page0236

straszny wyrok upokorzył się wraz ze wszystkimi mieszkańcami Jerozolimy, i odpowiedział Izajaszowi: ,,Wszystko co Pau wyrzekł jest aż nadto sprawiedliwe ; niech przynajmniej pokój i prawda panują, za dni moich!” Bóg wysłuchał to życzenie gniew jego spadł na Judeg dopiero po śmierci Ezechyasza.

Panowanie IHanaimesa i Ainoim,

Mnnasses, syn i następca Ezechyasza, daleki od naśladowania pobożności ojca swojego, starał się tylko o przywrócenie bożyszcz, które tamten poobalał, i naśladowanie ohydnych czynów pogan. Synów swoich wolierze cudzym bogom spalm kazał, i posąg bożyszcza spiżowego w przybytku Pańskim wystawił. Tyto sposobem obląkał kraj Judzki i wszystkich mieszkanko v Jerozolimy, i sprawił, że więcej jeszcze złego, niż wszystkie inne narody, popełniali. Podanie nawet niesie, że bezbożność do tego stopnia posunął, iż kazał proroka Izajasza zamordować, za to, że mu zbrodnie wyrzucał. Bóg chcąc króla i naród zepsuty ukarać,, nasłał na meh książąt z wojska Assyryjskiego, którzy ująwszy Manassesa, okuli go w kajdany na nogi i na ręce, i uprowadzili do Babilonu. Z głębi więzienia swego podniósł on głos do Pana, i błagał miłosierdzia od tego, którego tak niecnie obraził. Bóg wzruszony jękami i usilnemi prośbami jego, z niewoli go wydobył, na tron w Jerozolimie powrócił, a wtedy Manasses uznał, ze Pan jest jedynym Bogiem. Potłukł więc bałwany, które poprzednio powystawiał, przywrócił ołtarz Pański, i nakazał ludowi Judzkiemu, ażeby służył samemu Panu, Bogu Izraela.