FAKTORING I KREDYT HANDLOWY
W DOBIE KRYZYSU
GOSPODARCZEGO
Od tego, czy przedsiębiorstwo będzie umiało zachować płynność
finansową zależy w dużej mierze jego sukces na rynku. To stwierdzenie
przybiera szczególnego znaczenia w dobie kryzysu gospodarczego.
Przedsiębiorca, który musi czekać na zapłatę od kontrahenta, jest
zmuszony
do
poszukiwania
zewnętrznych
źródeł
finansowania
działalności. Oprócz standardowej formy, jaką jest kredyt bankowy,
możemy również skorzystać z usług firmy faktoringowej.
W dalszym ciągu tysiące przedsiębiorstw w Polsce boryka się z
problemem utrzymania bieżącej płynności finansowej. Jest to szczególnie
widoczne w średniej i małej przedsiębiorczości, stanowiącej jak
wiadomo ponad 98% ogółu przedsiębiorstw naszego kraju. W wielu
jednostkach płynność drugiego stopnia (uwzględniająca gotówkę i
należności) nie przekracza poziomu 60%, nierzadko także sięga zaledwie
20%
(i
mniej).
Wskazuje
to
na
ogromne
problemy
naszej
przedsiębiorczości
dotyczące
bieżącego
regulowania
zobowiązań
finansowych, co niezwykle destruktywnie wpływa na ich pozycję
konkurencyjną.
W
takiej
sytuacji
oczywista
jest
konieczność
zdecydowanych działań przedsiębiorców, dotyczących efektywnego
zarządzania swoimi należnościami
FAKTORING
Współczesny rynek produktów i usług finansowych oferuje wiele
możliwości wsparcia działalności przedsiębiorstw. Jedną z najmłodszych
usług finansowych w Polsce jest faktoring.
Faktoring
jest
rodzajem
specjalistycznego
pośrednictwa
handlowego, w którym wyspecjalizowana instytucja finansowa nabywa w
drodze cesji od przedsiębiorstw handlowych lub przemysłowych roszczenie
o zapłatę należnych im kwot z różnego rodzaju źródeł zobowiązanych, a
zwłaszcza sprzedaży.
Faktoring to zbycie przez przedsiębiorstwo wierzytelności handlowej
przed terminem jej płatności na rzecz instytucji finansowej , z potrąceniem
odpowiedniej opłaty.
Faktoring może łączyć w sobie elementy cesji wierzytelności,
zlecenia, umowy o dzieło oraz pożyczki, jak również umowy gwarancji
czy też umowy ubezpieczeniowej. To zależy od konkretnej sytuacji oraz
potrzeb stron umowy faktoringu.
W swojej istocie faktoring jest formą krótkoterminowego finansowania
transakcji handlowych. W transakcji uczestniczą zawsze trzy strony:
faktor – firma faktoringowa lub bank,
faktorant – przedsiębiorstwo, któremu przysługują wierzytelności od
kontrahentów, wynikające z obrotu gospodarczego z nimi (dostawca towarów i
usług),
dłużnik – kontrahent firmy przedstawiającej należności do wykupu (odbiorca
towarów lub usług).
Faktor i faktorant są stronami czynnie uczestniczącymi w transakcji, podczas
gdy dłużnik jest stroną bierną. Realizacja umowy faktoringu polega na wykupie
od faktoranta nieprzeterminowanej wierzytelności handlowej, należnej mu od
dłużnika, z potrąceniem opłaty na rzecz faktora.
Firmy świadczące usługi faktoringowe dostarczają przedsiębiorstwom środki
finansowe pod nieuregulowane faktury, odnoszące się zarówno do sprzedaży
krajowej, jak i eksportowej. Przedsiębiorstwa mogą uzyskać 90%
wartości wystawionych faktur w momencie wysłania towarów, a
wypłata pozostałej części następuje po zapłacie odbiorcy na konto faktora.
Przebieg faktoringu
Wierzytelności (należności) jako
przedmiot faktoringu
Przedmiotem faktoringu mogą być istniejące oraz przyszłe należności,
które:
są nieprzedawnione i nieprzeterminowane,
są bezsporne co do podmiotu i wysokości,
mają ściśle ustalony termin zapłaty,
są prawidłowo udokumentowane.
Usługi dodatkowe
Faktoring nie tylko zapewnia szybki dostęp do finansowania, ale również
stanowi
kompleksowy
produkt
wspomagający
bieżące
zarządzanie
przedsiębiorstwem w zakresie sprzedaży, finansów oraz ryzyka prowadzonej
działalności.
