DSCN1486

DSCN1486



68 Media i terroryści, Czy zastraszą -nwn>W

l dziennikarzy o pełną swobodę działania w imię dobra licznego została zagwarantowana, poczynając od l Poprawiaj, Konstytucji USA przyjętej w 1791 roku, w klauzulach .wolnej | prasy" zawartych w nowożytnych konstytucjach. Na ich podin | wie same media mają prawo decydować, o czym, w jaki sposób oraz jak długo mają informować 1 komentować.

Wolność stanowi fundament autonomii i niezależności me-diów, gwarant ich wiarygodności i służby publicznej, tworzy poi. stawę ich działania jako instytucji zaufania publicznego i źródła wiarygodnej informacji i pluralistycznych opinii. Nie wszystka dawne gazety, tak zwane .pisma opinii" (jourital dopinian. jak je nazywano po francusku), były jednak obiektywne I rzetelne Wiele z nich było jawnie stronniczych, propagandowych, walczących o polityczne cele dla partii, których były organem. Prasa w XIX wieku - na ogól opowiadająca się po stronie stronnictw burtuazyjnych, mieszczańskich - walczyła z foudnlizmem I ab-1 sołutyzmem w imię kapitalistycznej demokracji i wolnego rynku. I Część tytułów ogłaszała iwą redakcyjną niezależność, większa część była jednak finansowana przez partie polityczne, działając jako propagandowe organy.

Obok nich prasa drukowana, a następnie media audiowizualne rozwijały się jako kapitalistyczne przedsiębiorstwa gospodarcze wymagające coraz większych nakładów finansowych i mające przynosić odpowiednio duże zyski swym posiadaczom. Były > M to media komercyjne, sprzedające nie tyie idee, co towary i usługi informacyjne, a dzięki reklamom zdobywające znaczny dochód.

W początkowym okresie rozwoju prasy te dwie zasady - wolności i zyskownoścl - nie były, albo przynajmniej nie wydawały się sprzeczne. Media metaforycznie przedstawiano jako .wolny rynek idei", gdzie akceptacja czytelników dla określonych i wiarygodnych informacji prasowych przekłada się na formowanie opinii publicznej oraz sukces rynkowy ich producentów. Zysk osiągano bowiem głównie ze sprzedaży produktów medialnych (egzemplarzy gazet t czasopism, broszur i książek), a ona zależała od skali powodzenia na rynku czytelniczym. Dalszy rot wól mediów zakłóci! jednak ten Idylliczny, liberalny obraz doakona-lej I wolnej konkurencji oraz uderzenia różnorakich informacji

Media. wladey nastrojów i opinii

I opinii, z którego wylania się prawdziwy obraz życia społecznego. Mówiąc nieco żartobliwie, prowizja wzięła górę nad misję. Celem stała się maksymalizacja zysków, a tę się osiąga, traktując odbiorcę bardziej jako konsumenta niż jako obywatela. Najpierw prasa, a potem radio i telewizja uległy umasowieniu i komercjalizacji - prezentowane jest przede wszystkim to, co się powszechnie podoba i przynosi zysk.

już w połowie XIX wieku pojawiła się prasa masowa i popularna: przystępnie redagowana, sensacyjna, wielkonakładowa i z licznymi reklamami. Miała niską cenę, a mimo to przynosiła kolosalne zyski i wpływy polityczne. Nakłady wielkich, masowych gazet wzrastały błyskawicznie - w Staruch Zjednoczonych z dziesiątków tysięcy w połowie XIX wieku, do miliona pod jego koniec. W Europie wielko# nakładu była mniejsza, ale proporcjonalnie do liczby ludnośti nawet większa. Sama dynamika wzrostu kształtowali się podobnie.

