17092 Terapia rodzin Namysłowska09

17092 Terapia rodzin Namysłowska09



20 Rozdział 1

miałe, niesprawiedliwe i nieuzasadnione. Mąż może nie kojarzyć swojego gniewu z tym, że w dzieciństwie matka karała go milczeniem za drobne nawet przewinienia. Szczególnie trudnym i potencjalnie konfliktogennym zadaniem tej fazy cyklu życia jest ustalenie relacji z rodzinami pochodzenia. Każde z partnerów małżeńskich w okresie dorastania dokonać powinno, choć w różnym stopniu, separacji od rodziny bez poczucia winy. Stopień tej separacji jest różny. Im jest on mniejszy, tym bardziej rzutuje na relacje w małżeństwie. Czasami to właśnie małżeństwo ma „służyć” temu, aby uwolnić się od ciążącej i nierozwiązanej zależności od rodziców. Nie można też zapominać, że małżeństwo znaczy coś zupełnie innego dla kobiety i mężczyzny. Niektórzy badacze rodziny, np. J. Bernard (1957), twierdzą nawet, że powinno mówić się o „jej” i „jego” małżeństwie. Kobiety oczekują małżeństwa z większym entuzjazmem niż mężczyźni i znaczy ono dla nich więcej. Równocześnie jednak obserwowany ostatnio coraz częściej wzrost pozycji kobiety w rodzinie, jej zwiększająca się niezależność i udział w dochodach rodziny korelują z niestabilnością małżeństwa (Pearson i Hendrix 1979) i brakiem satysfkacji mężczyzn w małżeństwie (Burkę i Weir 1976). Wiele wskazuje na to, że dążenie do zaspokojenia ambicji zawodowych nie idzie w parze z satysfakcją w małżeństwie. Tak więc, w czasach kiedy żony zaczynają mieć prawo do równej z mężem pozycji w małżeństwie i prawo do własnej kariery zawodowej, renegocjacja układu sił w małżeństwie staje się niezwykle trudna. Przypuszczać można, że gdyby nie łącząca partnerów miłość, sprostanie ogromowi zadań tej pierwszej fazy cyklu życia rodziny byłoby bardzo trudne.

Fazy 2, 3, 4. Rodzina z dziećmi (do czasu ich dorastania). Sądzimy, że zadania tych trzech faz według podziału Duvall (1977) są podobne i dlatego omówimy je razem. Głównym zadaniem tej fazy cyklu życia rodziny jest przystosowanie systemu rodzinnego do przyjęcia nowego członka lub członków, jakim będzie dziecko lub dzieci, oraz podział obowiązków dotyczących ich wychowywania. W tej fazie ulegają też zmianie relacje z rodzinami pochodzenia, tak aby umożliwić członkom tych ostatnich sprawowanie ról babć i dziadków oraz ustalić zakres kompetencji w tej sferze. Jednak we współczesnej rodzinie najważniejszy wydaje się, choć trudny do osiągnięcia, podział obowiązków wychowawczych oraz domowych, a także rezygnacja z „bycia we dwoje” na korzyść „bycia we troje”. Może to powodować konieczność widu poświęceń, na które nie są przygotowani młodzi ludzie, którzy dopiero co stali się małżeństwem. Naturalne prawa biologii, wymaganie emocjonalnej obecności matki dla dobra rozwoju dziecka usankc-lonowane prawnie poprzez tzw. urlopy macierzyńskie powodują, że ta lii/a cyklu życia wymaga więcej wysiłku od kobiety. To ona musi też w tej fazie dokonać większej reorientacji w zakresie swoich potrzeb, zwłaszcza jeśli była osobą czynną zawodowo, realizując swoją karierę. IV problemy wysuwają się na pierwszy plan w życie rodziny do-prowadzając często do napięć, skarg, dysfunkcji seksualnej i depresji. Terapeuci rodzinni muszą też pamiętać, że zmiany zachodzące w tej l.izie cyklu życia rodziny nie zależą tylko od małżonków i ich rodzin pochodzenia, ale także od cech nowego członka systemu rodzinnego, jakim jest dziecko. Specyficzne problemy rozwoju dziecka, jego l>oważniejsze choroby mogą w sposób istotny rzutować na przebieg tej lazy. W miarę przystosowania się systemu rodzinnego do obecności jego nowego członka życie rodziny staje się łatwiejsze, a podział obowiązków coraz bardziej automatyczny, nie wymagający stałych negocjacji.

