makroekonomia całość na komórkę, WSEI, makroekonomia


SPIS TREŚCI

  1. Wprowadzenie do makroekonomii

Makroekonomia - dziedzina ekonomii posługująca się wielkościami agregatowymi (zbiorczymi, dotyczącymi całej gospodarki) do badania prawidłowości występujących w gospodarce jako całości.

Przedmiotem zainteresowania makroekonomii jest przede wszystkim tworzenie i podział dochodu narodowego a także zagadnienia związane między innymi z inflacją, bezrobociem, inwestycjami, bilansem płatniczym i handlowym, z uwzględnieniem polityki pieniężnej banku centralnego oraz polityki gospodarczej państwa.

Makroekonomia bada gospodarkę, zarówno narodową jak i światową, jako ogół zależności, występujących między najważniejszymi agregatami gospodarczymi, takimi jak: łączny (globalny) popyt i podaż produktów i usług, średni poziom cen, poziom zatrudnienia, wielkość konsumpcji i inwestycji, czy dochody i wydatki budżetu państwa.

Poprzez taką analizę makroekonomia określa związki przyczynowo-skutkowe między zjawiskami gospodarczymi, a także prognozuje tendencje rozwojowe całego systemu gospodarczego. Dzięki temu makroekonomia tworzy podstawy teoretyczne i formułuje przesłanki dla polityki państwa przede wszystkim w zakresie skutecznego osiągania celów gospodarczych takich jak wzrost gospodarczy, stabilny poziom cen czy równowaga bilansów zagranicznych. Ze względu jednak na szerokie zainteresowania makroekonomii i globalne uwarunkowania zależności gospodarczych, teorie makroekonomiczne muszą uwzględniać także inne dziedziny polityki państwa, jak polityka zagraniczna, obronna czy wewnętrzna kraju.

Paradygmaty makroekonomiczne

We współczesnej makroekonomii szczególnie popularne są dwa paradygmaty:

W przeciwieństwie do tych dwóch głównych nurtów makroekonomii, szkoła austriacka nie postuluje ani wewnętrznej stabilności, ani niestabilności gospodarki rynkowej, uważając rozważania na ten temat jako nie należące do ekonomii w sensie stricte. Ekonomiści tej szkoły, wychodząc z minimalistycznego zestawu założeń, skupiają swe rozważania na działaniu pojedynczych jednostek i analizie, jaki na nie wpływ mają działania państwa, w szczególności polityka monetarna banku centralnego. W zgodzie z paradygmatem neoklasycznym, którego jest w pewnym sensie rozwinięciem i modyfikacją, szkoła austriacka postuluje bardzo ograniczoną lub zerową ingerencję państwa w gospodarkę.

Funkcje makroekonomii [edytuj]

Zmienne makroekonomiczne [edytuj]

Zmienne polityczne i zmienne zewnętrzne są siłą napędową gospodarki i wpływają na zmienne indukowane.

Przedmiotem zainteresowania makroekonomii jest przede wszystkim tworzenie i podział dochodu narodowego a także zagadnienia związane między innymi z inflacją, bezrobociem, inwestycjami, bilansem płatniczym i handlowym, z uwzględnieniem polityki pieniężnej banku centralnego oraz polityki gospodarczej państwa.

Podstawową różnicą pomiędzy mikro- i makroekonomią jest podejście metodologiczne, natomiast przedmiot zainteresowania obydwu dziedzin ekonomii ma znaczenie drugorzędne. Zarówno mikro- jak i makroekonomia zajmują się wyjaśnianiem zjawisk o charakterze gospodarczym, lecz ujmują te zjawiska w odmiennej perspektywie.

Mikroekonomia zajmuje się badaniem zachowań indywidualnych podmiotów gospodarczych, analizą poszczególnych dóbr i rynków, w przekonaniu, że zachowanie gospodarki wynika z sumy zachowań poszczególnych, indywidualnych podmiotów gospodarczych. Wychodzi więc z założenia, że chcąc zbadać prawidłowości dotyczące całości gospodarki, należy przede wszystkim zbadać w jaki sposób zachowuje się jednostka gospodarująca.

Makroekonomia prezentuje odmienne podejście. U jej podstaw znajduje się przekonanie, że w gospodarce występują prawidłowości, które nie dają się wyjaśnić prostą sumą zachowań indywidualnych podmiotów gospodarczych. Pomiędzy poszczególnymi podmiotami zachodzą złożone relacje, które mają realny wpływ na kształt zjawisk gospodarczych. Aby wyjaśnić zatem prawidłowości rządzące gospodarką, makroekonomia bada zależności pomiędzy wielkościami agregatowymi, a nie poszczególnymi jej indywidualnymi elementami.

Zarówno w oparciu o podejście mikro- jak i makroekonomiczne można formułować warunki równowagi gospodarczej, czy przesłanki dla polityki państwa. Oba podejścia opisują podobne zjawiska, ale co innego stawiają w centrum swoich rozważań. Mikroekonomia jest spojrzeniem na gospodarkę z "perspektywy żaby", podczas gdy makroekonomia patrzy na tę samą gospodarkę z "perspektywy żyrafy".

Gospodarka narodowa jako przedmiot zainteresowania badaczy pojawiła się już u merkantylistów (XVI-XVIII w.), którzy utożsamiali bogactwo kraju z akumulacją metali szlachetnych. Próby całościowego ujęcia gospodarki są widoczne również w fizjokratyzmie (XVIII w. - tablica ekonomiczna), a także w ekonomii klasycznej. Cechą wspólną tych prób wyjaśnienia funkcjonowania gospodarki jest podejście od strony pojedynczych rynków i indywidualnych uczestników zjawisk gospodarczych. Wszystkie teorie przyjmowały, że zachowanie gospodarki jest tożsame z zachowaniem indywidualnego podmiotu, a różni je jedynie skala zjawiska.

Charakterystyczne dla makroekonomii podejście do gospodarki jako całości i próba opisania jej za pomocą wielkości zagregowanych ukształtowało się dopiero w latach 30. XX w. Pojawienie się pod koniec lat 20 wielkiego kryzysu gospodarczego i masowego bezrobocia wymusiło przeniesienie zainteresowania ekonomistów na problematykę makroekonomiczną, w celu wyjaśnienia przyczyn tych zjawisk i próby łagodzenia ich skutków. Nie było to możliwe na polu dotychczasowych teorii ekonomicznych, które utrzymywały tezę, że poziom podaży produkcji określa rozmiary całkowitego popytu, wobec czego całkowita nadprodukcja jest niemożliwa. Fakty stały w jawnej sprzeczności z obowiązującymi poglądami ekonomicznymi, co wymagało zasadniczej zmiany myślenia o gospodarce narodowej.

Fundamenty makroekonomii stworzył angielski ekonomista John M. Keynes w latach 30. XX w. Odszedł on od doskonalonej przez klasyków mikroanalizy na rzecz operowania wielkimi agregatami. Wypracował takie pojęcia jak dochód narodowy, czy popyt zagregowany i za ich pomocą opisał funkcjonowanie gospodarki, podkreślając jednocześnie rolę globalnego popytu w kształtowaniu wielkości podaży produkcji (a więc i poziomu zatrudnienia). Jego poglądy dały początek keynesizmowi - jednej z wiodących szkół makroekonomicznych.