Obecnie na rynku dostępnych jest kilka wariantów faktoringu, gwarantujących
wielorakie
korzyści
w
strategicznych
obszarach
funkcjonowania
przedsiębiorstwa. Najważniejsze z nich to:
I. W zakresie kosztów:
obniżenie kosztów finansowych związanych z oferowaniem odbiorcom kredytu
kupieckiego spowodowane poprawą dyscypliny płatniczej odbiorców,
skutkującą zmniejszeniem wolumenu wierzytelności przeterminowanych,
obniżenie kosztów stałych poprzez powierzenie obsługi wierzytelności firmy
wyspecjalizowanemu podmiotowi, co powoduje obciążenie służb rozliczeniowo –
księgowych firmy i pozwala kierownictwu skupić się na działalności
podstawowej oraz prowadzonej restrukturyzacji,
obniżenie kosztów z tytułu windykacji należności i strat na należnościach
poprzez dokonanie przez firmę faktoringową weryfikacji portfela odbiorców, jak
również podejmowanie innych działań o charakterze profilaktycznym
zmniejszających prawdopodobieństwo wystąpienia złych długów, a tym samym
zwiększających bezpieczeństwo obrotu handlowego z odbiorcami,
II. W zakresie przychodów ze sprzedaży:
zwiększenie sprzedaży bez konieczności angażowania dodatkowych środków
finansowych,
zdobycie przewagi konkurencyjnej na rynku dostawców i przedstawienie
atrakcyjnej oferty, m.in.. dzięki możliwości uzyskania przez odbiorców
dłuższych terminów płatności, co powinno skutkować w kolejnych okresach
zwiększeniem zamówień ze strony tych odbiorców oraz wytworzenie tzw.
„efektu lojalnościowego” po ich stronie,
III.W zakresie finansów:
uzyskania dodatkowego finansowania bez konieczności zaciągania kredytów
oraz ustanawiania zabezpieczeń majątkowych,
zmniejszenie udział kapitału własnego firmy w finansowaniu należności,
uzyskanie łatwiejszego dostępu do finansowania prowadzonej działalności ze
względu na formę zabezpieczenia transakcji,
uzyskanie poprawy struktury finansowania i wprowadzenie korzystnych zmian
w strukturze bilansu poprzez wcześniejsze uzyskanie środków
pieniężnych za dostarczone towary i usługi z możliwością przeznaczenia
uzyskanych w ten sposób środków na bieżącą działalność firmy, co skutkuje
polepszeniem płynności finansowej.
Rodzaje faktoringu
I. W zależności od tego, która strona transakcji bierze na siebie ryzyko
niewypłacalności odbiorcy, faktoring dzielimy na:
a) niepełny (niewłaściwy, z regresem) – całe ryzyko niewypłacalności spoczywa
na dostawcy i nie jest przenoszone na faktora wraz z zakupem
wierzytelności. W przypadku braku zapłaty od odbiorcy w terminie wskazanym
w umowie faktoringu, faktor ma prawo zwrócić się do faktoranta po zwrot
zaliczki,
b) pełny (właściwy, bez regresu) – polega na tym, że oprócz standardowej
obsługi faktor nabywający od klienta wierzytelność względem jego dłużników,
przejmuje na siebie ryzyko braku zapłaty od odbiorców. Faktor prowadzi także
tzw. miękką windykację i dodatkowo przyjmuje na siebie ryzyko braku spłat od
odbiorców. Takie rozwiązanie jest bardo wygodne dla klienta, ale wiąże się z
poniesieniem wyższych kosztów w przypadku faktoringu niepełnego.
II. W zależności od otrzymania środków pieniężnych a sprzedaną wierzytelność,
faktoring dzielimy na:
a) przyspieszony (advance factoring) - po otrzymaniu faktury od klienta, faktor wypłaca
natychmiast 100 % wartości wierzytelności,
b) zaliczkowy (collection factoring) – klient otrzymuje od faktora zaliczkę wynoszącą
mniej niż 100 % wartości wierzytelności, a której wysokość zależy od wartości
wierzytelności i terminu spłaty. Zaliczka wpłacana jest natychmiast po otrzymaniu
faktur prze faktora. Pozostałą część wypłaca się w momencie rzeczywistej spłaty
przez dłużnika.
c) wymagalnościowy (maturity factoring) – należność wobec klienta jest regulowana w
terminie płatności dłużnika; celem operacji zakupu wierzytelności jest więc nie
wcześniejsze otrzymanie środków pieniężnych, lecz pomoc w ściągnięciu należności.
III. W zależności od kryterium informowania dłużnika, faktoring dzielimy na:
a) otwarty (open faktoring) – występuje, gdy dłużnik powiadamiany jest niezwłocznie o
umowie między faktorem i klientem,
b) półotwarty – dłużnik zostaje powiadomiony o umowie faktoringu dopiero wtedy, gdy
zostaje wezwany przez bank do uiszczenia należności,
c) tajny (silent faktoring) – nie dochodzi w ogóle do zawiadomienia dłużnika o zawarciu
umowy przez faktora i faktoranta.
