Wulkan Cleveland szykuje się do znacznej erupcji
Kopuła lawy na szczycie ogromnego wulkanu Cleveland na Aleutach w pobliżu Alaski powiększyła się w minionym tygodniu. Wulkanolodzy podnoszą poziom zagrożenia erupcją.
Kopuła w ciągu pięciu dni poszerzała się po bokach o 10 metrów dziennie osiągając ponad 50 metrowy przyrost. To oznacza wzbierającą lawę gromadzącą się wewnątrz stożka.
Piątego dnia obserwacji zjawiska, czyli 2 sierpnia Alaska Volcano Observatory podniosła poziom alarmu wulkan do "Obserwuj" i kod ostrzeżenia dla lotnictwa na pomarańczowy, drugi najwyższy poziom czterostopniowej skali.
1730 metrowej wysokości wulkan, na bezludnej wyspie Chuginadak, od 1828 roku wybuchał już ponad 20 razy. Ostatnia erupcja miała miejsce w ciągu tygodnia pod koniec lipca.
Góra jest częścią osławionego Pierścienia Ognia, łańcucha wulkanów porozrzucanego na całym obwodzie na Oceanie Spokojnym. To tam dochodzi do jednych z największych na świecie erupcji, najbardziej dramatycznych i niebezpiecznych.