background image

Rady i wskazówki 

dla rodziców i wychowawców 

dzieci z uszkodzonym 

słuchem

Susanna 

Schmid-Giovannini

Opracowali: 

Aleksandra Będkowska

Przemysław Szarek

background image

Książka, którą chcemy zaprezentować 

zawiera praktyczne wskazówki do pracy nad 
kształtowaniem słuchu i mowy niemowląt i 
małych dzieci z uszkodzonym słuchem. 

Wychowanie słuchowe zostało przez 

autorkę wysunięte na pierwszy plan, 
ponieważ właśnie tą drogą można decydująco 
wpłynąć i zmienić całe przyszłe życie dziecka. 

Również dla rodziców małego dziecka 

wychowanie słuchowe będzie najłatwiejsze.

background image

Podstawowe  zasady 
wychowania 

słuchowego:

background image

Pierwsza zasada:

Do póki nie mamy jeszcze do dyspozycji 

aparatów słuchowych – należy mówić i śpiewać 
blisko ucha dziecka, puszczać mu muzykę.

Zawsze wtedy, gdy bierzemy dziecko na ręce, 

przewijamy, karmimy, powinniśmy mówić mu 
wprost do ucha, a w szczególności śpiewać 
(wystarczy śpiewać ,,la-la-la”). 
Zupełnie naturalnie, najpierw uśmiechamy się do 
dziecka, mówimy do niego twarzą w twarz, ale 
później wykorzystujemy okazje bliskiego kontaktu 
z dzieckiem, aby rozwijać jego funkcje słuchową, 
mówiąc mu wprost do ucha.

background image

Chodzi tylko o głos. Dziecko powinno uczyć 

się słuchać głosu swych rodziców. Głosy 
rodziców stanowią punkt wyjścia całego 
wychowania słuchowego. 

Głos rodziców jest wciąż dla małego dziecka 

najważniejszym źródłem dźwięków.  Jest on 
pierwszym instrumentem stosowanym w 
wychowaniu słuchowym. 

background image

Druga zasada: 

Przyzwyczajanie do aparatu słuchowego

należy mówić cicho do mikrofonu aparatu, 
starając się o melodyjny głos. 
Dużo także śpiewać, grać samemu na 
instrumentach, ewentualnie wykorzystywać 
radio, nośniki z nagraniami.

background image

Trzecia zasada: 

Wołaj do dziecka, zanim się do niego 
zbliżysz. 

Zawołaj, zatrzymaj się, jeszcze raz zawołaj, zanim 
znajdziesz się w polu widzenia dziecka. 

Podchodząc do dziecka wołamy: ,,Halo, Michał, 
mama idzie. Gdzie jest mój Michał? Tutaj on jest, 
tu jest mój skarb!" 

background image

 Czwarta zasada:

Umieścić w zasięgu dziecka zabawki dźwięczące, aby 
mogło je chwytać rączkami i samemu odkrywać ich funkcje.

Dla 3 miesięcznego dziecka zawieś nad łóżeczkiem dziecka gumę i zaczep na 
niej rozmaite przedmioty wydające dźwięki. Podaj mu także jedną z zabawek 
do ręki, aby mogło ją dobrze uchwycić, a także włożyć do buzi. 

Dziecko 5 miesięczne potrafi się obrócić i zaczyna próbować raczkować.
Zabawki wywołujące dźwięki powinny znajdować się w jego otoczeniu. 
Ważne jest, aby dziecko odkryło, że za pomocą przedmiotów trzymanych w 
rączkach może wywoływać dźwięki. Wszystko to stanowi przygotowania 
do rozwoju mowy. 

Jeśli Ty uderzasz w bębenek ma to tylko połowę wartości w porównaniu z 
sytuacją, gdy dziecko samo uderza drewnianą łyżką w rondel i uczy się, ze 
ruch jego rączek wywołuje określony dźwięk. 

background image

Około 1 roku życia dzieci bardzo interesują się wszystkimi 
guzikami i urządzeniami technicznymi w domu. Nadaje się to 
świetnie do wykorzystana. W większości domów znajdują się 
stare aparaty radiowe, które nie funkcjonują już w pełni, lecz 
jeszcze odbierają jedną lub dwie stacje. Możesz ustawić taki 
radioodbiornik w zasięgu rąk dziecka i pozwolić mu włączać i 
wyłączać aparat do woli.
 
