Jak sadzić drzewa i krzewy z odkrytym
korzeniem?
Rośliny
sprzedawane w
pojemnikach
łatwiej się
przyjmują i
można je sadzić
przez cały sezon
wegetacyjny.
Niestety są też
dość drogie.
Jeżeli chcemy
posadzić większą
liczbę roślin, np.
na żywopłot,
sporo
zaoszczędzimy
kupując rośliny z
odkrytym
korzeniem. Na
Kupując drzewa i krzewy do naszego ogrodu
często stajemy przed dylematem - wybrać
droższe rośliny w pojemnikach, czy też tańsze
z tzw. gołym korzeniem. Czym się kierować
przy podejmowaniu decyzji?
Drzewa i krzewy w pojemnikach z reguły
łatwiej się przyjmują. Bryła korzeniowa tych
roślin jest w lepszym stanie, pojemnik stanowi
dla niej ochronę. Dzięki temu można je sadzić
przez cały sezon wegetacyjny. Mniejsze jest
ryzyko uszkodzenia czy przesuszenia korzeni
podczas transportu. Na rośliny w pojemnikach
decydujemy się przeważnie gdy sadzimy
pojedyncze egzemplarze, często bardzo
cenne, a także rośliny zimozielone.
Gdy jednak trzeba posadzić większą liczbę
roślin, aby utworzyć np. żywopłot, kusząca
jest niższa cena sadzonek z odkrytym
korzeniem. Takie sadzonki często można kupić
kilkakrotnie taniej, niż rośliny w pojemnikach.
Są to rośliny, które w szkółkach były
uprawiane w gruncie i po wykopaniu
przewiezione do sklepów ogrodniczych (stąd
też zamiennie używana nazwa - kopane z
gruntu). Nieraz warto wybrać się
bezpośrednio do szkółki aby kupić jeszcze
taniej, a przy okazji mieć kontrolę nad tym jak
traktowane są rośliny od momentu wykopania
w szkółce do przywiezienia do naszego
ogrodu.
Z odkrytym korzeniem sprzedawane są przede wszystkim drzewa
i krzewy o liściach opadających na zimę. Najczęściej są to rośliny
fotografii
żywopłot z
ligustru.
Kupując rośliny z
odkrytym
korzeniem
musimy
koniecznie im się
przyjrzeć aby
wybrać
egzemplarze
zdrowe. Drzewa i
krzewy liściaste
powinny być
sprzedawane w
stanie bezlistnym.
Na fotografii
rośliny
sprzedawane
przez
Sadowniczy.pl
żywopłotowe, drzewa i krzewy owocowe, oraz róże. Decydując
się na ich zakup musimy pamiętać, iż wymagają odpowiedniego
postępowania. Podstawowym wymogiem jest termin sadzenia.
Rośliny te powinny być sadzone w stanie bezlistnym. Dlatego
sadzi się je późną jesienią (od października do listopada, dopóki
nie ma mrozów) lub wczesną wiosną (marzec do początku
kwietnia). Coraz częściej w sprzedaży pojawiają się też rośliny
iglaste z odkrytym korzeniem. I tak w szkółkach leśnych
atrakcyjnie można nabyć np. świerk pospolity z przeznaczeniem
na żywopłot.
Jaki termin sadzenia wybrać?
Dla większości roślin zalecanym terminem sadzenia jest jesień.
Wówczas przed nadejściem wiosny rośliny zdążą już
zregenerować swoje systemy korzeniowe i nie będą narażone na
szok wodny. Minusem tego terminu jest narażenie roślin na
przemarznięcie w czasie zimy. Dlatego nasadzenia trzeba
zabezpieczyć przed mrozem. W przypadku roślin najbardziej
wrażliwych na mrozy, takich jak morele, brzoskwinie, a z
ozdobnych - róże pienne, lepiej wybrać termin wiosenny.
Wówczas pamiętajmy o regularnym nawadnianiu nasadzeń.
Wybieramy się na zakupy
Najlepszym
źródłem drzew i
krzewów z
odkrytym
korzeniem są
szkółki leśne. Na
fotografii
plantacja świerka
pospolitego, z
której pochodzą
rośliny
sprzedawane
przez
Sadowniczy.pl
Po wykopaniu
rośliny trzeba
przechowywać
zadołowane w
miejscu
cienistym. Na
fotografii drzewa
owocowe
sprzedawane
przez
Sadowniczy.pl
Pod sadzoną
roślinę
wykopujemy
dołek około
dwukrotnie
większy od bryły
korzeniowej.
Przed zakopaniem
dołka ziemię
warto wymieszać
z HydroŻelem,
który pomoże
utrzymać wilgoć i
zabezpieczy
korzenie przed
przeschnięciem.
Polecany
szczególnie przy
sadzeniu
wiosennym, kiedy
rośliny są
narażone na stres
wodny.
Zamów
HydroŻel...
Roślinę
umieszczamy na
takiej samej
głębokości, na
jakiej rosła w
szkółce.
Następnie
zakopujemy dołek
i ubijamy glebę
wokół pnia.
