alfabetycznie1
A kiedy strzyzesz owieczki, opowiadaj im bajeczki.
Aby sie oprzec o idealy, trzeba, by one sie opieraly.
Ach, juz nie jedna jak but glupiutka, wystrychnela medrca na dudka.
Adam ujrzawszy, ze Ewa jest naga, innego raju juz sie nie domaga.
Alimenta  to niespodziana rozkoszy pointa.
Alimenty  tarapaty taty.
Amor  to jest naturalne  lubi czyny amoralne.
Amplituda  Najmilsza amplituda  od uda do uda.
Ani sie nie spodzialy, a juz sie spodziewaly.
abka: Kazda babka mnie zachwyca, nawet gdy to czarownica.
Bardziej potrafi nam popsuc krew pchla nizli lew.
Zobacz tez: krew, lew, pchla
Badz sprawiedliwy dla innych Panie, dla siebie prosze o zmilowanie...
Boja sie ciszy, wtedy sie wlasne serce slyszy.
Boze, badz slepy i gluchy, ide do ladnej dziewuchy!
Bóg mowe nam wymyslil dla ukrywania mysli.
Bóg tyle hozych dziewek stwarza, a potem wszyscy huzia na dziwkarza.
Brak okazji, odwagi, ochoty  powody niejednej cnoty.
Byl las, wrzos i mech, powiedziala:  Niech .
Byla piekna, dobra, swieta, do dzis place alimenta.
Byla w sam raz na jeden raz.
Byla wierna jak skala, lecz czasami kruszala.
Brak trzech O, brak okazji, odwagi, ochoty, powodami niejednej cnoty
Chcesz byc szczery? A masz wariackie papiery?!
Chetnie sie dziele wina  z ladna dziewczyna.
Chociaz piekne buzie cenie, ale wole przyrodzenie.
Chwale niewinna, lecz wole inna.
Cialo ma duszy po same uszy.
Cierpienie, gniotac nas, czlowieka zmienia w glaz.
Cierpliwosc trzeba miec anielska, azeby znosic wlasne cielsko.
Cisza i ciemnosc poteguja wzajemnosc.
Cnota to kopalnia zlota.
Zobacz tez: cnota
Cnota z okazja razem noc przespaly, cnoty nie bylo, kiedy rano wstaly.
Zobacz tez: cnota
Co robimy od stuleci? Dzieci...
Cos w niej bylo dziewczecego, wlasnie to cos  straconego.
Cóz pozostalo cioci, jak byc aniolem dobroci.
Czas krok po kroku nam zmienia gorycz pamieci w slodycz zapomnienia.
Czas ludzi ludzi.
Zobacz tez: czas
Czasami najwiecej rzucaja cienia wlasne wyjasnienia.
Czasem, gdy runie piedestal, widac, ze nikt na nim nie stal.
Czasem sie wielkie serca lecza  malenka rzecza...
Czesto trwalszy slad na piasku nizli zycie pelne blasku.
Zobacz tez: slad
Czlowiek bajdurzy o swojej wolnosci, a wiezniem miesa, nerwów i kosci.
Czlowiek wysoko te panny ocenia, które co nieco maja do stracenia.
Czula zal doskonaly, gdy sie grzechy nie udaly
Czy hrabina czy kucharka, byle byla w kroku szparka.
Czy Pan Bóg stworzyl nas czy czart, widze, ze to byl kiepski zart.
Do rzadu, nierzadu i pogody ma zaufanie tylko mlody.
Dobra zona; Zona mi odpowiada, bo mi nie odpowiada.
Dokuczliwosc malosci; Bardziej potrafi nam psuc krew, pchla nizli lew
Duch zerwal z cialem i ulecial...
Dzieje milosci: Nie mialem, bo nie smialem.
Dzieki dlugoletniej wprawie sam siebie trawie.
Dzieki zrecznej technice ma dwie rózne cechy: Eksponuje swe cnoty, a ukrywa
grzechy.
