Nowe podejście do problemu zakłóceń w sieciach przemysłowych nn

background image

34

Rok LXXIV 2006 nr 9

Nowe podejście do problemu zakłóceń w sieciach przemysłowych niskiego napięcia

Maciej Sałasiński, Jarosław Mielczarek

Dążenie do poprawy bezpieczeństwa ludzi i urządzeń

oraz zapewnienia pewności zasilania skutkuje nowymi

rozwiązaniami, przeznaczonymi zwłaszcza dla

przemysłowych instalacji elektrycznych o znacznym

poziomie zakłóceń. Ważną rolę pełni tu kontrola stanu

izolacji oraz lokalizacja uszkodzonych odpływów

w przemysłowych sieciach zasilających, sterowniczych

i sygnalizacyjnych.

W polskich zakładach przemysłowych obserwuje się coraz więk-

sze zrozumienie dla konieczności wdrażania nowoczesnej techniki

bezpieczeństwa oraz skutecznej poprawy pewności zasilania. Świa-

domość możliwych skutków i dotkliwości strat w produkcji wywo-

łanych awariami i niespodziewanymi wyłączeniami użytkowanych

instalacji powodują, że liczba tych zakładów z roku na rok wzrasta.

Dynamika wzrostu wydaje się jednak za mała wobec konieczności

zwiększania konkurencyjności przemysłu rodzimego w stosunku do

standardów europejskich.

Jedną z przyczyn takiej sytuacji jest zbyt mały krąg fachowców

elektryków, którzy mogą ocenić i wykorzystać możliwości tech-

niczne poprawy bezpieczeństwa przemysłowych instalacji elek-

trycznych niskiego napięcia. Celem artykułu jest przekazanie wia-

domości przydatnych dla projektantów i użytkowników rozległych

sieci przemysłowych, szczególnie tych obarczonych zakłóceniami

wynikającymi z coraz częstszego stosowania energoelektronicz-

nych układów przekształtnikowych.

Znaczenie rezystancji izolacji

Awaria systemu energetycznego powstaje w wyniku działania

splotu okoliczności, stanowiących elementy ryzyka w całym łań-

cuchu zdarzeń. Wystarczy często wyeliminować jedno – najsłabsze

– ogniwo tego łańcucha, aby zapobiec szkodzie. Takim newralgicz-

nym ogniwem jest stan i jakość izolacji elektrycznej. Konsekwentne

działania konserwacyjne i profilaktyczne zasadniczo wpływają ko-

rzystnie na parametry sieci.

Podczas eksploatacji, w wyniku działania różnorodnych zagro-

żeń, izolacja traci stopniowo swoje właściwości elektryczne i me-

chaniczne. Do zagrożeń pochodzenia elektrycznego należy zaliczyć

przepięcia, przetężenia, zmiany częstotliwości, udary piorunowe

oraz wpływ pola magnetycznego. Zagrożeniem mechanicznym

mogą być udary, drgania, zginanie, zgniatanie oraz przedostawanie

się ciał obcych. Wpływ otoczenia poprzez oddziaływanie wilgot-

ności, temperatury, agresywnych oparów i zabrudzeń również przy-

czynia się w znacznym stopniu do degradacji izolacji. W poważnym

stopniu zagrażają jej także rośliny i zwierzęta, w tym powodujące

szereg uszkodzeń gryzonie czy też ptaki.

Odzwierciedleniem działania wymienionych zagrożeń jest war-

tość rezystancji izolacji, która w całym okresie eksploatacji sieci

stopniowo maleje. Po osiągnięciu wartości krytycznej, odpowiedzią

wyłączających układów ochrony nad- lub różnicowoprądowej jest

nagła i niespodziewana przerwa w zasilaniu. Zadziałanie zabezpie-

czeń może spowodować zatrzymanie procesu technologicznego,

utratę danych czy też utratę produktu. Szkody i koszty osiągają wte-

dy znaczne rozmiary. Można temu zapobiec poprzez ciągłą kontrolę

stanu izolacji i jak najwcześniejsze wykrywanie i lokalizowanie od-

pływów, w których zachodzą niekorzystne zmiany.

