bachtin5

bachtin5



398 Problem gatunków mowy

go adresata na budowę wypowiedzi są proste: wystarczy uwzględnić zakres jego szczegółowej wiedzy.

W innych sytuacjach sprawa może się komplikować. Często wielostronny wzgląd na adresata, przewidywanie jego reakcji odpowiadającej wprowadza do wypowiedzi swoisty wewnętrzny dramatyzm w niektórych gatunkach codziennego dialogu, listach, i różnych gatunkach autobiografii i wyznania. Zjawiska te mają wyrazisty, ale raczej zewnętrzny charakter w gatunkach retorycznych. W sferze codziennych, praktycznych kontaktów językowych szczególną postać uzyskują odzwierciedlone w wypowiedzi społeczna pozycja, ranga i znaczenie adresata. W warunkach ustroju klasowego, a' zwłaszcza klasowo--stanowego, można zaobserwować niezwykłe zróżnicowanie gatunków mowy i odpowiadających im stylów w zależności od tytułu, stopnia, cenzusu majątkowego i autorytetu społecznego, wieku adresata oraz — odpowiednio — pozycji samego mówiącego (czy piszącego). Mimo bogactwa odmian zarówno form podstawowych, jak i ich wariantów, zjawiska te mają jednak standardowy i zewnętrzny charakter: nie są zdolne wnieść do wypowiedzi jakiegokolwiek głębszego napięcia wewnętrznego. Są interesujące jedynie jako przykłady, które, choć nieco prymitywne, dobrze ukazują wpływ adresata na budowę i styl wypowiedzixiri.

W rozmaitych gatunkach familiarnych — z jednej strony, z drugiej zaś — w intymnych, subtelniejsze odcienie stylu wyznacza charakter i stopień osobistej zażyłości adresata i mówiącego. Niezależnie od diametralnych różnic między tymi gatunkami (i odpowiednimi stylami) adresat jest w obu przypadkach traktowany tak samo, w zasadzie poza hierarchią socjalną i uwarunkowańiami społecznymi, rzec można — „poza rangami”. Wynika stąd swoista jawność mowy (w gatunkach familiarnych granicząca niekiedy z cynizmem). W stylach intymnych wyraża się ona dążeniem do pełnego niejako utożsamienia się mówiącego z adresatem. Dzięki nieobecności zakazów i konwencji, w mowie familiarnej możliwy jest szczególny, nieoficjalny stosunek do rzeczywistościXIV. Dlatego właśnie odegrała ona tak wielką pozytywną rolę w epoce Renesansu, w dziele zniszczenia oficjalnego średniowiecznego obrazu świata. Także zresztą i w innych okresach, gdy chodziło o podważenie tradycyjnych oficjalnych stylów i światopoglądów, które już obumarły, stały się tylko umowne, style familiarne miały w literaturze olbrzymie znaczenie. Ponadto familiaryzacja stylów otwierała dostęp do literatury takim odmianom języka,. które przedtem były zakazane. Rola gatunków i stylów familiarnych jest w historii literatury ciągle niedoceniana. Gatunki i style intymne odwołują się do maksymalnej zażyłości wewnętrznej mówiącego i adresata mowy (w krańcowych wypadkach — do ich identyfikowania się). Mowę intymną przenika głębokie zaufanie do adresata i jego sympatii, do jego wrażliwości i życzliwego współodpo-wiadającego rozumienia. W atmosferze całkowitej wiary mówiący odsłania się tu wewnętrznie. Na tym właśnie polega szczególna ekspresywność, jarmarczna jawność mowy familiarnej.

Gatunki i style familiarne oraz intymne (dotychczas bardzo słabo przebadane) nadzwyczaj jasno u-widaczniają zależność stylu od tego, jak mówiący odczuwa swojego adresata (adresata swej wypowiedzi) i jak go pojmuje oraz od oczekiwanego z jego strony aktywnie współodpowiadającego rozumienia. Na ich przykładzie wyjątkowo wyraźnie, ujawniają się ograniczone i nietrafne interpretacje tradycyjnej stylistyki, która próbuje zrozumieć i określić styl jedynie z punktu widzenia przedmiotowej i znaczeniowej treści mowy oraz ekspresywnego stosunku do niej samego mówiącego. Nie uwzględniając odniesienia mówiącego do innego człowieka i do jego


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
bachtin6 :*80 Problem gatunków mowy wiedzieć. Mamy na przykład następującą wypowiedź: „Słońce wzesz
bachtin1 w 370 Problem gatunków mowy jak dialogową replikę, oddzielają go od nich nieprzekraczalne
bachtin1 I I 350 K Problem gatunków mowy nie był nieomal brany pod uwagę, Od antyku badaniami obję
bachtin3 354 Problem gatunków mowy 354 Problem gatunków mowy W każdej takiej sferze funkcjonują wła
bachtin5 358 Problem gatunków mowy II. WYPOWIEDŹ JAKO JEDNOSTKA JĘZYKOWEGO POROZUMIEWANIA SIĘ I JEJ
bachtin8 364 Problem gatunków mowy 364 Problem gatunków mowy ma, by tak rzec, absolutny początek i
bachtin9 366 Problem gatunków mowy jako jednostki języka, w odróżnieniu od w y p o wiTę d z i "
bachtin0 308 Problem gatunków mowy wypowiedziami, nie jest pełnowartościowe pod względem znaczeni
bachtin3 ■ 374    Problem gatunków mowy przenikają do świadomości w ścisłym związku
bachtin4 376 Problem gatunków mowy stopniu jeszcze większym), co nie oznacza jednak, że są każdoraz
bachtin8 304 Problem gatunków mowy zwieńczoną wypowiedzią i jej konkretnym sensem 10 — treścią wype
bachtin9 386 Problem gatunków mowy wypowiedzi. Jako taki, gatunek zawiera więc także typową, swoist
bachtin6 400 Problem gatunków mowy 400 Problem gatunków mowy * wypowiedzi (aktualnych i przewidywan

więcej podobnych podstron