkie koszty, jakie ten poniósł w związku z § l art. 826 k.c., sta­rając się zmniejszyć szkodę zaistniałą w ubezpieczonym mieniu lub zabezpie­czając zagrożone mienie. Trzeba podkreślić szczególny charakter tego przepisu, który stanowi o działalności prewencyjnej zakładu ubezpieczeń i jej finansowa­niu. Podstawą zwrotu kosztów jest celowość działania, jakkolwiek mogło się ono okazać bezskuteczne. Zwrot kosztów następuje zasadniczo w granicach sumy ubezpieczenia, ale o. w. u. mogą wyznaczyć korzystniejszą dla ubezpie

czającego wysokość odszkodowania. Cel omawianego przepisu, domagającego się od ubezpieczającego postawy czynnej, jest w swym założeniu zrozumiały, gdyż ma na względzie zarówno ograniczenie rozmiaru szkód a nawet wyklucze­nie ich powstania, jak i kompensację ubezpieczyciela; zwrócić tu trzeba uwagę także na społeczno-wychowawczą rolę przepisu. Ocena, jakich środków nale­żało użyć do ochrony ubezpieczonego mienia, została pozostawiona ubezpie­czającemu, a w razie sporu czy odpowiadały one wymogom art. 826 k.c., roz­strzygnięcie zostało poddane uznaniu i orzeczeniu sądu,

Zgodnie z art. 9.1 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o działalności ubezpie­czeniowej zakład ubezpieczeń jest związany tajemnicą zawodową i nie może przekazywać informacji w przedmiocie umów ubezpieczenia, które zawarł. Nie dotyczy to informacji żądanych przez podmioty enumeratywnie wymienione w ustępie 2 tego artykułu, czyli o: sąd, prokuraturę, organ nadzoru ubezpiecze­niowego lub osobę trzecią na której rzecz zawarto umowę ubezpieczenia. Fun­dusz Gwarancyjny, Najwyższą Izbę Kontroli, Narodowy Bank Polski oraz Gene­ralnego Inspektora Kontroli Skarbowej. Według brzmienia ust. 3 zakaz, o któ­rym mowa w ust. l, nie dotyczy również informacji, które wynikają z umów obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, jeżeli chodzi o szkody, które zaistniały w związku z ruchem pojazdu, a są przekazywane do centralnej ewidencji pojazdów ma podstawie przepisów prawa o ruchu drogowym46. Należy również pamiętać o obowiązkach opisanych wyżej, a wynikających z art. 6 ustawy o działalności ubezpieczenio­wej.

5.4. Obowiązki ubezpieczającego

Na podstawie art. 815 § l k.c., realizując zasadę dobrej wiary ubezpieczający ma obowiązek podać ubezpieczycielowi wszystkie dane na temat przedmiotu ubezpieczenia, o które zapytywał on w formularzu oferty lub w innych pismach, a także w razie zastrzeżenia umownego dane za czas po zawarciu umowy, jeżeli zaistniały zmiany zwiększające ryzyko powstania wy­padku. Obowiązek szczególnie istotny został wskazany w art. 817 § l k.c., obli­gujący ubezpieczającego do zawiadomienia ubezpieczyciela o zaistnieniu wypadku. Umowa stron oraz o. w. u. określają bliżej termin, w jakim ubezpieczają­cy winien dokonać powiadomienia np. natychmiast, a najpóźniej w ciągu 48 godzin przy obowiązkowym ubezpieczeniu zwierząt gospodarskich od padnię­cia. O. w. u. określają nadto skutek zaniechania zawiadomienia; jest nim utrata prawa do odszkodowania. Zasadniczo zawiadomienie winno być dokonane na piśmie z podaniem przyczyny wypadku, rodzaju szkody i jej ewentualnej wyso­kości oraz numeru i daty wystawienia dokumentu ubezpieczenia. Skutek nieza-wiadomienia o wypadku, wynikający z o. w. u., nie następuje (art. 818 k.c.), jeżeli w terminie dokonania zawiadomienia przez ubezpieczającego ubezpieczy -ciel otrzyma urzędową wiadomość o wypadku i tych jego okolicznościach, jakie winien był podać ubezpieczający. Jest tu mowa o informacji terenowych orga­nów administracji państwowej oraz Policji Państwowej. Za wiadomość urzędo­wą nie są natomiast uważane notatki prasowe lub informacje radiowe i telewi­zyjne. W związku z art. 828 k.c. o. w. u. nakładają na ubezpieczającego obo­wiązek udostępnienia ubezpieczycielowi wszelkich dokumentów i informacji mających znaczenie dla skutecznego dochodzenia roszczenia regresowego ubezpieczycie la. Jeśli chodzi o ubezpieczenie OC, ubezpieczający, jako pozwany, jest obowiązany dopełnić wszystkich czynności procesowych, gdy dojdzie do procesu. Dodatkowo tytułem przykładu można przytoczyć § 29 rozporządzenia regulującego warunki ubezpieczenia obowiązkowego OC (por. 1.1) posiadaczy pojazdów mechanicznych, który zobowiązuje ubezpie­czonego do powiadomienia ubezpieczyciela o roszczeniu uprawnionego do odszkodowania.

Obowiązkiem ubezpieczającego jest też użycie wszelkich dostępnych i ce­lowych środków, zmierzających do zmniejszenia powstałej szkody lub ochrony zagrożonego nią mienia. O zagadnieniach tych była już mowa.

UBEZPIECZENIA ŚRODOWISKA CHRONIONEGO PRAWNIE

Zgodnie z art. l ust. 2 ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska z dnia 31 stycznia 1980 r.48 oraz przepisami związkowymi środowisko chronione prawnie jest pojęciem zbiorczym, na które składają się dobra różnego rodzaju, tj. gleba, powietrze atmosferyczne i woda, flora i fauna oraz krajobraz, a także zasoby przyrody. Nadto, zespoły architektury stanowiące określoną całość architektoniczną. Centralnym elementem środowiska jest człowiek, ze względu na którego są podejmowane wszelkie działania zmierzające do zachowania środowiska. Celem ochrony jest zapewnienie optymalnego rozwoju człowieka kosztem minimalnego naruszenia przyrody i jej zasobów.

Równocześnie za opinio communis należy przyjąć, że ochrona środowiska obejmuje jedynie działalność antropogenną a więc nie pochodzącą ze źródeł przyrodniczych.

Jak już na to zwrócono uwagę, kodeks cywilny nie definiuje pojęcia szko­dy. Ustawa o ochronie i kształtowaniu środowiska z dnia 31 stycznia 1980 r.

zawiera pojęcie „ujemnego oddziaływania na środowisko". Oznacza ono stan, w którym następuje zachwianie równowagi przyrodniczej, to znaczy homeostazy ekologicznej. W ustawie jest nadto mowa o powstaniu zmian niekorzystnych lub uciążliwych. Stan zachwiania równowagi może więc powodować uciążliwość lub szkody.

W świetle struktury prawnej oraz funkcji ubezpieczenia gospodarczego jego oddziaływanie może dotyczyć jedynie szkody, gdyż pojęcie wypadku ubezpieczeniowego wyłącza możliwość stosowania ochrony ubezpieczeniowej w stosunku do uciążliwości w korzystaniu ze środowiska i jego zasobów.

Przedmiotem ubezpieczenia może być mienie lub odpowiedzialność cywil­na, jeżeli chodzi o ubezpieczenia majątkowe. Natomiast przedmiotem ubezpie­czeń osobowych są życie człowieka lub następstwa nieszczęśliwych wypadków. W rzeczywistości może chodzić o ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków, przy ubezpieczeniu życia śmierć wyklucza bowiem kompensację czy restytucję szkody.

Ubezpieczeniowa ochrona środowiska może przebiegać zarówno w płasz­czyźnie prewencyjnej, jak i kompensacyjnej.

Wśród wielu poglądów można za W. Górskim przyjąć, że prewencja ubez­pieczeniowa to metoda oparta na abstrakcyjnym przewidywaniu przyszłych zdarzeń losowych, jakie mogą przyjść i polega na przygotowaniu się na ich skutki lub nawet czynieniu nakładów zapobiegających powstaniu szkód49.

Wypada też zwrócić uwagę, że prewencja ubezpieczeniowa ma charakter szczególnie antycypacyjny oraz ogólny i dotyczy zapobiegania w ogóle, a nie jedynie w określonym przypadku, jak również nie jest uzależniona od jakich­kolwiek kryteriów warunkujących jej stosowanie, oczywiście poza wynikający­mi z samej jej istoty. W konsekwencji jest szersza od prewencji cywilnoprawnej nieubezpieczeniowej, np. z art. 439 k.c.

Trzeba też pamiętać, że w aspekcie społecznym prewencja zwiększa prze­zorność i zapobiegliwość w przeciwdziałaniu szkodom i ich rozmiarom. Przez to podnosi aktywność jednostek i organizacji, których zainteresowanie w zmniej­szaniu szkód (funkcja społeczna) znajduje swój odpowiednik w ich rzeczy­wistym ograniczaniu (funkcja gospodarcza).

W płaszczyźnie kompensacyjnej istotną funkcją ochrony ubezpieczeniowej jest, w optymalnym wymiarze, jej pełna restytucja. W każdym razie, gdy jest to

niemożliwe w danym przypadku, jej restytucja częściowa, a w końcu ogranicze­nie i zmniejszenie skutków szkody.

Analiza cywilnoprawnej ochrony środowiska oparta na kodeksie cywilnym oraz ustawie o ochronie i kształtowaniu środowiska i jej przepisy związkowe skłania do wniosku, że te akty prawne nie umożliwiają w pełni skutecznej ochrony środowiska w drodze prewencji oraz kompensacji szkód. Zawsze konieczne jest posiadanie środków finansowych w odpowiedniej wysokości oraz w odpowiednim czasie. Dla skutecznej ochrony środowiska istotne znaczenie maj ą bowiem: pieniądz i czas.

