topola0003

topola0003



T. SZEWCZENKO: WYBÓR POEZJI

Czy żyw, czy zdrów, czy mię kocha, Czy zapomniał może?

Powiedzże mi, a polecę 120 Do niego za morze!

Powiedzże mi, a polecę Jak ptaszek, Skrzydlaty,

Bo mnie matka za starego Potajemnie swata.

125 Ja pokochać go nie mogę,

Ja serca nie zmuszę —

Utopiłabym się w rzece.

Lecz żal gubić duszę.

Kiedy nieżyw mój jedyny —

130 Spraw, abym do domu Nie wróciła!... Taildej doli Nie życzę .nikomu!

W domu stary ze swatami — . Matka przyjąć każe.”

135 „Dobrze, córko! Spocznij chwilkę I rób, co rozkażę.

Sama kiedyś, moja droga,

Paniną byłam przecie,

Znam to licho i pomagam,

140 Pomagam wam, dzieci.

Twoją dolę, moja córko,

Od dwóch lat już znałam I dla ciebie czarownego Ziela nazbierałam.”

145 Poszła stara. Jakąś flaszkę Zdejmuj e z policy:

„Masz to dziwo! Weź i biegni j Prędko do krynicy.

Umyjesz twarz, napijesz się

150 Jeszcze przed kur pianiem,

A zobaczysz, że ci ulży Na sercu, kochanie.

Jak wypijesz, biegnij oo tchu; Choćby cię wołali,

155 Nie oglądaj się, aż staniesz, Gdzieście się żegnali.

Spoczniesz chwilę, a gdy księżyc’ Wśród nieba zaświeci,

Wypij znowu; nie przybędzie — 160 To pij po raz trzed.

Tein pierwszy łyk zeszłoroczną Wród d urodę,

A po drugim — podkóweczką Tupnie konik młody.

165 Kiedy żywy twój jedyny,

To zaraz przybędzie, y Aza trzecim... Moja córko,

Nie pytaj, oo będzie!...

Lecz pamiętaj: nie żegnaj się,

170 Bo czar pójdzie w wodę.

Idźże teraz zeszłoroczną Oglądać urodę!”

Wzięła ziele. „Bóg wam zapłać” —

I wyszła za progi.

175 „Iść, czy nie iść?... Ha, już późno. — Nie zawrócę z drogi!”

Poszła: myje się i pije Raz, drugi i trzed.

Wszystko znikło, tylko piosnka 180 Ponad stepem led:


„Płyń, ach płyńże, mój łabędziu, Przez morskie lazury!


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
19417 topola0004 T. SZEWCZENKO: WYBÓR POEZJI Rośnij, rośnij, topoleńko, Aż pod czarne chmury ! 185 R
51960 topola0002 46 T. SZEWCZENKO: WYBÓR POEZJI 5° y/ gaju na kalinie, Wyśpiewuje Kozak młody, Chodz
topola0001 44 T. SZEWCZENKO: WYBÓR POEZJI „W sfeok, nędzarze, gdy pan każe® - * 90 Boć pan ma grosiw
10072 Szewczenko0002 162 T. SZEWCZENKO: WYBÓR POEZJI Łzy się potoczyły, „Przebacz, Marku!... W cudze
20226 Szewczenko0005 168 T. SZEWCZENKO: WYBÓR POEZJI Dajcież te ostatnie góry, A będzie wam lepiej,
32939 Szewczenko0004 166 T. SZEWCZENKO: WYBÓR POEZJI 95 Każdemu błogo w tej krainie! U nas braciszek
Szewczenko0003 164 T. SZEWCZENKO: WYBÓR POEZJI Będą razem ż nami ludy 35 Poprzez Wieców A Tymczaiem
64 65 Czy to łatwo? Powiedz mi, tato Czy to łatwo Statek zbudować, Chleb upiec? Czy łatwo węgie

więcej podobnych podstron