Wiersze dla Mamy i Taty


Wiersze dla mamy i taty

  1. Powitanie

Dzisiaj teatrzyk mały otwieramy,

Wszystkich w przedszkolu

Serdecznie witamy.

W roli aktorów nie ujrzycie profesorów,

Tylko twoje tato dziecko,

Chce przedstawić dzisiaj nieco.

Więc od takich jak my malców

Nie wymagajcie pięknych walców.

Liczne błędy nam wybaczcie,

Oklaskami nas obdarzcie.

  1. Dla mamy

Wyczaruję kwiatek siedmiopłatek,

I mojej mamie dam.

Ten kwiatek powie jej wszystko,

Co chciałbym powiedzieć sam.

Może zamieszkać w pałacu

I być tam piękną królową,

Postaram się o ten kwiatek,

Daję Ci mamo słowo.

A gdybym go nie zdobył,

Zawsze się tak zachowam

Byś czuła się w naszym domu

Jak prawdziwa królowa.

Helena Świąder

  1. Cóż to za dama?

Cóż to za dama cudnie uśmiechnięta,

Od stóp po włosy cała w kwiatach.

A tata powiada:

To za mało, należałoby przynieść

wszystkie kwiaty świata!

I ręce jej całuje i krzesło podaje,

A ona aż trudno uwierzyć jeszcze

Piękniejsza się staje.

  1. Mamo

Mamo, zapnij mi guziki!

Mamo, wciągnij mi buciki!

Mamo, zawiąż sznurowadło!

Mamo, podnieś, bo coś spadło!

Mamo, przynieś mi łyżeczkę!

Mamo, popraw poduszeczkę!

We dnie, nocy, wieczór, rano,

Ciągle tylko: -Pomóż mamo!

Za to beczeć umie sam.

Znasz takiego? Bo ja znam. Irena Suchorzewska

  1. Mamo

Mamo, porzuć na chwilę troski,

Uśmiechnij się inaczej.

Patrz, jakie ręce masz szorstkie od tej codziennej pracy.

Ja rozumiem: to dla mnie tak męczysz się i trudzisz,

Bo pracy trzeba nie lada

nim z dziecka wyrośnie człowiek.

Anna Świerszczyńska

  1. Dla Mamy

Ze wszystkich kwiatów świata

Chciałbym zerwać...słońce

I dać je potem Tobie,

Złociste i gorące.

Słoneczko jest daleko,

Ale się nie martw, mamo,

Narysowałem drugie...

Jest prawie takie samo!

Teraz Cię wycałuję,

Jak mogę najgoręcej,

Bo tak cię kocham bardzo,

Że już nie można więcej!

Mika Czelar

  1. Na święto mojej mamy

Laurkę narysuję,

I kwiatuszki serduszka

Czerwone namaluję

Błękitne, jasne niebo,

A w dole cały świat,

Napiszę też życzenia

Żyj mamo nam sto lat!

  1. Mama zuch

Mama w dresie,

Na rowerze

Śmignęła do stacji Zdrowie.

Na zielonej ścieżce

W lesie,

Koła odcisnęły

Pierwszą niewyraźną pieczęć.

Ale druga była wyraźna!

Mama upadła.

Pozbierała się z humorem.

I dalej, dalej

Z uporem strąca z karku

trzydzieści wiosen, wciąga w płuca zapach sosen,

mija strumienie,

motyle, kwiaty...

A my za nią,

Tropimy jej ślad.

mama

To jest zuch!

Z mamy bierzemy przykład.

Stanisław Grabowski

  1. Na święto mego taty

Zakwitną wszystkie drzewa,

Zaświeci jasno słońce,

Ptak piosnkę swą zaśpiewa,

Glos jego się rozniesie

Przez cały, wielki świat,

By żyli nam rodzice

Przynajmniej ze sto lat

  1. Gdybym był tatą

Gdy bym był tatą,

Nie kiedyś; lecz teraz

Codziennie bym synka do Zoo zabierał!

Nigdy bym nie krzyczał

Na mojego syna.

Rano i wieczorem

Szlibyśmy do kina.

W szkole ustawiłbym

Zamiast szkolnych ławek

Konia na biegunach

I tysiąc zabawek!

Od mądrego taty

Dostałby mój synek,

Ile zechce lodów,

Gumy i landrynek.

Jak król miałby wszystko:

Lwa, kanarka, kota.

Mógłby wciąż grać w piłkę,

Drzeć spodnie na płotach.

I głaskałbym synka,

Chwalił przez rok cały...

Ale jak być tatą,

Nadał będąc małym?