Dotąd nie jest rozwiązany zakres odpowiedzialności majątkowej za zagro­żenie lub naruszenie dóbr osobistych i rzeczowych, jakkolwiek te drugie są łatwiejsze w ocenie. Wysokość niezbędnych środków finansowych może prze­kraczać możliwości odpowiedzialnego lub wywierać wpływ na opłacalność prowadzonej przez niego działalności gospodarczej. Co więcej, w tej działal­ności gospodarczej można ustalać wyłącznie te zadania, które mają pokrycie w posiadanych środkach finansowych. Nie można zapomnieć też o tym, że od­powiedzialność powinna ulegać zmianom w swym zakresie zależnie od tego czy zagrożenie, względnie szkoda powstały w związku z wykonywaniem uprawnień, czy też nie.

Ogólnie można stwierdzić, że nieskuteczność ochrony środowiska zachodzi wtedy, gdy:

- osoba odpowiedzialna jest nieznana,

- brak jest dowodów odpowiedzialności,

- nie można bezspornie ustalić związku przyczynowego między działaniem sprawczym i skutkiem, tj. szkodą,

- osoba odpowiedzialna nie posiada środków finansowych na kompensację szkody,

- zaspokojenie z majątku osoby odpowiedzialnej jest możliwe jednak w czasie, który wyklucza lub ogranicza skuteczną kompensację szkody.

Ubezpieczeniowa ochrona środowiska ma szczególne znaczenie, ponieważ uzupełnia ona, a w określonych okolicznościach zastępuje, odpowiedzialność za szkody w środowisku oparte na zasadach winy lub ryzyka. Dotyczy to sytuacji, o których była mowa wyżej.

W Europie, ubezpieczeniową ochronę środowiska stosuje wiele państw. W Austrii np. ubezpieczenia środowiska prowadzi się jako ogólne ubezpieczenia standardowe. Wyłączenia zawierają specjalne klauzule dodane do polis ubezpieczeniowych. Natomiast w Belgii mają one charakter bądź ubezpieczeń ogól­nych, bądź dotyczących wyodrębnionych ryzyk. Istnieją generalne wyłączenia spod określonych przyczyn dewastacji (np. oddziaływanie azbestu). Zarówno w Austrii, jak i w Belgii wymagane są nagłość i nieprzewidywalność oraz nie­zależność od woli ludzkiej wypadku ubezpieczeniowego.

W ustawodawstwie fińskim z ubezpieczenia są wyłączone szkody, których przyczyny są enumeratywnie wyliczone. Niemniej ubezpiecza się szkody, jeżeli są spowodowane przez przypadek, o cechach nagłości i nieprzewidywalności.

Ustawodawstwo ubezpieczeniowe we Francji, podobnie jak w poprzednich państwach, wymaga aby wypadek ubezpieczeniowy był nagły i nieprzewidy­walny. Jednak obie te przesłanki nie mają jedynie decydującego znaczenia dla klauzul wykluczających spod ubezpieczenia.

Ubezpieczenia środowiska prowadzą też ubezpieczyciele niemieccy. Nowy niemiecki model ubezpieczeń wyłącza z ubezpieczenia te wypadki (zresztą tra­dycyjnie), których nie cechuje nagłość i nieprzewidywalność. Specjalne wyłą­czenia dotyczą substancji rozlewających się lub rozsypujących w czasie posłu­giwania się nimi, a także wyciekających, parujących lub ulatniających się, względnie inaczej przenikających do gruntu lub wody.

Ubezpieczenia środowiska w Holandii (zależnie od stosowanej polisy) za­wieraj ą ograniczenia (zastrzeżenia), które muszą być zachowane (takie specjalne klauzule dotyczą np. ubezpieczenia zbiorników nad- i podziemnych). Pewne ze stosowanych polis wymagają, aby wypadek ubezpieczeniowy był nagły.

Na tle rozważań teoretycznych oraz praktyki nie może ulegać wątpliwości celowość ubezpieczeniowej ochrony środowiska. Dyskusyjne jest natomiast czy ubezpieczenie ekologiczne należy wyodrębnić od pozostałych, czy też stosować je łącznie z innymi. Nie bez znaczenia jest również czy wyłączenie określonych ryzyk ma być ogólne, czy w postaci szczególnych klauzul wyłączających.

Istotną trudność w stosowaniu ubezpieczeniowej ochrony środowiska sta­nowi pojęcie wypadku ubezpieczeniowego jako zdarzenia losowego o cechach nagłości i nieprzewidywalności; szkody w środowisku tylko częściowo odpo­wiadają tym kryteriom. Zmiana definicji wypadku ubezpieczeniowego przez usunięcie przesłanek nagłości i nieprzewidywalności usuwałaby tę barierę. Trzeba podkreślić, że i takie rozwiązanie było lub jest stosowane, pozwalając na przedmiotowe rozszerzenie zakresu ubezpieczeń poza te przyczyny dewastacji środowiska, które nie cechują nagłość zdarzenia i jego nieprzewidywalność. Trudność w stosowaniu ubezpieczeń środowiska powoduje również ustaleniewłaściwej wysokości stawki składki, która z jednej strony dawałaby zakładowi ubezpieczeń właściwy zysk, a z drugiej — była akceptowaną przez ubezpieczają­cych.

Rozważanie wyżej przedstawionych kwestii i podjęcie decyzji winno być poprzedzone szczegółowymi badaniami.

Ubezpieczenia ekologiczne jako rodzaj ryzyk nie są dotąd stosowane w Polsce. Niemniej ta problematyka niewątpliwie stanie w przyszłości przed polskimi ubezpieczy


UBEZPIECZENIA GOSPODARCZE W ASPEKCIE PRAWA UNII EUROPEJSKIEJ

Prowadzone w nauce rozważania nad organizacyjno - prawnym charakte­rem Unii Europejskiej skłaniają do stwierdzenia, że jest ona stowarzyszeniem państw dążących do określonych celów ekonomicznych i politycznych, przy czym każde z państw członków rządzi się własnym prawem krajowym tworzą­cym wewnętrzny porządek prawny oraz porządkiem prawnym Unii.

Celem Unii jest, w drodze harmonijnego rozwoju jej państw - członków, stworzenie wspólnego rynku prowadzącego do gospodarki stabilnej i nieinfla-cyjnej. Dla osiągnięcia tego konieczne jest również powstanie wspólnego rynku ubezpieczeń gospodarczych, które na równi z bankami stanowią o prawidłowym ekonomicznie przepływie i rozdziale środków finansowych.

Istotne znaczenie ma tu harmonizacja prawa krajowego z prawem Unii. Chodzi przede wszystkim o zharmonizowanie tych gałęzi czy działów prawa, które są dla osiągnięcia celów Unii szczególnie ważne. Z punktu widzenia rynku jest to również prawo ubezpieczeń gospodarczych.

Ogólnie w nauce uważa się, że harmonizacja prawa krajowego polega na jego zbliżeniu i dostosowaniu do prawa Unii, przez co następuje zbliżenie się do siebie oraz dostosowanie praw krajowych. Działanie harmonizacji jest dwu-płaszczyznowe, gdyż zbliżając prawo krajowe do prawa Unii równocześnie zbli­ża prawa krajowe między sobą.

W zakresie ubezpieczeń gospodarczych proces ten był stopniowy, przy czym wypada zauważyć, że dotyczył zarówno ubezpieczeń „życiowych", jak i majątkowych. Ich rozwój przebiegał paralelnie.

Pierwsze dyrektywy dotyczące ubezpieczeń tak „życiowych", jak i pozosta­łych ukazały się w latach 1973 i 1979, natomiast drugie pochodzą z lat 1988 i 1990. Wszystkie one, to jest pierwsze i drugie dyrektywy określały jedynie granice zasięgu ubezpieczeń gospodarczych w kierunku liberalizacji europej­skiego rynku ubezpieczeniowego. Z kolei już w 1990 r. z założeniem realizacji w 1992 r., sformułowano trzecie dyrektywy obejmujące również całość ubezpie­czeń gospodarczych.

Jeżeli chodzi o dyrektywy pierwszą i drugą, to usuwały one pewne ograni­czenia dotąd obowiązujące dla centrali oraz filii lub agencji ubezpieczeniowych (pierwsza dyrektywa) oraz swobody prowadzenia działalności ubezpieczeniowej poza granicami państwa, będącego siedzibą centrali danego zakładu ubezpie­czeniowego (druga dyrektywa).

Wszystkie państwa członkowskie Unii zostały zobowiązane do realizacji trzeciej dyrektywy do dnia l czerwca 1994 r. czego jednak nie osiągnięto. Obecnie dyrektywę tę wprowadzają z pewnymi wyjątkami wszystkie państwa należące do Unii, niemniej wypada zauważyć, że nie we wszystkich wchodzi ona w życie w całej postulowanej rozciągłości.

Istotnym celem trzeciej dyrektywy jest wprowadzenie systemu (single passport), według którego prowadzenie działalności ubezpieczeniowej na obsza­rze wszystkich państw - członków Unii wymaga uzyskania licencji jedynie od właściwych władz państwa, będącego siedzibą centrali danego zakładu ubezpie­czeń. Również tylko to państwo może kontrolować działalność tego zakładu w zakresie wypłacalności, zgodności prowadzenia z zasadami kalkulacji, płyn­ności finansowej i zabezpieczenia strony technicznej działalności. Władzom państw nie będących siedzibą centrali zakładu przysługuje prawo domagania się przestrzegania praw na ich terenie obowiązujących w zakresie, w jakim one dotyczą prowadzenia działalności ubezpieczeniowej, jednak pod warunkiem, że jest to konieczne dla zachowania dobra wspólnego.

Do dalszych celów trzeciej dyrektywy zalicza się przede wszystkim:

- promocję konkurencji ubezpieczeniowej pomiędzy zakładami;

- obowiązek informacji ubezpieczającego przez zakład ubezpieczeniowy w przed­miocie dokumentacji umowy ubezpieczenia, którą strony mają zawrzeć, a nadto obowiązków dotyczących ubezpieczeń „życiowych" i pozostałych. Informacje winny być pisemne w języku kraju, w którym umowa ma być zawarta, chyba, że na życzenie ubezpieczającego w innym języku;

- zapewnienie minimum standardu zabezpieczenia zgodnej regulacji prawnej w każ­dym państwie członkowskim Unii, a w tym także w zakresie nadzoru i kontroli;

- przedstawienie możliwych technicznych środków zabezpieczenia ubezpieczeń.

