historia dyplomacji (244)

historia dyplomacji (244)



jaźni z 1714 r.) i dążył do pacyfikacji ze Szwecją. Nieustępliwość Karola XII i konfederacja tarnogrodzka, a także zmiana kierunku polityki francuskiej pod rządami regenta Filipa Orleańskiego spowodowały, że cała ta próba wzmocnienia tronu Wettyna skończyła się niepowodzeniem, co odbiło się i na pozycji Besenvala w końcowym okresie jego pobytu w Polsce.

Podobnym niepowodzeniem zakończyła się także głośna działalność Antoniego Feliksa markiza de Monti. Pochodził on również z włoskiej rodziny i zaczynał od służby w wojsku francuskim, w którym dosłużył się rangi brygadiera. Karierę dyplomatyczną zaczynał na dworze hiszpańskim w dobie Alberoniego. Do Polski został wysłany w 1729 r., z dość rozbieżnym zadaniem doprowadzenia do zbliżenia z dworem wettyńskim, a zarazem przygotowania elekcji Stanisława Leszczyńskiego. W Dreźnie, gdzie przewagę uzyskał w Tajnym Gabinecie obóz profrancuski, rozpatrywano też całkiem serio perspektywy aliansu z Francją. Jednocześnie Monti utrzymywał bliskie kontakty z opozycją, zwłaszcza z prymasem Potockim. Na jesieni 1732 r. w celach propagandowych, chcąc podkreślić potęgę Francji, odbył ceremonialny wjazd do stolicy, najświetniejszy chyba, jaki Warszawa oglądała w XVIII w.51 W czasie bezkrólewia pracował gorliwie dla Stanisława, stał się jednym z jego najbliższych doradców; on głównie skłonił króla do wyjazdu do Gdańska. Z powodu aktywnego udziału w obronie tego miasta Monti został uwięziony przez dowodzącego armią rosyjską Burkharda Miinnicha i osadzony w Toruniu wraz z prymasem Teodorem Potockim. Dopiero przy ogólnej pacyfikacji mógł powrócić w 1736 r. do Paryża.

Dyplomaci brytyjscy zdobyli sobie poważniejsze wpływy w Warszawie dopiero za panowania Augusta III. Szczególnie istotne znaczenie miał pobyt posła nadzwyczajnego lorda Karola Hambury Williamsa w latach 1747 - 1755. Williams był nie tylko dyplomatą, ale brał też udział w życiu parlamentarnym kraju. Wysłany początkowo na dwór drezdeński, w 1748 r. skierowany został na sejm do Warszawy. W Rzeczypospolitej nawiązał bliższe stosunki z wpływowymi magnatami z różnych obozów — z Jerzym Mniszchem, marszałkiem nadwornym koronnym, hetmanem Branickim, u którego przebywał w Białymstoku, a przede wszystkim z Czartoryskimi i Poniatowskimi, zwłaszcza z młodym Stanisławem, stolnikiem litewskim, przyszłym królem. Williams popierał „familię” w dobie załamywania się jej wpływów na dworze królewskim; znakomicie przyczynił się też do zacieśnienia kontaktów Czartoryskich z Londynem. On to zapewnie rozbudził ich nadzieje, że przy pomocy angielskiej da się skłonić dwór berliński i petersburski do wyrażenia wspólnej zgody na przygotowywane przez nich reformy. Nie bez inicja-

81 Ceremoniał wjazdu solennego Jegomości Pana Marąuiza de Monti ... 18 IX 1732. BPAN w Krakowie, rkps 334, s. 89 - 96 i 115 - 116.

tywy młodego Poniatowskiego Williams został przeniesiony do Petersburga, gdzie miał współdziałać w realizacji tych planów.