Polityka gospodarcza - to subdyscyplina ekonomii opisująca i wyjaśniająca sposoby świadomego oddziaływania państwa na gospodarkę, za pomocą określonych narzędzi (instrumentów) i środków, dla osiągnięcia celów założonych przez podmioty polityki gospodarczej (tj. władze), w otoczeniu uwarunkowań doktrynalnych (tj. w oparciu o daną teorię ekonomiczną), wewnętrznych (związanych z danym krajem) i zewnętrznych (poza nim).

Polityka gospodarcza jest nauką stosowaną ekonomii i formą praktyki gospodarczej państwa. Dzieli się ją zatem na teorię i praktykę. Nie opiera się ona wyłącznie na wiedzy z zakresu ekonomii pozytywnej, przyjmując często formę odpowiednią do przekonań politycznych na gospodarkę rządzącej większości parlamentarnej. W przeciwieństwie do teorii ekonomii, polityka gospodarcza wymaga uwzględnienia wiedzy z zakresu socjologii, politologii, czy nawet dziennikarstwa (media również oddziałują na kształt polityki gospodarczej). Polityka gospodarcza stanowi często narzędzie realizacji programu społecznego partii politycznej.

Polityka gospodarcza jest jedną z kilku głównych polityk państwa, takich jak: polityka zagraniczna, polityka społeczna, polityka obronności, polityka ekologiczna.

Polityka gospodarcza dzieli się na: a) politykę makroekonomiczną b) politykę mikroekonomiczną

W zakres polityki makroekonomicznej wchodzą m.in.:

Do polityk mikroekonomicznych najczęściej zalicza się:

Polityka gospodarcza operuje szeroką gamą ekonomicznych instrumentów. Taką rolę pełnią m.in. cła, podatki, subwencje, czy zmiana podaży pieniądza.

  1. Mierzenie poziomu działalności gospodarczej

Makroekonomia zajmuje się funkcjonowaniem gospodarki jako całości. Nie interesują nas poszczególne rynki. Chodzi o interakcje pomiędzy pewnymi obiektami: np. rząd, sektor zagraniczny, przedsiębiorstwami, bankami na terenie gminy, itp.

Polityka makroekonomiczna - zestaw działań przez różne podmioty rynkowe, które mają służyć osiągnięciu przez gospodarkę podstawowych celów:

  1. utrzymanie stabilnego wzrostu gospodarczego [wzrost gospodarczy to wzrost produktu krajowego brutto (dochodów z pracy)] - ujęcie % zmiany wartości PKB w stosunku do roku poprzedniego - stopa % musi być nie niższa niż 3%

  2. utrzymanie stabilnego poziomu cen (rosną w tempie rocznym nie przekraczającym poziomu, który założył Bank Centralny, nie oznacza to dążenia do nie zmieniania się cen - powinny rosnąć w umiarkowanym tempie)

  3. osiągnięcie pełnego zatrudnienia (dążenie do sytuacji, kiedy stopa bezrobocia będzie na poziomie stopy bezrobocia naturalnego - nie da sie go wyeliminować z gospodarki); pełne zatrudnienie = równowaga gospodarki

Jakie są zalety i wady PKB jako miernika dobrobytu społecznego?
Zalety:
- łatwy do obliczenia
- porównywalny w czasie i przestrzeni
- używany w każdym kraju
Wady:
- nie bierze pod uwagę liczby ludności
- nie wyodrębnia poszczególnych grup społecznych
- nie informuje o jakości życia
- nie uwzględnia zanieczyszczenia środowiska
- nie uwzględnia pracy w gospodarstwie domowym
- nie ujmuje szarej strefy
- nie ujmuje czasu wolnego

Def 1 PKB od strony tworzenia:

Produkt Krajowy Brutto (PKB) oznacza wartość rynkową wszystkich finalnych dóbr i

usług produkowanych w kraju w danym okresie. Każda z części tej definicji ma istotne

znaczenie:

wartość rynkowa to wartość danego dobra wyrażona za pomocą ceny rynkowej,

czyli ceny, po jakiej dane dobro i usługa jest sprzedawane na rynku; PKB

otrzymuje się więc mnożąc liczbę wytworzonych w gospodarce dóbr i usług przez

cenę płaconą na rynku za każde z nich; niektóre dobra i usługi (jak. np. dobra

publiczne, takie jak bezpieczeństwo narodowe czy państwowa opieka zdrowotna)

nie posiadają ceny rynkowej; w takiej sytuacji są wliczane do PKB według kosztów

ich wytworzenia;

dobra finalne to takie towary lub usługi, które są bezpośrednio sprzedawane

odbiorcy końcowemu; przykładami takich dóbr jest chleb, masło, buty czy usługa

fryzjerska; mówiąc inaczej - dobra finalne nie są dalej przetwarzane czy

poddawane obróbce; są one przeciwstawieństwem dóbr pośrednich, czyli takich

towarów i usług, które wykorzystuje się w dalszym procesie produkcyjnym;

przykładem takiego dobra może być mąka wykorzystywana do produkcji chleba

lub obudowa używana do montażu komputera; dobra pośrednie nie są wliczane do

PKB, gdyż takie postępowanie prowadziłoby do ich wielokrotnego uwzględniania w

rachunku; aby tego uniknąć używa się tzw. wartości dodanej, która w przypadku

firmy oznacza różnicę między przychodem ze sprzedaży danego produktu a

kosztami dóbr pośrednich poniesionymi na jego wyprodukowanie np. kosztami

niezbędnych do jego wytworzenia materiałów i surowców

do PKB wlicza się dobra wytworzone w kraju, a więc w ramach jego

geograficznych granic; do PKB będą więc wliczone towary i usługi wyprodukowane

w kraju przez firmy zagraniczne, ale nie będą wliczone te dobra, które wytworzyły

firmy polskie za granicą.

• PKB obliczane jest w danym okresie (zazwyczaj kwartale lub roku), a więc nie

pokazuje jakim bogactwem dysponuje dany kraj, lecz jaka jest wartość dóbr i usług

wytworzonych tylko w tym przedziale czasowym (zagadnienie to zostanie

omówionej szerzej w dalszej części).

PKB od strony tworzenia składa się z sumy wartości dodanej oraz podatków

(pomniejszonych o dotacje) nałożonych na produkcję, gdyż pomniejszają one wartość dodaną wytworzoną przez przedsiębiorstwa

PKB to miara niedoskonała (szara strefa):

Aby dana produkcja została wliczona do PKB musi mieć miejsce

zawarcie rejestrowanej transakcji między nabywcą a sprzedawcą. W związku z tym

PKB jest miarą,, która nie uwzględnia całej produkcji gospodarki w danym okresie.

