furdal

Antoni Furdal „Językoznawstwo otwarte”


Rozdział I Kilka uwag o dotychczasowych poglądach na przedmiot i metody badawcze językoznawstwa

Językoznawstwo powstało dzięki procesom dezintegracyjnym w nauce zapoczątkowanym na wielką skalę w dobie oświecenia. Przełom XVIII i XIX wieku doprowadził do wyodrębnienia się językoznawstwa z tradycyjnej filologii, ale także np. archeologii i etnografii historii, z psychologii i estetyki. Przyjmuje się, że językoznawcom na początku XIX wieku udało się określić przedmiot badań i własną metodę badawczą.

Od starożytności trwa zainteresowanie językiem. Pojawiają się liczne prace podejmujące problematykę językoznawczą, np. prace Heraklita czy Demokryta. Brak tym wystąpieniom określonego pola badawczego ani metodologii. Grecję starożytną charakteryzowało podejście do języka od strony filozoficznej poprzez stawianie pytań, jakie narzucała ówczesna epistemologia. Rzym był nastawiony na tematy gramatyczne wynikające z zadań szeroko rozumianej stylistyki.

Tendencje uniwersalistyczne przejawiające się w średniowieczu przejawiające się już w średniowieczu, a mające na celu skonstruowanie tak zwanej gramatyki rozumowanej, dochodzą do głody w XVII i XVII wieku. Wtedy to dokonano niewystarczających analiz językowych, mimo że bogaty był materiał badawczy dzięki odkryciom geograficznym.

Zmianę przyniósł przełom XIII i XIX wieku. W 1816 r. F. Bopp wydał rozprawę o koniugacji indoeuropejskiej, wprowadzając jednocześnie pojecie rodziny językowej. W 1818 r. R. Rask określa na podstawie słownictwa stosunki genetyczne między językami północnogermańskimi a greką i łaciną. Rok później ukazuje się historycznie gramatyka j. niemieckiego ujęta historycznie autorstwa J. Grimma. W 1820 r. W. Humboldt wygłasza słynny odczyt „O porównawczym badaniu języków z uwzględnieniem różnych epok ich rozwoju”. W 1821 r. j. Champollion odczytuje pismo egipskie. W wyniku tych prac zostaje ustalony cel badań lingwistycznych – wykazanie pokrewieństwa między językami i poszukiwanie rodzin językowych świata.

Usamodzielnione językoznawstwo ukształtowało się ok. 1820 r. w czterech podstawowych zakresach badawczych:

językoznawstwo

opisowe

historyczne

Szczegółowe

Od starożytności

Od Grimma 1819r.

porównawcze

Od Humboldta 1820 r.

Od Boppa 1816r.



Za inicjatora tego kierunku uważa się J. Baudouina de Courtenay, który w rozprawie „Próba teorii alternacyj fonetycznych” z 1894 r. oddzielił, biorąc po uwagę stronę dźwiękową języka, antropofonikę (miała zajmować się wszelkimi dźwiękami mowy ludzkiej) i psychofonikę (nastawiona na znaczenie i rozumienie). Za punkt zwrotny uważa się jednak pracę F. de Saussure’a „Kurs językoznawstwa ogólnego” z 1916 r.

Cechy strukturalizmu językoznawczego:

Poglądy de Sausser’a doczekały się w latach trzydziestych zastosowania w praskiej szkole fonologicznej (Trubecki, Jakobson), a następnie triumfu metodologii strukturalnej – na szczególną uwagę zasługują tu językoznawcy duńscy rozwijający tzw. glossemantykę i prascy – językoznawstwo funkcjonalne. Punkt widzenia strukturalizmu przyjął się także w Ameryce (Sapir, Bloomfield), a w latach sześćdziesiątych opanował ważniejsze ośrodki językoznawcze w ZSRR.

Rozpowszechniające się dziś językoznawstwo generatywne i transformacyjne ni jest jednolite i częściowo odcina się swoimi założeniami od klasycznego strukturalizmu. Tak jest przynajmniej w intencjach niektórych przedstawicieli – Chomsky, Harris – wykrywają kompetencje językowe właściwe ludziom posługującym się językiem, a nie struktury języka.

