Lost In Translation (2003) DVDscr DVL ShareReactor


{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{1}23.976
{1534}{1654}Witamy w nowym międzynarodowym|porcie lotniczym w Tokio.
{3572}{3620}-Witamy w Tokio!|-Bardzo dziękuję.
{3620}{3692}-Nazywam się Kawasaki.|Miło pana poznać.
{3692}{3788}-To dla pana.|-To jest pan Mouri z Suntory.
{3788}{3908}I pani Shiwata.|I pan Minami.
{3932}{3980}I pan Tanaka.
{3980}{4076}Zabierzemy pana rano?|-Dobrze.
{4076}{4100}-Dobrze? Do jutra.
{4100}{4172}-Świetnie. Krótko i węzłowato.|Bardzo po japońsku. To mi się podoba.
{4172}{4244}-Cała przyjemność po mojej stronie.|-Prześpijcie się, dobrze?
{4244}{4316}Wszyscy jesteśmy...|...jesteście bardzo zmęczeni.
{4316}{4388}-Dobranoc.|-Dziękuję. Dziękuję.
{4388}{4484}Co to? Coś miłego?
{4484}{4604}Do Bob'a Harris'a od Lydii Harris:|Zapominałeś o urodzinach Adama. Na pewno zrozumie. Miłej podróży.
{4627}{4747}Dziękuję.
{4891}{5011}-Panie Harris, witamy w Tokio.|Tędy proszę.
{5035}{5155}-Panie Harris, witam. Miłego dnia.|-Dziękuję.
{5227}{5347}-Panie Harris, witam w Tokio.|Dziękuję, że pan nas wybrał.
{6617}{6713}-Widzisz go? -Tak.|-Wiesz kto to jest?
{6713}{6785}-To nie on.|Wygląda jak on, ale to nie on.
{6785}{6857}-Czy uwierzysz?|-No może to on...
{6857}{6929}-Jest tutaj z nami. -Daj spokój.|-Możemy z nim pogadać. -Zamknij się.
{6929}{7049}-Bob? Bob Harris? Jest pan niesamowity.|-"Sunset Odds" - uwielbialiśmy to.
{7049}{7097}-A to z samochodami!?|Nie mogłem w to uwierzyć!
{7097}{7217}Cztery autobusy, wszystko eksplodowało!|Słyszałem, że pan sam prowadził.
{7217}{7289}-No nie wiem...|-Sam pan prowadził?
{7289}{7385}-Sam.|-Więc co pan tu robi?
{7385}{7481}-Ja... spotykam się z przyjaciółmi...|Z przyjaciółmi.
{7481}{7600}-Wspaniale.|-My tu jesteśmy służbowo.
{7600}{7720}-Może później.|-Do zobaczenia, Bob...
{8416}{8488}Bob, nie powiedziałeś jakie półki chcesz mieć.|Wybierz i daj mi znać.
{8488}{8608}Mam mnóstwo zajęć. Mam nadzieję,|że dobrze się bawisz. Pozdrawiam. L.
{9111}{9231}-Hej, obudź się...
{9255}{9375}John...
{9375}{9495}-Śpij.
{11005}{11125}-Tak, już wychodzę.
{11125}{11221}Muszę iść do pracy.|-Dobrze.
{11221}{11341}-Kocham cię. Zobaczymy się poźniej.|-Na razie.
{13475}{13595}-Chce panu powiedzieć - patrz w kamerę.|Dobrze?
{13618}{13738}-Tylko tyle powiedział?|-Tak, odwróć się do kamery.
{13786}{13906}-Ale czy chce, żebym odwrócił się|w prawą stronę, czy w lewą?
{14553}{14673}-Prawą stroną i... intensywnie.|Dobrze?
{14697}{14817}-Czy to wszystko?|Wydawało mi się, że powiedział trochę więcej.
{15105}{15201}-Jak stary przyjaciel i do kamery.
{15201}{15321}-Dobrze.
{15752}{15872}-Czas odpoczynku, to czas Suntory.
{16208}{16328}-Może pan to zrobić wolniej?|Więcej... intensywności.
{16879}{16951}-Czas odpoczynku...
{16951}{17071}...to czas Suntory.
{19037}{19133}-Halo? -Maureen?|-Charlotte, cześć!
{19133}{19205}-Cześć!|-O Boże, jak tam w Tokio?
{19205}{19277}-Wspaniale.|Naprawdę wspaniale.
{19277}{19397}Byłam dziś w świątyni...
{19397}{19469}Byli tam ci mnisi i intonowali pieśni.
{19469}{19589}I... nic nie odczuwałam, rozumiesz...
{19612}{19732}Chyba tu przeszkadzam,|John zajmuje się tymi kosmetykami do włosów...
{19732}{19804}Nawet nie wiem za kogo wyszłam...|-Możesz poczekać sekundę?
{19804}{19924}Zaczekaj, zaraz wracam.|-Dobrze. Pewnie.
{19924}{19972}-Przepraszam. Co mówiłaś?|-Nic, wszystko w porządku.
{19972}{20068}Zadzwonię poźniej dobrze?|-Tak, to nie jest najlepsza pora.
{20068}{20188}Zadzwoń po powrocie, dobrze?|-Na razie. -Na razie.
{21914}{22034}-Na tym dzisiejszym wprowadzeniu,|mieli ubrania w stylu rock'n'roll.
{22034}{22130}Ale zespół wcale nie był taki.
{22130}{22250}Byłoby lepiej,|gdyby wyglądali tak jak przyszli.
