7648595271

36 UBIORY PROFESORÓW I UCZNIÓW.

szubie ¹, a w w. XVII ledwie jeden wykaz rzeczy po zmarłym doktorze praw, między którymi znajdujemy i togę ^{2 3}

Ten brak materyału tłumaczy się tein, że księgi urzędowe, wydziału prawniczego z owych czasów spaliły się razem z Collegium iuridicum w początku XVIII wieku.

W ustawach wydziału prawniczego spisanych w r. 1719 znajdujemy już osobny paragraf poświęcony ubiorom profesorów prawa a oprócz tego wiele szczegółów rozrzuconych po innych paragrafach. Wychodząc ze zasady, że każdy powinien być ubrany stosownie do swej rangi i godności przepisali prawodawcy dla profesorów i doktorów prawa odrębny strój wydziałowy akademicki mający się nosić nie tylko podczas prele-kcyj ale przy wszystkich urzędowych czynnościach. Ubiór ów był inny dla profesorów zwyczajnych, inny dla profesorów li-cencyatów. Profesor zwyczajny ubierał się na prelekcyą w togę albo w mantolet, który nosił i poza uniwersytetem, zaś do pro-mocyj musiał zawdziewać pelerynkę bez względu na to czy miał na sobie togę czy też mantolet. Profesor licencyat ubierał się i do prelekcyj i do innych aktów w tabard tj. w togę mniejszą.

r

Śniadecki wreszcie w cytowanem już dziele pisze, że togi profesorów prawa są takie same jak w innych wydziałach, a więc czarne z szerokimi ręka.wami podsz}de karmazynową podszewką. Pelerynki zaś czyli mucety były atłasowe karmazynowe, z prawej strony tylko rękę zakrywające a z lewej na ukos niżej spadające.

Wiadomości piśmienne możemy uzupełnić szczegółami za-czerpniętemi z portretów profesorów prawa mianowicie Seba-styana Piskorskiego (f 1712) ⁴, Andrzeja Krupeckiego (f 1725) ⁴ Kazimirza Jarmundowicza (f 1761) ⁵ i innych. Pelerynki na wszystkich tych portretach są karmazynowe, w kształcie jednak

1

   Stat. fac. iur., XXI.

2

   Tamże, r. 1523, str. 1018.

3

   Zob. Arch. Sen. akad., rkps., 1, 36.

4

   Portret w kość. św. Anny.

5

   Portret w uniw. Jagiellońskim,