Należy dodać, że zakład ubezpieczeń, który nie należy do państwa - człon­ka Unii Europejskiej ma taką samą pozycję prawną jak zakład należący do pań­stwa unijnego, w którym jest ustanowiony.

Trzecia dyrektywa nie dotyczy natomiast:

- reasekuracji,

- stawek składki,

- większości klauzul w zakresie możliwości wyboru prawa, które należy stoso­wać w danym przypadku ubezpieczenia,

- harmonizacji przepisów prawa dotyczących maklerów (brokerów) i pośred­nictwa ubezpieczeniowego,

- harmonizacji sposobu wprowadzenia prawa unijnego.

Trzecia dyrektywa usunęła liczne ograniczenia dotyczące międzynarodo­wych stosunków ubezpieczeniowych z zakresu poprzednich dyrektyw, a szcze­knie pozwoliła na prowadzenie ubezpieczeń w systemie „single passport", co dla dalszego rozwoju ubezpieczeń ma szczególne znaczenie. Wiele obszarów zagadnień nie zostało jednak wyjaśnionych pomiędzy prawem ubezpieczeń gos­podarczych różnych państw członkowskich; pozostały doniosłe różnice, unie­możliwiając powstanie jednego, wspólnego rynku ubezpieczeniowego na obsza­rze całej Unii Europejskiej.

Niemniej jednak nadal prowadzi się w ramach Unii Europejskiej prace nad stworzeniem wspólnego rynku ubezpieczeniowego

UBEZPIECZENIA WZAJEMNE

8.1. Zagadnienia wstępne

Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych istniały w Polsce dość licznie w okresie międzywojennym. Po 1945 r. w związku ze zmianami ustrojowymi, zrezygnowano z tej formy prowadzenia działalności ubezpieczeń, przy czym nie bez znaczenia były względy ideologiczne państwa quasi totalnego. Restytucja towarzystw ubezpieczeń wzajemnych nastąpiła na podstawie art. 11 ust. 3 usta­wy o działalności ubezpieczeń z dnia 28 lipca 1990 r. Stało się to możliwe w świetle zaistniałych zmian ustrojowych.

W istniejącej sytuacji społecznej, tzn. wobec realnego odrodzenia się samo­rządu zawodowego, co w ustroju totalitarnym było nie do pomyślenia, towarzys­twa ubezpieczeń wzajemnych stały się przydatne do prowadzenia działalności ubezpieczeniowej w stosunku do ubezpieczeń określonych grup zawodowych, stowarzyszeń i w ogóle ubezpieczeń o lokalnym zasięgu działania.

Jest zrozumiałe, że działalność towarzystw ubezpieczeń wzajemnych musi być rentowna, bo to decyduje o ich istnieniu, ale nie jest obliczona na zysk.


Wynika to z istoty towarzystwa, które jest w zasadzie zawsze organizacją spo­łeczną nastawioną na „samopomoc" grupy, która je założyła (vide pierwowzór w postaci ubezpieczeń w starożytnym Egipcie i Rzymie - fratemitates vel colle-giae funerabilia, oppificum, a później bractwa kościelne oraz cechy w średnio­wieczu).

Prowadzona działalność ubezpieczeniowa w formie towarzystw ubezpie­czeń wzajemnych jest dopuszczalna wyłącznie, gdy uczestnikami są jedynie polskie osoby fizyczne lub prawne. Należy nadto na wstępie podkreślić, że jeżeli towarzystwo ubezpieczeń wzajemnych ma niewielki zakres działania pod­miotowo (mała liczba członków) lub przedmiotowo (mała liczba zawieranych ubezpieczeń), to może być uznane przez Ministra Finansów za tzw. małe towa­rzystwo ubezpieczeń wzajemnych. Fakt ten ma istotne znaczenie, ponieważ powoduje duże uproszczenie określonych prawem zasad działania towarzystwa.

W stosunku ubezpieczenia wy stępuj ą dwie strony, tj. towarzystwo ubezpie­czeń wzajemnych i ubezpieczający, którymi są jego członkowie.

Ubezpieczenia wzajemne polegają na tym, że towarzystwo ubezpieczeń (zwane dalej „towarzystwem") ubezpiecza swoich członków. Dany podmiot prawa z chwilą wstąpienia do towarzystwa staje się jego członkiem i bez potrze­by zawierania jakiejkolwiek umowy dodatkowej nabywa prawa ubezpieczające­go. Niemniej mogą też istnieć towarzystwa otwarte dla ogółu, lecz wtedy stosu­nek ubezpieczenia powstaje dopiero z mocy samej umowy ubezpieczenia.

Z kolei trzeba powiedzieć, że towarzystwo staje się towarzystwem ubez­pieczeń wzajemnych z chwilą uzyskania zezwolenia za prowadzenie działal­ności ubezpieczeniowej. Osobowość prawną uzyskuje przez wpis do rejestru Towarzystw Ubezpieczeń Wzajemnych. Rejestr prowadzi Sad Rejonowy dla Warszawy-Pragi.

8.2. Powołanie i działalność Towarzystwa

Ubezpieczeń Wzajemnych

Przed sporządzeniem aktu notarialnego zainteresowany prowadzeniem działalności ubezpieczeniowej składa do Ministra Finansów wniosek o zezwole­nie na prowadzenie działalności ubezpieczeniowej. Wniosek winien zawierać przyszłą nazwę, siedzibę, zakres terytorialny i rzeczowy działania towarzystwa. Nadto dane dotyczące kapitału zakładowego i szacunku kosztów administracyjnych, a także powinien określać formę organizacyjną działalności ubezpiecze­niowej, przedstawiać dane o kwalifikacjach osób mających objąć stanowiska kierownicze. Obowiązkowym załącznikiem do wniosku jest plan działalności towarzystwa.Statut obligatoryjnie określa wysokość kapitału zakładowego oraz kapitału zapasowego (rezerwowego). Dla towarzystw wysokość kapitału zakładowego (gwarancyjnego) jest przewidziana niższa o 25% (rozporządzenie Ministra Fi­nansów z 14 grudnia 1990 r.)52 aniżeli przy spółce akcyjnej (250 min zł), przy czym służy on wyłącznie jako kapitał gwarancyjny, a więc odmiennie od roli jaką pełni w spółce akcyjnej (akcja ucieleśnia prawa majątkowe i niemajątkowe akcjonariusza, daje prawo do dywidendy, służy rozwojowi firmy, spłacie akcjo­nariuszy, pokryciu strat).

Kapitał zakładowy istnieje w chwili powstania towarzystwa, jak i następnie w ciągu j ego trwania, tj. prowadzenia działalności ubezpieczeniowej. Kapitał ten jest ostatnią „deską ratunku" dla towarzystwa w celu pokrycia strat; w razie jego zużycia zakład ubezpieczeń musi już ulec likwidacji. Stąd też najpierw należy korzystać z innych, pozostałych funduszy. Chodzi w naszym przypadku o kapi­tał zapasowy (rezerwowy). Wypada jeszcze dodać, że kapitał zakładowy może być tylko w części zużyty na organizację towarzystwa (z przyczyn wyżej powo­łanych). Z tego względu należy mieć jeszcze odrębny fundusz organizacyjny na wydatki związane z rozpoczęciem działalności.

Reasumując, rola kapitału zakładowego jest w ubezpieczeniach bierna i służy zabezpieczeniu działalności finansowej.

W okresie początkowym działalności towarzystwa kapitał zakładowy jest wyższy od kapitału zapasowego (rezerwowego). Potem ta proporcja ulega od­wróceniu. Wtedy kapitał zapasowy (rezerwowy) staje się podstawowym kapita­łem gwarancyjnym, decydując o stanie wypłacalności towarzystwa, a tym sa­mym o jego stabilności finansowej.

Ustalenie wysokości kapitału zapasowego (rezerwowego) jest trudne. Bie­rze się tu pod uwagę wiele czynników, jak np. rodzaj prowadzonej działalności ubezpieczeniowej, wielkość posiadanych kapitałów. Kapitał zapasowy (rezer­wowy) - tworzy się zwykle opierając się na następujących czterech metodach, którymi są:

1) odpisy bieżących składek,

2) nadwyżki finansowe (zyski),

3) dopłaty towarzystwa,

4) mieszana (połączenie dwóch lub trzech pierwszych metod).

Trzeba podkreślić, że jednak zawsze podstawowym źródłem jest składka ubezpieczeniowa.

Uogólniając, wysokość omawianego kapitału powinna być odpowiednim procentem rocznego zbioru składki netto; górną granicą wysokości kapitału za­pasowego (rezerwowego) jest określona wielokrotność rocznego lub przeciętne­go zbioru składek z kilku lat, a dolną granicą wysokość minimalnego marginesu wypłacalności. Na zakończenie trzeba zwrócić uwagę na możność tworzenia przez ubezpieczyciela wielu kapitałów, funduszy i rezerw o charakterze miesza­nym, a więc w części gwarancyjnym, kompensacyjnym i technicznym.

Jak zwykle statut jest podstawą działania towarzystwa. Musi on być spo­rządzony w formie aktu notarialnego (pod rygorem nieważności). Statut winien określać organizację władz zarządzających i nadzorczych. Są nimi: zarząd, rada nadzorcza albo komisja rewizyjna i walne zgromadzenie. Zarząd prowadzi to­warzystwo i reprezentuje je na zewnątrz. Do zarządu stosuje się odpowiednio art. 366, 367 § 3, 368-375 k. h. (art. 22 ustawy o działalności ubezpieczeniowej z 1990 r.). Rada nadzorcza albo komisja rewizyjna są organami nadzorczymi, przy czym ich członkami mogą być osoby nie będące równocześnie członkami towarzystwa. Do tych organów mają odpowiednie zastosowanie art. 377 § l, 378, 379 § l i 2, 380 § l, 382 - 385, 386 § l, 387 k. h. (art. 23 ustawy o działal­ności ubezpieczeniowej z 1990 r.).