Wniosek: Z faktoringu z regresem powinniśmy korzystać tylko wtedy, gdy
jesteśmy
pewni dobrej kondycji finansowej naszych
kontrahentów, co już nie jest do
końca konieczne w
przypadku faktoringu właściwego.
Wyższy koszt faktoringu pełnego sprawia, że większość
polskich
przedsiębiorców wariant tańszy,
choć
mniej
wygodny
i
wymagający
pod
podejmowania wielu aktywności na własną rękę. Dzieje się tak dlatego,
że polscy biznesmeni nadal patrzą na faktoring przede
wszystkim
podkątem finansowania, a nie usług
dodatkowych.
Koszty faktoringu
Odsetki od kapitału oparte na stawkach WIBOR + marża. Jest to koszt
związany z okresem finansowania. Oprocentowanie liczone jest
proporcjonalnie do okresu finansowania.
Prowizja faktoringowa – jest to % od wartości faktury brutto. Jej wysokość
zależy głównie od zadeklarowanego obrotu, który będzie przekazywany do
faktora. Przy ustalaniu wysokości prowizji faktorzy mogą również brać pod
uwagę liczbę odbiorców i wystawianych faktur oraz jakość portfela
należności posiadanego posiadanego przez firmę. Prowizja zależeć może
również od zakresu obsługi oferowanego przez faktora.
W przypadku faktoringu pełnego (bez regresu) doliczony zostanie również
koszt ubezpieczenia lub prowizji za przejęcie ryzyka.
Rynek usług faktoringowych Polsce
Czynniki wzrostu rynku usług faktoringowych:
rosnąca świadomość wśród przedsiębiorstw na temat korzyści płynących z
faktoringu,
większa dostępność usług faktoringowych niż kredytu,
zapotrzebowanie na kompleksowe usługi usprawniające obieg gotówki i
pozwalające na kontrolę spłat,
możliwość dzielenia się kosztami usługi.
Udział firm PZF (Polski Związek
Faktorów) w rynku faktoringowym w
2010 r.
Faktoring w czasach kryzysu
30-proc. wzrost polskiego rynku faktoringu w 2010 r. pokazał, że branża w
po okresie zahamowania w 2009 r. ma się bardzo dobrze. Rok 2011, wg PZF,
powinien utrzymać wysoką dynamikę obrotów i wygenerować satysfakcjonujące
zyski.
Obroty firm faktoringowych zrzeszonych w PZF wzrosły w 2010 r. prawie
30% rocznie, do wartości 55,9 mld zł. To oznacza powrót do długoterminowego
trendu wzrostowego, który został przerwany w 2009 r. z powodu kryzysu
finansowego i spowolnienia polskiej gospodarki. Na przestrzeni lat 2000-2010
obroty PZF wzrosły o 49,8 mld zł, z poziomu 6 mld zł, czyli ośmiokrotnie
zwiększyła się ich wartość.
Dynamika obrotów w 2010 r. jest odzwierciedleniem ożywienia w
gospodarce. Większa liczba transakcji zaowocowała większą liczbą podpisywanych
umów na usługi faktoringowe. W trudnych warunkach rynkowych w 2009 r., z
powodu globalnego krachu gospodarczego przedsiębiorcy borykali się egzekucją
swoich należności, mocno nadwerężając płynność finansową. Choć w 2010 r.
kondycja polskich firm była lepsza, ryzyko wystąpienia zatorów płatniczych czy
upadłości nadal było stosunkowo wysokie. Dlatego część firm postanowiła
zrezygnować z części należności i sięgnąć po faktoring, zachowując cash flow
i zabezpieczając się przed brakiem zapłaty ze strony kontrahenta.
Przyczyny rosnącej popularności factoringu leżały również po stronie banków,
które mocno zaostrzyły kryteria przyznawania kredytów. Łatwość sięgania po
pieniądze u faktorów, uproszczone procedury miały, spory wpływ na 30-proc.
dynamikę przyrostu obrotów. Najlepsza firma, ING Commercial Finance,
sfinansowała prawie 700 tys. faktur, Ifis Finance, ostatnia z grupy, ponad 32 tys.
W zeszłym roku nastąpiły zmiany w pozycjach rynkowych największych firm
faktoringowych należących do PZF. Liderem rynku po czterech kwartałach 2010 r.
został Raiffeisen Bank Polska, który przystąpił do Związku w listopadzie ubiegłego
roku. Jego udział w obrotach firm PZF wyniósł 24%. Drugą pozycję piastuje
dotychczasowy lider spośród firm PZF, ING Commercial Finance z 19,7-proc.
udziałem w rynku. Podium zamyka firma Coface Poland Factoring, której obroty
wyniosły 13,7% firm PZF.
Struktura obrotów wg branż w 2010
r.