Dziewczecym udkiem bronie sie przed smutkiem.
Dzieki szatanskiej pysze jednych nie slucham, drugich nie slysze.
Dac w ziemie nura  najlepsza to emerytura.
Dawniej udawalem cnote, dzisiaj udaje ochote.
Dbam o was, krowy moje, dlatego bo was doje...
Dlaczego gdy ma w buzi to bierze a jak gdzie indziej to daje?
Dla tej pani blizni  to tylko mezczyzni.
Dniem czcic kobiety  po co? Ja czcze kobiety  noca!
Falszywych przyjaciól dziwi, ze bywaja prawdziwi.
Side
alfabetycznie1
Fortuna toczy sie kolem, pod kolem to pojalem.
Gdy któras jest w moim guscie, zaraz marze o rozpuscie.
Gdy przyjdzie smierci mojej dzien, to odpoczniemy: ja i mój cien.
Glos przyrodzenia zaglusza glos sumienia.
Glosno krzyczy me sumienie, chetnie je na cichsze zmienie!
Glupi a nadgorliwy do ognia dolewa oliwy.
Glupia rozmowa nie warta slowa.
Gorycz poranka i slodycz jesieni dopiero w póznym wieku sie ceni.
Gwarancja cnoty  to brak ochoty.
kiedy jestem glodny, i kiedy jestem syty, draznia mnie bliznich moich apetyty.
I kobieta, i kwiat maja dni swoje. Nie maja lat.
I spanie, i kochanie najlepsze na sianie.
Innej trzeba odwagi do prawdy i do blagi.
Innosc, to powinnosc.
Innych nie sadze, sam tez lece na pieniadze.
Intencje czyste  grzechy soczyste
Jak pies wierny jestem zonie, bo za kazda suka gonie...
Jak swiat swiatem grzbiet zle wspólzyje z batem.
Jeden przysiega, drugi siega.
Jedni rodza sie za pózno, a drudzy za wczesnie, to wielka sztuka zrodzic sie
wspólczesnie!
Jej drabina do kariery, ma cztery litery.
Jest tylko jedna prawda szczera, w klamstwach jak w gruszkach sie przebiera.
Jestem taki, jak mnie Pan Bóg stworzyl. No  trochem swinstwa od siebie dolozyl.
Jeszcze dzien, jeszcze chwila i koniec motyla
Jablek nie jadam. Zmadrzalem. Adam.
Jeden kuperek kaczy  a tylu podrywaczy.
Kazdy ma cala smierc, chocby mial zycia tylko cwierc.
Kazda jej pozycja, to juz propozycja.
Kiedy przechodzi ladna dziewczyna, zaraz mi Amor luk napina.
Kobieta byka strzela, gdy bierze wola za przyjaciela.
Kocham bliznich jak braci  gdy szczodrzy i bogaci.
Kocham cie namietnie. I bede kochal (s) permanentnie.
Kochac ludzi, wszystkich ludzi? O, jak to trudzi!
Koncert mial dziwnie nieskladne brzmienie: wpierw graly zmysly, potem sumienie.
Kraków jest jak pryzmat przez który pieknieje ojczyzna
Kto spi, nie grzeszy, wiec mila osobo, nie bedzie grzechu, gdy przespie sie z
toba.
Ktos tam klaszcze pod borem: to dewotki  ozorem.
Któz by wiedzial, ze czas leci, gdyby nie lustro i gdyby nie dzieci.
Lepsze  wrogiem dobrego, gorsze  przyjacielem zlego.
Lubie, gdy mi placa nie wiadomo, za co.
Lubila gorszycieli, jesli swój fach umieli.
Ludzie mali nie cierpia swojej skali.
Ludzkosc  to brzmi butnie, i zawodzi okrutnie.
Lustro ma zgage, wszystko mu sie odbija.
Lustro przed oczy podsunal mi strumien:  Taki jestes  wyszeptal   a teraz sie
rumien!
Side