  1. Wiersz dla mamy i taty.

Kiedy deszcz kapie i straszy,

gdy muszę zjeść talerz kaszy,

gdy rower wciąż łańcuch gubi,

gdy myślę, że nikt mnie nie lubi

Wtedy...przytulić się do taty muszę szybko

Tata nazwie mnie jak zwykle srebrną rybką

Pożartuje, w nos da pstryczka i pomoże

Rower jedzie, kasza pyszna deszcz

Niech pada sobie na dworze!

Kiedy zła wracam z podwórka,

Bo w rajstopach znowu dziurka,

Gdy pani mnie w szkole zgani,

To co robię? Też pytanie!

Wtedy

Przymatulić się do mamy muszę szybko,

W jej sukience ukryć minę beksy brzydką,

Razem z mamą zaszyjemy wstrętną dziurę,

Przytatulić się do taty,

Przymatulić się do mamy

Najpewniejszy to ratunek i pociecha,

Przymatulić się do mamy,

Przytatulić się do taty

I już smutek, już zmartwienie

W mig ucieka!

Emilia Waśniowska,

  1. Dzisiaj wam przedstawię chwata.

Któż to taki - t o mój tata.

W dłoni swej orzechy zgniata, zreperować umie fiata,

Rozbić namiot w środku lata może pomóc nam.

Mówiąc szczerze, to mój tata mógłby zostać mistrzem świata,

Wędką z rzeki ryby zmiata, mamie figle czasem spłata

Kiedyś ze mnie będzie tata właśnie taki sam.

M.Przewoźnik

  1. NAPRAWIACZE

My z zerówki mamy główki wszak nie od parady

Abecadło z pieca spadło, zróbmy trzy przysiady

Potem szybko pozbierajmy wszystkie te literki

Tak jak się zbiera rozsypane bierki,

A-be-ce-de-e-każdy o tym wie.

Trzeba wszystko ponaprawiać; pokleić, pozszywać

Remont liter zacząć czas, by nauka nie szła w las.

Poprzekręcać, powyginać, potem ponazywać

Wyprostować, wymasować, wykroić, wyszukać.

Zapleść, zatkać, zaplombować. Ciężka to nauka.

`I'- już ma kropeczkę, `H'- całą kładeczkę,' B'- okrągłe brzuszki,

A zgrubiałe nóżki, O sklejone wreszcie, `P'- spokojne wierzcie,

`T'- daszek znalazło, `L'- już z `U' wylazło,' S'- jak wąż się wije,

`R'- ma piękną szyję,;W;- już nie udaje `M'.

T. Nowak

  1. Ja czekam

Ja czekam na ciebie i tęsknie okropnie

Raz stoję przy furtce, raz stoję przy oknie.

Od tego czekania rozbolą mnie nogi,

Urosną mi włosy do samej podłogi.

I chuda się zrobię i strasznie zgrzybiała.

Zobaczysz. Jak wrócisz sto lat będę miała!

A jak jeszcze trochę przy furtce postoję,

to bluszcz mnie oplecie i dzikie powoje.

Co mówisz? Że tylko pięć minut to trwało?

Pięć minut bez Ciebie to nie jest tak mało.

  1. Wielka wyprawa

Z parasolem, strzelbą, dzidą

Podróżnicy dzielni idą.

Niebezpieczeństw wkoło tyle,

W przedpokoju krokodyle

Oto niedźwiedź wielki chrapie

W ciemnej grocie przy kanapie.

A tam w górze groźny boa

Może zwisać z żyrandola.

Okręt czeka już pod stołem

Na bezludną wyspę kolej,

Gdzie w lodówce, skrzyni białej

Skarb piraci zakopali.

Główny pirat, czyli mama skarby tam składała sama.

My już wiemy, co znajdziemy

I ten sernik zaraz zjemy.

  1. Dzieci

Wszystkie dzieci na całym świecie są takie same

Lubią skakać na jednej nodze i lubią zanudzać mamę.

Wszystkie dzieci na całym świecie śpiewają wesołe piosenki

I byle kamyk i byle szkiełko

Biorą jak skarb do ręki.

Podobnie dzieci na całym świecie

Bywają niegrzeczne czasem,

Lecz to nie u nas, nie w naszym mieście

To gdzieś za górą, za lasem.

  1. Przepis na wierszyk

Trochę serca, kilka słówek

Nieco farby, garstka rymów

i wyrośnie w piekarniku

w cieple, w cieple

piękny wierszyk.

Już przybrany uśmiechami, wisienkami, czułościami...

zamiast tortu mam dla mamy

przez dzień cały czarowany

piękny wierszyk.

Trochę ziółek, kwiatów, lasów, a do tego dużo czasu...

będzie zachwycona mama

gdy przeczyta sobie sama w tajemnicy

na ulicy w cichym kątku

od początku - taki wierszyk.

