Jak wybrać szkołę i kurs tańca
towarzyskiego?
Od jakiegoś czasu można zaobserwować coraz większą popularność
tańca towarzyskiego, jako aktywnej formy spędzania wolnego czasu.
Coraz więcej osób wybiera się na kursy tańca, ponieważ okazuje się,
że w zasadzie – tańczyć każdy może! Nie ważny jest wiek, poglądy
religijne, polityczne, czy zasobność portfela.
Dzięki takim programom jak „Taniec z Gwiazdami” szkoły tańca
przeżywają drugą młodość, a i liczba tych szkół stale rośnie. Jak
zatem wybrać dobry kurs tańca towarzyskiego i szkołę, która nauczy
nas tego, co w tańcu najważniejsze? Na co zwrócić uwagę? Czego
wymagać od instruktorów? Oto kilka wskazówek.
O co chodzi w tańcu towarzyskim?
Niektórzy mówią, że taniec towarzyski to: wertykalna frustracja
horyzontalnego pożądania.
Po części mają rację, bo przecież w tańcu o to chodzi, żeby między
partnerką, a partnerem wytworzyła się specyficzna więź. Tak by ona
mogła w tańcu rozkwitnąć, błyszczeć i uwodzić, a on by mógł
powiedzieć: zobaczcie jak ona tańczy, jak się porusza – to ja ją
prowadzę! Ona tańczy dla mnie, a ja dla niej!
Osobiście nikomu nie życzę by potrafił „tak” tańczyć jak bohaterzy z
tańca z gwiazdami. Dlaczego? Bo wystarczy, że gwiazdy dostaną
innych partnerów (nie zawodowych tancerzy) i będą musieli
zatańczyć do innej muzyki i klops, już po tańcu.
Żeby nie było - cieszę się, że propagują oni taniec, ale Wy dążcie do
tego, by umieć zatańczyć do każdej muzyki, na dowolnej przestrzeni i
z dowolnym partnerem/partnerką. Wtedy poczujecie prawdziwą
radość i wolność w tańcu – wtedy poczujecie jak taniec Was unosi i
porywa!
Dlatego uczcie się prowadzenia i poddawania w tańcu, uczcie się
kroków i figur, uczcie się obycia z tańcem i wszystkiego co wokół
tańca.
Jest wiele szkół, które uczą kilku kroków podstawowych, a później
wbijają do głowy układy (schemat złożony z kilku figur następujących
1
po sobie w określonej kolejności). Przyjemność w amatorskim tańcu
czerpie się z tworzenia tańca w jego trakcie. Jakie jest
zaangażowanie i radość partnerów, którzy próbują na siłę zatańczyć
układ? Myślą tylko by się przypadkiem nie pomylić, bo co potem? –
od początku układ? Po co zatem całe prowadzenie skoro partnerka i
tak wie co za figurę za chwilę będzie tańczyć.
Starajcie się uczyć figur po to, by dowolnie je później ze sobą łączyć.
Jak już to opanujecie, to zacznie się zabawa w zaskakiwanie
kombinacjami partnerek i próby odczytania prowadzenia partnerów –
wtedy on musi zatańczyć tak, by ona mogła to odczytać, a ona
będzie musiała się poddać prowadzeniu.
Instruktor
Osoba która prowadzi zajęcia powinna mieć odpowiednie
przygotowanie. Musi mieć dobre podejście do uczniów i wiedzę na
temat tańca i muzyki. Poza tym taniec powinien być jego pasją a nie
tylko sposobem na zarabianie pieniędzy. Przydałaby się również
charyzma i zaangażowanie – wyobraźcie sobie jakby wyglądał wasz
taniec, gdybyście uczyli się u kogoś, kto jest swoją pracą
zafascynowany tak jak sprzedawca hamburgerów w budce na
dworcu… No właśnie – charyzma i zaangażowanie jest równie ważne!
Jak sprawdzić przygotowanie merytoryczne instruktora? – zapytać go
wprost o posiadane uprawnienia do nauki i doświadczenie w
prowadzeniu zajęć lub poszukać informacji o nim np. w internecie.
Jak sprawdzić podejście do uczniów, charyzmę i zaangażowanie? –
wybrać się na jakieś zajęcia, które prowadzi. Zwróć uwagę jak
odnoszą się do niego uczniowie i jak on do uczniów. Wielu
instruktorów prowadzi darmowe zajęcia w klubach
lub pozwala przyjść na lekcję próbną. Poza tym
dobrym wyznacznikiem jest to czy instruktor ma
jakieś grupy zaawansowane (jeśli nie ma to
znaczy, że uczniowie z jakiegoś powodu rezygnują
z zajęć prowadzonych przez niego).
