Harcerzu, harcerko!
Nadchodzi Dzień Myśli Braterskiej. Życzmy
Robertowi Baden-Powellowi wszystkiego najlepszego
z okazji 155 urodzin!
Na tę okazję przygotowaliśmy dla Was kilka
propozycji i pomysłów.
1. Ostatnimi czasy serwisy społecznościowe stworzyły
nowy wymiar komunikacji międzyludzkiej.
Wykorzystajcie to! Dzień Myśli Braterskiej to doskonała
okazja na promowanie harcerstwa w kręgach ludzi,
którzy nie mają o tym pojęcia, albo po prostu na
pochwalenie się swoim znajomym, że jest się harcerzem
(o ile jeszcze się ostali tacy, którzy o tym nie wiedzą )
Dodajcie więc 22 lutego na facebook’a, naszą klasę,
twittera, czy inny serwis zdjęcie z podpisem dokumentującym, ile lat już jesteście w związku;
niech też wasi znajomi zobaczą ładny opis na gadu gadu, czy skypie.
2. Wybierzcie kraj, do którego chcielibyście pojechać na wymianę skautową. Pierwszym krokiem
powinno być zebranie informacji na jego temat – oto i wasz temat na zbiórkę w tygodniu
poprzedzającym DMB. Dowiedzcie się w jakich chodzą mundurach, jaką mają obrzędowość,
zwyczaje, ile lat liczy sobie skauting w tym kraju i ile ma członków, jak wyglądają u nich
zbiórki… I wiele, wiele więcej możecie zrobić z tego w dowolnej formie informator o skautingu
w tym kraju. Przygotujcie się, żeby zdobyte informacje zaprezentować.
3. Robert Baden-Powell mawiał: „Jeżeli chłopiec idzie ulicą uśmiechnięty – to już coś znaczy.
Niejeden przechodzień rozpogodzi się na ten widok. Warto potrudzić się żeby nauczyć chłopców
tego uśmiechu jako pierwszego kroku do szczęścia”.
Teraz więc coś dla odważnych – 22 lutego
kto żyw, ubiera mundur! Do szkoły, autobusu, na zakupy, czy do biblioteki – niech ulice się
zazielenią! Na spojrzenia przechodniów reagujcie radosnym uśmiechem – koniecznie
skierowanym do konkretnych osób (dlaczego? Z tym wiąże
się kolejne zadanie!)
4. Gdy już wypełnicie zadanie numer trzy, dlaczego by nie
wyjść z jeszcze większą inicjatywą? Jeśli ktoś odpowie
uśmiechem na wasz uśmiech, choćby nie wiadomo jak
niepewnym i nieśmiałym – ruszcie w jego stronę i zanim
zdąży się zorientować – wciśnijcie mu do ręki karteczkę z
pięknie wymalowanym uśmiechem, sentencją i
wyjaśnieniem, o co w tym wszystkim chodzi. Po czym ulotnijcie się, przepadnijcie jak kamień w
wodę i zostawcie przechodnia z nieco ogłupiałą miną i ciepłem w sercu.
(Uwaga! Jeśli chcecie taką akcję dokumentować – wspólnik może robić zdjęcia z ukrycia. )
5. Coś dla osób z dłuższym stażem w harcerstwie – jeśli mieliście kiedyś przyjaciół, czy
znajomych, których poznaliście przez ZHP, a z którymi urwał wam się kontakt, czy można
wyobrazić sobie lepszy pretekst do odnowienia znajomości niż Dzień Myśli Braterskiej?
Napiszcie, zadzwońcie z życzeniami, wyjdźcie z inicjatywą, i nie pozwólcie, aby kontakt
ponownie się urwał.
Jeśli zaś szczęśliwie utrzymujecie ze wszystkimi kontakt, to skorzystajcie z tego – zaproście na
zbiórkę byłych członków waszej drużyny, urządźcie kominek, świeczkowisko, śpiewogranie,
naciągnijcie ich na zwierzenia, niech powspominają stare, dobre czasy.
Dwa pierwsze zadania są obowiązkowe. Dodatkowo wybierzcie sobie jeszcze jedno z trzech
pozostałych – jednak nie jesteście w żaden sposób ograniczeni, możecie zrealizować wszystkie
(zwłaszcza, że dwa ostatnie wyraźnie się łączą), a nawet więcej! Bo pamiętajcie – to tylko
propozycja, co możecie zrobić, by uczcić Dzień Myśli Braterskiej. W żaden sposób Was nie
ograniczamy, a wręcz przeciwnie – liczymy na Waszą kreatywność!
Rezultaty będziecie mogli przedstawić na wspólnym kominku, który odbędzie się 22 lutego.
A podczas świętowania – bo to przecież ma być świętowanie – pamiętajcie o jednym:
„
Harcerstwo to nie coś co się umie, ale coś czym się jest”. Kazimierz Lutosławski też miał głowę
do trafnych powiedzonek
Czuwaj!
Zespół programowy Hufca Gorlice