Jest też coraz więcej zabawek mających barwne guziczki lub 
przyciski, które wydają dźwięki, gdy dotknięty zostanie guzik lub 
przycisk. Dla dziecka jest to nie tylko miłe spędzenie czasu, lecz 
prowadzi do kojarzenia jakiejś czynności z określonym 
wydarzeniem, czyli do pewnego odkrycia (Aha! przeżycie). 

Zachęcaj dziecko do naśladowania słyszanych dźwięków, dając 
mu przykład, jak to robić. Najpierw dźwięk zabawki (np. gumowa 
kaczka), potem naśladowanie dźwięku (np. kwa - kwa). Tylko w 
ten sposób dziecko może usłyszeć oba dźwięki.

background image

Piąta zasada:

Mów do dziecka, gdy je przewijasz, 
karmisz itd.

 Dziecko powinno odbierać to w miarę 
możności droga słuchową, ale nie należy 
zasłaniać ust, jeśli dziecko chce patrzeć na 
twoja twarz. 

To zwracanie uwagi na twarz jest naturalnym 
etapem rozwojowym. 

background image

Szósta zasada:

 

Gdy chcesz mówić do dziecka, nie czekaj, aż 

ono na ciebie spojrzy. 
Zaczynaj mówić także wtedy, gdy dziecko nie patrzy 
na twoje usta. W ten sposób wykorzystujesz naturalną 
możliwość wychowania słuchowego.

Powtarzaj to samo w warunkach, gdy dziecko ciebie 
widzi. 
Mów dalej także wtedy, gdy dziecko już na ciebie nie 
patrzy. Takich okazji jest wiele w ciągu dnia.

background image

Siódma zasada:

  Świadomie wywołuj rozmaite dźwięki w 

otoczeniu. 
Gdy dziecko zaczyna raczkować po pokoju, staraj się 
rozbudzać jego zainteresowanie różnymi odgłosami 
(telefon, dzwonek u drzwi, odkurzacz, mikser, 
otwieranie i zamykanie szuflad, drzwi szafy itp.). 
Dźwięki i szmery życia codziennego dostarczają dziecku 
także tak ważnego poczucia bezpieczeństwa, że mama 
nie zniknęła z jego świata  wychodząc z pokoju, że jest 
w sąsiednim pomieszczeniu, zajęta np. odkurzaniem. 
Dziecko nie czuje się więc osamotnione; może 
spokojnie bawić się dalej, nie musi szukać mamy.

background image

Ósma i najważniejsza zasada:

Słuch (reaktywność słuchową) należy 
ćwiczyć w ciągu całego dnia, a nie 
tylko o określonych porach (terapia, 
lekcja).

 

Stanowi to część życia codziennego.

 
Musi stać się to pewnego rodzaju 

nawykiem!

background image

Poniższe przytoczone przykłady rozwojowe 

dziecka zostały zaczerpnięte z książki Th. 
Hellbrugge oraz J.H. von Wimpffen pt.: „365 
dni z życia dziecka”. Wychodząc od tych 
etapów rozwoju, opracowane zostały 
ćwiczenia terapeutyczne.

background image

       

1 miesiąc życia

Dzieci wówczas mogą poruszać oczami i 

fiksować wzrok na przedmiocie.

PROPONOWANA TERAPIA: należy użyć 

dźwięcznej zabawki – gdy dziecko na nią 
spojrzy, zbliżyć się z nią do samego ucha 
dziecka.

background image

             2 miesiąc życia

Dziecko leży na pleckach – stoimy z boku 

dziecka przysuwając do prawego ucha 
dzwoneczek. Gdy on zadzwoni dziecko 
wstrzymuje na chwilkę swoje ruchy (zastyga w 
bezruchu).

background image

PROPONOWANA TERAPIA: zabawki dźwięczne 

takie, jak głośny dzwonek, grzechotki; 
instrumenty takie, jak flet, harmonia lub 
głośnik blisko ucha. Nie jest przy tym ważne, 
ile to dziecko słyszy, a ile wyczuwa. Ważne 
jest tylko, że ono percypuje.

background image

               3 miesiąc życia 

Jeśli podamy dziecku do ręki grzechotkę to 

zacznie nią poruszać.