{22250}{22346}Ubieranie ich w stylu|Keitha Richards'a jest absurdalne.
{22346}{22418}Powinni byli pozwolić im|być sobą, nie sądzisz?
{22418}{22489}-Tak.|-Tak, ja też tak powiedziałem...
{22489}{22585}Ale potem... no wiesz...
{22585}{22705}To moje zdanie...|-Czy myślisz, że już wystarczy?
{22729}{22825}-Nie wiem... Nie wiem.
{22825}{22945}Czy możesz przestać palić?|-Lubię to, nie palę tak dużo.
{22993}{23113}-To takie niezdrowe, wiesz przecież.|-Rzucę później.
{23401}{23521}-Witamy ponownie, panie Harris.|-Tak panie Harris, zapraszam.
{24503}{24599}-Pan Harris? -Tak.|-Przysłał mnie pan Kazu.
{24599}{24695}Mogę wejść?
{24695}{24719}Dziękuję.
{24719}{24839}Lubi pan masaż?|-Chyba... już nie lubię masażu.
{24863}{24959}-Pan Kazu przysyła premiowy kaprys.
{24959}{25079}Moje pończochy...|Lwij je.
{25127}{25247}Lwij moje pończochy...|Tak, proszę...
{25271}{25343}Lwij je.
{25343}{25463}-Co takiego?|-Lwij je.
{25463}{25582}Hej, lwij moje pończochy!|-Hej, lwij je, lwij je. Co znowu!?
{25582}{25630}Lwij je! Właśnie tak.
{25630}{25678}Lwij je. -Rwij je?!|-Lwij. Tak.
{25678}{25750}-Mam porwać twoje pończochy?!|-Tak. Lwij moje pończochy.
{25750}{25846}-Rwij pończochy...|Chcesz, żebym ci porwał pończochy...
{25846}{25942}-Zgoda, porwę ci pończochy...|a ty powiesz panu Kazu, no wiesz...
{25942}{26062}-O nie, nie, nie! Panie Harris!|O mój Boże! Nie dotykaj mnie!
{26062}{26182}Panie Harris! Proszę mnie nie dotykać!|Tylko lwij moje pończochy...
{26182}{26302}Nie, panie Harris!|O nie, pomocy, pomocy!
{26326}{26446}Pomocy proszę! Pomocy proszę!|-Ostrożnie...
{26446}{26541}-Pomocy proszę!|-No dalej...
{26541}{26661}-Daj mi odejść! Panie Harris...|O nie, daj mi odejść!
{26685}{26805}Daj mi odejść! Daj mi odejść!|-Z przyjemnością...
{27021}{27141}-Proszę, daj mi odejść...|Proszę...
{28196}{28268}-Panie Harris, dzień dobry.|-Cześć.
{28268}{28364}-Właśnie dostaliśmy prośbę od Tanabe Morri.|To dziennikarz znany w całej Japonii.
{28364}{28484}To wielki zaszczyt znaleźć się w jego show.|-Może pan tu zostać do piątku?
{28531}{28579}-Jestem zaskoczony i zaszczycony.
{28579}{28675}Ale muszę to sprawdzić z moim agentem.|Obawiam się, że mam wcześniejsze zobowiązania...
{28675}{28795}-Rozumiem.|Możemy iść? -Tak.
{29323}{29371}-Nie, posłuchaj Fred.
{29371}{29491}-Muszę być w samolocie w czwartek wieczorem.|-Rozumiem Bob, ale oni chcą cię tam do piątku.
{29538}{29610}To ewidentnie gruba ryba.
{29610}{29730}-Johnny Carson i Japonia.|-Bob, ci ludzie mnóstwo ci płacą.
{29730}{29850}Proszę rozważ... -Już to zrobiłem.|Muszę się stąd wydostać jak najszybciej.
{29970}{30090}Coś przerywa, Fred.|Oddzwoń później.
{30306}{30426}-Może pan ręce bliżej twarzy?|-Przepraszam, co mam zrobić?
{30426}{30546}Może pan dobrać ręce do twarzy?|Do twarzy.
{30593}{30713}-Nie zbliżam się tak bardzo do szklanki,|chyba że już leżę pod stołem. Może tak jak teraz?
{30737}{30833}-Nie jest whisky?
{30833}{30929}-To nie whisky, to ice-tea.|Gdybyście dali mi prawdziwą whisky...
{30929}{31025}-Potrzebuję tajemnicza twarz.|Napięcie, tajemnicza. Tajemnicza.
{31025}{31097}-Chyba wiem o co panu chodzi.|Pan chce tego, prawda?
{31097}{31145}-Potrzebuję bardziej tajemniczy i...
{31145}{31265}-Bardziej tajemniczy, tak.|Spróbuję się zastanowić, gdzie jest ta whisky.
{31337}{31457}-Pan jest gwiazdą filmową?|-Tak, powinienem robić filmy, ale...
{31480}{31576}-A Lat Pak?|Znasz Lat Pak?
{31576}{31696}-Red Pack?|-Tak proszę...
{31792}{31864}-Więcej napięcie, proszę.
{31864}{31984}-Więcej...
{31984}{32104}-Jak dżentelmen, tak?
{32128}{32200}-Sinatora? Znasz Sinatora?
{32200}{32272}-Albo "Blue Eyes"|-Tak.
{32272}{32392}To dobre. Tak.|-To więcej jak Dean. To Dean.
{32440}{32560}John Bishop, chcecie?|-Tak. Tylko zmienić film.
