As Kijów
Wola czyli pierwotna moc żywiołu Ognia
Cztery Asy - w kolorach Kijów, Pucharów, Mieczy i Monet - to oddzielna kraina tarota, osobny gatunek tarotowych bytów. Asy bowiem przedstawiają po prostu swój kolor jako taki, czyli energię tego koloru nie zróżnicowaną jeszcze na zgodę Dwójek, dzielność Trójek, stałość Czwórek, ryzykanctwo Piątek i tak dalej. Dlatego najprostszym znaczeniem asa w rozkładzie kart jest znaczenie jego koloru. Możemy więc powiedzieć, że As Kijów reprezentuje moc wszystkich Kijów, czyli zarazem moc żywiołu Ognia. Tarotowy Ogień to inaczej Wola, ta dziwna iskra, która przejawia się w tworzeniu, w wyrażaniu czegoś na zewnątrz, w ruchu. Jest to Wola Życia, ten pierwotny entuzjazm, który każe żywym istotom wciąż tańczyć swój taniec.
Na Asy możemy też patrzeć jako na te karty, które w całym systemie tarota leżą najbliżej Dziesiątek. Dziesiątka to koniec drogi w pewnym kolorze (żywiole) - natomiast As to początek tej drogi. Asy nie symbolizują osiągnięć, ale zasoby, czyli to, co mamy, zanim z tym zaczęliśmy cokolwiek robić. Asy to nasze zdolności, umiejętności, talenty i możliwości zawarte wprost w naszym charakterze.
Jeszcze jedna zasada ważna jest dla zrozumienia roli Asa w rozkładzie: As jest kartą, która może zastępować i wzmacniać każdą inną kartę ze swojego koloru. Jeżeli na przykład pierwsza wyciągniętą kartą była Dwójka Kijów (entuzjastyczne zauroczenie), a jako piąta karta (ta która mówi o partnerach) wyszedł właśnie As Kijów, to jest to wyraźne wskazanie, że pierwszy impuls do tego zakochania wyjdzie nie od Pytającego, ale od kogoś, kogo spotka on na swej drodze.
As Kijów oznacza więc naszą energię życia, nasze wrodzone zapasy sił do ruchu, walki, poruszania się po świecie, do wypróbowywania wciąż nowych doświadczeń. Karta As Kijów zawiera tę energię, która żywe istoty pcha wciąż naprzód, jest ich życiowym pędem.
Na karcie As Kijów rysuje się buławę sporządzoną z żywej gałęzi. Gdybym projektował własne karty, zadbałbym, aby była to gałąź drzewa szczególnie poświęconemu bóstwo Ognia - czyli dębu. Rysuje się też na tej karcie ramię trzymające tę buławę; jak również bywa, że ta gałąź płonie, stając się pochodnią. To jest pełny wyraz sił zawartych w tej karcie.
As Kijów czyli wola życia
Na karcie As Kijów zwykle rysuje się rękę trzymająca maczugę z żywej ulistnionej gałęzi. Niekiedy ta żywa gałąź płonie. Jest to symbol pierwotnej woli życia, pierwotnego entuzjazmu - gdyż tak właśnie w żywych istotach przejawia się Żywioł Ognia, któremu poświęcone są karty z serii Kijów. Jak wszystkie Asy, As Kijów nie mówi o naszych dokonaniach: mówi za to o czymś, co musimy mieć zanim czegokolwiek dokonamy: a tym jest entuzjazm i wola tworzenia.
Uwaga: As Kijów może zastępować inne Kije, a także karty atutowe naładowane żywiołem ognia, jak 1.Mag, 7.Rydwan, 19.Słońce.
As Kijów jako pierwsza i główna karta w rozkładzie:
Do sprawy, o która pytasz, podchodzisz z entuzjazmem; możliwe też, że sama ta sprawa ruszy jak burza, gdyż naładowana jest energią Ognia. Następne karty w rozkładzie wyjaśnia, czy jest to tylko goły entuzjazm, czy też zadbano o inne przygotowania.
As Kijów jako karta druga, ostrzegająca:
Ze sprawą, o którą pytasz, związany jest widoczny entuzjazm i chęć pójścia do przodu - ale to wszystko... Nie zdziw się, jeśli to się okaże słomianym ogniem, na pięć minut.
Jako karta trzecia - wskazówka do działania:
Odrzuć wszelkie opory i zahamowania. Idź śmiało naprzód. Rób to na co masz ochotę i co ci serce dyktuje. Jak mawiał Aleister Crowley: Czyn swoją wolę, niech będzie całym twoim prawem.
Jako karta czwarta - bagaż pamięci, historii, nawyków (czyli KARMA):
Jest w tobie mnóstwo nie wykorzystanej energii; entuzjazmu, który aż się buzuje. W starym piecu diabeł pali.
Karta piąta - partnerzy:
Towarzysza ci ludzie, którzy są pełni entuzjazmu i tylko czekają na twój znak.
Karta szósta - zbliżająca się przyszłość (ta przyszłość, która już jest przygotowana):
W entuzjastyczny sposób doprowadzisz swoje dzieło do końca i w ten sposób dasz wyraz swojej woli. (Jednocześnie miej przed oczami pożar jako model tego, co się wydarzy: gdy coś się pali, jako uboczny skutek pozostają węgle, sadza i straszny bałagan...)
Karta siódma - niespodzianki:
Masz w sobie zbyt wiele energii a sprawy o które pytasz są naładowane zbyt wieloma oczekiwaniami, aby wszystko szło gładko i mieściło się w ramach. Twoja kapryśna wola wybuchnie w sposób, który będzie dla ciebie zaskoczeniem!
Karta ósma - co się nie zmieni:
Nic i nikt nie zdoła pozbawić cię twojego ognistego entuzjazmu...
Karta dziewiąta - mistrzostwo i doskonałość:
Pomyślna karta przy wszelkich działaniach, gdzie potrzebna jest energia i entuzjazm.
Karta dziesiąta - pożytek dla innych
Masz zdolność udzielania innym własnego zapału i inspirowania ich swoja wolą.
Karta jedenasta - to, co się rozmyje, rozproszy i nie uda:
Masz nawyk rozpraszania swojej energii i kierowania woli ku niespełnialnym celom.
Karta dwunasta - dodatkowe wskazówki:
Przyjrzyj się kartom pod kątem tego, czy wskazują wystarczający entuzjazm, energie i wole sukcesu. Jest tak, jeśli cały rozkład zawiera wiele Kijów oraz karty takie jak Mag, Rydwan, Wieża, Słonce.
Karta trzynasta - co dalej, w dalszej przyszłości?
Przyjdą czasy entuzjazmu, kiedy będziesz w pełni czynić zadość swojej woli. Ale to nie teraz i nie szybko...
Dwójka Kijów
Małe arkana tarota dzielą się na Kije, Puchary, Miecze i Monety. Karty z "koloru" Kijów wiążą się z żywiołem Ognia (jak Baran, Lew i Strzelec w zodiaku). Mówią zatem o woli życia, woli działania, o entuzjazmie i nadmiarze energii. Tarotowe dwójki opowiadają z kolei o współdziałaniu, o stosunkach partnerskich. Stąd wynika przepis, jak rozumieć Dwójkę Kijów: oznacza ona stan, kiedy bardzo chcę coś zrobić, ale sam nie potrafię tego osiągnąć. Potrzebuję więc kogoś drugiego - tak, by nasz zapał, nasza wola działania uległa wzmocnieniu. W talii Sheridana-Douglasa na tej karcie wyobrażony jest człowiek pierwotny, który krzesze ogień przy pomocy dwóch drewienek. Ten rysunek dobrze wprowadza w sens tej karty: mówi ona o takim "ogniu", który powstaje przy współdziałaniu dwóch stron, dwóch osób.
Dwójka kijów oznacza zwykle, że potrzebujemy kogoś, kto będzie nas energetycznie wzmacniał. Są przecież ludzie, przy których "chce się żyć", przy których myśli żywiej płyną, a przyszłość wydaje się stać otworem. Często kimś takim jest nasz ukochany, ale może też nim być przyjaciel, dobrany wspólnik, nauczyciel, duchowy mistrz. Niekoniecznie musi zjawić się przy nas osobiście, czasami wystarczy, gdy przemawia poprzez książkę. Gdy czujemy "rozgrzewający" i energetyzujący wpływ czyjejś osobowości, obecna jest wtedy energia Dwójki Kijów.
Dwójka Kijów czyli Szukasz Swego Dopełnienia
Zbadamy, co znaczy karta Dwójka Kijów w kolejnych pozycjach rozkładu. Jakie są szczególne właściwości tego rozkładu, którym się posługujemy? --- Wykładamy karty z potasowanej talii; --- karty nie są odwracane do góry nogami; --- po wyłożeniu karty nr 1, 2, 3, 4, 6, 9, 10, 12 lub 13 możesz przerwać wykładanie, jeżeli uznasz, że akurat tyle kart ci wystarczy do odpowiedzi na pytanie. Każda kolejna karta ma swoje specjalne znaczenie.
Pierwsza karta mówi o całokształcie sytuacji. W tej karcie zapisana jest najbardziej ogólna odpowiedź na pytanie klienta. Czasami zobaczenie tej karty wystarcza do tego, aby wiedzieć już wszystko - i wtedy następnych kart nie odkrywamy. Oto, co znaczy...
...Dwójka Kijów jako pierwsza karta rozkładu
Potrzebujesz swojego dopełnienia! Dalej nie pójdziesz sam. Wewnętrznie dojrzałeś do tego, aby znaleźć kogoś, kto będzie dla ciebie partnerem, wspólnikiem, towarzyszem (a może mistrzem); albo też okoliczności, w których się znalazłeś, są takie, ze przed samotnymi indywidualistami dalsza droga jest zamknięta. Potrzebny jest ci ktoś, kto będzie dla ciebie inspiracją i wzmocnieniem twoich sił.
Druga karta ostrzega: zapisane są w niej negatywne strony sytuacji.
Dwójka Kijów jako druga
Twoich słabym punktem są stosunki z kimś bliskim. Z pewną osobą wiążesz zbyt wielkie nadzieje; sądzisz, że ktoś załatwi ci sprawy, które są twoim zadaniem. Jesteś zbyt mało samodzielny, liczysz na czyjąś pomoc, wsparcie; na cudze pieniądze. Dwójka Kijów jako druga może też oznaczać nieszczęśliwe zakochanie, albo bycie pod przemożnym wpływem pewnego złego towarzystwa.
Trzecia karta wzywa do działania - odpowiada na pytanie: co robić?.
Dwójka Kijów jako trzecia karta
Zdobądź względy, zaufanie, miłość - pozyskaj sobie współprace - osoby, którą zapewne znasz, albo o istnieniu której wiesz już dostatecznie wiele. Dalsza twoja droga prowadzi już razem z Tym Kimś.
Czwarta karta ostrzega, co może się stać, jeżeli nic nie zrobisz, lub jeżeli zlekceważysz ostrzeżenia kart. Mówi też o złych wpływach z przeszłości.
Dwójka Kijów jako czwarta
W przeszłości nauczyłeś się korzystać z pomocy pewnej osoby, jechać na fali czyjegoś entuzjazmu, być prowadzonym przez kogoś. Czyżbyś chciał pozostać wiecznym nieodpowiedzialnym dzieckiem?
Piąta karta mówi o partnerze (partnerach).
