przewodnik0009

przewodnik0009



bardziej element a me, j.iko |>r< »si e jednał. A i II \) n i n/ k lada lin I '• • 111< waż rozumowanie to odnosi się do wszysikii li doskon.dośc i, im iim/n.i dowieść, że jakiekolwiek doskonałość i są ze soli.) niezgodne Skoio . e. nie można dowieść ich niezgodności ani nie jest ona oczy wist a, to niii/ilil przyjąć, że jest możliwy byc, w którym zostały urzeczywistnione wszystkie doskonałości. Jeśli zaś jest on możliwy, to istnieje, ponieważ lepiej jest istnieć, niż nie istnieć1.

Zarzuty wobec dowodów Leibniza


W odniesieniu do zaprezentowanej argumentacji można postawić zarzut sformułowany przez samego Leibniza (a wcześniej przez Dunsa Szkota): stąd, że nie widzimy sprzeczności w pojęciu Boga, nie wynika, że ich nie ma. Argument ten jednak nie jest słuszny, ma bowiem postać skrajnie sceptycką (o postaci: może jesteś w błędzie) i dałoby się go zasto sować do każdego pojęcia; wówczas zaś nie byłby możłiwy żaden dowód.

Poważniejszym problemem jest kwestia, czy istnieją proste, pozytywne i absolutne jakości, czy ich istnienie jest konieczne oraz jakie to są jakości (czy należą do nich na przykład kolory). Poza tym, jeżeli jakości są od siebie niezależne (a przy tym żadna nie jest negacją innej), to jest możliwe połączenie wszechwiedzy z prawie-wszechmocą, co prowadzi do uznania istnienia prawie-Boga jako bytu prawie-doskonałego. Do tego dochodzi wątpliwość, czy można utożsamiać niesprzeczność z możliwością metafizyczną2.

Trudności te da się jednak ominąć. Przede wszystkim kolory nie spełniają definicji prostych jakości w sensie Leibniza3. Poza tym istnienie nie wynika z żadnej poszczególnej doskonałości z osobna, lecz jedynie z ich koniunkcji. Z kolei pojęcie prawie-Boga jako bytu prawie-doskonałego nie pociąga za sobą istnienia, ma bowiem istotne ograniczenie (prawie--wszechmoc nie jest wszechmocą, a zatem nie jest jakością absolutną ani prostą). Jeżeli zatem jest możliwy prawie-Bóg, a nawet potencjalnie nieskończona ilość bytów prawie-doskonałych, to żaden z nich nie istnieje (a jeśli istnieje, to nie istnieje koniecznie, nie jest wszak bytem absolutnie doskonałym). Ewentualne kontrprzykłady nie podważają zatem możliwości Boga ani Jego istnienia. Trudno też kwestionować utożsamienie możliwości metafizycznej z niesprzecznością. Jeśli nawet jest ono wątpliwe w odniesieniu do bytów przygodnych, to w przypadku bytu koniecznego jest oczywiste; jedyną wszak przeszkodą w jego istnieniu mogłaby być wewnętrzna sprzeczność. Chociaż niesprzeczność nie jest

I> i •• ■>>> '// i' ,/ mm, m, r> li,', , w , i in /.1 j.)i ą racją istnienia bytów przygodnych, to jest wystarczającą • i. ją bym koniecznego; w jego bowiem przypadku nie chodzi o to, co nu igloby spowodować jego istnienie, lecz czy zachodzą jakiekolwiek wc-wiipi/nc przeszkody, by istniał.

Istnienie nie jest realnym or/cczciilcin


I iii m a n u c 1 Kant. Najbardziej znaną krytykę dowodów ontologicz-uyi b przeprowadził Kant, negując zasadność pojmowania istnienia jako doskonałości (predykatu); istnienie jest warunkiem posiadania cech, samo jednak niczego nie dodaje do treści pojęcia (pojęcie stu talarów pomyślanych i rzeczywistych jest co do treści identyczne, chociaż tylko ir drugie mają wartość nabywczą). Przekonanie to towarzyszyło Kantowi już w okresie przedkrytycznym, mimo iż bronił wtedy specyficznej wersji «l< >wodu ontologicznego, w myśl której istnienie Boga nie wynika z Jego | iojęcia, lecz jest podstawą wszelkiego poznania.