{32631}{32751}Jesteś picie? Nie?|-Czy ja piję? Zaraz jak tylko skończymy.
{32751}{32823}-Ciśnij rękę, proszę.|-Co? -Ciśnij rękę, proszę.
{32823}{32895}-Zamknąć?|-Tak. Ciśnij... twarzy.
{32895}{32967}-Przyciśnij... Bliżej do twarzy.|-Tak, przepraszam.
{32967}{33063}I ten 007?|-On pije Martini, ale może być...
{33063}{33183}-007, Lodżer Mur.|-Lodżer Mur? -Lodżer Mur, znasz?
{33231}{33279}-Roger Moor!|-Tak, OK.
{33279}{33327}-Myślałem o Sean'ie Connery'm.|Poważnie.
{33327}{33447}-Nie, nie...|-Nie znacie tu Seana Connery? -Lodżer Mur.
{33686}{33806}-Więcej? Proszę.|-Ma być więcej Rogera Moore'a.
{34717}{34837}-Dziękuję.|Cieszymy się, że tu jesteśmy.
{35269}{35389}-Proszę to przesłać do tamtego stolika.
{35437}{35557}-Przepraszam pana, to od tamtej pani.
{36827}{36947}-Ratunku!
{37403}{37474}-Dzień dobry.|-Dzień dobry.
{37474}{37594}-Nic panu nie jest.|-W porządku.
{37930}{38050}-John?! O mój Boże John!|Co ty tu robisz?!
{38050}{38122}-No... No wiesz...|Jestem tu...
{38122}{38242}Na zdjęciach. A ty?|-Robię ten film akcji!
{38266}{38338}Udzielam 20 milionów wywiadów dziennie.|To szaleństwo!
{38338}{38410}Boże, jak się cieszę, że cię widzę!
{38410}{38505}Wiesz jak długo tu będziesz?|-Ja... My... będziemy tu przez tydzień.
{38505}{38577}Będę robił zdjęcie Fukuaka...|-To niesamowite!
{38577}{38697}-Tak... To niesamowite.
{38745}{38841}Ach, to jest moja żona, Charlotte.|-Cześć, naprawdę miło cię poznać.
{38841}{38961}No wiesz co!?
{38985}{39081}John, John.|Jesteś moim ulubionym fotografem.
{39081}{39177}Nie, mówię poważnie.|Chcę, żebyś tylko ty mi robił zdjęcia.
{39177}{39225}To prawda!
{39225}{39345}O Boże, jestem strasznie spocona, przepraszam.|Nie, Nie...
{39345}{39464}Może pójdziemy kiedyś razem na drinka?|-Tak!
{39464}{39584}-Zadzwoń do mnie, dobrze?|Posłuchaj, jestem tu jako Evelyn Waugh.
{39608}{39656}Dobrze?
{39656}{39776}No to - do widzenia, do widzenia.
{39776}{39872}-Evelyn Waugh? -Co?|-Evelyn Waugh był mężczyzną.
{39872}{39944}-Daj spokój... Jest miła.
{39944}{40040}Nie każdy chodził do Yale...
{40040}{40160}Daj sobie spokój, na miłość boską...|-Dlaczego tak jej bronisz?
{40160}{40232}-Dlaczego cały czas musisz pokazywać,|że inni są tacy głupi?
{40232}{40352}-Myślałam, że to zabawne...
{40352}{40472}-Hej, John. Musimy iść.
{40543}{40615}Czy kiedyś zastanawiałeś się|nad celem swojego życia?
{40615}{40687}Ta książka jest o znajdowaniu celu|lub przeznaczenia twojej duszy.
{40687}{40807}Każda dusza podąża własną ścieżką,|ale niekiedy ta ścieżka jest zagmatwana.
{40807}{40903}Ta teoria jest jest przykładem na to,|jak każda dusza rodzi się piętnem
{40903}{41023}scalonym we wzorzec wybranym|przez twoją duszę przed twoim narodzeniem.
{41143}{41263}-Najbardziej ze wszystkich|krajów azjatyckich lubię Japonię,
{41287}{41407}bo czuję się tu blisko buddyzmu...
{41407}{41527}Naprawdę wierzę w reinkarnację.|To jest część jiumitsu...
{41550}{41670}Bo chociaż Keanu umiera,|to w końcu zostanie poddany reinkarnacji.
{41670}{41790}Więc jest nadzieja...|W reinkarnacji jest nadzieja, tak sądzę.
{41814}{41934}On zawsze... poddawał mi pomysły.
{41934}{42006}Był naprawdę pomocny,|i razem czujemy się swobodnie...
{42006}{42126}Oboje mamy dwa psy, oboje mieszkamy w LA,|więc mamy wiele wspólnego.
{42174}{42294}Oboje bardzo lubimy meksykańskie jedzenie...|i jogę... i karate...
{45387}{45482}-On się żenił parę razy.
{45482}{45602}Z miłymi kobietami... z pięknymi kobietami.|My obydwaj oszalelibyśmy na ich punkcie, ale...
{45602}{45722}...zawsze chodziły jakieś plotki.|Nigdy nie lubiłem jego aktorstwa...
{45770}{45890}-Dziękuję.|-Co mogę pani podać?
{45914}{46010}-Nie jestem pewna...
{46010}{46130}-Czas odpoczynku, to czas Suntory...
{46178}{46298}-Poproszę wódkę z tonikiem.|Dzięki.
{46418}{46489}-Więc co pan tu robi?