  1. Bukiecik dla mamy

Dziś dla ciebie mamo,

Świeci słońce złote,

Dla Ciebie na oknie

Usiadł barwny motyl.

Dziś dla ciebie, mamo

Płyną białe chmurki,

A wiatr je układa

w świąteczne laurki

Dziś dla Ciebie, mamo

Śpiewa ptak na klonie

I dla Ciebie kwiaty

Pachną też w wazonie.

Dzisiaj droga mamo

Masz twarz uśmiechniętą

Niechaj przez rok cały

Trwa to Twoje święto.

  1. Mamo!

Dam Ci dziś piękny kwiatek

I wstążkę na dodatek.

Dam Ci złoty pierścionek,

Na górce mały domek,

Ogródek malowany,

Ławkę pod wielkim kasztanem.

Dam Ci słońce nad domem

Słońce- złotą koronę.

I dam Ci księżyc, wiesz?

I jeszcze- co tylko chcesz..

Bo jestem bardzo bogaty,

Dostałem kredki od taty.

  1. Święto taty

Dziś jak tylko z łóżka wstałem

zaraz tatę uściskałem!

Uściskałem z całej siły

I wrzasnąłem:

Tato miły!

szukać Nos do góry! Uszy też!

Dziś jest Święto Taty, wiesz?

Każdy tata je obchodzi

Ty też obchodź! Co Ci szkodzi?

A jeżeli nie dasz rady

Zjeść tej całej czekolady,

Tortu, lodów i piernika-

Znajdziesz we mnie pomocnika.

  1. Tata mógłby szybowcem latać!

Aż na koniec świata!

Tata zna się na kwiatach!

Naprawi płot i Fiata!

Tata mógłby chodzić lasami, górami!

Mógłby w morzu skarbów czasami!

Mógłby wszystko!

Ale chce być z nami.

Bo nas kocha!

Bo i my go kochamy!

  1. Do czego służy tatuś?

Do czego służy tatuś?

N przykład do prania,

Kiedy za dużo pracy miewa w domu mama.

Do trzepania dywanów, jazdy odkurzaczem

Do chodzenia z...syneczkiem (córeczką)

Na lody, a spacer.

Do strugania, gdy złamie się twardy ołówek,

Do wkładania do mojej skarbonki złotówek.

A kiedy się gazetą jak tarczą zasłania,

Przynoszę kolorową książkę do czytania.

I razem wędrujemy do ostatniej strony...

Do tego służy tatuś dobrze oswojony.

  1. nie lubi mama?

Mama nie znosi brudu na rękach

I tego, że ktoś cały dzień stęka.

To chce lizaka, to znowu gumę,

A „proszę” wcale mówić nie umie.

Mama nie lubi wstrętnych zarazków,

Gorączki, chorób, zastrzyków, kaszlu,

antybiotyków i innych lekarstw

o wiele lepsza mamy apteka.

Tam bez namysłu dostają buzi

Wszyscy pacjenci-mali i duzi.

Tam nie brakuje uścisków czułych,

Ani specjalnych śmiecho-pigułek.

Mama po brzuszku chętnie masuje,

Wtedy nikt w domu nie zachoruje.

  1. Przykrość

Sprawiłam przykrość mamie,

bo podlałam

wszystkie kwiatki na dywanie...

Tak się starałam, tak się trudziłam

Ani jednego nie opuściłam

Zrosiłam kwiatki, przemyłam listki,

  1. Brat

Mówi mama: wychodzimy!

Masz spać grzecznie gdy wrócimy!

Wychodzimy!- mówi tata

Będziesz pod opieką brata.

Tak!- zawołał brat-niestety

I nos wsadził do gazety.

Kiedy chciałam z nim pogadać

Wrzasnął: Przestań mi przeszkadzać!

Masz zostawić mnie w spokoju!

Gadaj sobie w przedpokoju!

Pogadałam więc do ściany,

Do obrazu i do ramy,

Pogadałam z szafką małą

No, bo z bratem się nie dało.

Co z kolacją? Nikt jej nie jadł,

Bo mój brat samolot sklejał,

Kawałeczek za kawałkiem

I zapomniał o mnie całkiem

O mnie oraz o jedzeniu

I przypomnieć sobie nie mógł.

Potem w świetnym był humorze

Film oglądał o potworze.

Potwór ryczał, ja ryczałam,

No bo się potwora bałam.

Brat zawołał-Dość mam tego!

Idę dzwonić do kolegów.

I okropnie długo gadał.

Pewnie o mnie opowiadał.

Kiedy skończył to gadanie,

Usnął nagle na dywanie,

A ja siadłam sobie z boku

W żółtych kapciach i szlafroku.

