10065

10065



28 Jacek Banaszkiewicz

wtrącić społeczność w chaos seksualny, bądź ochronić ją przed nim. Uprzedzając przyszły wykład, teraz tylko stwierdźmy z naciskiem, że zaopatrzenie kobiety w odpowiednią dla niej pozycję społeczną — czynność to równoznaczna z opanowaniem niebezpiecznych dla mężczyzny sił kobiecych — należy do kolejnego fundamentalnego dokonania doby początków ludu. Jeśli wspólnota ma już władcę i wydane przezeń prawo, to trzeba jeszcze uporać się z kobiecym problemem, żeby jako grupa przedzierzgnąć się w społeczność dojrzałą, cywilizowaną, żyjącą nie po zwierzęcemu.

Biorąc pod uwagę materiały etnograficzne i rozszerzając spojrzenie poza Europę średniowieczną, zaryzykować chyba można twierdzenie o wyjątkowej doniosłości reglamentacji wzajemnych stosunków obu tych składowych zespołów ludzkich zbiorowości. Są to sprawy tak ważne, że muszą być jasno przedstawione czy rozstrzygnięte na początku, u zarania rzeczywistości kulturowo-społecznej wspólnoty. Jest też i tak, na co zwracała uwagę Esther Goody, iż ugrupowanie biorące górę nad drugą płcią nie chce jedynie panować na zasadzie silniejszego2. Chce czegoś więcej — pokazania, że partner-przeciwnik przegrał, bo musiał ustąpić poła. Albo sam jest sobie winny, że musi zająć podrzędną pozycję, albo, po prostu, do pełnienia władzy się nie nadawał. Tak czy owak, zwycięzca uzasadnia swą przewagę również, czy może przede wszystkim obiektywną koleją rzeczy, naturalną koniecznością objęcia przez siebie zwierzchności. W podaniach tzw. ludów prymitywnych, opowiadających o ustanowieniu społecznych standartów, zwykle oba segmenty wspólnoty przeciwstawione są sobie wyraźnie i ostro. Zwykle też te właśnie przekazy dostarczają wiadomości o rytach inicjacyjnych wyodrębniających się stowarzyszeń mężczyzn, przy okazji i równocześnie zdając sprawę z upadku władzy kobiet i przejścia ich pod zwierzchność „przeciwnika". Najpierw kobiety wydają się być paniami sytuacji — przewagę dają im czary, które uprawiają, trwogę budzą moce, jakie w nich drzemią — ihreSexualitat und ibreFdbigkeitzugebdren —- powtórzmy za przywołaną wyżej autorką. Mężczyźni żyją w strachu i podległości. Wreszcie przecież siłą przeciwstawiają się tyranii kobiet, napadają i obezwładniają różnymi środkami przeciwniczki. Życie zaczyna biec normalnie: mężczyźni nie muszą dłużej uprawiać manioku, ukarane kobiety dostają menstruacji, której wcześniej nie miały.

W odróżnieniu od tych mitów Indian Amazonii, australijscy aborygeni upadek kobiety łączą z następującymi brudnymi uczynkami: niedozwolonymi stosunkami seksualnymi (incest), skalaniem świętego źródła krwią menstruacyjną i wydzielającą się przy porodzie, kanibalizmem wreszcie (zjadanie dzieci). I w tym kręgu 1 2 kulturowym, i u Indian Barasana amazońskich władza kobiet równoznaczna jest z chaosem, naruszeniem właściwego porządku społecznego, w tym ładu seksualnego. Wierzą ci ostatni, że gdyby kobiety właściwie użyły świętego fletu, zdobywając — jak mężczyźni — wiedzę rytualną, zapanowałby czas nieładu, wręcz apokaliptycznej walki każdego z każdym3.