Strukturalizm bada teksty gotowe, będące wytworami mówienia, a generatywiści, wychodząc z ograniczonej ilości zdań, poszukują reguł, które by pozwoliły na tworzenie dowolnej ilości tekstów. Zdaniem autora oba przypadki sprowadzają się do schematu Bühlera.

Strukturalizm kładąc nacisk na pojęcie systemu, wydobył je na światło dzienne. Do tej pory włączenie systemu do rozważań językowych nie było tak wyraziste, ale trwało już długo – Panini w Indiach starożytnych, Jakub Parkoszowic. Wyobrażenie regularnego i powiązanego wewnętrznie systemu elementów jest obecne u Grimma i niektórych młodogramatyków. Poszukiwanie systemu językowego stało się głównym celem językoznawstwa. Niesie to ze sobą niebezpieczeństwo izolacjonizmu badawczego, ponieważ badania będą prowadzone na jednej tylko płaszczyźnie. Autor twierdzi, że w przypadku językoznawstwa izolacjonizm stał się faktem, ale jest to naturalny wynik daleko posuniętych badań strukturalistycznych. Z drugiej strony coraz bardziej żywiołowa i wpływowa jest integracja nauk. „Właśnie nasza nauka ma szanse większe niż inne dyscypliny podjąć na szerszą skalę badania interdyscyplinarne” (J i tak się czyta tę książkę)



Rozdział II Związki językoznawstwa z innymi naukami

Językoznawstwo jest jedną z nauk społecznych zwanych inaczej humanistycznymi. Dokładniejsze ustalenie miejsca językoznawstwa w humanistyce jest możliwe m.in. poprzez ściślejsze określenie jego związków z innymi naukami. W związki takie wchodzi ono w sposób konieczny z natury swoich zainteresowań badawczych.

językoznawstwo

Cybernetyka i teoria informacji

semiotyka

logika

psychologia

socjologia

etnografia

nauka o literaturze

historia

archeologia

podstawa przyrodnicza językoznawstwa































Podział ten ukazuje dwa zainteresowania językoznawstwa – z lewej – semiotyczną i z prawej – socjologiczną.

Rozdział III Działy językoznawstwa



Językoznawstwo ogólne

Językoznawstwo porównawcze

Językoznawstwo szczegółowe











(komparatysta – badacz zajmujący się teorią i klasyfikacją języków w latach czterdziestych i pięćdziesiątych)

Do językoznawstwa praktycznego zaliczamy:



Rozdział IV Funkcje społeczne języka

Patrz – opracowanie Grzegorczykowa, Wstęp do językoznawstwa



Rozdział V Znak językowy

Język ma charakter użytkowy i biologiczny – pomaga człowiekowi w istnieniu. Znak językowy angażuje wszystkie nasze zmysły.







Rozdział VI Pochodzenie języka i przesunięcia w jego funkcjonowaniu



Rozdział IX Jednostki i elementy językowe

Komunikat jest to jednostka większa od zdania; wypowiedź pochodząca nieprzerwanie od jednego nadawcy (monolog), a charakteryzująca się jednością formalną i treściową. Komunikaty mieszczą się w trzech zasadniczych odmianach języka: potocznej, naukowej i artystycznej <- podział ze względu na treść. Podział ze względu na sposób istnienia – mówione i pisane; utrwalone i nieutrwalone (samoistnie lub nie)











Rozdział XI System semantyczny

Znak komunikatywny pojawiający się w procesie porozumienia językowego między ludźmi ma konkretne znaczenie, musi zaistnieć realna sytuacja, w której się pojawi. Najmniejszy komunikat – zdanie pojedyncze można podzielić na wyrazy, które też mają konkretne znaczenie. Znaczenie wyrazu jest określone przez sytuację czy konsytuację (Władysław, jutro, rzeka) lub przez kontekst (ogary, las; kontekstem jest tutaj dalsza cześć Popiołów) w zdaniach: Władysław wybiera się jutro nad rzekę. Ogary poszły w las.

Sytuacja jest czynnikiem zakreślającym granice znaczeniu wyrazowemu przede wszystkim w języku komunikatywnym potocznym. Pojęcie, które jest symbolizowane przez wyraz, ma zawsze jakieś granice, a zakres treściowy to pole semantyczne.

