Robi się coraz cieplej, nosimy odkryte obuwie, dlatego warto w szczególny sposób zadbać o stopy. Główne problemy to zrogowaciały naskórek, przesuszona skóra czy nadmierne pocenie. Można temu przeciwdziałać.
Pielęgnacja stóp nie jest trudna, ale wymaga systematyczności. W skórze stóp znajduje się mało gruczołów łojowych. Dlatego jest ona bardziej niż w innych częściach ciała narażona na przesuszenie. Dodatkowo proces ten przyspiesza chodzenie w odkrytym obuwiu, kontakt z kurzem, piaskiem, morską lub chlorowaną wodą. Dlatego właśnie latem trzeba poświęcać stopom znacznie więcej uwagi niż w innych porach roku.
Najlepszy rezultat przynosi codzienna pielęgnacja. Przy wieczornym myciu należy wyszorować pumeksem pięty (pamiętajmy o dość częstej wymianie pumeksu, ponieważ zalegające w nim resztki naskórka i woda są świetnym środowiskiem dla rozwoju bakterii i grzybów). To je wygładzi i zapobiegnie rogowaceniu naskórka. Można go też usunąć za pomocą specjalnej tarki. Pomocny będzie także masaż namydloną szczoteczką, który jednocześnie poprawi nastrój, gdyż na stopach znajdują się receptory odpowiedzialne za nasz dobry humor. Do takiego zabiegu może posłużyć pumeks połączony ze szczoteczką. W dobrze osuszone stopy wcieramy krem do stóp w zależności od potrzeby: zmiękczający, do pękających pięt, do stóp skłonnych do opuchnięć lub takich, które nadmiernie się pocą. Jeśli stopy są przesuszone, smarujemy je grubą warstwą kremu nawilżającego i zakładamy na noc bawełniane skarpetki.
Raz na tydzień należy wykonać zabieg wygładzający i pedikiur. Zaczynamy od wymoczenia nóg w wodzie z dodatkiem soli do stóp lub zwykłej soli kuchennej (15-20 min). Kiedy naskórek zmięknie, usuwamy go pumeksem lub za pomocą tarki, a potem masujemy skórę peelingiem.
Następnie warto zająć się paznokciami. Obcinamy je prosto, niezbyt krótko, zachowując kształt łopatki. Boków paznokci nie należy zaokrąglać, bo sprzyja to ich wrastaniu. Do skracania paznokci powinno się stosować specjalny obcinacz, a nie nożyczki. Po obcięciu płytki paznokcie warto wygładzić pilnikiem polerującym. Skórki przy każdym myciu stóp należy odsuwać drewnianą szpatułką czy brzegiem ręcznika. Nie będą wtedy rosnąć i zachodzić na paznokcie. Nie można ich obcinać, aby nie doszło do zakażenia.
Paznokcie stóp dobrze jest pokryć odżywką w postaci bezbarwnego lakieru podkładowego, a potem dopiero pomalować.
Beata Mikołajczuk