DSC07149 (4)

DSC07149 (4)



manowców, na które schodziła myśl naukowa197. Ale jego zasługą pozostanie to,' iż odnoszące się do genealogii i heraldyki średniowiecznej bajki i panegiryczne wymysły dawnych heraldyków zastąpił autentycznym olbrzymim materiałem heraldycznym zgromadzonym przez siebie z pieczęci i zapisek herbowych.. Oprócz niefortunnej teorii runicznej omówił i wyjaśnił wiele zagadnień niezmiernie ważnych (adopcje, indygenaty, nobilitacje) i postawił niejedną kwestię pobudzającą innych do badań. Pierwszorzędne znaczenie zachowała po |M| dzień jego Heraldyka wiekózo średnich (Kr. 1899), w której omówił cały posiadany materiał odnoszący się do herbów i proklamaqi średniowiecznych.

W drugim tomie Rycerstwa polskiego wieków średmch (Kr. 1896) ugrupował to rycerstwo od IX w. aż po koniec XII w 12 pokoleń, przy czym osoby należące do pierwszych 6 pokoleń wydedukował wyłącznie z najstarszych zawołań herbowych i z nazw najstarszych grodów. Osoby te zarówno wydobyte na światło dzienne w sposób powyższy, jak i znane ze źródeł dokumentowych lub narracyjnych, podzielił na 36 rodów szczepowych, z których niektóre tworzył w sposób zgoła sztuczny (np. Lubowlitów-Ogniwów). Dla genealogii średniowiecznej naprawdę cenny jest dopiero trzeci tom Rycerstwa (Kr. 1901 i zeszyt dodatkowy 1902) poświęcony rodom małopolskim z lat 1200—1366. Dla każdej postaci są tam chronologicznie ułożone regesta streszczające wzmianki źródłowe, jest też rozsiedlenie rycerstwa małopolskiego. Opierając się na źródłach z połowy XV w., autor zgoła bezzasadnie przeniósł ten stan rzeczy i na czasy Bolesława Krzywoustego. Dość cenne rekonstrukcje genealogiczne znajdujemy w zeszycie' dodatkowym.

Największą wadą metody Piekosińskiego było to, iż stawiając apriorystyczne sądy, drogą dedukcji naginał do nich dowody i fakty, w badaniach zaś genealogicznych brał za punkt wyjścia utworzone przez siebie fikcyjne pokolenia wczesnośredniowiecznego rycerstwa polskiego, posuwając się potem w sposób progresywny198.

Z teoriami Piekosińskiego polemizowali: S. Smolka, S. Laguna, A. M a | e c.k i, A. Jabłonowski, M. H r u s z e w s k i. Gorącym zwolennikiem jego teorii okazał się jedynie J. K. Kochanowski109.

Najważniejsze prace: O powstaniu społeczeństwa polskiego w wiekach średnich i jego pierwotnym ustroju, Kr. 1881. — Obrona hipotezy najazdu jako podstawy ustroju społeczeństwa polskiego w wiekach

10* Teoria u została przedstawiona w r. 1881 na posiedzeniu Wydz. hist.-fil. AU (O powstaniu społeczeństwa polskiego w wiekach średnich i jego pierwotnym ustroju, Rozpr. i Spraw. Wydz. hist.-fil. AU 1881 XIV). W siedem łat potem ogłosił; O dynastycznym szlachty polskiej pochodzeniu, Kr. 1836. Wydaniem 2 tej pracy jest tom pierwszy dzieła wydanego w r. !S?6 w Kr. pt. Rycerstwo polskie wieków średnich.

,nM O twórczości Piekosińskiego pisali: W. Semkowicz, Franciszek Piekosiński jako heraldyk i sfragistyk, Kv/. Hist. 1908 XXII. — M. Gumowski, Franciszek Piekosiński. Rys życia i prac. Windom, num. — arcneol. 1907.

100 S. Smolka, Uwagi o pierwotnym ustroju społecznym Polski piastowskiej, Rozpr. Wydz. hist.-fil. AU 1381 XIV. — S. Laguna, Nowa hipoteza o pochodzeniu szlachty polskiej, Kw. Hist. 1890    Pilecki, Studia

heraldyczne, 2 tomy. Kr. 1890. — Tenże, Znaczenie unii horodelskiej z punktu widzenia heraldycznegoKw. Hist. 1898 XII. — A. Jabłonowski, Najnowsze teorie heraldyczne, Wisła 1890. — Tenże, W sprawie bedniomiecznij heraldyki litemko-ruskiei, Kw. Hist. 1898 XII. — M. Hruszewski, Zapiski Tow. Szewczenki, t. 41. — J.K. Kocha-n o w.s k i. Kilka stów o sprawie teoriithistorytz n&-hćraldycznej dra F. Piekosińskiego, Kr. 1890.

średmch, Rozpr. AU Wydz. hist; — fil. 1882 XVI. — O dynastycznym szlachty polskiej pochodzeniu, Kr.’ 1888. — Najnowsze poglądy na wytworzenie się szlachty polskiej w wiekach średnich, Kw. Hist. 1890 IV. — Rycerstwo polskie w wiekach średmch, c. I, II Kr. 1896, t. III Rycerstwo małopolskie to dobie piastowskiej od r. 1200—1366, Kr. 1901/2. — O źródłach heraldyki ruskiej, Rozpr. AU Wydz. hist. — fil. 1899 XXXVII. — Herbarz szlachty polskiej wieków średnich, Herold Polski 1905, 1906. Ponadto zamieszczał cały szereg rozpraw mniejszych i większych a także i publikacje niektórych starych herbarzy prowincjonalnych w wydawanym przez siebie Heroldzie Polskim ■wychodzącym w Krakowie w 1. 1895, 1897, 1905, 1906.