Mała uwaga. Często bywa tak, że ktoś kto jest
doby w tańcu i osiągnął w nim wiele (np. posiada
jakiś tytuł mistrzowski) - niekoniecznie jest dobrym
nauczycielem tańca i może nie posiadać
umiejętności przekazywania wiedzy.
2
Czego się uczyć
Większość szkół prowadzi kilka różnych kursów. Najczęściej do
wyboru są kursy ogólne (poznaje się tam tańce standardowe i
latynoamerykańskie) lub z konkretnymi rodzajami tańców.
Na początek warto poznać tańce standardowe i latynoamerykańskie.
Dlatego, że zaczynając swoją taneczną przygodę, ciężko jest się
konkretnie określić, które tańce bardziej leżą w naszej naturze. Wiele
osób przyznaje, że mimo iż na początku bardziej im „leżały” tańce
latynoamerykańskie, to z czasem zaczęły doceniać standardy, z
których można czerpać ogromną radość.
Konkurencja na rynku tanecznym sprawiła, że szkoły prześcigają się
w propozycjach spełniających oczekiwania klientów. Na szczęście w
szkołach nie uczy się już tylko tradycyjnej 10 tańców, którą tańczy się
na turniejach:
• walc angielski,
• walc wiedeński,
• tango,
• foxtrot,
• quickstep,
• rumba,
• samba,
• cha-cha,
• paso doble,
• jive.
Aby przyciągnąć klientów szkoły wprowadzają do programu tańce
mające urozmaicić zajęcia. Dlatego watro wybrać kurs, który ma w
programie tańce użytkowe, które będzie można wykorzystać przy
każdej okazji (np. 2 na 1, blues), a także takie, które są akurat
modne (np. salsa, bachata, merengue).
Ponadto można wybrać kurs, gdzie prowadzi się zajęcia z samych
tańców standardowych lub z samych latynoamerykańskich.
Osobną grupę stanowią kursy poświęcone tylko jednemu tańcowi
(np. tango argentino czy też west coast swing).
Zajęcia indywidualne czy grupowe
I takie i takie mają swoje zalety.
Na zajęciach indywidualnych mamy pewność, że instruktor cały czas
poświęci nam. Indywidualny tok zajęć pozwala wybrać sobie
konkretny taniec, którego chcemy się uczyć, zwiększyć tępo nauki, a
3
wszystkie niedociągnięcia są poprawiane od razu. Jednak takie
zajęcia są dużo droższe.
Zajęcia grupowe pozwalają na więcej luzu. Odbywa się to niestety
kosztem wiedzy, ponieważ tempo nauki jest wolniejsze, dostosowane
do grupy. Plusem jest to, że na zajęciach poznaje się wiele osób, z
którymi można później bawić się na imprezach tanecznych,
wychodzić do klubów, itd. Zajęcia grupowe są dużo tańsze od
indywidualnych.
Szkoła, sala, parkiet
Wiele osób wybiera szkołę na podstawie budynku, uważając, że
powinien on mieć koniecznie klimatyzację, szatnię, bardzo dobre
nagłośnienie, itp. Owszem – fajnie by było gdyby szkoła to
oferowała. Jednak dużo ważniejszy jest dobry parkiet i dobry
instruktor.
Parkiet najlepiej gdy jest drewniany na drewnianej konstrukcji.
Wówczas najlepiej amortyzuje kroki i nie męczą się tak bardzo
kolana. Dobrze by było, gdyby sala miała więcej niż 50 m
2
-
zwłaszcza jeżeli w grupie jest dużo osób.
Lustra na sali są pomocne, jednak w początkowej fazie nauki bardziej
przeszkadzają niż pomagają. Dlatego, że przy lustrach dobrze jest
ćwiczyć, kiedy ma się już opanowane podstawy tańca i można się
skupić na sylwetce w tańcu, wykańczaniu ruchu za pomocą dłoni, itd.
Zajęcia dodatkowe
Wiele szkół prowadzi tzw. wprawki taneczne, dancingi, wyjazdy
weekendowe lub obozy.
Są to dodatkowe atuty, na które warto zwrócić uwagę podczas
wyboru szkoły. Takie spotkania lub wyjazdy pozwalają poszerzyć
swoją wiedzę, a także sprawdzić swoje umiejętności nie tylko
podczas zwykłych zajęć.
Zapytaj znajomych
Najlepiej jest zawsze zaciągnąć informacji na temat szkoły lub
konkretnego instruktora od osób, które się już tam uczyły. Dlatego
popytaj znajomych, którą szkołę polecają lub poszukaj takich
informacji na forach internetowych.
4