Oczywiście zarząd i organy nadzorcze podlegają walnemu zgromadzeniu, które ma zwierzchnią kontrolę nad całą działalnością towarzystwa. Do kompe­tencji walnego zgromadzenia należy, poza ogólnym nadzorem nad działalnością towarzystwa, zatwierdzanie ogólnych warunków ubezpieczeń (o. w. u.). Może ono upoważnić radę nadzorczą do wprowadzenia w o. w. u. bieżących zmian redakcyjnych. Do walnego zgromadzenia stosuje się odpowiednio art. 390, 392--396, 401-403, 405-407, 411-417 k. h. ze zmianami określonymi w art. 21 usta­wy o działalności ubezpieczeniowej z 1990 r.

Statut precyzuje nazwę i siedzibę towarzystwa, przy czym z nazwy powin­no wynikać, że jest to towarzystwo ubezpieczeń wzajemnych. W statucie należy też określić zakres terytorialny działania towarzystwa oraz wymienić dział ubez­pieczeń, który towarzystwo będzie prowadzić. O ile zamiarem towarzystwa jest prowadzenie także reasekuracji, należy to podać w statucie

W dalszym ciągu statut ma określać zasady uzyskania, a również utraty członkostwa. W statucie precyzuje się też wysokość kapitału zakładowego. Po­winien też on przewidywać utworzenie kapitału zapasowego (rezerwowego), według zasad art. 427 § l k. h. Statut określa system świadczeń członków na rzecz towarzystwa. Przysługujące członkowi należności majątkowe od towa­rzystwa nie powodują zwolnienia członka od płacenia składek. W statucie musi być zamieszczone postanowienie o możliwości zmniejszenia świadczeń dla członków z tytułu ubezpieczenia, jeżeli tak postanowiono. Zmniejszenie jest dopuszczalne jeżeli statut dopuszcza nieograniczone dopłaty członków lub nie­ograniczony udział w pokryciu strat. Należy zwrócić szczególnie uwagę na to, że członkowie nie odpowiadają za zobowiązania towarzystwa wobec osób trze­cich.

W dalszym ciągu statut określa zasady wykorzystania nadwyżki bilansowej oraz sposób pokrycia strat. Z kolei świadczenia członków na rzecz towarzystwa i przeciwnie są przy jednakowych warunkach określone na jednakowych zasa­dach. O ile towarzystwo prowadzi działalność w kilku grupach ubezpieczeń, to w statucie należy zastrzec, że dopłaty członków na pokrycie strat i zwroty towa­rzystwa na rzecz członków są obliczone na podstawie zamknięć rachunkowych, osobnych dla każdej grupy ubezpieczeń.

Statut określa też warunki uczestniczenia członków towarzystwa w walnym zgromadzeniu oraz zasady jego zwoływania. Zmiany statutu wymagają uchwały walnego zgromadzenia powziętej większością przynajmniej 3/4 oddanych gło­sów.

Z upoważnienia statutowego organ nadzorczy może dokonywać w uchwa­łach walnego zgromadzenia zmian redakcyjnych lub zmiany, które przed udzie­leniem zezwolenia na zmianę statutu zarządza Minister Finansów. Oczywiście zmiany statutu nie mogą ograniczać praw nabytych z zawartych umów ubezpie­czenia. Statut winien też zawierać postanowienie w przedmiocie zasad i sposobu likwidacji towarzystwa oraz tryb powołania, liczbę i uprawnienia likwidatorów. Uchwały o rozwiązaniu towarzystwa lub połączeniu z innym zapadają większo­ścią przynajmniej 3/4 głosów.

Uznanie towarzystwa przez Ministra Finansów za tzw. małe towarzystwo ubezpieczeń wzajemnych podlega wpisowi do rejestru. W stosunku do małego towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych mają zastosowanie duże uproszczenia określonych prawem zasad działania towarzystwa, niższe wymogi kapitałowe, a nadto możliwość wyłączenia (poza składką ubezpieczeniową) innych świadczeń członków na rzecz towarzystwa, jak i towarzystwa na rzecz członków. Do małych towarzystw ubezpieczeń wzajemnych nie stosuje się przepisów art. 17 (tworzenie kapitału zakładowego i zapasowego) oraz 21-23 ustawy o działalno­ści ubezpieczeniowej z 1990 r., a ogólne warunki ubezpieczeń uchwala walne zgromadzenie, które mogą one być włączone do statutu.

Walne zgromadzenie może upoważnić organ nadzorczy do dokonania w jego uchwale dotyczącej o. w. u. zmian o charakterze redakcyjnym. Z kolei statut może upoważnić organ nadzorczy do takich zmian pod warunkiem, że będą one na najbliższym walnym zgromadzeniu przedstawione mu do zatwier­dzenia.


DOCHODZENIE KOMPENSACJI UBEZPIECZENIOWEJ, PRAWO REGRESU ORAZ PRZEDAWNIENIE

9.1. Dochodzenie kompensacji ubezpieczeniowej

W świetle ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. dochodzenie odszkodowania (świadczenia) ubezpieczeniowego następuje w postępowaniu sądowym. Znie­sienie poprzedniej drogi w postępowaniu administracyjnym przed dwoma in­stancjami ubezpieczeniowymi, jest całkowicie uzasadnione umownym, a więc cywilnoprawnym źródłem stosunku ubezpieczenia.

Zgodnie z art. 7a.l omawianej ustawy dla sporów wynikających z umów ubezpieczenia jest miejscowo właściwy sąd siedziby ubezpieczonego lub upraw­nionego, a więc niekoniecznie ubezpieczającego, chyba że umowa ubezpie­czenia lub ogólne warunki ubezpieczenia przewidują inaczej (ust. 2). Wypada dodać, że w świetle art. 8.4 omawianej ustawy uprawniony do odszkodowania,w przypadku ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, może występować z roszczeniem bezpośrednio do zakładu ubezpieczeń. Uprawniony natomiast (art. 8 ust. 5), w razie powstania szkody w zakresie ubezpieczeń, o których mo­wa w art. 4, pkt. l oraz 3 ustawy oraz gdy chodzi o art. 51 ust. 2 tejże ustawy, może dochodzić swych praw od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Jeżeli pozwana będzie inna strona niż powołany Fundusz, to w drodze przepisa­nej kodeksem postępowania cywilnego Fundusz ten będzie mógł przystąpić do sporu jako interwenient uboczny (ust. 6 art. 8).

9.2. Prawo regresu

W przypadku powstania szkody wskutek sprawstwa osoby ponoszącej za to odpowiedzialność ubezpieczający ma wobec niej roszczenie odszkodowawcze, jako wobec sprawcy szkody. Równocześnie ma też roszczenie w stosunku do zakładu ubezpieczeń z tytułu wiążącej ich umowy ubezpieczenia. W tej kwestii art. 828 § l k.c. postanawia, że jeżeli nie umówiono się inaczej, na zakład prze­chodzi prawo dochodzenia odszkodowania wobec sprawcy szkody do wysokości wypłaconego odszkodowania. Prawo to, zwane prawem regresu, powstaje dla zakładu ubezpieczeń ex legę. Przejście tego prawa na ubezpieczyciela następuje w drodze nabycia wierzytelności w rozumieniu art. 518 k.c. do wysokości od­szkodowania zapłaconego przez zakład zgodnie z art. 828 k.c., który w stosunku do art. 518 k.c. ma charakter szczególny. Wstępując w prawa ubezpieczającego, zakład ubezpieczeń przejmuje wszystkie te zarzuty, jakie przysługiwałyby mu w stosunku do ubezpieczającego. Podkreślić należy, że ubezpieczający bez zgo­dy zakładu nie ma prawa zrzeczenia się swego roszczenia w stosunku do spraw- 1 cy szkody. Zgodnie z § 2 art. 828 k.c. „[...] nie przechodzą na zakład roszczenia •| -;^ ubezpieczającego przeciwko osobom, z którymi ubezpieczający pozostaje we [p ' wspólnym gospodarstwie domowym lub za które ponosi odpowiedzialność". ,

W doktrynie niektórzy autorzy przyjmują, że prawo regresu występuje fjt . w ubezpieczeniach gospodarczych w dwóch postaciach, tj. jako tzw. regres typowy i regres nietypowy. ?

Pierwszy wynika z art. 828 § l k.c. i jest roszczeniem w stosunku do od­powiedzialnego sprawcy szkody, który nie jest stroną danego stosunku ubezpie­czenia (np. w stosunku do sprawcy rozbicia szyby wystawowej, gdy odszkodo­wanie ubezpieczeniowe zostało zapłacone przez zakład ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia poszkodowanego).



Z regresem nietypowym mamy do czynienia wówczas, gdy prawo regresu jest skierowane w stosunku do sprawcy szkody, który jest stroną stosunku ubez­pieczenia. Podstawą może tu być art. 518 § l p. 4 k.c. w związku z art. 828 § l k.c. oraz odpowiednimi przepisami rozporządzenia Ministra Finansów w spra­wie obowiązkowych warunków ubezpieczenia obowiązkowych ubezpieczeń odpowiedzialności cywilnej.

Na temat przysługującego ubezpieczycielowi prawa regresu trzeba dodać, że nabycie przez niego wierzytelności ubezpieczającego następuje w wysokości wypłaconego odszkodowania ubezpieczeniowego. Ubezpieczyciel może zatem dochodzić swej należności najwyżej w tej wysokości, w jakiej wypłacił odszko­dowanie. Prawo do dochodzenia pozostałej, nie wyrównanej części szkody, przysługuje ubezpieczającemu, który z kolei nie może dochodzić od sprawcy szkody odszkodowania w części zaspokojonej przez ubeżpieczyciela. Podstawą przedstawionej zasady jest niedopuszczenie do bezpodstawnego wzbogacenia się tak ubeżpieczyciela, jak i ubezpieczającego, co nastąpiłoby, gdyby każdy z nich mógł objąć roszczeniem kwotę wyższą niż aktualnie poniesiona szkoda. Równocześnie art. 828 § l k.c. zapewnia ubezpieczającemu pierwszeństwo za­spokojenia przez sprawcę tej części szkody, która nie została pokryta przez ubeżpieczyciela (art. 518 § 3 k.c.).

