page0171

page0171



WYKŁADY. 169

jak Platon robił, ale nic mądrego nie wynalazłam; tylko bolą mnie kolana* ł). Ze chodził szybko z uczniami, gdy ożywiała się dyskusya, ten sam Alexys w Ancylonie przypomina: »Mówisz o rzeczach, na których się nie znasz, a biegasz zupełnie jak Platon; ale za to będziesz potężnie płakał* B).

Te jednak tak miłe i poufałe rozprawy, których treść stawała się nieraz rodzicielką nowych dla mistrza dialogów, nie mogły przekraczać pewnych granic. Platon był niezmiernie zajęty, a liczba kwestyi, nadających się do dysputowania, była ograniczoną; nareszcie same traktowanie dialektyczne, choćby najważniejszych przedmiotów, me dawało całokształtu wiedzy ludzkići. Ciągłe doskonalenie umysłu przez subtelne zgłębianie problemów, za pomocą dialektyki, mogło być środkiem, ale nigdy celem ostatnim. Nie można żadnćj nauki wyłożyć jedynie przez dyskusyę; należy podać skończoną syntezę. To też prawdopodobnie sami słuchacze nalegali na mistrza, aby wykładał im systematycznie różne części filozofii, a ta podówczas obejmowała całą wiedzę ludzką. Niektóre dzieła Platona są w istocie tego rodzaju, że treść ich nie mogła być wygłaszaną inaczćj, jak w formie ciągłych, metodycznych wykładów. Kosmo. gonia n. p. Timeusza uchodziła wtedy, jak dzisiaj, za gienialnąale bardzo trudną do zrozumienia teoryę, której nie można było wykładać, bez kreślenia figur skomplikowanych lub bez pisania długich szeregów liczb. Tak samo niektóre części »Rzeczypospolitćj* i »Praw« są niewątpliwie powtórzeniem ciągłych wykładów, jakie autor miewał o Etyce i Polityce. Że takie wykłady miewał rzeczywiście, wiemy z Arystotelesa3); że słuchacze doznawali czasem rozczarowania i wynosili się po cichu, opowiadają znany plotkarz Arysto-x e n u s4) i retor Temistyusz5). A przytrafiało się to Platonowi nawet, gdy które z dzieł swoich odczytywał, n. p. Fedona, na którym podobno tylko Arystoteles pozostał do końca0). Taka apatya czy niewdzięczność uczniów może wydawać się doprawdy potworną. Uniewinnia ją w części okoliczność, że Platon miał głos delikatny

Ó Diog. Laert. III. §. 27.

*) Diog. Laert. ibid.

*) Arist. de a nim. I. 2. p. 404 b. nazywa le wykłady aoipoiasi;.

*) Aristox. Harvi. FJem. II. init.

5) Themist. or. 21 p. 245 d. fi) Diog. Laert. III. §. 37.

I la

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
RZYM 103 chłopak i oznajmił, że ją odwiedzi. Od razu po przyjściu zaatakował ją, ale nic jej nie je
page0268 264 w stanie uczynić; może suadere, ale nie: persuadere. Nie należy tylko przytem mieszać r
jak wyleczyłem dziecko z dysleksji0026 Szczerze mówiąc, nie wiem. Raczej interesowały mnie zmiany u
IMG 30 Część 1, rozdział VII Porównywanie zatem nic innego nie jest tylko podwójna uwaga: zależy na
8 9 (17) bakterie. Na początku pozornie nic się nie dzieje, tylko boli. W rzeczywistości w otoczeniu
Biorę liście do ręki, a tam nic więcej nie ma; tylko nadawca: błękit, i adres wyraźny:
Untitled84 160 15. Obniżanie poboru mocy szą wartość, ale na ogół nie mniejszą niż 2 V. Jedynym spos
8 9 bakterie. Na początku pozornie nic się nie dzieje tylko bok W rzeczywistości w otoczeniu drzazgi
15674 Obraz3 (2) 322 LOSY PASIERBÓW —    A nic tam nie winna. Ja sam więcej winien,

więcej podobnych podstron