Wyodrębnione z kontekstów i rozpatrywane od strony treściowej znaki składają się na system semantyczny języka. System semantyczny jest strukturą skomplikowaną. Między polami semantycznymi zachodzi: stosunek rozłączności (wrocławianin, gdańszczanin), stosunek tożsamości – przystawania ( synonimy - barwa, kolor), stosunek włączności (miasto, Wrocław), stosunek współrzędności (pstrąg i szczupak mieszczą się w pojęciu ryba).

C zasem występuje stosunek krzyżowania się – niektóre S nie są P, niektóre S są P i niektóre P nie są S

S

P





kasjer: pianista -> niektórzy kasjerzy mogą być pianistami, nauczyciel polskiego: edytor -> niektóre polonistki będą edytorami / edytorkami J

Znak językowy powstaje, gdy pojawia się w umyśle ludzkim jakieś wyobrażenie , dla którego potrzebny jest znak, który by zajął określoną pozycję w systemie semantycznym. Czasem pojawia się puste pole semantyczne, gdy pojawia się w życiu człowieka jakiś przedmiot, którego dawniej nie było, np. wynalazek lub gdy zauważymy coś, czego nie mogliśmy poznać wcześniej, np. przy okazji odkryć geograficznych. Jednym z najważniejszych źródeł powstawania pustych pól semantycznych jest uogólnianie elementów rzeczywistości.





Istnieją dwa typy podstawowych znaków spełniających funkcję symboliczną wobec rzeczywistości:

  1. znaki proste, jednowyrazowe, tworzone za pomocą derywacji słowotwórczej prostej:

  1. znaki złożone, grupy wyrazowe , tworzone za pomocą derywacji syntaktycznej lub frazeologicznej (Uniwersytet Wrocławski, Grzegorz z Sanoka)

System leksykalny to ta część systemu semantycznego, która jest szczególnie ważna w życiu społeczeństwa ze względów praktycznych – komunikatywnych i poznawczych. Sam system leksykalny jest wyborem znaków symbolizujących.



Rozdział XVI Z zagadnień klasyfikacji socjalno-kulturowej języków

Dopiero kiedy warunki istnienia języka są zapewnione, można mówić o ochronie jego dotychczasowego tanu i możliwościach właściwego rozwoju.

W ciągu ostatnich kilkuset lat zginęły na zawsze z naszego sąsiedztwa staropruski, jadźwiński, połabski. Coraz mniej osób mówi językami celtyckimi – szkockim, irlandzkim, walijskim i bretońskim (kornwalijski wymarł w XVIIIw.) W coraz mniejszym użyciu są języki łużyckie i języki dawnej ludności Ameryki, Australii i Oceanii. Jednocześnie zauważa się, że rozprzestrzenia się j. angielski, francuski, hiszpański, rosyjski, chiński, japoński, indonezyjski.



Rozdział XVII Uwagi o stosunkach językowych w dzisiejszym świecie

Naród – grupa społeczna posługująca się jednym wspólnym językiem i tym językiem wyróżniająca się od innych grup. Z kolei definicja państwa, o dziwo, w językoznawstwie jest oczywista.

Istnieją języki, które mają szczególnie szeroki zasięg – klasyczny przykład – łacina. Istnieje też opinia, że wyparcie łaciny było wielkim zwycięstwem języka narodowego – dzięki temu powstały kultury narodowe. W średniowieczu bilingwilizm = język narodowy + łacina. Obecnie często j. angielski pełni rolę średniowiecznej łaciny.

Jest blisko siedemset języków sztucznych. Największą popularność zyskało sobie esperanto, następnie volapük, ido i novial. Zwolennikiem esperanto był de Courtenay. Autor uważa, że esperanto czy inne wymienione języki są jak łacina – zmuszają do bilingwizmu – nie ma wtedy języków uprzywilejowanych. Groźny jest tylko monolingwizm uprzywilejowany.



Zakończenie































Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
furdal1
1.2.Furdal-Przedmiot i zakres historii jezyka polskiego
70H7 e8 kamil furdal
Antoni Furdal
Antoni Furdal Jednostki i instytucje w trosce o język ojczysty notatki
furdal0001
antoni furdal przedmiot i zakres historii języka polskiegp2
Antoni Furdal Jezykoznawstwo otwarte opracowanie

więcej podobnych podstron