Dwójka Kijów jako piąta
Masz u swego boku kogoś o wielkiej energii, czyj entuzjazm jest dla ciebie zaraźliwy; kogoś, kto dodaje ci sił. Ta osoba jest teraz twoim naturalnym przewodnikiem i pomocnikiem.
Szósta karta wskazuje bliską przyszłość.
Dwójka Kijów jako szósta
Obecna sytuacja rozwija się w kierunku zacieśnienia więzów z bliską ci osobą, która wpływa na ciebie energetyzująco i pozwala lepiej wykorzystać właściwe tobie zdolności.
Siódma karta mówi o wydarzeniach, które przyjdą z zewnątrz i których się teraz nie spodziewasz.
Dwójka Kijów jako siódma...
...oznacza spotkanie osoby, która wywrze na ciebie wielki wpływ, zmieni twoje obecne plany, twoje nastawienia do świata i do własnych zadań. (Dwójka Kijów w tej pozycji może oznaczać nagłe jak grom zakochanie.)
Ósma karta mówi o rzeczach tak oczywistych, że nie bierzemy ich pod uwagę.
Dwójka Kijów jako ósma
W swoich planach nie bierzesz po uwagę, że twoja pomyślność i duchowa równowaga zależy od pewnej bliskiej ci osoby. Ona jest twoim źródłem psychicznego pokarmu.
Dziewiąta karta mówi o tym, co mógłbyś lub chciałbyś osiągnąć, gdyby warunki były bardziej sprzyjające
Dwójka Kijów dziewiąta
Szansą dla ciebie jest stworzenie wraz z pewną osoba zgranego duetu, czy też twórczego zespołu.
Dziesiąta karta mówi o tym, jaki jest ogólny, obiektywny, czy też: społeczny sens tego, o co pytam.
Dwójka Kijów dziesiąta
To, o co pytasz, dzieje się po to, aby twój związek z pewną osoba ujawnił wasze ukrytych możliwości, wasze twórcze talenty.
Jedenasta karta mówi o straconych szansach.
Dwójka Kijów jedenasta
Mijasz się z kimś, kto mógłby być na twojej drodze twórczy i użyteczny.
Dwunasta karta podaje dodatkowe informacje o przyszłości.
Dwójka Kijów dwunasta
Patrząc na cały rozkład kart jeszcze raz oceń związki z bliska osobą. Zapewne są one ważniejsze, więcej od nich zależy, niż to zostało powiedziane.
Trzynasta karta (rzadko odkrywana!) mówi o następnym cyklu w życiu.
Dwójka Kijów trzynasta
A kiedy to minie... czeka cię związek z kimś kto poruszy wszystkie struny twojej duszy...
Trójka Kijów - czyli czas na przygodę
Trójki w tarocie są ściśle związane z pierwszą kartą wielkich arkanów - czyli Magiem. Trójki mianowicie mówią o działaniu we własnym imieniu; mówią o tym, że trzeba wyjść z inicjatywą, coś zrobić samemu, od siebie - a nie tylko reagować na posunięcia innych, czy też dostosowywać się do otoczenia. Podobnie jak karta Mag, trójki to karty energicznego działania.
A ponieważ Kije są związane z żywiołem ognia, Trójka Kijów jest kartą szczególnie energiczną. Pojawia się ona w rozkładzie wtedy, kiedy geniusz tarota namawia nas do buntu, do wyrwania się spod istniejących ograniczeń. Poprzez tę kartę podszeptuje on nam: odważ się! Czas dojrzał! Tak dłużej już być nie może...
Karta ta mówi też, że nagromadziła się w nas potrzeba ruchu, zmian, działania. A kiedy tak się dzieje, w dotychczasowych układach robi się człowiekowi... za ciasno.
Aleister Crowley nazwał tę kartę Virtue, co po angielsku znaczy cnota (ale ta męska - czyli cnota wojownika), albo moc, albo skuteczność. Astrologicznie Trójka Kijów kojarzyła mu się z wiosennym Słońcem w znaku Barana. A taka siła w horoskopie rzeczywiście potrafi łamać przeszkody i skutecznie wywalczyć sobie wolność!
W karcie tej zapisana jest potrzeba mocnych wrażeń, sprawdzenia się, zakosztowania przygód. Ta sama energia, która zawarta jest w tej karcie, kiedyś wyganiała ludzi w świat, każąc im wędrować i żeglować, poznawać egzotyczne kraje, a nawet narażać swoje zdrowie i majątek, byle tylko doświadczyć życia bardziej barwnego.
Zapewne dlatego w talii Waite'a na tej karcie narysowany jest człowiek patrzący na morze, zapewne szykujący się do podróży, a w talii Sheridana - płynący statek i delfin. Na tradycyjnych kartach tarota rysuje się po prostu trzy kije, a znaczenie karty trzeba trzymać w rozumie. (Nie jest to wcale najgorsza metoda!)
Kiedy zadajemy pytanie i wychodzi ta karta, to z jednej strony należy się cieszyć, bo znaczy to, że mamy nadmiar sił, woli życia i zapału do działania. Ale z drugiej strony, trzeba być ostrożnym, bo jeżeli energia Trójki Kijów nas opęta, będziemy wszystko robić na przekór innym, buntować się dla idei; a także pojawi się w nas nieprzeparta skłonność, aby zaaplikować sobie potężną dawkę jakichś mocnych wrażeń - co nie musi nam wcale wyjść na zdrowie.
Trójka Kijów czyli karta przedsiębiorczych wędrowców
Trójki są kartami indywidualistów, którzy właśnie postanawiają coś zrobić; kije zaś w tarocie są tym samym co żywioł ognia w astrologii i magii. Z połączenia tych dwóch elementów wynika wielka i niecierpliwa energia.
Jako pierwsza i główna karta w rozkładzie
Czas dojrzał do tego, aby wyjść z ograniczeń; opuścić miejsca, gdzie było ci za ciasno. Twoim przeznaczeniem jest twórczy bunt, niezależność, odwaga i inicjatywa. Prawdopodobnie wyruszysz w podróż, zmienisz miejsca zamieszkania lub wyrwiesz się spod ograniczającego autorytetu pewnych osób. Zbliżają się mocne wrażenia, jakieś wydarzenia, które silnie poruszą twoje zmysły.
Jako karta druga, ostrzegająca
Przez swoja niecierpliwość, nabuzowanie i nie wyładowane skłonności do buntu gotów jesteś ściągnąć na swoja głowę nieszczęścia, a także czyjąś wrogość lub może nawet słusznie należną karę! Masz przewrotną ochotę sprowokować czyjąś agresję, zwiększyć dawki używek - albo po prostu jeszcze raz włożyć (przysłowiowy) palec między drzwi.
Jako karta trzecia - co robić?
Robić swoje! Zebrać siły i dokonać decydującego kroku, tak szybko, jak to możliwe. Działać samemu, we własnym imieniu, nie oglądając się na boki. Konieczny jest pośpiech, bo właściwy moment szybko minie.
Jako (czwarta) karta ograniczających wpływów z przeszłości
Ciążą na tobie dawne grzechy, skutki niecierpliwości, braku opanowania i emocjonalnej niedojrzałości. Grozi ci, że stracisz głowę i dasz się ponieść emocjom.
Piąta karta - partnerzy
Bierz pod uwagę rozmach, niecierpliwość i nie wykorzystaną energię bliskich ci osób.
Szósta karta - wyniki i spełnienia
Zbliża się efektowny finisz twoich działań. Bliskie realizacji są twoje plany dotyczące zwiększenia własnej niezależności, uwolnienia się spod czyjejś kurateli - lub podróży.
Siódma karta - o czym nie wiesz
Dobrym doradcą w twojej sprawie będą opinie ludzi prostych czy wręcz głupich, a także znaczące dla ciebie są wydarzenia z udziałem takich osób.
Ósma karta - sprawy zbyt oczywiste
Problemem (sprawą) dla ciebie staje się twoja wolność, zakres twojej swobody. Wróżba może działać w obie strony: może oznaczać utratę wolności lub nagłe powiększenie wolności.
Jako karta dziewiąta - mistrzostwo, wielkie osiągnięcia
Dobry moment do startu do ściśle autorskich przedsięwzięć - tzn. wymyślonych, zaplanowanych i kierowanych przez ciebie.
Karta dziesiąta - społeczne echo
Zostaniesz poznany i doceniony jako ciekawa indywidualność.
Karta jedenasta - co się nie uda
Wielka para pójdzie w gwizdek.
Karta dwunasta - dodatkowe informacje co do przyszłości
Więcej inicjatywy. Więcej fantazji. Więcej rozmachu. Więcej okazji do popełniania błędów z powodu niecierpliwości i niedojrzałości - w porównaniu z tym, co mówią poprzednie karty.
Karta trzynasta - rzut oka w następny obrót koła fortuny
Nie dość ci dotychczasowych przygód i jeszcze raz powtórzysz błędy o których była mowa przy Trójce Kijów na drugim miejscu.
Czwórka Kijów
Co można zrobić z czterema kijami - palami, słupami, kolumnami? Można zaznaczyć nimi kwadrat ziemi, uczynić z niego zamkniętą przestrzeń - i samemu zająć miejsce w środku... Cztery kije-słupy to zaczątek domu - a może królewskiego pałacu, namiotu wodza, świątyni?
O tym wszystkim mówi Czwórka Kijów, karta tarota, której głęboki sens brzmi: znaleźć swoje właściwe i bezpieczne miejsce, i zająć w nim środkową pozycję.
Liczba cztery jest od zawsze, we wszystkich kulturach, liczbą ziemi i ziemskiego porządku. Ludy pierwotne czciły Cztery Kierunki Świata. Domy, place zebrań i świątynie orientowano według czterech kierunków. Ten, kto wiedział, gdzie jest wschód, południe, zachód i północ, nie gubił się - czuł się w świecie bezpieczny. Dlatego czwórka jest też liczbą dojścia do celu, spełnienia - ale nie jest to jakieś spełnienie metafizyczne czy duchowe: sukces jaki kojarzy się z czwórką, jest sukcesem ziemskim.
Aleister Crowley, którego śladami wędrujemy po krainie tarota, zatytułował te kartę Completion, co znaczy doprowadzenie do końca, spełnienie lub realizacja. Energia tej karty przypominała mu działanie Wenus w znaku Barana - choć ma ona w sobie również wiele ze znaku Lwa.
Jeżeli te kartę wyciągamy podczas wróżby, zapowiada ona, że bliskie jest doprowadzenie do końca naszych planów i przedsięwzięć - że zbliżamy się do celu, a nasza kariera - do wymiernego szczytu. Kiedy przyświeca nam ta karta, umiemy cieszyć się życiem i naszymi osiągnięciami. Jesteśmy zadowoleni z miejsca, które zajmujemy na świecie - zarówno z miejsca zamieszkania, jak i z pozycji zawodowej i osobistej.
Wpływ tej karty jest szczególnie korzystny, jeśli nasze wyniki zależą od innych ludzi, od jakichś pomocników i wykonawców - gdyż karta ta mówi, że ludzie będą nas słuchać i odgadywać nasze życzenia.
Czwórka Kijów jest dobrą wróżbą na wszelkie stanowiska publiczne - tam, gdzie jest się wybieranym; oraz w karierze (na przykład) estradowej - kiedy ktoś jest na widoku, gdy wszyscy na niego patrzą.
Czwórka Kijów symbolizuje także czas żniw, zbiorów, korzystania z darów losu.