Dowód Kiiiii z okresu przed kryi y* /i


Byt konieczny to taki, którego przeciwieństwo jest możliwe formalnie, chociaż nie realnie. Usuwając wszelkie istnienie w ogóle, usuwamy także wszelkie możliwości (możliwość zakłada bowiem jako swój warunek coś rzeczywistego), w związku z czym nie pozostaje nic, co mogłoby stanowić przedmiot myślenia. Skoro jednak unicestwienie myślenia nie jest możliwe, musi istnieć byt bezwzględnie konieczny. Różnica między istnieniem Boga a istnieniem innych rzeczy polega na tym, że negacja dowolnego bytu nie przeczy możliwości myślenia, nie pociąga bowiem za sobą unicestwienia totalnego, podczas gdy negacja istnienia Boga skutkowałaby totalną nicością4.

Idea najwy/'!/ realności


Argument ten uważany był przez Kanta za jedyny możliwy dowód istnienia Boga, jak łatwo jednak dostrzec, nie dowodził on Boga jako osoby (której oddawana jest religijna cześć), lecz najwyższej realności jako warunku możliwości poznania5. W okresie krytycznym Kant nadal uznawał konieczność idei najwyższej realności, stanowiącej kryterium bytowości innych rzeczy, nie przypisywał jednak realnego istnienia jej przedmiotowi. Uznanie istnienia Boga jako najwyższej realności zmuszałoby do uznania Go za byt logicznie konieczny, zdania zaś „Bóg istnieje” za analityczne; skoro jednak istnienie nie jest predykatem, to żadne zdanie egzystencjalne nie jest analityczne. Zdania analityczne są hipotetyczne

1

   Tamże, s. 42-43.

2

   B. Leftow, The Ontological Argument, s. 104-106.

3

   Tamże, s. 105-106.

4

   I. Kant Jedyna możliwa, podstawa dowodu na istnienie Boga, przeł. M. Abraham, K. Kaśkiewicz, T. Kupś, R. Michalski, M. Mróz, P. Parszutowicz, M. Żelazny, Kęty: Wydawnictwo Antyk, 2004, s. 54-68; H. Borowski, Kantowskafilozofia religii, Warszawa: Książka i Wiedza, 1986, s. 39-43.

5

   Tamże, s. 43.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0070 (30) V i Si O m . Aft V A. ii- ft 66.. PO Skrzyżowaniu podwójnej hamozygoty t PO.dyjlÓjną
«r ^ ł • u i i Si ** i mi Ii li % * h u { Id fil? liii o 15
W programowaniu imperatywnym program jest listą instrukcji (mniej lub bardziej elementarnych), które
elementy0 x,! BM*. v * M , W% Ą* % . v>/ SK*/-vr 4 r * ^* ^(ł .‘*J *ś, ■> A« y^* j/1 ii fi
— . a i B, ^ • f 1 i ■?Si F^ivJLi. • 1 ** Ń&M ■ P ii
Kęcjzferzyn Koźl Katowic SI Kosztowy II - Oświęcim przetarg w toku Górnicza Pogoria KOENOA: =
f i F//&SI y/cjg / ii i jfj*’ u i?r t
CrochetChalesbyOndori058 r. ^SlU-Ttgu 22m(R%) G * n i ■r r* i V r ) Li ra —* c; € N/ » e <* S2
ZAMYKARKA- wytwarzanie podwójnej zakładki - 3 elementy robocze-talerz, krążek I i krążek II. Nie moż
78438 Obraz6 (26) III. Zulmmi / elementem podskoku „Po «lr;»l>»i»ir’*. Rysowanie pastelami i Wyk
80693 Scan7 39.    Zapis w dokumencie przewozowym „ UN 1733 Trójchlorek antymonu, 8,

więcej podobnych podstron