Gdy rodzice się zjawili

To okropnie się zdziwili.

Czemu nie śpisz?- spytał tata.

Nie śpię, bo pilnuję brata!

  1. Urodziny mamy

Przez cały wieczór w kuchni Narada trwa bojowa:

Skąd wziąć dla mamy prezent

I gdzie go później schować?

Już wiem!- powiedział dziadek

I wypił duszkiem fusy

Ja kupię jej azalię i dwa lub trzy kaktusy.

A ja- szepnęła babcia

Szorując szczotką dzbanek-

Uszyję jakiś ciuszek

Z koronek i falbanek.

Sam nie wiem...-jęknął tata

Zdmuchując pyłek z blatu.

Co ja mam dać Irence?

Ucieszy się z krawatu?

I tylko Kacper milczał

I się nie martwił wcale-

Od dawna miał -dla mamy

Schowane trzy robale.

  1. Tata

Tatę wielkiego rysować trzeba,

Choćbyś rysować miał cały dzień.

Ma jak szczyt górski sięgać do nieba

I jak dąb rzucać ogromny cień.

Tata podobny jest do olbrzyma

Co na ramionach cały dom trzyma.

A że jest droższy Ci od skarbu

Namaluj tatę złotą farbą.

Lludmiła Mariańska wg Simo Esica

  1. Wakacie

Kto to tak pędzi na stację?

To pędzą zdyszane wakacje!

Mają sto rąk i sto nóg,

bo muszą przebiec sto dróg!

Mamy sto nóg i sto rąk!

Wciśniemy się w każdy kąt!

Będziemy nad morzem i w górach

I na zielonych Mazurach.

Halo! Przystańcie na chwilkę!

A czy zabrałyście piłkę?

Mamy piłek całą furę!

Każda skacze aż pod chmurę!

Sto walizek mamy w rękach,

Od piosenek każda pęka!

A w plecaku ? Co tam jest?

Duże słońce, mały deszcz!

Kwiaty, które kwitną w lecie...

Czy coś jeszcze wiedzieć chcecie?

Nie! Nie! Nie!

O nic więcej nie pytamy

Razem z wami wyjeżdżamy!

  1. Dla taty

Tatusiu kochany, tatusiu jedyny

Pragnę, byś zawsze był szczęśliwy.

Chcę, żeby się to spełniło

O czym tata marzy.

Wiem, że jeśli ktoś tak pragnie

Wszystko może się wydarzyć.

Więc dzisiaj kochany tatusiu

Przyjmij me życzenia

Żyj nam długo w dobrym zdrowiu

Niech się spełnią Twe marzenia.

  1. Inscenizacja „Kino w łazience”

Występują: szczotka, pasta, tuba, kubek.

Sz.-Jestem szczotka.

T.-Jestem tuba.

Sz.-Pani tuba jest za gruba.

T.-Jestem gruba, ale schudnę

Bo to wcale nie jest trudne.

Sz.-Buzia sama się otwiera

Mycie zębów będzie teraz.

Będę myła zęby póty,

Aż umyję- dwie minuty.

K.-Teraz pora na mój występ.

Dam Ci trochę wody czystej.

Wypłucz buzię, umyj szczotkę

I piosenki zanuć zwrotkę.

(na melodię „szła dzieweczka do laseczka'')

Szła szczoteczka do kubeczka

Do kubeczka szła ha ha} bis

I cieszyła się wraz ze mną

Jak piosenka ta ha ha}bis

Kto zawsze, kto zawsze

O zęby dba

Ten uśmiech wesoły

Na twarzy ma.

  1. Kolorowe dzieci

Wystarczy przetrzeć oczy,

Wystarczy unieść głowę...

Czy widzisz, że na świecie

Nic nie jest jednakowe?

Po niebie płyną chmury okrągłe i podłużne.

Świat pełen jest kolorów

I dzieci też są różne!

Są duże i są małe.

Są czarne i są białe.

Są grube i są chude.

Bywają blond i rude.

Są żółte i są śniade,

Brązowe, albo blade.

Są niskie. Są wysokie.

Są nawet skośnookie.

Są śpiochy między nimi,

Niejadki, łakomczuchy.

Mieszkają w różnych krajach

I noszą różne ciuchy.

A zabaw znają tyle,

Że aż wymienić trudno!

I właśnie dzięki temu

Na świecie nie jest nudno!

  1. Dzień matki

Kochana mamo, jak będę duży,

To Ci przywiozę tygrysa z podróży,

Słonia, żyrafę oraz krokodyla

by Ci na co dzień życie umilał.

Kochana Mamo, jak będę duży,

To Ci przywiozę tapira z podróży,

Ptaka rajskiego, albo węża boa

żebyś mi zawsze była wesoła.

