1419577067

1419577067



Politolog w „sporze” z metodą 11

podejście to nie jest tak zdecydowanie reprezentowane w amerykańskich studiach politycznych (choć obserwuje się zasadniczy wzrost liczebności badań zakwalifikowanych jako inter- i wielodyscyplinarne już na podstawowym poziomie działalności akademickiej - bachelor) oraz w Europie Zachodniej7. Należy jednak zauważyć, że akurat w USA interdyscyplinarność jest postrzegana w sposób instytucjonalny, to znaczy opierający się na współpracy wielu ośrodków i wielu pracowników nauki, podczas gdy w Polsce preferowane były migracje „niepolitologów” na wydziały politologii, których sam Skarżyński nazywa emigrantami8. Inną zasadą jest przyjęcie postawy samowystarczalnej, kiedy przypisuje się samemu sobie zdolności do interdyscyplinarnego poznania oraz krytyki. Niemniej, jeśli wrócić do owego rozróżnienia na intersubiektywność metod i porządek interdyscyplinarny, rzecz sprowadza się do właściwego rozłożenia akcentów, a nie do zero--jedynkowego wyparcia interdyscyplinarności w politologii, tak jak postuluje to w swojej książce profesor Skarżyński9.

METODA NIE JEST DOBRA NA WSZYSTKO

Paul Feyerabend stwierdza: „złożone środowisko, obejmujące zaskakujące i nieprzewidywalne przebiegi zdarzeń, wymaga złożonych sposobów postępowania i nie poddaje się analizie opartej na z góry ustalonych regułach, nie uwzględniających nieustannie zmieniających się warunków historycznych”10. Wniosek, jaki może płynąć dla nauk społecznych z powyższego założenia, jest następujący: rzeczywistość społeczna wymyka się regułom jej poznania. Ułomność samego poznania nie polega wprost na konieczności miniaturyzacji czy uogólnianiu, lecz przede wszystkim na prawdopodobnym uchwyceniu dynamiki świata. Obrazowo wygląda to tak, jakby jednostka próbowała objąć w jednym uścisku uciekający tłum ludzi. Ken Wilber11, którego model integrujący całość poznania nie spełnia formalnych reguł

7    Zob. np. „Interdisciplinary Political Studies”, July 2012, Vol. 2, No. 2; The Oxford Handbook of Interdisciplinarity, red. R. Frodeman, J. Thompson-Klein, C. Mitcham, Oxford 2010.

8    R. Skarżyński, op.cit., s. 96.

9    Istnieje cały szereg przykładów, które dowodzą możliwości prowadzenia badań w obrębie nauki w sposób interdyscyplinarny, przy założeniu, że nie musimy mieć od razu do czynienia z naukowym „słuchem absolutnym”, słowem interdyscyplinarność to niekoniecznie miara geniuszu badacza, jak można by to odczytać z wątpliwości Ryszarda Skarżyńskiego.

10    RK. Feyerabend, Przeciw metodzie, Wrocław 2001, s. 19.

11    Zob. K. Wilber, Integralna teoria wszystkiego, Poznań 2006.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
img019 bezwzględnej pochodny oraz normalizuje rozkłady skośne ujemnie. Przekształcenie to nie jest t
Wstyd i przemo0040 78 Wstyd i przemoc Wszystko to nie jest tak zaskakujące, jeśli zdamy sobie sprawę
W praktyce to nie jest tak, ze dany podmiot korzysta tylko z jednej formy działania, tworzą się one
00 o s t r tabasko pl 2002 (back) 41st int 1. Masz to jak w banku 2 (gościnnie: Nova) 2. To nie jes
naszą ofertę, w ten sposób dzieją się dwie rzeczy po pierwsze to nie jest tak że my ją przekonujemy
To nie jest tak, że oni umarli, a my żyjemy. To oni żyją, a my umieramy... KS. PIOTR PAWLUK1FWI
273P0 To nie jest tak jak myslisz Naprawdę!
22 Małgorzata Anna KARCZMARZYK Notatka rysunkowa — co to jest? Metoda pracy, o której piszę, nie jes
Politolog w „sporze” z metodą 17 trzecich jest dla wielu ciągle zaskakująca i często nieuświadomiona
IMG01 (3) „spełnienia” partnerom małżeńskim41. Jeśli patrzymy na sytuację w takiej perspektywie, to
page0031 21 wym. Przypuszczenie to nie jest nierozumne; jest to odkrycie możliwe, skoro jest w rzędz
page0079 75 jej części, tu i ówdzie rozproszone. Być rozciągiem w przestrzeni, to nie jest cecha dod
Iz53 ‘Czy to nie jest ów cieśla, syn Marii, i brat Jakuba, i Jozesa, i Judy, i Szymona? (.)" Mk

więcej podobnych podstron