Studia genealogiczne nad polskim średniowieczem pogłębił, wiążąc je z badaniami nad rozsiedleniem rodów Władysław Semkowicz. W przeciwieństwie do Piekosińskiego zastosował metodę retrogresji, idąc wstecz od XV w. znanego stosunkowo dobrze dzięki Długoszowi i opublikowanym zasobom zapisek sądowych. Przekonany był o tym, iż tylko drogą monograficznego opracowania najważniejszych średniowiecznych „rodów** rycerskich będzie można dojść do sformułowania syntetycznych wniosków o genezie rycerstwa polskiego. Pierwszą próbą takiej monografii rodowej była jego praca pt. Drużyna i Sreniawa ogłoszona w Kwartalniku Historycznym w r. 1900. Właściwym jednak zaminowaniem szeregu robót o pewnym ściśle określonym typie było opublikowanie przezeń w r. 1907 w Rozprawach Wydziału Historyczno-Filozoficznego Akademii Umiejętności Rodu Paluków. Sam wydał jeszcze ponadto: Ród Awdańcózo (Roczniki Pozn. Tow. Przyj. Nauk 1917—1918 XLIV—XLVI) oraz Braterstwo szlachty polskiej z bojarstwem litewskim za unii horodelskięj.1413 r. ( Polska i Litwa w dziejowym stosunku, Warszawa 1914) i O litewskich rodach bojarskich zbratanych ze szlachtą polską w Horodle (MH 1913 VI, 1914 VII, RH 1921/3 VI, 1924/5 VII, 1926/7 VIII, 1931 IX).

W pracach swych Semkowicz dał pewien schemat traktowania tematu, stawiając jako zadanie zasadnicze odtworzenie głównego pnia rodowego i odgałęzień rodzinnych oraz zbadanie rozsiedlenia rodu z głównym naciskiem na wykrycie najstarszego gniazda. Dopiero po ustaleniu tych faktów genealogicznych i geograficznych dopuszczał możliwość zajęcia się określeniem pochodzenia rodu. Ponadto przedstawiał polityczną i kulturalną rolę odgrywaną przez ród i rozpatrywał ewolucje jakim w ciągu wieków podlegało godło herbowe. Z inicjatywy Semkowicza lub w gronie uczniów pod jego bezpośrednim kierownictwem powstało wiele monografii rycerskich rodów średniowiecznych opracowanych według powyższych zasad.

O. Halecki, Ród Łodsiów w wiekach średnich, MH 1911 — 1913 IV—VI. — L. Białkowski, Ród Czamborów Rogaliku, RH 1921/3 VI. — H. Polaczkówna, Ród Wesen-borgóto, RH 1924/5 VII. - Z. Wdo wiszewski, Ród Bogoriów, RH 1928/9 IX. Wyżej wymienione prace napisane zostały pod wyraźnym wpływem koncepcji Semkowicza, a Wdo wiszę wskicgo nawet pod jego kierunkiem. Grupę uczniów stanowili następujący autorzy: M. F r i e d-b e r g, Ród Łabędziów, RH 1924/5 VII. — K. Górski, Ród Odrowążów, RH 1926/7 VIII. — L. Wyrostek, Ród DragówSasów, RH 1931/2 XI. — J. Chwalibińska, Ród Prusów w wiekach średnich, Roczn. Tow. Nauk. w Tor. 1948 LII z.2. — O. Łaszczydska, Ród Herburtów w wiekach średnich, Prace Kom. His tor. Pozn. Tow. Przyj. Nauk 1948 XIV z.. 4.

125


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
okładka tył wnętrze EUFEMIZM jest to pojęcie odnoszące się do wszelkich wyrażeń językowych, któ
~LWF0068 (4) na stronę Haralda. Jednakże .nowy król angielski, syn Goodwina, mimo iż szykował się do
page0137 sny, potrzebnem w stanie choroby, na które zwyczajna dyety-ka nie wystarcza. Ponieważ czynn
test4 6 Które z wymienionych cech rynku odnoszą się do konkurencji monopolistycznej: a)   
obsesje, może na skutek zachęty Paułiny. Ale gdy już wreszcie wyszedł, z trudem zmuszał się do
5 ale są nieciekawe dla dzieci, nie przyczyniają się do rozwoju myślenia. Nuda wkraczająca na lekcj
3. Reguły ogólnego dyskursu praktycznego dzielą się na: a) reguły podstawowe, które odnoszą się do r
które jeszcze nie manipulują, ale mogą poruszać rękami (np. wkładąją sobie ręce do buzi), także mogą
Dokumentację dzielimy na: 1.    Dokumentację medyczną indywidualną, odnoszącą się do
Dokumentację dzielimy na: 1.    Dokumentację medyczną indywidualną, odnoszącą się do
skanuj0118 (7) AKSJOLOGIA LTYC/NA kich Mają przeto charakter powszechny i odnoszą się do w szystkich
img027 zasadę dobrowolności i otwartości służby, odnoszącą się do bezinte resownej solidarności ludz
skanuj0003 (672) PrzepisyChleb i bułki na drożdżach Temperatury i czas pieczenia w podanych dalej pr
IMGY28 90 MICHAŁ GŁOWIŃSKI go wyrazu na obraz i podobieństwo słów odnoszących się do rzeczy — niezal
Kulturoznawstwo - od znawstwa do dyscypliny naukowej 107 rozumieją za sprawą sieci, iż wszyscy należ

więcej podobnych podstron