{46489}{46561}-Kilka rzeczy.
{46561}{46633}Odpoczywam od żony,|zapominam o urodzinach syna...
{46633}{46753}...i daję sobie zapłacić|2 mln dolarów za reklamę whisky,
{46753}{46873}podczas gdy w tym samym czasie|mógłbym gdzieś grać...
{46921}{47041}Ale jest i dobra strona - whisky działa...
{47161}{47257}A co pani robi?
{47257}{47353}-Mój mąż jest fotografem,|więc on pracuje, a ja...
{47353}{47472}Nie miałam nic specjalnego do roboty,|więc z nim przyjechałam. I mamy tu kilku przyjaciół...
{47472}{47592}-Jak długo jest pani mężatką?
{47592}{47712}-Dwa lata.|-Ja dwadzieścia pięć za długo.
{47712}{47832}-Pewnie przechodzi pan kryzys wieku średniego...|Kupił już pan Porsche?
{47880}{48000}-Wie pani, myślałem o kupieniu Porsche...
{48048}{48168}-Dwadzieścia pięć lat...|Imponujące.
{48240}{48360}-Kiedy pomyśli się, że trzecią część życia przesypiamy...|i gdzieś w tym okresie jest też małżeństwo,
{48384}{48479}to daje nam w efekcie 16 lat.|No wie pani, jak nastolatek.
{48479}{48599}Tak samo z małżeństwem. Można je zawierać,|ale i tak czasami nie uniknie się wypadku.
{48647}{48767}Czym się pani zajmuje?
{48791}{48911}-Właściwie, to jeszcze nie wiem.|Dopiero co skończyłam ostatni semestr.
{48911}{49007}-Co pani studiowała?|-Filozofię.
{49007}{49127}-Rakieta z niezłym ładunkiem.
{49127}{49247}-Jak na razie to tylko "pro bono"|-Na pewno znajdzie pani jakieś oparcie.
{49343}{49439}-Mam nadzieję, że pana Porsche wypali.
{49439}{49559}-Wypijmy za to.|-Wypijmy.
{49774}{49894}-Chciałabym móc zasnąć.|-Tak, ja też.
{52891}{53011}-Jak poszło?|-Dobrze, ale wiesz... jestem zmęczony.
{53011}{53107}Muszę zejść na dół i wypić parę drinków z Kelly.|Chce pogadać o jakiś zdjęciach.
{53107}{53179}-Może zejdę z tobą.
{53179}{53275}-Też chcesz iść?|-Tak, pewnie.
{53275}{53395}-W porządku.
{53538}{53610}-Wszyscy zawsze mówią:|"Kelly, jesteś anorektyczką".
{53610}{53658}I odpowiadam: "Nie, nie jestem".
{53658}{53778}Jem wszystko, jem każde śmieciowe jedzenie.|To kwestia przemiany materii.
{53778}{53850}-To prawda, ja też myślałem, że jesteś anorektyczką.|-Wszyscy tak myślą.
{53850}{53970}-No bo wyglądasz tak...|-Dziękuję, wiem. Ale to naprawdę metabolizm.
{54114}{54234}Mój tata... jest anorektykiem.|-Poważnie? -Naprawdę?
{54282}{54402}-Tak. Walczył po stronie Ameryki|w Zatoce Świń na Kubie.
{54402}{54521}Został jeńcem.|I przez cały czas był torturowany poprzez jedzenie.
{54521}{54593}Każdego dnia mówiono mu,|że jedzenie jest zatrute.
{54593}{54713}Więc za każdym razem zmuszał się do wymiotów...|-To straszne! Okropne!
{55073}{55193}...więc to jest jak wybijanie taktu...|Wiesz co mam na myśli?
{55241}{55337}-Nie.|-Nie? Chyba nie słuchałaś.
{55337}{55385}-O mój Boże, posłuchajcie mnie!
{55385}{55456}Wypróbowałam te Power Cleans.|Są niesamowite...
{55456}{55528}Dacie słowo, że spróbujecie?|Wypróbujecie Power Cleans?
{55528}{55648}Zrobiłam to w zeszłym tygodniu - niesamowite!
{55840}{55960}-Witam. -Witam.|-Zamienimy się miejscami?
{55984}{56104}-Podoba mi się tutaj.|Można to zauważyć.
{56128}{56176}-Miałeś miły dzień?
{56176}{56296}-Możesz dochować tajemnicy?|Próbuję zorganizować przerwę w odsiadce.
{56296}{56368}Mam na myśli coś w rodzaju obozu.
{56368}{56463}Najpierw musimy wydostać się z tego baru.|Potem z hotelu.
{56463}{56583}Potem z miasta, a na końcu z kraju.|Wchodzisz w to, czy nie?
{56583}{56703}-Wchodzę. Spakuję swoje rzeczy.|-Weź palto. -Do zobaczenia.
{56727}{56847}-Mam nadzieję, że nie będę musiał cię ciągnąć.|To wymaga odwagi.
{56943}{57039}-Posłuchaj... masz tutaj...
{57039}{57135}-Uwielbiam to.
{57135}{57255}-Cóż... Muszę iść...
{57279}{57399}Wiesz... nie musisz tylko tu siedzieć...|-Nie musisz jechać, prawda?
{57470}{57542}-Wiem, już wiem. Będziesz cały dzień pracował,|a mnie będzie lepiej tutaj...
{57542}{57638}Wiesz, zadzwonię do Charlie'go...|-Tak, zadzwoń do nich!