Jak wspomniano w świetle cytowanego art. 828 § l k.c., problem docho­dzenia odszkodowania może być rozwiązany odmiennie, o ile taka jest umowa stron. Może wiec ona przewidywać, że zakład nie przejmuje na siebie prawa dochodzenia od sprawców pokrycia szkody, lecz pozostawia to prawo ubezpie­czającemu. W tym przypadku ubezpieczający dochodzi od sprawcy tylko tej części szkody, której nie pokrył zakład ubezpieczeń oraz spodziewanej korzyści (lucrum cessans), o ile nie zostaje ona pokryta przez zakład. W takim przypadku dochodzenie utraconej a spodziewanej korzyści mieści się w granicach upraw­nień wierzyciela, a więc ubezpieczającego, wynikających z przepisów k.c. i nie stoi w sprzeczności z ogólną zasadą wyłączenia jej z odszkodowania ubezpie­czeniowego (jakkolwiek są od tego wyjątki), ponieważ nie należy do niego i jest wówczas roszczeniem skierowanym przez poszkodowanego bezpośrednio do sprawcy szkody.

Reasumując wszystko o prawie regresowego dochodzenia odszkodowania stwierdzić można, że opiera się ono na dwóch przesłankach, od których uzależ­nia się jego realizację. Musi więc zaistnieć:

a) odpowiedzialność osoby trzeciej;

b) uprzednie uiszczenie świadczenia ubezpieczeniowego.

To ostatnie w myśl art. 518 k.c. jest źródłem prawa domagania się zaspo­kojenia powstałego uszczerbku majątkowego.

Z kolei trzeba poruszyć problem odpowiedzialności osoby trzeciej. Na sa­mym wstępie wypada zauważyć, że zapewnienie ochrony ubezpieczeniowej, a następnie wypłacenie odszkodowania stanowi o przejęciu przez zakład ubez­pieczeń skutków zachowania się osoby trzeciej w okolicznościach, które powo­dują jej odpowiedzialność z tytułu wyrządzonej szkody. Brak jest więc przesła­nek strukturalnych i merytorycznych, wynikających z zasad ogólnych obo­wiązującego prawa cywilnego, które przemawiałyby za zwolnieniem sprawcy szkody od jakiejkolwiek odpowiedzialności. Ochrona ubezpieczeniowa łącznie z odszkodowaniem uległaby wówczas rozszerzeniu także i na sprawcę szkody, co godziłoby nie tylko w prawidłowość stosunków ekonomicznych, lecz rów­nież byłoby niezgodne z wychowawczym celem prawa także i ubezpieczenio­wego, bowiem nie pozostawałoby bez wpływu na obniżenie się samokontroli działania jednostki, a w konsekwencji spowodowałoby wzrost wypadkowości.

Istnieje również możliwość zaistnienia przypadku, gdy sprawca szkody jest osobą fizyczną zależną od ubezpieczającego. W świetle art. 828 § 2 k.c. nie przechodzi na ubezpieczyciela prawo dochodzenia zwrotu wypłaconego odszko­dowania od sprawcy szkody, gdy jest nim osoba:

a) pozostająca z ubezpieczającym we wspólnym gospodarstwie domowym,

b) za którą ponosi on odpowiedzialność.

Artykuł ten zachowuje moc w obu wypadkach pod warunkiem, że szkoda nie została spowodowana działaniem umyślnym.

Na zakończenie trzeba zauważyć, że od zasady realizacji przez ubezpieczy­ciela prawa regresu istnieją odstępstwa przewidziane w przepisach o. w. u., określające przypadki, w których ubezpieczyciel nie może korzystać z prawa regresu w ogóle lub może, lecz w sposób ograniczony .


9.3. Przedawnienie

Jest to zasadniczo instytucja ogólna prawa cywilnego, która wiąże się z upły­wem czasu i pod tym względem wykazuje podobieństwo do np. zasiedzenia oraz tzw. terminów zawitych. W odróżnieniu od zasiedzenia nie powoduje jednak nabycia prawa własności przez długotrwałego posiadacza wobec dotychczaso­wego właściciela. Różnice o innym charakterze występują przy porównaniu przedawnienia z terminami zawitymi, gdzie upływ czasu powoduje wygaśnięcie roszczenia; w przypadku przedawnienia następuje przekształcenie zobowiązania będącego podstawą roszczenia w zobowiązanie naturalne, co w żadnym wypad­ku nie oznacza j ego wygaśnięcia.

Należy podkreślić, iż oprócz wskazanych odrębności występują jeszcze inne, równie doniosłe. Po pierwsze próbę definicji skutków przedawnienia ustawodawca zawarł w artykule 117, gdzie w paragrafie pierwszym ograniczył zastosowanie przedawnienia do roszczeń majątkowych i to pod warunkiem, że odrębne przepisy ustawowe nie ustanawiają w tym względzie wyjątków, np. w postaci zawiłości (prekluzji). Przedawnienie w rzeczywistości wyposaża dłuż­nika w uprawnienie do zgodnego z prawem uchylenia się od konieczności za­spokojenia roszczeń wierzyciela po upływie określonego przepisami prawa ter­minu. Z tego wynika, że jest to uprawnienie, a nie obowiązek dłużnika w przy­padku sporu pomiędzy np. stronami umowy sąd rozpoznający spór uwzględnia uprawniony zarzut dłużnika, nie może czynić tego z urzędu. Zagadnieniem praktycznie niezwykle istotnym jest właściwa ocena terminów przedawnienia, które są określone w prawie polskim przepisami bezwzględnie obowiązującymi, a to poprzez treść art. 119 k.c. Zasadniczą rolę pełni tutaj artykuł 118, który wyznacza dwa podstawowe terminy przedawnienia:

1) 3 letni dla roszczeń o świadczenie okresowe oraz roszczenia związane z działalnością gospodarczą,

2) 10 letni dla pozostałych roszczeń.

Należy mieć na uwadze, iż wspomniane wyżej terminy mają zastosowanie jedynie wówczas, gdy odrębne przepisy nie stanowią innych terminów przedaw­nienia, co szczególnie często występuje w związku z działalnością gospodarczą, np. przy umowie przewozu, spedycji, ubezpieczenia. Dodatkowo przepisy ko­deksu cywilnego regulują zasady zawieszenia oraz przerwy biegu terminu .przedawnienia roszczeń majątkowych. Zawieszenie z artykułu 121 k.c. powo­duje, iż terminy przedawnienia nie biegną. Przerwa biegu przedawnienia, opisana


w artykule 123 k.c., powoduje, iż po upływie przerwy termin przedawnienia płynie na nowo od początku, tak więc przerwa biegu przedawnienia chroni inte­resy wierzyciela w szerszym zakresie, niż zawieszenie. Zawieszenie powoduje jedynie „zatrzymanie czasu", a okres, który upłynął od wymagalności roszczenia majątko-wego do wystąpienia przyczyny zawieszenia, dolicza się do okresu, który biegnie po ustaniu przyczyny zawieszenia. Występują dwie zasadnicze przyczyny przerwy biegu przedawnienia:

1) dokonanie czynności przed sądem lub innym organem powołanym do rozpo­znania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, a czynność ta bezpośrednio zmierza do dochodzenia, ustalenia lub zaspokojenia roszczenia,

2) uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje.

Roszczenia z tytułu ubezpieczenia ulegają z mocy art. 819 § l k.c. przedawnieniu z upływem trzech lat bez względu na to czy chodzi o roszczenie zakładu ubezpieczeń, czy ubezpieczającego. Przedawnienie roszczenia mająt­kowego wobec zakładu ubezpieczeń biegnie od dnia, w którym nastąpiło zda­rzenie objęte ubezpieczeniem, a zatem od daty powstania wypadku ubezpiecze­niowego.

Na podstawie art. 819 § 3 k.c. przy ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej roszczenie poszkodowanego do zakładu ubezpieczeń przedawnia się z upływem terminu, jaki jest przewidziany dla tego roszczenia w przepisach o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym albo z nie­wykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania.

Należy też pamiętać, że zgłoszenie zakładowi ubezpieczeń roszczenia lub zgło­szenie zdarzenia objętego ubezpieczeniem przerywa bieg przedawnienia, które zaczyna biec od początku od dnia, w którym zgłaszający roszczenie, czy zdarze­nie otrzymał na piśmie oświadczenie ubezpieczyciela o przyznaniu lub odmowie świadczenia (art. 819 § 4 k.c.)54.


ROZDZIAŁ 10

UMOWA UBEZPIECZENIA NA ŻYCIE NA PRZYKŁADZIE DZIAŁALNOŚCI PROWADZONEJ PRZEZ COMMERCIAL UNION -- TOWARZYSTWO UBEZPIECZEŃ NA ŻYCIE (POLSKA) S.A.

Jak już na to zwrócono wcześniej uwagę w przedmiocie ubezpieczeń do­browolnych, podstawą zawarcia umowy ubezpieczenia, poza przepisami kodek­su cywilnego, są ogólne warunki ubezpieczeń. W granicach zakreślonych przez art. 807 § l k.c. ogólne warunki wydawane przez poszczególne zakłady ubez­pieczeń różnią się między sobą zależnie od przyjętej polityki ubezpieczeniowej danego zakładu. Przykładem mogą być przytoczone niżej wybrane postanowie­nia Warunków Ogólnych Ubezpieczenia Inwestycyjnego Bonus 6/98 ze składką jednorazową, zatwierdzone Uchwałą Zarządu z dnia 11 lutego 1998 r. Commer-cial Union - Towarzystwa Ubezpieczeń na Życie (Polska) S.A.