Skutki doziemień w sieciach

z uziemionym i izolowanym punktem neutralnym

Pierwsze doziemienie w sieciach pracujących z uziemionym

punktem neutralnym (układ TN i TT), wywołane uszkodzeniem

izolacji, powoduje przepływ dużego prądu, ograniczonego jedynie

rezystancją uziomu i rezystancją miejsca uszkodzenia. Jeżeli prąd

ten jest większy od prądu zadziałania bezpiecznika, mamy do czy-

nienia z nagłą i nieprzewidzianą przerwą zasilania, czemu zwykle

towarzyszą nieplanowane, często znaczne, koszty dodatkowe.

Duże prądy doziemieniowe grożą porażeniem ludzi i uszko-

dzeniem urządzeń. Z tego powodu w sieci TN stosuje się uziomy

o niskiej rezystancji, co jest przedsięwzięciem kosztownym i często

trudnym do realizacji. Z kolei, jeżeli prąd doziemienia jest ograni-

czony przez dostatecznie wysoką rezystancję doziemną i bezpiecz-

nik nie zadziała, pojawia się zagrożenie pożarowe. W sprzyjających

warunkach do inicjacji pożaru wystarczy zaledwie 60 W mocy cią-

głej traconej w miejscu doziemienia (w sieci 230 V odpowiada to

prądowi doziemnemu około 260 mA).

W sieciach izolowanych (układ IT) przy pierwszym doziemieniu

wywołanym uszkodzeniem izolacji płynie prąd, który jest ograni-

czony całkowitą pojemnością aktywnych części sieci względem

ziemi, rezystancją miejsca uszkodzenia oraz rezystancją uziemienia.

Wartość pojemności zwykle nie przekracza pojedynczych mikrofa-

radów i tylko w specyficznych warunkach (bardzo rozległe sieci

przemysłowe, rozbudowane instalacje pokładowe dużych jednostek

pływających czy rozległe sieci kopalniane) może dochodzić do kil-

kudziesięciu, a nawet kilkuset mikrofaradów.

Z powodu małej wartości doziemnego prądu pojemnościowego za-

bezpieczenia nadprądowe zwykle nie działają i sieć – mimo pełnego

doziemienia – może być nadal eksploatowana. Zagrożenie porażeniowe

i pożarowe jest dużo mniejsze niż w sieci TN i TT, a w związku z tym

można zastosować uziomy o wyższych wartościach rezystancji. Należy

przy tym pamiętać, że po pierwszym doziemieniu sieć IT przekształca

się w sieć uziemioną TN lub TT, a więc drugie doziemienie nieuchron-

nie prowadzi do wyłączenia sieci, z pełnymi tego faktu konsekwencjami.

Dlatego też to pierwsze doziemienie, czyli powstanie pierwszego błędu

w sieci, trzeba jak najszybciej wykryć, zlokalizować i usunąć. Służą do

tego urządzenia do kontroli stanu izolacji i lokalizacji doziemień.

Mgr inż. Maciej Sałasiński, mgr inż. Jarosław Mielczarek

– Biuro Projektów i Usług Inwestorskich PrO-MAC, Łódź

OPRACOWANIA - WDROŻENIA - EKSPLOATACJA

background image

Rok LXXIV 2006 nr 9

35

Wszelkiego rodzaju sieci sterownicze, sygnalizacyjne i zabezpie-

czające są wyjątkowo ważnymi elementami całości elektrycznych

instalacji przemysłowych. Dlatego też zaleca się, aby były one two-

rzone w układzie IT. Również niektóre sieci zasilające muszą być

obligatoryjnie wykonane jako układy IT, np. w pomieszczeniach

grupy 2 w szpitalach, czy też instalacje w podziemnych zakładach

górniczych. W niektórych przypadkach – ze względu na ważność

procesów technologicznych, bezpieczeństwo czy też trudności

w uzyskaniu odpowiednio niskiej rezystancji uziemienia – zale-

cane jest stosowanie izolowanych sieci do zasilania odbiorników.