PROPONOWANA TERAPIA: w tym okresie dziecko 

powinno już mieć aparaty słuchowe. Podajemy 
dziecku do ręki wszystkie stojące do 
dyspozycji zabawki dźwięczące. Podajemy je 
nawet wówczas gdy dziecko nie ma jeszcze 
aparatów. Większość tych zabawek 
dźwięczących, także klucze i dzwonki można 
nie tylko słyszeć, ale i wyczuwać dotykiem.

background image

              4 miesiąc życia

Dziecko śmieje się głośno, gdy rodzice 

podchodzą do niego.

PROPONOWANA TERAPIA: mówimy do dziecka 

śpiewając. Zbliżamy się do dziecka, dotykając 
ustami jego ciało. Mówimy do ucha dziecka, a 
także dotykamy ustami jego czoła, policzków, 
ramion, śpiewając przy tym.

background image

               6 miesiąc życia

Dziecko w sposób celowy chwyta swoje 

zabawki.

PROPONOWANA TERAPIA: dziecko przyzwyczaiło 

się już do swoich aparatów. Należy umieścić w 
zasięgu jego rąk różne zabawki wywołujące 
dźwięk. Mając 6 miesięcy, dziecko zwraca 
głowę w kierunku szeleszczącego papierka. 

Zawsze, gdy mamy do czynienia z papierkiem 

starajmy się to robić blisko ucha dziecka.

background image

Także takie odgłosy jak otwieranie i 

zamykanie zamka błyskawicznego, bransoletki 
pudełka itp. staramy się wywoływać 
świadomie blisko ucha dziecka. Wskutek tego 
przeprowadzamy trening słuchowy przez cały 
dzień, nie zużywając do tego celu zbyt dużo 
dodatkowego czasu. Proponowane ćwiczenia 
mają dużą wartość dla dziecka, co odbija się w 
jego przygotowaniu do życia dorosłego. 
Rozwijają one w dziecku gotowość do 
słuchania. Pozwalają mu lepiej pojąć niektóre 
zjawiska w jego otoczeniu. 

background image

              8 miesiąc życia

Początek zabaw „a-kuku”

Te zabawy rozwijają u dziecka gotowość do słuchania. 

Pozwalają mu lepiej pojąć niektóre zjawiska w jego 
bezpośrednim otoczeniu, będą wywierały korzystny 
wpływ na całe zachowanie dziecka.

ĆWICZENIE: dziecko chowa głowę pod kołdrę, po 

czym odsuwa kołdrę na bok. Jest to idealny moment 
aby zawołać: „a-kuku, gdzie jest mój skarb? Tutaj 
jest. Tutaj jest.” to jest świetna okazja do ćwiczenia 
słuchu, mowy nawiązywania kontaktu w formie 
rozmowy oraz do ćwiczenia kontaktów społecznych.

background image

W tym okresie dziecko interesuje się również twarzą 

widzianą w lustrze i nawiązuje z nią kontakt. Nie jest ono 
w stanie jednak jeszcze używać lustra jako pomocy w 
artykulacji. Można natomiast pobudzić dziecko do 
gaworzenia, mówiąc do twarzy dziecka w lustrze.

PROPONOWANA TERAPIA: Gdzie lalka ma oczy, nos, usta, 

uszy, ręce? Gdzie misiu ma oczy? Gdzie mama ma oczy. 
Odpowiednia pozycja mamy to siedzenie obok dziecka 
czyli lekko z prawej strony trzymając lusterko wraz z 
dzieckiem. Jest to dobra pozycja do prowadzenia treningu 
słuchowego, jednocześnie dziecko ma okazję patrzeć na 
twarz mamy. 

background image

              9 miesiąc życia

PROPONOWANA TERAPIA: 

1) należy poprosić krewnych i przyjaciół, aby 

przy okazji rozmowy telefonicznej wołali 

dziecko po imieniu. Należy włączać 

„zegarynkę”, gdy dziecko podnosi słuchawkę. 

