IMG55

IMG55



przypadku nie decyduje o rzeczywistej zmianie - jest zapisem wytycznych na papierze, a nie realnym ich odbiciem. Dlatego już dziś można powiedzieć z przekonaniem, że procesy zmian oświatowych1 będą przebiegały bardzo wolno, gdyż będą zależały od postrzegania nowych doświadczeń przez pojedynczych ludzi i od zmiany ich stosunku do samych siebie2. Zmiana, aby mogła zaistnieć, musi objąć swym zasięgiem nauczyciela i jego życie wewnętrzne. Dopiero po pewnym czasie wychowankowie to zauważą i przystosują się do nowej rzeczywistości, odnajdując w nowej pedagogicznej sytuacji oferowanej przez nauczyciela swój osobisty sens.

Wydaje się, że ważną prawidłowością przy uwzględnianiu procesu zmiany jest właśnie zauważenie jej sensu - zrozumienie istoty, ale też oswojenie się z czymś co wcześniej było obce. Takie podejście wymaga ciągłego doświadczania siebie po nowemu, patrzenia na rzeczywistość oświatową z nowej perspektywy, przez pryzmat zmiany w sobie. Oznacza to, że zmiany w sobie następują później niż zmiany w postrzeganiu innych. Wynika z tego, że w większości ludzie nie mogą zmienić się tylko w wyniku otrzymania nowych wiadomości lub instrukcji pokazujących kierunek nowego działania, czy też po przedstawieniu im zalet tego, co nowe. Jedynie dzięki własnym przeżyciom zdołają stare zastąpić nowym.

W takim ujęciu, priorytetowego znaczenia w postrzeganiu zmiany, a właściwie szansy jej zaistnienia w szkole nabiera stan świadomości nauczyciela. Ważne wówczas wydaje się zwrócenie głębszej uwagi na myśli, sądy, refleksje nauczycielskie dotyczące współczesnego świata i jego rozwoju, własnego w nim miejsca i miejsca w nim szkoły. H. Kwiatkowska przyjmuje założenie, „że działanie nauczyciela na rzecz zmiany (w tym również zmiany rozwojowej ucznia) jest tym skuteczniejsze, im bardziej nauczyciel sam podlega procesom rozwojowym, im bardziej jest świadomy siebie, a także świadomy realizacji przez szkołę jego własnych potrzeb zawodowych (poznawczych, sprawnościowych), a także egzystencjalnych (np. potrzeby uznania, autonomii)"3.

Badacze zmiany wskazują na to, że nauczyciele nie od razu wykorzystują „nowe" w całości. Ludzie, którzy zaczynają robić coś innego niż zwykle, robią to stopniowo „kawałek po kawałku". Nie prędzej zdecydują się na pełne wykorzystanie innowacji, aż zrozumieją ją i zyskają zaufanie do własnych możliwości postępowania zgodnie z nowymi zasadami. G.E. Hall wylicza następujące stopnie wykorzystywania innowacji: bezczynność, orientacja, przygotowanie, stosowanie mechaniczne; następnie: rutyna lub dalsze doskonalenie, przejście do integracji jako działanie wspólnotowe „z” i „na” rzecz innych i znów doskonalenie w kierunku poszukiwania dalszych modyfikacji4.

Nastawienie nauczyciela do zmiany eksponuje jego oczekiwania. Przytaczane jest wówczas sześć faz w jego ustosunkowaniu się do innowacji, które odpowiadają staraniom o nadanie zmianie osobistego sensu. Są to fazy: uświadomienia, poinformowania, zindywidualizowania, wykonania, zaistnienia następstw, ale też faza współdziałania w celu skoordynowania działań i racjonalizacji jako wyrobiona refleksja o ewentualnych dalszych doskonalszych zmianach5. W doświadczaniu współczesności przez nauczycieli „w ich myśleniu i działaniu stykają się z sobą wyrzeczenie, rezygnacja oraz odczucie czasów wielkich przeciwieństw; ścieranie się sił regresywnych z progresywnymi"6. Na tle tych różnych, nie zawsze pozytywnych odczuć dochodzi do kształtowania się stanowiska nauczycieli wobec zmiany, które przejawia się w całokształcie relacji między

5


Nowa Szkoła 6/2002

1

   Odwołanie się do transformacji edukacji po roku 1989 oraz dalszych zmian wprowadzanych m.in. reformą edukacji w roku szkolnym 1999/2000.

2

   R. I. Arends: Uczymy się nauczać. Warszawa 1995, s. 420.

3

   H. Kwiatkowska: Edukacja nauczycieli. Konteksty, kategorie, praktyki. Warszawa 1997, s. 52.

4

   G.E. Hall, S.F. Loucks: A dęvelopmental model for determining whether the treatment is actually imple-mented. „American Educational Research Journal" 1977, nr 14, s. 266-267.

5

   R.l. Arends: Uczymy się.... op. cit., s. 421-422.

6

   T. Frąckowiak: Autonomiczność i sprawcza powinność nauczyciela a zmiana społeczno-ustrojowa. (w:) Kształcenie i dokształcanie nauczycieli, red. B. Ra-tuś. Zielona Góra 1994, s. 70.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
3 przy czym w przypadku poziomu rozszerzonego wynik maturalny jest iloczynem % osiągniętego na świad
Karta?ukacyjna28 KARTA EDUKACYJNA 1.    Znajdź w swoim otoczeniu rzeczy, których jest
Czasopismo — Dekadentyzm 19 nie konkretyzując ich w odbiciu literackim. Czasopismo. Wydawnictwo ciąg
fotografowanie architektury Ta właściwość perspektywy polegająca na zmianie rzeczywiatych wielkości
img126 (14) Oczywiście nie w każdym przypadku badania metod pracy koniecznym jest uzyskanie wszystki
Powyższy zapis wynika oczywiście z faktu, iż dla przypadku SIMO kanał w danej chwili jest opisywany
6 W przypadku obróbki 4 i 5 osiowej rzeczywista długość narzędzia jest bezwzględnie wymagana. W
Możliwe jest wykluczenie ze szkolenia w przypadku nie spełniania regulaminu Studium (np. nie uiszcza
80 Spotkania SPOTKANIA Żadne doświadczenie nie jest przypadkowe. Doświadczeniem jest także spotkani
Zdjęcie0149 Imienne świadectwa tymczasowe jest papierem wartościowym tymr z as wydawanym w przypadku
Przerwa w pracy w szkole w Pani przypadku nie jest przeszkodą do otrzymania emerytury, jeżeli w okre
71249 skanuj0445 te wielu przypadkach nie jest prosta. Do stwierdzenia fazy cyklu nie wystar--r okre
scan0176 29022.2.5. Zasada umiaru technologicznego W wielu przypadkach nie jest możliwe znalezienie
PRZEŁAM Jest to zdolność minerału do dzielenia się wzdłuż powierzchni nierównych, przypadkowych nie
obszarem rzeczywistości. Wolność jest absolutna i nikt nie wpłynie na to, co myślimy. Grecy uważają,

więcej podobnych podstron