KURS
MENADŻERSKI

DLA POCZĄTKUJĄCYCH...

Kurs Menadżerski Lekcja - 1

Oczywiście!

Dlaczego nie?

Czy ja mogę

siedzieć i

nic nie robić

tak jak Ty?

WNIOSEK: Jeśli chcesz siedzieć i nic nie robić

to musisz siedzieć bardzo, bardzo wysoko...

Kurs Menadżerski Lekcja - 2

Wlecialbym na

czubek tego

drzewa ale

nie mam

do tego energii

Indyk zjadł trochę

 karmy byka po czym

udało mu się wlecieć

na pierwszą galąź.

Następnego dnia

zjadł trochę więcej

i wleciał na

drugą gałąź.

W końcu po 4 dniach

udało  się indykowi

z dumą osiągnac

sam czubekdrzewa.

Ale wkrótce

wypatrzyl  go tam

gospodarz, który

go zestrzelil jakąś

starą przerdzewialą

flintą.

WNIOSEK: Oszustwo wywinduje Cię na szczyt

Ale nie utrzyma Cię tam na długo...

Dlaczego nie zjesz
trochę mojej
karmy?
Jest bardziej
kaloryczna...

Kurs Menadżerski Lekcja - 3

WNIOSEK: Nie  potrzebujesz mózgu, żeby

Zostać szefem, może nim zostać każdy dupek...

Kiedy Bóg stworzyl ciało wszystkie narządy  kłóciły się ze sobą, o to, który
powinien zostać szefem. Mózg mówiŁ: "Ja  powinienem zostać szefem,
ponieważ mam pod kontrolą wszystkie funkcje ciała". Na to odpowiedzialy nogi:
„My powinnyśmy być szefem bo nosimy mózg  i całe cialo tam gdzie potrzeba".
Wtedy odezwały się ręce „To my powinnyśmy  być szefem ponieważ wykonujemy
pracę i zarabiamy pieniądze". I tak po  kolei odzywały się serce, nerki, płuca, oczy
itd.
Jako ostatnia odezwała  się dupa, twierdząc, że chce zostać szefem co wywołało
tylko smiech innych narządów. Wtedy dupa zaczęła strajkować.
W krótkim czasie oczy zaczęły się  wywracać, ręce wykrzywiać, nogi krzyzowac,
serce i płuca wpadły w panikę a  mózg dostał gorączki. W końcu wszystkie
narządy
uzgodnily, że dupa zostaje  szefem. Wszystko wróciło do normy, narządy zajęły
się swoją pracą a szef  siedział tylko i gówno robił...

Kurs Menadżerski Lekcja - 4

WNIOSEK: 1.Nie każdy kto na Ciebie nasra jest twoim
wrogiem.

Mały ptaszek próbował uciec
przed zimą na południe...

Ale polem  przechodziła krowa i nasrała na ptaszka.

Poniewaz gówno było ciepłe funkcje życiowe ptaszka

zaczęły wracać do normy. Leżał więc sobie

szczęśliwy i ogrzany w gównie i wkrótce zaczął śpiewać.

Obok przechodzil  kot, który usłyszał śpiew ptaszka,
wyciagnal go z gówna i  pożarł.

2.Nie każdy kto Cię wyciągnie z gówna jest
przyjacielem.

3.Jeśli siedzisz w gównie to morda w kubeł!

Koniec

Koniec