CCF20140225005

CCF20140225005



16 HENRYK PODBIELSKI

skoncentrowanie jaźni na samej sobie, by ją umieścić w wielkich strukturach symbolicznych, które warunkują historyczne możliwości. W sumie psychoanalityczna demityzacja niszczy jedynie sposoby wyrazu, które

l. .ukrywają prawdziwy sens mowy mitycznej”1.

Niezwykle trafnie ocenia wkład Z. Freuda w utorowaniu drogi do nowego rozumienia mitu E. Fromm, który stwierdza: „Freud wspomógł rozumienie mitu zapoczątkowując znajomość języka symbolicznego przy ■okazji interpretacji snów. Było to bardziej pośrednie niż bezpośrednie wsparcie udzielone mitologii, ponieważ Freud skłonny był raczej widzieć w micie — jak i w marzeniu sennym — jedynie wyraz irracjonalnych, antyspołecznych popędów niż mądrość minionych wieków, wyrażoną -szczególnym językiem — mową symboli”2.

Percy S. Cohen w niedawno opublikowanym artykule pt. Theories ■oj myth. The Malinowski Memoriał Lecture3 oceniając pozytywnie wkład Z. Freuda w poszerzenie perspektyw badawczych mitologii, jednocześnie jego teorii mitu zarzuca, iż nie wyjaśnia ona przyczyny tworzenia mitów w ich aspekcie przedmiotowym (jako takich, a nie innych snów na jawie), że nie daje odpowiedzi, dlaczego mity uznawane są za prawdziwe i dlaczego ich funkcja jest znaczącym faktem społecznym i kulturowym. Jego zdaniem, aby uniknąć tych zarzutów, psychoanaliza winna ograniczyć swój zakres do wyjaśniania tylko pewnych mitycznych symboli i nie powinno jej bardziej zależeć na wyjaśnianiu snów niż’ mitów. Powinna też uznać, rże mity potwierdzają społeczny charakter pewnych „snów na jawie” i wyjść poza ścisłą analogię snów.

Mitologiczna teoria K. Junga4 jest niewątpliwie znana szerzej niż teoria freudystów. Jung i jego uczniowie włączyli bowiem mit do swych pod-.stawowych założeń teoretycznych o naturze ludzkiego myślenia (mind), podczas gdy Freud traktował go jako zjawisko pochodne innych bardziej podstawowych funkcji organizmu. Jung z niewielką modyfikacją akceptuje teorię Freuda na temat analogii między mitem i snem. Obok freudowskiego pojęcia ,,nieświadomości jednostkowej’’ wprowadza do swei teorii pojęcie Nieświadomości zblorot^&j1',-..wrodzonej i, jak przypuszcza, prze-

kazywanej dziedzicznie, oraz pojęcie a rchetyp u. '.Teoria ta opiera się ma przeświadczeniu, że wszyscy ludzie posiadają podobne wrodzone ten-; dencje do tworzenia ogólnych symhnli które objawiają |jęvjyrnj£aeh^ snach oraz w anonimowej twórczości ludowej. Każdy człowiek włączony jest w proces „mitogeniczny”, pownieważ w doświadczeniu psychicznym indywidualnego człowieka przemawia ciągle na nowo j„zbiorowa nieświa-i domość”, w tych samych pierwotnych obrazach, które nazywa archetypa-! mi. W tym miejscu nątfeż^ zauważyć, że Jung rozumiąarchetyp1 w sposób dwojaki’. ’Z jedńej stronty,/jako „obraz pierwotny”, „prototyp”, „prawzo-rzec”, będący wyrazem utrwalonych i przekazywanych dziedzicznie ' pierwszych egzystencjalnych doświadczeń człowieka w obliczu przyrody, innych ludzi i siebie samego. To rozumienie zakłada trudną do udowodnienia5 dziedziczność nabytych cech.j Łatwiejsze/^przyjęcia i bardziej "owocne dla rozumienia mitu jest jego inne określ&igfę/archetypu jako uni-, Wersalnych i typowych sposobów zachowania się, które są zgodne z uwarunkowaniami biologicznymi)) jako' „dynamicznych form nieświadomości zbiorowej”, które dają życie 'poszczególnym obrazom. (Śam archetyp nie i    /jest jeszcze obrazem. Jest jedynie impulsem dla powstania obrazów i sym-

e boli/jak też predyspozycją do ich zorganizowania się w mity pod wpływem takich czy innych warunków społecznych. ^Symbol j ęst rodzajem !    . ^wyjaśnienia archetypu,j który jako najprostsza i ukryta struktura nie rno-

