87249 img884 (2)

87249 img884 (2)



76 Aspekty mitu

ryczna”, którą czasami udaje się wyróżnić i oddzielić od przesadnych tworów wyobraźni, lecz fakt, że Koniec Świata — to znaczy koniec kolonizacji — i początek Nowego Świata równoznaczne są z powrotem do początków. Rolę mesjasza odgrywa Heros lub mityczny Przodek, na którego powrót oczekiwano. Jego nadejście równoznaczne jest z przywróceniem mitycznych czasów Początku, a więc z od-tworzeniem Świata. Wolność polityczna i niezależność kulturowa głoszone przez ruchy milenarystyczne ludów skolonizowanych postrzegane są jako odzyskanie stanu pierwotnej szczęśliwości. W sumie, nawet bez widocznej apokaliptycznej destrukcji, ten świat, stary świat, zostaje symbolicznie zniesiony, a na jego miejsce ustanowiony cudowny Świat początku.

„Koniecświata ” w sztuce współczesnej

W społeczeństwach zachodnich nic znajdziemy nic, co moglibyśmy porównać z optymizmem, którego świadectwem są zarówno eschatologia komunistyczna, jak i pierwotne mile-naryzmy. Wręcz przeciwnie, w obrębie kultury zachodniej panuje obecnie coraz bardziej złowrogi lęk przed apokaliptycznym Końcem Świata wywołanym przez broń termojądrową. W świadomości mieszkańców Zachodu będzie to koniec powszechny i ostateczny; nie nastąpi po nim nowe Stworzenie Świata. Nie sposób przeprowadzić tu systematycznej analizy różnego rodzaju przejawów atomowej trwogi we współczesnym świecie, jednakże ze względu na przedmiot naszych badań warto byłoby przyjrzeć się bliżej innym zjawiskom występującym w obrębie kultury zachodniej. Myślę przede wszystkim o historii sztuki Zachodu. Od początku naszego wieku sztuki plastyczne, ale także literatura i muzyka, uległy tak radykalnym transformacjom, że można wręcz mówić o „destrukcji artystycznych środków wyrazu”. Zrazu miała ona miejsce w malarstwie, potem wkroczyła również na teren poezji i powieści, a całkiem niedawno, wraz z Ionesco, także teatru. W niektórych przypadkach mamy do czynienia z prawdziwym unicestwieniem utrwalonego Uniwersum artystycznego. Przyglądając się wielu nowoczesnym dziełom, mamy wrażenie, że artysta chciał uczynić z całej historii malarstwa Uthiila rasa. To już coś więcej jak tylko destrukcja, to regres do Chaosu, do zaczątkowej massa confusa. Mimo to, obcując z tego rodzaju dziełami, domyślamy się, że artysta wciąż szuka czegoś, czego jeszcze do tej pory nie udało się wyrazić. Aby móc zacząć od zera historię sztuki, artysta ten musiał unicestwić nawet gruzy i ruiny, które pozostały po poprzednich rewolucjach plastycznych — musiał dotrzeć do rozrodczej modalności materii. Jeśli chodzi o wielu współczesnych artystów, niewątpliwie możemy powiedzieć, że „destrukcja artystycznych środków wyrazu" jest tylko pierwszym etapem bardziej złożonego procesu i że kiedyś musi nastąpić od-tworzenie nowego Uniwersum.

W sztuce współczesnej nihilizm i pesymizm pierwszych rewolucjonistów i burzycieli należy już do przeszłości. Dzisiaj żaden z wielkich artystów nie wierzy w degenerację i rychłą śmierć sztuki. Pod tym względem ich zachowanie przypomina postawę członków społeczności „prymitywnych": przyczynili się do zniszczenia Świata — to znaczy zniszczenia ich Świata, ich artystycznego Uniwersum — aby móc stworzyć nowy. Jest to z pewnością niesłychanie ważne zjawisko kulturowe, a to dlatego, że przede wszystkim artyści stanowią prawdziwą siłę twórczą cywilizacji i społeczeństw. Poprzez akt twórczy artyści antycypują to, co ma dopiero nastąpić - jedno lub dwa pokolenia później — w innych sferach życia społecznego i kulturalnego.

Warto podkreślić, że do destrukcji artystycznych środków wyrazu doszło równocześnie z rozkwitem psychoanalizy. Psychologia głębi spowodowała wzrost zainteresowania początkami. tego rodzaju postawa jest zaś charakterystyczna właśnie dla człowieka należącego do społeczności archaicznych. Niezwykle ciekawym zadaniem byłoby podjęcie próby prześledzenia w obrębie sztuki współczesnej procesu nadawania nowej wartości mitowi o Końcu Świata. Przekonalibyśmy się wówczas, że artyści, dalecy od bycia neurotykami — jak


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
img907 (2) 124 Aspekty mitu Ci jednak, którym udaje się przypomnieć sobie poprzednie egzystencje, za
img907 (2) 124 Aspekty mitu Ci jednak, którym udaje się przypomnieć sobie poprzednie egzystencje, za
img907 (2) 124 Aspekty mitu Ci jednak, którym udaje się przypomnieć sobie poprzednie egzystencje, za
71894 img916 142 Aspekty mitu nieznanym”, niezrozumiałym, nie dającym się uchwycić i pozbawionym zna
img936 (3) p 182 Aspekty mitu Mity przetrwały w ukryciu... 183 właśnie odróżnia go od innych
IMG55 (4) 76 Anita Pałubicka filozofii humanistyki1. W czasach rozpoczynających się mniej więcej od
150 151 3 ■ cznie żądają posługiwania się prawą ręką i czasami udaje się „przestawić” dziecko. Jedna
img890 (2) 90 Aspekt}’ mitu do początku Czasu i łączy z Nie-Czasem, wieczną teraźniejszością, która
img906 (2) I 122    Aspekty mitu wody nie są już miejscem, do którego przybywa dusza,
img906 (2) I 122    Aspekty mitu wody nie są już miejscem, do którego przybywa dusza,

więcej podobnych podstron