tekst, poetyka, Czyli, Tadeusz Peiper

tekst, poetyka, Czyli, Tadeusz Peiper



278 TADEUSZ PEIPER

JAJE

A że jesteś j jak Byłem w twej ojczyźnie widziałem sen twej skóry na dywanie z piasku i pieśń pod mrokiem co kapie na skóry twej emalię.

A Że jesteś j jak Gdy brzuszek twój błyśnie s krągły biały łaskotany łzą własnego blasku...

Gdy... Znam twój ród! A że jesteś jak dzio... w paję... jak dziecko w pajęczynie, jak ciężarna wiśnia, i że co dnia tanio oddajesz się miastu, niech żyje twoja wódka, wódka słońc, o jaje.

CZYLI

Niebo przemawia krwią, zgwałcona dziewczyna. Czyli: słońce chce grzeszyć na ziemi wraz z nami i łza czerwona pisze ciszę na papierze miasta. Czyli: noc weźmie kąpiel w kielichu wina,

5 wytrze się chustą białych godzin i trzeźwemi oczami zatruwać będzie każde słodkie ciasto.

Czyli: bez naszych zbrodni nie ma naszych cnót;

kryminał

jest boczną nawą kościoła. Czyli: bóg bez wrzodów

mami

Czyli: ulicą idę, a pod pachą łaskocze mnie gwiazda.

JAJE

O wierszu tym pisał Peiper w artykule Rozbijanie iv>> rzydel (s. 77).

CZYLI

Wiersz ten przywoływał autor w Nowych ustach jako ilustrację poematu opartego na arbitralnym „planie budo\vv” (s. 223).

10 Czyli: krople krwi *■ krople krwi? Czyli: miód niosą na paznokciach ci którzy grzesząc

tworzyli

WŚRÓD WIÓRÓW DNIA

Noc całą chodziłem po mieście.

Z błękitnego pułapu zdjąłem księżyc i jak latarkę zniosłem go na ziemię.

Kostur jego światła * rozgrzebywał mi wióry dnia rozrzucone na ulicy i zasypane mrokami.

Noc całą chodziłem po mieście.

Czytałem bruki zadrukowane śladami stóp, przykładałem palce do piersi gościńców,

10 echa zaułków ścigałem aż do ich gniazd, a place miejskie kładłem na dłoni i podnosiłem do ucha.

w. 11 Wers ten analizuje szczegółowo J. Przyboś (zob. też Wstęp, s. XLI). Pisał on m. in.: „Co głosi ta refleksja Peipera? Że grzech, a więc świadome siebie zło, towarzyszy najwyższemu dobru ludzkiemu: tworzeniu” i dodawał: „Już owego miodu na paznokciach staram się nie widzieć, aby pozbawiwszy go właściwości zmysłowych, przyjąć jako pojęcie czegoś najsłodszego w życiu, a owe paznokcie jako metonimię tworzącej (jak rzeźbiarza) ręki — i w ogóle twórczości” (Zapiski bez daty, Warszawa 1970, s. 338 i 339).

metonimia — zamiennia, figura stylistyczna polegająca na zastąpieniu jednej nazwy przez inną, związaną z nią na zasadzie przyległości.

WŚRÓD WIÓRÓW DNIA

Pierwodruk: «Zwrotnica» 1922, nr 1, pod pseudonimem: Jan Alden.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
TADEUSZ KWIATKOWSKI-CUGOWKolorowe miasto(fragmenty) Cóż to za dziwne miasto I jakie niezwykłe domy&n
[Wpisz tekst]Średniówka, czyli stały podział wewnątrzwersowy -    Pełni dużą rolę
Ciało tekst poetyka M Rembowska Płuciennik6 68 -(2000) „O tak zwanej «kobiecości» jako konwencji
Ciało tekst poetyka M Rembowska Płuciennik Magdalena Rembowska-Płuciennik Uniwersytet ŁódzkiCiało
Ciało tekst poetyka M Rembowska Płuciennik1 58 nie wieloznacznym i ahistorycznie traktowanym słow
Ciało tekst poetyka M Rembowska Płuciennik2 60 Iwasiów (Ritz 2002: 147-156; Iwasiów 2002: 291-303
Ciało tekst poetyka M Rembowska Płuciennik3 62 pokrewnych w gruncie rzeczy mizoginistycznym wnios
Ciało tekst poetyka M Rembowska Płuciennik4 64 aksjologią szkoły interpretacji, a pozbawiane częs
Ciało tekst poetyka M Rembowska Płuciennik5 66 W utworach pisanych przez kobiety na szczególną uw
1tom138 6. ELEKTROTECHNIKA TEORETYCZNA 278 czyli 6. ELEKTROTECHNIKA TEORETYCZNA 278 coC 1 coL (6.36)
Magazyn85701 djvu PIASTUNY TADEUSZ PRUSZKOWSKI się, że składka kilkudziesięciu ludzi zamożnych um
Magazyn85701 djvu PIASTUNY TADEUSZ PRUSZKOWSKI się, że składka kilkudziesięciu ludzi zamożnych um
936 TADEUSZ CHRZANOWSKI sposób) że gdy ściany — przednia i tylna — powoli zwężają się ku górze, to

więcej podobnych podstron