Jeżeli roślina
wymaga
palikowania, palik
umieszczamy
podczas sadzenia.
Nie wolno go
Kupując rośliny z odkrytym korzeniem musimy
koniecznie im się przyjrzeć aby wybrać
egzemplarze zdrowe, nie przesuszone, bez
widocznych uszkodzeń i złamań, a także
infekcji chorobowych. Powinny być
sprzedawane w stanie bezlistnym - jesienią po
opadnięciu liści, a wiosną przed otwarciem
pąków.
Jeżeli kupujemy je w sklepie, koniecznie
sprawdźmy w jaki sposób są przechowywane.
Powinny być zadołowane w glebie, najlepiej w
miejscu cienistym. To chroni korzenie przed
przeschnięciem. Problem ten nie występuje,
jeżeli kupujemy rośliny wprost ze szkółki,
gdzie będą one przy nas wykopywane.
Wówczas pozostaje odpowiednie
zabezpieczenie ich na czas transportu.
Do transportu rośliny trzeba zabezpieczyć
przed przesuszeniem, działaniem słońca i
wiatru. Po wykopaniu bryły korzeniowe trzeba
owinąć folią (często rośliny składa się w pęczki
i razem owija np. po 20 sztuk), a po złożeniu
na samochód, całość okryć plandeką. Po
dowiezieniu do ogrodu powinny być od razu
posadzone. Jeżeli zajdzie konieczność
przechowania ich jeszcze przez kilka dni,
trzeba je zadołować w cienistym miejscu
ogrodu. W tym celu wykopujemy płytki rów i
układamy rośliny pod skosem. Następnie
przysypujemy ich korzenie grubą warstwą
ziemi i obficie podlewamy.
wbijać w glebę
dopiero po
zakopaniu dołka.
Od razu po
posadzeniu
rośliny obficie
podlewamy.
Rośliny sadzone
wiosną
przycinamy tuż po
posadzeniu. Jeżeli
sadziliśmy
jesienią -
przycinamy
najbliższej
wiosny.
Czy warto zamawiać przez internet?
Podstawowym problemem przy zakupach przez internet drzew i
krzewów z odkrytym korzeniem jest obawa o stan brył
korzeniowych i zabezpieczenie ich na czas transportu. Jak się
jednak okazuje renomowani sprzedawcy radzą sobie z tym
doskonale, dlatego takie rośłiny zamawiajmy tylko w
sprawdzonych sklepach.
Przykładem jest sklep internetowy Sadowniczy.pl, który oferuje
szeroką gamę drzew owocowych (w tym cenne stare odmiany
jabłoni) oraz roślin żywopłotowych w wyjątkowo atrakcyjnych
cenach. Jak zdradził nam właściciel sklepu - Pan Mariusz
Kwiatkowski - dzięki bliskiej współpracy z lokalnymi szkółkami
roślin oraz własnym plantacjom, większość roślin sprzedawanych
przez Sadowniczy.pl jest wykopywanych z gruntu tuż przed
wysyłką. Po wykopaniu rośliny są wiązane w pęczki, ich korzenie
zanurzane w specjalnej wilgotnej zawiesinie z HydroŻelem, a
następnie zawijane folią. Ten sposób pozwala utrzymać wilgoć
wokół brył korzeniowych nawet przez kilkanaście dni. Tak
zabezpieczone rośliny są pakowane do kartonów i przekazywane
kurierowi, który jak najszybciej dostarcza je do klienta.
Oto polecane oferty z internetu:
•
Świerk pospolity - najtańszy sposób na żywopłot iglasty,
rośliny 3-letnie, pakowane po 20 sztuk, cena za sztukę 75
groszy! Zobacz...
•
Świerk pospolity - sadzonki na żywopłot iglasty, 4-letnie
rośliny z ładnie ukształtowaną koronką i bardzo okazałym
systemem korzeniowym, wys. 50-60 cm, pakowane po 20
sztuk, cena 1,30 zł za sztukę Zobacz...
•
Liguster pospolity - sadzonki na żywopłot liściasty, pakowane
po 10 sztuk, cena za sztukę - 1 zł. Zobacz...
•
Berberys Thunberga "Atropurpurea" - sadzonki na żywopłot
liściasty, wys. 40 -50 cm, pakowane po 5 sztuk, cena za
sztukę - 2,5 zł. Zobacz...
•
Brzoza brodawkowata - rośliny wys. ok. 70 cm, pakowane w
pęczki po 20 szt, cena za sztukę 1 zł. Zobacz...
•
Drzewa owocowe - pełen asortyment różnych gatunków do
amatorskiego sadu, w tym cenione stare odmiany jabłoni.
Zobacz...
Jak sadzić?
Przede wszystkim - rośliny posadźmy jak najszybciej, najlepiej od
razu gdy tylko do nas dotrą. Przed sadzeniem usuwamy korzenie
połamane i martwe, a pozostałe, w zależności od wielkości
rośliny, przycina się na około 20 cm. Warto jest także na kilka
godzin bryły korzeniowe zamoczyć w wodzie z dodatkiem
fungicydu (środka zapobiegającego chorobom grzybowym), np.