Kochana mamo ,jak będę duży,

To Ci przywiozę małpeczkę z podróży.

Długim ogonkiem to zwinne zwierze

Będzie za Ciebie zmywać talerze.

Kochana Mamo, jak będę duży,

To Ci przywiozę wielbłąda z podróży.

Na jego garbie wygodnie siądziesz,

Żeby do pracy siąść na wielbłądzie.

Kochana Mamo, jak będę duży,

To Ci przywiozę tłum zwierząt z podróży.

Niech wszystkie ze mną mówią to samo,

Że bardzo Ciebie kochamy Mamo!

M. Szypowska

  1. My dzieci...

My dzieci, lubimy śmiać się,

Śmiać się wesoło i śpiewać.

Lubimy słońce na niebie

i ptaki w zielonych drzewach.

Lubimy biegać po łąkach

I zbierać kwiaty wśród trawy,

Kochamy świat, bo świat kocha

Nasze dziecinne zabawy.

Jak dobrze bawić się w lesie

Z echem-hop, hop!- w chowanego!

Jak dobrze bawić pluskać się w rzece,

W gorącu słońca letniego!

My, dzieci-nie chcemy, by ktoś

Gdzieś na tej ziemi płakał,

Chcemy, by każdy miał skrzydła

I serce dobrego ptaka.

My, dzieci-lubimy śmiać się,

Biegać za motylami.

Chcemy,

By nasi ojcowie

I matki- śmiali się z nami.

Tadeusz Kubiak

  1. 26 maja

Dziś rano

Wszystkie dzieci

W całym kraju

Już dawno wstały

I czekają...

A mama jeszcze

nie wie nic,

Tylko noskiem

dziwi się ładnie:

- Co tak pachnie?

- Co tak wspaniale pachnie?

I dalej śpi...

Tymczasem

Rzodkiewka, Ser, Kakao

Uprzejmie do stołu zapraszają

-jednym słowem-

śniadanie gotowe.

I całe mieszkanie się już samo

na błyszcząco wysprzątało

(nie wiadomo kiedy...),

a na ścianie

kolorowe Litery

jak skowronki

rozśpiewane:

ZDROWIA I SZCZĘŚCIA

ŻYCZYMY MAMIE!

Tadeusz Chudy

  1. Mama

Mamusiu kochana

Grzeczna będę dziś od rana.

Niech słoneczko Ci zaświeci

Radość wielką sprawią dzieci.

Abyś była uśmiechnięta

Bo dziś Twoje mamo- twoje święto.

  1. Poczytaj mi mamo

Usiądę wygodnie w fotelu,

Bajki poczyta mi mama,

Posłucham ich bardzo chętnie,

Nie umiem czytać sama.

Z książek o Wiśle się dowiem,

Jak jest szeroka, głęboka,

O mądrym Szewczyku w Krakowie,

Który pokonał smoka.

O Śnieżce i o Kopciuszku,

Też poczyta mi mama.

Jak już pójdę do szkoły,

Bajki przeczytam sama.

Helena Swiąder

  1. Laurka

Trochę kleju, kartka kolorowa,

Do tego kilka szmatek,

Wytnę, ułożę szybko

I będzie kwiatek

Przykleję go do kartki,

Potem drugi i trzeci,

Dorobię do nich flakon

I będzie bukiecik.

Laurka jest gotowa,

Wręczę ją mojej Mamie,

Na pewno się ucieszy,

Bo moje serce jest dla niej.

  1. Moja mama

Moje życzenie jest krótkie,

Kocham Cię bardzo Mama.

I teraz i po latach,

Wciąż będę kochał tak samo.

I chociaż jestem mały,

Będę tak, jak mój tato

Sprzątał całe mieszkanie

I bawił młodszego brata.

Po obiedzie zmyję naczynia,

Posprzątam też w łazience,

By odpoczęły trochę

Twe spracowane ręce.

  1. Imieniny taty

Tato Ani jest piekarzem.

Tato Jurka kolejarzem.

Tato Ewy orze pole.

Tato Jacka uczy w szkole.

Tato Basi smaży pączki.

Tato Włodka pisze książki.

Tato Jacka jest szoferem.

Tato Darka inżynierem.

Tato Irki tka kretony.

Tato Zosi listy nosi.

Wszystkie dzieciaki dumne są z tatów?

Oczywiście!

Wobec tego dziś dla taty buźka

Kwiaty i wiwaty!

Uroczyście!

Wiera Badalska

  1. Mamo!

Dowiedziałam się w przedszkolu,

Że dziś święto Twoje!

Usiądź i posłuchaj,

Co Ci powie serce moje.

