17514 IMG89 (2)

17514 IMG89 (2)



doMępu do całości czasopisma, nie tylko do przyszłych roczników, ale także ,|() części, do których dostęp wcześniej był upewniony.    ^1 h

Wydawcy wykorzystuję możliwości nowej technologii cyfrowej, w tym moż|j\V(, łatwego tworzenia odnośników między obiektami cyfrowymi. W tym kontckłcic dziwi, że wszystkie poważne serwisy wydawców tworzone są obecnie w formie ind^L* sów cytowoA.

Na rynku wydawniczym oprócz wydawców komercyjnych nadal funkcjonują wy<ja niclwa uczelni wyższych oraz towarzystw naukowych, traktujące publikowanie jako d»; litlność niedochodową, a często nawet dotowaną. Jak wynika z moich wcześniejszy*.' badań, w liuropie Wschodniej wciąż obejmują one dość duży obszar rynku wydaW(]. czego [Naholko Małgorzata, Nahotko Marek 2009, s. 109*110), na Zachodzie, opr^' największych uniwersytetów, wydawnictwa uczelniane i towarzystw wykupione zo.sijjjy przez wydawców komercyjnych, Wydawnictwa niekomercyjne zapewniają często hy|J dowy dostęp do publikacji naukowych, traktując ich wersje elektroniczne jako uzupełni nic swojej tradycyjnej oferty. Wydawnictwa te nigdy nie traktowały swojej działalny dochodowo, starano się jedynie, aby wydatki nic przekroczyły przychodów, często U/u. pełnionych dotacjami. Niestety, aby utrzymać się na rynku, również mniejsi wydawcy n,u. szą przejmować zachowania komercyjnych gigantów (Taylor, Perakakis, Trachana 2008, a. 18],

Obecnie, dzięki funkcjonowaniu GBC. możliwy staje się powrot do bardziej rozpro. szonego modelu publikowania naukowego, w którym znaczną rolę mogą odegrać małe, lokalne wydawnictwa, a nawet nieformalne grupy uczonych, dzięki technologiom cy. frowym uzyskujące globalny zasięg. Model ten, nazywany publikowaniem gildii ucZo. nych* oparty jest na sponsorowaniu publikacji przez instytucje naukowe (Kling, Spcctor, MeKiin 2002). Publikowanie przez gildię jest powodowane przez chęć jak najszybszego udostępnienia publikowanych materiałów. Przynależność do gildii wysokiej klasy uczo*

nych stanowi gwarancję jakości publikacji. ,    .

Wydawcy niekomercyjni, będący najczęściej gildiami pracowników nauki, działają w kierunku rozwoju dyscyplin, z którymi są związani, poprzez organizowanie kanałów komunikacyjnych i innych usług minimalizując koszty. Działając na granicy bczpieczcń. siwa ekonomicznego, bardzo niechętnie przyjmują jakiekolwiek inicjatywy mogące je obniżyć. Do tej grupy wydawców zaliczyć można także tradycyjne biblioteki naukowe, digilalizujące swoje zbiory i udostępniające je w Internecie, na przykład w formie biblio-tek cy frowych. Globalna biblioteka cyfrowa może stanowić dla nich szansę na obniżenie kosztów dystrybucji lub znalezienia dla siebie nowego miejsca w elektronicznej komunikacji naukowej. Wydaje się, że współpraca pomiędzy tymi dwoma rodzajami instytucji (wydawcy niekomercyjni i biblioteki) może dać ciekawe rezultaty. Biblioteki i lokalne wydawnictwa uczelniane mogą współpracować w zakresie publikowania naukowego, każde realizując odpowiednie etapy tego procesu.

Oprócz wydawnictw, na rynku funkcjonują także pośrednicy, tak zwani agregatorzy, którzy oferują bibliotekom dostęp do publikacji wielu wydawców, a także do bibliograficznych baz danych. Obecnie publikacje elektroniczne bywają dostępne ze strony wy-dawcy oraz jednego lub kilku agregatorów. Ci ostatni oferują dostęp do zróżnicowanych zasobów przy pomocy jednolitego interfejsu, a także dostarczają zróżnicowanych usług, stanowiących ich wartość dodaną. W wyniku wspomnianej już konsolidacji rynku coraz częściej zdarza się, że największe wydawnictwa wykupują także firmy agregatorów.

.onoW‘cłnc mot'c'c    * globalnej biblioteki cyfrowej wciąż są »'« eiapic

,0/. globalnej. Jak już pisałem, zagorzały zwolennik Open Access Stevan W iw na j dalszy rozwój nauki łalciy od tego, czy potrafimy udostępnić reccnzown *ft*kacie z czasopism naukowych w trybie Online i bezpłatnie dła wszystkich. W h‘lK crcyinl natomiast przekonuję, Ze bezpłatny dostęp do informacji naukowej, V°i-rvstny. również dla samych pracowników nauki. Wiele informacji może być udosisp-' mycłt w Internecie bezpłatnie, co nie oznacza, Ze informacja wartościowa, o wysokie


' hi Nic ma jednego sposobu na ponoszenie kosziów za dosiarcznnie informacji

I*’"*'    . »    I..L. ■■■•V nlcaUm lnnnn*lu mmlannib On.n A on...-o ^|CVllll \ \UTllV\d VIW «V~

vnno pu-Wy dawcy wikow ej nie jeM

L powstaje bez zwiększonych wysiłków i nakładów. Bezpłatna globalna biblioteka imwa oznacza bezpłatne (dła użytkowników j serwisy na różnych poziomach. Czy moż-r c test zapewnienie bezpłatnego dostępu do wszystkich serwisów? Czy należy dążyć do u eao modelu, a jeżeli tak, to kto będzie za to płacił, gdyż jak wiadomo nic twa towarów U i usług darmowych. Jeżeli nie płaci bezpośredni klient (konsument, użytkownik). to Łzy] że zapłacił ktoś inny.