Na przełomie XIX i XX wieku powstawały bajeczne fortuny amerykańskich magnatów prasowych, między innymi Williama Hearsta i Josepha Pulttzcra, wydawców masowych dzienników. Hearst zasłynął wprowadzeniem sensacyjnego stylu w swych tytułach prasowych. Dla zwiększenia nakładu szuka! wszelkich skandali, a nawet podżegał do wojny Stanów ^jednoczonych z Hiszpanią o Kubę. Ponoć wysyłając na wyspę swych fotoreporterów, butnie Im powiedział: .Wy przyjlecie zdjęcia, ja wywołam wojnę"

Z kolei Pulitzer, wydawca konkurencyjnych dzienników, drukował w nich jako pierwszy komiksy i wprowadził popularny styl dziennikarstwa, nazywanego od koloru drukowanego komiksu .żółtym dziennikarstwem! jego prasa deklarowała pewną .misję publiczną! toteż nic dziwnego, pod koniec swego żyda darował pokaźny kapitał założycielski dla dwóch szkół dziennikarstwa oraz prestiżowej nagrody dziennikarskiej, W len sposób zaznaczył różnicę między popularnym i elitarnym stylem dziennikarskim: analogicznie podzieliły się prasowe I audiowizualne media informacyjne.

Współcześnie powszechnie przyjęty jest podział na media elitarne (Me prtss) i media popularne. Do pierwszych naie-. żą prestiżowe środki przekazu, dzienniki o długiej tradycji (ich

I f


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSCN1462 46 Media 1 terroryści. Czy zastraszy nas na śmierć? wację. Tak przynajmniej twierdził izrae
DSCN1492 82 Media i terroryici. Czy zastraszą nas na Jmure* wielkiego budynku czy zabić regimentu wo
DSCN1463 48 Media i terroryści. Czy zastraszą nas na śmierć? 48 Media i terroryści. Czy zastraszą na
DSCN1483 62 Media i terroryści. Czy zastraszę **** na śmierć- wato wybuchy petard) i uciekł dre
DSCN1442 14 Media i terroryści. Czy zastraszą nas na imW, w potocznym rozumieniu terrorystyczne, cho
DSCN1444 18 Media i terroryści. Czy zastraszą nas na rozgłos. Jednak terroryzm to znacznie więcej ni
DSCN1447 22 Media i terroryści. Czy zastraszą nas na partyzantów, rewolwerowców, napastników, komand
DSCN1449 1 W 24 Media i terroryści. Czy zastraszą nas na X. u r n n u o Ki Z k> Z Wybitny socjolo
DSCN1456 34 Media i terroryści. Czy zastrasz* nas na śmierć? 34 Media i terroryści. Czy zastrasz* na
DSCN1457 36 Media i terroryści. Czy zastraszą nas na śmierć? darni globalnego terroryzmu, które podw
DSCN1459 40 Media i terroryści. Czy zastrasza nas na Śmierć? 10 Upca 2007 roku ambasador Iraku w USA
DSCN1460 42 Media i terroryści. Czy zastraszą nas na śmierć? 42 Media i terroryści. Czy zastraszą na
DSCN1464 50 Media I terroryści. Czy zastraszy nas na śmierć? 50 Media I terroryści. Czy zastraszy na
DSCN1480 56 Media i terroryści. Czy zastrasz* nas na śmierć*Polityczne wykorzystanie strachu
DSCN1485 2 66 Media i terroryści. Czy zastraszą nas na śmierć5 Jakkolwiek należy pamiętać, że ani te
DSCN1490 78 Media i terroryści Czy zastraszą "•‘"•śmie* ka, strażaka, sanitariusza? T
DSCN1497 2 90    M*dU l terrorytci. Czy zastrasząZnany amerykański dziennikarz i kome
DSCN1437 4 Media i terroryści. Czy zastrasz* nas na towych na śmierć zamachowców. Asasyni słynęli z
DSCN1443 Media i terroryści. Czy zastrasz* nas na trafcie? łatwo usprawiedliwić pojęciem partyzantki

więcej podobnych podstron