26782 IMG33 (2)

26782 IMG33 (2)



208


Studium HJ. Czai |


nych finałów utrzymanych w poetyce fragmentu oraz na tl tragediowych, katastroficznych zakończeń powieści polityczny1 od Czyńskiego i Partii Budzyńskiego po Alkhadąra Chojeckiei ta formuła zakończenia ma określoną wymowę światopoglądoj1 Zawiera się w niej bez wątpienia rodzaj dydaktycznego pokrzj pienia: jednoznaczność finału stanowi warunek pożądanej ki1 równości ideologicznej (moralistycznej). Tylko do samej dydan tyki, do tendencyjności sprowadzać tego zagadnienia jednak niJ należy. Jednoznaczność zakończeń, uwalnianych co najwyżej od maniery epilogowych dopowiedzeń, właściwych powieściom ten1 dencyjnym, pozostała przecież właściwością późniejszej powieś1 realistycznej.119 Pozostała — jak się wydaje — na świadectw1 ciągle aktualnej w powieściach realistycznych fascynacji prol blemami „długiego trwania". Ale mogła się stać literacką formuj łą mitu powrotu. Tego mitu, który w powieściach Sienkiewicza a potem Weyssenhoffa i Rodziewiczówny, bywa interpretowani w kategoriach antycywilizacyjnego eskapizmu: „zamiast uczyć się nieustannie, w każdym pokoleniu od nowa, w szkole narojj dowej klasyki, odprawiamy cykliczne wyprawy do antypodów kultury, aby z nich uroczyście wracać i tarzać się w gminnymi pyle"190 Jeśli Korzeniowski w swoich najlepszych utworach,] w Krewnych zwłaszcza (ale i w Kollokacji, i w pewnym stopniu! w Spekulancie, Garbatym i Emerycie) od takiego eskapizmu] częściowo się uchronił dzięki przyjęciu ewolucyjnej perspektywy] ..długiego trwania”, to w utworach typu Wędrówek Oryginak|!| ^częścią za górami jego realizm „rodzajowy” dość skutecz-l S dopomagał budowaniu tradycji złudzeń o możliwości ucieczki od wielkich problemów dziejowych.

r ° SCHematACH fabularnych

Fabuły KorieniourgWi

egow tematycznych, uS?®® dałyby się pogrupować w kilka sze-mnym dwóch czy    samoistnie, bądź w splocie wza-

równoległych ciągów konstytuuj,


1 Por- A, Martui1-.    - - 3H”1ełsHO^H3gO^^Konstyt|

i«mu, b. na—iai zó^^ka;    J 1

(° ,eiiacAh    1    Pieści dojrzałego r

Kai?1-    powieści, s T4I-

ł#8». •kVr1r'tHca- cyt. za: A. Witkows


[„gtiBiua tt2"3"

wnadkoW4 1 konstrukcję jego powieści. Najczyściej występuje S romansowy (historie miłości, ralotów, flirtów). Na dru-2o miejscu pod względem frekwencyjnym trzeba umieści6 ^flikt sąsiedzki lub rodzinny na gruncie ujawniających się JJtoic w aspiracjach majątkowych, prestiżowych Itp. (KollokacjaWdowiec, Garbaty, Krewni). Oba szeregi miały w czasach Korzeniowskiego liczne zastosowania w powieściopisarstwie historycznym i bogatą tradycję w komedii obyczajowej. Jeszcze innym ueregiem fabularnym jest podróż w określonym celu (po naukę, po majątek, po żonę) lub ucieczka, niekiedy wyraźnie symboli— wjące dążenie do doskonałości moralnej (Wędrówki Oryginała, Garbaty). Pewną rolę odgrywają także szeregi anagnorystyczne (ujawnienie tajemnicy pochodzenia w Tadeuszu Bezimiennym, idemaskowanie podłych zamiarów łowcy posagowego w Spekulancie), Korzeniowski jednakże w tym typie fabuł raczej nie gustuje.    i

Pierwszy z szeregów fabularnych, tzn. historie romansowe, jest w gruncie rzeczy egzemplifikacją ,.figury fabularnej" pre-procesy sprawcze, w szczególności takiej ,,figury", < rej elementami są: cel działania jako wyjścia poza stan leniejący, seria operacji przezwyciężania przeszkód lub —— uży-Todorova — dokonywania « wymiaru1, reali— ^ja (lub nierealizowanie) celu — czyli stworzenie sytuacji no— wej pozytywnej lub negatywnej2 121.

i.Figura fabularna2 osadzona jest — powiada Bartoszyhski -

-ł Pewnym typie „matrycy fabularnej’1. „Rola matrycy fabularnej jest w sytuacji odbioru schematu fabularnego zasadnicza, E^yż matryca owa rozumiana być musi jako część określonej tradycji literackiej. Jej znajomość (choćby zupełnie ogólnikowa) sprawia, że schemat fabularny, będący przedmiotem odbioru jest Wczytywany w jej ramach i staje się dzięki temu «schematem antycypującym1, wskazującym kolejno, choć niejednoznacznie,

1

MwliiewiCTa i • fabuł próbowałem podać odwołując się do meto-rystyką tego szereg Morfolopii bajki W. Proppa, w szkicu pt. Romana dologicrnego    fcacH romansowych w powieściopisarstwie polskim

W pomieści. '~L^zwtaniou>eoo 1833J863> przekazanym do tomu prac okresu mi«d1H?TłConferencji Teoretycznoliteracklej, odbytej w 1B77 roku

2

z Ogólnopolsk ie3    _ ___

3

w Kikole.

4

111 K Bartoszvń.ski. O badaniach układów fabularnych, w pracy zbiór.: Pr    ™J^nlnaiczne współczesnego literaturoznawstwa. Pod red.

* t sfl^iń^kiSo. Kraków 1976, s. 188. Bliższą charakte-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMG?13 (2) 168 Studium III. Czai laty wprzód, nim opowiadane zaszły wypadki”« — zaczyn. J sarz właśc
IMG?35 (2) Studium nr. Czai hy. r*z ie0.™Ze £rócić do teJ Powieści, gdzie układówH flak to wy ch je
skrypt189 196 nych materiałach, określenie współczynnika tłumienia oraz należy przeprowadzić lokaliz
IMG?18 (3) 178 Studium iii. Cui
IMGy42 NATALIA -STUDIUM PRZYPADKU DYSPRAKSJI „Nie potrafię” — krzyczy Natalia — „jak się na to wchod
page0209 - 208 sach polskich; oszczędzano ich zawsze, bo tylko królowie polowali na nie kiedy niekie
page0893 885Samson — Samuel nych. W roku 1863 usunął się z teatru na spoczynek. Przez lat kilka był

więcej podobnych podstron