Ale w każdym spełnieniu jest trochę smutku. Ta sama karta mówi jednocześnie, że oto osiągamy dokładnie to, co było nam dane osiągnąć na obecnym etapie rozwoju. Kto zbliża się do szczytu, już wkrótce będzie mógł już tylko schodzić w dół...
Jeżeli ktoś stoi dopiero w punkcie startowym, to Czwórka Kijów wcale nie jest najlepszą wróżbą... Kto myśli o przyszłości, nie będzie zadowolony, gdy ta karta każe mu zaledwie cieszyć się tym, co już ma.
Czwórka Kijów czyli Bliskie już Spełnienie, Żniwa i Zaszczyty
Małe arkana tarota (czyli karty numerowane) wcale nie są urządzone tak, że im wyższy numer, tym większe osiągnięcia. Dwójki mówią o współpracy i łączeniu się w pary. Trójki mówią o własnym wyruszeniu do celu. I już czwórki opowiadają o osiąganiu celu, o tym, że sukces bliski. Następne zaś karty, piątki, będą wskazywać na zamęt i konflikty. Czwórka Kijów mówi o tym, że dzięki własnym zasługom i zgodnie z własną wola zbliżamy się do momentu, który można uznać za sukces.
Czwórka Kijów jako karta pierwsza: ogólny obraz sytuacji
To, czego chciałeś, czego życzyła sobie twoja wola, jest już bliskie realizacji. Widoczny jest stan rzeczy, do którego świadomie dążyłeś. Bliskie jest już spełnienie, czas żniw i sławy.
Jako druga karta: ostrzeżenie
Jesteś w centrum uwagi, stoisz na świeczniku - ale tym bardziej są widoczne twoje wady i ograniczenia. Spocząłeś na laurach! To się nazywa pycha i próżność.
Karta trzecia: jak postąpić
W zasadzie swój cel osiągnąłeś; albo bardzo niewiele ci do niego brakuje. Teraz ważne są miłe pozory: ogłoszenie tego innym, zrobienie szumu koło własnej osoby. Ważne jest, aby nacieszyć się sukcesem.
Karta czwarta: wpływ (i obciążenia) z przeszłości
Jesteś w położeniu kogoś, kto już kiedyś wiele osiągnął i wiele miał, i dawniejsze sukcesy nie pozwalają ci się cieszyć obecnymi, skromniejszymi dokonaniami. (...Masz przewrócone w głowie.)
Karta piąta: partnerzy i towarzysze
Masz do czynienia z ludźmi sukcesu (z ludźmi przyzwyczajonymi do sukcesów). Od pozostałych kart zależy, czy ten fakt będzie ci pomocny, czy niekorzystny.
Karta szósta: zbliżający się wynik
Jesteś na najlepszej drodze do sukcesu! (Ale będzie to sukces bardziej w oczach innych, niż dla ciebie, w skrytości ducha.)
Karta siódma: to, czego się nie spodziewasz
Nie przewidziane ułatwienia, pomoc wysoko postawionych osób. Los bardzo chce, abyś jak najszybciej doprowadził do końca swoje przedsięwzięcia.
Karta ósma: rzeczy oczywiste, z którymi jednakże trzeba się liczyć
Twój sukces nikogo nie zdziwi i nie wywoła odzewu. ("Zrobiłeś dyplom? A mi się wydawało, że już od dawna jesteś magistrem.")
Karta dziewiąta: osiągnięcia nad którymi warto popracować
Bardzo poważnie potraktuj zadanie: Jak osiągnąć satysfakcję z tego, co się dokonało?
Karta dziesiąta: co z tego będą mieli inni
Dopuścisz do swojego sukcesu szeroką publiczność. Nadasz rozgłos swoim dokonaniom.
Karta jedenasta: rzeczy nie udane
Smutek spełnionych marzeń...
Karta dwunasta: dodatkowe wskazówki co do przyszłości
Znajdź w rozkładzie kart dodatkowe dane o tym, że przedsięwzięcie się uda i dojdzie do celu zgodnie z wolą pytającego.
Karta trzynasta: co potem?
Pozostanie nie zaspokojona żądza sukcesu.
Piątka Kijów
Po długiej przerwie, kiedy omawiałem same Wielkie Arkana, pora wrócić do Arkanów Małych. Po tarotowych Czwórkach, kartach równowagi i stabilizacji, następują Piątki, w których zawarta jest energia zupełnie przeciwnego rodzaju: pełne są te karty zamętu, niestabilności, ale i twórczych zarodków na przyszłość.
Piątka Kijów jest związana z żywiołem ognia, a wielkiemu mistrzowi sztuk tajemnych, Aleisterowi Crowleyowi kojarzyła się ze znakiem Lwa, w którym przebywa Saturn. Crowley w swojej talii kartę tę opatrzył tytułem Konflikt, zaś jego naśladowca, David Sheridan, narysował na niej dwóch nagich młodzieńców, niby Kaina i Abla, sczepionych w śmiertelnym zmaganiu.
Crowley wyraził się o tej karcie, iż naładowana jest energią wulkaniczną. Przypominała mu mit o Feniksie, czyli ideę destrukcji i oczyszczenia przez ogień, po którym może nastąpić odrodzenie się z popiołów.
W naszym zwyczajnym życiu karta ta ma zawiązek z ogniem, dymem, żarem, paleniem się, a także ze żrącymi chemikaliami i produktami destylacji, takimi jak smoła, benzyna i alkohol. Oznacza ono także nadmierne gorąco w sensie przenośnym i psychicznym: a więc spalające uczucia, pośpiech, gorączkę, nadmierny entuzjazm i wybujały indywidualizm.
W oczywisty sposób oznacza też agresję i walkę, a także ludzi marsowego typu, którzy w agresji i walce znajdują upodobanie.
Może też ta karta oznaczać gwałtowne przemiany psychiczne, w rodzaju tej, jaka przeżył Święty Paweł, którego oślepiła (dosłownie) wizja Chrystusa Zmartwychwstałego.
A do naszych codziennych doświadczeń wracając, Piątka Kijów zawsze mówi o tym, że powolny, stopniowy i pokojowy rozwój sprawy, o która pytamy, doszedł już do kresu, że zbyt wiele nagromadziło się nie rozwiązanych sprzeczności, i sytuacja nieuchronnie grozi wybuchem. Często ta karta zwiastuje, że z kimś dosłownie będziemy musieli stanąć do walki.
Piątka Kijów czyli niszcząca siła ognia
Czwórki we wszystkich tarotowych kolorach oznaczały stabilizację i osiągnięcie celów. Kiedy przychodzą Piątki, pojawia się niepokój, kłótnia i rozpad, ale i zapowiedź gwałtownej przemiany. Połączenie nerwowej liczby pięć i ognistej energii Kijów w karcie Piątka Kijów to istna mieszanka wybuchowa. Nie darmo Aleister Crowley nadał tej karcie przydomek Konflikt. Prócz tego Piątka Kijów symbolizuje ogień, pożar, agresję, silniki spalinowe, żrące substancje chemiczne.
Piątka Kijów jako pierwsza, główna karta w rozkładzie
Wszystko, tylko nie spokój! Wydarzenia gwałtownie przyspieszają. Prawdopodobne są konflikty, walka, starcie sprzecznych programów. Osoby zaangażowane w tę sprawę są nabuzowane; fale emocji podnoszą się wysoko. Zanosi się na rozwiązania siłowe.
Jako karta druga, ostrzegająca...
...Ostrzega przed stratami od ognia, napadu, poparzeń termicznych lub chemicznych itp. gwałtownych wypadków. Ostrzega, że w tle sprawy działa czyjaś nie nasycona agresja. Przestrzega, że wypadki potoczą się szybciej niż sądzimy i że możemy utracić nad nimi kontrolę.
Jako karta nr 3 co robić?
Nie wahaj się przed użyciem siły i zaskoczenia. Działaj szybko, uprzedzając ewentualnych przeciwników. Podniesiony głos i groźby mogą być całkiem skuteczne i wskazane. Myśl tylko o sobie - bez zdrowego egoizmu nie wygrasz.
Jako karta nr 4; dziedzictwo przeszłości
Ciążą na tobie i twojej sytuacji nie rozwiązane konflikty: ktoś ci zazdrości i myśli o rewanżu. Jest coś w twojej przeszłości, co działa jak podłożona bomba - która kiedyś wybuchnie.
Jako karta nr 5; partner (partnerzy)
Współdziałasz z ludźmi gatunku marsowego, którzy mogą ci pomóc swoją siła i gotowością do walki, ale również zaszkodzić swoją agresywnością, niewyparzonym językiem, kłótliwością itd.
Jako karta nr 6; wynik, który już widać
Rozwiązanie problemu nastąpi na drodze walki. Piątka Kijów w tej pozycji oznacza, że tej walki raczej nie da się uniknąć. Ta karta nie orzeka, czy tę walkę wygrasz.
Karta nr 7; możliwy nieoczekiwany zwrot akcji
Gdzieś obok ciebie narasta agresja, czyjeś pretensje, które mogą się nieoczekiwanie wyładować; ale także prawdopodobne są wypadki losowe, jak zderzenie, pożar, burza, itp.
Karta nr 8; sprawy nazbyt oczywiste
W tobie samym lub w twoim otoczeniu jest zbyt wiele agresji (której zapewne nie zauważasz).
Karta nr 9; mistrzostwo
Masz szanse nauczyć się chwytać okazje i wygrywać w gwałtownych starciach. (5 Kijów w tej pozycji może zachęcać do ćwiczenia karate lub kungfu.)
Karta nr 10; pożytek dla innych
Masz szansę osłonić innych przed agresją, albo jedną walką zakończyć przedłużający się konflikt.
Karta nr 11; rzeczy chybione i nie doszłe do skutku
Falstart. Walkower. Nie wykorzystane skutki Wiktorii Wiedeńskiej. Krzyżacy po Bitwie Grunwaldzkiej odbudowują swoją potęgę.
Karta nr 12; rzut oka jeszcze raz na rozkład
Karta wskazuje, że wszystko będzie się działo mniej łatwo i bardziej konfliktowo. Jeszcze raz starannie rozważ, gdzie mogą się kryć przyczyny konfliktów.
Karta nr 13; następny cykl przemian...
...Będzie bardziej ostry niż to się działo dotąd.
Szóstka Kijów czyli radość i święto
Po ponurych piątkach, szóstki przynoszą odprężenie i każą dużo swobodniej traktować życie. Aleister Crowley zatytułował Szóstkę Kijów mianem Zwycięstwo i przypisał tej karcie rzeczywiście tryumfalny układ planet: zwycięskiego Jowisza w królewskim znaku Lwa. W talii Waite'a kartę tę ilustruje obraz jeźdźca w otoczeni świty, niby fragment tryumfalnego orszaku. W talii Sheridana jest skromniejszy symbol: rysunek wieńca i sześciu pałek.
Karta nazywa się Zwycięstwo, ale nie chodzi w niej ani o jakiś pokaz siły, ani o uczucie mściwej przewagi nad przeciwnikami. Szóstka Kijów jest przede wszystkim kartą radości, takiej, która wyraża się poprzez świętowanie, radosne pochody, tańce, ruch. Jest to radość, która dotyczy nie tylko pojedynczego człowieka i jego prywatnych spraw, ale także łączy wspólnym uczuciem pewną społeczność.