Część nie jest uwzględniana ze względu na brak takiej możliwości. Chodzi tu o

produkcję, która, mimo iż tworzy wartość dodaną, nie jest nigdzie rejestrowana. To

natomiast powoduje, że „ucieka” ona urzędowi statystycznemu. Główne typy

produkcji, które nie są uwzględniane w PKB to:

produkty rolne, które są przeznaczane przez gospodarstwa rolne na zaspokojenie

własnej konsumpcji lub są dalej wykorzystywane we własnej produkcji (np. mleko

spożywane przez rolników i ich rodziny pochodzące od ich własnych krów czy

pasza produkowana z własnych upraw przeznaczana na karmę dla własnych

zwierząt);

produkty wytworzone przez gospodarstwa domowe na swój własny użytek (np. stół

zrobiony przez stolarza do własnego domu);

produkty wytworzone w ramach tzw. „szarej strefy”, czyli gospodarki

nierejestrowanej; (np. usługi remontowe świadczone przez firmę budowlaną „na

lewo” tzn. bez faktury)

Definicja 2 (PKB od strony rozdysponowania)

PKB to suma wydatków, których w danym okresie dokonują gospodarstwa

domowe, przedsiębiorstwa i rząd. Ze względu na poszczególne rodzaje podmiotów

można wyróżnić następujące składowe tych wydatków:

a) Spożycie prywatne (oznaczane jako C -od ang. consumption, czyli konsumpcja)-

czyli wydatki na konsumpcję ponoszone przez gospodarstwa domowe; można je

podzielić na wydatki na zakup

• dóbr trwałych np. telewizora;

• dóbr półtrwałych np. butów;

• dóbr nietrwałych np. chleba;

• usług np. montażu lampy.

b) Spożycie publiczne (oznaczane jako G od ang. government, czyli rząd)- czyli

wydatki rządowe; składają się na nie wydatki na

NBPortal.pl

• dobra i usługi np. samolot wielozadaniowy lub wynagrodzenie pracownika

administracji;

• inwestycje kapitałowe np. budowa mostu.

c) Akumulacja (oznaczana jako I od ang. investment, czyli inwestycje) - czyli

wydatki inwestycyjne przedsiębiorstw; składają się na nie

• nakłady brutto na środki trwałe, tzn. wydatki na zakup maszyn i urządzeń,

środków transportu oraz budynków;

• przyrost rzeczowych środków obrotowych, czyli wzrost stanu zapasów (np.

gotowych produktów lub surowców potrzebnych do ich wytwarzania) między

początkiem i końcem danego okresu; wzrost stanu zapasów traktowany jest

jako inwestycja, zaś spadek stanu zapasów jako zmniejszenie inwestycji;

d) Eksport netto (oznaczany jako NX od ang. net export, czyli eksport netto) - czyli

różnica między eksportem a importem; jeśli różnica jest dodatnia oznacza to, że

firmy krajowe sprzedały za granicę więcej towarów i usług, niż podmioty krajowe

zakupiły za granicą.

Stąd formuła wyznaczająca PKB to

PKB= C+I+G+NX

Definicja 3 (PKB w ujęciu dochodowym

PKB jest sumą dochodów z czynników produkcji uzyskiwanych przez podmioty

gospodarcze. Dlaczego ta definicja jest równoznaczna z poprzednimi dwiema?

• suma dochodów jest równa łącznej wartości dodanej wytworzonej w

gospodarce, gdyż wartość dodana jest właśnie źródłem tych dochodów;

• wydatki jakie ponosimy w bieżącym okresie są finansowane z otrzymywanych

dochodów; oczywiście, część dochodów jest przeznaczana na oszczędności,

lecz stanowią one de facto źródło finansowania inwestycji podejmowanych

przez przedsiębiorstwa w danym okresie; wynika z tego bardzo ważne

przesłanie: aby gospodarka mogła się rozwijać i produkować więcej w

przyszłości potrzebne są oszczędności, gdyż to one są źródłem finansowania

inwestycji, a więc przyszłego rozwoju; gdyby więc gospodarka cały bieżący

dochód przeznaczała na bieżącą konsumpcję stałaby w miejscu!

Nominalny PNB jest miarą produkcji w cenach bieżących. Realny PNB mierzy produkcję w cenach stałych. Realny PNB jest to zatem nominalny PNB skorygowany o wpływ zmian ogólnego poziomu cen (inflacji) Wskaźnik ogólnego poziomu cen, stosowany do wprowadzenia korekty z tytułu inflacji jest określany mianem delatora PNB.

Realny PNB na 1 mieszkańca (per capita) to jest całkowity PNB podzielony przez liczbę ludności kraju. Jest on bardziej wiarygodnym wskaźnikiem dochodu przypadającego na osobę w gospodarce.

Realny PNB i realny PNB na 1 mieszkańca są tylko przybliżonymi miernikami dobrobytu kraju i poszczególnych jednostek. Nie uwzględniają działalności o charakterze nierynkowym dóbr uciążliwych dla życia (efektów ubocznych) takich jak zanieczyszczenie środowiska oraz nierynkowej działalności tworzącej wartość takiej jak prace w gospodarstwie domowym.Nie uwzględniają także produkcji i usług nie rejestrowanych w celu uniknięcia podatków. Oraz pomijają wartość czasu wolnego.

  1. Wzrost gospodarczy

Endogeniczne modele wzrostu gospodarczego to modele, w których postęp techniczny (rozumiany jako akumulacja wiedzy naukowo-technicznej i kapitału ludzkiego) jest przede wszystkim skutkiem decyzji inwestycyjnych konsumentów i producentów, którzy zawsze postępują racjonalnie. Trzecim podmiotem podejmującym decyzje o alokacji kapitału jest państwo, realizujące określoną, długookresową politykę ekonomiczną.

Na gruncie endogenicznej teorii wzrostu szczególnego znaczenia nabiera analiza możliwości oddziaływania państwa na przebieg procesów wzrostu. Państwo w tych modelach ma wpływ nie tylko na poziom produkcji, ale także determinuje długookresową stopę wzrostu. Implikacją stosowania tych modeli był znaczny wzrost badań nad korelacją polityki państwa a obserwowanym wzrostem gospodarczym. Najważniejszy wniosek płynący z modeli endogenicznych mówi o tym, że motywacją powinna być jakość inwestycji, a nie ich ilość. Chodzi o to, by wybierać strategicznie konkretne sektory gospodarki, które inwestycji potrzebują najbardziej.

W modelach tych przyjmuje się założenie o wewnętrznym charakterze stopy postępu technicznego, który wynika z celowych inwestycji podmiotów. Również endogeniczne jest pochodzenie stopy oszczędności/inwestycji, która kształtuje się na takim poziomie, by maksymalizować sumę użyteczności konsumpcji typowego podmiotu w gospodarce.

Jako, że podstawą zrównoważonego wzrostu, w rozumieniu tej teorii, są stałe przychody z akumulacji kapitału, musiano zdeprecjonować znaczenie założenia o malejących krańcowych przychodach z tego czynnika produkcji. Nie ma żadnego powodu, by rezygnować z inwestowania w kapitał ludzki kiedykolwiek i w jakimkolwiek tempie, ponieważ zakumulowana większa ilość kapitału, przy stałej krańcowej produktywności się nie zmniejszy, a pozostanie stała. Zatem kraj inwestujący w kapitał ludzki nie zetknie się z malejącymi korzyściami ze skali.