Aby zapewnić ochronę przed porażeniem i wyeliminować możli-

wość powstania drugiego doziemienia, należy sieci te wyposażyć

w urządzenie monitorujące stan izolacji i sygnalizujące obniżenie

się jej poziomu poniżej wartości progowej, której wartość zależy od

rodzaju sieci i poziomu napięcia.

Metody kontroli stanu izolacji

Do ciągłego nadzoru stanu izolacji w sieciach systemu IT wyko-

rzystuje się przekaźniki kontroli stanu izolacji. Ich zadaniem jest

ciągły pomiar rezystancji między aktywnymi częściami sieci a zie-

mią. Realizuje się to poprzez przyłożenie odpowiedniego napięcia

pomiarowego i analizę wynikającego stąd prądu testującego – jest

to tzw. metoda czynna pomiaru.

Metoda bierna, bazująca na wykrywaniu zmiany symetrii roz-

kładu napięć w wyniku doziemienia, jest niewrażliwa na dozie-

mienia symetryczne, a poza tym nie określa wartości rezystancji

izolacji. Dlatego obecne normy dopuszczają stosowanie jedynie

przekaźników kontroli stanu izolacji wykorzystujących metodę

czynną. O możliwościach zastosowania danego izometru w kon-

kretnej instalacji decyduje zastosowana metoda pomiarowa.

Podczas pomiaru należy bowiem uwzględnić pewne zjawiska za-

kłócające występujące w kontrolowanej sieci, a więc m.in.: skła-

dowe stałe napięć w sieci, pojemności doziemne, zmiany napięcia

i częstotliwości.

Wykorzystywanie przekształtników energoelektronicznych powo-

duje szczególne nasilenie wymienionych zjawisk. Ich wpływ można

wyeliminować, stosując odpowiednią metodę pomiarową i wynika-

jący z jej algorytmu kształt napięcia pomiarowego. W najprostszym

przypadku może to być napięcie stałe. Jednak rozwiązanie takie

powoduje, że przekaźnik może być stosowany jedynie w czystych

sieciach prądu przemiennego. Jeżeli do sieci dołączony zostanie

prostownik i po stronie stałoprądowej wystąpi doziemienie, to do

sieci przedostanie się składowa stała napięcia, która wpływa na na-

pięcie pomiarowe. Jeżeli napięcia się zsumują, wtedy doziemienie

zostanie zasygnalizowane zbyt wcześnie, jeżeli się odejmą – zbyt

późno lub wcale.

Izometry wykorzystujące napięcie pomiarowe stałe nie mają

więc zastosowania w sieciach DC, a więc np. typowych sieciach

zabezpieczeniowych stosowanych w energetyce i przemyśle. Tak-

że w przetwornicach częstotliwości energia przekształcana jest za

pośrednictwem bloku DC, mogącego – w przypadku uszkodzenia

izolacji – być źródłem napięcia stałego o wysokiej wartości. Dlate-

go w instalacjach napędowych konieczne jest stosowanie przekaź-

ników stanu izolacji niewrażliwych na składowe stałe. Kolejnym

zjawiskiem utrudniającym przeprowadzenie pomiaru jest pojem-

ność doziemna kontrolowanej sieci. Pewna część prądu sieci i prądu

pomiarowego przepływa przez te pojemności.

W Europie jako parametr oceny stanu izolacji przyjmuje się

wartość rezystancji, a nie całej impedancji izolacji. Dlatego

w czasie pomiaru należy rozpatrywać jedynie część czynną prą-

du upływającego przez izolację. Zastosowana metoda pomiarowa

powinna w swoim algorytmie uwzględniać fakt powstawania prą-

du pojemnościowego i umożliwiać poprawny pomiar rezystancji

izolacji w szerokim zakresie wartości pojemności doziemnej kon-

trolowanej sieci. Rozpatrując energoelektroniczne układy prze-

kształtnikowe należy pamiętać, że powszechnie stosowane filtry

przeciwzakłóceniowe wykorzystują kondensatory połączone do

ziemi. Dlatego nawet stosunkowo mała sieć z wieloma przekształ-

tnikami wyposażonymi w filtry RFI może mieć dużą pojemność

doziemną.