Kaptanu lub Topsinu.
Rośliny sadzimy do wcześniej przygotowanych dołków. Dołki
wykopujemy tak, aby były około dwukrotnie większe od brył
korzeniowych sadzonych roślin. Jeżeli ziemia wykopana z dołków
jest bardzo ciężka, zlewna, rozluźniamy ją dodając piasku lub
żwiru. Jeżeli natomiast jest bardzo lekka i uboga, przed
zasypaniem dołków, warto ją użyźnić dodając np. kompost.
Dobrym pomysłem, szczególnie na stanowiskach bardzo
nasłonecznionych, gdzie gleba szybko wysycha, jest wymieszanie
ziemi z HydroŻelem. Jest to substancja akumulująca wodę i
zapobiegająca wysychaniu gleby. Jak potwierdzili nasi forowicze
testujący HydroŻel, daje on bardzo dobre efekty.
Kolejnym zabiegiem, do niedawna niedocenianym, jest
mikoryzacja. Przed sadzeniem jest doskonała okazja aby korzenie
zanurzyć w roztworze ze szczepionką mikoryzową. Dzięki
mikoryzie korzenie szybciej się regenerują i lepiej pobierają z
gleby składniki odżywcze. W efekcie rośliny są zdrowsze i często
szybciej rosną. Wykorzystaniu mikoryzy w ogrodnictwie
poświęcaliśmy wiele uwagi w poprzednich latach, dlatego
zainteresowanych zapraszam do lektury tekstu mikoryza w
ogrodzie.
Nie do każdej rośliny sadzonej z odkrytym korzeniem dostępna
jest mikoryza. Jeżeli jednak dany rodzaj mikoryzy jest dostępny,
warto z tego skorzystać. Przydać się może mikoryza dla iglaków,
mikoryza do róż czy też mikoryza do drzew owocowych.
Na spodzie każdego dołka warto uformować niewielki kopczyk, co
ułatwi osadzenie rośliny i równomierne rozłożenie korzeni.
Korzenie powinny luźno opadać ku dołowi, unikajmy ich zawijania
i skręcania. Rośliny sadzi się przeważnie na takiej samej
głębokości, na jakiej rosły w szkółce. Nieco głębiej sadzi się róże,
tak aby miejsce okulizacji znalazło się nieco poniżej poziomu
gruntu. Pamiętajmy też, że egzemplarze o wiotkich pędach mogą
wymagać palikowania. Paliki umieszczamy w czasie sadzenia,
gdyż wbijając je później, łatwo uszkodzić korzenie.
Po usadowieniu roślin i odpowiednim rozłożeniu korzeni, dołki
zasypujemy, a następnie ziemię nieco ugniatamy. Podczas
sadzenia dużych roślin, dołek zasypuje się stopniowo i ugniata
poszczególne warstwy gleby, szczególnie tuż przy pniu sadzonej
rośliny. Ubicie gleby powoduje, że dobrze będzie ona przylegać
do rośliny, nie będzie opadać, a także zmniejsza to ryzyko
wywrócenia roślin przez podmuchy wiatru.
Jeżeli sadzimy jesienią, wokół pni usypujemy kopczyki z ziemi, co
chroni rośliny przed przemarznięciem. Wiosną natomiast wokół
rośliny tworzymy zagłębienie, tzw. "misę", w której będzie się
zatrzymywać woda po podlaniu. Następnie obficie podlewamy.
Korzystne jest także ściółkowanie powierzchni gleby, co
zapobiega jej wysychaniu.
Wiosną, tuż po sadzeniu (a jeżeli sadziliśmy jesienią - to
najbliższej wiosny) rośliny trzeba też przyciąć. Przycięcie pędów
równoważy straty w systemie korzeniowym, zmniejsza
zapotrzebowanie na wodę w początkowym okresie wzrostu, a w
przypadku żywopłotów spełni też rolę cięcia formującego.
Przeważnie rośliny przycina się na wysokości 20 cm lub nad 1-3
dobrze rozwiniętym pąkiem. Przed wykonaniem tego zabiegu
warto jednak upewnić się jaki jest zalecany sposób cięcia dla
danego gatunku, gdyż od tego zabiegu zależy czy dalszy rozwój
rośliny będzie prawidłowy.
Na zakończenie pragnę zwrócić uwagę, iż mimo wykonania
wszystkich w/w czynności z należytą starannością, trzeba się
liczyć z niewielką liczbą tzw. "wypadów" czyli roślin, które się nie
przyjmą i obumrą. Takie ryzyko istnieje w przypadku roślin z
odkrytym korzeniem, nie martwy się że jest w tym nasza wina.
Brakujące egzemplarze trzeba po prostu dosadzić. Jeżeli jednak
posadzimy kilkadziesiąt roślin na żywopłot, a zaledwie kilka sztuk
się nie przyjmie, to i tak wyjdzie to dużo taniej niż gdybyśmy
sadzili rośliny w pojemnikach.