Jak zmienia się skóra
świata
Piosenka i Elegia o...
Krzysztofa Kamila
Baczyńskiego
Znów wędrujemy ciepłym krajem,
malachitową łąką morza.
(Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach.)
Na fioletowoszarych łąkach
niebo rozpina płynność arkad.
Pejzaż w powieki miękko wsiąka,
zakrzepła sól na nagich wargach.
A wieczorami w prądach zatok
noc liże morze słodką grzywą.
Jak miękkie gruszki brzmieje lato
wiatrem sparzone jak pokrzywą.
Przed fontannami perłowymi
noc winogrona gwiazd rozdaje.
Znów wędrujemy ciepłą ziemią,
znów wędrujemy ciepłym krajem.
Piosenka (Znów wędrujemy), 1938
Piosenka (Znów wędrujemy), 1938
Metafory
Znów wędrujemy ciepłym krajem,
malachitową
łąką morza
.
(Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach.)
Na
fioletowoszarych
łąkach
niebo rozpina płynność arkad
.
Pejzaż w powieki miękko wsiąka
,
zakrzepła sól na nagich wargach.
A
wieczorami
w prądach zatok
noc liże morze słodką grzywą
.
Jak miękkie gruszki
brzmieje
lato
wiatrem sparzone
jak pokrzywą.
Przed fontannami perłowymi
noc
winogrona gwiazd
rozdaje.
Znów wędrujemy ciepłą ziemią,
znów wędrujemy ciepłym krajem.
Piosenka (Znów wędrujemy), 1938
Epitety
Znów wędrujemy ciepłym krajem,
malachitową łąką morza.
(Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach.)
Na fioletowoszarych łąkach
niebo rozpina płynność arkad.
Pejzaż w powieki miękko wsiąka,
zakrzepła sól na nagich wargach.
A wieczorami w prądach zatok
noc liże morze słodką grzywą.
Jak miękkie gruszki brzmieje lato
wiatrem sparzone jak pokrzywą.
Przed fontannami perłowymi
noc winogrona gwiazd rozdaje.
Znów wędrujemy ciepłą ziemią,
znów wędrujemy ciepłym krajem.
Elegia o... (chłopcu polskim), 1944
Oddzielili cię, syneczku, od snów, co jak motyl drżą,
haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią,
malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg,
wyszywali wisielcami drzew płynące morze.
Wyuczyli cię, syneczku, ziemi twej na pamięć,
gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami.
Odchowali cię w ciemności, odkarmili bochnem trwóg,
przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg.
I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,
i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut - zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.
Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?
Elegia o... (chłopcu polskim), 1944
Metafory
Oddzielili cię
, syneczku,
od snów
, co jak motyl drżą,
haftowali ci
, syneczku, smutne
oczy rudą krwią
,
malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg
,
wyszywali wisielcami drzew płynące morze
.
Wyuczyli cię
, syneczku,
ziemi twej na pamięć
,
gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami
.
Odchowali cię w ciemności,
odkarmili bochnem trwóg
,
przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg
.
I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,
i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut - zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.
Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?
Metafora (gr. metaphora – przeniesienie) –
środek stylistyczny (trop), polegający na
1) zastąpieniu nazwy rzeczy zwrotem
zbudowanym z wyrazów o rozbieżnych
znaczeniach, które po połączeniu nazywają daną
rzecz nie wprost,
2) wytworzeniu zupełnie nowego znaczenia
poprzez zestawienie dwóch myśli – sprzecznych i
zarazem podobnych.
Metafory możemy spotkać zarówno w
języku potocznym, jak i literackim. Np. potoczne
to głowa rodziny, źródła historyczne. Metafory
poetyckie różnią się od potocznych tym, że są
dla czytelnika nowymi, oryginalnymi
zestawieniami słów, które zadziwiają,
zastanawiają, skłaniają do interpretacji
WAŻNE!
W poezji środki stylistyczne (tropy)
takie, jak metafora, epitet,
porównanie, animizacja zawsze
pełnią jakąś funkcję. Budują nastrój,
wyrażają uczucia – czasem bardzo
złożone – podmiotu lirycznego, tworzą
skomplikowane nierzadko obrazy
poetyckie, zwracają uwagę na to, co w
treści wiersza, w jego przesłaniu,
najważniejsze.
Piosenka vs. Elegia
Metafory
Piosenka
Elegia o...
łąka morza
n
a łąkach niebo rozpina płynność
arkad
pejzaż w powieki miękko wsiąka
wieczorami noc liże morze słodką
grzywą
brzmieje
lato wiatrem sparzone
winogrona gwiazd
oddzielili cię od snów
haftowali ci
oczy rudą krwią
malowali krajobrazy w żółte ściegi
pożóg
wyszywali wisielcami drzew
płynące morze
w
yuczyli cię
ziemi twej na pamięć
,
gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi
łzami
odkarmili bochnem trwóg
przemierzyłeś po omacku
najwstydliwsze z ludzkich dróg
.
Zastosowane w wierszu
metafory wprowadzają
nastrój... Mogą wywołać u
czytającego (jakie uczucia?) ...
Zastosowane w wierszu
metafory wprowadzają
nastrój... Mogą wywołać u
czytającego (jakie uczucia?) ...
Epitet – wyraz określający cechy
rzeczownika. W fukncji epitetu
najczęściej występują:
przymiotniki: żółte tulipany,
imiesłowy: płynące morze,
rzeczowniki: mowa trawa
Piosenka vs. Elegia
Epitety
Piosenka
Elegia o...
ciepłym krajem
malachitową łąką
ptaki powrotne
fioletowoszarych łąkach
nagich wargach
słodką grzywą
miękkie gruszki
fontannami perłowymi
ciepłą ziemią
ciepłym krajem
smutne oczy
rudą krwią
żółte ściegi pożóg
płynące morze
żelaznymi łzami
najwstydliwsze z ludzkich
dróg
jasny synku
czarną bronią
Zastosowane w wierszu epitety
wprowadzają nastrój... Mogą
wywołać u czytającego (jakie
uczucia?) ...
Zastosowane w wierszu epitety
wprowadzają nastrój... Mogą
wywołać u czytającego (jakie
uczucia?) ...
Elegia o... (chłopcu polskim), 1944
Epitety
Oddzielili cię, syneczku, od snów, co jak motyl drżą,
haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią,
malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg,
wyszywali wisielcami drzew płynące morze.
Wyuczyli cię, syneczku, ziemi twej na pamięć,
gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami.
Odchowali cię w ciemności, odkarmili bochnem trwóg,
przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg.
I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,
i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut - zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.
Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?
Praca domowa
Wypisz z obu wierszy i nazwij inne
środki poetyckie niż wymienione
w prezentacji.
Jaki efekt osiągnął (lub, Twoim
zdaniem, chciał osiągnąć) poeta,
stosując je? Wyjaśnij na jednym
wybranym przez siebie
przykładzie.
Dziękuję za uwagę
Pomysł i opracowanie:
Karolina Jędrych