Kolejnym czynnikiem zakłócającym pomiar są zmiany napię-

cia i częstotliwości w sieci kontrolowanej. Zjawisko to jest istotne

zwłaszcza w przypadku układów przekształtnikowych, wprowadza-

jących szczególnie dużo zakłóceń do sieci. Wpływają one nieko-

rzystnie na układy pomiarowe izometrów i wymagają filtrowania

prądu pomiarowego, zwykle mającego niewielką wartość. Istotne

są zwłaszcza zakłócenia o częstotliwościach wysokich lub bardzo

niskich, na poziomie kilku herców.

Wymaganie odporności izometru na składową stałą i niezależność

pomiaru od pojemności doziemnej sieci najłatwiej spełnić, stosując

zmienne napięcie pomiarowe. Może się jednak okazać, że okresowe

wahania napięcia sieci mogą mieć tą samą częstotliwość co zmienne

napięcie pomiarowe, powodując zjawisko rezonansu i błędne od-

czyty. Algorytm pomiarowy musi więc uwzględniać mechanizmy

obrony przed takimi sytuacjami.

lokalizacja doziemień w sieciach IT

Po wykryciu pierwszego doziemienia należy jak najszybciej zlo-

kalizować je i usunąć, tak aby następne nie doprowadziło do prze-

rwy w zasilaniu, pożaru lub porażenia. Punkt 413.1.5.4 normy PN-

IEC 60364-4-41 wyraźnie zaleca, aby pierwsze doziemienie było

usuwane z możliwie najkrótszym opóźnieniem.

Zastosowanie najbardziej nawet wyrafinowanego technicznie izo-

metru nie wystarczy, jeżeli kontrolowana sieć jest rozległa i zawiera

dziesiątki lub setki odpływów. Nakład czasu i kosztów przy trady-

cyjnej metodzie lokalizacji doziemionego odpływu jest bardzo wy-

soki, bowiem należy kolejno wyłączyć poszczególne odpływy, co

w konsekwencji powoduje czasowe wyłączenie odbiorów i wstrzy-

manie zasilania na mniejszym lub większym odcinku. W pełni uza-

sadnione jest więc umieszczenie już na etapie projektowania lub

– jeżeli mamy do czynienia z układem pracującym – w czasie eks-

ploatacji systemu automatycznej lokalizacji doziemień.

W układzie sieci IT przy pierwszym uszkodzeniu izolacji płynie

prąd doziemienia, którego wartość zależy głównie od pojemności

sieci. Zasada lokalizacji uszkodzonego odpływu polega na tym, aby

w możliwie krótkim czasie zamknąć obwód prądu doziemieniowego

poprzez odpowiednio dużą oporność. Powoduje to przepływ prądu

probierczego, który zostaje wykorzystany jako sygnał pomiarowy.

W celu uniknięcia przypadkowych awarii urządzeń i powstania do-

datkowych zakłóceń (co jest szczególnie ważne w nowoczesnych

sieciach sterowniczych i zabezpieczeniowych, zawierających ele-

menty wykonawcze o bardzo małych mocach), prąd probierczy po-

winien być tak ograniczony, aby nie powodować nieprzewidzianych

zadziałań tych elementów.

OPRACOWANIA - WDROŻENIA - EKSPLOATACJA

background image

36

Rok LXXIV 2006 nr 9

W układach elektroenergetycznych nie zawierających czułych

urządzeń dopuszczalne są znacznie wyższe wartości prądu probier-

czego. Cennym uzupełnieniem istniejących urządzeń kontroli izo-

lacji jest przenośny system lokalizacji doziemień: może stanowić

dopełnienie systemu stacjonarnego w przypadku bardzo rozgałęzio-

nych odpływów, a także pełnić samodzielną funkcję jako urządzenie

umożliwiające ręczne lokalizowanie uszkodzonych odpływów, bez

konieczności ich wyłączania. Jest on uniwersalny i może realizo-

wać swoje funkcje pomiarowe zarówno w sieci z uziemionym, jak

i izolowanym punktem neutralnym. W pierwszym przypadku służy

do lokalizacji doziemień w sieciach IT, w drugim dokonuje pomia-

rów prądów różnicowych w poszczególnych obwodach sieci TN lub

TT.