Spośród przedstawicieli innych dworów duży autorytet posiadali nuncjusze, zorientowani w sprawach wewnętrznych Rzeczypospolitej dzięki pomocy kleru. Otwierało to przed nimi także możliwości ingerowania w sprawy Rzeczypospolitej; parokrotnie, zwłaszcza w dobie wojny północnej, służyli też swą mediacją w konfliktach wewnętrznych w państwie. Zarazem wszakże rywalizacja z wyższą hierarchią Kościoła w Rzeczypospolitej, szczególnie z prymasami, w zakresie uprawnień jurysdykcyjnych, przyczyniła się do zachwiania wpływowej pozycji nuncjuszy, co wyraźnie nastąpiło w 1726 r. Wyjątkowo natomiast większe znaczenie zdobywali sobie ministrowie z pozostałych państw, chociaż nie brakowało wśród nich znakomitości. Arwid Horn, późniejszy pierwszy minister szwedzki, kierował poczynaniami konfederacji warszawskiej nie tyle dzięki swym umiejętnościom dyplomatycznym, ile dzięki sukcesom militarnym Karola XII. Wydarzeniem — ale w życiu towarzyskim Warszawy — stała się misja Don Pedro Pablo Abarca de Bolea, hr. de Aranda, wysłannika króla Hiszpanii Karola III, zięcia Augusta III. Generał porucznik Aranda, jeden z czołowych przedstawicieli Oświecenia hiszpańskiego, wkrótce miał podjąć próby reformatorskie w swej ojczyźnie. Do Polski przybył w 1760 r. W czasie swego trzyletniego pobytu w niewielkim stopniu interesował się wydarzeniami politycznymi, natomiast starał się zmodernizować etykietę i ceremoniał dyplomatyczny (chociaż nie ustępował w sporach o pierwszeństwo). Okazywał także typową dla swego stulecia troskę o ożywienie kontaktów handlowych polsko-hiszpańskich i odbył nawet w tym celu podróż do Gdańska.

3. AKREDYTOWANIE OBCYCH POSELSTW W RZECZYPOSPOLITEJ

Zasadnicze formalności, związane z przybyciem obcych misji, nie uległy w czasach saskich większym zmianom. Dość skomplikowanym problemem, powodującym niekiedy trudności dla nie zorientowanych w sytuacji obcych dworów, była sprawa akredytowania wysłanników. Tylko bowiem ci przedstawiciele, którzy posiadali zarówno listy kredencyjne do króla, jak i do Rzeczypospolitej, mogli być traktowani jako dyplomaci skierowani do Polski. W przeciwnym razie mogli się liczyć z uchylaniem się ministrów polskich od udziału we wszelkich formalnych ceremoniach. Gdy w 1701 r. dopuścił August II do audiencji posła Fryderyka I Christopha Wallendrodta, dygnitarze polscy wstrzymali się od udziału w tej ceremoni, by podkreślić zastrzeżenia co do przybrania przez Fryderyka tytułu królewskiego. Wallendrodt w ten sposób został potraktowany jako poseł do elektora saskiego.

435


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
historia dyplomacji (106) strukcji od początku do końca dyskredytowano Chmielnickiego w oczach jego
historia dyplomacji (117) nania Rosji, klucz do uregulowania stosunków polsko-rosyjskich znalazł się
historia dyplomacji (189) za punkt wyjściowy do działań przeciwko Prusom podejmowanym przez wojska r
historia dyplomacji (201) Augusta II, doprowadzenie do usunięcia obcych wojsk z Polski i Rzeszy i za
historia dyplomacji (20) stawa Adolfa prawa do tronu. Zygmunt Waza, który 1 czerwca 1615 r. powiadom
historia dyplomacji (228) tów i ograniczał nagłówek do tytułu Sire. Wprowadzono również wtedy powsze
historia dyplomacji (234) mogłaby skłonić króla do zwołania w tej sprawie sejmu nadzwyczajnego i ogł
historia dyplomacji (24) Sapieha zwrócił się do przebywających w Wilnie senatorów, listownie do Krzy
historia dyplomacji (292) skłonienie dworu wersalskiego do pogodzenia konfederatów ze Stanisławem Au
historia dyplomacji (314) carstw. Krasiński przyjechawszy do Drezna w lutym 1770 r. z dużym tupetem
historia dyplomacji (409) Lesiowski poseł polski do Moskwy w 1718 372 Leski Gregorij bojar 101 Lesle
2014-03-25Rys historyczny (kont.) Przyjęcie perspektywy rozwojowej doprowadziło do stwierdzenia, że
historia dyplomacji (329) sie wojny o sukcesję bawarską powodowało, że stan tego prowizorium trwał p
historia dyplomacji (336) postawę neutralną, były najlepszym dowodem, że ma on niezawodne środki kar
historia dyplomacji (340) reprezentacji sejmowej. W Petersburgu wyobrażano sobie, że tak jak w 1778
historia dyplomacji (384) 1 wych oporów skorzystano z dawnych rezydentów z czasów Rady Nieustającej
Znaki graficzne System piktogramów trafił do Polski ze Szwecji poprze Dzięki p. Marii Podeszewskiej

więcej podobnych podstron