(10 wiodących)
Wady i zalety
Usługa faktoringu przyczynia się w głównej mierze do udrożnienia płynności
finansowej w firmie. Wpływa też na likwidację skutków opóźnień płatniczych i co
za tym idzie, jest to skuteczniejszy sposób planowania przepływów gotówki, co
jest niezwykle istotne w obecnych czasach.
W odróżnieniu od innych form finansowania działalności gospodarczej,
faktoring umożliwia przedsiębiorcy szybki dostęp do środków zamrożonych w
należnościach od odbiorców. Bez faktoringu, właściciel musiałby czekać na swoje
płatności nierzadko tyle, ile wynoszą terminy płatności na wystawionych przez
niego fakturach. W ten sposób, klient może uzyskać określoną procentową wartość
faktury już w ciągu dwóch dni od jej wystawienia, co można porównać jedynie ze
sprzedażą gotówkową.
Faktoring okazuje się pomocnym źródłem finansowania, na rynku mało jest
bowiem podmiotów, które mogą wynegocjować zarówno z dostawcami, jak i
odbiorcami takie same lub choćby zbliżone terminy płatności.
Warto podkreślić, że korzystanie z faktoringu nie wiąże się ze spłacaniem
uzyskanego finansowania przez firmę, gdyż spłaca je odbiorca, płacąc za faktury.
Na koszty tej usług składa się prowizja, naliczaną od wartości faktur, i odsetki od
udzielonego finansowania. Faktoring ułatwia również przedsiębiorcom współpracę
z kontrahentami zagranicznymi oraz pozwalana na przejęcie od klienta ryzyka
wypłacalności odbiorców w przypadku faktoringu bez regresu.
Największą barierą dla przedsiębiorców, zainteresowanych faktoringiem jest
nadal wysoki koszt pozyskania takiego finansowania, który jest wyższy od
alternatywnego kredytu handlowego. W szczególności dotyczy to firm, które
znajdują się jeszcze w początkowym stadium rozwoju i nie przynoszą stałych
przychodów. Małe firmy mają również problem ze spełnieniem innego kryterium,
jakim jest poziom obrotów, wymagany przez faktora. Większość instytucji
faktoringowych wyznacza bowiem minimalne limity przychodów ze sprzedaży
produktów, po przekroczeniu których podmioty mogą starać się o nawiązanie
współpracy.
Niedogodnością jest też ustalenie minimalnego poziomu wartości
nominalnej wierzytelności, która może zostać objęta faktoringiem. Zwykle jest to
kwota powyżej 5 tys. z złotych, co w przypadku mniejszych podmiotów bądź
firm zarabiających na ogromnej ilości niewielkich transakcji jest granicą nie do
pokonania.
Istnieje też ryzyko, że dłużnik zrezygnuje z dalszej współpracy z dostawcą,
kiedy dowie się, że jego wierzyciel zawarł umowę faktoringu – bowiem potraktuje
to jako obrazę i podejrzenie co do swojej domniemanej nielojalności.
Może obawiać się też, że nie sprosta wymaganiom terminowej zapłaty za faktury,
bo profesjonalny faktor okaże się trudniejszym partnerem w negocjacjach.
Prawda jest jednak często zgoła odmienna, ponieważ faktoring nie rozluźnia
powiązań handlowych, a wręcz przeciwnie wzmacnia je, poprzez przestrzeganie
zasad uczciwej współpracy handlowej.
KREDYT HANDLOWY
Kredyt handlowy (kupiecki lub towarowy) - jest krótkookresową formą
finansowania firm. Cechą typową tego kredytu jest to, że jest on przydzielany
przez instytucje gospodarcze, a nie przez banki i ma formę odroczonego terminu
płatności.
Udzielenie kredytu kupieckiego może być potwierdzone umową zawartą
między stronami, ogólnymi warunkami sprzedaży bądź może wynikać jedynie z
terminu płatności określonego na fakturze. Nie wymaga zatem szczególnej formy
prawnej. Jest korzystną alternatywą dla kredytów udzielanych przez instytucje
kredytowe. Kredyt kupiecki eliminuje ścieżkę bankową i umożliwia kredytowanie
wymiany handlowej między kontrahentami. Jest konkurencyjny dla kredytów
bankowych także ze względu na koszty. Określany jest mianem najtańszego
kredytu, ponieważ dzięki niemu kupujący ma możliwość sprzedaży towaru nawet
przed terminem płatności, a tym samym nie musi angażować na ten okres
własnych środków lub uruchamiać kredytów obrotowych. Może więc przez pewien
czas dysponować cudzymi środkami lub stworzyć fundusz rezerwowy,
gwarantujący zachowanie terminów płatności i w efekcie utrzymanie
płynności finansowej. Uznanie go za najtańszy kredyt jest jednak uzależnione od
stosowania łącznie instytucji skonta (rabatu). Stosowany bez wsparcia tego
instrumentu może okazać się niezbyt tani, ale mało skomplikowany, a zatem
atrakcyjny i szybki do uzyskania.