W dniu twojego święta,

przyjmij te życzenia:

dużo zdrowia, szczęścia

i wszelkiego powodzenia.

Niespodziankę jeszcze

Mam małą dla Ciebie,

Wraz z moimi życzeniami,

Przyjmij ją ode mnie.

Wyjmij z pudełeczka

To lusterko delikatnie

I uśmiechnij się do niego,

Tak, jak potrafisz najładniej.

Uśmiechaj się często,

bądź zawsze wesoła,

tego Ci życzy

córeczka Twoja.

Grażyna Koba

  1. Najmilsza na świecie jest mama

Najmilsza na świecie jest mi mama

Ta moja mama, ta ukochana

Co się dla mnie tyle poświęciła

I wychowała mnie,

Więc kocham ją

Ref.

Nikt na świecie droga mamo,

nie zastąpi Cię.

Każda mama dla swych dzieci

Jak najlepiej chce.

Dziękuję Ci mateczko za wszystko

Za Twe starania i Twoje łzy.

Żeś klęczała nad moją kołyską

I wychowałaś mnie, więc kocham Cię.

Ref.

Nikt na świecie droga mamo,

nie zastąpi Cię.

Każda mama dla swych dzieci

Jak najlepiej chce.

Dziękuję Ci mateczko za wszystko

Za Twe starania i Twoje łzy

Żeś klęczała nad moją kołyską

I wychowałaś mnie,

Więc kocham Cię.

  1. Mama

Już puka...Drzwi otwieram sama

I co dzień wołam te dwa słowa,

Słowa najmilsze: przyszła mama!

Mamusiu, jak Ci poszła praca?

A ty, czy byłaś grzeczna, zdrowa?

Mamo, tak lubię, kiedy wracasz!

Siedzimy potem w kątku,

Opowiadamy wszystko sobie

O pracy, szkole... od początku,

Zmęczone i szczęśliwe obie.

Stefania Szuchowa

  1. Czy wszyscy w domu...

Czy wszyscy w domu?

Po kolei sprawdzę.

Tatuś na balkonie

zaklina rowerowe koła,

by z miasta

wywiozły nas prędko.

Mama w chlebaku układa butelki z oranżadą.

Brat kończy wiersz o maju,

w który wjedziemy z rozpędem.

Będziemy gonić,

od łąki zieloni,

żółte pisklęta kaczeńców.

Stanisław Grabowski

  1. Piękny dzień

Marysia mówi:

- Piękny dzień mamy.

- A jaki piękny?

- Jak uśmiech mamy.

Taki pogodny,

jasny od rana,

jak oczy matki,

gdy patrzą na nas.

Żeby w tych oczach

była pogoda

czysta jak błękit,

jak modra woda,

by był w nich uśmiech

jasny i świeży,

to przecież od nas

trochę zależy.

Czesław Janczarski

  1. Robotek

Blacha, gwoździe, drut, śrubokręt, młotek.

Co to będzie?

Mały robot, robotek.

Dla kogo?

No, nie dla mnie,

ja go dam mojej mamie.

Robotek co dzień o świcie

nastawi dla wszystkich wodę na mycie,

do sklepu zbiegnie na dół

i zakupy zrobi do obiadu,

Pozdejmuje kożuchy z mleka,

szczypiorek drobno posieka,

wyprasuje fartuszki,

guzik przyszyje do bluzki.

Ugotuje, pozmywa, sprzątnie, zrobi pranie,

a mama będzie leżeć na tapczanie

i książki czytać.

Albo nas pytać:

„ A może byśmy poszli do kina, kochani?!”

Joanna Papuzińska

  1. Dla Mamy

Niedźwiadki

poszły na łąkę po kwiatki.

Wilczurki rysują laurki.

Lisiątka

będą dzisiaj same norkę sprzątać.

Sikorki

nawlekają na sznurek paciorki.

A co dzisiaj mama zajęczyca?

O, tego nikt nie wie,

bo to tajemnica.

Joanna Papuzińska

  1. Ręce

Twoje ręce- Mamusiu

dobre jak szafirek po deszczu

jak czajki towarzyskie

przyniosły mnie na świat

kołysały

ustawiały na podłodze

sadzały na stołku

mówiły, że motyl dzwoni

że młodych grzybów nie sposób rozeznać

uczyły trzymać łyżkę by nie

trafiała do ucha

rozróżniać klon od jaworu

prowadziły przy oknie

po ciemku

po ziemi co czernieje jak szpak

(fragment) Jan Twardowski

  1. Rozmowa po przebudzeniu

- Wiesz, co mi się śniło?

- Nie.

- A byłaś w tym samym śnie!

- Ja?

Ty, nie pamiętasz? Stałaś

razem ze mną i byłaś mała.