{57638}{57758}Wrócę w niedzielę... Kocham cię.
{57878}{57998}-Kocham cię.
{57998}{58070}Do zobaczenia, tak?|-Tak, to tylko parę dni.
{58070}{58190}-Na razie.|-Kocham cię.
{59724}{59844}-Witaj. -Witaj.|-Jak się masz. -Dobrze, a ty?
{59916}{60036}-Chłodna woda, prawda?|-Tak, jest miło.
{60036}{60156}-Spałeś już? -Jeszcze nie, a ty?|-Nie, jeszcze nie.
{60228}{60348}-Jak długo tu zostajesz?|-Będę w barze przez resztę tygodnia.
{60372}{60443}-To dobrze.
{60443}{60563}Mam zamiar zobaczyć się poźniej z przyjaciółmi,|gdybyś chciał się dołączyć...
{60563}{60611}-Jasne.
{60611}{60731}-To do zobaczenia.
{61019}{61139}Bob, które wolisz? Mnie podoba się kolor burgunda,|ale wybieraj. Pozdrowienia. L.
{61427}{61522}-Który to burgund?
{61522}{61642}-Chwileczkę!
{61690}{61810}Naprawdę przechodzisz kryzys wieku średniego.|-Serio? Tego się obawiałem.
{61834}{61954}Przekonywałem siebie,|że muszę to włożyć na wypadek wojny dziś wieczór...
{62026}{62146}Moja łazienka jest bardziej niechlujna.
{62218}{62338}I nie, żebym nie próbował...|Mogłabyś obciąć metkę? -Jasne.
{62386}{62505}Jesteś za wysoki.
{62505}{62577}-Nie nie lepiej powiedzieć,|że jesteś za mała?
{62577}{62697}Czyje to? "Poszukiwanie dusz.|Odnajdź swoje prawdziwe powołanie". -Nie wiem.
{62721}{62841}-Też to mam.|-Na ciebie też nie działa?
{62841}{62913}-Najwidoczniej.
{62913}{63009}-Już.
{63009}{63081}-Gdzie masz buty?|-Tutaj.
{63081}{63153}-Gdzie jest klucz do pokoju?|-W torebce.
{63153}{63225}-A gdzie torebka?|-Jest tutaj.
{63225}{63249}-Idziemy.|-Zaczekaj...
{63249}{63369}-Gdzie jest winda? Muszę lecieć.|-Hej!
{63512}{63632}-Bob, to jest Charlie Brown.|-Cześć, miło cię poznać.
{63632}{63752}-To jest Bambi.|-Jak się masz Bambi?
{63968}{64088}-To są moje przyjaciółki, bardzo piękne.
{64112}{64160}-Maiumi, jak się masz?|Jestem Bob.
{64160}{64280}-Bob jest ze Stanów Zjednoczonych.
{64352}{64472}To jest nauczyciel surfingu.|-Jest nauczycielem surfowania?
{65263}{65383}...na przeciwko Pałacu Cesarza.|-Gdzie, przy pałacu Cesarza? Spoko.
{65383}{65478}-Mam dużo przyjaciół.
{65478}{65598}Mam wuja. Mieszka we Francji.|-Tak?
{65670}{65766}-Nie masz nic... Czy masz coś...|-Hej co u ciebie?
{65766}{65886}-A u ciebie?|Już lepiej, zaczęliśmy mówić po angielsku.
{67349}{67397}-Cześć.
{67397}{67444}Daj spokój...
{67444}{67540}-Chodźcie tutaj!|Pospieszcie się!
{67540}{67660}-Zaczekaj!|-Pospieszcie się!
{67828}{67948}-Fantastycznie... Blondynka i czarna.
{68044}{68164}Uśmiech!
{68236}{68356}-Cześć, jestem Hans. Miło cię poznać.|-Charlotte. Też mi miło.
{68475}{68595}-W zeszłym tygodniu poszedłem surfować.|-Tak?
{68691}{68811}...i obozowaliśmy tam, na plaży...
{72599}{72719}-Panie i panowie... Pan Bob Harris.
{72719}{72839}-Dzięki. To będzie trudne.
{79600}{79672}-Halo?|-Hej.
{79672}{79792}-Witaj Bob. -Wiesz, z tymi próbkami wykładzin,|masz rację co do burgunda.
{79912}{80032}-Cieszę się, że ci się podoba.|-Widziałem dziś świetny dom. Spodobałby ci się.
{80104}{80224}Ten burgund byłby też dobry do tego domu.|Facet sam zaprojektował swój dom i go zbudował.
{80272}{80368}-Tak? Szkoda, że go nie widziałam.
{80368}{80487}-To stylowy facet.|Tu wszyscy są stylowi...
{80487}{80535}Spotkałem tam japońskich surferów.
{80535}{80655}I jeden facet grał naprawdę,|naprawdę świetną muzykę.
{80655}{80775}Muszę się dowiedzieć co to było|i przywieźć to do domu. Postaram się dowiedzieć...
{80775}{80895}-Brzmi wspaniale. Możesz poczekać?
{80895}{80967}Musisz coś zjeść na śniadanie!|Chcesz płatki?
{80967}{81087}-Powiedz jej, że kazałem jej coś zjeść.|-Próbuję ją zmusić do jedzenia...
{81087}{81207}-Powiedz jej, że ja jej każę coś zjeść.|-Twój tata każe ci jeść.
{81207}{81327}-Nieee! -Jedz!- Powiedz, że jej kazałem.|-Nie będzie nic jadła, daj sobie spokój.