Kontrola izolacji „off-line”

Odbiorniki odłączone na pewien czas od sieci, których praca po

załączeniu musi być niezawodna (np. silniki pomp czy zaworów

uruchamianych w czasie awarii) powinny być nadzorowane w sta-

nie beznapięciowym przez urządzenia kontroli izolacji. Kontrolę tę,

zwaną kontrolą „off-line”, zapewniają specjalne izometry. Ich stoso-

wanie jest coraz częściej wymagane przez towarzystwa ubezpiecza-

jące obiekty przemysłowe. Izometr do pracy „off-line” natychmiast

po odłączeniu odbioru od zasilania rozpoczyna ciągły pomiar re-

zystancji izolacji i alarmuje w przypadku obniżenia się jej wartości

poniżej nastawy progowej. Może również uniemożliwić załączenie

odbiornika, jeżeli stan jego izolacji jest zły.

Kontrola stanu izolacji w sieciach TN

Zdecydowana większość przemysłowych sieci elektrycznych pra-

cuje w systemie TN lub TT, a więc ma uziemiony punkt neutralny.

Kryterium oceny stanu izolacji stanowi tu wartość prądu upływu

do ziemi, a urządzeniami do jego monitorowania są przekaźniki

różnicowoprądowe. W typowych instalacjach standardem jest sto-

sowanie wyłączników różnicowoprądowych jako zabezpieczenia

przeciwporażeniowego. Próba zabezpieczenia w ten sposób sieci,

w której pracuje energoelektroniczy układ przekształtnikowy, napo-

tyka jednak przeszkody. Najczęściej problemy odczuwają użytkow-

nicy przetwornic częstotliwości.

Zwykle przy zastosowaniu tradycyjnych wyłączników różnicowo-

prądowych klasy A w chwili załączenia zasilania następuje zadzia-

łanie wyłącznika. Spowodowane jest to tym, że w pierwszej chwili

ładowane są liczne pojemności doziemne wbudowane w przetwor-

nicę (np. kondensatory w filtrze RFI). Ponieważ pojemności te

mają różną wartość w stosunku do poszczególnych faz, co wyni-

ka chociażby z tolerancji produkcyjnej powszechnie stosowanych

elementów, dlatego prądy ładowania w poszczególnych fazach nie

równoważą się, co powoduje zadziałanie wyłącznika różnicowo-

prądowego. Aby tego zjawiska uniknąć, aparat kontrolujący prąd

różnicowy musi być selektywny, a więc nieczuły na krótkotrwałe

zakłócenia pomiarowe. W urządzeniach przeznaczonych do współ-

pracy z przetwornicami częstotliwości zwłoka ta powinna wynosić

przynajmniej kilkadziesiąt milisekund.

Kolejnym problemem, który w przemysłowych sieciach zasila-

jących trzeba rozwiązać, jest konieczność reakcji zabezpieczenia

na różne rodzaje prądów różnicowych. W zależności od miejsca,

w którym wystąpi doziemienie, prąd różnicowy może mieć kształt

zbliżony do sinusoidy (doziemienie na wejściu przetwornicy),

pulsujący lub gładki stały (doziemienie na szynie DC) oraz silnie

odkształcony, z bardzo dużą zawartością harmonicznych (wyjście

przetwornicy).