Jest to niewątpliwie dobrze wróżąca karta, i zapowiada pomyślny obrót spraw. Oznacza znalezienie wspólnego języka z ludźmi, na których pytającemu zależy; mówi o doprowadzeniu przedsięwzięć do takiego punktu, kiedy już można się swobodnie cieszyć z sukcesu; jest wreszcie zapowiedzią jakichś przełomowych, radosnych wydarzeń - takich, które pozostaną w pamięci jako prawdziwe święto. Przy pytaniach o miłość może być po prostu zapowiedzią... hucznego wesela.
Czyżby ta karta nie miała żadnych złych stron? Oczywiście je ma. Kiedy wszyscy się bawią, osłabiona jest czujność, i na fali takiej beztroski mogą zostać podjęte jakieś pochopne, nie przemyślane decyzje. W atmosferze wesołości górę biorą istoty niedojrzałe: dzieci oraz ci, którzy maja pstro w głowie, i ich muszą słuchać się poważni obywatele. Zabawa to żywioł nieobliczalny (nie darmo jest to karta należąca do żywiołu Ognia) - i może wymknąć się spod kontroli. Nie przypadkiem wielkie karnawały (jak w Brazylii) to czas ostrego pogotowia dla policji.
Szóstka Kijów- czyli świętujemy sukces
Aleister Crowley, autor niezmiernie zasłużony dla zrozumienia tarota, nadał Szóstce Kijów tytuł Zwycięstwo. Ale w tym zwycięstwie nie chodzi o upokorzenie wroga, tylko o świętowanie własnego tryumfu. Karta niesie nastrój radości, ale jej energie (w zbyt wielkiej dawce) prowadzą do rozprzężenia i chaosu.
Szóstka Kijów jako pierwsza wyciągnięta karta:
Masz powody do zadowolenia. Dotychczasowe sprawy zmierzają do szczęśliwego zakończenia. Jest dobry moment na świętowanie, obchodzenie uroczystości, zbieranie się w gronie osób, które dobrze ci życzą. Ludzie doceniają cię. Jesteś lubiany.
Jako karta druga, ostrzegająca:
Nie ciesz się pochopnie sukcesami. Nadmierne zadowolenie jest złym doradcą. Święcisz zwycięstwo, a nie panujesz nad tym, co się dzieje. Ulegasz nieodpowiedzialnym ludziom i dajesz się ponosić beztrosce. W głowie ci fanaberie i zabawy... Gdyby nasi przodkowie radzili się tarota, to ta karta ostrzegałaby ich przed upadkiem Polski za królów Sasów.
Jako trzecia z kolei karta, jak postąpić: pozwól sobie na moment przerwy, odpoczynku, relaksu; czas na zabawę i spotkania z przyjaciółmi. Warto podsumować osiągnięcia podczas wspólnej zabawy. W taki nastroju przyjdą do głowy dobre pomysły.
Czwarta karta, skutki przeszłości:
Nauczyłeś się bawić i świętować, ale brak ci nawyków pracy i dyscypliny.
Piąta karta, partnerzy:
Otaczają cis ludzie mało odpowiedzialni, oglądający się za zabawą i użyciem; zapewne niedojrzali, dziecinni; chcący osiągnąć maksimum korzyści przy minimum wysiłku. (Ale bawisz się z nimi dobrze...)
Szósta, wyniki:
Nieuchronnie zbliża się moment, kiedy będziesz świętować sukces! (Bardzo dobra karta w tej pozycji.)
Karta siódma, niespodzianki:
Stanie się coś, co sprawi, że powaga obróci się w śmiech, a poważne zamiary - w zabawę.
Karta ósma, rzeczy oczywiste, ale takie, których się zwykle nie docenia:
Z tak lekkomyślnym i konsumpcyjnym stosunkiem do życia zabierasz się za coś takiego?
Dziewiąta, karta mistrzowskich osiągnięć:
Masz szanse osiągnąć mistrzostwo w zabawie i cieszeniu się życiem.
Dziesiąta, czyli: co będą z tego mieć inni:
Dostarczysz innym powodu do radości i okazji do wspólnej zabawy.
Jedenasta: co się nie uda:
Raczej nie będzie ci dane święcenie sukcesu. (Słowa raczej pojawia się dlatego, że przekaz jedenastej karty jest mglisty i niejednoznaczny.) Zwodnicza i szkodliwa jest beztroska i dziecinada.
Dwunasta: ostatni rzut oka na całość rozkładu kart:
A jednak są powody do radości, i cała sprawa, jak ją jeszcze raz rozważyć, zmierza ku satysfakcjonującym wynikom.
Trzynasta: czyli daleka, ledwie widoczna przyszłość:
Jeszcze czeka cię świętowanie i tryumfy, ale to będzie nie zaraz i nie blisko.
Siódemka Kijów czyli gry, zawody i egzaminy
Dwaj wielcy klasycy tarota - Waite i Crowley - powiedzieli o tej karcie właściwie wszystko. Crowley zatytułował ją Dzielność; Waite zilustrował rysunkiem, na której samotny wojownik, uzbrojony w kij, walczy z sześcioma kijami (za którymi zapewne kryją się niewidoczni przeciwnicy).
Dlaczego siły są aż tak nierówne? Dlaczego jeden staje przeciw sześciu? - Bo to nie jest zwyczajna walka, tylko specjalne zadanie do wykonania. Kiedy wpatrujemy się w ten rysunek, zaczynamy mieć też inne podejrzenie: że owych kijów, przeciwko którym staje wojownik na karcie, nie trzyma nikt, i tworzą one... płot. A więc jego zadanie ma ograniczony charakter. Nie jest to bój na śmierć i życie, tylko gra.
W każdej grze istotą sprawy jest to, że trzeba przyjąć pewne ograniczenia. W szachy wygrywa się przez szach i mat - a nie przy użyciu pałki, którą jeden zawodnik wyciągnie spod stolika i zdzieli drugiego po głowie... Ktoś, kto gra w dowolną grę, robi naraz dwie rzeczy: dąży do odniesienia sukcesu - i zarazem dba o to, by nie przekroczyć reguł gry. W grze musi obowiązywać zasada fair play; inaczej to nie będzie gra.
Crowley, który opatrzył te kartę tytułem Dzielność, powiadał o niej, ze przedstawia ona ten moment w toku bitwy, kiedy starcie wojsk przekształciło się w serię pojedynków. W takim momencie o sukcesie decydują nie strategiczne plany, tylko indywidualna dzielność poszczególnych wojowników.
Taka życiową sytuacją, która jest najbliższa treści tej karty, jest... egzamin. Egzaminy śnią się nam po nocach, idziemy na nie jak na tortury - ale przecież nie dzieją się one całkiem na serio! Władza profesora, który może nam postawić dwóję, kończy się za progiem szkoły. To jest gra, i grając w nią zgadzamy się na wszystkie związane z nią konwencje.
Karta ta pojawia się w rozkładzie wtedy, gdy strasznie nam zależy na wyniku, na sukcesie - ale jest to sukces właśnie w rodzaju zdanych egzaminów, wygranego konkursu, przejścia przez eliminacje. Jeżeli przegrasz, to żadna krzywda ci się nie stanie; możesz czuć tylko żal z powodu zawiedzionej ambicji.
Przy pytaniach o sprawy miłości, Siódemka Kijów wskazuje, że ktoś kieruje się nie tyle szczerym uczuciem, co tym, by sprawić sobie dziewczynę lub chłopaka, na widok którego (której) koleżanki (koledzy) padną z zawiści.
Przy pieniądzach i sprawach zawodowych, karta ta mówi o wszelkich mocno sformalizowanych grach, które mogą być źródłem zysków. Może to być na przykład gra na giełdzie.
Twórczość zgodna z charakterem Siódemki Kijów należy do takiego gatunku, jak western, powieść kryminalna lub wiersz-limeryk, gdzie działają - zupełnie jak w szachach i tenisie - żelazne reguły gry. Dzielny cowboy na prerii nie będzie przecież tropił wampira wychodzącego z grobu - bo takiej intrygi nie przewiduje konwencja westernu...
A główną dziedziną życia, do której stosuje się ta karta, jest sport i wszelkie sportowe gry, zawody i turnieje.
Siódemka Kijów czyli graj fair-play
Istotą tej karty (zwanej też dzielność) jest osiągnięcie sukcesu w warunkach, kiedy na nasze postępowanie nałożone są pewne ograniczenia, kiedy obowiązują jasne reguły gry - czyli kiedy gra się w sposób, który Anglicy nazwali fair play. Kiedy w rozkładzie pojawia się ta karta, jest to sygnał, że ważny jest nie tylko sukces za wszelka cenę - ale żeby przy okazji się nie być uznanym za prostaka.
Siódemka kijów jako pierwsza karta w rozkładzie:
Znalazłeś się w sytuacji, w której obowiązują dobrze określone reguły gry. Z tej gry nie możesz się wyłamać. Jest szansa na sukces - ale trzeba działać zgodnie z zasadami.
Siódemka kijów jako druga karta, ostrzegająca:
Forma przeważa nad treścią. Wykonujesz jakieś pozorne ruchy, aby formalnościom stało się zadość.
Jako karta trzecia, wskazówki do działania:
Przestrzegaj zasad, reguł gry - dopóki grasz fair, wszystko będzie ci się udawać.
Czwarta, ciężar przeszłości:
Masz nawyk poruszania się w wąskich ramach: tego nie wolno, tego nie wypada. Możesz przez to nie dostrzegać nowych szans dla siebie.
Piąta, twoi partnerzy:
Ludzie, którzy ci towarzyszą tworzą zgrany zespół, ale jest to sprawny zespół tylko do określonych zadań, poza które razem nie wyjdziecie. (W ogóle macie razem szczególne sportowe podejście do życia.)
Szósta, cel, który widać w bliskiej przyszłości:
Sukcesy w grach, zawodach (sportowych i podobnych), na egzaminach, także w jakichś teleturniejach i szkolnych olimpiadach. Z powodzeniem wykonasz jakieś zadanie specjalne, za które będziesz oceniany.
Siódma, niespodzianki, sprawy nie przewidziane: Powodowany jakimś dziwnym kaprysem, wykonasz ruchy, które będą przekroczeniem obowiązujących reguł gry.
Ósma, konieczne ograniczenia:
...Ale na pewno nie przekroczysz obowiązujących reguł gry.
Dziewiąta, szansa na mistrzowskie osiągnięcia:
Dojdziesz do wielkie wprawy w pewnej grze, albo w działaniach, które podlegają podobnie ścisłym ograniczeniom, jak gry.
Dziesiąta, pożytek dla innych:
Sprawisz, że inni zaczną cię naśladować w grze, którą uprawiasz.
Jedenasta, sprawy nie dokończone, nieudane:
Egzamin, do którego nawet nie podszedłeś; gra, której nawet nie podjąłeś.
Dwunasta, rzut oka na całość rozkładu kart:
To, co wynika z poprzednich kart, układa się na kształt gry (z losem, ze światem, lub z konkretnymi ludźmi), i poza te grę nie wychodzisz.
Trzynasta, następny obrót cykli życia:
Jeszcze kiedyś czekają cię sukcesy w grach, w których obecnie ponosisz porażki.
Po trochę sennych i przemądrzałych siódemkach przechodzimy do ósemek, które są kartami zrywu, niezgody na świat zastany i... bohaterskich czynów. Przypominają swoją energią Urana w horoskopie.