{81351}{81471}Cieszę się, że masz taką zabawę.|-To nie zabawa, tu jest bardzo, bardzo inaczej.
{81566}{81686}-Muszę odwieźć dzieciaki do szkoły.|Mogę do ciebie zadzwonić później?
{81734}{81830}-Może mnie nie być.|Tu jest koło czwartej rano.
{81830}{81902}-To lepiej trochę się prześpij.|Rano pracujesz.
{81902}{82022}-Nie, właściwie dzisiaj mam wolne.|-To musi być miłe.
{82094}{82190}-No dobrze, dzięki, że dałeś znać.|Muszę kończyć.
{82190}{82310}-W porządku. Życzę wspaniałej nocy,|to znaczy wspaniałego poranka...
{82310}{82429}-Dobranoc, Bob.|-Dobranoc...
{82429}{82525}Kocham cię.
{82525}{82645}To był głupi pomysł.
{84300}{84372}-Czułem się spięty.|Ramiona i szyja.
{84372}{84492}Więc zadzwoniłem i zamówiłem masaż shiatsu do pokoju.|-Jak miło...
{84539}{84659}-I to napięcie całkowicie zniknęło.|I zastąpił go...
{84683}{84779}...niewiarygodny ból.
{84779}{84875}Po prostu oszałamiający, niewiarygodny ból.|-To paskudnie.
{84875}{84995}Mnie też boli.|Stopa mnie boli.
{84995}{85091}-Chcesz zobaczyć?|-Spróbuj powiedzieć, że nie.
{85091}{85163}-O rany!|-Wiem...
{85163}{85235}-Kiedy to sobie zrobiłaś.|-Któregoś dnia... To boli, wiesz?
{85235}{85331}-Nie czułaś żadnego bólu?|-Tak, to naprawdę boli.
{85331}{85403}-Ten palec jest prawie martwy.
{85403}{85498}Chyba muszę zabrać cię do lekarza.|Nie możesz go włożyć z powrotem do buta.
{85498}{85618}-Nie, nie sądzę.|-Cóż, albo zabierasz go do lekarza, albo zostawiasz tutaj.
{85666}{85786}On się uśmiecha. Podoba ci się ten pomysł?|No to połóż mu ten czarny palec na ladę.
{85786}{85906}Masz ostry nóż?|Skąd wiesz, może w tym kraju wolą czarne palce.
{85954}{86074}Czarny palec.
{86074}{86122}Hej, co z tą kamienną twarzą?
{86122}{86242}-Przepisy szpitalne, wsiadaj.|-Dobrze. Dziękuję.
{86314}{86434}-Daj spokój! Nie!|-Tu mamy listę.
{86553}{86673}Spróbujmy Mieszany Wewnętrzny.
{86961}{87081}-Potrzebujemy lekarza. To nagły wypadek.|-Nie nagły, tylko zraniłam się w...
{87273}{87393}-Wypełnić zgłoszenie. Mamy pójść tamtędy.|Jaki numer?
{87536}{87656}Nie pójdziemy do innego szpitala.|Zgadzamy się na wszystko.
{87656}{87776}-Może pan odwieźć ten wózek do garażu?
{88879}{88975}-Japonia.
{88975}{89095}Japonia... za...
{89694}{89814}Jak dalej leci ta piosenka?
{90054}{90174}-Dla mnie?|-Tak, może być dla ciebie.
{90941}{90989}-Cześć Bob!|Tu Charlotte.
{90989}{91109}Mam zamiar spotkać się z Charlie'm|i jego ludźmi w Orange około 22:00,
{91109}{91229}Przefaksuję ci mapkę, jak tam trafić.|Mam nadzieję, że przyjdziesz.
{92092}{92188}-Jak długo tu jesteś?|-Ciężko stwierdzić.
{92188}{92284}-Gdzie Charlie i jego kumple?
{92284}{92404}-Biorą lekcje tańca...
{92763}{92883}-Chcesz iść na drinka?|-Chodźmy.
{92883}{93003}-Dziękuję.
{93051}{93099}-Slalom między taksówkami!
{93099}{93219}Tu przynajmniej jest trochę miejsca!
{93291}{93411}-Zobacz!
{93458}{93578}Przywitaj się.
{93602}{93722}-Gotowy? To jazda!
{93746}{93866}-Dziękuję Tokio!
{96743}{96863}Wiadomość od pana Harris'a: Nie śpisz?
{97486}{97582}-Wiesz, pierwszy raz zobaczyłam cię|w smokingu przy barze...
{97582}{97702}Byłeś bardzo elegancki.|Podobało mi się to.
{97822}{97894}-Ja zobaczyłem cię po raz pierwszy w windzie.
{97894}{98014}-Poważnie?|-Nie pamiętasz?
{98014}{98134}-Pewnie byłam jedyną blondynką.
{98134}{98206}Spodobałam ci się?
{98206}{98326}-Nie, uśmiechałaś się. -Naprawdę?|-Tak. Przypadkowo i zwariowanie, zupełnie bez sensu.
{98326}{98445}Ten jeden raz.|Jak teraz, ale szerzej.
{98445}{98565}Szerzej.|O, tak szeroko.
{98973}{99069}-Dlaczego oni to włączają?
{99069}{99141}-Wiesz, żeby wymieszać.
{99141}{99261}Sami muszą się zabawiać.|Ciężko ich rozśmieszyć.
{99309}{99429}-Nie przyjeżdżajmy tu więcej.|Już nigdy nie będzie tak zabawnie.