    2) także klocki mogą piszczeć lub grzechotać. 

Należy mieć pod ręką rozmaite naczynia, do 
których dziecko może rzucać klocki. Mówimy 
przy tych zabawach: „I jeszcze jeden klocek 
bach!”. Zabawy takie stanowią tutaj najlepszą 
terapię.

background image

              10 miesiąc życia

W tym okresie dziecko zaczyna interesować się 

szczegółami zabawek itp.

Naturalnie gdy na początku dziecko dotyka 

palcem oczu lalki i okazuje w ten sposób 
swoje zainteresowanie, nie stawiamy mu od 
razu pytań lecz najpierw mówimy: „Lalka ma 
oczy. Piotruś też ma oczy. Tutaj są twoje oczy”. 
Po upływie około 1 tygodnia można zadawać 
dziecku pytania i zachęcać je aby pokazywało, 
gdzie są oczy lalki, jego własne itd.

background image

             11 miesiąc życia

Dziecko w tym okresie zaczyna przyciągać do siebie różne 

drobne przedmioty.

PROPONOWANA TERAPIA: w tym przypadku też są 

korzystne zabawki które wydają jakiś dźwięk w chwili 
gdy się je pociąga. Należy pozwolić dziecku bawić się 
swobodnie taką zabawką. Powiedz najpierw: Tutaj jedzie 
wózek na kółkach (lub piesek itp.). Tutaj jadą kółka 
dokoła – dopiero wtedy podjeżdżamy zabawką do 
dziecka. Nie wolno zapominać, że dziecko poza 
konieczną terapią potrzebuje również czasu dla siebie, 
potrzebuje czasu na odkrywanie i poznawanie swojego 
otoczenia. Ten trening jest równie ważny, jak ćwiczenia 
słuchu i mowy. 

background image

            12 - 18 miesiąc 
życia

Dziecko może już i powinno samo jeść. Musi 

dobrze umieć gryźć. Trzeba tutaj również 

pomyśleć o mięśniach, które wykorzystywane 

są również do mówienia.

   Butelka spełnia już swoje zadania. Nie 

powinna już być używana. Dziecko ma pić z 
garnuszka.

background image

PROPONOWANA TERAPIA: Trening słuchowy 

jest nadal najważniejszą częścią składową 
codziennej terapii. Dziecko coraz lepiej 
poznaje swoje ciało. Podczas kąpieli, myciu i 
przewijaniu nazywać należy jego części ciała 
np.: „Teraz myjemy twój brzuszek, a teraz 
myjemy nogi. Popatrz, mama namydla 
myjkę”.  

background image

   Okres kiedy dziecko zaczyna 

chodzić

W tym okresie rodzice często odnoszą wrażenie, że 
dziecko nie zwraca uwagi na to, co robią i mówią. 
Można wówczas prowadzić ćwiczenia przy kąpieli, 
myciu, ubieraniu i jedzeniu. Gdy dziecko jest już w 
łóżeczku należy obejrzeć z nim kilka obrazków z 
książki obrazkowej, ale nie mówimy do dziecka np.: 
„Tutaj jest krowa”, lecz opowiadać specjalną 
historyjkę: „Muu-muu, krowa idzie na łąkę” itd.

Trzeba również na tym etapie dużo używać zabawek 
dźwięcznych w zasięgu dziecka tych na baterię, gdy 
dziecko np. naciska przycisk unosi się kacza głowa i 
wydaje ton, kolejne przyciski dają znowu wyższe tony.

background image

Trzeba wołać swoje dziecko po imieniu z coraz 

większej odległości. Należy wydawać mu proste 
polecenia mówiąc: „ Przynieś swoje buty, Adasiu; 
gdzie są twoje buty!”Starać się przy tym kierować 
dziecko w stronę jego butów. „Tu są twoje buty. 
Przynieś buty”. Te oto proste polecenia próbujmy 
każdego dnia, jak dalece dziecko rozumie te 
drobne polecenia. W tym czasie musimy pamiętać, 
że dziecko nie zawsze chce słuchać, że jego pęd do 
poruszania się bywa często większy niż uwaga 
skierowana na wrażenia dźwiękowe.