Modele endogeniczne wzrostu kładą nacisk na efekt pośredni polegający na tym, że wzrost inwestycji w jednej firmie przyczynia się do globalnego wzrostu produkcji poprzez zwiększenie ogólnego poziomu wiedzy i kwalifikacji.

Najprostszym przykładem modelu endogenicznego, który jednocześnie obrazuje jego główne założenia, jest model AK. Model ten zakłada stały, dodatni poziom technologii oraz traktuje kapitał jako jedyny czynnik produkcji. W efekcie poziom produkcji jest proporcjonalny do zasobu tak rozumianego kapitału. Dla analizy wzrostu gospodarczego w modelu AK fundamentalne znaczenie ma określenie wielkości oszczędności, gdyż ich wzrost powoduje też przyspieszenie tempa wzrostu gospodarczego. Wzrost oszczędności wynika natomiast z obniżenia poziomu stopy dyskontowej a także z obniżenia elastyczności krańcowej użyteczności konsumpcji. Analogiczny efekt wywołuje podniesienie poziomu technologii.

Endogeniczne modele wzrostu gospodarczego powstały w przeciwstawieniu do wcześniejszych modeli neoklasycznych (egzogenicznych).

Egzogeniczne modele wzrostu gospodarczego nazywane są także neoklasycznymi, podażowymi, bądź długookresowymi.

Założenia modeli:

Z takiego podejścia wynika, że długookresowy wzrost produkcji faktycznej jest możliwy jedynie dzięki wzrostowi produkcji potencjalnej.

Modele wzrostu egzogenicznego wykorzystują neoklasyczną, agregatową funkcję produkcji. Różnią się między sobą jedynie przyjętą postacią tej funkcji.

Gospodarki opisywane przez te modele wykazują się dążeniem do długookresowego, zrównoważonego wzrostu. Jego stopa jest zdeterminowana przez egzogeniczną (daną z zewnątrz) stopę postępu technicznego.

Z modeli takich wynika również, że polityka ekonomiczna prowadząca do zmiany stopy oszczędności / inwestycji prowadzi jedynie do przesunięcia gospodarki na nową ścieżkę wzrostu zrównoważonego (położoną wyżej lub niżej ścieżki wyjściowej), natomiast nie wywiera wpływu na długookresową stopę wzrostu gospodarczego. Po okresie przejściowej dynamiki, tempo wzrostu powraca do poziomu wyjściowego.

W modelach neoklasycznych polityka gospodarcza ukierunkowana jest na wzrost inwestycji, mający na celu zwiększenie podaży. Wzrost można przyspieszyć jedynie w krótkim, a nie w długim okresie. Wpływ na to mają malejące krańcowe przychody z powiększanych przez przedsiębiorstwa nakładów inwestycyjnych. Przychód z kapitału zmniejsza się, aż w końcu zrównuje się z jego kosztem. Ostatecznie proces tworzenia kapitału ulegnie zahamowaniu, w związku z czym, w długim okresie produkcja per capita nie będzie wzrastać.

Jak pokazują dane empiryczne, teoria stoi jednak w sprzeczności z praktyką. Okazało się bowiem, że występuje dodatnia długookresowa zależność między inwestycjami a tempem wzrostu produkcji per capita. W związku z tym zaistniała potrzeba stworzenia alternatywnych modeli lepiej oddających rzeczywiste procesy zachodzące w gospodarce. Funkcję tę spełniły modele endogeniczne, które nie przyjmowały stopy postępu technicznego ani stopy oszczędności/inwestycji jako danej.

Do najbardziej znanych modeli typu egzogenicznego można zaliczyć model wzrostu Solowa oraz rozszerzony model neoklasyczny Mankwina, Romera i Weila.

  1. Rynek pracy i bezrobocie

Bezrobocie jest zjawiskiem społecznym polegającym na tym, że część ludzi zdolnych do pracy i deklarujących chęć jej podjęcia nie znajduje faktycznego zatrudnienia z różnych powodów.

Pod pojęciem bezrobotnego można rozumieć osobę niezatrudnioną, nie prowadzącą działalności gospodarczej i nie wykonującą innej pracy zarobkowej, zdolną i gotową do podjęcia zatrudnienia (w pełnym lub niepełnym wymiarze czasu pracy). Jest to szeroka definicja. Natomiast wąską stosują państwowe Urzędy Pracy (powiatowe lub wojewódzkie). I tak bezrobotnym w rozumieniu przepisów Ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy jest osoba, która:

Stopa bezrobocia jest to iloraz bezrobotnych przez aktywnych zawodowo w danej kategorii ludności. Aktywni zawodowo definiowani są przez GUS jako osoby pracujące plus osoby poszukujące pracy plus bezrobotni plus niepełnosprawni (z możliwością zatrudnienia w niektórych zawodach). Natomiast do aktywnych zawodowo cywili nie wlicza się pracowników: wojska, policji oraz służb ochrony państwa.

Naturalna stopa bezrobocia (bezrobocie naturalne) - poziom bezrobocia występujący w gospodarce gdy rynek znajduje się w stanie równowagi. Ekonomiści często definiują naturalną stopę bezrobocia jako sumę bezrobocia frykcyjnego i strukturalnego. Bezrobocie to wiąże się ze zmianami na rynku pracy związanymi z wahaniami aktywnością siły roboczej, likwidowaniem niektórych branż i powstawaniem nowych. Naturalna stopa bezrobocia w gospodarce rynkowej nigdy nie jest równa zero.

Geneza

Pierwszymi koncepcje naturalnej stopy bezrobocia pojawiły się w latach 60. XX wieku, a ich autorami byli Milton Friedman i Edmund S. Phelps. Twierdzili oni, że w gospodarce znajdującej się w stanie równowagi zawsze występuje pewien poziom bezrobocia, który jest niezależny od zmian w popycie globalnym. Występowanie naturalnej stopy bezrobocia M. Friedman wiązał z niedoskonałym funkcjonowaniem rynku pracy i jego odstępstwami od modelu doskonałej konkurencji. Friedman twierdził, koszty zbierania informacji o wolnych miejscach pracy i wolnej sile roboczej, koszty mobilności siły roboczej, zmiany strukturalne na rynku pracy sprawiają, że w gospodarce zawsze występuje pewien poziom bezrobocia, który jest niezależny od zmian koniunktury gospodarczej.

Zarówno Phelps jak i Friedman twierdzili, że w gospodarce występują mechanizmy które sprowadzają rynek pracy do naturalnej stopy bezrobocia. Różnica między bezrobociem faktycznym i naturalną stopą bezrobocia jest stanem przejściowym.

Teoria naturalnej stopy bezrobocia była dla ekonomistów kolejnym argumentem, który miał dowodzić niezasadność ekspansywnej polityki pieniężnej. Ekspansywna polityka pieniężna, której celem jest zapewnienie pełnego zatrudnienia w gospodarce przynosi,zdaniem części ekonomistów tylko krótkookresowe efekty. Ekspansja pieniężna powoduje, że w krótkim okresie w gospodarce dochodzi do wzrostu popytu, wzrostu cen, spadku poziomu płac realnych i wzrostu zatrudnienia. W długim okresie pracownicy zauważają spadek realnych płac i żądają wzrostu płac nominalnych. Rezultatem tego jest powrót do wyższych płac realnych, niższy poziom zatrudnienia i wyższa inflacja.