{99476}{99596}-Jak sobie życzysz.|Tu tu rządzisz.
{99668}{99788}-Zabrnęłam w ślepą uliczkę.
{99788}{99908}Czy to coś ułatwia?|-Nie.
{99908}{100028}Tak. Ułatwia.
{100028}{100148}-Tak? Właśnie słyszę.
{100148}{100220}-Dzięki.
{100220}{100340}Im bardziej wiesz kim jesteś i czego chcesz,
{100340}{100460}tym mniej coś cię może wyprowadzić z równowagi.
{100555}{100675}-Po prostu nie wiem kim chcę zostać.
{100699}{100819}Próbowałam zostać pisarką, ale...|nienawidziłam tego, co napisałam.
{100819}{100939}Próbowałam robić zdjęcia... ale...
{100939}{101059}też nie wyszło...
{101059}{101179}Wiesz, na przykład konie,|robienie cholernych zdjęć twoim nogom...
{101275}{101395}-Wykombinujesz to sobie.|Nie przejmuj się tym jeszcze.
{101490}{101610}Pisz dalej.
{101634}{101754}-Jestem taka przeciętna.|-Przeciętna - to nienajgorzej.
{101946}{102066}-A co z małżeństwem, czy to coś ułatwia?
{102186}{102306}-To trudne.
{102354}{102425}Kiedyś mieliśmy z tego niezłą zabawę.
{102425}{102545}Zacząłem robić filmy i było z tego dużo śmiechu.
{102641}{102761}Ale potem przyszły dzieci, i ona...
{102761}{102833}...nie jest już blisko mnie.
{102833}{102953}Dzieciaki za mną tęsknią, są świetne...
{102977}{103073}Ale wszystko się strasznie komplikuje.|Jak się ma dzieci.
{103073}{103193}-Tak, to przerażające.
{103217}{103337}-Dzień narodzin pierwszego|jest najbardziej przerażający w życiu.
{103361}{103408}-Ale nikt ci tego nie powie.
{103408}{103528}-Twoje dotychczasowe życie przemija.
{103576}{103672}Bezpowrotnie.
{103672}{103792}Ale one uczą się chodzić,|potem uczą się mówić...
{103816}{103888}I chcesz przy nich być.
{103888}{104008}I okazują się najcudowniejszymi ludźmi,|jakich kiedykolwiek poznałaś.
{104056}{104176}-To słodkie.
{104439}{104511}-Gdzie dorastałaś?
{104511}{104631}-W Nowym Jorku i przeniosłam się do LA po ślubie, ale...
{104655}{104775}...tam jest tak inaczej...|-Tak, wiem.
{104823}{104943}-John uważa, że jestem przemądrzała...
{105375}{105495}-Nie jesteś...
{110338}{110458}-Halo? -Pan Harris?|-Tak. -Mam dla pana faks.
{110481}{110577}-Może go pan przysłać na górę?|Po prostu wsunąć pod drzwi?
{110577}{110673}-Jeśli pan chce, to prześlę go do pańskiego pokoju.|-Proszę tylko wsunąć pod drzwi.
{110673}{110793}Dziękuję.|-Dziękuję panie Harris.
{111584}{111680}-Tak pani Kawasaki.|Tu Bob Harris.
{111680}{111800}Tak, z przyjemnością wystąpię w tym talk-show.|Tak, wystąpię.
{111824}{111944}Bob, zadzwoń do mnie, gdybyś się zgubił. Charlotte.|-Zmienię swoje plany z przyjemnością.
{112519}{112639}-Panie i panowie.|Pan Bob Harris!
{112951}{113071}-Miło widzieć...
{113311}{113430}-Chce pokazać panu swój taniec.|Japoński taniec.
{113430}{113550}-Czy ja muszę z nim tańczyć?
{114725}{114821}-Halo?|-Bob?
{114821}{114917}-Cześć Lydia.|-Czy dzwonię nie w porę?
{114917}{115013}-Zawsze dzwonisz w porę.
{115013}{115133}-Wykładzina w kolorze burgunda będzie dopiero za 12 tygodni.|Czy spodobał ci się jakiś inny kolor?
{115229}{115325}-Jakikolwiek wybierzesz.|Zupełnie się pogubiłem...
{115325}{115396}-To tylko wykładzina.
{115396}{115516}-Nie o tym mówię.|-A o czym?
{115540}{115660}-Nie wiem. Ja tylko chcę być zdrowy.|Muszę o siebie lepiej zadbać.
{115684}{115804}Chciałbym zacząć jadać zdrowiej...|Nie chcę już tych makaronów.
{115828}{115852}-Co?
{115852}{115948}-Chciałbym zacząć jadać jak Japończycy.
{115948}{116068}-Może po prostu tam zostaniesz|i będziesz to miał na co dzień.
{116164}{116212}-Jak tam dzieci?
{116212}{116332}-Świetnie. Tęsknią za ojcem,|ale przyzwyczaiły się do twojej ciągłej nieobecności.
{116356}{116451}Czy muszę zacząć się o ciebie martwić, Bob?
{116451}{116547}-Tylko jeśli tego chcesz.
{116547}{116667}-Bob, mam dużo zajęć, muszę kończyć.|-Dobrze.
{116715}{116811}-Zobaczymy się... to znaczy porozmawiamy, później.|-Dobrze.
{116811}{116931}-Na razie.|-Na razie.
{118441}{118561}-Cześć. Szampana. Dzięki.