background image

 Codzienne korzystanie z aparatów 

słuchowych

Aparaty słuchowe powinny się stać nieodzowną 
częścią osoby dziecka, że przestają być odczuwane 
jako ciało obce. Aparaty słuchowe zakładane są od 
rana i odkładane dopiero po historyjce na dobranoc. 
Należy zwrócić uwagę, aby wkładka była dokładnie 
osadzona. W tym okresie wymiary małżowiny usznej 
dość szybko się zmieniają. Dziecko, które od 
najwcześniejszego dzieciństwa są przyzwyczajone do 
aparatu, odczuwa brak tych wrażeń słuchowych. Nie 
potrafi jeszcze wyrazić czego mu brakuje. Stają się 
wówczas niespokojne, płaczliwe nie reagują na głos z 
chwilą, gdy aparaty nie funkcjonują prawidłowo.

background image

Z chwilą, gdy dziecko przestaje reagować na 

wołanie i mowę, należy kontrolować aparaty 
słuchowe i uszy u otolaryngologa. Pomimo 
tego, że dzieci szybko przyzwyczajają się do 
swoich aparatów i gdy ich nie mają, 
odczuwają ich brak, zdarza się również tak iż 
dziecko wyrzuca aparat nawet jeśli go nie 
uciska i nie swędzi. 

background image

   Pierwsze słowa

Faktem jest to, że trzeba jak najczęściej nazywać 
wszystkie przedmioty w otoczeniu dziecka. Ważne 
jest przy tym aby kolejność nazywania tych 
przedmiotów była zależna nie od rodzica, lecz od 
zainteresowania dziecka. Jak długo dziecko jeszcze 
nie raczkuje, najważniejsze jest pieszczotliwe 
przemawianie, podejmowanie i naśladowanie 
gaworzenia dziecka lub tworzenie z tego rozmowy, 
używanie wciąż tych samych zdań podczas 
przewijania, karmienia. Z chwilą, gdy dziecko 
zaczyna raczkować próbuje również poznawać 
przedmioty w swoim otoczeniu.

background image

 

Pokazuje  także rzeczy, które interesują go specjalnie. 

Zwykle są to patelnie, garnki. 
Należy mu na to pozwolić, bo te właśnie wymienione 
przedmioty stwarzają idealne możliwości dla treningu 
słuchu i mogą być również wykorzystywane do ćwiczeń 

mowy. 

Gdy dziecko zaczyna się bawić rondlem, siądź przy nim i 
na podłodze i mów: „ 
O Adaś ma rondel, piękny rondel. Adaś uderza łyżką w
rondel. Bum-bum-bum robi łyżka. To jest piękne. 
Piękny rondel. Adaś ma piękny rondel.  

background image

Podobnie jest również jeśli dziecko bawi się 

różnymi zabawkami typu szmaciane 
zwierzątka, lalki, klocki. Wówczas także siadaj 
przy nim na podłodze, nazywaj przedmioty, 
które dziecko trzyma w ręce i mów do niego 
na ten temat.

Nie zapominaj! Zacznij mówić nie czekając, aż 

dziecko na ciebie spojrzy. Powtórz zdanie, gdy 
dziecko patrzy na twoją twarz.

background image

Idealne możliwości do nazywania 

przedmiotów nasuwają się w sytuacjach 
codziennych, np. przy ubieraniu: „ Gdzie jest 
twoja skarpetka Adasiu? Poszukamy gdzie jest 
twoja skarpetka. Tutaj, popatrz: tutaj jest 
twoja skarpetka. Tak należy mówić do dziecka, 
chcąc nałożyć mu skarpetki. 