Osiem Kijów czyli pociągnij innych za sobą
Dynamiczna i niepokorna energia ósemek połączona z mocami żywiołu Ognia wcielonymi w Kije, daje w wyniku wielką siłę, którą Crowley nazwał mianem Lotności lub Bystrości, i porównał do działania Merkurego w znaku Strzelca. I rzeczywiście, ze znakiem Strzelca ta karta ma wiele wspólnego. Zarówno Waite, jak i Sheridan na swoich rysunkach przedstawili po prostu osiem lecących strzał (u Waite'a są to ledwo obrobione gałązki z liśćmi). Crowley za główny sens tej karty uważał torowanie drogi i umożliwianie łączności.
I tak właśnie należy ją rozumieć. Ósemka Kijów to karta wędrówek, podróży, a przede wszystkim karta przewodników - tych, którzy prowadzą innych za sobą.
Jeżeli gdzieś dzieje się tak, że powstaje nowa droga, nowy kanał przerzutowy, nowa sieć kontaktów; kiedy staje się możliwe wędrowanie nowymi szlakami i nowe kraje otwierają się dla podróżnych, to znak, że w miejscu tym pracuje ten rodzaj energii, który wcielony jest w Ósemkę Kijów.
Karta ta ma sens ogromnie pozytywny: jest przeciwieństwem zastoju, jest oznaką ruchu, przełamywania przeszkód i budowania dróg na skróty. Ale też niesie ze sobą wyzwania, na które nie każdy i nie zawsze jest gotowy. Nakazuje mianowicie nie przejmować się sobą i własnymi słabościami, każe porzucić wygodne miejsca, w którym się spoczęło; godzić sie na niewygody i niespodzianki, które zawsze łączą się z podróżowaniem.
Ale jeżeli w odpowiedzi na pewne pytanie wychodzi ta karta, znaczy to, iż pytający jest w stanie nie tylko sam wyruszyć w drogę, ale może też skutecznie pociągnąć innych za sobą.
Ósemka Kijów oznacza zawsze, że życie zaczyna być fascynujące i pełne entuzjazmu. A jeżeli przed czymś ostrzega, to tylko przed tym, że sukces może przyjść za szybko, i po wielkim zrywie pozostaniemy wypaleni, z pustymi rękami.
Ósemka Kijów czyli karta przewodników
Aleister Crowley za podstawowy sens tej karty uważał torowanie drogi, otwieranie "kanałów łączności". Ósemka Kijów to karta, która patronuje przewodnikom, czyli tym, którzy prowadzą innych i umożliwiają ruch i podróże. Jeżeli odpowiedzią na pewne pytanie jest ta karta, oznacza ona, że coś się ruszyło, i teraz pewna drogą popłyną wiadomości, idee, inspiracje, ludzie - lub pieniądze.
Ósemka Kijów jako karta pierwsza i najważniejsza
Po okresie zastoju zaczyna się ruch. Sprawy dotąd będące bez związku zostaną logicznie połączone w pewna całość. Pojawiają się nowe kontakty, nowe linie, można podróżować w pewnych kierunkach, dotąd niedostępnych, albo wymieniać w tych kierunkach informację. Masz do czynienia z takimi sprawami, jak podróże, prowadzenie innych, pomaganie komuś w przejściu przez pewien trudny próg. Zyskasz doradców i przewodników.
Ósemka Kijów jako karta druga z kolei, ostrzegająca
Grozi ci słomiany zapał, puszczenie pary w gwizdek, branie się za zbyt wiele rzeczy naraz. Uważaj, czy przedsięwzięcia, które teraz zaczynasz, na pewno są twoja sprawą, czy raczej wikłasz się w sprawy, z którymi ci będzie nie po drodze. Podróż, w którą wyruszasz, może zaprowadzić cię nie tam, gdzie chcesz. Unikaj dróg na skróty.
Jako trzecia karta, zawierająca instrukcje, co robić
Co robić? Wyruszyć w podróż. Znaleźć nowych partnerów, wspólników, doradców - którzy już gdzieś niedaleko na ciebie czekają. Najlepsze są rozwiązania proste i szybkie. Nie zastanawiaj się zbyt długo.
Jako karta czwarta, mówiąca o obciążeniach z przeszłości
Masz nawyk unikania problemów przez uciekanie, przez zmianę miejsca pobytu lub ludzi, z którymi się kontaktujesz. Karty czują za tobą jakiś bagaż spraw zaczętych i nie doprowadzonych do końca.
Jako karta piąta: twoi partnerzy
Blisko ciebie jest ktoś, kto jest przewodnikiem w pełnym znaczeniu tego słowa, kto może cię poprowadzić po nowych drogach.
Jako karta szósta: cel, ku któremu się zbliżasz
Zbliża się podróż. Poprowadzisz innych jako przewodnik. Przetrzesz nowe szlaki.
Jako karta siódma: niespodzianki
Otworzy się możliwość podróży w pewnym kierunku lub komunikowania się z nowym kręgiem ludzi i spraw, i to poważnie zmieni (zaburzy) twoje dotychczasowe plany.
Karta ósma: to, czego nie zmienisz
Nie zmienisz tego, że pewna grupa ludzi idzie za tobą i liczy na ciebie.
Karta dziewiąta: mistrzostwo
Masz możność osiągnąć mistrzostwo w prowadzeniu innych pewna drogą.
Karta dziesiąta: pożytek dla innych
Pozostanie, jako trwały dorobek, przetarcie pewnego szlaku.
Karta jedenasta: to, co się nie uda
Pozostanie stan prowizorki i bylejakości.
Karta dwunasta: rzut oka na całość rozkładu
Zwróć uwagę na wszystko, co mówi o ruchu, prowadzeniu innych i przecieraniu nowych szlaków.
Karta trzynasta: odległa przyszłość
Podróże, przecieranie nowych szlaków, służenie innym za przewodnika - to cię jeszcze czeka, ale nie teraz. (Z czego można wnioskować, ze w tych sprawach zapanuje długi zastój.)
Dziewiątka Kijów czyli Pewność
Dziewięć w numerologii jest liczbą mistrzostwa, i również w tarocie Dziewiątki oznaczają moc, która pozwala panować nad pewnym odcinkiem rzeczywistości. Jaką to zdolność pozwalają do mistrzostwa opanować tarotowe Kije? Ową mocą (czy też wartością) jest pewność - a więc niewzruszoność, zaufanie do siebie samego, zdolność do niezachwianego zachowania własnej pozycji. Dlatego też Crowley opatrzył tę kartę prostym tytułem Siła.
Zarówno w talii Waite'a, jak i Sheridana, na kracie tej narysowana jest postać, którą można nazwać Dzikim Człowiekiem. Jest to obraz człowieka, który żyje w zgodzie ze swoimi instynktami, ze swą własną naturą. To właśnie czyni go silnym i niewzruszonym. W talii Sheridana jest on wręcz obrośnięty bluszczem - jakby stał na jednym miejscu od wieków. Jest to ktoś, kto posiadł pewność absolutną. Tę samą ideę Księga Przemian wyraża słowami: Człowiek szlachetny stoi pewnie i swojej orientacji nie zmienia.
W pytaniach o sprawy praktyczne, wzięte z życia, Dziewiątka Kijów zwykle oznacza, że pytający dojrzał do kierowania innymi ludźmi - jako że w każdej sytuacji będzie wolny od wahań, i może innym służyć za ostoję i podporę w trudnych chwilach.
Trzeba jednak pamiętać, że (jak wszystkie dziewiątki) ta karta ma równie silny sens pozytywny, co negatywny. Negatywną jej stroną jest to, że ktoś, kto stał się bardzo pewny siebie, dziwnie często natrafia na kogoś drugiego, który w równym stopniu jest przekonany do zupełnie odmiennych poglądów. I dla tych dwóch miejsca jest za mało - i konflikt gotowy. Tym bardziej, że Kije oznaczają żywioł Ognia, a więc sytuacje zapalne.
Na polu życia społecznego ta karta oznacza jednoosobowe kierownictwo - kiedy wiadomo, kto rządzi, i nie ma dyskusji.
W miłości karta ta często mówi, że jedna strona wyraźnie dominuje. Ale może też znaczyć, że mamy absolutną pewność co do uczuć swojego partnera.
We wszelkich pytaniach o powodzenie jakiegoś przedsięwzięcia, karta ta mówi, że właśnie zmierzamy do celu najkrótszą drogą i bez wahań. Dziewiątka Kijów zawsze też jest sygnałem, że zarówno cel, jak i środki są w zasięgu ręki, tak iż wszystko, co ważne, ma miejsce tu i teraz, i nie ma sensu ani czekać na coś, ani odawać się fantazjom.
Dziewiątka Kijów czyli: Mam rację i jej nie zmienię
Podstawowym sensem tej karty jest pewność - poczucie, że się ma rację i że wiadomo, czego się trzymać. Dlatego w wielu taliach na tej karcie jest rysowany dziki człowiek z kijem, który stoi tak pewnie, że aż obrosły go pnącza.
Dziewiątka Kijów jak karta pierwsza i najważniejsza w rozkładzie:
Wiesz, czego się trzymać. Osiągnąłeś wewnętrzną pewność. Skończyły się wahania i wątpliwości. Również swoją nieugięta postawą różnisz się od ludzi, którzy cię otaczają. Możliwe, że dlatego właśnie inni przyjdą do ciebie jako do swojej ostoi i opoki.
Dziewiątka Kijów jako karta druga, sygnalizująca zagrożenia i niedostatki:
To się nazywa moje widzimisię: wydaje ci się, że masz racje, a naprawdę tylko upierasz się, że masz rację. Brakuje ci elastyczności, wszystko oceniasz według sztywnych poglądów, których nie masz zamiaru zmienić. Jest wielka groźba, że natrafisz na kogoś podobnie zadufanego, i wtedy konflikt gotowy.
Jako karta trzecia: właściwy (w danym momencie) sposób postępowania:
Trzymaj się własnych poglądów. Nie daj sobie wmówić, że jest inaczej, niż myślisz. Ty masz rację. Kieruj się własnym interesem - to jest teraz twój najlepszy przewodnik!
Jako karta czwarta: wpływy przeszłości
Wskazany jest teraz zdrowy konserwatyzm. Możesz polegać na tym, czego cię nauczono, na własnych doświadczeniach, na decyzjach, które kiedyś podjąłeś. Twoja przeszłość daje ci mocny punkt oparcia, i nie czas na to, abyś pośpiesznie zmieniał własne nawyki.
Jako karta piąta: ludzie, z którymi współdziałasz
Możesz liczyć na poparcie swojego partnera (partnerów). Ludzie, którzy cię otaczają, mogą mieć różne wady, ale na pewno nie zmieniają poglądów jak chorągiewki, i nie rzucają słów na wiatr.
Jako karta szósta: nadchodząca (nieuchronnie) przyszłość
Osiągniesz stan pewności i zdecydowania. Przestaniesz się wahać; z różnych możliwości do wyboru pozostanie tylko jedna, i to będzie ta właściwa dla ciebie możliwość. Spokój zajmie miejsce wątpliwości. Znajdziesz to, czego szukasz.
Karta siódma: niespodzianki w przyszłości
Odnajdziesz to, czego nigdy nie zgubiłeś. Nieoczekiwanie się okaże, że najprostsze rozwiązania są najlepsze.
Karta ósma: rzeczy oczywiste, o których zdarza ci się zapominać
Zapewne wszystkie twoje obecne niepokoje i wątpliwości są tylko gra wyobraźni. Tak naprawdę mocno stoisz na nogach, i wewnętrznie jesteś przekonany do swojej życiowej drogi.