Nie byłaś jeszcze moją mamą,

ubrana byłaś tak samo,

nosiłaś czerwone buciki

i płaszczyk na złote guziki.

- A gdzie tak stałyśmy, córko?

- Na podwórku.

I piesek był z nami.

I były właśnie święta.

- No, popatrz, a ja nic a nic

nie pamiętam

Ludmiła Mariańska

  1. Przed snem

Biorę do łóżka auto,

rakietę z kosmonautą,

pod głowę kładę misia,

buty kupione dzisiaj...

Lecz zawsze usnę najprędzej,

gdy rękę mamy mam w ręce.

Józef Ratajczak

  1. Mama ma zmartwienie

Mama usiadła przy oknie.

Mama ma oczy mokre.

Mama milczy i patrzy na ziemię.

Pewnie ma jakieś zmartwienie...

Zrobiłam dla niej teatrzyk,

a ona wcale nie patrzy.

Przyniosłam w złotku orzecha-

a ona się nie uśmiecha.

Usiądę sobie przy mamie,

obejmę mamę rękami

i tak jej powiem na uszko:

„ Mamusiu, moje jabłuszko!

Mamusiu, moje słoneczko!...”

Mama uśmiechnie się do mnie

i powie: „ Moja córeczko”...”

Danuta Wawiłow

  1. Strasznie ważna rzecz

Mamo, przestań zmiatać śmiecie!

Chcę powiedzieć ci w sekrecie

strasznie ważną rzecz:

były sobie dobre wróż...

jedna miała krótkie nóż...

druga miała dwie papuż...

i wielgachny miecz!

Mamo, nie pisz, tylko słuchaj!

zaraz powiem ci do ucha

strasznie ważną rzecz:

była sobie wielka much...

raz urwała się z łańcuch...

zjadła tacie pół kożuch...

i uciekła precz!

Mamo, już się nie złość na mnie!

Słowo daję, ja nie kłamię,

będę bardzo grzecz...

Mamo, ja cię bardzo kocham!

Nie żartuję ani trochę!

Przecież jak się kogos kocha,

to jest ważna rzecz!

Danuta Wawiłow

  1. Kocham go

Kocham mojego ojca.

Chodzę z ojcem na spacer.

Wtedy jest tyle słońca,

Wtedy nigdy nie płaczę

Idziemy z tatą do parku,

albo idziemy nad Wisłę,

Bawimy się w chowanego,

W zielone gramy- z listkiem.

Lubię, kiedy mój tatuś

Wraca z pracy do domu.

Ja zawsze mojemu tacie

Mogę powiedzieć: - Pomóż...

Gdy się zepsuje latawiec,

wrotki, samochód lub rower,

Mój tatuś rower naprawi.

I dalej - ruszaj w drogę!

Bo tatuś mi opowiada

O gwiazdach i ptakach w obłokach.

Dlatego mojego tatę

Tak bardzo, bardzo kocham.

Tadeusz Kubiak

  1. Cisza

- Kiedy jest cicho?

W lesie

gdy szumi wiatr w drzewach...

W polu...

kiedy usłyszysz, że skowronek śpiewa...

W przedszkolu,

gdy pani czyta czarodziejskie baśnie...

W domu,

gdy chodzisz lekko, nim braciszek zaśnie...

- A najciszej?

Gdy mama szepcze ci do uszka:

„ Jesteś moja kochana,

najmilsza dziewuszka...”

Irena Suchorzewska

  1. Kocham Go

Kocham mojego ojca.

Chodzę z ojcem na spacer.

Wtedy tyle jest słońca,

Wtedy nigdy nie płaczę.

Idziemy z tatą do parku,

Albo idziemy nad Wisłę,

Bawimy się w chowanego,

W zielone gramy - z listkiem.

Lubię, kiedy mój tatuś

Wraca z pracy do domu.

Ja zawsze mojemu tacie

Mogę powiedzieć: - Pomóż...

Gdy się zepsuje latawiec,

wrotki, samochód lub rower,

Mój tatuś rower naprawi.

I dalej - ruszamy w drogę!

To tatuś mi opowiada

O gwiazdach i ptakach w obłokach.

Dlatego mojego tatę

Tak bardzo, bardzo kocham.

Tadeusz Kubiak

  1. Spacer z tatą

Jak dobrze

z tatą iść

przez las.

- Tutaj dębu liść

a tu stary głaz -

objaśnia tata.

Jak to dobrze

z tatą iść

przez pole.

- Tam skowronek,

a tu mrówka

ciągnie trawy nić -

objaśnia tata.

Jak to dobrze

z tatą iść

przez wieś. (...)