Nowym momentem przełomowym staje się najpierw pójście dziecka do przedszkola, a następnie do szkoły. Ponownie w rodzinie musi dojść do zmian. Po pierwsze, pewnemu naturalnemu rozluźnieniu ulec powinny więzi matki z dzieckiem, które po raz pierwszy w swoim /yciu nawiązuje samodzielny kontakt z innym systemem, jakim jest grupa przedszkolna lub szkoła. Po drugie, matka często ponownie, po dłuższej lub krótszej przerwie podejmuje swoją poprzednią lub nową karierę zawodową, czemu towarzyszyć może nasilenie niepokoju i niepewności zarówno w odniesieniu do dziecka, jak i swoich możliwości zawodowych, zwłaszcza po dłuższej przerwie. I po trzecie, dla męża też jest to okres wymagający zmian wzorca przystosowania. Musi on np. przyzwyczaić się do powrotu żony do pracy zawodowej, co pociąga za sobą renegocjacje podziału obowiązków, a także ożywia rywalizacyjny niepokój. Dziadkowie z kolei, pozwalając swoim dzieciom pozostawać autorytetem rodzicielskim, znajdują dla siebie miejsce w relacji z wnukami. Często w tej właśnie fazie cyklu życia rodziny ich pomoc staje się nieodzowna w wypadku aktywności zawodowej matek. Dla wielu jest to wspaniały okres, zezwalający na bliskie, intymne relacje z wnukami bez odpowiedzialności towarzyszącej funkcji rodzicielskiej. Z pewnością jednak ten okres życia rodziny mimo obciążeń


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Terapia rodzin Namysłowska37 78 Rozdział 7 terapii była poświęcona córce i przygotowaniu jej do t
Terapia rodzin Namysłowska52 108 Rozdział 11 się nam zaspokoić oczekiwania szefa. Myślę też, że d
Terapia rodzin Namysłowska79 In,    Rozdział 15 u vm.i;1.iuio od klientów kontynu
16698 Terapia rodzin Namysłowska32 hii Rozdział 6 i mii
22105 Terapia rodzin Namysłowska96 196 Rozdział 17 We wszystkich tych programach terapeuci posług
43263 Terapia rodzin Namysłowska47 98 Rozdział 9 przejściowym życiowym kłopotem. Zwolennicy szkoł
43825 Terapia rodzin Namysłowska80 Kią Rozdział 15 zachowaniem w szkole, służą ratowaniu małżeńst
46414 Terapia rodzin Namysłowska65 134 Rozdział 12 oraz od koncentracji na rodzinie do koncentrac
46480 Terapia rodzin Namysłowska14 30 Rozdział 2 Przyjęty jest podział na systemy otwarte i syste
46934 Terapia rodzin Namysłowska10 22 Rozdział 1 zawiera w sobie wiele radości i szczęścia wynika
18698 Terapia rodzin Namysłowska18 38 Rozdział 2 szerszego sytemu społecznego jest więc mechanizm
20056 Terapia rodzin Namysłowska06 16 Rozdział 1 przypisywane im znaczenie. Druga mówi o tym, że
16698 Terapia rodzin Namysłowska32 hii Rozdział 6 i mii
69285 Terapia rodzin Namysłowska21 44 Rozdział 3 wpływu na terapeutów amerykańskich. Niewątpliwie
73962 Terapia rodzin Namysłowska90 184 Rozdział 16 z poglądów Batesona (1972) na temat roli tzw.

więcej podobnych podstron