Karta dziewiąta: wysokie osiągnięcia, które teraz są możliwe
Masz szansę osiągnąć sztukę nie przejmowania się i dawania innym oparcia.
Karta dziesiąta: pożytki dla innych
Przy swoim obecnym stanie ducha możesz pomyśleć o stworzeniu jakichś trwałych dzieł, które będą służyć innym.
Karta jedenasta: to, co się nie uda, pozory
Twoja pewność siebie może łatwo okazać się pozorem...
Karta dwunasta: ogóle wskazówki do interpretacji rozkładu kart
Patrząc na wszystkie wyłożone karty zwróć uwagę na to, że mówią o rzeczach, które są trwałe i jeszcze długo będą określać czyjeś życie.
Karta trzynasta: następny obrót życiowych cykli
Kiedyś (za 3... 4... 10... 12 lat) będzie ci dana pewność siebie i jednoznaczne przekonanie, że to co robisz jest słuszne. Ale na razie trwa okres niepewności.
Dziesiątka Kijów: Tyrania
Przechodząc przez wszystkie numerowane karty Małych Arkanów, przy dziesiątkach dochodzimy do kresu. Karty z serii Kijów oznaczają wolę. Wola, taka jaką wyraża Dziesiątka Kijów, to wola która zakrzepła i przybrała postać tyranii. Wiedział o tym Aleister Crowley, który w swojej talii nadał tej karcie tytuł Opresja i powiedział o niej:
Jest to siła, która oderwała się od swoich duchowych źródeł i stała się Ślepą Siłą.
David Sheridan na tej karcie narysował wiązkę kijów z zatkniętym w środku toporem. Są tak zwane rózgi liktorskie, w dawnym Rzymie znak tych, którzy wykonywali wyroki sądów, często okrutne, jak chłosta (rózgi) i śmierć (topór). Symbol ten obrali sobie włoscy faszyści, wyznawcy nagiej siły. I tak wracamy do... tyranów i ich bezwzględnych obyczajów. Kiedy w rozkładzie kart pojawia się Dziesiątka Kijów, znak to niechybny, że jedna władcza jednostka bezwzględnie dominuje nad pozostałymi; albo do takiej dominacji dąży wszelkimi środkami. Równie często karta ta oznacza, że ktoś o kogo pytamy (albo sam pytający) nie kieruje się wcale dobrem, sprawiedliwością ani swoim lub cudzym szczęściem. Dziesiątka Kijów mówi wyraźnie, że naprawdę zależy mu na czymś zupełnie innym: że najważniejsza dlań jest władza i przyjemność, jaką niektórzy czerpią ze sprawowania władzy. Często karta ta wskazuje na prawdziwego tyrana - choćby to był tylko tyran domowy, rządzący własnymi dziećmi i żoną (lub mężem).
Często dziesiątka Kijów oznacza, że w sprawach, o które pytamy, panuje zastój. Ale to nie jest martwy zastój, kiedy po prostu nic się nie dzieje i brakuje napędowych energii. Nie są to również taki zastój, jaki powstaje tam, gdzie rządzą sztywne, bezduszne przepisy. Stan pochodzący z Dziesiątki Kijów jest zupełnie inny i jest strasznie męczący. To taki zastój, jaki powstaje wtedy, kiedy jedna osoba, mocą swojego widzimisię, stłamsi wolność wszystkich pozostałych.
Czy ta karta ma swoją strone pozytywną? - Tak. Oznacza panowanie nad rzeczami i ludźmi; oznacza, że ktoś (lub sam pytający) zgromadził wielkie zasoby osobistej energii. Tylko że twórcze wykorzystanie tej energii jest trudne. Dziesiątka Kijów jest pożyteczna tylko wtedy, gdy w rozkładzie obok niej występują takie łagodne, a zarazem potężne karty, jak Moc (nr XI) lub Cesarzowa (nr III).
Dziesiątka Kijów czyli: Tyrania
Dziesiątka Kijów oznacza tyranię, czyli taki układ sił, gdzie jeden osobnik tak zdominował pozostałych, że nie ma już dla nich żadnej wolności. Karta ta ma sens pozytywny - oznacza bowiem zwycięstwo, pokonanie przeciwników; ale częściej niesie sens negatywny, bo ślepe podporządkowanie się zwycięzcy to z drugiej strony stan zastoju.
Dziesiątka Kijów jako pierwsza karta w rozkładzie - ta która określa jego przekaz:
Odniesiono zwycięstwo. Jest wyraźny zwycięzca, oraz ci inni - wyraźnie przegrani, którzy muszą mu się podporządkować. Następne karty powiedzą, po której stronie ty jesteś.
Dziesiątka Kijów jako karta druga - zagrożenia i negatywne strony sytuacji:
Wszystko, co się dzieje, kręci się wokół jednego człowieka, który zdominował pozostałych i jak on zagra, tak wszyscy skaczą. W tym wycinku świata, o który pytasz, rządzi tyran. Wszystko zależy teraz od jego dobrej lub złej woli i jego kaprysów. Ty sam pewnie siedzisz u niego pod butem i nie masz nic do gadania. Ta sytuacja jest nierozwojowa, panuje zastój,
Dziesiątka Kijów jako karta trzecia - wskazówki co masz robić:
Przejmij jednoosobowe kierownictwo i nie pytaj nikogo o zdanie. Postępuj jak tyran; nie dyskutuj z tymi, co się nie zgadzają. Wykorzystaj to, że jesteś lepszy od innych.
Dziesiątka Kijów jako karta czwarta - bagaż przeszłości:
Jesteś obciążony złymi doświadczeniami z pewnymi dominującymi osobami, przy których nic nie znaczyłeś. Masz za sobą rządy tyranów.
Jako karta piąta - twoi partnerzy:
Masz partnera (partnerów) o tyrańskich skłonnościach. Jesteś przez niego (nich) zdominowany. W twoich związkach brakuje ci luzu i przestrzeni.
Jako karta szósta - nadciągająca przyszłość:
Nadchodzi jednoznaczne zwycięstwo i zdominowanie przeciwników i konkurentów. Wyjdziesz na prowadzenie... ale to będzie także koniec całej toczącej się obecnie gry.
Jako karta siódma - niespodzianki w przyszłości:
Pojawi się konkurent bijący wszystkich na głowę.
Karta ósma - to, co się nie zmieni niezależnie od wszystkiego:
Niezależnie, co się wydarzy, rządy tyrana będą trwały nadal.
Karta dziewiąta - w czym masz szanse osiągnąć mistrzostwo:
Z wielka łatwością będziesz sprawiał, że twoje racje będą na wierzchu. Łatwo będą ci przychodzić kolejne zwycięstwa.
Karta dziesiąta - pożytek, jaki będą mieli z tego inni:
Sytuacja, w której jeden zdominował pozostałych, jest jednak dla nich korzystna...
Jedenasta - to, co się nie uda; co się rozmyje:
Zwycięstwo będzie pozorne, a dyktatorskie rządy - tylko pośmiewiskiem.
Dwunasta - dodatkowe wskazówki, na co zwracać uwagę w rozkładzie:
Zwróć uwagę na wszystko, co mówi o chęci zdominowania innych i zdobycia władzy.
Trzynasta - co widać jeszcze dalej?
Dalej będzie tyrania i zastój; ale na szczęście jeszcze nieprędko.
Walet Kijów
Wiemy już dobrze, że Kije są najbardziej naładowanymi energią kartami wśród Małych Arkanów i odpowiadają żywiołowi Ognia. Zaś cztery karty zwane Waletami (jak również Paziami, Giermkami, a przez Aleistera Crowleya - Księżniczkami) zostały wynalezione po to, aby wskazywać na osoby młode (lub tylko młodsze od tego, komu wróżymy), niedojrzałe i dziecinne, ale także takie, które zajmują wszelkie pomocnicze i służebne role w społeczeństwie.
Co zatem wynika z połączenia Waleta i żywiołu ognia, czyli jaki jest charakter Waleta Kijów? Otóż oznacza on wszelkich psotnych urwisów - osoby zazwyczaj młode, ale także mało odpowiedzialne i dość lekkomyślne; takich, którzy żyją chwilą i w swoich zachowaniach bywają mocno nieobliczalni. Walet Kijów pojawia się tam, gdzie dzieje się jakiś ruch, zamieszanie i wszelkie spontanicznie wydarzające się akcje. Ale też ruch i zamęt przychodzi wraz z nim. Walet Kijów jest największym w całym tarocie nosicielem zarówno zwykłego zamętu, jak i twórczego niepokoju... i nieporządku.
Karta ta symbolizuje także osoby lubiące grać i ryzykować; takie, które lubią różne podniecające, ekscytujące przygody. Ulubionym zajęciem Waletów Kijów są wszelkie wyścigi i zawody, gdzie można zarówno wygrać jak i przegrać. Ktoś taki jest zwolennikiem nowości, ale często brakuje mu zarówno głębi, jak i chwili na zastanowienie.
Życiowa droga Waleta Kijów jest droga ciągłych prób, błędów, zaczynania od nowa - ale i przeszkadzania innym.
Często karta ta ostrzega przed niepoważnymi wspólnikami i mało rozsądnymi propozycjami, jak również przed tym, że można paść ofiarą pospolitego oszustwa.
Walet Kijów
Karty zwane Waletami (a także Giermkami, Paziami lub Księżniczkami) służą do wskazania osób młodych, niedorosłych, a także mało odpowiedzialnych oraz sprawujących funkcje służebne i pomocnicze. Walet Kijów jest kartą naładowana energią żywiołu Ognia. Dlatego oznacza wśród ludzi wszelkich młodych (duchem) wiercipiętów i włóczykijów, wiecznych poszukiwaczy i szperaczy, wichrzycieli, siewców zamętu. Ludzie tego typu lubią grę i ryzyko, i wszelkie ściganie się i zawody, nie tylko sportowe. Walet Kijów przypomina w astrologii aktywność Marsa w znaku Bliźniąt.
Walet Kijów jako pierwsza i najważniejsza karta w rozkładzie:
W tym, co się dzieje i o co pytasz, kluczowa role odgrywa pewien człowiek w typie Waleta Kijów, a więc mało odpowiedzialny ryzykant i awanturnik, siewca niepokoju (twórczego niepokoju). Może ty sam nim jesteś?
Walet Kijów jako karta druga z kolei, ostrzegająca:
Zagrożeniem dla ciebie jest osoba pewnego nieodpowiedzialnego wichrzyciela i ryzykanta. Wchodzenie z nim w układy i zgadzanie się na jego nierozsądne propozycje może być zgubne. Uwaga! Karta ta może też oznaczać, że zło tkwi w tobie - przez to, że sam za bardzo przypominasz Waleta Kijów.
Walet Kijów jako karta trzecia, wskazująca, co robić:
Postępuj jak Walet Kijów, co oznacza: nie obawiaj się ryzyka i rywalizacji. Wyścigi wygrasz! Blefuj. Stosuj fortele. Strasz przeciwników. Odrobina oszustwa w dobrej sprawie nie zaszkodzi.
Jako karta numer cztery - kłopotliwy bagaż przeszłości:
Masz urazy na punkcie ludzi nazbyt obrotnych i wyszczekanych, którym nie ufasz i których się boisz. Zapewne od kogoś takiego w przeszłości wycierpiałeś. Ale ten uraz zarazem sprawia, że nie wykorzystujesz wystarczająco własnej obrotności i przebiegłości, czyli własnych cech Waleta Kijów.
