historia dyplomacji (113)

historia dyplomacji (113)



Na początku kwietnia 1657 r. nowy poseł polski — podskarbi wielki koronny Bogusław Leszczyński — zawitał do Wiednia. Po stosunkowo długich, aczkolwiek niezbyt opornych rokowaniach. Leszczyński oraz ks. Auersperg, hr. Ottingen i hr. Porcia uzgodnili artykuły drugiego już w czasie tej wojny sojuszu polsko-austriackiego (27 V 1657). Leopold wówczas jeszcze tylko król Czech i Węgier zobowiązał się tym razem wysłać do Polski korpus posiłkowy w sile 12 000 ludzi wraz z artylerią, oczywiście również na koszt króla polskiego. Król Czech i Węgier ponowił zobowiązanie pośredniczenia między Rzeczpospolitą i Brandenburgią, a także Kozaczyzną. Jako zabezpieczenie spłaty tych zobowiązań Austriacy uzyskiwali prawo obsadzenia swymi wojskami Krakowa i Poznania, jak również połowę dochodu z żup solnych w Wieliczce i Bochni. Gwarantowały im to dwie dodatkowe konwencje podpisane tegoż samego dnia co traktat główny.

Na pomocy Habsburgów tak wówczas dworowi polskiemu zależało, że Bogusław Leszczyński podpisał tego samego dnia, tj. 27 maja, w Wiedniu dodatkową deklarację zawierającą zobowiązanie, w imieniu Jana Kazimierza i pięciu najwybitniejszych senatorów, do przeprowadzenia po śmierci króla elekcji Habsburga na tron polski i litewski z zastrzeżeniem zachowania wolnej elekcji („liberis suffragiis”). Przymierze między Rzeczpospolitą ą Habsburgami wkroczyło od tego momentu w fazę rzeczywistej realizacji. W niecałe dwa miesiące później nadzwyczajny poseł króla i Rzeczpospolitej (intemuntius extraordinańus), podstoli krakowski Tobiasz Morsztyn podpisał w Kopenhadze przymierze polityczno-wojskowe między Polską a Danią i Norwegią skierowane przeciwko Szwecji (18/28 VII 1657). Dania nieco wcześniej (w czerwcu) rozpoczęła wojnę ze Szwecją. Gdy w niedługi czas potem sfinalizowano ostatecznie przymierze brandenburskie, jednocześnie, rozbity doszczętnie niefortunny najeźdźca, Jerzy II Rakoczy, kapitulował przed hetmanami koronnymi Stanisławem Potockim i Jerzym Lubomirskim pod Czarnym Ostrowem (22 VII 1657), a 6 sierpnia tegoż roku zmarł w Czehrynie zacięty wróg Polski, hetman zaporoski Chmielnicki, zgubna dla Rzeczypospolitej koalicja z Radnot przestała istnieć.

Na placu boju pozostała tylko Szwecja mająca przeciw sobie koalicję Polski, Austrii, Danii, Brandenburgii, a w pewnym stopniu także i Rosji. Rok 1657 mimo fatalnego dla przyszłości naszego kraju traktatu welawsko-bydgoskiego przyjdzie jednak uznać za pomyślny w dziejach dyplomacji polskiej. Udział jej w stworzeniu koalicji antyszwedzkiej był niewątpliwie poważny, a powstanie i działalność tej koalicji to w ówczesnej sytuacji wojenno-politycznej Rzeczypospolitej sprawa najważniejsza.

Uzupełnieniem działalności dyplomacji Rzeczypospolitej w ramach ligi antyszwedzkiej było przystąpienie do niektórych artykułów austriacko-brandenburskiego sojuszu wojskowego skierowanego przeciw Szwecji. Odpowiedni dokument z upoważnienia króla i Rzeczypospolitej podpisał w Kolonii nad Szprewą, jeden z najruchliwszych dyplomatów okresu „potopu”, wojewoda poznański Jan Leszczyński (30 1/9 II 1659).

Nową poważną ofensywę dyplomatyczną podjęto w tym samym roku w celu uregulowania stosunków z kozacką Ukrainą. Naprzeciw inicjatywie polskiej wyszedł nowy hetman zaporoski Iwan Wyhowski. Próby porozumienia z Chmielnickim na krótko przed jego śmiercią, mimo mediacji austriackiej, nie zostały doprowadzone do pomyślnego końca.

