IMG@27 (3)

IMG@27 (3)



i

Walter Laąueur

gorliwsi wyznawcy i ortodoksi. Według brytyjskiego raportu z 2005 roku sporządzonego przez Home and Foreign Office większość rekrutów pochodzących z klasy średniej stanowili samotnicy, których przyciągnęły kluby uniwersyteckie opierające swą działalność na przynależności etnicznej lub religijnej, rozczarowani obecną sytuacją. Niektórzy niedawno przybyli z Afryki Północnej lub Wschodniej, lecz znaleźli się wśród nich również obywatele brytyjscy z drugiego lub nawet trzeciego pokolenia, których rodziny trafiły tu niegdyś z subkontynentu indyjskiego. W dodatku, jak podaje raport, znaczna część pochodziła z liberalnych, niereligijnych środowisk muzułmańskich lub nawróciła się w wieku dojrzałym - w tym kilku rodowitych obywateli brytyjskich i wywodzących się z Indii Zachodnich. Wskazuje to raczej na rozmaite motywy: na nienawiść do Ameryki, Zachodu oraz przybranej ojczyzny, na nieukierunkowaną agresję oraz pragnienie zyskania szacunku (a przynajmniej posłuchu), a także na sprzeciw wobec stosowania przez nowy kraj zamieszkania podwójnych standardów w polityce międzynarodowej - dlaczego zachowywał bierność w wypadku Czeczenii, Kaszmiru, Palestyny i innych konfliktów? Niestety, zbyt mała liczba „aktywistów" została objęta badaniami Home and Foreign Office, aby można było dokonywać uogólnień dotyczących podłoża i motywacji ich działań.

Niełatwo pojąć na przykład motywy Turków, i w Turcji, i w Niemczech, którzy z entuzjazmem powitali zarówno antyamery-kańskie (oraz antyzachodnie i antyżydowskie) filmy (np. Valley of the Wolves), jak i powieści opisujące wspólny, turecko-rosyjski atak nuklearny na Stany Zjednoczone. Przecież Ameryka poparła Turcję, gdy ta sprzeciwiła się radzieckim roszczeniom terytorialnym po drugiej wojnie światowej, wspierała starania Turcji o wstąpienie do Unii Europejskiej wbrew sporemu oporowi Europy, pomagała też ratować życie muzułmanom na Bałkanach. Niewykluczone, że podziałała tu propaganda przywódców duchowych tych społeczności, według której Ameryka jest głównym wrogiem, nawet jeśli ani Rosjanie, ani Arabowie nigdy nie byli wielkimi przyjaciółmi narodu tureckiego (nie wspominając już o panturkizmie). jeszcze trudniej zrozumieć powód, dla którego nigeryjscy muzułmanie mieliby zabijać dziesiątki nigeryjskich chrześcijan w następstwie publikacji duńskich karykatur na początku 2006 roku. Nie da się tego wytłumaczyć ani uciskiem kolonialnym, ani zachodnim paternalizmem, ani brakiem szacunku.

Dlaczego kraje europejskie sprowadziły na siebie te ataki? Przede wszystkim z powodu pewnej naiwności, która umożliwiła masową imigrację w minionych dziesięcioleciach. Europa została wybrana

Migracje przez terrorystów na gigantyczną, bezpieczną przystań, ponieważ w odróżnieniu od innych części świata (w tym państw Afryki Północnej, Bliskiego Wschodu i innych krajów muzułmańskich) zapewniała nie tylko schronienie, lecz także wsparcie finansowe, które zgodnie z obowiązującymi zasadami przysługiwało starającym się

0    azyl aktywistom.

W ten sposób powstała groteskowa sytuacja: Abu Qatadah, uważany za przedstawiciela Osamy bin Ladena na Europę, uzyskał azyl w Wielkiej Brytanii, Abu Hamza al-Masri uczynił z meczetu Finsbu-ry ośrodek „działań bojowych" na Europę Zachodnią, Mullah Kre-kar, przywódca Ansar al Islam, zamieszkał w Norwegii, Abu Talal al-Qasimi, jeden z przywódców egipskiej al-Gama'a, uczynił z Danii centrum swej działalności (1993), Abdel Ghani Mzoudi i Mounir el--Mouttazadek z komórki hamburskiej, która przeprowadziła zamachy z 11 września, nadal działa swobodnie. Aresztowano ich co prawda i jakiś czas przetrzymywano, jednak niemiecki system prawny okazał się wobec nich bezsilny. Komórki terrorystyczne powstały

1    przez wiele lat były aktywne w Madrycie, Turynie, Mediolanie, Frankfurcie, Rotterdamie, Eindhoven (meczet Al Furqan) oraz w wielu innych miejscach.

Niekiedy „bojowników" stawiano przed sąd, tyle że najczęściej trzeba ich było uniewinnić. Większość przez lata utrzymywała się z pomocy społecznej i dostawała z przydziału mieszkania oraz dziesiątki tysięcy (a nawet setki tysięcy) dolarów od władz samorządowych bądź państwowych, a także zasiłki dla bezrobotnych i ich dużych rodzin. Niektórzy otrzymywali dotacje na działalność religijną. Mullah Krekar, przywódca Ansar al Islam, został na krótko aresztowany przez duńskie władze, ale zaskarżył decyzję i dostał 5000 euro odszkodowania za bezprawne aresztowanie (kwotę tę zwiększono później do 45 000). Przez cały czas aktywiści nie kryli się ze swymi zamiarami - w istocie grozili rządom państw gospodarzy zgubnymi konsekwencjami w razie niespełnienia ich żądań.

W większości krajów europejskich (a także w USA, Rosji i Indiach) prawodawstwo antyterrorystyczne zostało zaostrzone po 11 września 2001 roku i po późniejszych atakach terrorystycznych w innych krajach. Lecz nawet wówczas władze były w dużym stopniu bezsilne, nie mogąc zatrzymywać ani skazywać domniemanych terrorystów. Gdy tak postępowały, za niezgodne z prawem działania potępiały je nie tylko lokalne organizacje broniące praw człowieka, typu Amnesty International, ale także europejskie instytucje polityczne - zazwyczaj odwołując się do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

87


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
79855 IMG@27 (3) i Walter Laąueur gorliwsi wyznawcy i ortodoksi. Według brytyjskiego raportu z 2005
IMG@27 (3) i Walter Laąueur gorliwsi wyznawcy i ortodoksi. Według brytyjskiego raportu z 2005 roku s
IMG@08 (2) Walter Laąueur że Algierczycy, ci najbardziej upolitycznieni, są najmniej gorliwi, jeśli
IMG@28 (2) Walter Laąueur Terroryzm często określano mianem asymetrycznych działań wojennych - i pod
15546 IMG@17 (2) Walter Laąueur nieje alternatywna droga nawiązania bliskich relacji i dialogu z ele
IMG@04 (5) Walter Laąueur w Wielkiej Brytanii) młodzi ludzie nie najlepiej znają własną religię. Moż
43488 IMG@00 (3) Walter Laąueur a mieszkańcy Afryki Północnej emigrowali do Francji. Doszło do napły

więcej podobnych podstron