Kredyt handlowy przydzielany jest przez kontrahenta nabywcy w operacjach
pomiędzy firmami i ma postać oddalenia zapłaty w relacji do terminu sprzedaży. Z
punktu widzenia przesłanek, na jakich jest uzyskiwany, można rozróżnić
tradycyjną oraz nietradycyjną formę kredytu kupieckiego.
W tradycyjnej formie kredytu nabywca ma możność pozyskania skonta, jeżeli
zapłaci od razu po dacie sprzedaży. Z kolei w razie, kiedy będzie chciał skorzystać
z oddalenia płatności obliguje go zapłata w całej wysokości. W tymże wypadku
można wyróżnić cząstkę bezpłatną kredytu oraz płatną - cząstkę kredytu jaką
przewyższa kredyt bezpłatny.
W nietradycyjnej formie kredytu sprzedawca nie daje możności uzyskania
skonta za wcześniejszą płatność. Ta postać kredytu wyraźnie dominuje w
operacjach pomiędzy firmami w Polsce. W praktyce gospodarczej kredyt handlowy
jest zwykle proponowany bezpłatnie dla nabywców. Firma, która korzysta z takiej
postaci finansowania działalności gospodarczej, nie ponosi żadnych pozostałych
kosztów odsetkowych. Po przeminięciu danego terminu reguluje zobowiązania
tylko w sumie, która jest widoczna na fakturze. Kredyt handlowy jest ważnym
narzędziem wykorzystywanym przy krótkookresowym finansowaniu. Jego
przydzielenie zależy tylko od zdolności negocjacyjnej określonego podmiotu oraz
od wielkości przetargowej. Im położenie konkurencyjne jest większe, tym wyższe
prawdopodobieństwo pozyskania przychylniejszych warunków kredytowych.
Rodzaje kredytu
Występują dwa rodzaje tego kredytu – tzw. zaliczka czyli kredyt
odbiorcy oraz kredyt dostawcy. W przypadku gdy kontrahent nie wywiąże
się z umowy zaliczka zostaje u sprzedawcy (pełni ona rolę gwarancji).
Czas, na który zawarta powinna być umowa o kredyt handlowy powinna
być ustalana indywidualnie dla każdego przedsiębiorcy, a pod uwagę
powinno brać się takie aspekty jak: płynność finansowa, rozpoznawalność
danej marki, przebieg poprzednich transakcji, zaufanie jakim cieszy się
dana firma oraz branża, w jakiej świadczy swoje usługi. Głównym
czynnikiem, który ma znaczący wpływ na datę odroczenia zapłaty to
kwota, na jaką zostaje zawarty kredyt.
Funkcje kredytu
Kredyt kupiecki oprócz podstawowego zadania, jakim jest finansowanie
działalności gospodarczej, spełnia wiele innych funkcji. Jest silnym argumentem
przetargowym w negocjacjach handlowych, stanowi ważną broń w
walce z konkurencją, może być elementem wspierania eksportu, a przy
umiejętnym wykorzystaniu - narzędziem ekspansji gospodarczej. Ożywia popyt i
może się okazać istotnym czynnikiem nakręcającym koniunkturę ekonomiczną.
Kredyt kupiecki jest najważniejszym kredytem w obrocie gospodarczym. Nie ma
takiej branży, w której nie stosowano by odroczonych terminów płatności.
Wyjątek stanowią monopoliści, którzy mogą dyktować, z braku konkurencji,
warunki płatności i nie są zmuszani do elastyczności w negocjacjach handlowych.
Inna jest natomiast pozycja małych i średnich firm, które na ogół nie dysponują
odpowiednim kapitałem, często też, jako firmy początkujące, nie mają historii
kredytowej upoważniającej do ubiegania się o kredyty w bankach. Firmy takie,
często dzięki kredytowi kupieckiemu, mogą w ogóle egzystować na rynku.
Odroczona płatność, czyli kredyt kupiecki, bardzo rzadko jest udzielany
tylko "w jedną stronę", zwłaszcza w sferze produkcyjnej. Przedsiębiorstwo
zajmujące się produkcją rynkową jest zawsze jednocześnie zbywcą i odbiorcą.