Na wstępie warunków określone są obowiązki (i zarazem uprawnienia) stron umowy: składka ze strony ubezpieczającego i świadczenie Towarzystwa na rzecz uposażonego w razie zajścia zdarzenia wymienionego w polisie. Następnie warunki precyzują definicje terminów (określeń instytucji) użytych w ogólnych warunkach oraz umowie ubezpieczenia.

Zgodnie z § 6 warunków wraz z ofertą w formie wniosku ubezpieczenio­wego ubezpieczający uiszcza składkę. Umowa jest zawarta na czas nieokreślony z chwilą doręczenia polisy. Ochrona ubezpieczeniowa zaczyna się z momentem zarejestrowania w siedzibie Towarzystwa kompletnego wniosku ubezpiecze­niowego, jednak nie wcześniej, jak z chwilą wpłacenia pierwszej składki. Ochrona ubezpieczeniowa kończy się z wygaśnięciem umowy.

Przedmiotem ubezpieczenia (§ 2) są śmierć (naturalna) ubezpieczonego albo jego śmierć wskutek nieszczęśliwego wypadku. W wypadku śmierci ubez­pieczonego wypłata obejmuje „[...] świadczenie ubezpieczeniowe równe więk­szej z wartości: sumie składek wpłaconych w czasie trwania umowy ubezpie­czenia lub wartości polisy" (§ 3).

Za śmierć wskutek nieszczęśliwego wypadku uważa się (§ 4) taką, do któ­rej dochodzi „[...] bezpośrednio i niezależnie od jakiegokolwiek fizycznego bądź psychicznego schorzenia, na skutek zdarzenia działającego z zewnątrz, w sposób nagły, niezależnie od woli Ubezpieczonego, jeżeli śmierć nastąpiła w ciągu 90 dni od daty zajścia tego zdarzenia". Prawo do otrzymania świadczenia w razie śmierci ubezpieczonego na skutek nieszczęśliwego wypadku powstaje o ile śmierć nastąpiła po ukończeniu 18 lat a przed dożyciem 70 lat.

Ogólne warunki określają (§4) wysokość świadczenia, zróżnicowaną za­leżnie od tego czy nieszczęśliwy wypadek nie był lub był związany z określo­nymi okolicznościami. W pierwszym wypadku wysokość świadczenia wynosi jego podwójną wysokość określoną w § 3 warunków. Natomiast o ile nieszczę­śliwy wypadek był związany z zatrudnieniem w określonym (§ 4.3.2) rodzaju przemysłu względnie w ogóle „[...] pełnieniem ryzykownego zawodu lub służbą wojskową albo jeżeli śmierć nastąpiła po 70 roku życia to świadczenie wynosi 150% świadczenia określonego w powołanym § 3 Warunków".

W świetle § 7 umowa wygasa wskutek odstąpienia przez ubezpieczającego przy czym ma to wpływ na zwrot całości lub części uiszczonej składki (co ściśle precyzuje omawiany przepis). Finansowe skutki wywiera też podanie przez ubezpieczającego lub ubezpieczonego okoliczności niezgodnych z prawdą lub

zatajenie informacji żądanych przez Towarzystwo, które ma prawo ograniczenia i


świadczenia. Prawo to wygasa po upływie 3 lat od zawarcia umowy ubezpiecze­nia, co nie dotyczy tej części umowy, której przedmiotem jest ochrona ubezpie­czonego z tytułu śmierci lub nieszczęśliwego wypadku.

Na podstawie § 5 Warunków świadczenie nie będzie wypłacone, jeżeli śmierć nastąpiła bezpośrednio na skutek nieszczęśliwego wypadku, gdy ubez­pieczony był w stanie wskazującym na spożycie alkoholu, pod wpływem nar­kotyków lub środków oddziaływujących na centralny układ nerwowy nie zale­conych przez lekarza. Nadto, w razie popełnienia przestępstwa, umyślnego samo­uszkodzenia ciała, nieuzasadnionego nieskorzystania z porady lub nieprzestrze­gania zaleceń lekarskich. Także w razie wypadku lotniczego poza sytuacją, gdy był pasażerem samolotu pasażerskiego licencjonowanych linii lotniczych. Z powodu jakiejkolwiek formy wojny, działań zbrojnych, zamieszek lub świa­domego i dobrowolnego udziału w aktach przemocy; uczestnictwa w zajęciach sportowych lub rekreacyjnych o charakterze ryzykownym i w końcu udziału w wyścigach poza lekką atletyką i pływaniem. Świadczenia nie przysługują też w przypadku zarażenia HIV.

Zgodnie z § 9 składka jest płatna jednorazowo, a za jej uiszczenie uważa się chwilę wpłynięcia na konto Towarzystwa.

Wysokość wypłaty świadczenia ubezpieczeniowego, jak również wartość odstąpienia (§ 10) określa się przyjmując ceny jednostek funduszy, które obo­wiązują w dniu podjęcia przez Towarzystwo decyzji o wypłacie. W określonych wypadkach może nastąpić odroczenie wypłaty wartości odstąpienia. Zgodnie z§ 11 przez wartość odstąpienia należy rozumieć wartość polisy pomniejszonej o opłaty bliżej określone tabelarycznie. Należy dodać, że ubezpieczającemu należą się wszelkie prawa pochodzące z wartości odstąpienia.

Ubezpieczającemu przysługuje prawo zamiany wszystkich jednostek, które są na rachunku danego funduszu (albo ich części) na odpowiadającą im liczbę jednostek innego funduszu wybranego przez siebie (§ 12).

Z kolei § 13 daje ubezpieczającemu między 45 a 75 rokiem jego życia pra­wo zawarcia z Towarzystwem umowy dotyczącej wypłaty renty kapitałowej na warunkach Towarzystwa obowiązujących w dniu zawarcia umowy. Wszelkie prawa do wartości polisy przysługują ubezpieczającemu do zajścia zdarzenia podlegającego ubezpieczeniu. Ponadto, ma on uprawnienie przeniesienia praw przysługujących mu z umowy ubezpieczenia.

Warunki w §15 ograniczają uprawnienia ubezpieczającego do jednostek funduszy w tym sensie, że przekazywanie ich na rachunek jednostek funduszy


ma na celu wyłącznie ustalenie wartości świadczeń, jakie Towarzystwo wypłaca z tytułu umowy; ma więc ono wyłącznie charakter pojęciowy a nie realny.

Przyznane jednostki funduszy jedynie określają ogólny udział ubezpiecza­jącego w aktywach, nie dając mu prawa do poszczególnych aktywów tworzą­cych fundusze; pozostają one własnością Towarzystwa.

Załącznik do omówionych Warunków zatytułowany „Zasady działania Ubezpieczeniowych Funduszy Inwestycyjnych" reguluje działania tych fundu­szy, które są tworzone dla inwestowania środków finansowych pochodzących ze składek ubezpieczeniowych.

Towarzystwo kreuje Ubezpieczeniowy Fundusz Inwestycyjny stanowiący wyodrębnioną część Funduszu Ubezpieczeniowego. Fundusz Inwestycyjny dzieli się na jednostki, których cena jest zmienna korelatywnie do zmian wartości in­westycji funduszu (§ l). Cenę jednostki Funduszu ustala Towarzystwo, biorąc za podstawę wartość aktywów netto Funduszu podzieloną przez liczbę jednostek Funduszu.

Przynajmniej raz w miesiącu Towarzystwo wycenia aktywa Funduszu, bio­rąc za punkt wyjścia wartość rynkową poszczególnych inwestycji, a w razie trudności w jej ustaleniu, koszt zakupu i przewidywaną cenę danej inwestycji. Aktywa Funduszu są wartością wszystkich jego inwestycji, pomniejszoną o opłaty związane z kosztami wyceny, administracją, podatkami i innymi (§ 3).

Funduszem zarządza Towarzystwo, które z tego tytułu jest uprawnione do potrącania stosownej opłaty, którą nalicza przy wycenie aktywów Funduszu. Ponadto Towarzystwo decyduje o sposobie inwestowania aktywów Funduszu. W jego gestii jest też wybór zarządzającego inwestycjami Funduszu (§ 5). To­warzystwo jest właścicielem wszystkich aktywów Funduszu i „[...] ma wyłączne prawo do dywidendy, odsetek, czynszów oraz innych dochodów z aktywów Funduszu" (§ 6). Trzeba dodać, że zmiany Zasad Działania Funduszy wymagają uchwały Zarządu Towarzystwa (§7).

Lista Funduszy będąca załącznikiem do omawianych Zasad zawiera krótkie przedstawienie pojęć istotnych dla zrozumienia materii Warunków Ogólnych Ubezpieczenia Inwestycyjnego Bonus 6/98 i Zasad Działania Ubezpieczenio­wych Funduszy Inwestycyjnych, które wyżej przedstawiono.

Przedmiotem omówienia są więc:

- fundusz gwarantowany - jest funduszem ostrożnego inwestowania" co ozna­cza, że przede wszystkim zwraca się uwagę na wybór inwestycji o możliwie


małym stopniu ryzyka, która obciąża Towarzystwo; Towarzystwo gwarantuje, że cena jednostki funduszu nie ulegnie zmniejszeniu;

- fundusz strategiczny - to z kolei fundusz odznaczający się niskim ryzykiem w aspekcie ochrony realnej wartości aktywów; chodzi o podejmowanie bardzo ograniczonego ryzyka dla uzyskania wyższej dochodowości inwestycji;

- fundusz aktywny — w tym wypadku udział akcji na giełdzie jest aktywnie za­rządzany, a ryzyko inwestycyjne o długoterminowym charakterze jest ograni­czone w drodze właściwego doboru spółek giełdowych i ich zróżnicowania;

- fundusz międzynarodowy - znacząca część aktywów, to inwestycje w aktywa zagraniczne; ryzyko inwestycyjne jest tu relatywnie wysokie, na co również wpływa „[...] zależność wartości aktywów zagranicznych od kształtowania się kursów dewizowych".