{118681}{118801}-Cześć.
{119640}{119760}-Ja otworzę!
{119784}{119856}-Nie było cię w nocy?
{119856}{119976}Idę do tego lokalu z sushi. Chcesz iść?|-Tak, ale teraz nie mogę.
{120144}{120264}-Chyba jesteś zajęty, co?
{120503}{120575}-Halo?
{120575}{120695}-Halo? -Tu Lydia, twoja żona.|-Nie słyszałem cię.
{120719}{120791}-Chcesz porozmawiać z Zoe?|-Tak.
{120791}{120887}-Zoe, masz tu ojca.|-Później!
{120887}{121007}-Jest u niej teraz koleżanka.|-W porządku.
{121007}{121127}-Jej balet wypada w niedzielę. Nie zapomnij.|-Nie zapomniałem.
{121127}{121223}-Szczęśliwej podróży,|do zobaczenia wkrótce.
{121223}{121295}-Dobrze.|-W porządku, na razie.
{121295}{121415}-Na razie.
{121582}{121702}-Cóż, ona jest mniej więcej w twoim wieku.
{121702}{121798}Możecie sobie porozmawiać,|macie ze sobą wiele wspólnego,
{121798}{121870}...na przykład dorastanie w latach 50-tych...
{121870}{121990}Możecie omawiać filmy z lat 70-tych,|kiedy jeszcze występowałeś w filmach...
{121990}{122110}-Zastanawiam się, czy jeszcze ktoś|pozwala ci na takie przeginanie?
{122302}{122422}-Zmieniam na piwo.|Piwo.
{122469}{122589}-Nie widzę żadnej różnicy.
{122637}{122757}-Dwa z tego rodzaju, dobrze?
{123980}{124100}...do najbliższego wyjścia...|i proszę opuścić budynek.
{124124}{124244}Proszę czekać na działania władz.
{124723}{124771}-Jak tam?
{124771}{124891}-Kiepsko. Jaka to restauracja|pozwala ci gotować własne jedzenie?
{125083}{125179}-Kiedy wyjeżdżasz?
{125179}{125299}-Jutro.
{125323}{125443}-Będzie mi ciebie brakować.
{126593}{126665}-Nie chcę wyjeżdżać...
{126665}{126761}-Więc nie jedź.|Zostań tu ze mną.
{126761}{126881}Założymy jazz-band...
{127528}{127648}-Dobranoc.|-Dobranoc.
{127888}{128008}-Dobranoc.
{128655}{128751}Charlotte, Do zobaczenia wieczorem.|Tęsknię za tobą. John,
{128751}{128871}-Dzień dobry, panie Harris.|Życzę miłego dnia.
{128895}{129015}-Za sekundę wracam.
{129183}{129303}-Charlotte?|Jestem na dole i właśnie wyjeżdżam.
{129303}{129423}Dzwonię, żeby spytać czy ciągle masz moją marynarkę,|i czy możesz ją znieść. Ale skoro cię nie ma...
{129470}{129590}Więc to jest... pożegnanie.
{129590}{129710}Więc... Chyba do widzenia|i niech moja marynarka dobrze się nosi. To tyle.
{129974}{130094}-Witam. Jak się pan miewa?|-Dobrze, a pani?
{130286}{130381}-Przepraszam, czy pan Bob Harris?|-Tak. -Jestem pana wielbicielką...
{130381}{130453}-Dziękuję bardzo.|-Miło pana poznać.
{130453}{130573}Co pan robi w Japonii?|-Przepraszam, muszę już iść.
{130573}{130645}-Cześć. -Cześć.|-Dziękuję. -Bardzo proszę.
{130645}{130765}-Brakowało mi ciebie...
{130861}{130981}-Już idziesz?|-Tak, moje ciało już to przeklina.
{131077}{131149}Nie zamierzasz...
{131149}{131269}życzyć mi szczęśliwej podróży,|albo czegoś w tym rodzaju? -Tak, racja...
{131436}{131508}-No to na razie.|-W porządku.
{131508}{131628}-Możemy sobie zrobić zdjęcie?|-Pewnie.
{132923}{133043}-Proszę poczekać.|Wychodzę na chwilę.
{133522}{133642}-Hej ty...
{134889}{135009}-Na razie...|-Na razie...
{135992}{136112}-W porządku.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Andromeda S04E16 Lost In A Space That Isn t There
Kulesza, Mariusz The Protestant minorities in Silesia (2003)
Eurythmics ?tter To Have Lost In Love (Than Never To Have Loved At All)
Lost In Austen S01E03 WS PDTV XviD
Bee Gees Lost In Your Love
Lost in Austen E01 3rd September 2008 pl
Blind Guardian Lost in the Twilight Hall
Evolution of the Dust Properties in a Translucent Cloud
Luise Von Flotow Feminism In Translation The Canadian Factor (Str 41 )
Balancing Disappointment and Enthusiasm Developments in EU?lkans relations during 2003
Melin E The Names of the Dnieper Rapids in Chapter 9 of Constantine Porphyrogenitus De administrand
2003 Huntington in health and dis JCI
Dua a in Arabic with Englsih Translation and Transilitration
Physics Papers Steven Weinberg (2003), Damping Of Tensor Modes In Cosmology
2003 06 Process Accounting Resolving Cpu Load in the Kernel
Using Linguistic Annotations in Statistical MAchine Translation of Film Subtitles
Lost Not Found The Circulation of Images in Digital Visual Culture

więcej podobnych podstron