Sprzedaje swoje towary, a jednocześnie kupuje, np. komponenty do
produkcji. Ponosi także różne inne koszty niezwiązane bezpośrednio z zakupem
materiałów i może w takich przypadkach uzyskiwać odroczone płatności. Firmy
handlowe, będące na końcu łańcucha powiązań produkcyjno-handlowych tuż
przed klientem kupującym towar w sprzedaży detalicznej, obarczone są wieloma
zobowiązaniami finansowymi, które czynią te firmy jednym z trybów machiny
gospodarczej. Powyższe uwagi mają na celu stwierdzenie, że kredyt kupiecki
powoduje tworzenie się sieci uzależnień finansowych, w których nie da się
określić ani początku, ani końca. Taka samonapędzająca się machina jest z jednej
strony dobrodziejstwem, ponieważ stymuluje i utrzymuje wzrost gospodarczy,
ale z drugiej strony jest zagrożona niebezpieczeństwem, ponieważ naruszenie
jednego elementu może wywołać efekt domina, w którym wszyscy wszystkim są
winni pieniądze. Niewypłacalność jednego dłużnika powoduje kłopoty finansowe
jego kredytodawców i prowadzi do zachwiania pozycji kolejnych uczestników w
obiegu kredytowym.
Koszty kredytu handlowego
Kredytodawca dążąc do optymalizacji poziomu swych należności oferuje
często opusty cenowe, mające przyspieszyć spływ należnych mu kwot (opusty za
płatność), bądź zwiększyć obrót (opusty hurtowe, sezonowe, funkcjonalne).
Dostawca informuje o gotowości udzielenia skonta kasowego stosując zapis typu:
r/y net. Zapis taki oznacza ofertę r - procentowego opustu od ceny transakcyjnej,
jeśli płatność zostanie dokonana w ciągu y dni, a nie w ciągu zaoferowanego
terminu płatności, tj. do z - tego dnia od momentu zawarcia transakcji, np. zapis
3/10 net 30 oznacza trzyprocentowy opust od ceny transakcyjnej w ciągu 10 dni od
daty zawarcia transakcji. Jeśli nie skorzystasz z niego, wówczas powinieneś zapłacić
pełną należność do 30 dnia od daty transakcji.
Wielkość oferowanego opustu gotówkowego uzależniona jest od kosztów tego
opustu, przy ustalaniu których uwzględnia się przyjęty termin płatności i okres
przyspieszenia płatności. Jeśli sprzedawca oferuje np. 3 - procentowy opust "za
płatność" w ciągu 10 dni, to oznacza, ze pozostałe 30 -10 dni mają dla niego taką
wartość jak wielkość opustu. Oferując opust, dostawca niejako "płaci" ci (3% ceny
transakcji) za to, że zrezygnowałeś z przyznanego kredytu, a on może korzystać z
funduszy które otrzymuje nie po 30 ale już po 10 dniach.
Pojawia się więc nominalny koszt kredytu (k) w stosunku rocznym:
gdzie: r - procentowa wielkość opustu, z - oferowany lub rzeczywisty termin
płatności, y - okres przyspieszenia płatności objęty skontem.
Jeżeli zrezygnujesz z upustu, (k) jest kosztem kapitału jaki poniesiesz
obracając zatrzymaną w ten sposób gotówką. Jeśli koszt kredytu dostawcy jest
wyższy niż np. koszt kredytu bankowego, powinieneś wykorzystać upust dający
ci większe korzyści, koszt (k) zostanie wówczas poniesiony przez dostawcę.
Warunki sprzedaży 3/10 net 30 pozwalają klientowi uzyskać 3% rabatu od ceny
sprzedaży, jeśli zapłaci on do dziesiątego od daty transakcji. W ten sposób klient
może zarobić 3% przez odstąpienie od 20 dni kredytu. Skonto takie odpowiada
rocznej stopie procentowej w wysokości 56,4 %:
Polityka kredytowa przedsiębiorstwa
Rozróżniamy trzy podstawowe strategie polityki kredytowej przedsiębiorstw:
Konserwatywna - celem nadrzędnym w tej strategii jest całkowite unikanie strat
ze strony sprzedawcy. Dostawa towaru do klienta jest dokonywana po
wcześniejszym otrzymaniu należności lub zaliczki. Kredyt kupiecki udzielany jest
tylko sprawdzonym kontrahentom, po przedstawieniu przez nich zabezpieczeń.
Umiarkowana - strategia ta polega na elastycznym udzieleniu kredytów
handlowych kontrahentom. Sprzedawca rezygnuje z zaliczki lub zapłaty z góry,
jednak monitoruje na bieżąco stan zadłużenia klienta i kolejne dostawy towaru
dokonywane są po uprzednim uregulowaniu należności za poprzednią dostawę.
Powstaje wahadło - nowy towar jest otrzymywany po rozliczeniu poprzedniej
dostawy.
Agresywna - polega na tym, że kredyty handlowe obejmują wszystkich
kontrahentów, nawet tych o wysokim stopniu ryzyka. Stosowana jest przede
wszystkim wtedy, gdy przedsiębiorstwo sprzedawcy chce poszerzyć rynki zbytu
swoich produktów.
