Dieta
zdrowo jeść
Co jeść, by zdrowo
przejść przez jesienną
pluchę?
Spróbuj
Kuchni Pięciu
Przemian, która
zakłada jedzenie
zgodne z porą
roku i szerokością
geograficzną.
Wymyślili ją Chińczycy
ponad 3 tysiące lat temu!
odkryj radość życia
84
na jesienne
NA ŚNIADANIE
Owsianka plus
suszone owoce
l
1–2 gruszki
l
3/4 szklanki
płatków owsianych
l
kilka
suszonych śliwek i moreli
(niesiarkowanych)
l
2 łyżki
migdałów
l
łyżka zmielonego
siemienia lnianego
l
plaste-
rek imbiru
l
cynamon
l
sól
morska lub kamienna niejodo-
wana, nieoczyszczona
Wypłucz płatki, zalej 3 szklankami
zimnej wody i zagotuj. Dodaj pokro-
jone śliwki, morele, gruszki, migdały
i siemię, po chwili imbir i cynamon.
Na końcu oprósz szczyptą soli. Gotuj,
aż woda się wchłonie. Odstaw pod
przykryciem na 15 minut. Gotową
owsiankę posyp dowolnymi ziar-
nami i polej odrobiną nieoczyszczo-
nego oleju lnianego.
2
porcje
po 150
kcal
chłody
tEkst: Michał Rak
koNsultAcjA: Anna Krasucka, ekspert Kuchni Pięciu
Przemian, www.piecsmakow.com.pl
Dieta
odkryj radość życia
85
Z
godnie z tradycyjną medycy-
ną chińską każdy proces, a więc
także proces przyrządzania po-
traw, podlega cyklowi Pięciu Przemian,
czyli Pięciu Żywiołów – kolejno są to:
Drzewo, Ogień, Ziemia, Metal, Woda
i znowu Drzewo. Żywiołom przypo-
rządkowane są pory roku. Po wiośnie
(Drzewo) następuje lato (Ogień), po-
tem babie lato (Ziemia), jesień (Metal)
i zima (Woda).
– Według tej filozofii jesień jest okre-
sem, w którym już czuć, że skończyła
się letnia „eksplozja ognia”. Cały świat
zwalnia, schładza się, zatrzymuje – tłu-
maczy Anna Krasucka, założycielka
Akademii Odżywiania dla Zdrowia
„Pięć Smaków”. – Dni są coraz zim-
niejsze, dlatego dla zachowania zdro-
wia powinniśmy zacząć jadać potrawy,
które będą nas rozgrzewać. Z tego po-
wodu jesienią zaleca się spożywanie
3 ciepłych posiłków dziennie (na śnia-
danie dobrze zjeść nawet pożywną
zupę jarzynową). Należy ograniczyć
jedzenie surowizny (lato było czasem
korzystania z obfitości warzyw). Nie
oznacza to jednak, że jesienią powin-
niśmy w ogóle wyrzec się zieleniny.
– Starajmy się jeść warzywa z upraw
ekologicznych. Nie są modyfikowane
genetycznie, nie zawierają pestycydów
ani metali ciężkich – tłumaczy. Tylko
jak rozpoznać w sklepie, czy pomidor
jest eko? – On po prostu będzie pach-
niał jak pomidor, jaki pamiętamy
z dzieciństwa, z ogródka babci – uśmie-
cha się nasz ekspert.
Rewolucja na talerzu
Dieta według Pięciu Przemian może
wydawać się dość radykalna. Ale tak
naprawdę wystarczy wprowadzić tyl-
ko kilka akcentów (np. zmniejszyć
ilość białka, a zwiększyć produktów
pochodzenia roślinnego). Jesienne
menu powinniśmy budować według
następujących proporcji:
40–50 proc. Ziarna, ka-
sze, płatki
– kasza jaglana, ku-
na jesienne
FOT
. STOCKFOOD/FREE(5);
AR
CHIWUM
DOMOWE
chłody
kurydziana, płatki owsiane najlepiej
rozgrzewają w chłodne dni. Zboża
dostarczają energii i błonnika;
35–40 proc. Gotowane
warzywa sezonowe
– np.
dynia, marchew, buraki, ziemniaki,
seler, cukinia;
10–15 proc. owoce rodzi-
me
– jabłka, śliwki, gruszki. Przy oka-
zji warto wrócić do zapomnianych
kompotów. Jabłka albo gruszki mo-
żemy też piec lub dusić bez cukru;
10 proc. rośliny strącz-
kowe
– fasola, soczewica, bób, cie-
cierzyca. Dopuszczalna jest też so-
ja, ale najlepiej sfermentowana (jest
w sklepach ze zdrową żywnością);
niewiele Mięsa
– w Polsce jemy
go za dużo! Mięso zaleca się jadać
1–2 razy w tygodniu. Jesienią poleca-
ny jest np. rozgrzewający rosół;
3 proc. produkty fer-
Mentowane
– np. kiszona ka-
pusta, biały i czerwony barszcz;
2 proc. inne
– oleje tłoczone na
zimno (oliwa, oleje z orzechów) albo
masło ekologiczne, orzechy i nasio-
na oleiste (pestki dyni, słonecznika,
siemię lniane), jaja, sól nierafinowana
morska lub kopalna, świeże i suszo-
ne zioła (pietruszka, koperek, bazy-
lia, imbir, papryka, kurkuma), herba-
ty ziołowe, kawa zbożowa.
Dla zdrowia i urody
Tradycyjna medycyna chińska zakła-
da, że spożywanie potraw gotowanych
według Pięciu Przemian chroni przed
wieloma chorobami (z nowotworami
włącznie). W polskim klimacie jedze-
nie jesiennych, rozgrzewających po-
traw poprawia odporność. Ponieważ
dania są robione z naturalnych skład-
ników (zawierają niewiele soli i tłusz-
czu), są lepiej przyswajalne przez or-
ganizm. Jednak brak tych dodatków
może początkowo sprawić, że smak
dań będzie dla nas trudny do zaakcep-
towania. – Ale już po kilku dniach go
docenimy. Poczujemy, że pieczona dy-
nia smakuje dynią, a nie solą. A w pie-
truszkowym pesto wyczujemy aromat
przypraw – zachęca Anna Krasucka.
Po kilku tygodniach znacznie po-
prawi się wygląd skóry, włosów i pa-
znokci. Ponadto, mimo że nie jest to
dieta odchudzająca, uda się bez żad-
nych wyrzeczeń zrzucić kilka kilogra-
mów (bez efektu jo-jo). Panie, które
zgłaszały problemy ze strony przewo-
du pokarmowego (wzdęcia, zaparcia,
uczucie pełności), poczują ulgę.
– Poza tym może dojść do obniżenia
ciśnienia tętniczego u osób mających
problemy z układem krążenia. Nato-
miast cukrzycy zauważą złagodzenie
objawów choroby – dodaje ekspert.
A co najważniejsze, powróci pogo-
da ducha. Dzięki dużej ilości zdrowych
węglowodanów będzie nas rozpierała
energia. Wszak już
tysiące lat temu
Chińczycy wie-
dzieli, że zdro-
wie kryje się nie
tylko w ciele, ale
też w umyśle.
Nasz ekspert
Anna Krasucka czerpie kulinarne
inspiracje z trzech źródeł: natury,
zasad dietetycznych tradycyjnej medy-
cyny chińskiej i swoich licznych podróży
(m.in. do Azji i Afryki). Prowadzi szko-
lenia, na których uczy gotowania
według Pięciu Przemian.