Rys. 1. Stacjonarny system lokalizacji doziemień, z możliwością przesłania wszystkich informacji do systemu nadrzędnego

OPRACOWANIA - WDROŻENIA - EKSPLOATACJA

background image

Rok LXXIV 2006 nr 9

37

Zagrożenie porażeniowe pojawia się niezależnie od kształtu prądu

i dlatego, aby kontrola była skuteczna, urządzenie różnicowoprądo-

we musi reagować jednakowo przy pojawieniu się każdego z tych

prądów lub ich kombinacji. To wymaganie pokazuje, że do budowy

takich zabezpieczeń powinny być stosowane jedynie aparaty różni-

cowoprądowe typu B – jednakowo czułe na dowolne prądy różnico-

we (np. do 40. harmonicznej).

Przy kontroli prądów upływu napotykamy kolejny problem, któ-

ry wynika z faktu, że instalacje z przekształtnikami energoelektro-

nicznymi często są wyposażane w filtry przeciwzakłóceniowe, po-

wodujące znaczący wzrost prądu upływu całej instalacji. Ponadto

dodatkowe pojemności doziemne wprowadzane są poprzez – zale-

cane przez dostawców falowników – stosowanie kabli ekranowa-

nych zasilających odbiornik. Szczególnie dla składowych prądu

o wyższych częstotliwościach pojemności te stanowią ścieżkę

upływu o niskiej impedancji. Co gorsza, obliczenie poziomu tego

prądu upływu przed uruchomieniem instalacji jest praktycznie

niemożliwe – zależy on od długości, jakości i sposobu ułożenia

kabli, parametrów elementów filtra RFI oraz częstotliwości pracy

przekształtnika.

Aby właściwie ustawić poziom sygnalizacji ostrzegawczej, na-

leżałoby najpierw określić ustalony poziom prądu upływu insta-

lacji, a następnie dopiero ustawić poziom zadziałania w stosunku

do wartości ustalonej, pojawiającej się przy poprawnej pracy

sieci. Wynika stąd kolejne wymaganie: możliwość nastawiania

wartości alarmowej. Rozwiązaniem praktycznym układu do kon-

troli stanu izolacji w sieci uziemionej może być dobór selektyw-

nego przekaźnika różnicowoprądowego klasy B, który łącznie

z odpowiednio pod względem mocy i szybkości działania do-

branym wyłącznikiem, może stworzyć zespół wyłącznika różni-

cowoprądowego selektywnego, reagującego na dowolny kształt

prądu różnicowego i mającego możliwość nastawiania wartości

wyzwalającej.

Również w sieciach uziemionych wskazany jest (a często wręcz

niezbędny) stały nadzór nad jakością izolacji. Funkcję tę pełnią

nowoczesne przekaźniki różnicowoprądowe nowej generacji

o nastawialnych w szerokich granicach progach zadziałania alar-

mu. Są one przystosowane do wszystkich rodzajów prądów (tak-

że wygładzonego prądu stałego) i występujących coraz częściej

w sieciach zakłóceń spowodowanych wyższymi harmonicznymi.

Stosowanie w sieciach z zakłóceniami typowych wyłączników

lub przekaźników różnicowoprądowych o charakterystyce typu

A mija się z celem i prowadzi z reguły do zbędnych wyłączeń

i mylnych informacji.

Wykrycie gładkich prądów stałych oraz eliminację zakłóceń im-

pulsowych od pracujących w sieci falowników i przetwornic ty-

rystorowych umożliwiają przekaźniki o charakterystyce typu B.

Przekaźniki te mają wbudowane układy mikroprocesorowe oraz

współpracują z odpowiedniej konstrukcji przekładnikami pomiaro-

wymi, eliminującymi zakłócenia płynące z sieci. Kontrola polega

na sygnalizowaniu wszelkich przekraczających progi alarmowe prą-

dów różnicowych bez wyłączania monitorowanej sieci, co dostarcza

odpowiednio wcześnie niezbędnych i ważnych informacji oraz za-

bezpiecza urządzenia przed uszkodzeniami.

Przekaźniki te, w odróżnieniu od klasycznych wyłączników różni-

cowoprądowych, nie wyłączają natychmiast kontrolowanych obwo-

dów, a jedynie dostarczają informacji wyprzedzającej o pogarszaniu

się jakości izolacji, co pozwala personelowi eksploatacyjnemu na

wcześniejszą reakcję i niedopuszczenie do sytuacji krańcowej, jaką

jest wyłączenie sieci.

