M
iło jest spacerować w taki słoneczny dzień. I ta przepiękna muzyka!
– zachwycała się Milka podczas porannej wędrówki smoczków po Krainie
Dźwięków.
– Obawiam się, że Kakofon może zechcieć spłatać nam jakiegoś figla – powiedział
Pan Sonata, rozglądając się wokół.
– Właściwie tylko na to czekam – powiedział Kubuś. – Lubię te jego psikusy, bo
uwielbiam podejmować wyzwania.
– Ciekawe, co będziemy musieli dzisiaj robić? – dopytywał zniecierpliwiony
Bambuś.
– Mamy odpowiedź – powiedział Fryderyk i schylił się, by podnieść coś z ziemi.
– Widzicie te dwie wstęgi – czerwoną i niebieską? To ulubiona zabawa Fałsza.
Wygrywa na jakimś instrumencie dźwięki o różnej tonacji. Jeśli zabrzmią wysokie,
Kolory
dźwięków
trzeba machać w górze czerwoną szarfą, a jeśli niskie, niebieską.
– To dziecinnie proste! – zawołał Kubuś i zaczął kręcić w powietrzu kółka obiema
wstęgami.
– Cieszę się, że macie tyle entuzjazmu, ale pamiętajcie, że Kakofon jest przebiegły i na pewno
będzie grał bardzo szybko i często zmieniał ton dźwięku. Uważajcie, by nie dać się wywieść
w pole. Słuchajcie uważnie i bądźcie czujni – ostrzegał Fryderyk. – Jeśli uda się wam prawidłowo
wykonać zadanie, będziecie mogli spotkać się z kimś wyjątkowym.
– Ojej, nie mogę się doczekać! To będzie na pewno jakiś wielki kompozytor! – ucieszyła się
Milka.
– Kakofonie! – Kubuś ułożył łapki w trąbkę i krzyknął, by jego głos był bardziej donośny.
– Czekamy na twoje zadanie! Jesteśmy gotowi!
Niemal w tej samej chwili muzyczną krainę przeszył niezwykle wysoki, piskliwy
dźwięk fletu. Smoczki w pierwszym momencie zatkały uszy i skuliły się,
bo było to naprawdę niemiłe doznanie. Milka zachowała
jednak trzeźwość umysłu i szybko uniosła czer-
woną szarfę. Po chwili pisk przerodził się
w niskie buczenie, a w górze zaczęła
powiewać niebieska wstęga.
Trwało to bardzo
24
22-39.indd 24
22-39.indd 24
2006-02-21 20:35:43
2006-02-21 20:35:43
25
krótko, bo znów rozległy się wysokie tony i trzeba
było machać czerwoną szarfą. Kakofon coraz
szybciej zmieniał wysokość dźwięków. Smoczki
uwijały się jak w ukropie. W pewnej chwili zrobiło
się trochę niebezpiecznie, bo Bambuś chciał się
pospieszyć i niemal pomylił kolory szarf, ale Milka
w porę uratowała sytuację. Wreszcie Fałszowi
znudziły się muzyczne potyczki i dźwięk fletu za-
milkł. Po chwili do Fryderyka i smoczków zbliżył
się nieznajomy. Pan Sonata szeroko się do niego
uśmiechnął.
– Przywitajcie pana Maurycego Ravela, znanego
francuskiego kompozytora – przedstawił gościa
Fryderyk.
– Witajcie moi drodzy. Widziałem wasze zmaga-
nia. To były kolory dźwięków, jak sądzę – odezwał
się kompozytor. – O mnie mówiono, że jestem
muzycznym kolorystą.
– Malował pan nutki na papierze różnymi kredka-
mi? – zapytał Kubuś.
– Oczywiście, że nie – zaśmiał się pan Ravel.
– Kolorysta muzyczny dostrzega i uwypukla
różnice między dźwiękami o tej samej wysokości,
zaśpiewanymi lub zagranymi przez różne in-
strumenty lub głosy. O stworzonym przeze mnie
„Bolero” mówi się, że należy do dzieł tego typu.
– Ojej, to przecież pan! – wykrzyknęła Milka. – Jak
mogłam nie skojarzyć? „Bolero” jest przepiękne!
Kiedy chodziłam na kurs tańca, często pląsaliśmy
przy jego dźwiękach.
– Bardzo miło mi to słyszeć – powiedział kompo-
zytor.
– A nam miło byłoby posłuchać jakiegoś utworu
w pana wykonaniu – powiedział Bambuś i na znak
uznania dla wielkiego mistrza głęboko się ukłonił.
– Z wielką przyjemnością zagram wam jedną
z moich miniatur fortepianowych – powiedział
mistrz i zasiadł do fortepianu, który nagle zjawił
się na środku polany.
Smoczki słuchały koncertu w wielkim skupieniu,
a muzyka zupełnie je oczarowała. Kiedy kompo-
zytor skończył, Milka, Kubuś i Bambuś zgotowali
mu owacje na stojąco. Po tym małym koncercie
przyjaciele zaprosili pana Ravela do Domu pod
Pięciolinią, bo chcieli zadać mu mnóstwo pytań.
Wysokie i niskie
Przygotuj:
flet lub cymbałki (instrument, na
którym można różnicować wyso-
kość dźwięku), szarfę czerwoną
i niebieską
Przebieg zabawy:
na początek prezentujemy dźwięki
wysokie i niskie. Umawiamy się,
że gdy słyszymy dźwięki niskie to
podnosimy czerwoną szarfę, gdy
wysokie – niebieską.
22-39.indd 25
22-39.indd 25
2006-02-21 20:35:46
2006-02-21 20:35:46