background image

Musimy również pamiętać, że codzienne 

spożywane posiłki stwarzają doskonałą 
sposobność, by dziecko nauczyć nazywania 
różnych potraw. Wówczas, gdy karmimy 
dziecko, nie zapominajmy mówić przy tym: 
„mniam-mniam, popatrz jaka dobra 
marchewka, jabłuszko”. Adaś je marchewkę. 
Mnim-mniam-mniam. Jaka dobra ta 
marchewka. Mniam-mnim jeszcze jedna łyżka. 
Kiedy jesteśmy przy jedzeniu należy stosować 
również odpowiednie zwroty do dziecka: 

background image

Gdy dziecko je razem z rodziną nie należy 

stawiać potraw bezpośrednio na stole lecz w 
miarę możliwości na stoliczku pomocniczym. 
Stwarza to sytuację, że wszyscy członkowie 
rodziny muszą prosić o kolejne potrawy, które 
są przy tej okazji nazywane. Gdy jest w 
rodzinie dziecko z uszkodzonym słuchem, 
powinno się z nim rozmawiać w języku 
literackim. Przy stole należy prowadzić 
rozmowę na temat posiłku, ponadto podawać 
dziecku – w celu przyswojenia – nazwy potraw 
w sytuacjach naturalnych, a nie w formie 
lekcji.

background image

  Prowadzenie ćwiczeń

Trzeba pozwolić dziecku uczestniczyć także w 

pracach domowych, np. przy odkurzaniu. 
„Chodź, będziesz ze mną wycierał kurze. Tutaj 
masz ściereczkę do kurzu. Odkurzamy stół. 
Ten mały stolik, tam! Ale on jest zakurzony! 
Popatrz, tata położył na stole szkło, ale brzeg 
jest mocno zakurzony. Musisz mocno 
wycierać! Jeszcze raz i jeszcze raz! Teraz stół 
jest czysty”.  

background image

Do takiej lekcji należy także aby zapytać 

dziecko: „Czym chcesz się teraz bawić? W 
zależności od stanu mowy dziecko może już 
odpowiedzieć „Daj auto lub Adaś auto”. 
Należy powiedzieć wyraźnie z naciskiem: „Ach 
chcesz się bawić autem. Czy chcesz małe 
niebieskie auto?”

 Gdy bawisz się z dzieckiem, nazywaj 

wszystko to co dziecko robi i co bierze do ręki. 
Trzeba także wprowadzać różne przedmioty do 
samochodu, lecz nie upierać się przy tym, jeśli 
dziecko ma inne plany.

background image

Podobnie rzecz się ma, gdy pozwalamy a zarazem 
przyzwyczajamy dziecko do codziennego sprzątania 
zabawek  razem z mamą bądź tatą. Naturalnie 
zabawki  te mogą nie być porządnie ustawione na 
półkach ale mogą być włożone do kosz lub pudła, a 
gdy rodzic pomaga idzie to dużo szybciej. Ważne 
tutaj jest aby pamiętać co zapewne jest trudne by nie 
sprzątać pokoiku dziecka samemu, gdy już poszło 
spać. W taki sposób stracona jest sposobność do 
terapii mowy oraz do wdrażania dziecka do pewnego 
porządku.

  

background image

WAŻNE: Nie zrobimy nic dobrego dziecku, 

jeśli oddalamy od niego te obowiązki. 

Mówiąc tutaj o treningu słuchowym dziecka 

trzeba jak najwcześniej śpiewać mu do ucha 
lub później – do aparatu słuchowego. 
Śpiewanie pozostaje ważną częścią składową 
wychowania słuchowego 

background image

   Rytmika

24-30 miesiąc życia

Dziecko potrafi już dobrze panować nad 

ruchami swego ciała. Podskakuje, wchodzi na 
schody, biega. Teraz można zacząć z 
dzieckiem rytmiczne ćwiczenia ruchowe.

Zbudować z dzieckiem przeszkody z krzesłami 
i klocków;

Kręcić razem z nim obręcz tzw. hulahop, 
mówiąc: „hop-hop-hop

Gdy do ćwiczeń zaczniemy używać 

instrumentów, pozwólmy dziecku najpierw 
samemu pomuzykować.  

background image

Ruszać się w rytm jego „melodii”. Po takich 

wstępnych ćwiczeniach można teraz 
wprowadzać małe zabawy ruchowe w 
połączeniu z piosenkami np. „Jedzie pociąg z 
daleka”.

background image

I jeszcze ważny apel autorki, zawarty w książce: 

Proszę, uśmiechaj się do dziecka! 
Ono potrzebuje tego uśmiechu, tej 
przyjaznej twarzy, która oznacza dla 
dziecka cały świat.

background image

Dziękujemy za uwagę


Document Outline