Żadna z powyższych strategii nie jest idealna. Można jednocześnie stosować
dowolne strategie w stosunku do poszczególnych klientów. Na ogół
konserwatywna strategia ma zastosowanie w stosunku do klientów nowych,
niesprawdzonych, o niezbadanym statusie materialnym oraz pod względem
moralności płatniczej. Agresywna zaś wówczas, gdy firma ma rozwiniętą
komórkę windykacyjną lub dostatecznie dużą zyskowność w sprzedaży, co
pozwala ryzykować straty z tytułu nieściągniętych płatności.
Dlaczego kredyt handlowy jest
korzystny dla małych firm?
Prowadząc małą czy nawet średnią firmę dysponujesz raczej niewielkim
majątkiem, a co za tym idzie również niewielkim zasobem środków płynnych. W
pozyskaniu tanich i krótkoterminowych kapitałów nie pomagają ci
banki, gdzie uzyskanie kredytu wiąże się z licznymi trudnościami (przede
wszystkim musisz udowodnić swoją wiarygodność kredytową). Teoretycznie
kapitał możesz pozyskać na rynku kapitałowym, ale mała, czy nawet średnia firma
może o nim praktycznie zapomnieć.
Z powodu powyższych utrudnień przedsiębiorstwo skazane jest na
wykorzystywanie głównie funduszy własnych i krótkoterminowych zobowiązań
wobec wierzycieli - szczególnie tych "nieoprocentowanych" - jak zobowiązania
wobec kontrahentów.
Firmie nie opłaca się bowiem zwlekać z płatnościami na rzecz fiskusa -
oprocentowanie od zaległości podatkowych jest drakońskie. Natomiast partner
biznesowy w warunkach dużej konkurencji zmuszony jest akceptować nawet
znaczne opóźnienie zapłaty. Co więcej, unika on naliczania karnych odsetek,
ponieważ nie chce utracić odbiorców. Dostawca godząc się na poniesienie
pewnych strat, liczy na następne zamówienia i dostawy z perspektywą uzyskania
zwiększonych dochodów w późniejszym terminie. To, czy dostawca zdecyduje się
na dochodzenie swych roszczeń, zależy od pozycji, jaką zajmuje w stosunku do
firmy której udzielił kredytu.
Kredyt handlowy w czasach kryzysu
W czasach kryzysu banki coraz mniej kredytują firmy a szczególnie
małe firmy. Nawet krótkoterminowe kredyty a więc kredyty w rachunku
czy kredyty obrotowe są mniej dostępne. W takiej sytuacji kredyty
handlowego są jedynym sensownym rozwiązaniem w zarządzaniu
finansami firmy.
Wzajemne relacje między przedsiębiorcami nie są już tak napięte
jak na przełomie 2008 i 2009 roku. Na początku kryzysu okres, na jaki
firma godziła się udzielić odroczenia płatności, skrócił się średnio z około
30 dni do zaledwie dwóch tygodni. Przedsiębiorstwa próbowały w ten
sposób jak najszybciej odzyskać należności, bo miały utrudniony dostęp
do innych źródeł finansowania. Od ubiegłego roku starają się pozyskać
kontrahentów i zwiększyć sprzedaż, więc nie mogą sobie pozwolić na
dalszą stagnację i zachowawczą politykę sprzedażową.
Efekt: Terminy, na jakie firmy udzielają sobie kredytu handlowego, wróciły
do stanu
sprzed kryzysu, a w niektórych branżach są nawet
dłuższe. Najdłuższe są tam,
gdzie kryzys uderzył najbardziej. Firmy
próbują w ten sposób odbudować swoją
pozycję rynkową i
wykorzystują kredyt handlowy do walki konkurencyjnej.
Dwa miesiące – nawet tak długie odroczenie płatności faktury można już uzyskać
w niektórych branżach. Najdłuższy kredyt kupiecki dają firmy z
sektorów mocno dotkniętych kryzysem.
Zalety:
Na pewno pozytywną stroną kredytu kupieckiego jest łatwość w jego
uzyskaniu, brak formalności oraz mniejsze koszty niż w przypadku tradycyjnego
kredytu bankowego. Obecnie jest to bardzo rozpowszechniona forma transakcji
pomiędzy firmami.
Kupując towary na kredyt towarowy zatrzymujemy na pewien czas środki
finansowe w naszej firmie dzięki czemu jesteśmy w stanie uzyskać lepszą
płynność finansową. Dopiero w momencie sprzedaży przez nas towarów z
odpowiednią marżą detalicznemu klientowi możemy uregulować należności z
naszym dostawcą.
W sytuacji zastoju na rynku kredyt kupiecki może okazać się siłą napędowa
gospodarki. Małe i średnie przedsiębiorstwa konkurują ze sobą poprzez
oferowanie coraz to dłuższych czasów kredytowania. Pozwala on wybić się lub
zaistnieć małym lub nowym firmom.