Czynniki wpływające na naturalną stopę bezrobocia

  1. Pieniądz i popyt na pieniądz

Pieniądz - materialny lub niematerialny środek, który można wymienić na towar lub usługę.

Współczesna doktryna mówi, że na pieniądz składają się trzy elementy[

Suma pieniężna jest wyrażana w jednostkach pieniężnych, zmaterializowanych w postaci znaków pieniężnych.

Jednostka monetarna - nazwa pieniądza (waluty) obowiązującego w danym państwie. O walucie krajowej mówimy, gdy mamy na myśli jednostkę monetarną danego kraju (ale tylko taką, która występuje na rynku międzynarodowym). Walutę zagraniczną rozumiemy natomiast jako zagraniczny środek płatniczy, środki i instrumenty monetarne używane do dokonywania płatności i transferów pieniężnych z jednego obszaru walutowego do drugiego. Do waluty zagranicznej zalicza się zagraniczne monety, banknoty, depozyty w bankach zagranicznych oraz inne zagraniczne płynne, krótkookresowe roszczenia finansowe.Aby jednostka monetarna danego kraju stała się walutą, musi być wymienialna na inne waluty

Znak pieniężny - emitowany przez państwo materialny znak posiadania przez okaziciela określonej ilości pieniądza. Znaki pieniężne emitowane są w formie monet i banknotów. Gwarantem wartości znaku pieniężnego jest państwo. jest materialnym nośnikiem jednostek pieniężnych.

Popyt na pieniądz to ilość pieniądza na jaką istnieje zapotrzebowanie zgłaszane przez podmioty gospodarcze. Zależy on od:

Ilościowa teoria pieniądza (Fisher)

Pieniądz uważa się tylko za środek wymiany, używany do doskonalenia transakcji rynkowych (wysoka płynność), wobec czego globalne wydatki muszą się równać zagregowanej wartości transakcji (równanie wymiany Fishera):

0x01 graphic
,

M - ilość pieniądza;
VT - prędkość, z jaką pieniądz jest wydawany na wszystkie transakcje pieniężne (transakcyjna szybkość pieniądza);
PT - cena transakcji;
T - ogólna liczba transakcji (realnych i finansowych).

Jeżeli założy się, że podaż pieniądza jest stała (ustala ją bank centralny) oraz że VT i T są od niej niezależne, to równanie wymiany można przekształcić w funkcję popytu na pieniądz:

0x08 graphic
Z powyższego wynika, że popyt na wydawanie pieniądza zależy od trzech czynników:

a) transakcyjnej szybkości pieniądza, którą określają: stopień rozwoju systemu bankowego, częstotliwość wpłat i wypłat, długość okresu płatności, szybkość komunikacji (transakcyjna szybkość pieniądza zmienia się wolno, więc można przyjąć, że jest stała);

b) liczby transakcji, którą określa stopień wykorzystania zasobów (to również zmienia się powoli, więc jest w przybliżeniu stałe);

c) cen (jedyna zmienna wpływająca na popyt na pieniądz: procentowy wzrost cen powoduje taki sam procentowy wzrost popytu na pieniądz

Fisher rozpatruje popyt na pieniądz przy założeniu równowagi na rynku towarowym. Obie strony jego równania mierzą ogólną wartość transakcji w danym okresie. Zgodnie z zapisanym równaniem podaż pieniądza nie ma wpływu na zmianę realnych wielkości ekonomicznych (neutralność pieniądza). Przy założeniu w krótkim okresie stałego P i Vm w ilościowej teorii pieniądza twierdzi się, że przeciętny poziom cen w gospodarce jest proporcjonalny do nominalnego zasobu pieniądza w obiegu. W późniejszym okresie ilościowa teoria pieniądza została unowocześniona w następujący sposób: założono, że popyt poszczególnych jednostek na pieniądz jest proporcjonalny do ich dochodów nominalnych. Odnosząc tą prawidłowość do całej gospodarki przyjmuje się, że popyt na nominalne zasoby pieniądza (L) jest proporcjonalny do nominalnego dochodu narodowego.

L=km*P*Y (km=1/Vm) W odróżnieniu od pierwotnego równania zastępując ilość zawieranych transakcji dochodem narodowym uwzględnia się jedynie transakcje obejmujące produkty finalne i usługi.

Teoria preferencji płynności (Keynes)

Wyróżnia się trzy motywy trzymania pieniądza: transakcyjny, ostrożnościowy i spekulacyjny.

Transakcyjny zasób pieniądza jest trzymany jako środek przechowywania siły nabywczej w celu usprawnienia dokonywania wydatków. Transakcyjny popyt jest więc wyznaczany przez poziom cen i ilość produkcji, czyli dochód (jeśli rośnie dochód, to rośnie liczba dokonywanych transakcji). Transakcyjna dochodowa szybkość pieniądza jest w tym przypadku stała (zależy od czynników technologicznych i instytucjonalnych).

Ostrożnościowy zasób pieniądza jest przeznaczany na nieprzewidziane wydatki oraz dokonywanie korzystnych zakupów. Jego wielkość również zależy od poziomu dochodu, którego wzrost zwiększa możliwości i potrzebę trzymania pieniądza w celach ostrożnościowych. Tu również dochodowa prędkość pieniądza jest stała. Popyt na pieniądz wydawany na planowane i nieplanowane transakcje przedstawia zatem

0x08 graphic

Spekulacyjny popyt na pieniądz wynika z faktu, że pieniądz jest także magazynem bogactwa. Popyt ten jest uzależniony od indywidualnych preferencji płynności (preferencji trzymania pieniądza, mimo że istnieją inne magazyny bogactwa). Podstawowym czynnikiem wpływającym na spekulacyjny popyt na pieniądz jest stopa procentowa, która decyduje o aktualnej wartości np. obligacji:

Gdyby stopa procentowa nie ulegała zmianie, całe bogactwo mogłoby być trzymane w obligacjach (nie ma ryzyka straty). Posiadacze aktywów formułują oczekiwania co do zmian przyszłej stopy procentowej na podstawie porównania bieżącej stopy procentowej z "normalną" stopą procentową:

Ponieważ oczekiwania kształtowane są indywidualnie, w skali gospodarki trzyma się jednocześnie i pieniądze, i obligacje. Istnieje jednak tak niska, krytyczna stopa procentowa, przy której nie oczekuje się, że może się ona jeszcze obniżyć. Wytworzyłby się wtedy nieskończony popyt na pieniądz (pułapka płynności).

Spekulacyjny popyt na pieniądz przedstawia zatem formuła:

0x01 graphic
.

Całkowity popyt na pieniądz jest więc sumą popytu transakcyjnego, ostrożnościowego i spekulacyjnego:

0x01 graphic
.