OGÓLNE WARUNKI UBEZPIECZENIA NA PRZYKŁADZIE UBEZPIECZENIA MIENIA OD KRADZIEŻY Z WŁAMANIEM I RABUNKU „TUIR WARTA S.A."

Chodzi o przykładowe ukazanie konstrukcji oraz strony merytorycznej ubezpieczenia dobrowolnego w praktyce ubezpieczeń. Przedmiotem omó­wienia będzie ubezpieczenie mienia od kradzieży z włamaniem i rabunku prowadzone przez Zakład Ubezpieczeń „Warta" SA. Ogólne warunki, o których mowa, weszły w życie od dnia l czerwca 1999 r., (§ 31.3) przy czym nie sprecyzowano czy stosuje się je również do umów zawartych przed dniem l czerwca 1999 r. Mając jednak na uwadze użyte w § l określe­nie „Niniejsze Ogólne Warunki Ubezpieczenia stosuje się w umowach ubezpieczenia zawieranych przez..." należałoby przyjąć, że chodzi o okres po dniu l czerwca 1999 r.


1.2. Jeżeli chodzi o granice podmiotowe, to zgodnie z § l o. w. u. stosuje się do umów zawieranych przez „osoby fizyczne, osoby prawne i jednostki orga­nizacyjne nie posiadające osobowości prawnej"; Zakres podmiotowy jest więc pełny, nie zawierając żadnych ograniczeń, przy czym proponowane ubezpieczenie jest jednolite, a nie zróżnicowane w stosunku do podmiotów przytoczonych w § l.

1.3. Konstrukcyjnie zakres przedmiotowy obejmuje na wstępie przedmiot i miejsce ubezpieczenia, następnie zakres oraz w końcu ograniczenia od­powiedzialności zakładu. Zgodnie z § 2 przedmiotem ubezpieczenia są rzeczowe składniki majątku obrotowego, mienie przyjęte od osób trzecich w celu wykonania usługi lub sprzedaży komisowej, środki trwałe i warto­ści pieniężne, nadto mienie osobiste pracowników. Wypada dodać, że po­wołany § 2 o. w. u. ściśle określa zakres rzeczowy każdej z wymienionych grup przedmiotowych ubezpieczenia. Paragraf 3 precyzuje miejsce ubez­pieczenia, którym jest, dla każdego konkretnego stosunku ubezpieczenia, określone w danej umowie z zastrzeżeniem, że położone na obszarze RP. Z kolei § 4 stanowi klauzulę wyłączającą. Zgodnie z jej brzmieniem nie podlegają ubezpieczeniu zwierzęta i rośliny, akta, dokumenty, rękopisy i dokumentacja projektowa oraz techniczna,, nadto komputerowe programy systemowe oraz indywidualne, a również indywidualne dane ubezpiecza­jącego. W końcu spod ubezpieczenia wyłączone są pojazdy mechaniczne o ile nie stanowią mienia, o którym mowa w § 2 ust. l, pkt l, 2, 3. Chodzi o składniki majątku obrotowego, mienia przejęte od osób trzecich, w celu wykonania usługi lub przejęte do sprzedaży komisowej.

W zasadzie „Warta" S.A. na podstawie § 5 ponosi odpowiedzialność za szkody powstałe wskutek kradzieży z włamaniem lub rabunku; również w przypadku usiłowania. Szkoda musi polegać na utracie czy ubytku mie­nia wskutek jego zaboru, zniszczenia lub zaginięcia. Dotyczy to również elementów wyposażenia lokalu i urządzeń zabezpieczających (wyliczo­nych taksatywnie) oraz „urządzeń do przechowywania wartości pienięż­nych oraz systemów alarmowych".

W dalszym toku o. w. u. (§ 6) precyzują znaczenie pojęć występują­cych w tekście. Następnie warunki odpowiedzialności ubezpieczeniowej za szkody powstałe w wartościach pieniężnych podczas ich transportu, a nad­to przy kradzieży anten satelitarnych. Tę część o. w. u. kończy klauzula


wyłączająca odpowiedzialność TUiR „Warta" (§ 7). Chodzi tu ogólnie o szkody powstałe:

- w związku z działaniami wojennymi, stanem wyjątkowym, zaburzeniami społecznymi i terroryzmem,

- w wyniku kradzieży, rabunku lub dewastacji, w związku ze zdarzeniami losowymi (np. pożar, wybuch, huragan, zalanie itp.). Nadto w związku z dokbnaną lub usiłowaną kradzieżą z gablot reklamowych, które są poza ubezpieczonym lokalem, a także powstałe bez wejścia sprawcy do loka­lu, jeżeli chodzi o metale i kamienie szlachetne; tu również chodzi o przedmioty zakupione od podmiotów gospodarczych, których działal­ności gospodarczej nie da się formalnie stwierdzić, a także przedmioty podlegające zgłoszeniu do odprawy celnej, jeżeli ubezpieczający nie przedstawi dowodu jej dokonania.

Omawiane o. w. u. przewidują też (w § 8) ograniczenia odpowiedzial­ności ubezpieczyciela, które dotyczą ściśle sprecyzowanych okoliczności szkody spowodowanej kradzieżą z włamaniem, w zależności od tego czy chodzi o ubezpieczenie na sumy stałe czy zmienne. Uregulowana jest też odpowiedzialność za szkody powstałe wskutek kradzieży z włamaniem lub rabunku w transporcie. Odpowiedzialność ta w granicach sumy ubezpie­czenia jest uzależniona od określonego sposobu przechowywania lub transportowania (§ 9). W razie kradzieży z włamaniem odpowiedzialność do określonej kwoty warunkowania jest klasą odporności na włamanie da­nego urządzenia lub pomieszczenia do przechowywania. Klasy te i wyso­kości odszkodowania są przedstawione w jednostkach obliczeniowych, która wynosi 120-krotność przeciętnego wynagrodzenia. Przepisy o. w. u. konkretyzują warunki przechowywania mienia, od których spełnienia się zależy wypłata odszkodowania (§ 10).

1.4. W dalszym toku (§11) powołana jest definicja transportu oraz wymagane sposoby zabezpieczenia wartości pieniężnych, a także wymagane sposoby (rodzaje) transportu (środki transportowe) i ich warunki techniczne. W §§ 12-16 przedstawione są stosowane systemy ubezpieczenia, a więc na sumy stałe na pierwsze ryzyko, na sumy zmienne oraz system obrotów miesięcz­nych.

1.5. W § 17 jest mowa o zawarciu umowy ubezpieczenia. Dochodzi do niej na podstawie wniosku ubezpieczającego, przy czym forma tego wniosku jest


obojętna. W zakresie merytorycznym wniosek musi zawierać dane ko­nieczne do oceny prawdopodobieństwa zajścia wypadku ubezpieczeniowe­go (ryzyka) oraz obliczenia kosztów ubezpieczenia. W razie braku ko­niecznych danych lub wadliwości sporządzenia ubezpieczający na wezwa­nie winien go uzupełnić lub sporządzić na nowo w ciągu 14 dni od otrzy­mania pisma od ubezpieczyć iela. Ubezpieczającego obowiązuje udzielenie ubezpieczycielowi odpowiedzi na wszelkie pytania zamieszczone na wnio­sku oraz skierowane w inny sposób a mające znaczenie dla oceny ryzyka, zakresu odpowiedzialności oraz wpływające na wysokość składki. Ubez-pieczyciel zwolniony jest od odpowiedzialności za szkodę chyba, że nie miały one znaczenia dla zwiększenia prawdopodobieństwa jej powstania lub rozmiaru. W końcu TLJIR „Warta" potwierdza zawarcie umowy ubez­pieczenia polisą lub innym dokumentem ubezpieczenia w ciągu 14 dni od otrzymania wniosku o ubezpieczenie. W świetle omawianych o. w. u. umowę zawiera się na czas określony podany w dokumencie ubezpieczenia.

1.6. Odpowiedzialność ubezpieczycie la rozpoczyna się o godz. 000 następnego dnia po zawarciu umowy, jednak nie wcześniej niż od następnego dnia po zapłaceniu składki. Strony mogą inaczej umówić początek odpowiedzial­ności (§ 18.1, 2). Przepisy o. w. u. przewidują, że o ile umówiono się, że początek odpowiedzialności ubezpieczyciela wyprzedza zapłatę składki (oczywiście w całości lub w ratach), a składki nie uiszczono w umówio­nym terminie, to ubezpieczyciel może odstąpić od umowy „od natych­miast" powiadamiając o tym ubezpieczającego (§ 18.3). Odpowiedzialność kończy się z upływem okresu ubezpieczenia, w dniu rozwiązania bądź z dniem wypłacenia odszkodowania (§ 18.4).

1.7. Dopuszczalne jest rozwiązanie umowy przez każdą ze stron w okolicz­nościach enumeratywnie wymienionych. Należy dodać, że dla wypowie­dzenia przez ubezpieczającego dotyczą one długości na jaką zawarto umowę, okresu wypowiedzenia, który jest inny, gdy ubezpieczającym jest osoba fizyczna, a inny, jeżeli jest to osoba prawna. Każda ze stron może umowę wypowiedzieć o ile odszkodowanie wypłacono lub nastąpiła od­mowa wypłaty. Ubezpieczający może dokonać wypowiedzenia, jeżeli za­przestał wykonywania działalności gospodarczej w miejscu ubezpieczenia, j Z kolei prawo odstąpienia od umowy ze skutkiem natychmiastowym przy­sługuje ubezpieczycielowi w razie stwierdzenia rażącego niedbalstwa

w zabezpieczeniu przedmiotu ubezpieczenia lub ujawnieniu okoliczności zwiększających prawdopodobieństwo nastąpienia szkody o stopniu takim, że ubezpieczyciel nie zawarłby umowy ubezpieczenia (§ 19).