Dla nowych przedsiębiorstw jest on często jedyną możliwością zdobycia
towaru. Firmy takie bowiem mają często duże trudności z zaciągnięciem
tradycyjnego kredytu w banku.
Wady:
W obecnej gospodarce bardzo rzadko możemy się spotkać z sytuacją, gdy fabryka
produkuje dany produkt „od podstaw”. Zazwyczaj firma A (np. kopalnia, huta)
dostarcza surowiec firmie B, która go wstępnie przetwarza i sprzedaje firmie C,
która tworzy z niego półfabrykat i przekazuje firmie D, która z
dostarczonych podzespołów tworzy gotowy produkt. Następnie zostaje on
sprzedany firmie E (np. hurtownik), a ta dostarcza go sieci sklepów F i następuje
tu zakup przez klienta detalicznego. Oczywiście jest to bardzo uproszczony
przykład. Jednak w przypadku, gdy wyżej wymienione przedsiębiorstwa stosują
w wymianie handlowej pomiędzy sobą kredyt towarowy, tworzy się bardzo
rozbudowana sieć zależności.
Oczywiście takie rozwiązanie jak wcześniej wspomniałem napędza gospodarkę,
lecz w momencie pęknięcia jednego z ogniw tego łańcucha (np.
bankructwa jednego ze sklepów lub przedsiębiorstw) dochodzi do zachwiania
sytuacji finansowej wszystkich firm. Udzielając kredytu kupieckiego sprzedawca
ponosi bardzo duże ryzyko związane z wypłacalnością kupującego. Takie
rozwiązanie powinniśmy stosować tylko w przypadku firm co do, których mamy
pewność, że uregulują swoje zobowiązania. Jednak nawet prowadząc tak ostrożną
politykę związaną z kredytem kupieckim dalej ryzykujemy bardzo dużo.
Kolejną wadą tego rozwiązania jest brak środków finansowych. Po udzieleniu
kredytu kupieckiego firma nie posiada ani towarów, które mogłaby sprzedać ani
środków finansowych, ponieważ te zostaną przelane na nasz rachunek bankowy
zgodnie z umową w terminie spłaty. Nawet przy terminowej spłacie zobowiązań w
firmie może pojawić się brak środków finansowych, który w znaczący sposób może
wpłynąć na kondycję. Wyobraźmy sobie co w takim wypadku może się
zdarzyć, gdy kilku lub kilkunastu klientów spóźnia się z zapłatą zobowiązań lub
ogłasza bankructwo. Jak bardzo wpływa to na naszą firmę.
Kredyt kupiecki to bardzo ważne narzędzie w zarządzaniu firmą i jej
finansami. Umiejętne korzystanie z takiej formy finansowania działalności
może skutecznie pomóc nie tylko w czasie kryzysu gospodarczego, ale
również w normalnych warunkach gospodarczych. Kredyt ten może być
narzędziem do walki z konkurencją oraz do ekspansji przedsiębiorstwa.
Udzielenie
kredytu
kupieckiego
pozwala
rozszerzyć
krąg
kontrahentów, podnieść atrakcyjność produktów w stosunku do
konkurencji, a w efekcie zwiększyć zyski. Musi jednak być poprzedzone
dokładnym sprawdzaniem klientów.
Podsumowanie
Bez względu jednak na szczegółowe zasady prowadzenia przez
przedsiębiorcę własnej polityki handlowej, niezaprzeczalny jest fakt
istnienia i pogłębiania się trudności z utrzymaniem płynności finansowej.
Zgoda na udzielenie kredytu handlowego jest coraz częściej jedynym
sposobem utrzymania stosunków handlowych z kontrahentem, nawet
wówczas, gdy z góry można założyć długi okres oczekiwania na zapłatę.
Bardzo aktualny jest zatem problem wcześniejszego odzyskania
należności, dlatego też część przedsiębiorców korzysta z odsprzedaży
swoich wierzytelności (faktur) bankom bądź wyspecjalizowanym
instytucjom, które w zamian za nabytą wierzytelność przekazują
przedsiębiorcy (dostawcy) środki pieniężne. Chodzi oczywiście o usługi
faktoringowe, które wobec rosnących zatorów płatniczych mogą stać się
skutecznym sposobem przeciwdziałającym katastrofie finansowej tysięcy
przedsiębiorstw.
Bibliografia:
1. K. Kreczmańska – Gigol „Faktoring”
2. Raport IPO „Jak poprawić płynnność finansową w firmie”
3. Gazeta Prawna
Wykonały:
1. Górska Sandra
2. Wiesława Płaczek
3. Kubica Maria
4. Hałacz Zuzanna
5. Wronka Krystyna
6. Kuczera Magdalena