Ilościowa teoria pieniądza (szkoła Cambridge)

Pieniądz traktuje się jako środek wymiany oraz magazyn bogactwa (służy przechowywaniu siły nabywczej w czasie). Związek pomiędzy pieniądzem a cenami i produkcją finalną (dochodem) określa równanie, mówiące o tym, że globalne wydatki na produkcję są równe nominalnymi dochodowi:

0x08 graphic


M - ilość pieniądza;
VY - prędkość, z jaką pieniądz jest wydawany na bieżącą produkcję (dochodowa prędkość pieniądza);
P - cena za jednostkę produkcji;
y - realny dochód (produkcja);
Y - nominalny dochód.

W tym przypadku popyt na pieniądz jest kształtowany przez stosunek zasobu pieniądza do dochodu (proporcja dochodu, którą jednostki chcą trzymać w postaci pieniądza, ponieważ jest ono aktywem służącym do magazynowania bogactwa):

0x01 graphic
,

MD - ilość pieniądza, na jaką zgłaszany jest popyt;
k = 1/VY (odwrotność prędkości z jaką pieniądz jest wydawany na bieżącą produkcję).

Ponieważ zarówno k, jak i y można uznać za stałe, popyt na pieniądz zależy od poziomu cen i jest kształtowany indywidualnie.

Nieilościowa teoria pieniądza (monetaryzm - Fridman).

Teoria ta powstaje w latach 50. Jej autorem jest Milton Friedman. Jego zdaniem popyt na pieniądz zależy od:

Nieilościowa teoria pieniądza analizuje popyt na pieniądz w ujęciu realnym ponieważ pieniądz jest ceniony przede wszystkim dlatego, że umożliwia nabywanie konkretnych dóbr. Realny popyt na pieniądz to nominalne zasoby pieniądza odniesione do przeciętnego poziomu cen (L/P).

L/P=f(Y,r) Podsumowując można wskazać, że popyt na pieniądz zależy od realnego dochodu narodowego i stopy procentowej. W praktyce również od np. zwyczajów płatniczych, powszechności kart kredytowych, udziału transakcji w formie bezgotówkowej.

  1. Podaż pieniądza i polityka monetarna

Instrumenty polityki pieniężnej:
a) stopy procentowe
b) operacje otwartego rynku
c) rezerwy obowiązkowe
d) operacje kredytowo-depozytowe i refinansowaniebanków
*Stopy procentowe:
- referencyjna ? określa min. rentowność 28-dniowych bonów pieniężnych NBP
- lombardowa ? określa max. koszt pozyskania pieniądza w banku centralnym( określa górny poziom wahań stóp rynkowych o najkrótszych terminach zapadalności zwłaszcza O/N)
- depozytowa ? określa min. poziom oprocentowania dla depozytów, które przyjmuje NBP od banków
*Operacje otwartego rynku:
- emisja i wykup bonów pieniężnych banku centralnego
- umożliwiają oddziaływanie banku centralnego na poziom rynkowych stóp procentowych.
*Rezerwa obowiązkowa:
- to środki pieniężne, jakie banki komercyjne są zobowiązane uytrzymywac na swoich rachunku w banku centralnym
- wyznacza zdolność banków do kreowania kredytów
*Operacje kredytowo-depozytowe i refinansowanie banków:
- pozwalają na likwidację krótkoterminowych luk płynności
- zmniejszają wahania stóp procentowych na rynku międzybankowym
- kredyt techniczny (overdraft techniczny) jest uprawnieniem do powodowania debetu na rachunku bieżącym w trakcie dnia
*Pobudzanie koniunktury gospodarczej (w okresie recesji)
- obniżanie stóp procentowych
- obniżanie wskaźnika rezerw obowiązkowych
- zwiększanie kwoty udzielanych kredytów przy obniżonej stopie dyskontowej
- kupowanie papierów wartościowych w operacjach wolnego rynku
*Schładzanie gospodarki (w okresie wzrostu presji inflacyjnej)
- podwyższanie stóp procentowych
- podwyższanie wskaźnika rezerw obowiązkowych
- ograniczenie puli środków na kredyty refinansowe i podnoszenie stopy dyskontowej
- sprzedaż papierów wartościowych w operacjach otwartego rynku

Pierwotna kreacja pieniądza

kreacja pierwotna przebiega w banku centralnym, który udziela kredytów bankom komercyjnym.

We współczesnych systemach bankowych emisję banknotów reguluje baza monetarna. Są to aktywa finansowe banku centralnego. Najważniejszymi składnikami bazy monetarnej są:

  1. Aktywa zagraniczne banku centralnego - są to najbardziej płynne składniki majątku na rynkach zagranicznych.

  2. Obligacje skarbowe - papiery dłużne rządu. Są emitowane w celu zredukowania deficytu budżetowego.

Emisja obligacji ma charakter inflacyjny jeżeli kredytodawcą jest bank centralny (powiększa się baza monetarna). Taką emisję nazywamy emisją fiducjarną - emisja banknotów pod zastaw obligacji.

  1. Przyjęte do redyskonta weksle.

  2. Kredyty w rachunku otwartym (kredyty refinansowe) - kredyt pozostawiony do dyspozycji innych banków.

Jednym słowem są to depozyty na rachunkach w banku centralnym powiększone o sumę obiegających znaków pieniężnych (wielkość emisji); stanowią łącznie pieniądz banku centralnego. Bank centralny udzielając kredytu tworzy nowy pieniądz - nie sięga do środków zdeponowanych w banku. Dla niego udzielenie kredytu nie jest wydatkiem. Dlatego jest to kreacja pierwotna. Inna formą pierwotnej kreacji pieniądza jest wypłata gotówki przez bank centralny na rzecz jednostki budżetowej. Ta forma kreacji pieniądza polega na emisji pieniądza gotówkowego. Również w przypadku skupu przez bank centralny zagranicznych walut i dewiz następuje pierwotna kreacja pieniądza.

Wtórna kreacja pieniądza

kreacja wtórna realizowana przez banki komercyjne, które udzielają kredytów swoim klientom. W procesie kreacji pieniądza przez banki komercyjne możemy wyróżnić:

- wkład pierwotny

- wkład pochodny

Banki zazwyczaj starają się udzielić jak najwięcej kredytów, aby powiększyć swoje zyski. Bank komercyjny tylko do pewnej wielkości może udzielać kredytów. Kreacja pieniądza bankowego postępuje aż do momentu tworzenia wkładów pochodnych przez banki tzn. do momentu kiedy relacja między wkładem pierwotnym a sumą wkładów pochodnych osiągnie granicę poniżej której nie może zejść ze względu na konieczność zachowania minimum płynności płatniczej. Kreacja pieniądza bankowego przez banki komercyjne następuje poprzez wzrost wielkości kredytów udzielanych przez te banki, a także przez zwiększenie zakupu walut obcych. Obie te operacje powodują wzrost środków płatniczych w danym banku lub w innym banku, na którego konto zostały przekazane środki otrzymane w formie kredytu. Ograniczenie kreacji pieniądza przez bank komercyjny wynika z konieczności utrzymywania płynności. Każde udzielenie kredytu oznacza, że część tego kredytu może być wypłacona w gotówce bądź też przekazana na rachunek innym bankom tzn. że tylko część środków z udzielonego kredytu pozostanie na rachunku w banku. Te czynniki powodują, że bank komercyjny musi posiadać odpowiednią wielkość pieniądza rezerwowego banku centralnego, żeby móc bez ograniczeń pokryć wypłaty gotówkowe swoich klientów oraz pokryć ujemne dla siebie saldo rozliczeń z innymi bankami.