L że się samprzezsię wyrazić. Ten sam archetyp może się jednak objawiać poprzez różne symbole, które z kolei mogą się łączyć w różne ciągi obrazów i tworzyć w ten sposób różne mity. W tym ujęciuj"rrTit staje się czyn-; "Tukiem scalającym w formie opowiadania symboliczne obrazy zrodzo-! I ne z impulsu archetypów. Jest więc pośrednio sposobem uświadamiania i wyrażania tych archetypów, ukrytych w „nieświadomości zbiorowej”. "“Mity są więc niejako manifestacjami psychicznymi i niezamierzonym po-" twierdzeniem nieświadomych faktów psychicznych. Są jednocześnie ściśle związane z sytuacją społeczną, która, jak mocno akcentuje K. Jung, decyduje w głównej mierze o powstaniu takich, a nie innych obrazów symbolicznych. Ten sam archetyp w jednej cywilizacji może wytworzyć np. obraz okrutnej, krwiożerczej czarownicy, w innej natomiast — dobrej i łaskawej Matki. Ciągi obrazów tworzące mity są jednak zawsze wytworem archetypów decydujących o strukturze i spójności opowiadania. Żadna sytuacja społeczna nie jest w stanie wytworzyć mitu inaczej niż za pośrednictwem tych apriorycznych czynników, tkwiących w nieświadomości zbiorowej, jakimi są archetypy. Pojęcie nieświadomości zbiorowej pozwala Jungowi wyjaśnić zaskakujące zbieżności tematów i symbolicz-

9 Z zagadnień lit. greckiej

1

   W artykule: Mit, wierzenie wyalienowane i wiara teologalna „Znak” 20: 1968 ■s. 1275.

2

   Jw. s. 196.

3

   Man N.S.4 1969 s. 337-353.

4

iJ Zob. C. Jung, K. Kerenyi. Einfiihrung in das Wesen der Mythologie. Amsterdam-Leipzig 1941.

5

O poświadczeniu tej tezy Junga przez badania neurologów zob. G.S. Kirk. Myth, its meaning and functions in ancient and other cultures. Cambridge 1971 s. 277.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20140225015 36 HENRYK PODBIELSKI 36 HENRYK PODBIELSKI mityjnożna podzielić na:ćfnity stworzeni^,
Depresja u dzieci i mlodzieży 9 (66) Jose Colladoi nie, w szkole i społeczeństwie. Drugi cel akcji
CCF20140225003 12 HENRYK PODBIELSKI ractwem, hodowlą, łowiectwem, rolnictwem oraz ze strukturą społ
CCF20140225004 14 HENRYK PODBIELSKI NOWE TEORIE MITU 15 14 HENRYK PODBIELSKI NOWE TE
CCF20140225008 22 HENRYK PODBIELSK1 c) Teoria mitu i rytuału w ujęciu antropologów Opinię S.H. Hook
CCF20140225009 24 HENRYK PODBIELSKI jnalną i dramatyczna prezentacja sytuacji w jej bezpośrednim as
CCF20140225010 •26 HENRYK PODBIELSKI przykładach wykazuje on istnienie różnorodnych związków między
CCF20140225011 20 HENRYK PODBIEUSKI nętrznym, w jego ruchliwości i zmienności, w jego pierwiastku d
CCF20140225016 38 HENRYK PODBIELSKI negujące autochtonię człowieka (uśmiercenie potworów), w czwart
CCF20140225017 40 HENRYK PODBIELSKI -Strauss włącza mit w system języka. G.S. Kirk1 sądzi, że analo
out0006 jpeg raz większym stopniu polegać na samej sobie, ma do dyspozycji coraz mniej wspólnot czy
CCF20110124058 16. URZĄDZENIA RADAROWE 772.Porównując radary zakresu X i S, echo obiektu o tej same
CCF20140225001 e HENRYK PODBIELSKI miejscu ich historyczny rozwój od czasów starożytnych. Nie pozwa
CCF20101007015 16 •    klawiszami ..Rangę" wybrać zakres 1 V DC. co sygnalizowa
CCF20130611007 16 Praca zbiorowa pod rod. J. Pancewicza na rozwiązanie konstrukcyjne układu pomiaro
- 16 -li Na samej konferencji rozwinęła się wielogodzinna ożywiona i polemiczna dyskusja, w której g

więcej podobnych podstron