Rys. 2.

Kompleksowy system lokalizacji prądów pasożytniczych (różnicowych, błądzących itp.), z kontrolą ciągłości przewodu PE i pomiarem prądów znamionowych

OPRACOWANIA - WDROŻENIA - EKSPLOATACJA

background image

38

Rok LXXIV 2006 nr 9

Dla rozległych i skomplikowanych sieci uziemionych może mieć

zastosowanie stacjonarny system lokalizacji uszkodzeń izolacji.

Umożliwia on centralne nadzorowanie prądów różnicowych, robo-

czych, błądzących i innych w rozległych sieciach przemysłowych.

Dzięki temu można śledzić stopniowe pogarszanie się stanu izolacji

oraz – wykorzystując indywidualnie nastawiane dla każdego kanału

ostrzeżenia i alarmy – prowadzić planową polityką remontową lub

w przypadku awarii precyzyjnie kierunkować akcję serwisową.

Na rysunku 2 przedstawiono schemat takiego systemu, który

umożliwia nie tylko wykrycie niebezpiecznych prądów pasożytni-

czych, ale również przekazanie tych informacji do lokalnych tablic

sygnalizacyjnych oraz istniejących systemów nadzoru.

Podsumowanie

Ciągły nadzór stanu izolacji jest jednym z podstawowych środ-

ków zapobiegawczych przed nagłymi wyłączeniami instalacji elek-

trycznych. Właściwie dobrane elementy i systemy monitoringu po-

zwalają nie tylko wykryć osiągnięcie stanu awaryjnego, ale także

uzyskać informację wyprzedzającą, pozwalającą na podjęcie zapo-

biegawczej akcji serwisowej. Przy doborze urządzeń i systemów

monitorujących należy jednak zawsze pamiętać o zjawiskach, jakie

występują w sieciach kontrolowanych, aby uzyskana z nich infor-

macja była rzetelną podstawą do oceny stanu instalacji.

Opisane urządzenia i całościowe systemy sprawujące nadzór nad

stanem izolacji sieci przemysłowych są już od kilku lat stosowane

w polskich obiektach przemysłowych. Realizowana poprzez ciągłą

kontrolę sieci strategia, dająca priorytet wczesnemu ostrzeganiu

o możliwości utraty zasilania lub powstania niebezpieczeństwa dla

ludzi i maszyn, daje wymierne efekty. Zapewnienie bezpieczeństwa

oraz pewności zasilania pozwala uniknąć znacznych szkód i zwią-

zanych z tym wysokich kosztów wynikających z nagłych i nieprze-

widzianych przerw w zasilaniu, spowodowanych działaniem kla-

sycznych urządzeń ochronnych.

OPRACOWANIA - WDROŻENIA - EKSPLOATACJA


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Praktyczne podejście do problemu Home Automation
Ewolucja podejścia do problemu zarządzania jakością (10 stron) (2), Zarządzanie jakością2, Zarzadzan
Nowe podejscie do analizy wskaz ebook demo id 322987
Ludwig von Mises Uwagi o matematycznym podejściu do problemów ekonomicznych
Nowe podejście do usług
Jiddu Krishnamurti Nowe podejście do życia
Nowe podejście do zarządzania projektami w lotnictwie
Podejście do problemów, Pedagogika twórczości
Krishnamurti J Nowe podejście do życia
temat 6 ZRÓŻNICOWANIE W PODEJŚCIU DO PROBLEMATYKI ZDROWOTNEJ W ZALEŻNOŚCI OD KULTURY I RELIGII
Praktyczne podejście do problemu Home Automation
Kodeks madrycki nowe podejście do zrozumienia starożytnego rękopisu Majów
Krishnamurti Jiddu Nowe podejście do życia
Farmakogenomika nowe podejście do farmakoterapii zaburzeń psychicznych

więcej podobnych podstron