  1. Globalna podaż i inflacja

Związek między inflacją a bezrobociem został po raz pierwszy podany przez Philipsa.

0x08 graphic

Celem państwa jest eliminowanie bezrobocia i inflacji. Można ograniczyć każde zjawisko z osobna lub oba razem. Walka z bezrobociem powoduje wzrost inflacji - tak było do końca lat 70-tych. W późniejszym okresie jednocześnie wzrastała stopa inflacji i bezrobocia.

Fridmann stwierdził, że nie ma sensu walczyć z bezrobociem gdyż prowadzi to do nieuzasadnionego wzrostu inflacji - lepiej walczyć z inflacją.

Na osi poziomej widzimy stopę bezrobocia, która oznacza stosunek ilości bezrobotnych do ilości ludności zawodowo czynnej. Po lewej stronie mamy stopę inflacji rocznej (przeciętny roczny wzrost cen). Wykres wskazuje, że jeśli stopa bezrobocia maleje - towarzyszy temu wzrost cen i płac, co widoczne jest w przebiegu krzywej Philipsa. W wykresie przyjęto, że tempo wzrostu płac jest nieco większe niż tempo wzrostu cen. Wynika to z przyjętego założenia, że występuje w każdym roku stały wzrost wydajności pracy (wielkość produktu na jednego zatrudnionego) wynoszącego 2% co umożliwia wzrost płac w tempie nieco wyższym niż wzrost stopy inflacji. Zasadnicze znaczenie posiada tu jednak założenie, że inflacja i bezrobocie rozwijają się w przeciwnym kierunku - zmniejszeniu inflacji towarzyszy większe bezrobocie, wzrost inflacji wiąże się ze zmniejszeniem bezrobocia.

Ta wczesna wersja krzywej Philipsa uzyskała nazwę „teorii inflacji na zasadzie wymiany coś za coś”. Według tego poglądu możliwe jest „kupienie” niższego poziomu bezrobocia za cenę wyższej stopy inflacji.

Podkreślić należy dużą co najmniej dyskusyjność założeń krzywej Philipsa. Wynikało by z nich, że czynniki powodujące spadek inflacji - są równocześnie czynnikami powodującymi wzrost bezrobocia i odwrotnie. Tak może być, ale nie oznacza, to że jest to ogólna prawidłowość. Jeśli polityka gospodarcza państwa dla wyhamowania wysokiej inflacji zastosuje drastyczne ograniczenia w polityce pieniężnej - może to spowodować osłabienie koniunktury gospodarczej i związany z tym wzrost bezrobocia. Tak się stanie wówczas gdy przyczyny inflacji leżą po stronie popytu, gdy inflacja nosi charakter popytowy. Przy inflacji typu kosztowego, a więc gdy spowodowana ona jest odczuwalnym dla gospodarki wzrostem kosztów produkcji (tak jak miało to miejsce w procesach inflacyjnych wywołanych gwałtownym wzrostem cen surowców energetycznych w latach 70.) wzrostowi inflacji nie musi bynajmniej towarzyszyć spadek bezrobocia. Dzieje się właśnie odwrotnie - wzrost kosztów produkcji i cen powoduje spadek popytu, spadek produkcji i całokształtu koniunktury gospodarczej i związany z tym wzrost bezrobocia.

Rzeczywistość gospodarcza nie potwierdza więc powszechnego charakteru założeń krzywej Philipsa, mimo, że empirycznie można stwierdzić w poszczególnych okresach i krajach zbieżność między wysoką inflacją i małym bezrobociem lub między niską inflacją i rosnącym bezrobociem. Przykładem przeczącym istnieniu zależności między wysoką inflacją a niskim bezrobociem kraju na przełomie lat 80 i 90 towarzyszył gwałtowny wzrost bezrobocia, a spadkowi inflacji jaki ma miejsce od kilku lat towarzyszy istotny spadek bezrobocia.

Uwarunkowania jakie leżą u podstaw zjawisk opisanych w krzywej Philipsa - inflacji i bezrobocia - noszą wielostronny charakter i powinny być wszechstronnie wyjaśnione.

……………………………………………………………………..

0x01 graphic
0x01 graphic

Krzywa Phillipsa

Wyraża ona zależność między inflacją a bezrobociem w krótkim okresie.

INTERPRETACJA KRZYWEJ PHILIPSA

Z kształtu krzywej Philipsa wynika,że przesunięcie z punktu A bo B może spowodować spadek bezrobocia, ale tylko za cenę silniejszego wzrostu inflacji. Krzywa ta więc wskazuje na zjawisko wzajemnej konkurencyjności między stopą bezrobocia a stopa inflacji, które nazywamy zjawiskiem wymienności. Kształt krzywej sugeruje, że w polityce makroekonomicznej można wybierać między wyższą stopą inflacji a niższym bezrobociem lub odwrotnie.

  1. POJĘCIE INFLACJI

Inflacja w przeszłości pojawiała się stosunkowo rzadko i zwykle towarzyszyła nadzwyczajnym zdarzeniom, np. wojnom czy poważnym kryzysom. Na gruncie teorii łączona była zwykle z nadmierną emisją pieniądza papierowego, co powodowało jego deprecjację.

Po II wojnie światowej inflacja stała się zjawiskiem towarzyszącym nieodłącznie procesom gospodarczym. Jej rozumienie jest też dziś odmienne niż w wieku XIX.

INFLACJA - trwały wzrost przeciętnego poziomu cen w określonym czasie, zwykle w ciągu roku. Wzrost ten wyrażany jest w postaci procentowego wskaźnika i nosi nazwę stopy inflacji.

Inflacja może przybierać różne rozmiary, w zależności od tempa zmian cen:

  1. PRZYCZYNY I TYPY INFLACJI

Określenie inflacji przez zmiany cen nie wyklucza jednak jej pieniężnego charakteru. Stąd też poszukiwania przyczyn inflacji najczęściej koncentrują się dziś na związkach między podażą pieniądza a poziomem cen. Jeśli podaż pieniądza wzrasta ponad potrzeby gospodarki związane z danym poziomem produkcji, uczestnicy rynku zwiększają swoje wydatki, podczas gdy realny poziom produkcji określony jest przez warunki techniczne i nie zmienia się. Presja popytu powoduje wzrost cen, który w efekcie doprowadza do równowagi na rynku pieniężnym. To uproszczone wyjaśnienie ilościowej teorii pieniądza, którą współcześnie propagują monetaryści, pozwala wskazać jako przyczynę nadmierne wydatki z budżetu, prowadzące do deficytu budżetowego i długu publicznego oraz zbyt tanie kredyty, zakłócające równowagę na rynku pieniężnym.