Ekonomiczne uzasadnienie działalności informacyjnej nie jest łatwe, bo mc wynika oroSlcgo rachunku zysków i strat. Ekonomia skali w zakresie publikowania i działalności bibliotek utrudnia ukształtowanie odpowiednich cen; na przykład ograniczenia w prenumeracie prowadzą do wzrostu cen czasopism, związanych z tym kolejnych ograniczeń prenumeraty * w efekcie powstania destabilizującej spirali cięć wydatków i podwyżek cen Wiele serwisów GBC, w tym biblioteki naukowe, rzadko może stosować ceny odzwierciedlające koszty, częściowo ze względu na to, że trudno jest ustalić właściwe ceny w sytuacji znacznego zróżnicowania możliwości ekonomicznych klientów (studenci, dysponujący skromnymi środkami na utrzymanie - uczeni dysponujący pokaźnymi grantami badawczymi). W ostatnich latach przemysł wydawniczy bardzo znacznie zwiększył skalę zysków (zob. p. 1.2), a publikowanie elektroniczne, po dokonaniu niezbędnych inwestycji, czyni tę działalność jeszcze bardziej zyskowną, gdyż niezbędne jest ponoszenie jedynie kosztów pierwszego egzemplarza. Istniały nadzieje, że po rozpowszechnieniu się dystrybucji informacji w formie cyfrowej stanie się ona tańsza, jednak nic takiego jak dotąd nic nastąpiło [Shieber 2009).

Twórcy wielu serwisów GBC byli początkowo zaskakiwani globalnym zasięgiem ich usług, co wpływało także na kwestie finansowe. Tak było z niemieckim serwisem Subito, pozwalającym na zamawianie elektronicznych kopii artykułów z czasopism prenumerowanych przez biblioteki niemieckie. Początkowo można było zamówić tę usługę z dowolnego miejsca w Internecie; później ograniczono dostęp do użytkowników w Niemczech; w końcu zredukowano go do pracowników uczełni. Podobnie po stwierdzeniu, że tylko 15% użytkowników brytyjskiego serwisu BUBL pochodzi z Wlk. Brytanii, zaczęto zastanawiać się nad słusznością jego finansowania przez brytyjskie uniwersytety. Okazało się, że za globalnym zasięgiem informacji nie nadąża lokalna mentalność i dawne modele finansowania, sprawdzające się w przypadku biblioteki obsługującej społeczność lokalną.

Serwisy składające się na globalną bibliotekę cyfrową wymagają nowych modeli finansowania. Michael Lesk wymienia takie możliwości, jak wsparcie instytucjonalne, obciążanie użytkowników, zarabianie na reklamach, a nawet prośby o wsparcie \Lesk 2005, s. 262-263). Wszystkie one nie wydają się jednak stwarzać solidnej podstawy ekonomicznej do prowadzenia profesjonalnej działalności informacyjnej, nie przewidują także nowych sposobów finansowania, poza wcześniej już stosowanymi w bibliotekach.

Nie tylko biblioteki naukowe dostarczają i zamierzają dostarczać bezpłatną informację cyfrową. Pod uwagę należy także brać, przynajmniej częściowo, usługi wydawców, księgarzy, ośrodki informacji i prywatne serwisy internetowe. Dotychczas biblioteki dostarczały infonnacje bezpłatnie, rozkładając koszty na całą społeczność potencjalnych użyt-

221

1

Gildia uczonych jest lu rozumiana jako grupa osób o podobnych zainteresowaniach naukowych i wspólnie pracujących w ich zakresie. Grupy lakie funkcjonują w oparciu o instytucje nauki. Gildia tego rodzaju publikuje własne materiały na użytek specjalistów. Model ten więc jest powrotem do koncepcji organizacji badan i publikowania przez uczonych dla uczonych, bez potrzeby pośrednictwa wydawców komercyjnych [Kling 200)].


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
estetyka4 -    Naśladuje zatem naturę nie tylko malarz malujący portret, ale także ar
Połączenia spawane wykorzystuje się nie tylko w tworzeniu konstrukcji nietypowych, ale także w wykon
28112008(011) Aktywność człowieka zalety nie tylko otf cech stymulacji, ale- także od samego człowie
Z dziejów Uczelni dokonuje się nie tylko poprzez pracę z młodzieżą, ale także poprzez dalsze studia.
z Synopy, który nie tylko był wielkim mędrcem, ale także potrafił wprawić swe słowa w czyn. Zapytany
SP?999 Aktywność człowieka zależy nie tylko od cech stymulacji, ale także od samego człowieka. Jut T
3ZIALN0ŚĆ Szkoda może być wyrządzona nie tylko przez jednego sprawcę, ale także przez kilku
CCF20110405031 430 Magia, nauka i religia Magia ma ludzkie właściwości nie tylko przez swoją formę,
>    Przysłuchiwać się nie tylko odpowiedziom na pytania, ale także wszelkimi
DSC03768 (2) 23 2.1.3. TECHNOLOGIA Technologia to nie tylko zastosowany sposób wytwarzania, ale takż
rozszerzania unii europejskiej miałby nie tylko wymiar ekonomiczny i polityczny, ale także kulturowy
znaczenia wtórnego - brutka to nie tylko ‘narzeczona’ i ‘panna młoda’, ale także ‘panna, kobieta
Z. Trejnis siły nie tylko w przypadku konfliktu zbrojnego, ale także innych wydarzeń mających wpływ

więcej podobnych podstron