Stanisław Grabowski

  1. Czary- Mary

Gdy przyjdzie

jesienny wieczór,

wtedy chyba najprzyjemniej

robić takie

CZARY - MARY -

czyli z tatą

siedzieć w ciemni.

W ciemni - czyli w powiększalniku

siedzieć grzecznie,

bardzo cicho

i przyglądać się, jak tata

wywołuje zdjęcia z lata.

Wierzysz w takie

CZARY- MARY

i znowu wakacje

znowu widzę - na papierze.

Morze, góry,

stary namiot,

drzewa, ciepły uśmiech lata.

Tylko...

Skąd to się wzięło?

CZARY - MARY - mówi tata.

Dorota Geller

  1. Czyste ręce

Me myśli poważnieją,

przestają być dziecięce,

gdy tatuś mówi: synu,

miej zawsze czyste ręce.

Kimkolwiek kiedyś będziesz,

jakich się chwycisz trudów.

strzeż rąk twych zawsze, wszędzie

od życiowego brudu.

Nie znaczy to jedynie,

że trzeba ręce myć,

lecz w sercu mieć uczciwość,

dobrze i pięknie żyć.

Nie plamić ust swych kłamstwem,

przed fałszem zamknąć drzwi,

szanować cudzą własność

i bronić ludzkiej czci.

Nie oszukiwać nigdy,

nie brać, choć dają więcej -

to znaczy, synku miły,

mieć czyste ręce.

Maria Czerkawska

  1. Kołysanka dla brata

Mały jest mój braciszek.

Nóżki ma jak muszelki.

Jakże on będzie chodził

po świecie - takim wielkim?

Chociaż do snu go kołysze

od wiosny do lata,

wciąż wygląda mój braciszek

jak kolega skrzata.

Mały jest mój braciszek.

Łapki ma jak dwa bratki.

A już chce złapać słońce

w te małe łapki.

Dam mu rękę. Poprowadzę

od lata do jesieni.

Niech braciszek zacznie rosnąć

jak borowik w lesie.

Mały jest mój braciszek.

Łepek ma jak jabłuszko.

Nawet mu trudno znaleźć

grzechotkę pod poduszką.

Jak przez jesień i przez zimę

skoczymy po wiosnę,

to urośnie mój braciszek

i ja też urosnę!

Barbara Lewandowska

W krainę czarów rodzice kochani

dziś na wycieczkę wspólną ruszamy.

Tam niespodzianek czeka was wiele

zaraz się zrobi wszystkim weselej.

Moc czarodziejską wszyscy tu mają

dzisiaj życzenia wam się spełniają

Zaraz wyczaruję robota dużego

Nazwę go robotem takim do wszystkiego

on kurze pościera, on zrobi zakupy

Umyje okna i wyczyści buty.

Tata spokojnie niech odpoczywa,

tymczasem robot naczynia pozmywa.

Ja bym chętnie tak wyczarowała,

żeby się mama wreszcie wyspała

I nie musiała z miną zaspaną biec na przystanek

tak wcześnie rano.

O domku z ogródkiem wciąż marzy mama.

O kwiatach, które posadzi sama

Wszystko czego pragniesz mamo wyczaruję,

byś szczęśliwa była także dopilnuję.

Marzeniem taty jest wielka wyprawa.

Teraz wspaniale wszystko się składa.

Ruszamy w podróż, będzie nam miło.

O takiej podróży tacie się śniło!

Moja za tańcem bardzo przepada,

a na to jedna jest rada.

Dziś wyczaruję jej bal wspaniały,

niech tańczy z tatą przez wieczór cały.

40



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
wierszyki dla mamy i taty (37 szt), Dzien Mamy i Taty
Wiersze dla Mamy i Taty z okazji ich wi ta - wiersze, Dzien Mamy i Taty
wiersze dla mamy i taty, dzień mamy i taty
Wiersze dla mamy i taty[1]
Wiersze dla mamy i taty
Wiersze dla mamy i taty
6.DLA MAMY I TATY, wiersze dla dzieci, wiersze różnych autorów na różne okazje
wiersze dla mamy, Wiersze dla dzieci na rózne okazje
dla mamy i taty
Zabawy, Prezent dla mamy taty, PREZENT DLA MAMY/TATY
Kwiaty dla Mamy i Taty, Konspekty i scenariusze
Dla mamy i taty, Prywatne, Przedszkole, mama i tata
Scenariusz imprezy dla Mamy i Taty
Piosenka dla mamy i taty, zajęcia z dziećmi, Dokumenty(1)
KONCERT DLA MAMY I TATY, Inscenizacje
wierszyk dla mamy
PORADY DLA MAMY I TATY
CAŁA ŁĄKA DLA MAMY I TATY, scenariusze różne, scenariusze, Święto rodziców

więcej podobnych podstron