Równanie Fishera:

M*V = P*Y

M - ilość pieniądza w obiegu,

V - szybkość obiegu pieniądza,

P - przeciętny poziom cen,

Y -realny dochód narodowy (poziom dochodu w cenach stałych)

  1. ZJAWISKO ILUZJI INFLACYJNEJ (iluzja pieniądza)

Bez względu na to, jak wysoka jest stopa inflacji, jest ona zjawiskiem powszechnie uznawanym za niepożądane. Aby określić rzeczywiste uciążliwości, które rodzi inflacja, należy wyjaśnić zjawisko iluzji inflacyjnej. Ludzie ulegają iluzji inflacyjnej wtedy, gdy nie rozróżniają zmian realnych od nominalnych. Tymczasem rzeczywiste zmiany poziomu ich dochodów zależą od wielkości realnych, a nie nominalnych. Gdyby wszystkie zmienne nominalne rosły w tym samym tempie, siła nabywcza konsumentów nie uległaby zmianie, gdyż w zamian za zmieniające się dochody mogliby nabywać te same (fizycznie) wielkości dóbr. Jeżeli konsumenci uwzględniają tylko nominalne zmiany swoich wydatków, a nie biorą pod uwagę faktu, iż ich nominalne dochody także wzrosły, ulegają iluzji inflacyjnej. Informację o rzeczywistej zmianie sytuacji nabywców dają dopiero dochody realne, a więc dochody nominalne odniesione do cen.

  1. KOSZTY INFLACJI

Rzeczywiste koszty inflacji zależne są od dwóch elementów.

Gdyby możliwe było dokładne określenie stopy inflacji w prognozie krótkoterminowej (na następny rok czy kwartał), wówczas producenci, konsumenci i system gospodarczy mogliby się do niej przygotować, na przykład przez podniesienie o wielkość wynikająca z przewidywanej wielkości inflacji płac nominalnych i nominalnej podaży pieniądza na rynku, zmiany podatków tak, aby realne wpływy do budżetu nie uległy zmianie, co umożliwiłoby wydatkowanie ze środków budżetowych takich samych realnych sum itp. W rzeczywistości jednak niemożliwe jest ani absolutnie precyzyjne oznaczenie przyszłych rozmiarów inflacji, ani też pełne dostosowanie się wszystkich uczestników rynku i w konsekwencji wszyscy ponoszą określone koszty inflacji.

Podkreślić należy, że rządy w swoich dziedzinach najczęściej koncentrują się na zmniejszeniu kosztów inflacji ponoszonych przez gospodarstwa domowe, a jedną z wykorzystanych metod jest indeksacja płac, która automatycznie dostosowuje wielkość nominalnych zobowiązań do skutków inflacji.

Koszty inflacji znacznie rosną, gdy pojawia się ona niespodziewanie lub też, gdy gwałtownie rosną jej rozmiary.

Jeżeli ceny rosną niespodziewanie, straty ponoszą posiadający aktywa (należności) o wartości wyrażonej tylko nominalnie, a zyskują osoby będące dłużnikami (mające zobowiązania). Oznacza to, że nieoczekiwana inflacji powoduje redystrybucję zasobów pieniężnych między wierzycielami a dłużnikami, a to może obniżyć ogólnoekonomiczną efektywność alokacji zasobów.

W sytuacji, gdy nie można przewidzieć wysokości inflacji, rośnie niepewność działania zarówno po stronie konsumentów, jak i producentów. Przedsiębiorstwa mogą mieć trudności w precyzyjnej kalkulacji kosztów oraz przewidywaniu przyszłych realnych zysków, co może doprowadzić do destabilizacji w gospodarce.

Długotrwała inflacja oznacza też deprecjację pieniądza krajowego w stosunku do innych walut i w konsekwencji jego dewaluację. Zabieg ten ma na celu urealnienie kursu wymiennego pieniądza krajowego oraz konkurencyjności eksportu danego kraju.

  1. SKUTKI INFLACJI

Inflacja zwłaszcza dwu i więcej cyfrowa bywa zabójcza dla gospodarki danego państwa. Rodzi niepewność w przewidywaniu zysków, zniechęca do podejmowania inwestycji, jej wzrost powoduje wzrost stopy procentowej, spadek zainteresowania kredytami, co wpływa niekorzystnie na inwestycję. Inflacja na dłuższą metę prowadzi do dewaluacji waluty i podrożenia importu, co powoduje dalszy wzrost cen krajowych. Wpływa również negatywnie na rynek papierów wartościowych i zakłóca tym samym działalność całego systemu finansowego państwa. Obniża też realne dochody ludności, wprowadza niepewność jutra.

Mniejsze znaczenie ma inflacja pełzająca, czyli jedno cyfrowa, w ograniczonych ilościach jest nie do uniknięcia i może stymulować dodatnio rynek krajowy, a nadmierne jej zwalczanie może doprowadzić do recesji.

Dużo gorsze efekty może budzić inflacja galopująca (dwucyfrowa) - może się ona wymknąć spod kontroli państwa i Banku Centralnego i wejść w fazę hiperinflacji (trzycyfrowej), co działa destrukcyjnie na gospodarkę i destabilizująco na stosunki społeczno-polityczne.

  1. PRZECIWDZIAŁANIE INFLACJI

Różne kraje stosują odmienne sposoby przeciwdziałania inflacji, wykorzystując w tym celu zarówno instrumenty polityki fiskalnej, jak i środki polityki dochodowej, w ramach, której próbują bezpośrednio wpływać na wysokość płac i innych dochodów lub też czynią to pośrednio przez system podatkowy. Poza tym rządy próbują kontrolować podaż pieniądza w gospodarce przestrzegając zaplanowanych wcześniej kierunków wydatków budżetowych oraz dążąc do zmniejszenia w dłuższym okresie. Celowi utrzymania określonej podaży pieniądza krajowego na rynku jest też dziś podporządkowana polityka banków centralnych, która manipulując wysokością stopy kredytu refinansowego (procentowej) lub stopy redyskonta oraz dokonując zakupu lub sprzedaży państwowych papierów wartościowych mogą wpływać na ilość pieniądza w gospodarce.

  1. Globalny popyt i zagregowana podaż



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Przenoszenie formatu z komórki na komórkę, excel
Wpływ promieniowania jądrowego na komórki żywe
OPIS Nescube, Emulacja NES na komórki (JAVA)
wpływ wirusów na komórki, Mikrobiologia
całość na pedałkę
Kto pobiera multimedia na komórki raport Teleccom Media 2007
Wpływ promieniowania jądrowego na komórki żywe, fizyka
Polityka gosp ściąga gotowa na egzamin, WSEI, SEMESTR 0, Polityka gospodarcza
calosc na egzamin
Mikroekonomia praca na warsztaty, WSEI, semestr 1, Mikroekonomia
genetyka całość na egz z wykładów, ganetyka
Pary komplementarnych cząstek?hezyjnych występujących na komórkach śródbłonka i leukocytach
MSI witaminka na komórke
Całość na 2 kolokwium (3 ćwiczenia)bez tabel- sciąga, LEŚNICTWO SGGW, MATERIAŁY LEŚNICTWO SGGW, Urzą
Darmowe doladowanie na komorke Nieznany
Dydaktyka całość na egzamin z wykładów, dydaktyka
Przenoszenie formatu z komórki na komórkę, excel

więcej podobnych podstron