Jako karta numer pięć - partner, partnerzy:
Twoim partnerem jest ktoś w typie Waleta Kijów, czyli osoba (aż nazbyt) rezolutna i przebojowa, a przy tym mało odpowiedzialna. (Inne karty w rozkładzie powiedzą, czy to dobrze, czy źle.)
Jako karta numer sześć - najbliższa przyszłość i skutki tego, co się dzieje teraz:
Wygra, wyjdzie na prowadzenie, osiągnie największe wpływy osoba w typie Waleta Kijów, a więc ryzykant i awanturnik. Do kogoś takiego należy najbliższa przyszłość.
Jako karta siódma - nieoczekiwane wydarzenia w przyszłości:
Nieoczekiwanie pojawi się pewien Walet Kijów, zawróci wszystkim w głowach i wniesie zamęt. (Który może okazać się twórczy!)
Karta ósma - to, co pozostanie nie zmienione:
Pewna ważna dla sprawy (o którą pytasz) osoba w typie Waleta Kijów na pewno się nie zmieni, czyli ani się nie poprawi, ani nie ustatkuje.
Karta dziewiąta - w którym kierunku warto się rozwijać:
Warto ćwiczyć w sobie cechy Waleta Kijów, a więc beztroskę, spontaniczność i żywiołowość. Nie daj się wziąć w karby!
Karta dziesiąta - pożytki dla ogółu:
Pewna osoba w typie Waleta Kijów (beztroska i żywiołowa) przyniesie wiele radości innym.
Jedenasta - to, co zostanie rozproszone, co rozejdzie się po kościach:
Wpływy pewnego Waleta Kijów a więc osoby beztroskiej i awanturniczej, rychło pójdą w zapomnienie i nie warto z tą osobą wiązać nadziei.
Dwunasta - dodatkowe wskazówki:
Przyjrzyj się pozostałym kartom, czy nie zaznaczona jest w nich obecność pewnego Waleta Kijów czyli osoby żywiołowej i awanturniczej, i jakoś on nie narozrabia.
Trzynasta - widoki na odległą przyszłość:
Jeszcze pewien Walet Kijów (enfant terrible, swawolny Dyzio) zrobi karierę, ale to nie nastąpi prędko.
Rycerz Kijów
czyli Ten, Który Czyni Swoją Wolę
Przed nami czwarta już prowincja tarotowej krainy: po Wielkich Arkanach, kartach numerycznych oraz Asach przyszła kolej na Figury, zwane też Kartami Dworskimi. Dla kart tych przewidziano specjalną rolę: są one mianowicie w tarocie po to, aby wskazywać na osoby. Figury pojawiają się w rozkładzie wtedy, kiedy w sprawie, o którą pytamy, decydującą rolę odgrywa pewien konkretny człowiek, wokół którego wszystko się kręci (może to być kilkoro ludzi). Wówczas karty te pozwalają rozszyfrować, o kogo tu chodzi.
Karty dworskie będziemy przeglądać w kolejności: Rycerze, Króle, Królowe, Walety (zwane też Giermkami, a niekiedy Księżniczkami). Dlaczego właśnie w takiej? Może dlatego, że osobowość Rycerza najłatwiej zrozumieć. Jak powiadał Aleister Crowley, Rycerze w każdym z tarotowych kolorów reprezentują aktywną stronę danego żywiołu.
Crowley tak kazał sobie wyobrażać tę postać: w pełnej zbroi, z pochodnią w ręce, na czarnym rumaku skaczący poprzez płomienie. Bo Rycerz Kijów przedstawia aktywną stronę żywiołu Ognia.
Ludzie, których wskazuje ta karta, są nieustannie aktywni. Są tak skonstruowani, że muszą kierować, przewodzić i musi się dziać ich wola. (Jeżeli zaś jest inaczej, będą wtrącać się w cudze sprawy.) Kochają życie aktywne, a nawet pełne przygód i niebezpieczeństw. Jako przeciwnicy są groźni; lubią się spierać i wypróbowywać swoje siły i znaczenie we wszelkich konfrontacjach. Wolą działać niż myśleć, i są urodzonymi przeciwnikami zastoju i bezruchu. (A jeżeli nic się nie dzieje, sami prowokują konflikty.) Są przebojowi i władczy, a bywają również agresywni, okrutni i niebezpieczni.
Inne karty z koloru Kijów (a także Mieczy), gdy pojawią się w rozkładzie, wzmacniają siłę Rycerza Kijów. Monety dodają mu skuteczności. Jednoczesne pojawienie się skoncentrowanej siły Ognia (Rycerz Kijów właśnie) i Wody (karty z koloru Pucharów) zapowiada niepokoje i sprzeczności interesów. W obecności Wieży, Diabła, Śmierci, Rycerz Kijów nabiera złowieszczych właściwości.
Rycerz Kijów czyli człowiek, który idzie przebojem
Rycerze (podobnie jak inne karty osobowe, czyli Króle, Królowe i Walety) w rozkładach tarota oznaczają konkretnych ludzi. Nie jakieś idee, nie nasze skłonności, ale ludzi, którzy stają na naszej drodze. Oczywiście taka karta może też oznaczać samego klienta.
Rycerz Kijów oznacza człowieka, który czyni swoją wolę, który jest strona aktywną, wnosi ze sobą ruch; a tam, gdzie się pojawi, to jakby burza przeszła. Rycerz Kijów jest naładowany energią żywiołu ognia, a w dobrych taliach jest przedstawiany jako wojownik w zbroi, który z pochodnią w ręku skacze na koniu przez płomienie.
Rycerz Kijów jako karta pierwsza i główna w rozkładzie:
To co się dzieje, jest zdominowane przez pewnego człowieka, który narzuca innym swoja wole, wydaje rozkazy i wszystko się kręci wokół tego, co on chce. (Przyjrzyj się, czy może ty nim jesteś.)
Rycerz Kijów jako karta nr dwa, zawierająca ostrzeżenia:
Strzeż się pewnego człowieka, który dominuje i rządzi innymi. Przynosi on zagrożenia. Jego energia, ruch, jaki on wszczyna, są dla ciebie zgubne.
Rycerz Kijów jako trzecia karta w rozkładzie, czyli wskazówka: co robić?
Sam działaj jak wojownik, który siła przełamuje przeszkody. Bierz przykład z ludzi silnych, przebojowych i dominujących. Po trzecie: w swoim działaniu możesz uzyskać pomoc od kogoś, kto przypomina Rycerza Kijów.
Jako czwarta karta - obciążenia z przeszłości:
Ciążą ci urazy i porażki jakich doznałeś ze strony ludzi nadmiernie przebojowych i energicznych. Może kimś takim był twój ojciec lub matka?
Jako karta piąta; ludzie, z którymi współdziałasz:
Masz za towarzysza kogoś przebojowego, energicznego, a nawet bezwzględnego. (Co może być zarówno korzystne, jak i zgubne.) Uwaga, karta Rycerz Kijów, jak i inne karty osobowe, jest szczególnie silna i ważna w tej pozycji.
Jako karta szósta; nadchodząca przyszłość:
Najbliższa przyszłość, to określone działania i przedsięwzięcia, zorganizowane przez pewnego człowieka energicznego, przebojowego i dominującego.
Karta siódma; niespodzianki:
Niespodziewanie twoja przyszłość zostanie zdominowana przez kogoś o osobowości Rycerza Kijów.
Karta ósma; co się nie zmieni:
Na pewno nie uwolnisz się od pewnego Rycerza Kijów, który ma dominujący wpływ na ciebie.
Karta dziewiąta - mistrzostwo; to, nad czym warto pracować:
Warto rozwijać w sobie cechy przebojowego wojownika. Warto podtrzymywać stosunki z takimi ludźmi.
Karta dziesiąta; pożytki dla innych:
Inni ludzie zyskają dzielnego przywódcę i obrońcę. (Może ty nim będziesz?)
Jedenasta - to, co się rozwieje, rozmyje, nie dojdzie do skutku:
Inicjatywy pewnego przebojowego człowieka (może ty nim jesteś?) rozwieją się jak dym.
Dwunasta - dodatkowe wskazówki do całego rozkładu:
W większym stopniu weź pod uwagę wpływy jakie tu ma pewien człowiek o dominującej i przebojowej osobowości.
Trzynasta; następny obrót kola losu:
Pewien przebojowy i energiczny człowiek osiągnie swoje cele - ale to będzie w odległej przyszłości; teraz to nie grozi.
Królowa Kijów
czyli Ktoś, Kto Zwraca Na Siebie Uwagę
Mając do czynienia z Królowymi nie powinniśmy się sugerować, że karty te służą wyłącznie do wskazywania kobiet. W karcie tarota zapisana jest bowiem nie tyle płeć, co szczególny stosunek do świata, oraz rola, jaką pewna osoba odgrywa w danej sytuacji. Karta Królowa może wskazywać na mężczyznę, podobnie jak Rycerz czy Król mogą okazać się kobietami. Królowe (jako karty) przedstawiają osoby, których rola jest bardziej bierna niż działających we własnym imieniu Rycerzy.
Królowa Kijów jest to karta wymyślona specjalnie po to, aby przedstawiać osoby, które zwracają na siebie uwagę; które przede wszystkim zajmują się rzeczami obliczonymi na pokaz - osoby, które widać. Rolą Królowej Kijów jest być widoczną, znaleźć się na eksponowanym miejscu (np. na estradzie), rzucać blask na całe otoczenie.
Jeśli chodzi o charakter, to są ludzie, którzy wiele energii (wiele pary) wkładają w autoreklamę: w to, aby się czymś popisać, aby zabłysnąć, przykuć uwagę innych, żeby zrobić wrażenie, zaimponować innym. Ta karta ma wyraźne związki ze znakiem Lwa i z Jowiszem wśród planet. Wskazuje ludzi, którym zależy na poklasku, na sławie i na cudzej opinii. Królowe Kijów mają zamiłowanie do spektakularnych akcji. Ludzie spod tej karty są zwykle pobudliwi emocjonalnie, żywo i całym sobą odpowiadają na to, co się dzieje w ich otoczeni. Żyją w stanie ekscytacji i wewnętrznego poruszenia. Są kochliwi i roztaczają wokół siebie wibracje nacechowane erotyzmem. Równie chętnie bywają uwodzicielami co przedmiotem uwodzenia.
Wśród innych kart Kijów, Królowa Kijów najbliższa jest Czwórce Kijów, która również niesie ideę stania w środku i promieniowania przykładem.
Aleister Crowley kazał wyobrażać sobie Królową Kijów jako niewiastę o rudozłotych włosach, która siedzi na tronie z płomieni, w płomienistej koronie z uskrzydlona kulą u szczytu głowy. Trzyma ona berło z szyszką na końcu, niby bachantki, uczestniczki orgiastycznego kultu Dionizosa. Na karcie tej w talii Crowleya narysowany jest też lampart, zwierz Dionizosa. (Pamiętajmy, że z obrzędów dionizyjskich wyrósł w Grecji teatr, a karta Królowa Kijów ma wyraziste związki z życiem na scenie.)
Królowa Kijów
Karta Królowa Kijów wskazuje na osoby, które żyją na pokaz, wiele starań i serca wkładają w autoreklamę, w to, żeby być na topie; żyją trochę tak, jakby wciąż stały na scenie, popisywały się i czekały na oklaski. Osoby te łatwo entuzjazmują się, są emocjonalnie pobudliwe, robią wrażenie, jakby wciąż były zakochane lub przynajmniej czymś lub kimś zauroczone. Można je sobie wyobrazić z wypiekami na twarzy. Oczywiście, tak jak karta rycerz lub król w tarocie niekoniecznie musi wskazywać na mężczyznę, tak i Królowa Kijów niekoniecznie musi być kobietą!