Wyobrażenia Greków żywią się podobnymi wątkami. Jak pokazywał Vidał-Na-quet, istniała u starożytnych tendencja do łączenia pojęcia władzy kobiet z utopijnym przedstawieniem o władzy niewolników4. Dwie więc grupy społeczne wyłączone z właściwego porządku obywatelskiego miasta-państwa spotykają się w akcji, gdy ład polis ulega odwróceniu, popadając w chaos, w stan swego karykaturalnego zaprzeczenia. Dla nas szczególnie ciekawy jest ten fragment owych wizji, w którym jednym tchem opowiada się o odsunięciu kobiet od systemu demokracji ateńskiej i narodzinach instytucji ateńskiego małżeństwa. Znowu spotykamy się z grzechem pierworodnym kobiet. Tym razem polega on na wykorzystaniu przez Atenki swej przewagi liczebnej w stosunku do męskiej populacji i wybraniu za władcy Kekropsa, u początku wspólnoty, Ateny na patronkę miasta. W odwecie mężczyźni wykluczyli pleć żeńską ze zgromadzeń głosujących i orzekli, że od tej pory dzieci nie będą wywodzić się po matce. Słowem, wypchnięto towarzyszki społecznego życia poza nawias budowanego systemu polityczno-wspólnotowego, co znalazło też wyraz w odmówieniu im tytułu „kobiet Ateny”, jaki odzwierciedlał integralność i samodzielność tej grupy. Nowa forma narzucona przez Kekropsa związkom kobiety i mężczyzny położyła kres barbarzyńskim obyczajom równoznacznym z przypadkowymi stosunkami seksualnymi, prowadzonymi, jak wśród zwierząt, instynktownie i chaotycznie5. Pokrzywdzeni byli, oczywiście, mężczyźni, ponieważ nie wiedzieli tak na prawdę, czyje dzieci są ich synami czy córkami. Zlikwidowanie wolności seksualnej kobiet i podporządkowanie ich samych zasadom rodziny rządzonej przez pana domu dało wreszcie potomstwu pewnego ojca i uwolniło społeczność od zezwierzęconych, nie dających się pogodzić z ideą cywilizacji norm społecznego współżycia.

Od razu powiedzmy, że taki sam program antykobiecy wysunął nieznany redaktor noty sygnowanej rokiem 1114 w Povesti uremennycb let, kiedy uzupełniał opowieść o narodzinach społeczności cywilizowanej u zarania dziejów6. Opowieść

1

1 E Goody, Warum die Macbt rechthaben muss: Bemerkungen zur Herrschaft eines Gescblecbts uber das andere, w: Herrscbaft ais soziale Praxis, wyd. A. Ludtke, Góttingen 1991, s. 67-112.

2

Ibidem, s. 70.

3

Ibidem, s. 76.

4

*    P. Vidąl-Naquet, Skwery and ibeRule o/Women in Tradition, Mytb and Utopia, w. Mytb, Religion and Society, wyd. R. L. Gordon, Cambridge 1981, s. 187—200, 262—265, tamże dalsza literatura.

5

*    Zob. P. Vidal-Naquet, op. cit., s. 198 n.; N. Loraux, Les enfants dAthćna. Idćes atbśniennessur la citoyennetć et la diuision des sexes, Parts 1981, passim; G. Thomson, Egea prehistoryczna. Warszawa 1958, s. 118 n.

6

Pouest' uremennycb let, wyd. D. S. Lichaćov, Moskva 1950 (dalej cytowane PVL), s. 198. Zob. V. N. Toporov, Ob odnoj Jatujaźskoj" mifologeme v sujazi so slaujanskojparallelju, „Acta Baltico-Slavica”, 3, 1966, s. 145 nn.; przekazem zajmował się ostatnio także H. Łowmiański,


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
10065 28 Jacek Banaszkiewicz wtrącić społeczność w chaos seksualny, bądź ochronić ją przed nim. Upr
10065 28 Jacek Banaszkiewicz wtrącić społeczność w chaos seksualny, bądź ochronić ją przed nim. Upr
10071 40 Jacek Banaszkiewicz kulturach schemat uwarstwienia wspólnoty poprawnie zbudowanej. Zasada
10067 32 Jacek Banaszkiewicz każde) z łych boskich wspólnot i zarazem matryc dla ugrupowań, które p
10068 34 Jacek Banaszkiewicz na kanoniczny zestaw podań dumćzilowskiej lekcji o sadowieniu się w je
10069 36 Jacek Banaszkiewicz także zakładają swój gród i wydaje się, że przynajmniej na jakiś czas
10066 30 Jacek Banaszkiewicz odnosi się wprawdzie do historii Egiptu, jednak interpretatio Slawca p
10070 38 Jacek Banaszkicwicz kazano pełnić. Obok wszakże pomysłów rodem z romansu rycerskiego, poja
10072 42 Jacek Banaszkicuicz Przypatrzmy się, jaki charakter nosi to „wzorcowe przestępstwo",
Obraz3 (65) 28 mówić o społeczeństwie szlacheckiem, jako o czems odręb-nem. Społeczeństwo, to wspól

więcej podobnych podstron