1.8. W § 20 ustalone są relacje pomiędzy rozwiązaniem umowy a obowiązkiem zapłaty składki oraz jej ewentualnym zwrotem. W § 21 o. w. u. omówione są szczegółowo środki bezpieczeństwa w stosunku do ubezpieczonego mienia oraz w zależności od spełnienia tych wymagań uzyskanie zniżki w składce ubezpieczeniowej. Na uwagę zasługuje brzmienie p. 6.14 do­puszczającego ustalenie indywidualnych warunków ubezpieczenia miejsca ubezpieczenia, gdy z uzasadnionych przyczyn nie jest możliwe zastosowa­nie obowiązkowego minimum zabezpieczeń.

1.9. Omawiane przepisy w następnej części dotyczą obowiązków ubezpie­czającego, których treść zawarta jest w jednym, lecz rozbudowanym para­grafie 22. Obowiązki te w zasadzie nie wychodzą poza ogólnie przyjęte, a wynikające z przepisów w zakresie umów w ogóle oraz umowy ubezpie­czenia (art. 805-834) kodeksu cywilnego. Ich przedmiotem jest więc to wszystko, co się mieści w pojęciu solidności i uczciwości kontrahenta. Chodzi zatem o przestrzeganie zasad zabezpieczenia przedmiotu ochrony, udzielania ubezpieczycielowi wszelkich niezbędnych informacji dotyczą­cych przedmiotu ochrony oraz zmian mających znaczenie dla decyzji ubezpieczyciela podjęcia się ochrony ubezpieczeniowej, nadto, prowadze­nia ksiąg rachunkowych oraz zabezpieczenia dokumentacji finansowej. W dalszym ciągu postanowienia dotyczą zachowania się ubezpieczającego w razie dojścia do szkody i następnie w związku z jej likwidacją. Nie do­pełnienie któregokolwiek z obowiązków, o których mowa, może być przy­czyną odmowy odszkodowania w całości lub w części o ile to nie wywią­zanie się ubezpieczającego z jego obowiązków miało wpływ na powstanie lub rozmiar szkody czy też na ustalenie wysokości odszkodowania. Ustale­nia stanu faktycznego i okoliczności powstania szkody dokonuje ubezpie­czyciel przy udziale ubezpieczającego. Gdy ubezpieczający świadomie złożył fałszywe oświadczenia co do daty oraz szkody w zakresie jej przy­czyn i okoliczności bądź rozmiaru to odszkodowanie mu nie przysługuje;

jeżeli odszkodowanie otrzymał przed ujawnieniem powołanych okolicz­ności to ubezpieczający jest obowiązany do zwrotu odszkodowania po otrzymaniu pisemnego wezwania ubezpieczyciela. Jeżeli ubezpieczający


odzyskał przedmiot ubezpieczenia również otrzymując odszkodowanie, to jest obowiązany do jego zwrotu bądź do pozostawienia do dyspozycji ubezpieczyciela uzyskanego mienia.

2. W § 23 jest mowa o ustaleniu wysokości szkody według określonych za­sad, które obejmują:

- środki obrotowe,

- mienie przyjęte od osób trzecich,

- mienie przyjęte w komis,

- środki trwałe,

- gotówkę,

- kruszce szlachetne i kamienie (wymienione przykładowo),

- mienie osobiste pracowników ubezpieczającego. W każdej z wyżej podanych zasad określony jest sposób obliczania: np, w środkach obrotowych na podstawie ceny nabycia lub kosztów wy­tworzenia na podstawie cen jakie obowiązują w dniu zaistnienia szkody. W dalszym ciągu określa się to, co przyjmuje się za podstawę dla ustalenia wysokości szkody, tj. rachunek strat ustalony przez ubezpieczającego lub stan faktyczny szkody, okoliczności jej powstania sporządzone przez przedstawiciela ubezpieczyciela z udziałem ubezpieczającego na miejscu szkody, jeżeli występuje istotna różnica między obliczeniem ubezpieczają­cego a ustaleniami ubezpieczyciela. Zgodnie z brzemieniem § 24 odszko­dowanie obejmuje kwotę odpowiadającą wysokości szkody. Jest to zasada podstawowa, której wykładnię zawiera dalsza część tego przepisu. Chodzi tu o rozumienie szkody w relacji do szczególnych przypadków jej powsta­nia (np. szkoda w części danego kompletu rzeczy, koszty zabezpieczenia, skutki nie zadziałania zabezpieczenia wskutek wadliwej eksploatacji, wpływ wysokości naprawy lub kupna zniszczonego lub uszkodzonego elementu na wysokość odszkodowania). Przewidziana też jest franszyza z możliwością jej wykupienia za dodatkową składkę. W świetle ust. l art. 25 suma ubezpieczenia stanowi górną granicę odpowiedzialności, natu­ralnie z uwzględnieniem różnic wynikających ze sposobu ubezpieczenia (na sumy stałe lub na pierwsze ryzyko).

2.1. Omawiane o. w. u. dopuszczają powołanie eksperta na wniosek ubezpie­czyciela lub ubezpieczającego do ustalenia sumy ubezpieczenia lub roz­miarów i wysokości szkody (§ 26). Odszkodowanie wypłaca się w ciągu


30 dni od daty otrzymania przez ubezpieczyciela zawiadomienia o szko­dzie, pod warunkiem złożenia w ciągu 14 dni od tego powiadomienia ra­chunku strat oraz innych niezbędnych dokumentów. Gdyby konieczne było wyjaśnienie okoliczności warunkujących wypłatę odszkodowania to wy­płaca się je w ciągu 14 dni od wyjaśnienia tych okoliczności. Bezsporną część odszkodowania wypłaca się w ciągu 30 dni od chwili otrzymania powiadomienia o szkodzie (§ 27).

2.2. Ubezpieczyciel jest zobowiązany (§ 28.1) do podania na piśmie podstawy prawnej i uzasadnienia decyzji, jaką wy da w zakresie wysokości przyzna­nego odszkodowania lub jego odmowy. Na podstawie § 28.2 sprawy wyni­kłe z ubezpieczenia podlegają właściwości sądów powszechnych właści­wych dla siedziby ubezpieczającego. O. w. u. przewidują roszczenia regre­sowe (§ 29).

2.3. O. w. u. w §§ 30 i 31 precyzują postanowienia o charakterze formalnym i porządkowym w przedmiocie formy (pisemnej za pokwitowaniem lub listu poleconego) zawiadomień i pism składanych w toku stosunku ubez­pieczenia, a także zasady podawania siedziby w razie jej zmiany. Za zgodą stron do umowy ubezpieczenia mogą być wprowadzone postanowienia do­datkowe lub odbiegające od ustalonych w o. w. u. W końcu ubezpieczyciel powołuje przepisy mające zastosowanie w sprawach nieuregulowanych w o. w. u. Należy zauważyć, że w dalszej części omawianych o. w. u. ubezpieczyciel dopuszcza ryzyka dodatkowe jak ubezpieczenie:

- szyb i innych przedmiotów od stłuczenia,

- mienia od dewastacji,

- mienia w skrytkach depozytowych od kradzieży z włamaniem i rabunku. Jest więc możliwość ubezpieczenia także i tych ryzyk na podstawie oma­wianego o. w. u.; ten zakres nie jest przedmiotem omówienia.

3. Omawiane o. w. u. rozróżniają wstępnie podział na zagadnienia pod­miotowe i przedmiotowe jednak nie zachowując go konsekwentnie. Nie przyjęto również dalszego podziału, w ramach powołanego wyżej, na obowiązki stron umowy wyróżniając jedynie obowiązki ubezpieczającego. Obowiązki ubezpieczyciela, jak również uprawnienia obu stron są przed­stawione w ramach zagadnień, takich jak np. zakres ubezpieczenia, ograniczenia odpowiedzialności i inne. Na uwagę zasługuje wyodrębnie­nie systemów ubezpieczenia i sumy ubezpieczenia oraz środków bez-


pieczeństwa, jak również zawarcia umowy oraz początku i końca odpo­wiedzialności ubezpieczyciela. Pomijając zagadnienia nieco mniejszej wagi autorzy warunków zaakcentowali problematykę ustalenia odszko­dowania i jego wypłatę. Powyższe uwagi maj ą w dużym stopniu charakter teoretyczny. W niczym też nie podważają stwierdzenia, że przedmiotowe warunki spełniają wymagania jakie można i należy im stawiać, z punktu widzenia jasności wywodu oraz pełności przedstawionych kwestii.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Ściągi, Historia 4, 1956 przyczyny tych wydarzeń stalinowska konstytucja obowiązująca w polsce od 19
Ważne wydarzenia historyczne, Przyczyny i powstanie Wielkiej Rewolucji Burżuazyjnej we Fra
Polityczno gospodarcze przyczyny powstania nurtu subiektywno-marginalistycznego w ekonomii., Różne D
Historia gospodarcza (25 stron), Geneza i rozwój historii gospodarczej , jej przydatność i źródła
Faszyzm, przyczyny powstania i jego rozwój Faszyzm we Włoszech i Niemczech
Przyczyny powstawania osuwisk
PRZYCZYNY POWSTANIA TRĄDZIKA POSPOLITEGO
historia-rewolucje (2) , PRZYCZYNY REWOLUCJI AMERYKAŃSKIEJ: 1
Podstawowe przyczyny powstawania zaburzeń emocjonalnych u dzieci
Przyczyny powstawania wad postawy, pliki zamawiane, edukacja
Stres zły przyjaciel główne przyczyny powstawania i najlepsze moim zdaniem metody?y jemu zapobiec
przyczyny powstawania konfliktów
Charakter socjologii i historyczne warunki jej powstania
Wykłady i notatki, Socjologia kultury fizycznej i historyczne warunki jej powstania
przyczyny powstania systemów operacyjnych były?rdzo proste 2LSHO62MQQ2GXRTV4YDFOR4HTAZYX6BVAWZMGIQ
Stres zły przyjaciel główne przyczyny powstawania i najlepsze moim zdaniem metody?y jemu zapobiecKO
Przyczyny powstawania wad postawy
20 Istota i przyczyny powstawania państwowego długu publicznego

więcej podobnych podstron