Królowa Kijów jako pierwsza i najważniejsza karta w rozkładzie:
To, co się dzieje, w zasadniczy sposób zależy od pewnej osoby, która żyje na pokaz, łatwo się entuzjazmuje, albo jest wybuchowo zakochana. Może to być mężczyzna. Tą osoba możesz być ty sam (sama.)
Królowa Kijów jako karta druga z kolei, ostrzegająca:
Fatalny wpływ na ciebie ma pewna osoba w typie Królowej Kijów, a więc ktoś, kto wzbudza fascynację, ale może zawrócić w głowie i wytrącić z równowagi. Możliwe, że padasz ofiarą uwodziciela (uwodzicielki.) Możliwe że sam za bardzo i niefortunnie angażujesz się w światowe życie, w robienie wrażenia na ludziach, w powierzchowne związki.
Królowa Kijów jako karta trzecia, zawierająca wskazówki, co robić:
Postępuj jak Królowa Kijów: uwodź ludzi. Sprawiaj wrażenie. Bądź widzianym, podziwianym, popularnym. Zadbaj o autoreklamę. Idź drogą Królowej Kijów - to droga gwiazd sceny i estrady, które nie mają nic do ukrycia.
Królowa Kijów jako karta czwarta, wskazująca na zahamowania i przeszkody mające źródło w przeszłości:
Ciąży na tobie osoba pewnego uwodziciela (uwodzicielki); albo też sparzyłeś się na wejściu pomiędzy ludzi prowadzących zbyt światowy, zbyt pokazowy tryb życia.
Królowa Kijów jako karta piąta - partner (partnerzy):
Masz za partnera kogoś w typie Królowej Kijów - a więc osobę łatwo się zapalająca, entuzjazmująca, bardzo emocjonalnie reagującą. Często ta karta w tym miejscu oznacza, że ktoś cię kocha, miłością ognistą, taką, która nie chce czekać.
Królowa Kijów jako karta szósta - zbliżająca się przyszłość:
Przyszłość rozwinie się pod wpływem pewnej Królowej Kijów, czyli osoby tego typu. Może to być ktoś, od kogo będziesz zależeć, może twój partner, może ty sam staniesz się kimś, kto właśnie tak działa na ludzi.
Jako karta siódma - nieoczekiwane i paradoksalne wydarzenia w przyszłości:
Nieoczekiwane spotkanie z pewną Królową Kijów, które wytrąci cię z równowagi i każe wiele rzeczy w życiu zaczynać od nowa. Często ta karta w tym miejscu oznacza burzliwe zakochanie się.
Jako karta ósma - to, co się nie zmieni (także mimo twoich wysiłków):
Nie zmieni się dominujący wpływ pewnej Królowej Kijów na twoje życie i sprawy.
Jako karta dziewiąta - nad czym warto pracować, w jakim kierunku warto się rozwijać:
Warto nabrać pewnych cech Królowej Kijów, a więc być bardziej otwartym, bardziej towarzyskim, śmielej wychodzić do ludzi. W kształcenie takich cech (otwartości, spontaniczności) warto zaangażować się w bardziej świadomy sposób.
Karta dziesiąta - pożytki dla innych, dla ogółu:
Wielu ludzi zyska wzorzec, postać, która będzie działać na nich energetyzująco. (Może to ty będziesz tym idolem?)
Karta jedenasta - to co się rozmyje, rozproszy, nie dojdzie do skutku:
Fascynacje pewną Królowa Kijów rozproszą się jak mgła.
Dwunasta - dodatkowe wskazówki dla czytającego karty:
Przyjrzyj się kartom, czy jeszcze inne nie wskazują dominującej roli pewnej osoby w typie Królowej Kijów.
Trzynasta - odległa, mało realna przyszłość:
Jeszcze wejdziesz w bliższe związki z pewną Królową Kijów, ale nie teraz i nie prędko. (Albo nieprędko sam staniesz się kimś takim.)
Król Kijów
czyli Ten, Kto Góruje Nad Innymi
Zanim przejdziemy do opisu Króla Kijów, wyjaśnić należy, czym są w ogóle Króle w tarocie, i dlaczego wymieniam je dopiero teraz, niemal na szarym końcu. Króle bowiem mają charakter mniej aktywny od Rycerzy (dlatego Aleister Crowley nazywał ich zaledwie Książętami). We wróżbie, w rozkładzie kart, wskazują na osoby bardzo ważne, ale takie, które nie uczestniczą bezpośrednio w tym, co się dzieje; które pozostają jakby poza sceną. Można powiedzieć, że tarotowy Król wprawdzie panuje, ale nie rządzi. Często jest tak, że tarotowy Król wyobraża osobę, która jest twórcą sytuacji, miejsca czy też środowiska, w którym przyszło nam działać. Jego wpływ cały czas czujemy, choćbyśmy nawet z nim osobiście nie mieli do czynienia. Król to na przykład szef firmy albo dyrektor szkoły, z którym raczej na codzień się nie spotykamy - ale pozostajemy w kręgi jego władzy. Oczywiście, spośród Królów w czterech kolorach tarota, najbardziej aktywny będzie Król Kijów.
Karta Król Kijów została stworzona dla zaznaczenia ludzi, z którymi będziemy mieli do czynienia, jeżeli wykroczymy poza swoją miarę. Może to być nasz szef, który wezwie nas na dywanik, kiedy będziemy nazbyt samodzielni. Może to być wódz jakiegoś ugrupowania politycznego czy przedstawiciel władzy. W biznesie ta karta może przedstawiać potężnych konkurentów, którzy w każdej chwili są gotowi przejąć nasze rynki. Król Kijów to ktoś, kto czeka tylko na nasze błędy, aby pokazać nam gdzie raki zimują.
Karta Król Kijów pojawia się w rozkładach kart w sytuacjach konfliktowych, i wtedy oznacza tych naszych przeciwników, którzy mają nad nami jednoznaczną przewagę - i wobec których nie mamy szans. I odwrotnie, karta ta może oznaczać samego działającego (czyli osobę, której wróżymy) - i wtedy jest wyraźnym sygnałem, że ów ktoś w swoim ręku wszystkie środki, aby rządzić, kierować, i sprawiać, aby inni robili to, co on chce.
Jeżeli pewna osoba wyraźnie przewyższa innych o głowę, jeżeli chodzi o jej wpływy, znaczenie, poważanie, i wszyscy się z nią muszą liczyć - to najpewniej pokazując kartę Król kijów, duchy tarota ją właśnie mają na myśli. (Oczywiście, Król Kijów może być również kobietą.)
Ze strony Króla Kijów może też grozić nam sprawdzenie, kontrola, egzamin. Ktoś taki sprawdza nas, co jesteśmy warci. Karta ta oznacza ludzi, którzy przychodzą do nas żeby nas sprawdzić - i w tym sensie grają główną rolę w pewnej sytuacji.
A. Crowley każe go sobie wyobrażać jako potężnego mężczyznę otoczonego płomienistą aurą, z nagim torsem (w Crowleyowskiej talii kart Król Kijów jest wręcz całkiem nagim wojownikiem!). Jedzie rydwanem ciągnionym przez lwa, a druga lwia głowa wieńczy jego nakrycie głowy. W jednej ręce trzyma wodze od swego drapieżnego rumaka, w drugiej - magiczny kij zakończony głową feniksa.
Król Kijów
Karta Król Kijów służy w rozkładach tarota do wskazania osób, które w pewnym miejscu i w pewnej sytuacji wprawdzie bezpośrednio nie rządzą, ale będziemy mieli z nimi do czynienia, jeśli jakoś wykroczymy poza swoją miarę i poza reguły gry. Może to być np. dyrektor szkoły, który wzywa nas na dywanik, lub potężny konkurent w biznesie, który tylko czeka, aby wykorzystać nasze błędy.
Król Kijów jako pierwsza i najważniejsza karta w rozkładzie:
Wszystko co się wydarzy, zależeć będzie od dobrej lub złej woli pewnego człowieka, który wiele może, posiada władzę, i na którego terenie w pewien sposób jesteś. (Nie wykluczone, że to ty sam jesteś kimś takim.)
Król Kijów jako karta druga, ostrzegająca:
Skutkiem swoich błędów lub przewin spotkasz się z karząca ręką sprawiedliwości - będziesz mieć do czynienia z gniewem władzy lub jej przedstawicieli. Masz zapewnione wezwanie na dywanik.
Król Kijów jako karta trzecia, zawierająca wskazówki jak działać:
Masz na tyle pewna pozycję i silne wpływy, że nie musisz wysuwać się na czoło. Działaj jak Król Kijów: posługuj się innymi; kontroluj, żeby to, co robią, robili dobrze; w razie czego nie unikaj karania swoich ludzi.
Jako karta czwarta, mówiąca o negatywnych wpływach z przeszłości:
Masz zadawnione urazy wobec zwierzchników, ludzi sprawujących władzę. Druga możliwość: sam nie potrafisz rozwinąć swoich umiejętności jako szef (czy np. rodzic), bo przeszkadzają ci twoje własne zahamowania.
Jako karta piąta; partner lub partnerzy:
Jesteś związany z osoba o dominującej osobowości, z kimś, kto patrzy na ciebie z góry; i wiesz, że jeżeli popełnisz jakieś uchybienia, narazisz się na jego gniew.
Jako karta szósta, nadciągająca przyszłość:
Są dwie możliwości, zależnie od tego, co już się wydarzyło: albo rozwój wydarzeń nieuchronnie zmierza do tego, że znajdziesz się w zasięgu władzy pewnej dominującej osobowości - albo sam obejmiesz władzę nad innymi.
Jako krata siódma - nieoczekiwane wydarzenia w przyszłości:
Sprawy radykalnie się zmienia dzięki nieoczekiwanym decyzjom (albo: kaprysom) kogoś, kto ma władzę, ale dotąd raczej z niej nie korzystał.
Karta ósma - to, co się na pewno nie zmieni:
Na pewno nie zmieni się twoja zależność od pewnego dominującego władcy; albo zdecydowana przewaga pewnej dominującej jednostki nad tym, co się dzieje.
Karta dziewiąta - w czym osiągniesz biegłość:
Osiągniesz biegłość w dyskretnym, ale skutecznym sprawowaniu władzy.
Dziesiąta - pożytek dla innych:
Pewne decyzje kogoś, kto sprawuje władzę, choć może dla ciebie niekorzystne, będą z pożytkiem dla innych, dla ogółu.
Jedenasta - to, co się nie uda, rozmyje, rozproszy:
Ktoś, kto wydawał się groźnym władcą, okaże się papierowym tygrysem. (Być może to o tobie mowa.)
Dwunasta, dodatkowe wskazówki co do tego, jak interpretować rozkład kart:
Zwróć większa uwagę na wpływ (choć może niewidoczny bezpośrednio) pewnej dominującej i władczej osobowości.
Trzynasta - ciąg dalszy w odległej przyszłości:
Jeszcze pewnej osobie (o której mowa we wróżbie) - lub tobie - uda się zająć pozycje szefa i władcy. Ale to będzie w dalszej przyszłości; teraz to nie wchodzi w grę.