Obecnie jednak sytuacja zmieniła się. Na Ukrainie władzę przejęli ludzie orientacji antyrosyjskiej, a jednocześnie propolskiej i protatar-skiej. Jedną z najtrudniejszych misji dyplomatycznych burzliwego okresu otrzymał Stanisław Kazimierz Bieniewski, pisarz łucki, wkrótce kasztelan wołyński, późniejszy wojewoda czernihowski. Posłował jeszcze do Bohdana Chmielnickiego, a instrukcje poselskie, jakie otrzymywał wówczas (pierwsza połowa 1657 r.), były jednoznaczne — należało zerwać więzy łączące od czasów Perejasławia Ukrainę z Rosją i przeciągnąć ją z powrotem na stronę Polski. Działalność Bieniewskiego na Ukrainie w latach 1657—1658 stanowi przykład znakomitej roboty politycznej i dyplomatycznej, pozbawionej przy tym — rzecz zupełnie zrozumiała — wszelkich skrupułów.

Zgodne z prawdą, mimo że wyglądające w pierwszej chwili na przechwałki, są słowa jednej z jego relacji: „Satis felicitatis, że rzeczy kozackie ad confusionem deductae, że ani z Moskwą cohaerent, z Tatarami się też nazbyt zakrwawili i prawie dotąd krwawią. Na ostatek sami między sobą dissident co wszystko volente Deo fructus laboris mei”". Rozwój sytuacji politycznej na Ukrainie i akcja dyplomatyczna Bieniewskiego doprowadziły do pomyślnego dla Polski rozwiązania. Doszło do zawarcia unii w Hadziaczu (16 IX 1658), której najważniejszym postanowieniem było to, że Ukraina, tj. województwo kijowskie, bracławskie i czemihowskie, wchodziła jako trzeci, obok Korony i Litwy, samodzielny człon pod nazwą Księstwa Ruskiego, w skład Rzeczypospolitej, a Kozacy powracali do związku z nią „jako wolni do wolnych, równi do równych”.

Ten niezwykle rozumny i doniosły akt polityczny był w moim głębokim przekonaniu, spóźniony. Moc przelanej w czasie powstania Chmielnickiego krwi, rozbudzone do najwyższych granic namiętności, sprzeczne często już nie do pogodzenia interesy, przekreślały możliwość trwałego porozumienia polsko-ukraińskiego. Unia hadziacka spotkała się zresztą z oporem zarówno w Polsce, jak i na Ukrainie, a tekst jej za-

” Diariusz komisji ukraińskiej..., AD 1668, AGAD, LL 33. f. 82 - 83.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Na początku kwietnia, z krótką wizytą do Szczecina przypłynął
w kalejdoskopie. Najwcześniej, bo już na początku kwietnia zakwita masowo Hepatica nobilis, nieco pó
historia dyplomacji (125) na ustępstwa terytorialne. Straty — łudził się — będzie można odzyskać w m
historia dyplomacji (239) a na Litwie Michałowi Radziwiłłowi, wszystko wróciło do dawnego stanu. Wys
historia dyplomacji (362) na list Stanisława Augusta wyraził konwencjonalne gratulacje i po-, • chwa
historia dyplomacji (390) na skłonienie Fryderyka II do przeciwdziałania polityce dworu petersburski
Wydarzenia Umowa z Dniepropie-trowskim Uniwersytetem Narodowym f Na początku kwietnia w Dniepropietr
W Szkole Podstawowej nr 3 w Witkowie Na początku kwietnia miała miejsce uroczystość pasowania na czy
ERM i?RM (3) Na początek lutego 2009 r. zaplanowano rozmowy Polski i Komisji Europejskiej na temat p
GWOLI WSTĘPU Na początek kilka zmian, przede wszystkim wizualnych. Mam nadzieję, że przypadną one Wa
historia dyplomacji (164) członkowie orszaku poselskiego, sam zaś poseł-biskup i podkanclerzy w jedn
historia dyplomacji (101) rowane przeciwko wewnętrznej polityce nowego króla polskiego, Jana III Sob
historia dyplomacji (258) - u«łci xvus otrzymał 6000 talarów. Wreszcie wydaje się, że załatwiający w
~LWF0068 (4) na stronę Haralda. Jednakże .nowy król angielski, syn Goodwina, mimo iż szykował się do
historia dyplomacji (271) austriackiej. Myśl ta schodziła jednak na pole różnych kombinacji przetarg
NoB5 Auzou G.r Na początku Bóg stworzy) świat. Historia a wiara, Warszawa 1990. Besson, bp, Bóg — C

więcej podobnych podstron